Twój głos ma znaczenie,
podziel się swoją historią!
BAT to taki statek który idzie na (usunięte przez administratora) tylko nie mam pojęcia dlaczego tak długo. W firmie jeden wielki chaos, targety wróżą z gwiazd albo z fusów, to bez znaczenia bo o cyfrach dowiesz się dopiero w połowie miesiąca. Sezon urlopowy jest ale urlopy wstrzymane bo ludzi mają zatrudnionych tylko tyle że w zespole tylko 1 osoba w danym momencie może mieć wolne. Na rozmowie zapominają powiedzieć że każdy musi sobie załadować paletę towaru jako magazynier, potem jako przedstawiciel idzie człowiek na sklep, następnie jesteś dostawca który ładuje wszystko i zanosi na sklep odbierając gotówkę, super jeśli przy tym wymienisz materiały reklamowe na sklepie oraz zrobisz wystawkę bo jest szansa na dostanie "kciuka" od kierownika jak potem wyślesz zdjęcia a jak nie wyślesz to będziesz miał suszona głowę dlaczego tego nie robisz? Przecież to jest w DNA przedstawiciela (kolejny durny wymyśl BATa którego nawet nikt nie umie wyjaśnić). Jakiś geniusz wymyślił że to wszystko idzie zrobić w 15 minut więc średnio masz 22-24 wizyty na dzień ale doliczając do tego załadowanie samochodu, dojazd do klienta, rozliczenie gotówki na koniec, rozliczenie samochodu po pracy to jest szansa że uda Ci się wrócić do domu po 10-11 godzinach. Oczywiście czas pracy zadaniowy więc zapomnij o wypłacaniu nadgodzin, no chyba że w sądzie. Ogólnie jeśli planujesz pracę w BAT to lepiej zmień plany
Firma to ludzie, a ludzie na top team to banda cynicznych (usunięte przez administratora) szczegolnie HR BP i Piotrunio-Dusigrosz. Podwyżka roczna to żart -> jesteś komórką w excelu i masz kilka %. i choćby ściany srały nic nie ugrasz. Awans na wyższy grade to trzeba (usunięte przez administratora). 5 lat za kilkaset zl wiecej. IMO nie warte zasiedzenia się, inne firmy płacą lepiej. Wraz z wejściem ustawy o pracy zdalnej, firma bez uczciwej konsultacji (bo ta obecna to pic na wodę) wymusza na pracownikach powrót do biura, wciskając kit że to dla dobra firmy, gdzie chodzi o oszczędności, a dokładnie o 50pln miesięcznie. Kij że tym samym wymuszają na pracownikach zwiększenie kosztów dojazdu i czasu liczony w setkach zł/mieś, tym samym dorzucając kosztów w czasach inflacji. Oni mają to w (usunięte przez administratora) bo mają służbowe auta - są odralnieni ;). Praca w bat to nieśmieszny żart, jesteś tylko kosztem dla firmy i traktują ciebie jak (usunięte przez administratora) w tym samym czasie będą nawijać makaron na uszy jak bardzo organizacja jest super, jak jest w porządku wobec pracowników i że ma "misję" lepszego jutra (chyba dla zarządu ;)) nie polecam, jak już to na chwilę i uciekać jak najdalej
Ludzie sami odchodzili z firmy, czy były zwolnienia? I jakie są na dziś morale wśród pracowników, pomijając już fakt pracy zdalnej? Zastanawiam się, czy idzie tu czerpać zadowolenie z roboty i co może się do tego przyczyniać?
Jeśli chodzi o pracę PH i region R1 Czyli pod Sławnym panem RR.. to dramat. Robię zdjęć bagażników czy masz materiały od tak to norma. Oglądanie zdjęć ze sklepów i (usunięte przez administratora) się o byle co to norma, ciągle pracę wspólne nic nie wnoszące z kierownikiem norma. Dużo zadań, w większości nie do zrobienia.. tym samym brak premiii i jedziesz na podstawie 5200 brutto. Podwyżka ? Co roku 2-3%. Auto Nowe corolle bogato wyposażone, bez limitu km.. Typowa korporacja..jesteś cyferka Szb1,2,3, niczym więcej. Firma dobra na przeczekanie i szukać czegoś lepszego, bardziej ambitnego. Ps. Awanse tak, w biurze i wśród swoich ????
