Jakiej pompy do malowania używacie?
Miałem okazję pracować tutaj niemal rok i niemal rok temu. Potrzebowali wówczas 'ogar' technologa. Nie wiem czy sie sprawdziłem w ich mniemaniu i potrzebach. Na pewno idealnym nie byłem, ale mysle ze najgorszym tez nie. Polubilem czesc ludzi na hali z ktorymi mialem stycznosc, o górze nie bede sie wypowiadal-bo to strata czasu, wiadomo-nie kazdy nadaje sie do rzadzenia, ale kazdy chce w jakis sposob rzadzic. Odszedłem z 2 powodow, pierwszy to konflikt z dyrektorem, a drugi to opoznienie w owym czasie 2 tygodniowe juz w otrzymywaniu pensji. Jestem pełen podziwu dla tych ktorzy godza sie na miesieczne opoznienie. Pewnie i ja godzilbym sie gdyby istnialo swiatlo w tunelu. Co moge powiedzieć obecnie? Mam inna prace, podobne zarobki i nieco inne stanowisko, ale wypłata jest na czas. I nie ma tutaj kolorowo, ale przynajmniej 1 z 2 podstawowych dla mnie warunków jest spełniony. (Myslę, że cięzko teraz o zakład w ktorym atmosfera nie bylaby do bani-ze wzgledu na niewlasciwych ludzi na stanowiskach). Narzekać nie ma sensu, bo ono niczego nie zmieni, lepiej energie i czas spozytkowac na coś co zmieni humory w okresie przedswiątecznym przynajmniej. Tego Wam wszystkim życzę.Wesołych i do siego...
Jak widać da się napisać komentarz, który nie chwali Kalmetu, ale zrobić to z godnością i zachowując kulturę wypowiedzi...
Oj panowie panowie, kultury za grosz
A skąd chcesz mieć na ZUS ludzie zrozumcie że właściciel w obecnej sytuacji utrzymuje puste etaty córki i jej mezusia to jest kupa kasy do tego auto służbowe to są ludzie którzy nic nie robią od lat nie wiem czy stary to widzi o udaje głupiego czy faktycznie jest czemu wynagrodzenia reszty pracowników nie są zrownane z ich stawką przecież każdy w tej firmie jest mądrzejszy od nich
jak czytam te opinie o córce szefa i jej mężu, to jakbym słuchał Jędrzeja i Ani. Tylko oni mieli i mają kompleksy na jej punkcie. Anie mógłbym jeszcze zrozumieć, ale Jędrka? - on to chyba tylko poprzez indukcję. A z drugiej strony. Każdy kto ma dziecko wie, że chciałby dla niego jak najlepiej. Znam Pana Zdzisława od 16-lat. I wiem, że w jego zachowaniu w stosunku do ludzi przez te lata wiele się zmienił, ale ZAWSZE kochał swoje dzieci - BEZ WYJĄTKU - KAŻDE. Nie zawsze się z nimi zgadzał, czy zgadza, ale ZAWSZE KOCHAŁ A Biznes raz idzie lepiej, a raz gorzej. Mam nadzieję, że kiedyś się karta odwróci i zakład, który kiedyś miałem zaszczyt budować kiedyś znów będzie Gazelą Biznes-u. Oddzielcie prywatne uprzedzenia od kondycji firmy. Jeżeli ktoś się rozpisuje na temat stanu i kondycji jakiejkolwiek firmy, to niech sprawdzi dokumenty finansowe, które każda spółka akcyjna ma obowiązek przekazać, a które są upubliczniane na stronach ekrs.gov. Są to dane jawne i do sprawdzenia w domenie publicznej. Ja sprawdziłem, a wy?
Szczerze to nie interesują mnie zeznania podatkowe. Mnie interesuje to jak jest w firmie. A jest tak że od 6 miesięcy dostaje wynagrodzenie z miesięcznym opóźnieniem. A skoro firma w zeznaniach nie wygląda tak źle jak nam się wydaje to nie rozumiem dlaczego nie płacą w terminie za materiał, usługi, ZUS, ubezpieczenie i najważniejsze, wynagrodzenie. W takim razie mam przypuszczać że to celowa strategia właściciela? Wątpię. Pracuje w firmie prawie od początku i nigdy nie było problemów z wypłatami. Wiem że gdyby szef miał pieniądze to by płacił, nie płaci bo nie ma. A na tym forum wszyscy tylko pluja na wszystkich. Przypominam że obrażanie kogoś z imienia i nazwiska na forum nie jest przejawem odwagi, bo nikt się pod taką opinia nie podpisuje imieniem i nazwiskiem. A wszystko można namierzyć i sprawdzić. Więc nie jesteście anonimowi. Zamiac się opluwac zastanówmy się co zrobić żeby firma stanęła na nogi. A kto nie chce w niej pracować nie musi, mamy rynek pracownika.
