Różnorodne opinie znajdują się na forum goworka na temat pracy w LINK4 więc warto opisać merytoryczną i szczerą opinie osoby która miała styczność pracować w Call Center. Do tego działu najłatwiej się dostać bo to jest najniższe a jednocześnie najbardziej upokarzająca praca. Osoby które zatrudniają się na tym stanowisku to najczęściej desperaci którzy mają dosyć długiego szukania pracy i potrzebują pilnego przypływu gotówki na konto z powodu problemów finansowym. Podczas rozmowy rekrutacyjnej kierownicy "obiecują" duży rozwój zawodowy w strukturach firmy awanse i wzajemny szacunek blablabla. Przechodząc do meritum opiszę pracę w jednym zespole CC -w Pionie Szkód.Takie banalne ogłoszenie na pracuj.pl: specjalista ds obsługi klienta. Dwa zakresy obowiązków i dwa wymagania na to stanowisko. Nic tylko aplikować. Jak wygląda dalszy proces? Po zatrudnieniu na to stanowisko otrzymujesz umowę na okres próbny 3 miesiące potem 9 miesięcy, 2 lata i czas nieokreślony. Umowę na czas nieokreślony dostaniesz dopiero po 3 latach. Żałosne! Pierwszy miesiąc pracy to same szkolenia, z produktów, z obsługi klienta i mentoring. Nowa osoba dostaje mentora czyli osobę z dużym doświadczeniem która uczy poruszania się po systemie, rejestracji szkód i małymi krokami wdraża w rozmowę z klientem. Cały czas słucha jak doświadczony konsultant rozmawia z klientem i co może go czekać w pracy. Po szkoleniach teoretycznych jest egzamin z produktów a po miesiącu szkoleniowo-mentoringowym samodzielna praca. Na samym początku nowe osoby zajmują się tylko rejestracją szkód. Potem jak nabiorą doświadczenie w rejestracji to idą poziom wyżej i zaczynają obsługiwać zarejestrowane szkody (gdzie zawsze jest najwięcej połączeń i najbardziej roszczeniowi klienci). Nowej osobie może wpaść klient z zarejestrowaną szkodą to przełącza na linie do innej osoby. Nowe osoby przełączające klientów są dla doświadczonych osób mega irytujący a sami nie pamiętają jakie były początku. Co do wynagrodzenia to na okresie próbnym dostaje tylko podstawę a potem premia. Premie? Jedna wielka komedia! Składnikami premii jest ilość odebranych połączeń, wykonanie połączeń wychodzących do klientów, czas pracy, przerwy(czy są przekroczone), ugody za pojazd zastępczy i odsłuchy rozmów. Po roku czasu pracy na Call Center osoba piszę egzamin na starszego specjalistę. Jeśli zda to dostaje 200 zł brutto do podstawy jeśli nie zda kolejne podejście ma za pół roku. Czasami są organizowane konkursy które mają nas motywować do jeszcze bardziej efektywnej pracy np. na największą ilość zleceń na warsztaty sieci naprawczej link4. Płaca 3000 zł brutto podstawy a po okresie próbnym premie. Podwyżki? Zapomnijcie!!! Firmę nie obchodzi obecna sytuacja ekonomiczna w kraju gdzie jest straszna drożyzna a osoby posiadające dzieci ledwo wiążą koniec z końcem. Pół pensji idzie na wynajem mieszkania, rachunki a reszta na życie gdzie nie ma opcji zaoszczędzi. Wiele osób w firmie przy tak nędznych zarobkach muszą brać pożyczki gotówkowe na wakacje lub życie. Sama praca na Call Center w Pionie Szkód to pasmo stresu, presji, upokorzeń ze strony kierowników i drwin ze strony pozostałych osób z pionu. Kiedyś po roku pracy na CC ludzie mogli swobodnie awansować , najczęściej na likwidacje szkód komunikacyjnych. Potem te osoby zapominają jak zaczynały przygodę do tego stopnia że na ludzi z CC patrzą jak na nieudaczników życiowych. Obecnie nie do dość że nie można liczyć na podwyżki to tym bardziej na awans. Wiele osób na CC ma serdecznie dosyć pracy i pragną za wszelką cenę uciec stąd. Nie tylko na CC szkodowym jest bardzo toksyczne środowisko pracy. Również na sprzedaży pracownicy są traktowani jak bydło które musi jak najwięcej sprzedać jak najtaniej byle żeby przypis się zgadzał. Szkoda że cierpią na tym pracownicy, którzy nie otrzymują podwyżek. Przykro mi to mówić , ale dla LINK4 nie liczą się pracownicy tylko dobry PR. Pracowników nie obchodzą nowe wartości i jakie są plany na następne lata tylko rozwój zawodowy i konkretne płace. Powinniście się wstydzić że należąc do PZU (państwowej firmy) udajecie że nie macie pojęcia o gospodarce i jaka drożyzna jest w sklepach i ceny prądu i śmieci poszły w górę. Zero ludzkiego podejścia. Odnośnie pracy w linku to omijać szerokim łukiem!! Szczególnie pracę w obsłudze klienta. Brak szacunku, słabe wynagrodzenie, stres i presja czasu są na porządku dziennym. Niech was nie zgubią działania PR-owe firmy :)
Przynajmniej w Twoim zespole? Czy to oznacza, że pomiędzy nimi warunki mogą się znacznie różnić miedzy sobą? Ja akurat na likwidację nie idę ale jak tak czytam co piszecie to zastanawiam się jak w innych sytuacja wygląda. Czy kierownictwo często się zmienia czy raczej to stabilnie zajęte stanowiska?
Może tak weźmiecie się za robotę! Przez to, że siedzicie w telefonach i piszecie jak wam źle w pracy, to ktoś ma przez to więcej roboty. Nie potraficie pracować w BOK, to proponuje kasę w biedronce. Idą święta napewno zarobicie więcej i będzie mniej roszczeniowych klientów. Będziecie też mogli wykazać się waszymi zdolnościami sprzedaży. Jeśli tutaj wam źle, to zmieńcie pracę. Dla wielu osób będzie to z korzyścią, bo nie będą musieli sprzątać po was bałaganu. Jeśli ktoś z was lubi prace na świeżym powietrzu, to idzie zima i będzie można odśnieżać chodniki, a w lato zbierać szparagi w Niemczech.
ja mialam dziecko z autyzmem w domu w trakcie pracy, zeby nie isc na l4, uwazam, że mały był na prawde grzeczny, a zwolniono mnie za brak zaangazowania xD
Rozważam wysłanie cv na stanowisko Specjalista ds. Kontroli Procesów Wewnętrznych. Zwłaszcza, że w ogłoszeniu poinformowali, że proponują umowę o pracę, a bardzo mi zależy na niej. Ktoś tylko wie, na jaki okres pierwsza i kolejne umowy są podpisywane? Chciałbym mieć te informacje jeszcze, pozdrawiam.
Patrzę właśnie po ofertach bo kilka jest wystawionych i zastanawiam się czy dla odmiany jesteście w stanie jakiś inny obszar w takim razie polecić? Szkody odpadają na wasze oko?
