Z daleka od tej firmy, pracownice naciągają staruszków na masazery a co gorsza kredyty, wmawiając im , że masażer stóp uchroni przed np zawałem.. Jeśli masz opory i tego nie robisz to milion telefonów od szefostwa a na końcu baju baju. A największym zaskoczeniem była dla mnie włoska firma Valentino.... Każdy normalny człowiek wchodzi na internet i czyta że owa marka nie istnieje, unikajcie tej firmy, żadne zabiegi i rehabilitacja a zwykły pokaz i naciąganie.
Wziąłeś udział w rekrutacji? Daj znać, jak wyglądał ten proces.
hmmm...rekrutacja ...jak nie naciągniesz staruszka na masażer to nie masz pracy ...raczej pół etatu albo mniejsze pieniądze ....w tej - pożal się boże- firmie nic się nie zgadza , nie polecam
Masz w zupełności rację, wyrywanie dowodów dziadkom z portfela a jak tego nie potrafisz to baju baju, nie polecam, Jolka (usunięte przez administratora) i szefostwo, jak Wam ludzie nie wstyd
Jak wygląda podstawa w EUROEXPERT?
Podstawa zależy od tego jaki wymiar etatu chcesz, im mniejszy tym lepiej dla nich a i Ty dostaniesz ochłap
Jestem mile zaskoczona faktem, że firma EUROEKSPERT na bieżąco śledzi opinie klientów na swój temat i stara się sprostać ich wymaganiom. Cieszę się, że moja sprawa została wyjaśniona pozytywnie. Masażer GOLDKLEPPER po interwencji został wymieniony na nowy. Zapewniono mnie równocześnie, że po interwencji klientów producent zmienił technologię wykonania szwów na bardziej szczelne, które w konsekwencji mają zapobiegać wypadaniu piasku. Żywię nadzieję, że sprzęt będzie służył choremu bezawaryjnie przez długi okres czasu.
W lutym br. zakupiłam masażer Goldklepper z myślą o osobie z zaawansowaną rozedmą płuc. Sprzęt używany 2 x dziennie przynosił ulgę choremu, jednak od lutego (a teraz mamy początek listopada) masażer reklamowałam dwukrotnie. Obecnie znowu jest popsuty. W ciągu 9 miesięcy po raz trzeci. Poprzednie 2 x z reklamacją nie było problemu, jako że gabinet masażu był w Bielsku - Białej i mogłam osobiście dostarczyć popsuty sprzęt. Obecnie, reklamacja telefoniczna owszem została przyjęta ale na tym koniec. Pomimo obietnic o odbiorze uszkodzonego sprzętu w ciągu dwóch dni osoba z którą rozmawiałam, nie zgłosiła się i od tamtej pory nie odbiera ode mnie telefonów. Przestrzegam potencjalnych klientów przed zakupem EWIDENTNIE WADLIWEGO i wcale nietaniego SPRZĘTU GOLDKLEPPER !!!!!!!!!!
Chodzi o pracę, wszedzie trzeba pracowac i wyrabiac w maire mozliwosci targety i normy
(usunięte przez administratora)
jak jest sprzedaż to jest przyjaźń a jak nie ma sprzedaży to nie ma przyjaźni tylko mącenie w głowie że z pracownikiem coś jest nie tak.. i głupie dogaduszki że jak będzie sprzedaż to będzie nas stac na duzo rzeczy bo będą pieniądze a jak nie będzie sprzedaży to będzie bieda.. wolne zarty..
ja pracuję od 6 miesięcy powiem wam że wszystko ok wypłata spoko, kobiety więcej w sklepie nie zarabiają pracuję po 7 godzin, trzeba się nagadać bo na tym polega praca ale ogólnie jest spoko, wiadomo że są minusy jak w każdej pracy... sprzedawać trzeba taka branża firmy jeżeli ktoś nie chce to może zostać na poziomie zajmować się klientami i nie robić sprzedaży ale jak ktoś chce zarabiać więcej to można awansować.... nikogo nie trzymają jak ktoś chce odejść... nie jest najgorzej, jestem sama przez cały tydzień spokojnie pracuję i tyle... nie wiem jak będzie dalej ale w tej chwili jestem zadowolona
Ludzie !!!! Daleko od tej firmy
Fajni ludzie ,fajna praca dająca dużo możliwości pracuje od 2013 i coraz bardziej mi się podoba ,extra. Pracowałam 10 lat na hali produkcyjnej ,to chyba dlatego tak cenie to co teraz mam.
praca nie należy do najlżejszych ,czasami przychodzę do domu wypompowana szczególnie trudne są środy bo trzeba dużo dzwigać . Moja opinia jest taka by zatrudnić więcej facetów a nie że na jednej zmianie jest ich tylko trzech.Na początku strasznie trudno przychodziło mi wstawać przed piątą ale człowiek się do wszystkiego przyzwyczai , choć jak przyjdzie wieczór koło 18stej to oczy się same zamykają.
