Pracowałem w Insys półtora roku w dziale sales. Świetna atmosfera i wiele pomocnych i profesjonalnych koleżanek i kolegów. Wcześniej byłem przyzwyczajony do o wiele większego ciśnienia jeśli chodzi o pracę w sprzedaży. To co sobie najbardziej ceniłem to możliwość współpracy z dużymi zagranicznymi firmami np. podczas przetargów, no i możliwość poznania OTT od speców. Zarobki też jak najbardziej w porządku.
Fajnie że mogłeś się tak wykazać i sporo nauczyć. A jeśli chodzi o zarobki to miałeś jakieś premie? Ile to w sumie wychodziło?
Premie były jasno określone w przypadku sprzedaży. Przy dużym kliencie to może być spokojnie kilka tys. euro, natomiast proces sprzedażowy jest długi, a rynek relatywnie niewielki, więc tych sprzedaży nie ma zbyt wiele.
To oni tak zwalniają bez podania powodu?
Nie, aby być zwolnionym z Insys trzeba się naprawdę nastarać i zawalać swoją przez długi czas. W żadnej innej firmie nie spotkałem się z tak dużym przyzwoleniem na popełnianie błędów. Grunt aby się z nich uczyć.
Opowiedz coś więcej o tym przyzwoleniu na popełnianie błędów, jakie to błędy, co to znaczy że przyzwalają?
Dobra firma na start, fantastyczna atmosfera, pierwsza umowa determinuje mocno dalszą trajektorię, nie ma możliwości renegocjacji. Stawki powoli zbliżające się do standardów rynkowych. Główny problem, to ludzie obsadzający kilka stołków na raz, przez co zaniedbują zadania o najniższym dla siebie priorytecie, co nie jest takie złe, bo uczy inicjatywy, ale na dłuższą metę staje się męczące i prowadzi do reewaluacji. Jak ktoś dał sobie radę w Insysie, poradzi sobie wszędzie. 7/10, polecam świeżo upieczonym kucom.
Nie ma możliwości renegocjacji stawki, a są premie? Skoro ludzie obsadzają kilka stołów, to mają też chyba przez to więcej kasy? Jestem ciekawa jaki program jest wykorzystywany do montowania video?
Nie polecam tej firmy!!!!!!!!! Znajomego zwolnili w 60 minut bez pożegnania. Traktują pracowników jak zwięrzęta. Kto się tak zachowuje w stosunku do ludzi!? I to nie jest odosobniony przypadek.
Programista PLC, HMI, SCADA
Nadal podtrzymuję swoją opinię.
Jeśli ktoś z jakichś powodów nie jest już pracownikiem firmy to dla mnie jego opinia nie jest i nie będzie obiektywną.
Atmosfera i ludzie w porządku no może poza dość temperamentną Panią Grafik. Projekty - niby ciekawe ale nie dla osób lubiących sie rozwijać. Wyczuwalny haos organizacji pracy i kadr nie zachęca... Metodyka pracy i sposób definiowania zadan pozostawia wiele do życzenia.
Świadczy to o tym, że INSYS to bardzo dobra firma!!
:D nie, nie o tym to świadczy. Moją intencją było ostrzeżenie ludzi przed pracą w tej firmie, a nie bezpodstawny hejt. Podobno mądrej głowie dość dwie słowie, także dodajcie sobie dwa do dwóch.
@pracownik ale można wyrażać swoje konstruktywne opinie bez typowego hejtowania. Każda opinia jest dla potencjalnych pracowników ważna - pokazuje obraz firmy właśnie od środka. Dlaczego uważasz, że to własnie on jest zepsuty?
Każdy wyraza tu opinię i odczucia a że są niepochlebne, to nie znaczy od razu że są hejtem. Pani z HRu musi pisac ogólnikami i zapraszać na rozmowę w cztery oczy, bo odeprzeć moich zarzutów nie może. Rozumiem to bo główny problem leży w zarządzie i niewiele pewnie można zrobić. Zainteresowanym pracą w insys polecam zgadać sie z byłymi pracownikami firmy, to dopiero jest źródło wiedzy. A dodam że większość z nich trzyma sztame nawet po latach. O czym to świadczy?:)
Miałem nadzieję, że dowiem się coś więcej o firmie. Mam zamiar aplikować.
Odradzam. Niektórzy pracownicy ok ale jak nie wiesz kto z kim trzyma, to możesz mieć problem,bo może akurat zadzierasz z rodziną albo przyjacielem prezesa. Praca jest ciężka a warunki nie dostosowane do standardów firm it. Do tego trzeba się liczyć z humorami prezesów które ciężko zrozumieć. Polityka firmy też jasna nie jest, czasami się ma wrażenie że nikt nie wie za co odpowiada, tylko ciągle szybko i szybko i więcej i szybko. Ludzie masowo odchodzą co podobno jeszcze niedawno się nie zdarzało. Zdarza się za to często że ludzi zwalnia się żeby było miejsce na kolejnego młodego pracownika, który ma małe wymagania finansowe. Proces decyzyjny jest okropnie powolny a zmiana decyzji potrafi nastąpić w ułamek sekundy.
@pracownik dzięki za komentarz. Twoje uwagi nie mają odzwierciedlenia w faktycznej sytuacji. Większość, ze spraw które poruszyłeś, możemy wyjaśnić w jednej bezpośredniej rozmowie. Zapraszam Cię do działu HR, gdzie uzyskasz faktyczne informacje o zmianach w zatrudnieniu. W temacie odpowiedzialności i obowiązków Twój przełożony na 100% rozjaśni sytuację. W razie wątpliwości wiesz gdzie mnie szukać, pozdrawiam Paulina.