Cześć, czy ocenicie zakres obowiązków Specjalisty ds. Likwidacji Szkód Majątkowych? Ktoś jeszcze nawet niedawno stwierdził, że zarobki nie są współmierne z zakresem zadań. Zastanawiam się czy każdego stanowiska to dotyczy? Specjalisty poszukują teraz na umowę o zastępstwo i zastanawiam się czy by nie spróbować
Wczoraj pojawiła się oferta dla młodszego developera trakcyjnego. Zastanawiam się czy ta praca nie mogłaby być wykonywana w 100 % zdalnie? Niestety do biura mam daleko i ta hybryda wcale mnie nie ratuje
Odradzam wszyscy stąd uciekają, zarobki tu proponowane są nie współmierne do zakresu obowiązków
Zgadzam się z przedmówcami. Praca w tej organizacji kiedyś a dziś to zupełnie inny poziom. Po przejęciu przez PZU nie ma w firmie pieniędzy na nic a szczególnie na pracowników. Zarobki odwrotnie proporcjonalne do wzrostu inflacji a dyrektor zrobi wszystko, zeby jeszczeje zmniejszyć. Kadra kierownicza z przypadku, która potrafi tylko zrobić raport wynikow i odsłuchać Twoja rozmowe na prosbe innego działu, kompetencji zero. O kadrze dyrektorskiej nie wspomnę bo zazwyczaj to byli kierownicy, ktorzy juz na poprzednim stanowisku, mieli niewiele do gadania. Przecież normalny kierownik w warszawie nie wezmie roboty za 5kbrutto, stąd rekrutację wewnętrzne na te stanowiska apo drugie nie można sprzedawać produktu w który się nie wierzy a obecna realizacja szkody i oblsuga, to kpina. Wstyd to proponować z czystym sumieniem. Pracowałem kilka lat w organizacji ale nikomu nie mogę polecić obecnie tam pracy.
To z tymi pensjami jest aż tak źle, ze kierownik zarabia tylko 5k brutto? Czy we wszystkich działach tak jest? Jak wygląda sytuacja w dziale IT?
Jak sie taka opinia ma do tego, ze firma otrzymala nagrode Inwestor w Kapital ludzki? wiekszosc ludzi wypowiedzialo sie, ze jest zadowolona z pracy w Link4? czy to kupiona nagroda, czy ludzie sa "przekonywani" do skladania pozytywnych opinii, czy moze jednak po prostu nie jets tam tak zle? kwoty, ktore pojawiaja sie w komentarzach brzmia upadlajaca... no ale moze nie sama kasa czlowiek zyje.
bo kazali wypełniać, każde badania MUSZĄ wyjść ok. Ludzie dla świętego spokoju wypełniają. Jest podgląd na zdalny monitor pracownika - więc ...
Witajcie. Wczoraj dodano ofertę dla Inżyniera DevOps. Zastanawiam się nad opisem procesu rekrutacji oraz tym czy warto się starać. Jest tu ktoś doświadczony i oceni?
OSTROŻNIE ! Próbują wyłudzić pieniądze na polisę, którego nie kupowałem. Miałem błąd zadzwonić na link4 i uzyskać ofertę na ОС. Polisa nie kupiłem, bo oferta była droższa niż w firmie, w której wcześniej miałem polisę. W ciągu trzech tygodni po otrzymaniu oferty, otrzymałem e-mail, w którym Żądają ode mnie zapłaty za polisę, której nie potrzebuję. Na co oficjalnie odpowiedziałem już 4 razy, że dzwoniłem tylko po to, żeby sprawdzić oferty. Ale każdego dnia zastraszają mi sms, listami, e-mailami, że będę miał odsetki i inne problemy , jeśli nie zapłacę im za polisę, której nie kupiłem. Ponieważ to trwa już trzy miesiące, więc pójdę do sądu.(usunięte przez administratora)
Dzień dobry, Bardzo prosimy o przesłanie numeru polisy na adres ekspert@link4.pl. Chcielibyśmy odsłuchać rozmowę w celu weryfikacji całej sytuacji. Jednocześnie zaznaczamy, że do wyliczenia oferty nie potrzeba podawać numeru rejestracyjnego, numeru VIN czy numeru pesel właściciela pojazdu a bez tych danych nie możemy polisy wystawić. Nie ma możliwości żebyśmy wystawili polisę bez zgody i wiedzy właściciela.
A ta sytuacja, którą tu opisujecie względem zarobków chociażby to długo jeszcze potrwa? Jakieś zmiany są planowane, żeby poprawić sytuacje finansowa? Z ostatniej opinii nie znam tego w liczbach ale chciałem aplikować na młodszego audytora wewnętrznego. Czy na tym stanowisku tak czy siak zaczyna się od minimalnej?
Raczej nie ma co liczyc na zmiany. to jest w 80% call center, w zwiazku z czym duze pole do popisu w kontekscie automatyzacji, wprowadzenia sztucznej inteligencji, wiec pewnie jesli w cos zechca zainwestowac to w gen AI, a nie ludzi...
Firma sama w sobie takiej prognozy jeszcze ludziom nie dawała? Przynajmniej w oficjalnej postaci? Zastanawiam się czy część można byłoby przenieść na inne stanowiska? przekwalifikować? Dbają o to?
Tak jak ktoś zasugerował, będą tu inwestować w sztuczna inteligencje? jeśli tak to jakie stanowiska w dziale IT mogą być w tym zakresie teraz dostępne? aktualnie przyznam, że nie widzę żadnego, a przynajmniej na takim portalu który obserwuje. kiedy ostatnio kogoś do niego szukano i na jakiej technologii się bazuje?
Rozważam wysłanie cv na stanowisko Specjalista ds. Kontroli Procesów Wewnętrznych. Zwłaszcza, że w ogłoszeniu poinformowali, że proponują umowę o pracę, a bardzo mi zależy na niej. Ktoś tylko wie, na jaki okres pierwsza i kolejne umowy są podpisywane? Chciałbym mieć te informacje jeszcze, pozdrawiam.
Okres próbny 3 miesiące potem 9 miesięcy, 2 lata i na czas nieokreślony. Czyli po 3 latach umowa na czas nieokreślony :)
I co się może dziać przez tak długi okres zatrudnienia? o rozwój by mi chodziło, w starych wpisach była o nim mowa, czy do dziś cos zmieniło się w tej kwestii? I co z samymi podwyżkami? Indywidualnie mimo wszystko mamy na nie jeszcze większy wpływ?
Nie masz za bardzo wplywu na rozwoj w tej firmie. To spolka skarbu panstwa. Wlasnie byly wybory. reszte dopisz sam. Firma rebrandowala zespol rekruterski i teraz niby maja dbac o "renome" spolki na zewnatrz, wiec pewnie zaraz pojawi sie wpis HRowca zapewniajacy jaka to kraina mlekiem i miodem plynaca jest Link4, ale to jest call center - szukaja pracownikow najtanszych i raczej nie inwestuja w rozwoj. Nie. Nie. Nie. Z reszta ciekawe skad tak wysoki rating firmu tutaj, skoro wiekszosc komentarzy jest srednia/zla...
10/10. nie pracuje, ale miałem nieprzyjemnosc mieć do czynienia z procesem rekrutacyjnym w ostatnim czasie. Dziewczyna z HR/ rekruterka arogancka i wywyższająca się. Widać, że szary pracownik jest nikim w tej firmie.
Ja tez pracy nie dostalem w Linku, za to po rekrutacji feedback dlaczego nie ja. A to rzadkośc na rynku pracy. Nie obrażam się, jeszcze sprobuję moze kiedys. Było rzeczowo i bardzo przyjaźnie.
