Pracowałam z firmą Jumar ,teraz starałam się pracować z Ren. Pan ktory powinien nas obsługiwać w ogóle nie przyjeżdża:-( Miasto Olsztyn od ich firmy jest tak daleko, że niestety nie po drodze:-( faktury opłacam przelewem bo i zamówienia na telefon. Niestety... Odeszliśmy... Nie pierwsi i nie ostatni... Poziom tego człowieka i załatwiania z nim czego kolwiek jest nie do zaakceptowania..
Czasem wchodzę poczytać o tej hurtowni, z ciekawości bo kiedyś braliśmy towar tylko od nich, ostatnio jednak jest źle, przyznam rację ten przedstawiciel z Olsztyna,albo jest zabiegany ,albo leniwy... Poziom obsługi jest niski.
Taka sytuacja... Do wypłaty jeszcze tyle czasu, a ja już bez pieniędzy... Zapraszam do Nas do pracy :(
Jak jesteś kierowcą to niestety nie masz wpływu na to ile zarobisz, chociaż przyjmując się do pracy swoją podstawę znałeś.. Jeśli jesteś Ph to niestety ... Widocznie Ci nie zależy,żeby te pieniądze były większe... Śmieszy mnie to, jak można mieć małe pieniądze w tej firmie... Masz %od obrotu +zadania. Potrzebna Ci większa motywacja? Podpowiem Ci,że Ty jesteś odpowiedzialny za brak kasy. Bo może różowo nie jest, ale firma złotóweczki płaci. ****koleżanka*****
(usunięte przez administratora)
200brutto + premia. Czyli w sezonie do 3000 +obrywy z patyków po za sezonem 1800-2500. robota po 9-10 godzin dziennie. Plany w połowie miesiąca. Ale mozesz ich nie robić. Praca dobra, ale musisz byc odporny na stres. No i nie jest to pewna praca, nie na lata, na chwile zeby sie zaczepic i zdobyć doswiadczenie. Rotacja jest duza. Atmosfera jest nie fajna, kazdy rozglada sie za robotą. Ale to przez zwolnienia które co miesiąc ktos dostaje. Ja robie swoje i do domu... kierownik od gastronomi jak Ci napisze meila to Ci humor poprawi ,a kierownik od detalu Ci go zepsuje.
A dla mnie jest ok i nowy kiero też jest ok po prostu kiedyś mogliśmy się jawnie opier a teraz musimy się kryć :-) Nie no zmiany, nigdy się nie będą podobać logika przynajmniej na początku, robota jak wszędzie. Dawaj do nas bo trochę nas mało
przyjdą kolejni i się będą cieszyć że robotę mają.jak widać nauka nie idzie w las Iza bardzo dobrze nauczyła jak przytulać lewizny
Zobaczycie co się zadzieje niebawem. Kilku handlowców niebawem położy kwity i Pan Koordynator sam będzie jeździł po klientach... Mamy dość tego całego bałaganu i oszukiwania. Panie Przemku Gał.....ski, proszę nie okradać nas z giftów od producentów. Temat jest już przesądzony - zwalniamy się.
Po co dalej mącicie, przecież wszyscy wiemy że łapę na giftach trzyma centrala i nie słyszałem żeby ktoś z nas chciał się zwalniać. Na wywlekanie głupich żali to nie jest najlepsze miejsce
Masz rację to nie najlepsze miejsce zwłaszcza że zawsze znajdą się sieciowi matacze, tacy co żyją zyciem innych bo swego nie mają, na wrażenia w łóżku też już nie mają co liczyć to szukają tutaj. Pozdro pseudo zainteresowanych
Przestańcie płakać i srać we własne gniazdo! Ludzie pracują tam wiele lat i jakoś jest dobrze. Niedobitki które zostały pozwalniane robią sztuczny syf. Co wam to daje? Pracuję tu dłuugi okres czasu i wypłaty mam zawsze na czas, w sezonie większe pieniądze i jest dobrze...