Takich co budowali te firme było więcej i znacznie dłużej niż pan a jak im podziekowano większość zostało zwolnionych albo sami odeszli. W pracy nie ma rodziny są współpracownicy a nawet jakby nie zajmowali żadnych stanowisk to i tak należy to do nich.
Musze cię rozczarować. Wbrew twoim domysłom nie jestem członkiem rodziny "kto na niczym się nie zna nic nie robi i wszystko dostal za darmo". Nie jestem też pracownikiem Kalmetu, ale jak wspomniałem w poprzednim komentarzu byłem z firmą związany przez wiele lat. Spójrz jednak na pewne sprawy obiektywnie, bo sam oczerniasz innych. Na szczęście w polskim prawie nie da się uciec od odpowiedzialności. Zarówno członek rady nadzorczej, czy członek zarządu ODPOWIADA za swoje decyzje, które podjął w okresie sprawowania funkcji. Zrzeczenie się tej funkcji nic tu nie zmienia. Ludzie zrzekają się swych funkcji, ponieważ nie zgadzają się z polityką firmy, właściciela lub zarządu. Jednak jeśli popełnili przestępstwo, to niezależnie od tego poniosą konsekwencje. Kolejna osoba na tym forum, która nie WIE, tylko SŁYSZAŁA. Sprawdź, kto jest w zarządzie i radzie nadzorczej (KRS - dostępny online), dowiedz się kim dla siebie są i sam rozważ, czy mogą podejmować samodzielne decyzje. Jakbym nie znał firmy, to pomyślałbym, że decyzyjność córki i zięcia jest taka, że doprowadziły firmę w to miejsce, w którym jest (dobre lub złe). Sam sobie zaprzeczasz.
(usunięte przez administratora)
Takich ludzi jest pełno w innych miejscach. Szkoda że zawsze widzi się wady u innych a sobie nic do zarzucenia. Ciekawe czy większość tych pisarzy tutaj angazuje się w prace z taka zazartoscia jak w pisanie.
Takie było w tej firmie zapotrzebowanie na stanowiska kierownicze szef miał taka wizje (usunięte przez administratora)i tak od początku.
Głupia i jałowa rozmowa z wielką Panią Dyrektor
Kompletnie bzdurne i bezsensowne. Miała moje CV przed oczami więc 90% pytań nie powinna mieć miejsca. Pytanie o stawkę też, skoro po usłyszeniu odpowiedzi wzbrania się tabelkami i widełkami na dane stanowisko
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Dzień dobry. Widziałem że szukają w firmie kierownika kontroli jakości. Można wiedzieć jak wygląda ten dział?
Tak jak reszta tej firmy. Generalnie fikcja stanowiska. Odpowiedzialność za jakość produktu, tylko że nie wolno blokować produkcji i spóźnionych wysyłek. Taki ktoś kogo można (usunięte przez administratora)za błędy własnych decyzji ... Ogólnie polecam w ramach ciekawych nowych doświadczeń. Zawsze w przyszłości gdy już uciekniesz z tej firmy i usłyszysz narzekanie, to będziesz mógł powiedzieć "ty źle ? To Ty w Kamecie nie robiłeś"
Co Ty bredzisz, jakie w Kalmecie źle, za niska płaca, zbyt dużo obowiązków? Nic z tych rzeczy, dobra kasa i obowiązków akurat, znajdź drugą taką firmę!
(usunięte przez administratora)
Wiedza spora, ale czy prawdziwa?
A to nie jest tak, że każdy patrzy na siebie i swoją rodzinę? W żadnej innej firmie kolega sie nie zwolni i nie pozbawi swojej rodziny środków do życia tylko dlatego, że ty to zrobiłeś. Tylko narzekasz, poznaj jak jest u innych. Wtedy na nich bedziesz narzekał.
to co tam jeszcze robisz jak ci nie płaci uciekaj z tamtad
Co ja tu czytam A wydawali się tacy mało rozgarnieci i proszę Uczeń przerobil Mistrza chociaż nie powinno mnie to dziwić bo to co ludzie widzieli juz dawno Stary do dziś nie widzi i się ośmiesza ale szacunek dla nich ze przez tyle lat go skutecznie porabiaja
Witam, wydział Ruthmann jeszcze funkcjonuje? Jeśli tak,to czy potrzebują spawaczy i jakie są wymagania?