A to ciekawe, skoro nie płacą za nadgodziny bo praca jest zadaniowa, to tak samo chyba powininno wyglądać w drugą stronę. Czyli samo wyrabianie targetów się nie broni w takim przypadku? Pisałeś, że ciężko z wyrobieniem premii bywało, czy te plany często były podkręcane jeszcze wyżej? Od samej sprzedaży były prowizje czy właśnie tylko premie za wykonanie planu?
Jako Hostessa polecam prace. Jest ciężko, ale za coś nam płaca. Polecam
Robisz tam, jako brandmaster? Napiszesz szerzej, po czym poznałeś, sposób traktowania brandmasterów, czy ogólniej pracowników, nie licząc sytuacji z pytaniem o pozwolenie na wyjście do sklepu? I kto w tym celuje?
Nie spodziewałem się, ze w 2024 roku jeszcze gdziekolwiek panuje taki wyzysk jak tu. Merchowie i PH, horror, wyzysk, (usunięte przez administratora) i stres chyba, ze ktoś lubi żyć w napięciu i stresie wtedy polecam, robota dla wariatów…
(usunięte przez administratora)
To po jakim czasie nastąpiło to przekazanie dalej, do kolejnej grupy? Napisz czego konkretnie wymaga firma i dla jakich ludzi ta praca nie byłaby dobra. Chodzi o osoby bardziej wrażliwe?
Praca Brand Mastera w BAT polega na wyrabianiu pewnych wyników sprzedażowych. Stawki godzinowe są dobre, ale firma nie jest fundacją charytatywną, żeby trzymać osoby, które nie spełniają swoich obowiązków albo co gorsze pracują niezgodnie z procedurami firmy, które są dla wszystkich ambasadorów marki jasne. Powyżej wypowiadająca się osoba pracowała niezgodnie z procedurami firmy, co zostało sprawdzone przez biuro. Została poinformowana o wykryciu (usunięte przez administratora) którego się dopuściła, a w odpowiedzi na to powołała się na swoje leczenie psychiatryczne, co miało stanowić podstawę do przeniesienia jej do poprzedniego teamu ( w którym jej były przełożony jej nie chciał i jasno zakomunikował to podczas rozmowy telefonicznej). Ta praca nie jest zdecydowanie dla wszystkich, a zwłaszcza dla osób, które uważają, że wszystko mogą usprawiedliwiać swoją niestabilnością psychiczną.
Oczywiście, że jest mile widziana. Mamy osoby, które doświadczyły ciężkich sytuacji życiowych i są pod stałą opieką lekarzy i w tym zakresie dostają od nas także wsparcie. Problem zaczyna się w momencie, w którym pracownik łamie jasno postawione zasady pracy i aby uniknąć konsekwencji powołuje się na swoje leczenie. Żaden przełożony czy pracodawca nie będzie akceptował takich sytuacji.
A czy aplikując trzeba od razu informować jak ktoś jest w trakcie leczenia psychiatrycznego? Chciałbym aplikować jako przedstawiciel handlowy, bo na pracuj.pl znalazłem ofertę, ale wolałbym nie chwalić się zdrowiem psychicznym. W ogłoszeniu napisane jest, że to praca od zaraz, więc może ktoś wie od kiedy można zacząć? Angielski w stopniu komunikatywnym trzeba znać?
Aplikowanie na jakiekolwiek stanowisko jest podobne jak w każdej firmie. Nie ma obowiązku mówienia o jakimkolwiek leczeniu w, którego trakcie się znajdujesz. W przypadku powyższych wpisów, wszystko odnosiło się właśnie do powoływania się przez byłą już BM na swoje leczenie w celu uniknięcia konsekwencji oszustwa. Jeśli chodzi o Przedstawiciela Handlowego, jeśli podejmą z Tobą współpracę to szkolenia zaczynasz od zaraz. Z tego co wiem, wiele PH nie zna angielskiego i daje radę, bo praca znajduje się na terenie Polski i dotyczy polskich detalistów. Angielski będzie pewnie mile widziany i pomocny, jeśli w przyszłości chciałoby się dostać awans
Jaki dress code obowiązuje w British American Tobacco?
