A ja się chętnie dowiem, jaki macie klimat w dziale Jakości i Systemów Jakościowych. Szukają laboranta i podoba mi się, że oferują liczne szkolenia wewnętrzne i zewnętrzne, trochę zaś żal, że jedyny benefit to dodatkowe ubezpieczenie. Ale może pensja jest niczego sobie? PS. znam angielski, więc główny temat tutaj "nie da się gadać z kierownikiem" mnie akurat nie doskwierałby :))
Prowadzona jest ciągle rekrutacja do VVF Sp. z o.o.. Czy polecilibyście firmę jako pracodawcę? Dużo umieszczają ogłoszeń na Pracuj.pl, ostatnie dodali 18 czerwca.
Radze mijać ta firmę już lepiej iść do henkla lub eko okien bo vvf to firma na granicy upadku po przez mierny zarzad który na niczym się nie zna produkcji wcale nie ma zamiast tego malują ściany lub sprzątają hale nie zarabiają na siebie w żaden sposób tylko ciągną kasę od Dubaju żadnych premii dwaj Hindusi którzy nic nie wiedza a szczególnie taki kurdupel w czapece ten to nawet maszyny by posklejał na taśmę byle to jechało bo zasady działania ich w ogole nie zna. Pracownik pracuje na 10 stanowiskach. Młodzi pouciekali jak zobaczyli kalectwo firmy wkręcanie załogą ze będzie duża produkcja a okazuje się ze nie jest tak tylko gadanie by ludzi zatrzymać. Jeśli ci czas miły i cenny to idź gdzie indziej bo tu tylko zmarnujesz swój czas.
Zatrudniają na produkcje a robota finalnie jest całkiem inna? Nie ma w umowie zakresu obowiązków tylko robi się to co akurat wpadnie? Jest tam jakiś kierownik który ogrania ten bałagan organizacyjny?
Wiesz tam kierownika nie ma nie istnieje bo to hindus dogadać się z nim nie da masz wpisane jedno stanowisko gdzie naprawdę musisz umieć na wszystkich produkcja znikoma nie trzymają i nie zależy im na pracownikach majstrowie maja bałagan u siebie ostry ze sami nie potrafią ogarnąć nic i to za beznadziejna wypłatę nawet skąpią dać deputat lepiej przejść do henkla niż tam pozdrawiam.
Czy ktoś ma jakieś info odnośnie tego, jak wygląda aktualnie sytuacja z pracą w weekendy? Ktoś pisał, że nie jest za to płacone, a tylko dostaje się za nie dni wolne, czy dalej to w ten sposób wygląda? Kilka lat minęło od tamtej opinii
Pracowałem w tym zakładzie dość sporo czasu i mogę szczerze stwierdzić, że to bardziej przypomina zoo niż produkcję.. System pracy jest tak zj*bany, że nie ma co gadać.. robisz w weekendy, ale nie płacą za nie tylko ma się do wybrania... oczywiście w środku tygodnia i to nie jak Tobie pasuje... Ten zakład jest tak chory, że nawet nowy dyrektor nie wytrzymał i spi*rdolił...
Problem tej Firmy jest w tym że w latach 90 Rząd Polski sprzedał Pollenę Henklowi a Niemcy kiedy im się nieopłacało sprzedał część zakładu (mydło) Hindusom.Cały park maszynowy z halami razem z załogą. Problemem nie jest załoga na produkcji,problemem jest kadra zarządzająca dobrana z przypadku o bardzo miernych umiejętnościach plus inna mentalność kulturowa Hindusów którzy nie potrafią odnaleź się w polskiej rzeczywistości.Dyrektor który odszedł był tylko rok zarobił co chciał i dostał lepszą propozycję i zwolnił się. Nikt tam nikogo nie trzyma na siłę tzw.normalni już dawno odeszli a zostali nieudacznicy.Problem to Kadrowa która tak najbardziej ma ambicje być dyrektorem i wszystkim zarządzać choć potrafi tylko robić dużo krzyku i zamieszania.Właścicielka tego nie wodzi ? Może dlatego że jest kilka tysięcy kilometrów i patrzy tylko na zysk.
Stabilna firma. Różnice kulturowe to temat drugoplanowy. Kadra zarządzająca wykształcona. Nowa Pani dyrektor - nowe możliwości.