Hr :) albo kadra kierownicza naciskana przez przelozona - obszar szkod
Patrzę właśnie po ofertach bo kilka jest wystawionych i zastanawiam się czy dla odmiany jesteście w stanie jakiś inny obszar w takim razie polecić? Szkody odpadają na wasze oko?
Doradca ds. Utrzymania Klienta - praca odbywa się w formie zdalnej? Napiszcie swoje doświadczenia, na jakie zarobki można liczyć itp.
Cześć, a ile osób korzysta z tej opcji biurowej? Zastanawiam się tez czy macie tu zwrotkę za koszty energii i tym podobne? dodatkowo wracając jeszcze do biura to jak stoicie teraz z ergonomia pracy? fotele i tym podobne?
Jest wszystko, biuro jest b. ładne.:- )Kawa, herbata w kuchni no i ekspres taki calkiem dobry, owocki też można trafić, lody byly latem. Jest też zwrotka za energię.
I takie zapasy kto uczulenia? Zastanawiam się nad ta kawa czy też herbata, jest jedna osoba odpowiedzialna za wszystko w tym zakresie? i jeśli jest zwrotka za energie to w druga stronę tez to działa? Transport mam na myśli
Różnorodne opinie znajdują się na forum goworka na temat pracy w LINK4 więc warto opisać merytoryczną i szczerą opinie osoby która miała styczność pracować w Call Center. Do tego działu najłatwiej się dostać bo to jest najniższe a jednocześnie najbardziej upokarzająca praca. Osoby które zatrudniają się na tym stanowisku to najczęściej desperaci którzy mają dosyć długiego szukania pracy i potrzebują pilnego przypływu gotówki na konto z powodu problemów finansowym. Podczas rozmowy rekrutacyjnej kierownicy "obiecują" duży rozwój zawodowy w strukturach firmy awanse i wzajemny szacunek blablabla. Przechodząc do meritum opiszę pracę w jednym zespole CC -w Pionie Szkód.Takie banalne ogłoszenie na pracuj.pl: specjalista ds obsługi klienta. Dwa zakresy obowiązków i dwa wymagania na to stanowisko. Nic tylko aplikować. Jak wygląda dalszy proces? Po zatrudnieniu na to stanowisko otrzymujesz umowę na okres próbny 3 miesiące potem 9 miesięcy, 2 lata i czas nieokreślony. Umowę na czas nieokreślony dostaniesz dopiero po 3 latach. Żałosne! Pierwszy miesiąc pracy to same szkolenia, z produktów, z obsługi klienta i mentoring. Nowa osoba dostaje mentora czyli osobę z dużym doświadczeniem która uczy poruszania się po systemie, rejestracji szkód i małymi krokami wdraża w rozmowę z klientem. Cały czas słucha jak doświadczony konsultant rozmawia z klientem i co może go czekać w pracy. Po szkoleniach teoretycznych jest egzamin z produktów a po miesiącu szkoleniowo-mentoringowym samodzielna praca. Na samym początku nowe osoby zajmują się tylko rejestracją szkód. Potem jak nabiorą doświadczenie w rejestracji to idą poziom wyżej i zaczynają obsługiwać zarejestrowane szkody (gdzie zawsze jest najwięcej połączeń i najbardziej roszczeniowi klienci). Nowej osobie może wpaść klient z zarejestrowaną szkodą to przełącza na linie do innej osoby. Nowe osoby przełączające klientów są dla doświadczonych osób mega irytujący a sami nie pamiętają jakie były początku. Co do wynagrodzenia to na okresie próbnym dostaje tylko podstawę a potem premia. Premie? Jedna wielka komedia! Składnikami premii jest ilość odebranych połączeń, wykonanie połączeń wychodzących do klientów, czas pracy, przerwy(czy są przekroczone), ugody za pojazd zastępczy i odsłuchy rozmów. Po roku czasu pracy na Call Center osoba piszę egzamin na starszego specjalistę. Jeśli zda to dostaje 200 zł brutto do podstawy jeśli nie zda kolejne podejście ma za pół roku. Czasami są organizowane konkursy które mają nas motywować do jeszcze bardziej efektywnej pracy np. na największą ilość zleceń na warsztaty sieci naprawczej link4. Płaca 3000 zł brutto podstawy a po okresie próbnym premie. Podwyżki? Zapomnijcie!!! Firmę nie obchodzi obecna sytuacja ekonomiczna w kraju gdzie jest straszna drożyzna a osoby posiadające dzieci ledwo wiążą koniec z końcem. Pół pensji idzie na wynajem mieszkania, rachunki a reszta na życie gdzie nie ma opcji zaoszczędzi. Wiele osób w firmie przy tak nędznych zarobkach muszą brać pożyczki gotówkowe na wakacje lub życie. Sama praca na Call Center w Pionie Szkód to pasmo stresu, presji, upokorzeń ze strony kierowników i drwin ze strony pozostałych osób z pionu. Kiedyś po roku pracy na CC ludzie mogli swobodnie awansować , najczęściej na likwidacje szkód komunikacyjnych. Potem te osoby zapominają jak zaczynały przygodę do tego stopnia że na ludzi z CC patrzą jak na nieudaczników życiowych. Obecnie nie do dość że nie można liczyć na podwyżki to tym bardziej na awans. Wiele osób na CC ma serdecznie dosyć pracy i pragną za wszelką cenę uciec stąd. Nie tylko na CC szkodowym jest bardzo toksyczne środowisko pracy. Również na sprzedaży pracownicy są traktowani jak bydło które musi jak najwięcej sprzedać jak najtaniej byle żeby przypis się zgadzał. Szkoda że cierpią na tym pracownicy, którzy nie otrzymują podwyżek. Przykro mi to mówić , ale dla LINK4 nie liczą się pracownicy tylko dobry PR. Pracowników nie obchodzą nowe wartości i jakie są plany na następne lata tylko rozwój zawodowy i konkretne płace. Powinniście się wstydzić że należąc do PZU (państwowej firmy) udajecie że nie macie pojęcia o gospodarce i jaka drożyzna jest w sklepach i ceny prądu i śmieci poszły w górę. Zero ludzkiego podejścia. Odnośnie pracy w linku to omijać szerokim łukiem!! Szczególnie pracę w obsłudze klienta. Brak szacunku, słabe wynagrodzenie, stres i presja czasu są na porządku dziennym. Niech was nie zgubią działania PR-owe firmy :)
