Jak długo trwa proces awansu w Lana Platinum Sławomir Mielcarek?
W ilu miastach ta firma prowadzi działalność ?
kupilem komplet poscieli nma pokazie obecnie okazalo sie ze na materacu wytarly sie wlukna powstaly wylysialy place. Zestaw singolo platino zakupilem dnia 27.01.2012r.umowa kupna nr001982. Jak moge zlozyc reklamacje na wadliwy towar.
Niestety przy pierwszym lepszym zapisie o lanie platimu w googlach można przeczytać coś takiego: "FIRMA LANA PLATINUM SŁAWOMIR MIELCAREK [ W UPADŁOŚCI ]" obawiam się wiec że niestety te informacje mogą być prawdziwe, skoro widać je w wielu miejscach. Szkoda, że znów zmniejszają się miejsca pracy w naszym kraju
SPEDYTOR DROGOWY w transporcie międzynarodowym praca w biurze w POZNANIU lub HOME OFFICE
Niestety przy pierwszym lepszym zapisie o lanie platimu w googlach można przeczytać coś takiego: "FIRMA LANA PLATINUM SŁAWOMIR MIELCAREK [ W UPADŁOŚCI ]" obawiam się wiec że niestety te informacje mogą być prawdziwe, skoro widać je w wielu miejscach. Szkoda, że znów zmniejszają się miejsca pracy w naszym kraju
Firma LANA PLATINUM SŁAWOMIR MIELCAREK [ W UPADŁOŚCI ]
(usunięte przez administratora)
Wiedzałaś kobieto, co kupowałaś, ja też kupiłam tą pościel i garnki i jestem bardzo zadowolona, nie wiem czego ludzie chcą od Lana Platinum, Towar dobry., wart tych pieniędzy. Nikt mi niczego nie wciskał, sama podjęłam taką decyzję i powtarzam, jestem zadowolona. Pozdrawiam.
No to fajnie, LP upadło to gdzie ja teraz pościel "niby" wełnianą na gwarancję oddam???? 10 lat mi dali gwarancji a już biznes zwinęli. Na dobrą sprawę powinam oddać im od razu ten badziew. Naciągnęli mnie na tyle hajsu, że wczasy na Karaibach bym miała, a tak kasa w błoto wydana. Masakra jakaś
to ja chyba w innej firmie pracowałam, albo ktoś zera pomylił :) jak dostałam 2 tysie, gdzie po godzinach w domu dzwoniłam, to ze szczęścia do sufitu skakałam.
III. PRAWO UPADŁOŚCIOWE I NAPRAWCZE 1. Postanowienie o ogłoszeniu upadłości Pozycja 4179. Mielcarek Sławomir prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą LANA PLATINUM Sławomir Mielcarek w Buku SĄD REJONOWY POZNAŃ-STARE MIASTO W POZNANIU, XI WYDZIAŁ GOSPODARCZY DS. UPADŁOŚCIOWYCH I NAPRAWCZYCH, sygnatura akt: XI GU 276/12, XI GUp 11/13 [BMSiG-4065/2013] Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto w Poznaniu, XI Wydział Gospodarczy do spraw Upadłościowych i Naprawczych, postanowieniem z dnia 13 marca 2013 r., sygn. akt XI GU 276/12, ogłosił upadłość obejmującą likwidację majątku Sławomira Mielcarka prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą Lana Platinum Sławomir Mielcarek z siedzibą w Buku. Sprawa została wpisana do repertorium "GUp" pod sygn. akt XI GUp 11/13. Wzywa się wierzycieli upadłego, aby w okresie dwóch miesięcy od daty ukazania się obwieszczenia o ogłoszeniu upadłości zgłosili swoje wierzytelności wobec upadłego. Wzywa się osoby, którym przysługują prawa oraz prawa i roszczenia osobiste ciążące na nieruchomości upadłego, jeżeli nie zostały ujawnione przez wpis w księdze wieczystej, do ich zgłoszenia w terminie dwóch miesięcy od daty ukazania się obwieszczenia o ogłoszeniu upadłości, pod rygorem utraty prawa powoływania się na nie w postępowaniu upadłościowym. Wyznaczono Sędziego komisarza w osobie SSR Łukasza Lipowicza oraz syndyka w osobie Zbigniewa Kubackiego
anonim - 2013-08-29 17:08:20 No to ładne zarobki w lana platinum były, aż szkoda, że upadli, bo kto to słyszał 6000 dla telemarketera. To z prowizją i premiami było, prawda?Nie 'anonimie' to było netto na łeb, a premie + prowizje dodatkowo- także telemarketer z tymi bonusami zarobił nawet 8000zł na łape. Własciciel był bardzo hojny dlatego firma upadła.