(usunięte przez administratora)
Wy jestescie nie normalni. Tu jest taki burdel,ze dasz cv i Cie wezma. Idz i je daj,a nie robicie sztuczne zainteresowanie ofertami. Dostaniesz seicento bo fiesty pobrali poplecznicy tego Pana co go z Iglo pogonili. Wzial za soba ludzi wielkiego interesu co to nic nie robia zwlaszcza FB. I moze popracujesz do Pierwszej wyplaty. Bo te 1400nie przekonuje . Dobrze placa??? Ha ha ha. Idz ,i zanies cv. Jak jestes kierowca w iglotex to istnieje Ogromna szansa,ze moze nawet awansujesz na rks.
oco tu chodzi przychodza z IGLOTEXU woza krocej JA ZAPIERDALAM od rana do nocy dostaje tyle samo i jeszcze mowia ze za nadgodziny nie zapłacą mam sobie je odebrać. Każą miećdwa dni wolne a wydzwaniaja zeby przyjsc kurwa co za burdel
Ja również pozdrawiam starą ekipę Jumaru .................. też zawsze będę Was miło wspominała. Pozdrawiam i życzę powodzenia
Ja również pozdrawiam starą ekipę Jumaru .................. też zawsze będę Was miło wspominała. Pozdrawiam i życzę powodzenia
Tu nikt nie chce w tym Renie pracowac więc zapraszamy.
(usunięte przez administratora)
Bo tu tylko po znajomości sie dostaniesz... Wiesz przyjeżdża Wujek, obierasz ziemniaki... I on nagle -Nie chcesz byc Przedstawicielem u nas w firmie? - no chce. - to przyjdz jutro nie damy premmi jednemu to sie miejsce znajdzie. Moze Ostródę Ci dam na początek bo tam co miesiąc musi byc ktos inny- ale Ty z Twoim talentem ,(ziemniaki umiesz obierac to bedziesz miala tematy z babami na wsi). Zrobisz 40dychy w miesiacu to dostaniesz Fiestę nową i extra premie. Tylko na zebraniach sie nie odzywaj i słome z butow wyciągnij przed wejściem do firmy.
mówią już na mieście że ekipa spadochroniarzy która przyszła z Iglotexu niedługo zostanie pogoniona
jak tam po renamencie,pogonili już łapiduchów i nierobów z Iglotexu
Obroty skoczyly do gory juz w listopadzie i grudniu o czym mowią raporty. Robote zrobil stary sklad Nowi ktorzy przyszli od stycznia tylko odcinają kupony. Oprócz paru falszywych ruchow pograzajacych firmę -nie zrobiliscie nic..
Jumar ... bywało ciężko, bardzo ciężko. Ale prawda jest taka że ludzie którzy chcieli pracować to pracowali i zarabiali . Nie mieli towaru , może na walił magazyn, może kierowca , ale pracowali i budowali relacje z klientem . I co ciekawe Panie G . mimo tych wszystkich argumentów na nie dla Jumaru , handliwali z nim , bo to fajni ludzie byli. To byli handlowcy , którzy wiedzieli że potrzeba wielu czynników do pracy a nie tylko naklejki na samochodzie iglotex . Ci co mają pozycje w iglotexie zostali a kto przyszedł do Jumaru - miernota , jak nie pokażesz palcem , nie dasz klienta , nie powiesz co i jak to nie wie . Ale za to wie jak laske obciągnąć Andrzejowi w lesie . Ludzie którzy pracowali w Jumarze są teraz na porzadnych etatach bo wszystkiego nauczyła ich praca w Jumarze. I nie boje się o P.K i blondyny co nic nie robią bo to są jedne z najbardziej zaangażowanych i pracowitych osób jakie udało mi sie poznać. Jeżeli Jumar Ren czy jak tam teraz Hotrex tego nie doceni to oni i tak zrobią karierę bo to porządni ludzie są. A pamiętacie jak się lubilismy , i rywalizować i gadać godzinami przez telefon i potańczyć i popić. To właśnie był Jumar .
cikawe kogo po inwentaryzacji wywalą
pozdrawiam starą ekipę z jumaru! Zawsze was wszystkich będę miło wspominał:))
Na magazynie też lipa nowy kierownik magazynu jakiś dziwny.Nie zna się na niczym ,udaje że cos robi.Banda kolesi którym tylko chodzi o kase a nie o dobro firmy
Jumar to dno, ciągłe braki w asortymencie, notoryczne pomyłki przy dostawach, złe ceny, ciągłe tłumaczenie się klientom - klienci już mają nas dość. Sporo ich od nas odchodzi. A tak spadochroniarze z Iglotexu mieli pomagać. Tam ich nie chcieli to przyszli tutaj kmioty. Gała, Prusaczyk, Markuszewski - lenie, nieroby i pozerzy. Nie polecam tej firmy NIKOMU.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w JUMAR Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy JUMAR Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.