3 etapy rozmowy , wszystkie online - bardzo słaby poziom rozmowy, zadanie do zrobienia to ok rozumiem, ale pytania co zrobisz jak przełożony oskarży Cię nie słusznie itp... no mega słabe takie pytania. Auto hybrydowa corolla w automacie ale zarobki na start około 5400 netto + premia którą naprawdę ciężko wyrobić, jak się dowiedziałem od osób w regionie. Ogólnie nie polecam, szkoda czasu, po samej rozmowie widać że korpoświry :D
Jeśli chodzi o stanowisko PH to podstawa 5400 ale brutto. Nikt nigdy stawki 5400 netto nie dostał jako PH (chyba że mowa o osoby poniżej 26 roku życia to inaczej u nich liczone) - nawet osoby świeżo zatrudnione, z którymi mam kontakt w moim rejonie.
Masz rację 5400brutto źle napisałem... A jak widzę jesteś byłym PH ile czasu pracowałeś? Są jakieś premie roczne?kwartalne itp?
Pracowałem ponad 5 lat. Premia roczna przy wyrobieniu ponad 80% rocznych celów na 100% i wyżej, uzależniona od oceny rocznej pracownika przez przełożonego (który musiał wybronić przed regionalnym) wynosiła od 5 procent do max chyba 10. Ale przy obecnej inflacji człowiek był tylko biedniejszy.
Dzięki za odpowiedź, robota w miarę była? Czy mocny hardcore i ciśnienie.. Praca w 8 godzin? Czy często grubo ponad?
Wie ktoś może, czy nadal podobnie działa tu system premiowy dla ph? W sensie ciągle kilka punktów poniżej inflacji? Czy może coś się w ostatnim czasie zmieniło?
Najpierw telefon i kilka pytań, na drugi dzień rozmowa online z miłą Panią, pytania o stawkę o wiedzę, doświadczenie, dostępność, za tydzień rozmowa z managerem również online i tu scena z trudnym klientem (ogólnie masz sprzedać paletę, a klient nawet nie chce o niej słyszeć, a co dopiero ją kupić), doświadczenie zawodowe. Ogólnie ogłoszenie było dla osoby bez doświadczenia, a tutaj wymagają niewiadomo czego. Jeszcze to co na początku było mówione, a co później to dwie różne wersje. Warunki? 3tysiące miesięcznie i za te pieniądze masz 5 dni w tygodniu jeździć (22 punkty dziennie) plus co drugi dzień sam sobie pakujesz samochód, po końca zmianie jeszcze rozliczenie, fajnie tylko szkoda, że tu już się robi tak z 10h pracy, a płacone jest za 8h. A zapomniałam o podpisaniu papierku o odpowiedzialności na załadunek. Zrezygnowałam
Dyspozycyjność Doświadczenie
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
BAT to taki statek który idzie na (usunięte przez administratora) tylko nie mam pojęcia dlaczego tak długo. W firmie jeden wielki chaos, targety wróżą z gwiazd albo z fusów, to bez znaczenia bo o cyfrach dowiesz się dopiero w połowie miesiąca. Sezon urlopowy jest ale urlopy wstrzymane bo ludzi mają zatrudnionych tylko tyle że w zespole tylko 1 osoba w danym momencie może mieć wolne. Na rozmowie zapominają powiedzieć że każdy musi sobie załadować paletę towaru jako magazynier, potem jako przedstawiciel idzie człowiek na sklep, następnie jesteś dostawca który ładuje wszystko i zanosi na sklep odbierając gotówkę, super jeśli przy tym wymienisz materiały reklamowe na sklepie oraz zrobisz wystawkę bo jest szansa na dostanie "kciuka" od kierownika jak potem wyślesz zdjęcia a jak nie wyślesz to będziesz miał suszona głowę dlaczego tego nie robisz? Przecież