Anonim - 2013-08-29 09:15:05 Jaka pensja?@anonim. Jeśli chodzi o pensje to telemarketerzy na ręke zarabiali 6.000 zł netto, handlowcy 14.000zł netto z tego co wiem to firma LP zakładem pracy chronionej dla osób upośledzonych umysłowo nie była ...
do anonima: czy ty umiesz czytać ze zrozumieniem FIRMA UPADŁA!!!
@anonim /Jak co się stało z pracownikami?? znaleźli nowych pracodawców i te osoby, które ja znam, są bardzo zadowolone z nowych miejsc pracy, podkreślajac, że jednak są pracodawcy, którzy szanują pracowników i lepiej nie mogło się stać:)
do anonima: firma nie istnieje od marca
ja pracowalam w tej firmie i nie mogę powiedzieć nic złego.Więc nie wiem co wy chcecie od sławomira
[usunięte przez administratora] to [usunięte przez administratora], zero szacunku dla pracowników pracowałam u niego i nie znam większego buraka [usunięte przez administratora] (usunięte przez administratora) .Zero wiedzy na temat telemarketingu i wielce firmę prowadził która upadła pffff......Pracowników szanować nie umieją.Oszukują na każdym kroku , wypłaty ucinają , jak przedstawiciele nie umieją sprzedać to jebia dzwoniące że nie umieją dzwonić.Ta firma to jedne wielki syf a Mielcar i jego żoneczka to ludzie bez mózgów. Produkty które sprzedawali nie były warte nawet 200zł a sprzedawali ludziom za 5000 tys. a te garnki pffffff....żelastwo warte 5 zł a za tys.sprzedawali metal który siny się robił jaki wstyd.Do miotły i chodniki zmiatać a nie za prowadzenie firmy się bierzecie.
Ludzie nie dajcie się nabrać na produkty mielcarka ,to zwykły naciągacz i oszust,Sprawy sądowe ma za niepłacenie pracownikom wypłat.Marny kierowczyna najeździł się w pewnej firmie naoglądał wielkich interesów i założył swój biznes.Niestety do prowadzenia firmy trzeba mieć dobre pomysły, mądrych ludzi ,no i trzeba tym ludziom jeszcze zapłacić.A na razie to zostawił w oddziale (Mosina) na lodzie 9 dziewczyn i nie zapłacił im pensji za ostatni miesiąc pracy. Taki z niego Biznesmen.
Muszę zwrócić uwagę na to, że posiadam garnki tej firmy i nie narzekam. Uważam, że są tak samo dobre jak Pfilipiaka czy inne. Nie różnią się niczym, tylko nazwą sprzedającego, którzy to firmują swoimi nazwami firm te naczynia. A panu jeśli się ułamał uchwyt, widocznie żle pan używa, raczej nie należy wkładać do piekarnika, bo jak wszystkie sztuczne uchwyty mogą się nagrzewać i pękać. A poza tym uważam że są dobre, jak tzw. renomowanych firm jw. Tak samo z wełnianą pościelą, akurat również jest w posiadaniu mojego znajomego pościel wełniana typu camel. Tak on i ja jesteśmy z produktów Lana Platinum zadowoleni. A reszta mnie nie obchodzi, dla mnie liczy się towar który kupiłam. Pozdrawiam.
Kupiłem15.01.2012.r na pokazie zestaw garnków, po miesiącu ułamał się plastikowy uchwyt od jednego z garnków. Po rozmowie telefonicznej z firmą lana platinum powiedziano mi ,że po przesłaniu uszkodzonego elementu w ciągu tygodnia otrzymam nowy. Minęło 6 miesięcy i pomimo wielu telefonów do tej firmy, po których zapewniano mnie, że element zostanie wysłany w przeciągu kilku dni do dnia dzisiejszego sprawa jest nie załatwiona. Proponowałem zapłatę za ten drobiazg i nic. Garnki kosztowały mnie 2.200zł. Telefonicznie nie można skontaktować się z bardziej kompetentną osobą niż ta która odbierając telefony zapewnia mnie,że sprawa zostanie szybko załatwiona. Czy tak postępuje się z klientem?
ludzie kupujcie te produkty one pomagają leczyć tzn wspomagają no i sie czlowiek nie poci,poprawia krążęnie anty alergiczne super sprawa.. a cena? heh pare złotych miesięcznie to co to jest tyle wydajemy na głupoty w sklepie. np. 1 piwko dziennie mniej i mamy uzbierane na ratke. a szefostwo jezeli chodzi o prace? płacą na czas nigdy sie nie spózniają z wypłatą oraz często można dostać premie praktycznie za nic, panuje tam miła sympatyczna i ciepła atmosfera ostatnio slawek wręczał prezenty za nic słyszałem że telewizory lcd 52\'\' i tgakie tam ale zawsze coś.pozdrawiam firme :)
