A pizzeria zwolniła kelnerki przez pandemie ?
Nie powiedziałabym, że ten produkt jest wysokiej jakości. Czasami ktoś tam pochwali, ale rzadko. W zasadzie nie rozumiem swoich byłych klientów (już tam nie pracuję), bo ani pizza nie jest bardzo smaczna, ani ceny nie są niskie. Chyba marketing jako tako działa.
Nie wiem, jak w lokalu na Góreckiej, bo to własny, ale w pozostałych dwóch obowiązuje teraz stawka 10 zł/h i 50 gr netto za km, więc coś tam się poprawiło.
Zgadza się,maksymalny wyzysk jeśli chodzi o dostawców,brak kilometrówki ,stawka 2,50/godz plus 4,40 brutto za kurs-to daje jakieś 3 zł netto/godz,nie licząc pracy w dni wolne,a jak dojdzie naprawa swojego zdezelowanego samochodu to kaplica-można nawet dopłacić do interesu,pozdrawiam wszystkich chętnych dostawców z własnymi samochodami w Telepizzy-nie dajcie się ,policzcie to wszystko ja odradzam pracy w tej firmie na takich warunkach
jak kogoś interesuje praca na skuterze firmowym w telepizzy .. 2.5 zł , za godz, i 2.7 zł za kurs. (auto kurs 4.4 zł - tankujesz za swoje) zadania kierowcy : (przypominam 2.5zł/godz) -skrobanie skrzynek po cieście -przygotowanie miejsca pracy kucharzowi -przygotowanie sosów dla kierowców i kucharzo-kasierowi -uzupełnianie zapasów napojów na stanowisku kasjerskim -obsługa pieca pizzerskiego : wyciąganie pizzy i albo na talerz na salę, albo do kartonu.) -obieranie telefonów - przyjmowanie zleceń -sprzątanie na wieczór po kucharzu i sprzątanie strefy produkcyjnej -wynoszenie śmieci -dostarczanie kursów -brak jakiejkolwiek przerwy -nowi kierownicy... skrzydła rosną szybciej niż ceny paliwa -stan skuterów na jednym z dwóch lokali straszne. brak pieniędzy na naprawę a więc w skrócie ... max : 2,5 + 2,7 + 2,7 + 2,7 = 10.6 zł./godz. ale z reguły kończy się na 2,5+2,7+2,7+ zapie..ol = 7,9 zł i zepsute nerwy -rozładunek dostawy - najtańsza pizza pracownicza MAŁA!!! (17 cm) za 6 zł z dwoma składnikami -napady na kierowców [usunięte przez moderatora] a teraz jeszcze parę rzeczy ... -często przeterminowane produkty -sztuczne i mrożone -oszukiwanie klientów, oszczędzając na składnikach -ceny jak z kosmosu czy pada deszcz, czy też śnieg telepizza na skuterze "zawsze" dojedzie i kierowca będzie szczęśliwy z napiwku w wysokości 0,20gr. :)