No i wreszcie konstruktywna, jasna opinia no i mam nadzieję - rzetelna :):). Właśnie tego potrzeba tu, aby każdy potencjalny nowy pracownik, myślący o podjęciu oferowanej pracy w Link4 miał jasno i rzetelnie pokazane "od środka" jak jest naprawdę - zawsze PRy i tym podobne działy zajmujące się dobrym "obrazem" całokształtu i - no jak zawsze i wszędzie - aby tu i na takich kanałach przepływu informacji, zawsze było na plus i pozytywnie. A dlaczego NIGDY nikt z takowy z "czuwających" nad tymi dobrymi słowami i dobrym i tylko dobrym słowie firmie nie przyjmie tego co nie tylko jest dobrym słowem ale też i tym PRAWDZIWYM mówiącym o "szarych i czarnych" stronach w całokształcie bycia i jestestwa w firmie ?? Dlatego, szacun dla powyższej opinii i opiniującego. Jest rzeczowa i życiowa - jak powinno być. Wszystkie te "fraglesy" w ogłoszeniach ofertach pracy - i tych z Link4 też są takowe - wszelkie "słodkości" i dobrobyty są, jak widać , jak wszędzie zawsze na końcu i po nastu latach osiągalne albo i też nie. A człowiek musi co dnia zmagać się z trudnościami zadań w pracy i pracować żeby żyć. A jak coś mu pozytywnego wyjdzie, wychodzi to....z drugiej strony nic nie "przychodzi" :):) a to przecież jest pięknie i kolorowo zaznaczane tymi "fraglesowymi słowami" jak to jest pięknie i fajnie i kraina miodem i mlekiem płynąca. Tak więc - hallloo tu ziemia i rzeczywistość. Niech ktoś z firmy podejmie to zadanie i tu jasno powie czy odpowie na takową jak powyższa opinie i wszystkie uwagi, a nie taka osoba otrzymuje zaproszenie do kontaktu i wtedy "sobie porozmawiamy, wyjaśnimy..." blebleble.... Tak więc wszystko jak w sentencji i powyżej :):):)
Podpisuje się pod tą opinią w 100%. Sam osobiście byłem pracownikiem linkowego CC więc dodam parę słów od siebie dlaczego Nie warto pracować w telefonicznej obsłudze klienta: • Brak podwyżek i awansów • Praca pod ogromną presją czasu. Jesteś rozliczany za spóźnienia, przekroczone przerwy i czas rozmów telefonicznych ; • Nierówne traktowanie pracowników. Przykład: Koordynator czyli osoba odpowiedzialna za grafik (urlopowy, pracy) i ruch na infolinii potrafi ustawić system tak, że jedna osoba non-stop odbiera połączenia i ledwo wyrabia się z pracą a potem kierownicy bezczelnie oskarżają ją że jest osobą nieefektywną a inne osoby mają mniej połączeń i mogą swobodnie pracować i plotkować z innymi. Te osoby boją się zwrócić uwagę koordynatorowi i kierownikom że mają za dużo połączeń, bo nie chcą się narażać. Kierownicy nic z tym nie robią tylko kłamią w żywe oczy że każdy ma tak samo ustawione połączenia ;/. Przepraszam bardzo, konsultanci nie są idiotami i każda osoba doskonale wie, że jest to nierówno ustawione. IT nie macza w tym palce! • Kadra kierownicza nie traktująca poważnie pracowników. Rozmowa podwładnego z przełożonym. Przełożony udaje że słucha a w rzeczywistości traktuje go jak idiotę. Pracownik nie może powiedzieć własnego zdania tylko kierownik przerywa i robi wszystko, żeby osoba nie miała racji w tym co mówi. Mało tego! Kierownicy mocno czepiają się pracownikom z długim stażem narzekając, że nie są efektywni i wytykając błędy.Zawsze szukają jakiegoś kozła ofiarnego żeby się wyżyć. Tylko nowe osoby traktują łagodnie żeby „przekonać” jakim super jesteśmy zespołem. Kierownicy CC mocno nadużywają swojej pozycji. Przychodzą do pracy kiedy chcą, chodzą na urlopy kiedy im się podoba i na zwolnieniach lekarskich jeżdżą na wczasy. "Podobno" do HR docierały skargi na nadużycia i złe traktowanie pracowników przez kierowników i inne rzeczy ale HR woli tuszować takie sprawy jak KK skandale pedofilskie. Dla nich jesteśmy zwykłymi „plebsami” a nie ludźmi, którzy mają kredyty, rodziny, pasje i dzieci. Krzywo się patrzą na osoby które biorą zwolnienia na dzieci. Drogie HR radzę żebyście wszystkim kierownikom zrobili szkolenie z podstaw prawa pracy, bo wcale nie jest to przestrzegane. • Urlopy na CC trzeba planować z kilkumiesięcznym z wyprzedzeniem. Nie ma opcji żeby wziąć urlop 2 dni przed tylko ludzie bardzo często biorą na żądanie. W okresie czerwiec-sierpień nie otrzymasz urlopu 2 tygodniowego, bo kierownicy mają durne tłumaczenie żeby każdy mógł skorzystać z jednego tygodnia urlopowego w okresie wakacyjnym. Sami kierownicy chodzą w tym okresie na 2 tygodnie!! Najzabawniejsze jest to że w tym okresie jest najmniej pracy a dopiero okres wrzesień-grudzień jest najwięcej połączeń to wtedy bardzo chętnie jesteśmy odsyłani na 2 tygodniowe urlopy żeby HR-y nie musiały płacić za urlop. • Fałszywe środowisko. Niby wszyscy chcą ci pomóc, ale w zespole są duże podziały, gdzie z łaski sobie pomagamy. Tyle w temacie. Nic tylko uciekać z Linka :)
No to ładnie się wyprawia, w zasadzie to można wyczuć i wysnuć w tym "kolorowaniu" w ofertach pracy i na stronie Link4. Te "ach-y i och-y" mówią wiele, żeby wzmóc swoja czujność. A to co powyżej w opinii napisane jest, no to oddaje realistyczne klimaty w takich korporacyjnych cud miejscach. Ale, że nie pomyślą o tym, że ten maluczki pracownik każdy - cały zespół w większości się z nich składający - jest z osobna ważnym trybikiem w tej całej maszynerii zwanej firma. To zespół i dobra współpraca na co składa się przede wszystkim atmosfera w pracy, a ta budowana jest przede wszystkim dobrym wynagrodzeniem za pracę, szanowaniem się na wzajem i oczywiście bez względu na swój zły humor dziś czy jutro, bo źle spało się ...i takie tam. A tu, w Link4 się okazuje co się okazuje :):):) miało być ...a wychodzi jak zwykle...no i tak więc nic tu po fajnej pracy.
W zupełnie się z tobą zgadzam,i taka jest prawda,ja pracowałam na początku na zastępstwo później z łaski dali mi jakąś umowę na określony a do umowy na czas określony nie doczekałam, już miałam dosyć. Nie pracowałam na CC ale w innym dziale i też nie było kolorowo,stres traktowanie mlotrzego bez doświadczenia odrazu z góry,najlepiej nie pomagac.Na awans nie ma co liczyć trzeba mieć znajomości i dobre wtyki.A co do szkoleń w mojej pracy wogole się nie przydało bo na moimi stanowisku wogole nie przydatne ,i tak się uczyłam od nowa i strącony miesiąc a jedna Pani z HR powiedziała że nie wiem jak ja będę pracowała bo moje odpowiedzi są słabe i jej się nie podobają, traktowanie egalzaminu jak na maturę .... słabo.Ogolnie nie polecam tak pięknie tylko w reklamach.
Potwierdzam. Praca w tym dziale to koszmar. Brak podwyżek od 3 lat. Wielka łaska z dawaniem urlopów i zwalnianiem wcześniej z pracy. Kierownicy i koordynator to najwięksi mobberzy w zespole. Ich przełożony robi wszystko żeby zamieść pod dywan sprawy a ludzie non stop są co do minuty z czasu pracy. W dodatku jeden kierownik dyskryminuje mamy z dziećmi „krzywo patrząc” że na pracy zdalnej jednocześnie zajmuje się dzieckiem. Obrzydły typ!!!