Jak nie będzie kasy z Dubaju, to żadne możliwości Pani Dyrektor nie pomogą... . Pomysły na firmę miał przed ostatni dyrektor. Nie ostatni, ale przed ostatni. Nie dostał kasy na rozwój (a miał pomysły), to się zwolnił. A człowiek na poziomie. Widać było, że wcześniej pracował w zarządzie na stanowiskach wyższego szczebla.
Zastanawiam się kto to pisał, chyba osoba która pracuje zdalnie i nie widzi tego co się dzieje w firmie, nie chce nikogo obrażać, na pewno nie będę się zniżać do poziomu mistrzów w tej firmie, ale na pewno się nie zgodzę z tą opinia. Zacznijmy od bhp, tragedia, raz do roku szkolenie, które jest słabe i oklepane, od wielu lat taka sama treść, widać w praktyce, jakiś czas temu był wypadek i przełożeni, nie wiedzieli jak się zachować. Kontrola jakości, no cóż... Nic tylko same błędy na produkcji chaos... Jeszcze dodam, mobbing i słaba dyplomacja przełożonych na produkcji to również masakra... W biurowcu może jest lepiej, chociaż... Zależy dla kogo... No ale co najważniejsze pensje... Trochę więcej niż najniższa krajowa jeżeli chodzi o pracowników produkcyjnych, mistrzowie za swoje czynności które wykonują, a jest ich '' bardzo dużo'' mają 3 krotnie większe wynagrodzenia. Do rzeczy, ludzie co chwile się zwalniają, powód: mobbing, małe zarobki, atmosfera nie taka jak obiecują przed podjęciem pracy,.
No atmosfera to pewnie i tak w odbiorze niestety względna jest, trudno mieć czasem wpływ na to. Oni chyba widzą, że jakieś złe traktowanie wpływa jednak na rotację, czemu to nie jest zwalczane?
Poniewaz przełożeni patrzą tylko na czubek swojego nosa, taka mentalność, w tym zakładzie nie ma już ratunku, osoby co były ambitne i zaangażowane dawno uciekli z tego pseudo zakładu
Kurczę... Czyli w sumie jawnie stwierdzasz, że każdy kto aktualnie tam jeszcze jest to człowiek bez jakiejkolwiek ambicji? :/ A jak określiłbyś aktualnych kandydatów w takim razie?
Ta firma to stan umysłu a szczególnie pewny brygadzista co niedopuszcza młodych do nauki a jak się uda to obrzydza pracę kasa to kieszonkowe brak premii brak motywacji dla pracownika. Ten zakład jest dla emerytów i rencistów. Odeszłem z firmy i mogę uznać to za najlepszą decyzję. Nie polecam mijać
Pani Mario, proponuję kandydatom szukać pracy gdzie indziej, pracy w raciborzu nie brakuje, po co mam nazywać jakoś kandydatów, każdy ma prawo spróbować i sprawdzić na własne oczy jak jest, powodzenia :)
Brygadzista jest całkiem w pożo. Także nie wiem co od niego chcesz. Człowiek z wiedzą i doświadczeniem.
Wszystkie opinie negatywne jak najbardziej są prawdziwe. Jak się zatrudniać to pierwszym krokiem mijać tą firmę.
dawno mnie to nie było i ciekawa w zasadzie jestem jak aktualna sytuacja w niej wygląda. kandydaci dalej się zatrudniają? macie informacje na temat osób nowo przyjętych? zastanawiam się jakie warunki mają tu teraz od nowego roku w praktyce
Szczerze polecam omijać tą firmę z daleka. Nic dobrego człowieka tam nie czeka poza nerwicą.
Firma w której czarni rządzą białasami... Totalny chaos produkcyjny i nie tylko. W firmie jest dwóch ludzi z Indii jeden jest kierownikiem produkcji który bierze pieniądze za to że tylko jest a drugi to totalny bez mózg co myśli że zjadł wszystkie rozumy i będzie lepszy od Alfreda Einsteina. Prawda jest taka że firma nie była, nie jest i nie będzie rozwojowa. Acz kolwiek nie zniechęcam ludzi do próbowania zatrudnienia ale bardziej idźcie w stronę pracy w biurze bo tam jest inny świat niż na produkcji.
A szukają tam osób do biura obecnie? I jakie tam warunki pracy, że nazwałeś to aż innym światem?
Na co się nastawić w trakcie rekrutacji w VVF Sp. z o.o.? Umieścili kilka ogłoszeń na Pracuj.pl.