to jest w DNA przedstawiciela (kolejny durny wymyśl BATa którego nawet nikt nie umie wyjaśnić). Jakiś geniusz wymyślił że to wszystko idzie zrobić w 15 minut więc średnio masz 22-24 wizyty na dzień ale doliczając do tego załadowanie samochodu, dojazd do klienta, rozliczenie gotówki na koniec, rozliczenie samochodu po pracy to jest szansa że uda Ci się wrócić do domu po 10-11 godzinach. Oczywiście czas pracy zadaniowy więc zapomnij o wypłacaniu nadgodzin, no chyba że w sądzie. Ogólnie jeśli planujesz pracę w BAT to lepiej zmień plany
Witam mam pytanie jakimi dokładnie samochodami poruszają się przedstawiciele i czy coś wiadomo o Rzeszowskim rynku bo właśnie niedawno pojawiło się ogłoszenie
VW Crafter. Powiem tyle, poczytaj poprzednie opinie i myśle że sam wywnioskujemy czy warto ale jeśli mogę podpowiedzieć poszukaj czegoś innego i nie mówię tu jako hejt w stronę BATa choć lista negatywów jest długa tylko po prostu idzie znaleźć coś dużo lepszego w lepszej kasie.
Samochód to Van, a jeżeli chodzi o Rzeszów to znam kilka osób pracujących tam i kierownik to istny dramat
Jaka prawda? Zgadzasz się z tym co napisał gość? Jak nie płacą za nadgodziny to chociaż można dostać premie za zrobione targety? Ile jest tych dodatkowych pieniędzy?
11 godzin :O? Środy mam 31 pop's a kończę w 10h przy czym reszta tygodnia 4-6h więc nie wiem z czym masz problem. Jedyne kiedy może ci się przedłużyć to, gdy robisz na każdym punkcie komunikacje/ wystawę.
Raczej odradzam pracę na stanowisku Przedstawiciel BAT tu się po prostu nie da pracować normalnie. Masz przedstawione zadania na brifie ale oprócz tego zrobisz jeszcze to i to za darmo bo to zadanie z góry bo biuro patrzy. HJs jest marny jak za wyprana głowę. Jedyny plus samochód Toyota Corolla dobrze wyposażona beż limitu km ale pracować dla samego auta. Oczywiście są tu fajni ludzie ale trafią się i tacy którym firma pluje w twarz a oni mówią że deszcz pada. Ja nie polecam no chyba że nie lubisz mieć życia prywatnego!
Praca w BAT na stanowisku brand master bardzo przyjemna, przełożeni bardzo pomocni, wszystko jest do dogadania. Stawki są okej. Jesli ktos lubi kontak z ludźmi to serdecznie polecam ta prace, zaangażowanie w prace przeklada sie bezpośrednio na wypłatę!
Nie polecam, radzę trzymać się z daleka. Praca jako PH obiecają złote góry a dostajesz targety takie, których nie wyrobisz, więc pracujesz głównie za podstawę. Milion zadań, które zmieniają się jak w kalejdoskopie. Niektóre musisz zrobić gratis, bo nikt ci za nie nie zapłaci a zrobić trzeba. Zarządzanie zespołem sprzedażowym, który pracuje również w weekend i często dzwonią a ty musisz odbierać i znać odpowiedź na każde pytanie. W każdym sklepie masz chwalić BAT i robić ekspozycję, cenowki i wciskać ludziom produkty, które się u nich nie sprzedają. Przełożony ściga za wszystko. Zero wsparcia i mnóstwo (usunięte przez administratora) Jedyny plus to auto do użytku prywatnego, ale nie masz kiedy jeździć, bo tabelki same się nie zrobią. Nikt cie tu nie traktuje jak człowieka, bardziej podludzia. Jeśli masz Syndrom Sztokholmski to odnajdziesz się idealnie. Jeśli nie to omijaj tę zacną Korpo bajkę z daleka.