Czyli tak jak myślałam i zrezygnowałam po rozmowie u Was. Przeszłam z ogromnym doświadczeniem, wiedzą. Kilka lat w ubezpieczeniach, w tym kierowanie zespołem. Nie CC. Dodatkowo dużo doświadczenia w pracy z klientem. Rozmywa bardzo dziwna. Dostałam się do pracy w Urzędzie. O wiele wyższa pensja z tego co czytam, urlopy bez problemu, premia, dodatek stażowy. Wtedy byłam po zamknięciu firmy JDG. Zależało mi dostać etat, bezpieczną pracę. Poczekałam 2 miesiące na zupkach chińskich, ale dostałam spokój, a nie jak tutaj fabrykę. Po 2 nie oszukujmy się. 20 latek się nie postawi kierownikowi. Ja bym zrobiła awanturę o urlop w wakacje i nawet poszła do PIP. To "wada" osób z doświadczeniem. Dlatego rekrutacja wyłącznie młodych osób. Trzymajcie się tam.
No i brawo. Czy takowe opinie biorą się od znudzonych i poirytowanych byłych czy obecnych pracowników. Nie !!! Ale irytacja i emocje zapewne są i będą w takowych opiniach. I tu tez pada element - jeden z wielu elementów - prawdy. Bierze się młodych pracowników bo oni się boja twardo i zdecydowanie być asertywnym. A tych zdecydowanie asertywnych = starszych potencjalnych się "odsiewa" pod wieloma rożnymi pretekstami, albo zapada cisza i bez odzewu na złożenie odpowiedzi i zainteresowania podjęciem pracy. Z życia wzięte a nie wydumane. No i jak widać cisza jest ze strony.....no bo kurcze, pewnie kompetencji o podstaw do zabrania głosu zabrakło, no więc czy coś ktoś przedstawi jasno i klarownie a nie z treścią i zaproszeniem do kontaktu aby dalej z stąd. Kurcze, jakaż to odwaga i umiejętność przedstawienia i omówienia faktów jasno i klarownie no i oczywiście kompetentnie. Więc.....
I Ja podjąłem taką decyzję mimo braku pracy (jeszcze!), żeby odejść, żałuję, że tylko tak długo tutaj zostałem. I mimo, że pewnie też czekają mnie zupki chińskie ;-) mój stan zdrowia jest ważniejszy. Praca w cc jest bardzo stresująca a brak wsparcia merytorycznego, kiedy klient czeka na linii jest nie do zaakceptowania i bardzo wku(….). Hitem są MAILE kiedy przekroczy się przerwę UWAGA o minutę! Szkoda tylko, że jak wpadnie rozmowa przed końcem pracy i człowiek siedzi 10, 15 , 30 czy 45 minut dłużej w pracy to @ aby odebrać sobie BEZPŁATNE nadgodziny jakoś brak!!!!
Cieszę się że osoby które pracują bądź pracowały w tej firmie w końcu odważyły się napisać jak "wspaniały" jest linkuś. Dla mnie to były najgorsze lata kariery zawodowej: praca za najniższą krajową, (usunięte przez administratora) dokładanie dodatkowych obowiązków, brak wzięcia urlopu na okres jaki ci się chciało i zero rozwoju zawodowego. Nawet odpowiedzi na przydupasów prezesa i PR-owe strategie nie pomagają jak LINK4 stacza się na (usunięte przez administratora) Świadczy o tym najwyższy odsetek skarg do rzecznika finansowego i od 3 lat brak podwyżek płac. Konkurencja z naprzeciwka Generali zajęła pierwsze miejsce w rankingu Forbsa jako firma ubezpieczeniowa przyjazna pracownikom a Link4 nawet w pierwszej 6tce nie znalazł się. HAHAH. W dodatku do Generali przeszła połowa starego zespołu HR linkowego bo pewnie miały dość sztucznej atmosfery i żenujących wynagrodzeń. Linkuś nie ma odwagi odnieść się do tak niskich wynagrodzeń tylko do wartości którymi chcą nas manipulować.
Bardzo żałuje że nie złożyłam pozwu w sprawie mobbingu za te lata zastraszania i upokorzeń po których mam depresje. Jak słyszę reklamę linka to jak padają słowa „tylko przejdź do link4” to szkoda że nie ma „tylko (usunięte przez administratora) link4”.
Też mam podobny stan i została podjęta przeze mnie decyzja o odejściu. Trzymaj się! Życie jest za krótkie by tracić energię na pracę, w której nie docenia się uczciwych i rzetelnych pracowników...
No i kurcze, zaczyna się klarować coraz jaśniej cały prawdziwy obraz jaki jest obecnie w Link4 dla pracownika - reklamy i banery z ofertami pracy są mocno koloryzowane, jak widać po nawet kilku opiniach. A HR śpi, usnął jak niedźwiedź na zimę, a tu wiosna nadchodzi i przebudzenie !!!!! A tu spanie i to w całokształcie....
Drodzy Użytkownicy, Po raz kolejny dziękujemy za Wasze komentarze. W publikowanych wpisach niestety pojawia się wiele obraźliwych sformułowań zarówno pod adresem konkretnych Pracowników, ale i całej organizacji. Nigdy nie było i nie jest naszą praktyką usuwanie komentarzy, bo nie temu służy wymiana doświadczeń. Jeśli jednak nadal będą one miały na celu obrażanie i hejtowanie, weźmiemy takie działanie pod rozwagę. Prosimy zatem o powstrzymanie negatywnych emocji, bo zależy nam na merytorycznej i jakościowej dyskusji opartej na wzajemnym szacunku. Na naszą dużą uwagę zasłużyły komentarze Użytkowników odnoszące się wprost do sytuacji związanej z rozdzielaniem zadań, przerw w pracy, urlopów oraz podejścia osób zarządzających do pracowników posiadających dzieci. O komentarzach zostały poinformowane osoby, których zadaniem będzie weryfikacja tychże zarzutów pod kątem ich prawdziwości i zasadności. W poprzedniej odpowiedzi zachęcaliśmy do kontaktu bezpośredniego, co w odpowiedzi zostało skrytykowane. To niestety utwierdza nas przekonaniu, że część Użytkowników nie oczekuje pomocy i wyjaśnienia, a intencje tych Użytkowników są w dużej mierze negatywne. Niezmiennie zapraszamy i zachęcamy do merytorycznej dyskusji lub do indywidualnego kontaktu. Pozdrawiam Marta Kowalska kierownik ds. rekrutacji i rozwoju talentów
Drogi HR. Pracownicy nie zgłaszają do was nadużyć ze strony przełożonych w stosunku do podwładnych z bardzo prostego powodu- nie reagujecie tylko robicie wszystko żeby zamieść pod dywan, bo reputacja bycia „super pracodawcą”. Osoby do was osobiście nie piszą bo jest bardzo duże prawdopodobieństwo że postraszycie pozwem sądowym o zniesławienie. Na tym forum piszą osoby które brutalnie szczerze opisują warunki pracy i nie mogły liczyć na pomoc ze strachu przed konsekwencjami. Śmiać się chce że boli was hejt na pracowników i dopiero teraz chce wam się reagować. Nie rozśmieszajcie tylko dajcie podwyżki!!