Niestety ale muszę potwierdzić opinię @pracownika. W firmie panują dziwne koligacje i to jaka będzie Twoja pozycja w firmie i ile będziesz miał do gadania zależy tylko od tego czy 'jesteś miły' dla odpowiednich osób - kompetencje i umiejętności techniczne schodzą na dalszy plan. Nie raz nawet w pewnych sytuacjach podnoszono na mnie głos - ale robiła to osoba związana z prezesami więc było na to przyzwolenie. Projekty są bez specyfikacji na zasadzie, że ktos ma jakaś wizje w głowie i musisz te wizje z jego głowy wyciągać bo na dokumentację czy opisane taski nie ma co liczyć. Decyzje zmieniają się jak w kalejdoskopie. Jest dużo osób z dużą wiedzą ale niestety tyle samo jest osób bardzo słabych, bez wiedzy i doświadczenia ale są one trzymane ponieważ zarabiają grosze. @paulina rozumiem, że Pani jest z HR i musi bronić imienia firmy ale zazwyczaj Panie z HR nie zajmują się pracą w projektach tylko są odseparowane od codziennej typowej pracy w firmie z jaką przeciętny pracownik ma do czynienia więc niestety nie może Pani wiedzieć jak wygląda realizacja projektów.
INSYS to świetna firma. Nie dziwi mnie, że nie piszecie. Nie ma na co narzekać tak?
Czy ta rotacja, o której mówi @pracownik ma miejsce? Zazwyczaj takie sytuacje idą w parze z wieloma aktywnymi rekrutacjami. W tej chwili nie widać w sieci żadnych ofert pracy z INSYS Sp. j., więc może coś się w tym temacie zmieniło?
@Iwona przepraszam, ze dopiero odpisuję. Tak jak wspomniałam, zarzuty @pracownika są dalekie od faktycznej sytuacji. Regularnie zwiększamy liczbę pracujących w Insysie osób a odejścia mamy na niskim poziomie.
@pracownik wiadomo, że jak zaczyna się pracować to trzeba wejść do nowej grupy, która jest ze sobą w jakiś sposób związana więc może to nie być łatwe. Tak samo sprawa ma się z atmosferą, każdy ma lepsze i gorsze dni w pracy. Ważniejsze jest tutaj żeby dać innym znać na co mogą liczyć oprócz wypłaty, szkolenia, premie, wyjazdy? Czy w INSYS to istnieje?
Nie chcę hejtować w sieci, dlatego nic już nie napiszę. Po prostu odradzam Insys jako świetnego pracodawce na którego sie lansuje. Jest jak owoc zgniły od środa. Aż szkoda.
Odradzam. Niektórzy pracownicy ok ale jak nie wiesz kto z kim trzyma, to możesz mieć problem,bo może akurat zadzierasz z rodziną albo przyjacielem prezesa. Praca jest ciężka a warunki nie dostosowane do standardów firm it. Do tego trzeba się liczyć z humorami prezesów które ciężko zrozumieć. Polityka firmy też jasna nie jest, czasami się ma wrażenie że nikt nie wie za co odpowiada, tylko ciągle szybko i szybko i więcej i szybko. Ludzie masowo odchodzą co podobno jeszcze niedawno się nie zdarzało. Zdarza się za to często że ludzi zwalnia się żeby było miejsce na kolejnego młodego pracownika, który ma małe wymagania finansowe. Proces decyzyjny jest okropnie powolny a zmiana decyzji potrafi nastąpić w ułamek sekundy.
@anesa jak obecnie oceniasz pracę w INSYS? Co rozumiesz mówiąc, że w firmie oszczędza się na zasobach ludzkich? Piszesz też, że można się tu wiele nauczyć od bardziej doświadczonych pracowników. Co więcej możesz powiedzieć na temat możliwości rozwoju w firmie?
W takim razie dobrze by było gdybyś opisał jak wyglądała ta rozmowa kwalifikacyjna @cześć WAm :) Myślę o zatrudnieniu, chociaż nie mają ofert, ale chyba wyślę cv od tak. Słyszałem, że jest dużo fajnych szkoleń i dzięki temu można się wiele nauczyć.
Spotkanie rekrutacyjne w przyjaznej i miłej atmosferze. Część rozmowy w obszarze kompetencji miękkich pozostała to już rozmowa czysto techniczna. Niestety cały czas czekam na informację zwrotną i cisza choć prosiłem o nią i zapewniano mnie że na 100% się odezwą :-(
Mimo braku zatrudnienia, pierwszy raz spotkałem się z sytuacją, że kandydat zostaje poinformowany drogą telefoniczną o wyniku rekrutacji (wśród znajomych również nie słyszałem o takim przypadku). Duży plus, biorąc pod uwagę, że często innych firm nie stać nawet na wysłanie maila. Inni pracodawcy powinny brać przykład... Co do samego procesu rekrutacyjnego, krótka rozmowa o realizowanych projektach, kilka pytań z wybranej technologii, wszystko w przyjaznej atmosferze.
Atmosfera - super, Technologie - raczej mało rozwojowe, Gdyby nie ludzie nie chciało by mi się przychodzić do pracy. Mam wrażenie, że oszczędza się tu na zasobach ludzkich - zobaczymy z czasem. Projekty ciekawe, fakt są osoby z dużym doświadczeniem od których można wiele się dowiedzieć. Chaosu jeszcze nie doswiadczył...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w INSYS Sp. j.?
Zobacz opinie na temat firmy INSYS Sp. j. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