Nie polecam !!! Robota jest dla odpornych psychicznie bo tu się ciągle coś zmienia za to ci płacą ale musisz robić jeszcze to i to dodatkowe zadanie za free bo biuro patrzy. Ogólnie ludzie na wyższych stanowiskach to (usunięte przez administratora) pasionaci korporacji! Jak nie chcesz mieć życia to ok. Jedyny plus to auto Toyota Corolla beż limitu km ale pracować dla samego samochodu. Wystarczy sprawdzic pracuj.pl co chwilę jest ogłoszenie na przedstawiciela bo każdy normalny ucieka no ale są też tacy którym firma pluje w twarz a oni mówią że deszcz pada pasjonaci;)
Co to są te dodatkowe zadania, które robi się za free? Co to za obowiązki, co tam się robi? I co jak ktoś odmówi? Jak pracownik powie, że to poza danym stanowiskiem i do tego niepłatne? Wtedy jest zwolnienie, odebranie premii czy jeszcze coś innego?
Praca w glo na stanowisku Brand Mastera to tak naprawdę darmowy pieniądz. Czas trwania dnia pracy w głównej mierze zależy od ciebie, byle by finalnie pod koniec miesiąca wyrobić normę jaką jest 75h, do normy dochodzi target i średnia sprzedażowa przeliczana na osobę, zazwyczaj oscyluje to w granicach 2/3 urządzeń na 5h (ponieważ 5h to przewidziana przez firmę akcja). Ja miesięcznie wyrabiam sprzedaż w okolicach 50 glo i z samej premii otrzymuje 2400 brutto + wypłata godzinowa jaka jest 29zł/h. Praca nie należy do prostych stąd pewnie dużo komentarzy negatywnych na temat tego stanowiska. Największym jego minusem jest bezpośredni kontakt z klientem z różnych "klas społecznych" czyli pracujemy tutaj tak samo z patusami jak i z biznesmenami i musimy do tego podchodzić z pełną profesjonalnością. Jeżeli chodzi o przełożonych to zawsze niosą za sobą duże wsparcie, jak jest się fair wobec nich również idą na rękę i zawsze starają się rozwiązać problem jaki pracownik ma. Niestety są problemy z jakimi firma walczy już od dłuższego czasu, są to stroje służbowe z dominacją koloru pomarańczowego, przez co wielokrotnie potencjalni klienci przyrównują nas do pracowników budowy. Aczkolwiek jeżeli ktoś potrafi rozmawiać i ma gadane to i tak nie ma to żadnego wpływu na wyniki. Najlepszym okresem na pracę w tej firmie jest lato, okres od maja do końca sierpnia. Bardzo dużo wyjazdów na największe wydarzenia w Polsce typu PolandRock, Sun festival, Sunrise festival, opener, juwenalia i inne wydarzenia koncertowe na których pracownicy mogą się świetnie bawić i przy okazji pracować. Polecam każdemu, kto czuje u siebie potencjał sprzedażowy bo można zarobić bez problemu 10 000zł miesięcznie i jest to zależne tylko i wyłącznie od twojego zapału i kreatywności.
Nie polecam. Mnóstwo zadań w ciągu miesiąca, praktycznie nie do wykonania. Jedziesz zatem za podstawę . Ciągle zmiany pkt, raz jesteś tu raz jesteś tam. Bardzo częste zmiany zadań w ciągu miesiąca. Jedyny plus to nowe auta toyoty corolle bez limitu km. Ogólnie nie polecam, chyba że chcesz (usunięte przez administratora) cały miesiąc za podstawę .
Jeśli chodzi o pracę PH i region R1 Czyli pod Sławnym panem RR.. to dramat. Robię zdjęć bagażników czy masz materiały od tak to norma. Oglądanie zdjęć ze sklepów i (usunięte przez administratora) się o byle co to norma, ciągle pracę wspólne nic nie wnoszące z kierownikiem norma. Dużo zadań, w większości nie do zrobienia.. tym samym brak premiii i jedziesz na podstawie 5200 brutto. Podwyżka ? Co roku 2-3%. Auto Nowe corolle bogato wyposażone, bez limitu km.. Typowa korporacja..jesteś cyferka Szb1,2,3, niczym więcej. Firma dobra na przeczekanie i szukać czegoś lepszego, bardziej ambitnego. Ps. Awanse tak, w biurze i wśród swoich ????