No i właśnie o to chodziło, żeby wreszcie ludzie się nie bali powiedzieć prawdę, przedstawić rzetelnie i prawdziwe, rzeczywiste warunki, atmosferę i całokształt pracy w tej firmie - LINK$. Ni i okazuje się, że najlepsza reklama to zadowolony klient/pracownik itd a dalej "poczta pantoflowa" czy ładniej "z polecenia". Ale teraz, po trochu ale już sporo tu widać i słychać o rzeczywistości. I na pewno jeszcze jest dużo osób, które tu nie dotarły a mogłyby coś powiedzieć, potwierdzić czy zaprzeczyć tutejszym opiniom. Tak więc, sytuacja czy raczej wiedza na temat jakości pracy w Link4 się klaruje i pokazuje rzeczywistość - niestety nie fajna, szkoda. Tylko ta " pozytywna" w zamierzeniu oferta / reklama chce pokazać coś innego, lepszego. Ale i ofertowo dla klienta niestety też się popsuła oferta, może poddali się super firmie PZU, kiedyś monopolista w ubezpieczeniach a teraz chyba próbuje dążyć do tego samego. Ale, więcej opinii aby jaśniej każdy chętny / przyszły pracownik mógł tu się jasno i klarownie dowiedzieć o wszystkim co związane z pracą a przede wszystkim o traktowaniu pracownika KAŻDEGO bez wyjątków !!!!
Cyt.:" ...W publikowanych wpisach niestety pojawia się wiele obraźliwych sformułowań zarówno pod adresem konkretnych Pracowników, ale i całej organizacji. " Komuś może i rzeczywiście irytacja dała kopa, ale szanowne HR, trzeba się dokładnie i szczegółowo tym faktem zająć a nie tylko tak po "cichu" "na boku", żeby inni nie słyszeli / wiedzieli/ To jest jawne "ukręcanie łba" sprawie, wiec może jednak dla całokształtu problemu i ku wiedzy wszystkich, jeśli jest tak "czysto i klarownie" w Link4 to czego się bać i co ukrywacie ????? To wszystko nie wzieło sie z nikąd, pomijając jakieś może jednostkowe wybryki twórcze :):) !!!!
Widzę że kolejny raz obiecanki cacanki, że porozmawiacie z konkretnymi osobami o nadużyciach z ich strony. I co? jajco! Zero jakiejkolwiek poprawy. HR, przestańcie robić z siebie nie wiadomo kogo z tymi obietnicami i zamiast smarować się non stop wazeliną, to weźcie się konkretnie do roboty. Podszkolcie się z ekonomii i obecnej sytuacji gospodarczej naszego kraju, żeby dać wszystkim pracownikom podwyżki których nie otrzymujemy od 3 lat. Nie jesteście działem godnym zaufania w tej firmie. Zamiast pomagać wolicie zamiatać sprawy pod dywan.
Szanowne kierownictwo HR, Pani Marto. Cyt.:" ...W poprzedniej odpowiedzi zachęcaliśmy do kontaktu bezpośredniego, co w odpowiedzi zostało skrytykowane. To niestety utwierdza nas przekonaniu, że część Użytkowników nie oczekuje pomocy i wyjaśnienia, a intencje tych Użytkowników są w dużej mierze negatywne. Niezmiennie zapraszamy i zachęcamy do merytorycznej dyskusji lub do indywidualnego kontaktu. Pozdrawiam Marta Kowalska kierownik ds. rekrutacji i rozwoju talentów " To nie wynika z niczego. I choćby było pisane pod wpływem emocji, to i tak nie wzięło się z niczego. A na pewno nie z pozytywnych doznań w tej pracy. Dlatego też, jak sama Pani pisze , potrzeba jest większej empatii i kreatywności a NA PEWNO więcej CHĘCI do właśnie rozmowy z każdym bez "zamiatania" problemów. A tu na forum jak najbardziej tego właśnie potrzeba, aby pokazać CHĘCI !!!Jak mówi stanowisko zajmowane cyt. : "...kierownik ds. rekrutacji i rozwoju talentów " proszę więc podjąć się tegoż właśnie zadania - rozwój talentów - bo jak widać i słychać, jest to tłumione i zatracane przez takie właśnie działanie w kwestjach wspierania w rozwoju zawodowym i osobistym W MIEJSCU PRACY !!! przede wszystkim. Zawsze można pomóc i każdemu, trzeba tylko chcieć !!!
Droga/i HOWANDWHY Dziękuję za komentarz. Nigdy nie było, nie jest i nie będzie moją intencją, aby jakąkolwiek sprawę, tu cytat, "zamiatać pod dywan". Jestem otwarta na dyskusje, niezależnie od tego, jakiego tematu dotyczą - każda okazja do spotkania i rozmowy ze Współpracownikami jest dla mnie dużą wartością. Chciałabym jednak zwrócić uwagę na fakt, że jako Pracodawca mamy również szereg obowiązków. Jednym z nich jest postępowanie zgodnie z przepisami prawa. Zapraszając osoby zainteresowane do kontaktu bezpośredniego nie mamy na celu ukrywania czegokolwiek, zależy nam na tym, aby dokładnie wysłuchać, a później podjąć odpowiednie kroki w wyjaśnieniu danej sprawy. Temu zaś służą odpowiednie narzędzia i czynności, nie zaś dyskusja na ogólnym forum, jakim niewątpliwie jest forum Gowork. Nie wynika to z naszej złej woli, a z tego, aby każda ze stron czuła się bezpiecznie, bo niejednokrotnie w takich rozmowach padają informacje, które należy uznać za wrażliwe czy poufne. Z trudnością czytam komentarze Użytkowników, którzy deklarując, że są Pracownikami naszej firmy anonimowo wymieniają wyłącznie negatywne aspekty pracy. Jasnym jest, że bycie dobrym Pracodawcą to nigdy niekończąca się praca, ciągłe dążenie do spełnienia oczekiwań Pracowników i z tym się zgadzam. Jednocześnie mam pełne przekonanie, że jako Pracodawca dokładamy wszelkich starań, aby Pracownicy czuli się dobrze w organizacji, zwłaszcza w tym trudnym, pandemicznym czasie i jest to przez Pracowników doceniane, bo takie sygnały otrzymujemy w komunikacji wprost. Pozdrawiam Marta Kowalska
Dzień dobry Pani Marto. No i szacunek za te słowa i z nich płynące intencje. Ale od intencji do efektu jest jeszcze "po drodze" kilka elementów w tym procesie do wykonania. A jak widać, ta frustracja i niechęć płynąca z tych tu wypowiedzi i opinii nie wynikają na pewno z pozytywnych czy chociażby dobrych chęci ze stron pracodawcy w całokształcie. Tak, w całokształcie, ponieważ na to składa się wiele elementów "życia zawodowego" w strukturze firmy. Jest to takie proste i banalne w mówieniu i przekazie a w wykonaniu - jak widać i słychać - nie jest tak dobrze, a wręcz spadkowo, co też widać i słychać. Dlatego też, w codzienności działań w strukturach swoich obowiązku zaczyna się mniej dostrzegać, słabiej reagować mimo własnego innego odczucia. Naprawdę, tym bardziej - jak sama Pani wspomniała - teraz w tym czasie bardzo istotne jest wszelkie wsparcie, wysłuchanie i pokazanie, że każdego pracownika traktuje się TAK SAMO !! bez względu na stanowisko, staż pracy czy wszelkie inne aspekty. KAŻDY jest i chlałby być traktowany z szacunkiem i bez snucia pozorów. Dlatego też, wszelkie teorie nie idą w parze z praktyką i dlatego trzeba więcej kreatywności i chęci a także wyjścia poza szablony czy ramy działań i zrobić często trochę więcej niż mówią super teorie, aby całokształt wychodził na plus - a o to przecież chodzi w każdej strukturze firmy. Dlatego też, czasami potrzeba troszkę "więcej niż" i można pomóc bardzo dużo.......