(usunięte przez administratora)
jak solidnie kit wciskasz starszym ludziom to cie szanuja
Mnie się udało po 4 miechach , pracuje 3,5 roku. Zawsze może być lepiej , ale ogólnie nie narzekam średnio te 1800 zł zostaje.
tam gdzie teraz pracujesz jest lepiej? czy siedzisz w domu i użalasz się jaką zrobili Ci krzywdę ? Czy jak Ferduś Kiepski, że z twoim wykształceniem nie ma pracy w tym kraju he,he,he
Alek Ty chyba piszesz o innej firmie, ale napewno nie o Euroexpert z Bielska Białej. Tam nie ma żadnego socjalu ani opieki medycznej, pracujesz na umowie zlecenia, obiecują umowę o pracę ale na tym się kończy. Jak masz sprzedaż to jesteś super a jak nie masz to z Tobą jest coś nie halo, to nie ludzie są problemem tylko Ty, oni Cię nie lubią.. Poza tym próbują Ci na siłę wmówic, że u nich zarobisz nie narobiąc się.. taaakie wielkie pieniądze płacą, a rotacja ogromna.. przedstawiciel handlowy zarabia więcej i ma więcej korzyści.. zysk to jest ale ogromny dla nich.
Ja gdybym miała iść do pracy za 1500 to wole siedzieć w domu i jeść kartofle z mlekiem.U nas się przyjęło że facet ma zarabiać kobieta służy do wyższych celów. A jak facet dziad i nie zarobi na zachcianki kochanego miśka ,to niech szuka pracy dodatkowej po godzinach. Mąż mojej koleżanki pracuje w Niemczech ,przyjeżdża raz na 3 miesiące siedzi tydzień i wraca. Co miesiąc posyła 1500euro. Kobieta wie że żyje.
Uważam ,że przy dzisiejszych cenach i kosztach utrzymania każdy facet powinien zarabiać minimum 4tyś a kobieta minimum 2,5 tysiąca. Ludzie też powinni robić wszystko by próbować ,zmieniać, dążyć do czegoś by coś osiągnąć. Moja sąsiadka pracuje w hipermarkecie w Częstochowie co prawda dobrze zarobi bo te 1800 ma ,tylko tyle ,że zasuwa po 12 godzin ale najgorsze są soboty i niedziele i co z tego że środy dają wolne
Kasiu pozdrawiamy Ciebie,ale gorzkie żale to w kościele. Dlaczego piszesz Bronia? przecież do głupie. Na pewno znajdziesz super prace głowa do góry.
Roxi a Ty co tak w (usunięte przez administratora) wchodzisz? Płacą Ci za to? Bronia ma rację i każdy to wie. A właściciele to niech się walną w głowę bo takie pieniądze się wszędzie zarobi bez łaski, prędzej czy później każdy się na nich pozna. Lipni właściciele lipny sprzęt.
Roksana ma problemy z przyjeciem konstuktywnej krytyki o swoich pracodawcach a w dodatku omamy xD Żeby sama zawsze sie dobrze o nich wypowiadala, to by bylo dobrze. Ale jak ja zdenerwuja to tez zle rzeczy przewijaja sie jej delikatnie mowiac buzke :D Powiem szczerze ze usmialam sie z ta Bronia :)
Ogólnie praca nie jest najgorsza ale pracodawcy strasznie manipuluja ludzkimi emocjami i uczuciami. Z reszta idzie sie o tym przekonac po sposobie w jaki sie wypowiadaja o pracy z PACJENTAMI (klientami). " Tutaj sie nie da malo zarabiac " sa przekonani ze maja najlepsze pieniadze i najlepsza oferte pracy a dzis kobieta w polsce jest w stanie zarobic 1500zl i nic wiecej chyba ze pracujesz u nich... tak probuja przestawic Twoja psychike zeby myslec jaka to ich praca jest cudowna i niepowtarzalna i jakich kokosow nie zarobisz. Szefostwo mile i kulturalne ale manipuluja i szczypia sie na kase strasznie. Nie zalezy im na rzekomych pacjentach i pracownikach tylko na sprzedazy. Mowia zeby niby o sprzedazy nie myslec a pozniej telefony czy sie udalo czy nie. A jak mala sprzedaz to od razu humor do bani i idzie wyczuc delikatne "pretensje" w ich tonie. Aha noi jak nie sprzedajesz to oczywiscie zawsze jest TWOJA WINA!!! nie dopuszczaja mysli ze ludzie sa rozni. To ty zrobilas cos nie tak i nie ma innej opcji.
Moja babcia godała ,że jak w kogoś kupą rzucasz, to sam żeś od kupy ubabrany . OJ, A TO MĄDRO KOBIETA BYŁA.