Opisane przez Ciebie praktyki sprawdzania bagażnika, to jakaś firmowa procedura? Pytałeś szefa na jakiej podstawie Cię sprawdza? I jaka jest szansa pogadać z przełożonym Twojego szefa, czy zmienić region?
Sama prawda to co tutaj kolega opisał. Pracując w BAT kilka lat musiałem w końcu położyć papiery. Dość miałem nieosiągalnych celów sprzedażowych - jednego miesiąca na ponad 180PH cel sprzedażowy zrobiło 6 osób, drugi cel wykonało 30. Góra każe się tłumaczyć dlaczego produkt nie jest wstawiony na punkt chociaż nie jest jeszcze dostępny w żadnej hurtowni. Zresztą zakazane jest prawnie wskazanie hurtowni, z której ma brać towar jeśli jest dostępny. Do tego praca z Brand Masterami praktycznie 7 dni w tygodniu, odbieranie telefonów bo ciągle coś nie działało, cele sprzedażowe BM wyśrubowane w kosmos (a jest się z każdej akcji rozliczanym). Podwyżka roczna (za ten rok wątpię by choć 30% PH dostało) jeśli się dostanie to max 5-6% co przy inflacji okazuje się, że człowiek tylko jest biedniejszy niż bogatszy. Jeżdżenie po zakładach karnych i zakładach pogrzebowych też się nie uśmiecha - taką bazę klientów otrzymało kilka osób na wprowadzenie produktu do "punktu". Nidy więcej.
5200 brutto podstawy? Da się wynegocjować coś wiecej? Ile mniej więcej wynosi premia? Jak sie ją zrobi oczywiście
Nowi obecnie dostają coś koło 5300-5400 brutto (słabo z negocjacją, typowe zagrywki korporacyjne). Premia przy osiągnięciu wszystkich celów na 100% wynosi 25% podstawy. Maksimum za przekroczenie 110% premia wynosi 40%. Ale patrząc historycznie za 2023r ciężko było wyrobić podstawowe 25% premii patrząc na przedstawicieli total Polska. Auta mają GPS, praca w terenie minimum 8 godzin. Nie wypłacają za nadgodziny bo twierdzą, że praca jest zadaniowa. Nie ma limitów kilometrów w celach prywatnych (jedyny pozytywny benefit, jeździsz ile chcesz i tankujesz na flotę).
kolego skoro praca jest zadaniowa to przy zrobieniu wszystkich punktow w danym dniu nie mozna szybciej zjechac do domu ? trzeba sie krecic z ulicy na ulice tylko zeby gps zaliczyl czas ? jak to wyglada ?
No niestety nie można wcześniej zjechać bo już wtedy tłumaczenie u kierownika a i oddech regionalnego czuć na plecach. Dla świętego spokoju nawet jak wszystko było porobione przed czasem to i tak się przesiadywało na kawie u klientów byle czas leciał. Zdarzało się, że sprawdzali czas postoju auta pod danymi punktami.
A to ciekawe, skoro nie płacą za nadgodziny bo praca jest zadaniowa, to tak samo chyba powininno wyglądać w drugą stronę. Czyli samo wyrabianie targetów się nie broni w takim przypadku? Pisałeś, że ciężko z wyrobieniem premii bywało, czy te plany często były podkręcane jeszcze wyżej? Od samej sprzedaży były prowizje czy właśnie tylko premie za wykonanie planu?
Czy ktoś mógłby wypowiedzieć się na temat pracy w finansach (młodszy kontroler finansowy)? Jak wygląda atmosfera? Czy dużo nadgodzin wymaga praca w finansach BAT? A może ktoś wie coś więcej na temat rekrutacji?
No, skoro to stanowisko w finansach to może by też udzielono tu informacji o tym, ike wynosić może pensja zasadnicza? A a także czy przewidywane są tu premie i za co one są przyznawane? O ile oczywiście zaglądają to osoby obeznane w tych tematach?
