Miała być w piątek w końcu była w poniedziałek dla biur portierów i sprzataczek dla pracowników hali jako dla marnego podgatunku nie było i znając życie nie będzie.Po więcej informacji dzwoń pod wew 101
Czy zanosi się na wypłatę w grudniu?
Best Work, ma swoich pracowników na terenie Bitron.
To nie ten zakład i zupełnie inne forum.Pomyliliście się ludzie to best work.
Z tego co się orientuję wygląda to inaczej, a wolałbyś p.(usunięte przez administratora) która wyzywała ludzi od debili ?
(usunięte przez administratora) jest idiotą i tyranem spisuje wszystko co kto robi nawet braki ile kto zrobil i jakie nawet nazwiska są przypisane. a pozatym niema jeszcza pamieru na brygadziste. a pozaty brygadzistów jest troje.
Od kiedy w zakładzie Bitron nowym brygadzistą jest Pan (usunięte przez administratora), wszystko zmierza ku dobremu. Pani K(usunięte przez administratora) która pracowała u nas była nie do zniesienia.
A czemu nie tu, jakeś taki bohater to idź sam i ogłoś wszystkim. Może chociaż tą drogą uda się trochę prawdy powiedzieć i czegokolwiek dowiedzieć, bo u góry to tylko tyle, że oni też nie dostali i żeby iść wyżej. Naprawdę przykre to jest, że ludzie w tym zakładzie są nauczeni tak siebie traktować i tak sobie pomagać.
Będzie jak pójdziesz do sądu inaczej zdychaj z głodu strachliwa kreaturo.Tu nie pytaj tylko idz na góre i tam się dowiesz.
czy ktoś coś wie kiedy będzie wypłata za wrzesień ??
Wszystko ok., nie żołądkuj się tak, przecież gramy do jednej bramki. ja też mam zamiar to zrobić, tylko z góry wiem, że nawet wygrana /co jest pewne/, też niekoniecznie pozwoli odzyskać pieniądze, bo z czego.Podobno sprzedali zaklad na Kmicica i pieniądze dadzą ZUS, a resztę rozchapią pomiędzy siebie i z czego ci oddadzą chyba, że któremu auto ukradniesz.
Jeżeli chodzi o mnie to twoje wynurzenia mnie nie za (usunięte przez administratora) ują.Pozew zbiorowy w tym zakłądzie z tymi ludzmi nie przejdzie nie będę się w to bawił poniewa ich wola została całkowicie złamana.Największym sadyzmem jest trzymanie nas wszystkich i rzesze chałupników w ciągłej niepewności co dalej.Zostało parę osób które jeszcze szczekają ale to głos nie mający siły przebicia.Reszta nie szczeka tylko skamle błagając o miejsce pracy w tym strasznym mieście gdzie przeraża widmo bezrobocia ludzie chcą zachować prace nawet w takim zakładzie gdzie wszystkie prawa pracy są pogwałcone.Ja wiem jedno idę do sądu walczyć o swoje to jedyna droga i nic w stanie nie jest mnie powstrzymać.To jedyne co mi zostało a reszta niech robi co chce.Każdy ma wolna wolę i wybór.
Chyba nadzieje na pensję, macie taka samą, a nie pensje. Coś czuję, że ta kochana firma padnie i wszyscy zostaną bez pensji i bez nadziei na pensję, jak to było już pare razy w naszym kochanym mieście z zpchr. Zakład ma tak wielkie zadłużenie wzlędem pracowników, że pozostaje mu tylko paść i zostawić wszystkich pracowników z ręką w nocniku. A sprawy w Sadzie Pracy czy Cywilnym dadzą tyle co nic, bo nawet jak pracownicy wygraja to pieniędzy oglądać nie będą. Nawet pozew zbiorowy nic już nie da, bo nikt ich nie zmusi do zapłaty. Tak są ustawieni, że na pewno żaden odpowiedzialny nie ma żadnego majątku osobistego, a to co w zakladzie i zaklad pójdzie na pokrycie zaległości w ZUS i innych, byle nic ludziom. Jak ktoś coś konkretnego wie , niech da znać.
Owszem,tę samą pracę można wykonywać w domu - tylko że jest jedna przeszkoda, trzeba sobie samemu po ten towar jechać a później go zawieźć,a niestety nie każdy może dźwigać i to zakład pracy powinien w tym przypadku taki towar dostarczyć do chałupnika i to niezależnie czy taki chałupnik jest z Częstochowy,Myszkowa czy z innego miasta.
to chyba lepiej w domu popracować a nie siedzieć w zimnej hali .........przecież pensję dostaniecie chyba taką samą.
jakbyś nie wiedział to tam zostali sami kretyni drogi przyjacielu.Zaden normalny człowiek a właściwie grupa ludzi nie pozwolilaby na brak pensji szykany brak ogrzewania i całą resztę.Jak widać milczenie i strach (usunięte przez administratora) nam dał.Już nas nie ma.
Widać,że zadający to pytanie jest chyba kretynem.Przecież wysłanie takiej dużej ilości osób na chałupnictwo jest bardzo krzywdzące i nie ludzkie - a teraz hala produkcyjna opustoszeje.
a co takiego się stało?
To jest bardzo dziwne,że już nikt nie upomina się o zaległą pensję - można się domyślać,że wam pracownikom nie potrzebujecie wypłaty i nie zależy wam na swoich ciężko zarobionych pieniążkach??.Czy już tak jesteście mocno zaszczuci i zastraszeni przez znienawidzoną kadrę kierowniczą,że już boicie się nawet otworzyć buzię - z tych wpisów wygląda na to że tak. Obudźcie się w końcu wszyscy - nie widzicie co ta znienawidzona kadra kierownicza z wami wyprawia - że sobie z was kpi,że was wykorzystuje i okrada,że was - pracowników ma po prostu głęboko w dupie!!!!!!!!!!!!!!!!!. To już nie jest ten sam zakład co kilka lat temu,w chwili obecnej widać,że tutaj panuje taki terror,że aż trudno jest tutaj pracować. trzeba sobie szczerze powiedzieć,że to już nie jest zakład pracy chronionej,gdzie powinno się szanować osoby niepełnosprawne,to jest po prostu zwykły burdel,gdzie kadra kierownicza myśli tylko jak się utrzymać na swoich stołkach i jak się zwyczajnie obłowić z waszych pensji. Zamiast dbać i szanować swoich pracowników ta kadra kierownicza robi po prostu co chce - zwalnia się naprawdę uczciwych i porządnych pracowników. Jednak to co kadra kierownicza zrobiła kilka dni temu to przekracza wszelkie granice - to jest po prostu czyste c (usunięte przez administratora) stwo i świństwo zrobione nie tylko całej grupie z Myszkowa,ale i z Częstochowy. Tak się nie postępuje - kadro kierownicza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dlaczego nikt z was się nie upomina o pensje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!