W tej firmie płacą najnizszą krajową. Jest tam jeden wielki bajzel produkcji znikomo żadnych premii nie zalezy im na pracownikach. Ludzię okej ale sa tez naprawde niektorzy co doprowadzą cie do nerwicy. Maszyneria stara. Na pewnej brygadzie sam brygadzista nie dopuszcza mlodych ludzi do nauki przy maszynach bo wie wszystko najlepiej i sie ich obawia ze go wygryzą z stanowiska. Nie ma tam rozwoju dla młodych ludzi lepiej juz pójść zatrudnić sie do sasiadów niz u nich. Nie polecam i mijać szerokim łukiem.
Zapewne napisała to osoba, która już od dawna nie pracuje w firmie i wylewa swoje żale. Najlepiej przekonać się samemu. Firma działa tyle lat, a ekipa pracująca jest w zasadzie stała i stabilna. Jednym słowem wprowadzasz ludzi w błąd...
No nie bronie nikomu sie zatrudnić tam ale to jest moja opinia. Wrecz nawet popieram zdanie "Najlepiej przekonać sie samemu" ale zeby potem nie było ze strata czasu gdzie sąsiad obok płaci wiekszą pieniadze niz oni. Ale coż zatrudnij sie przekonasz sie . Powodzenia :)
Czy ktoś może mi powiedzieć czy praca w tej firmie daje możliwość rozwoju zawodowego i jakie są tu zarobki?
Jak w VVF Sp. z o.o. wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska?
Jakie sa pytanka na rekrutacji do biura?
@xxx czyli rotacja ogromna?
Nie polecam żadnemu pracy w tej firmie, traktują człowieka rzeczowo, nie zależy im na tym by zatrzymać pracownika. Płaca najniższa, dodatków brak. Ciągle przyjmują nowych pracowników, później zwalniają.
@praca sam się zwolniłeś ?
Pracowałem tam 2 lata i bardzo żałuje ale byłem młody i tak się zasiedziało,ludzie spoko pracowici ale szefostwo i brygadziści tragedia omijać VVF szerokim łukiem zostali tam tylko ludzie bez perspektyw
@była pracownica no ale to chyba jako majster się opłaca pracować?
Pracowałam swojego czasu w tym zakładzie. I z czystym sumieniem mogę powiedzieć, ze ciesze się ze odeszłam :) Pracownicy produkcyjnie zarabiają najniższą krajową, osoby z agencji pracują na zleceniówce. Majster zarabia kwote rzędu 7000-8000 zł netto, kierownik oraz dyrektor kwoty 16 tys + Kierownictwo nie robi nic aby zatrzymać ludzi, bo przy obecnym rynku pracy w Raciborzu , zakład nie przyciąga lecz odpycha pracowników. Oczywiście majstrowie ograniczają sie do zadań obsługi drukarki, bo specjaliście to z nich żadni, oprócz pana Janka którego zresztą zdegradowano przed okresem ochronnym :) Także nie warto, uciekajcie , chyba że potrzebujecie pracy na już, w celu znalezienia innej
Być może od czasu Twojego odejścia z firmy, coś się w niej zmieniło? Może stawki lub rodzaje umów uległy zmianie na korzystniejsze dla pracowników? Jeśli chodzi o kwestię płacy, to być może warto wstrzymać się z podawaniem tak dokładnych warunków finansowych osób trzecich. Nie zawsze wiemy, czy takie informacje są zgodne z prawdą i aktualnym stanem rzeczy.
Witam, jaka jest tam struktura np. Dyrektor Zakładu/kierownik produkcji/kierownik zmianowy/brygadzista itd i ilu pracowników jest zatrudnionych na produkcji. Z góry Dziękuję za informację
Jak wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska w VVF Sp. z o.o.?
Szukam pracy. Czytam Wasze wpisy i przerażenie mnie dopada. Ludzie! Co to za firma!? A wydawało mi się że to firma na poziomie. Szok!
Czy jesteście pewni, że nic pozytywnego nie można napisać?
Pozytywni już dawno tam nie pracują !!!. Wielkiego dyrektora od obrazów już nie ma .Plan może i był dobry ale inwestorów (Hindusów) zgubiła polska mentalność i kombinatorstwo.
Hindusi z Indi i Arabi Saudyjskiej nie poznali się na nim bo drugi dyr.wiecznie w kurtce ! krył go .
@Gamofen Jak w takim razie działa VVF Sp. z o.o. po zmianie kadry dyrektorskiej? Była to zmiana na plus dla pracowników? Co się zmieniło? Podzielcie się swoją opinią na ten temat.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w VVF Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy VVF Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w VVF Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!