Czy rozmowa rekrutacyjna w British American Tobacco odbywa się również w języku angielskim?
To tyle godzin trzeba tu pracować czy o co chodzi? Jak przeczytałam Twoją wypowiedź to pierwsze co mi przyszło na myśl to telefony po godzinach pracy. Tutaj też tak jest? Czy chociaż za sporo godzin pracy jest to adekwatnie do tego płacone?
Widzę, że firma szuka specjalisty ds. BHP. W ogłoszeniu jest wspomniane atrakcyjne wynagrodzenie + benefity, jednak nie znalazłam szczegółowych informacji na ten temat. Może wiecie ile mniej więcej wynosi wynagrodzenie oraz na co mogę liczyć?
Pracowałam jako hostessa, później brand masterka około 3 lat. Zarobki naprawdę bardzo fajne, podstawa 34 zł/h do tego 50 zł na sprzedaż urządzenia, dodatki za dojazd na akcję poza miasto (złotówka od kilometra, za czas dojazdu). Ale nie na samych pieniądzach warto się skupić. Ubiór wymagany co sezon inny, jeden zapadł mi w pamięć... Neonowe pomarańczowe kolarki i top... I w takim wdzianku musiałyśmy chodzić po mieście, po galerii, na plaży i wciskać ludziom glo. To był wstyd. Wygladało się na równi z panią lekkich obyczajów. Wszelkie uwagi do team leadera nic nie dawały, a w razie kontroli, a ubiór nie był tak chcieli ucinali premię. Niesamowita rotacja, w ciągu tygodnia potrafili zwolnić 3 osoby i trzy nowe przyjąć. Ja również dostałam zwolniona bez podania przyczyny, tak po prostu, ot tak... przez telefon. ???? Grafik ruchomy tylko w teorii, akcje należało odrabiać, nie interesowało ich, że dawali bardzo kiepskie lokalizacje, gdzie przychodziły dzieci lub emeryci po seteczkę. Każdego dnia trzeba było sprzedać 5 urządzeń żeby wyrobić premię i wydać 3 ,,gratisy" za podanie swoich danych do bazy. Komentarze team leadera przy niezapowiedzianej wizycie w stylu ,,musimy Was wymienić na perełki" mocno nie na miejscu . Mieszane mam uczucia co do tej firmy - zarobki tak, atmosfera, zachowanie team leaderów mocno na nie... Często do pracy chodziłam zestresowana, bo firma wysłała za mało urządzeń, na które zapotrzebowanie robiliśmy co tydzień, a i tak nie wysłali wymaganej ilości. Albo jeżeli chciało się zrobić zaległą akcję, to leader mówił, że nie wyraża zgody, bo w ciągu ostatnich trzech dni nie wyrobiło się wymaganej średniej na premię.
Jak z Twojego doświadczenia w tej firmie traktowane były pracujące hostessy / brand masterki? Z czego wynikały zwolnienia lub odejścia dziewczyn, o których pisałaś? I na jakich umowach byłyście zatrudnione, był jakiś okres wypowiedzenia?
Tak jak napisałam wyżej ,,wymienimy Was na inne perełki" tak były traktowane hostessy. Nie mam wiedzy z jakiego powodu występowały zwolnienia. W mojej opinii mogło się to wiązać z niewyrobionym targetem - mieliśmy dostęp do indywidualnych wyników każdej hostessy (później brand masterka z zespołu). A ja nie wiem dlaczego dokładnie zostałam zwolniona, szefowa zadzwoniła i powiedziała regułkę w stylu: firma nie widzi z Tobą dalszej współpracy. Później przekazanie informacji jak oddać sprzęt firmie i to tyle. ???? Zatrudnienie na umowę zlecenie. Okresu wypowiedzenia - brak, z dnia na dzień zwolnienie.
