@Artur Skąd te rewelacje posiadasz? W KRS nie takich informacji,
Wszystkie posty w dół są o tym. Mi też nie zapłacono za wykonaną pracę. Brak kontaktu, wyłączenie strony internetowej i telefonów.
Wiecie czy w Consumerview Sp. z o.o. szukają chętnych na staż?
Firma nie istnieje, (usunięte przez administratora) przy tym wielu audytorów, zlecając i nie płacąc za wykonaną pracę. Pozdrawiam
Czy w firmie jest wszystko ok? Długo nikt nic nie pisze.
Pracujesz w Consumerview? Chętnie usłyszymy co obecnie dzieje się w firmie.
Ankieterzy Co z Waszymi zaległymi wynagrodzeniami? Czy otrzymaliście już pieniądze?
No to pozostaje tylko życzyć powodzenia @D mam nadzieje, ze jeśli pieniądze wam sie naprawdę należały no to, ze sad podejmie właściwa decyzje końcowa
Firma jak najbardziej nie rzetelna. Sprawa trafiła do sądu i pieniądze zostały odzyskane. Nie ma się co z ta firmą dogadywać bo nie warto. Składajcie wniosek do sadu internetowego jeżeli jeszcze Wam nie zapłacili.
TK robiłam 15.04.2015r. "Ewa twoj wpis SMIERDZI wlascicielami firmy" - żadne pieniądze nie śmierdzą. Skontaktowałam się na FB z panem Tomaszem Ch. Bardzo szybko odpowiedział na moją prośbę o wypłacenie zaległych pieniędzy.Tak jak obiecał, przelał zaległość na moje konto. Wcześniej korespondowałam z paniami Olą R. oraz Pauliną B. ale nic z tego nie wynikło. Nic te Panie nie zrobiły w sprawie zaległego wynagrodzenia.
Pani Ewo, Ciężko zrobić coś w sprawie zaległego wynagrodzenia, kiedy samemu się go nie otrzymuje, to po pierwsze. Po drugie dostaliśmy dyspozycję, by jednak osoba odpowiadała za informacje na temat wynagrodzeń i nie byłam to ja. Wszystkie słowa jakie padają pod moim adresem- podała Pani moje dane personalne, nie są miłe. Sama nie zostałam dobrze i rzetelnie potraktowana przez firmę. Każdy etatowy pracownik miał i ma do dzisiaj, problem z odzyskaniem pieniędzy. Pracownicy sami padli ofiarami nierzetelności tej firmy. Staraliśmy się to wszystko ciągnąć, mamieni tym, że z kolejnym zleceniem pieniądze będą i staniemy na nogi... Zostaliśmy oszukani i naprawdę niemiło potraktowanie, choć ta firma była dla nas oczkiem w głowie i parę osób poświęciło dla niej cały swój czas, przez kilka lat. Rozumiem każdego audytora, który jest zły, że nie otrzymał pieniędzy. Uważam, że za wykonane zlecenie się one należą i warto o nie walczyć. Jednak jedyną osobą odpowiadającą za brak pieniędzy, jest prezes firmy, a nie jej pracownicy, którzy tak samo jak Państwo- zostali oszukani.
Pani Paulino najłatwiej było upominać się pieniędzy od Pani, ponieważ to Pani kontaktowała się ze mną i to Pani zlecała zadania do wykonania. Kiedy ja zaczęłam współpracę z Consumerview, forma miała już problemy z wypłacaniem. Tego dowiedziałam się niedawno od kolegi, który współpracował z Wami. Ale mimo wszystko dostawałam od Pani zlecenia. Ale ja otrzymałam już swoje pieniądze po bezpośrednim kontakcie z prezesem. Myślę, że Pani znalazła pracę, za którą otrzymuje Pani należną zaplatę. Proszę pamiętać, że "Co nas nie zabije, to nas wzmocni". Jest Pani młodą osobą, szkoda więc że miała Pani taki przykry incydent na początku kariery zawodowej. Życzę, aby kolejni pracodawcy okazali się uczciwi i nie mieli problemów z docenianiem i wynagradzaniem swoich pracowników.
Dzisiaj otrzymałam zaległe wynagrodzenie.
Odpowiadasz tak sam za to jak wszyscy pracownicy tej pseudo firmy. Podaj kontak do tej właścicielk, juz ja sobie z nią pogadam. A Teraz w Daymaker jestes, tak takie lody kręcicie tez?
Ja w żaden sposób nie odpowiadam za działania firmy!!! Sama również nie otrzymałam wynagrodzenia. W czym jest moja wina? w tym, że tam pracowałam?! proszę uważać na słowa! Dane właściciela firmy Consumerview, są dostępne w Internecie. Wystarczy się trochę wysilić i samemu je sprawdzić!
I ja również mam problem z odzyskaniem swoich wypłat - nigdy nie dostałam ani grosza, a zrobiłam kilkanaście wizyt, często tracąc mnóstwo czasu na dojazdy po ponad 60km. Dwa razy miałam obiecywane, że wynagrodzenie dostanę w ciągu miesiąca, czy dwóch i do tej pory nie mam ani złotówki. W sumie uzbierało mi się ponad 400zł wypłaty jak nie więcej(sprawy sprzed ponad roku, więc nawet nie pamiętam dokładnie co i za ile). Teraz nie odpisuje nikt. Maile od firmy mam, umowę współpracy mam, więc myślę, że możemy pisać pozew zbiorowy - jestem za. Proszę o zgłaszanie się osób poszkodowanych na e-mail euforzyna@cmoki.pl
Ja nie jestem właścicielem firmy, tylko jak widać ciężko to niektórym zrozumieć. Ale nie zamierzam już z tym walczyć. Głową muru nie przebijesz, tym bardziej jeśli zbudowany jest z głupoty.
