Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie Unizeto Technologies SA?
Co tu tłumaczyć? Poszła fuzja z asseco,banda cwaniaczków ze Szczecina weszła co nie którym na g£owe i zaczęła knuć za plecami. Przez pół roku zrobili czyściec i narzucalu swoje zasady i regulaminy.Firma w Szczecinie była na skraju bankructwa,ale dzięki chytrym sztuczką nadal funkcjonuje,a pion wydruków masowych w Łodzi kaput-40osób na bruk.W administracji również kolosalne zmiany-tu nie ma co tłumaczyć-tu trzeba się modlić żeby tacy ludzie jak pan mazur i jego przydupas pawłowicz nie krzywdzili więcej ludzi poprzez odbieranie nadzieji i obietnic,które składali oraz mydlenie oczu. Banda oszustów i złodzieji.
Były jakieś zmiany administracyjne @kumatyrozbitek? Na stronie nic nie widać, więc czy mógłbyś wyjaśnić innym użytkownikom, o co dokładnie chodzi i czy rzeczywiście na to, tak spore przełożenie na zatrudnienie w Unizeto Technologies SA?
W Łodzi likwidacja działu korespondencji masowej (ok.40osób),który to przez dekady był "motorem" który utrzymywał ck zeto. Tak się kończy zabawa jak się wchodzi w spółkę ze skorporowanymi hienami biznesu. Naiwność ludzka nie zna granic. Jebać mazura i jego przydupasa pawłowicza.
@wabi-sabiwspominasz, że ta sytuacja miała miejsce kilka lat temu. Rzeczywiście, w procesie rekrutacji bardzo ważne jest udzielenie informacji zwrotnej kandydatowi. Chętnie dowiemy się jak proces rekrutacji do Unizeto Technologies przebiega obecnie. Takie informacje mogą być bardzo cenne dla osób, które myślą o aplikowaniu do firmy.
Miejsce dość oldskulowe jeśli chodzi o styl, wygląd i atmosferę : ) Byłem tam na rozmowie kilka lat temu (Szczecin). Po rozmowie wstępnej dali mi zadanie domowe, nietrywialne, które wysłałem. Nie dostałem oferty pracy: w porządku, tylko że oni nie odezwali się kompletnie, null. Wydaje mi się, że na etapie, gdy przydziela się już kandydatowi zadanie, z jakąś informacją zwrotną wypadałoby się pofatygować.
To, że mają dobra stronę internetową @oenes to akurat mnie nie dziwi, zatrudniają bowiem bardzo dużo osób powiazanych z It
Jako przykład mogę podać: (usunięte przez administratora) Wynagrodzenie zależy od doświadczenia, od tego czy idziesz na juniora/programiste/seniora. Aczkolwiek ja osobiści bym się teraz tam nie pchał. Bardzo niepewne czasy nastały.
Hej, z tego co wiem (pracuję tam) aktualnie poszukują programisty Java oraz tzw. operatora danych SQL. Jesteście tym zainteresowani?
O ile się dobrze orientuję (a orientuję się dobrze ;P) to aktualnie poszukują testera do obszaru biznesowego rolnictwa. Raczej nie ma dużo chętnych. Praca raczej nudna (głównie odbieranie telefonów i przepisywanie zadań do Jira). Na start w zależności od umiejętności od 3k-4k brutto. Pozdrawiam serdecznie ;) Wybór należy do Ciebie mój drogi przyjacielu ;)
hej, widze, ze szukaja obecnie mlodszych testerow w Szczecinie, moze ktos cos na ten temat powiedziec? Jest duzo chetnych? Ile na start (orientacyjnie?)Kogo tak realnie zatrudniaja na ww stanowisko?
Jak jest teraz w Szczecinie po przejęciu? Coś się zmieniło?
Dalej trzymają tych darmozjadów pseudomarketingowców?
W Zetach w Łodzi i Bydgoszczy Asseco nie zwolniło nikogo. Sam wymyśliłeś tą regułę fuzji?
Titanic tonie, ludzie mają umowy do konca kwietnia, potem rzeszowskie Asseco zrobi porządki. 30% za bramę zgodnie z regułami działania fuzji. Personalne z innej epoki
Nepotyzm, romanse, brak kompetencji. Dziwi ignorancja dyrekcji. Dziewczętom w (usunięte przez administratora) się poprzewracało trochę.
Zdecydowanie odradzam. Nie dajcie sie nabrac
Samo im się sprzedaje. Nic nie muszą robić. Lenie, chamy, kpią z klientów. Najniższy poziom komunikacji z jakim można się zetknąć. Szkoda, że zarząd utrzymuje darmozjadów.
unizeto nie zauwazylo,ze zmienila sie epoka.firma zyje z krusu,tylko ze roboty coraz wiecej,a kasy coraz mniej.zarzad to stare dziadki oderwane od rzeczywistosci otoczone dupolizusami.kiedys jeszcze jak byl dyrektor z lublina to jakos to mialo rece i nogi,a teraz to juz firma,ktora balansuje na krawedzi do czasu,az zarzad pojdzie na emeryture.ostatni gasi swiatlo.
Marketing to dowcip, który sam zaprzecza swojemu istnieniu. Ciekawe, kiedy zarząd otrzeźwieje i skasuje ten darmozjadowy klan?