W moim przypadku nie doszło nawet do rozmowy kwalifikacyjnej, mimo wcześniejszego ustalenia konkretnej daty i godziny. Po paru nieudanych próbach nawiązania kontaktu z osobą zewnętrznie odpowiedzialną za projekt rekrutacyjny, pozostało jedynie machnięcie ręką. Absolutnie niepoważne załatwienie sprawy i fatalne świadectwo, które potencjalny pracodawca na dzień dobry wystawia sam sobie.
Jako Hostessa polecam prace. Jest ciężko, ale za coś nam płaca. Polecam
Niewarto. Zwalniają z dnia na dzień, niesprawiedliwie. 30 osób zrobi coś nie po ich myśli to zamiast zwolnic 30 to zwalniają 10 wybrańców. Taka sprawiedliwość bat. :) Nie polecam totalnie współpracy. Jak wszyscy - to wszyscy.
chyba jestes niepowazna, praca jest lekka, stoisz i gadasz glupoty do ludzi jakie to glo jest super najwspanialsze na swiecie. nie sprzedasz 4 urzadzen dziennie w ciagu 5 godzin to bura od szefa, i wypytywanie jak to sie moglo stac!!!
A nie ma w sumie możliwości, że na jakiś gorszy okres trafiła i dlatego jej ciężej było? To ile średnio trzeba sprzedać, żeby ok było?
Zobaczymy , co powiesz jak Cię wywala z dnia na dzień. Bo nie wyrobisz wymaganego wydawania urządzeń .widać ktoś nowy
Pracę zaczęłam dopiero co…szczerze? Już mi się nie podoba. Wyjść nie można bez ówczesnego zapytania, i jeszcze trzeba czekać na zgodę. Gdziekolwiek idziesz czy to jakiś sklep oddalony o kilka metrów, trzeba najpierw pytać o zgodę. Wtedy jak się ją uzyska to wyłączyć trzeba akcję. Dobrze, że o pozwolenie do wc nie trzeba pytać. Rekruterzy na pierwszym spotkaniu ludzie do rany przyłóż. Później wychodzi z nich tylko wyniosłość i cała bańka mydlana o pięknej pracy w tej firmie pęka. Brandmasterzy są traktowani jak za przeproszeniem (usunięte przez administratora). To się czuje.
Robisz tam, jako brandmaster? Napiszesz szerzej, po czym poznałeś, sposób traktowania brandmasterów, czy ogólniej pracowników, nie licząc sytuacji z pytaniem o pozwolenie na wyjście do sklepu? I kto w tym celuje?
W środowisku handlowcy rozmawiają między sobą i mimo że już dawno kierownictwo wie kogo zatrudni to robią niby rekrutację ???? typowo po polsku
Jak to wiedzą, kogo zatrudnią? Po znajomości kogoś? Czy jest jakiś kandydat z rekrutacji zewnętrznej? W innych rekrutacjach zatrudniają kogoś z zewnątrz?
Na tle konkurencji zarobki nie są już tak konkurencyjne, chociaż to może zależeć od działu, w którym jest się zatrudnionym/zatrudnianym. Firma jak wiele innych - ciągła restrukturyzacja, co chwilę redukcja stanowisk, ale idzie się przyzwyczaić. Biuro na końcu świata, komunikacją dojechać słabo, ale jeśli ktoś lubi dojeżdżać do pracy samochodem to ok... Polityka m.in. 60% pracy z biura i 40% z domu.
Te redukcję etatów to na jaką skalę są? Dużo osób zostało zwolnionych? Ogólnie to zatrudnienie jest stabilne czy każdy może zostać zwolniony? Na jakiej umowie jest praca? Można dostać uop?
Kiedyś były bardziej konkurencyjne? Jeśli ktoś nie ma prawa jazdy, to firma oddaje kasę za dojazdy chociażby tą komunikacją? W razie nagłych wypadków, myślę tu o chorobie dziecka, to można wykonywać 100% pracy w domu?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w British American Tobacco?
Zobacz opinie na temat firmy British American Tobacco tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 76.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w British American Tobacco?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 53, z czego 5 to opinie pozytywne, 35 to opinie negatywne, a 13 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy British American Tobacco?
Kandydaci do pracy w British American Tobacco napisali 10 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.