To dlaczego mimo obecnej sytuacji pandemicznej tak często są @ z pożegnaniami z pracy, bo ludzie odchodzą i jest ciągła rotacja. Jeśli Państwo jako pracodawca bylibyście w porządku nie byłoby takiej skali. Brak odpowiedniego wdrożena do pracy i częsty brak wsparcia merytorycznego jest nie do zaakceptowania. Nie od dziś się mówi, że szkolenia nie są dostosowane i wystarczające do samodzielnej pracy szczególnie na CC.
No właśnie, a szanowne HR stwierdza, że to wręcz jest inaczej ?? Że to przecież Oni wszystko robią dobrze (wg kodeksu- gdzieś padło). A wciąż się pojawiają nowe głosy - opinie jak widać i coraz więcej. A z tym co tu podniesiono w opinii - rotacja jest duża i po krótkich czasach pracy i jeszcze w tym teraz czasie - pandemii. Więc co jest nie tak, czyżby to kandydaci i pracownicy byli tacy rozkapryszeni ?? A to co się dzieje z rekruterami, że na wstępie tego nie odnajdują ?? A może niespójność informacji otrzymanych w czasie rekrutacji i zatrudnienia w zderzeniu z rzeczywistością powoduje to, co jest faktem potwierdzonym tu niejednokrotnie ??? Kurcze, komuś tu nosek się wydłuża.......
Ludzie odchodzą, bo nie chcą dawać podwyżek, tylko wydawać kasę na durne śpiewające reklamy :)
W tym też coś jest na pewno. Więcej funduszu lokować w produkt niż w reklamy. a tu tym "produktem" to miedzy innymi i przede wszystkim jest każdy bez wyjątku pracownik w tym najniższym szczeblu począwszy i najbardziej - jak widać - potrzebny do obsługi i sprzedażny produktu. Więc czego brakuje tym mądrzejszym osobom na wyższym szczeblu- HR-owcy, kierownicy i "zawiadujący" grupami pracowników, co pozwoli na podniesienie jakości pracy w LINK 4 a przede wszystkim poprawi się zadowolenie choćby nawet tej "garstki" niezadowolonych ??? Przecież łańcuch jest tak mocny, jak jego najsłabsze ogniwo, więc szanowne HR, potrzeba mieć ukończony Hardware, posiadać doktorat czy habilitacje, żeby zrozumieć tak proste mechanizmy???? Ale możne - jak widać - trudne dla "bardziej wykształconych" ??? Przecież NAJLEPSZA REKLAMA to zadowolony klient z całokształtu firmy, z która ma do czynienia, więc.....
50 zł brutto podwyżki!! Drogi linku pocałujcie nas w nos z kolejnymi upokorzeniami dotyczących wynagrodzeń!!
To już jest brak TOTALNY brak szacunku dla pracowników no i prawdziwa twarz pracodawcy i jego wdzięczności za poświęcanie się dla firmy. Szkoda czasu i poświęcania czasu dla nich.....
Serio??!!Ktoś w ogóle traktuje jeszcze ten portal poważnie? Wystarczy napisać byle co i od razu się wszyscy odzywają a czy w ogóle ktoś sprawdził czy to wszystko to prawda! Nie dziwne ze nie ma tu odpowiedzi na Wasze bleble jak tylko głupota się tu ujawnia...
Jak widać, takich głosów też się pojawia ODRASUUUUU :):)): co niemiara. Ale oczywiście, że [po części masz rację - czy to jest prawda, czy prowokacja - togo nie neguję ani nie potwierdzam. Dlatego nie oceniam jak ty, odrazu tylko w jedną stronę. Tak więc, więcej analityki, analizy i wtedy dopiero cokolwiek można z ostrożnością wytoczyć albo, kiedy ma się potwierdzenie, pewną wiedzę czy informacje to wtedy można z pełną odpowiedzialnością stawiać stwierdzenia. Tak więc, zawsze trzeba zachować się :):):)jak przystało do wiedzy i sytuacji...alem powiedziała......
To nie jest żart. Sam pracuje na cc szkodowym i jak przedstawili podwyżkę na stanowisku starszy specjalista z 3200 brutto na 3250 brutto to można zapaść się pod ziemię.
„Nigdy nie było i nie jest naszą praktyką usuwanie komentarzy, bo nie temu służy wymiana doświadczeń.” Przestańcie kłamać!! Ciekawe co się stało z komentarzem dotyczącym zarobków poszczególnych działach? Wirus dopadł i skasował?! Hahah zabolała was opinia, że jesteście skąpym pracodawcą mimo intensywnej promocji bycia „super pracodawcą”.
"Nigdy nie było i nie jest naszą praktyką usuwanie komentarzy, bo nie temu służy wymiana doświadczeń.(...)" Doskonały przykład hipokryzji!
Nic się nie zmieniło przez ostatnie kilka lat na CC szkodowym. Cały czas jest ta sama (usunięte przez administratora) z kontrolą przerw(jak w amazonie), brak podwyżek i rozwoju zawodowego. Strata czasu na rekrutacje :)
Nie ma już tego kierownika co dyskryminował matki z dziećmi bo o dziwo sama została matką i poczuła na własnej skórze jaka to wielka odpowiedzialność być rodzicem. Pewnie bardzo zabolały ją negatywne komentarze i całkowity brak empatii. Dyrektorka musiała pracownice za nią przepraszać, a sama nie zna takie słowa.Ach małomiasteczkowe maniery :) Karma zawsze wraca!!
Potwierdzam. Jeżeli chodzi o praktyki Link4 wobec klientów = (usunięte przez administratora) nie mająca sobie równych. Wszelakie próby wymuszenia proszę od razu zgłaszać (zawiadomieniem) na najbliższą Komendę Policji. Klasyfikowane dzisiaj jako (usunięte przez administratora) (ze względu na rodzaj i szkodliwość/ masową nie podlegające pod wykroczenie lub umorzenia) Niech literalnie pracownicy Link4, którzy każą działać jak doświadczyłem wobec klientów czują konsekwencję KK. By następny wiedział co w razie "W" go czeka. Wyłudzenia C i zastraszanie klientów to (usunięte przez administratora) Link4 nie mieszcząca się w dzisiejszych czasach w głowie. (usunięte przez administratora)
Zgadzam się 100%. Traktuja nas jak smieci, wymagania wygórowae a pensja najniższa krajowa
ale udają najukochanszych, a jak potrzebujesz dzien wolny ze wzgledu na bad w szpitaku pytaja, o ktorej dojedziesz. Nie za ten chajs, nie warto/
Zostałam zwolniona z powodu braku zaangazowania, mimo, ze poprtawiłam wszystkie testy i pracowałam z niepełnosprawnym dzieckiem w domu. Chętnie wysłucham uzasadnienie.
Zgadzam się w pełni na likwidacji jest to samo. Toksyczne kierownictwo (przynajmniej w moim zespole) marne pensje, dużo pracy.