Wymagania: metoda TIG, MAG, 3 letnie doświadczenie, rysunek techniczny, wykształcenie zawodowe
TIG ? Ruthmann nie pozwala spawać tą metodą... Może jeszcze akord na cienkich blachach??? Porażka...
Tam juz nic nie funkcjonuje ,ale za to jest nowy dyrektor w za wąskich spodniach ,a napiety hahaha. Wszyscy z niego polewają . Raz podskoczy fizycznym i go stary pogoni.
Czy kalmet szuka teraz operatorów wuzków widłowych?
Kalmet szuka technologa.(usunięte przez administratora) No płacąc wypłatę raz na dwa miesiące na pewno kolejka chętnych jak małpy atakujące drzewo bananowe.
Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie
A jak jest teraz? Pracujesz w ogóle w Kalmet? Wiesz, jak wyglądają zasady przyznawania premii ?
nie mów mi jak mam żyć
Panowie, jeszcze będzie dobrze. Musicie wesprzeć swoich szefów i wyciągnąć zakład na prostą. Potrzebujemy zwiększyć wydajność aby usprawnić płynność finansową. W tedy znajdą się pieniądze na wyjścia z długu i zaczną inwestować w zakład. Bez waszej pomocy ten zakład padnie i będziecie musieli szukać roboty a tu zarabiacie w przedziale 5 a 10 tyś(z nadgodzinami). Takiego zakładu nie znajdziecie na rynku z takimi stawkami( przeciętny spawacz zarabia od 3-5 tyś zł na rękę), większość korporacji wyszła już dawno z wypłacania nadgodzin a tym bardziej pracy akordowej. Przemyście sobie to i proszę nie pisać że się wywyższam lub cwaniakuję, widziałem już gorsze bagna i udawało się z tego wyjść z pomocą ludzi. Znajdą się pieniądze na socjal i premie.
Odważy jesteś z takimi słowami, przecież zaraz się na ciebie rzucą i zjedzą, bo powiedziałeś coś pozytywnego o Kalmecie.. ;) Ale dobrze, ktoś musi to mówić, mimo, że raczej nie dotrze
Nigdy nie było kasy na premie i socjal. Nawet jak było dobrze. Dajcie nam narzędzia i materiał na czas i dobrze policzcie moce produkcyjne to nie będziemy musieli robić nadgodzin. A tak to nie ma kasy na drut, spawarki, tarcze i na materiał ale najlepiej powiedzieć że nie ma wydajności.
(usunięte przez administratora)
Co zrobi prawdziwa była księgowa, jak to przeczyta? Przecież wie, kto tam pracuje, a kto zabiera papier toaletowy ze sraczy i bierze za to najwyższą w Kalmecie kasę?
(usunięte przez administratora)
Jasne, już to widzę. Tyle razy już to słyszałem a i tak wszyscy siedzą w pracy. Wszyscy są mocni na forum albo siedząc w biurach i psiocząc. Ale jak idzie szef to każdy siedzi cicho. Sami do tego doprowadziliscie. Gdyby mnie lub komuś innemu na hali szef się spóźnił to już na drugi dzien jestem u niego. A po 3 dniach poszedłbym do innej pracy. A wy siedzicie w tych biurach i oozwalacie żeby wam nieplacili. To wam nie płacą.
I jak dostales wynagrodzenie czy nie. Wziąłeś sprawy w swoje ręce. Poszedłeś do kadr , finansów, szefa. Czy tylko na forum się odwazyles opisać co chcesz zrobić. Wszyscy trzymacie gebe na klodke z wiara ze się ułoży a może boicie się narazac szefowi bo nas zwolni.
Kolego mam źle informację dla Ciebie zauważ że wszyscy fachowcy się już dawno zwolnili zostali Ci co nic nie potrafią dlaczego uważasz że znajdziesz pracę w innej firmie tam będziesz musiał umieć spawac zgodnie żłobic znać rysunek nie można pić i trzeba uczciwie robić oceń ile przychodzi reklamacji i odp sobie na pytanie w jakim jesteś miejscu odp pozostaje Ci tylko praca w kalmecie gdzie możesz kleić swoje makarony i nikt nic nie bedzie od Ciebie wymagał bo nie ma kompetentnego nadzdoru tylko koledzy od Krzyśka
Jak jesteś biurowy, to wiesz jakie wynagrodzenie dostaje córka starego, prawda?