(usunięte przez administratora)
Przepraszam.
(usunięte przez administratora)
Nie, nie zostali zwolnieni za niekompetencję, ale są źli że nie otrzymali wynagrodzenia... Tylko ciężko im zrozumieć, że to nie ja za to odpowiadam i że jestem tak samo poszkodowana jak oni.. tak jak wszyscy pracownicy tej firmy. Niemiło jest jednak czytać niepochlebne komentarze pod swoim adresem, tym bardziej gdzie są podawane moje dane personalne... Niektórzy chyba zapomnieli, że są to karalne kwestie...
Dodatkowa czy nie dodatkowa, czy za 100 zł czy za 2000 zł. to też praca i też czyjś zmarnowany czas i pieniądza...trzeba było ponieść koszty... Może dla nie których ta ,,praca dodatkowa" jak Pani zauważyła była sposobem na zarobienie paru groszy, gdyż nie mogli znaleźć pracy w ,,wynagrodzeniem"?
być może tak. Ja tego nie wykluczam i nie mówię, że nie należą się pieniądze za wykonaną pracę, choćby to było i 30 zł. Chodzi mi o to, by nie szkalować koordynatorów, czy innych pracowników tej firmy, którzy tak samo, jak audytorzy tylko wykonywali swoją pracę i za którą również nie otrzymali pieniędzy. Naprawdę niemiło jest, jak czytam niepochlebne opinię na swój temat, gdzie jestem wymieniana z imienia i nazwiska, obwiniana za coś czego winna nie jestem. Czy uważa Pan/Pani, że jest to fair podejście? Dlaczego, ja- BYŁY, szeregowy pracownik tej firmy, mam być winna nie otrzymywania wynagrodzenia przez audytorów? kto w takim razie będzie winny tego, jak ja i czy inni pracownicy, nie otrzymaliśmy wynagrodzenia? Bardzo łatwo jest szkalować, czyjąś opinię, tylko proszę zawsze pamiętać, że najpierw trzeba poznać dwie strony medalu, by móc się obiektywnie wypowiedzieć, nie obrażając drugiej osoby.
A dlaczego nie miała Pani oporów zlecać kolejne badania skoro wiedziała Pani o kłopotach firmy z płatnościami? Ja nie miałabym sumienia świadomie oszukać kilkadziesiąt ludzi nawet na kwotę 30zł. Dziwię się Pani, naprawdę. Wstyd!
Uwielbiam, jak ludzie oceniają, nie znając całej sytuacji. Zlecałam badania, ponieważ cały czas otrzymywaliśmy zapewnienia, że firma zapłaci audytorom zaległe wynagrodzenia, jak również nam, nasze pensje. W momencie, kiedy zauważyłam że tak się nie dzieje, sama przestałam pracować. Po za tym, nie wykonując projektów, nie realizując kolejnych badań, z czego miały być pieniądze, jak firma miała móc zapłacić ludziom ich pieniądze? z czego? z nieba pieniądze nie spadają! Cały czas była nadzieja, że realizacja kolejnego projektu pozwoli na spłatę zadłużenia. To jak wyszło, to już niestety nie moja wina. KAŻDY TUTAJ JAK WIDZĘ ŁATWO OSĄDZA I RZUCA OSKARŻENIA, ALE JAKOŚ NIKT NIE JEST NA TYLE ODWAŻNY, BY SIĘ PRZEDSTAWIĆ!
Pani/Panie tkkkk, zapraszam do kontaktu osobistego. Myślę, że nie będzie miał Pan/Pani z tym problemu, skoro już znalazł Pan/Pani moje konto na portalu społecznościowym. Ja nie jestem w żaden sposób winna, że audytorzy nie otrzymali wynagrodzenia. Sama jestem w tej samej sytuacji, jak nie gorszej. Proszę mi wierzyć, że w kwestii wynagrodzenia, pracownicy wcale nie byli lepiej traktowani, a dla nas to nie była praca dodatkowa, a jedyne wynagrodzenie.
Drogi tkkk Pragnę poinformować, że po pierwsze bynajmniej nie wydzwaniam z badaniami. Po drugie ja nie jestem i nie byłam właścicielka Consumerview, przydzielalam tam tylko badania- wykonywałam swoją pracę za co także nie dostałam pieniędzy. To co Consumerview z prezesem na czele jest winny mi, czy innym byłym pracownikom jest o wiele większą suma niż pewnie Panu /Pani zalegaja. My- byli pracownicy nie traktowalismy tej pracy jako dodatkowej, a zostaliśmy z niczym. Pensji od wakacji nie widać ! Także drogi tkkk ja-paniusia również jestem poszkodowana przez ta firmę i myślę że gorzej niż Ty!
Oszukali mnie tak samo w Listopadzie wykonałem 2 badania i cisza ZŁODZIEJE uważajcie na nich. Cała Swietłana niech spier....... na litwe albo czort wie skąd licho przywiało..........
Jeśli ktoś z Państwa złoży w tej sprawie zawiadomienie do Prokuratury to proszę o informację, która dokładnie Prokuratura się zajęła tą sprawą, abym mógł również złożyć zawiadomienie, odwołując się do akt sprawy już prowadzonego postępowania.
Koordynatorka przeszła do Daymaker sp zoo