Może spóźnione są wypłaty o 2 lub 3 dni ale zawsze są a mało w Kalmecie nie płacą dlatego ludzie dalej są,
Ile? Chyba 2 miesiące. Są jeszcze ludzie co nie dostali wypłaty za lipiec! Więc nie czaruj nas tutaj że 2-3 dni. Fizycznym może tak ale umysłowi maja masakre, dlatego odchodzą z firmy
To ciekawe dlaczego odeszli Dyrektor Ekonomiczny, Szef Jakości i zaraz odejdzie Dyrektor Produkcji skoro w Kalmecie zarabia się krocie i wypłaty są na czas. Jeszcze tylko niech się zwolni Dyrektor Piekarczyk z technologicznego i zostanie tylko Krzyś i ekipa ze Stumilowego Lasu, Kubuś Puchatek, Prosiaczek i Tygrysek
Dokładnie brak wypłat 2 miesiące!!! Jak tak można!!! Czy umysłowy czy fizyczny każdemu wypłata się należy!!!
Jak się zwolni GP to mogą zamykać ta firmę. Siatki już położyli. Tam z kadry nie został nikt. Jak zabraknie GP to padną kadzie i wszystko inne
Dlaczego córka z zienciem jeżdżą sluzbowym passatem A my nie dostajemy wyplat skoro kupili sobie nowe auto ktorym nie jeżdżą do pracy bo ukrywają widziałem wiele razy apeluje do Pani Aleksandry żeby coś zrobiła bo stary nie ma jaj seat leon proszę spytac panią Joannę nie będziemy robić na nich Pani ma jaja prosimy o reakcjie
Co Cię obchodzi jakim autem jeżdżą! Tak wogóle co Oni mają do wypłat? To pracodawca i tylko On jest winny zaistniałej sytuacji!!! I nie ważne kto ma jakie jaja wypłata powinna być na koncie i tyle!!! A hejtowanie córki i zięcia nic nie da!!!
Uważam że skoro maja prywatne auto to w zaistniałej sytuacji powinni jak reszta pracowników dojeżdżać nim do pracy A służbowe auto powinno być sprzedane A pieniądze przeznaczone na zaległe wyplytaty zwłaszcza ze to nie są dobrzy pracownicy teraz jestem zbulwersowany i jeśli do czwartku nie dostanę wyplaty to art 55 bo na ich auto i paliwo nie bede robil
Kazdy ma prawo do kupowania i posiadania a jeżeli ktoś w umowie ma zapisane to czy tamto to się to należy. Wynagrodzenie tez tobie i innym się należy, wiec zawalcz o to poinformuj odpowiednie organy a nie strasz. To twoje życie.
Już to widze. Co miesiąc ta sama gadka i jakoś ilość pracowników umysłowych gwałtownie nie spadła. Ci co chcieli to się już zwolnili. Teraz zostali ci którzy chcą tam pracować, możliwe że nawet ratować ta firmę, oraz ci którzy boją się że rynek pracy zweryfikuje ich kompetencje i zarobki, dlatego godzą się na zaistniałą sytuację. Dlatego nie straszccie, bo nienie macie czym. Mimo to życzę wam powodzenia :)
A skąd wiesz, co ziĘć ma w garażu? Śledzisz ich? Czemu nie wiesz, jakie wynagrodzenie otrzymywali od czerwca? I kto stale je otrzymuje? No zgadnij kto?
To pracuj na Aleksandrę. Niech nadal dostaje co miesiąc najwyżsżą kasę. Inni biurowi nie dostają od czerwca.
I tak marudzicie a wypłata była na czas. Nie zauważyłem żeby się ktoś zwolnił????????????? Przecież jest źle. Coo, nie dostaniecie takich pieniędzy za taką robotę co???
Kto dostał wypłatę od czerwca? Z umysłowych tylko jedna. Reszta jest na wykazie PIP-u. Reszta dostawała, z tych na hali.
Dwa dni próbowałem sie dodzwonić, niestety przez dwa dni nikt łaskawie nie odebrał telefonu.
(usunięte przez administratora)
no pozdro
(usunięte przez administratora)
piekne czasy
Znam ta Firme robilem tam dosyc dlugo na siatkach na produkcji...odradzam roboty tam..chyba ze chcesz sie narobic i nie zarobic..a premia to twoje nadgodziny przepracowane po 12h czyli (usunięte przez administratora)..pracownik fizyczny jest traktowany przedmiotowo ..i widze po komentarzach nic sie tam niezminilo...pozdrawiam
tu to wszyscy wiedzą najlepiej, a praktyce to już różnie wychodzi...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Kalmet Gliwice?
Zobacz opinie na temat firmy Kalmet Gliwice tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Kalmet Gliwice?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 24, z czego 5 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Kalmet Gliwice?
Kandydaci do pracy w Kalmet Gliwice napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.