Przynajmniej w Twoim zespole? Czy to oznacza, że pomiędzy nimi warunki mogą się znacznie różnić miedzy sobą? Ja akurat na likwidację nie idę ale jak tak czytam co piszecie to zastanawiam się jak w innych sytuacja wygląda. Czy kierownictwo często się zmienia czy raczej to stabilnie zajęte stanowiska?
Brak zalet, działają na szkodę klienta! Moja sprawa ciągnie się 4 miesiące, za kwotę wyznaczona przez ubezpieczonego nikt z 3 mechaników nie chęć naprawić mi auta, rzeczoznawca, który przyjechał wycenił szkodę na całkowitą, ale ubezpieczalnia w kosztorysie popimo.kolejnych oględzin po rozebraniu przez mechanika nie uwzględniła szkód wskazanych przez rzeczoznawcę w kosztorysie, bo świadczyłyby o szkodzie całkowitej. Nie rzetelna ubezpieczalnia. Nie polecam! Trzymajcie się z daleka, to już lepsza Warta !
Czy w LINK4 jest skuteczna reakcja na zgłaszane przez pracowników problemy?
Wszystko to znaczy? Ciekawi mnie jakie najczęstsze problemy mogą w tym przypadku występować i jak ewentualnie się przed nimi uchronić? A co z pracą w innych pionach? Jest teraz któryś, który można ocenić jakoś lepiej?
A jakie wy macie tu teraz problemy tak na marginesie? Większość z nich jest do załatwienia przez samych pracowników? A ostatnio cos konkretnego występowało? Będzie się to stale powielać? Chce aplikować za jakiś czas wiec warto wiedziec
Kiedy aplikowałem do link4 byłem zachwycony tym do jakiej organizacji chcę dołączyć, bardzo zachęcający film z pracownikami pozytywne opinie na temat samej pracy. Udało mi się zostać zaproszonym na rozmowę i zdecydowano się na mnie. Firma była w stanie na mnie nawet poczekać - świetne podejście do pracownika! Zaczynałem w cc szkodwym- super kierownicy marcin jagoda ktorych juz nie ma. Ludzie w zespole po prostu bajeczni! Mimo ze to bylo cc nie bylo to typowe cc. Byla cisza przyjazda atmosfera zero cisnienia ze strony kierownikow. W miedzy czasie doszlo do zmiany kadry zarzadzajacej cc - rowniez super zmiana. Wyrozumiale kierowniczki ktore dawaly z siebie wszystko no i byly ludzkie! Kazdego traktowaly indywidualnie mozna bylo zawsze na nie liczyc, ciagnely za uszy swoich pracownikow aby Ci mogli dostawac premie albo awansowac. W tym czasie zmienil sie dyrektor i zaczelo sie zmieniac wszystko - standardy z cc pzu … kierowniczki mialy na sobie ogromne cisnienie ledwie dawaly rade z praca ale nigdy nie dawaly tego nam odczuc chociaz cisnienie z gory bylo coraz mocniejsze. Z roku na rok dawne link4 odeszlo daleko i firma starala sie koszmarna… brak szacunku do pracownika, liczyly sie cyferki a nie czlowiek , kierowniczki nic nie mogly same robic bo ciagle wisiala nad nimi ich przelozona. Gdy jedna z kierowniczek odeszla na macierzynski atmosfera siadla totalnie potem odeszla druga - to juz totalna porazka. Ja sam postanowilem odejsc. Duzo rzeczy ktore byly zle nie byly z wini dawnego „olimpu” a ich przelozonej ktora miala inna wizje cc i nie uszanowala tego co ciezko bylo zbudowane przez pierwszych kierownikow a potem kierowniczek m. Oraz p. Szkoda bo nie polece tej firmy nikomu wiecej i zle wspomjnam to co sie teraz tam dzieje. Sam fakt ze byl moment kiedy bylo najwieksze cisnienie i ze szkod odeszli inni kierownict do konkurencji oraz najstarsi pracownicy o czyms to swiadczy. Nie zawsze wina lezy po stronie kadry nizszego szczebla ja bym raczej szukal problemu wyzej bo wszystko sie zepsulo wg wielu dawnych pracownikow po objeciu pieczy nad cc przez Pania dyrektor
Podzielę się swoją opinią na temat rekrutacji na stanowisko Inżyniera Danych (IT) jakoś na początku lipca zgłosiłem swoją kandydaturę na ww. stanowisko, co już w kolejnym dniu poskutkowało szybką rozmową z jedną z rekruterek. Rozmowa przebiegła w normalnej atmosferze, natomiast nieprzedstawione zostały absolutnie żadne szczegóły odnośnie oferty / aspektów finansowych. Otrzymałem propozycję wzięcia udziału w dalszym etapie rekrutacji, ale miało to być poprzedzone wykonaniem przeze mnie zadania rekrutacyjnego. Owo zadanie wykonałem oaz odesłałem - kod, oraz opis poszczególnych kroków / sposobu myślenia. Czekam już około 3 tygodnie na odpowiedź od rekruterki, do której łącznie wysłałem 3 maile, w których prosiłem o feedback z uwagi na to, że bardzo zależy mi na ocenie tego zadania. Czy to jest u was w firmie normalne? Z takim brakiem profesjonalizmu / brakiem poszanowania czasu kandydata nie spotkałem się jeszcze nigdy i nigdzie indziej. Czy do was dociera, że poświęciłem swój prywatny czas, z zapewnieniem, że dostanę odpowiedź nt. rozwiązania tego zadania? Kategorycznie żądam wyjaśnień zaistniałej sytuacji. Przy obecnym stanie rzeczy, możecie być pewni, że każda osoba, z którą będę rozmawiał odnośnie rekrutacji na jakiekolwiek stanowisko związane z IT u Was w firmie, usłyszy ode mnie w odpowiedzi historię opisaną powyżej.
aaaktualnie firma szuka specjalisty do spraw obsługi polis komunikacyjnych. A tak serio, może ktoś opisać, czy normy sprzedaży dla takiego specjalisty są do wyrobienia bez wypruwania sobie żył? I na jakie premie można w związku z ich wyrobieniem liczyć?
Zaproszenie do udziału w procesie rekrutacyjnym - krótka prośba o wykonanie zadania bez przedstawienia firmy ani oferowanego stanowiska ani jakiekogolwiek screeningu kandydata czyli mnie. Po wykonaniu zadania, które zajęło trochę czasu otrzymałem informacje o przekazaniu odpowiedzi po weryfikacji zadania. Później kilkudniowa cisza po prośbie o informacje zwrotną otrzymałem informacje o odrzuceniu kandydatury a na dodatek ogólnego maila z informacją o odrzuceniu aplikacji. Pomimo prośby nie otrzymałem oceny wykonanego zadania ani jakiejkolwiek opinii na temat mojego wkładu oraz oszacowania mojej aplikacji na stanowisko. Słabo. Widać, że masówka na przemielenie jak największej ilości kandydatur bez szanowania czasu kandydatów. Tylko pytanie po co? Dodam tylko, że w zadaniu były błędy gramatyczne chociaż zadanie było napisane w języku polskim(?) a całe zadanie wyglądało jak napisane 'na kolanie', prowizorycznie i na szybko.
U mnie taki sam scenariusz. Wymagają zadania rekrutacyjnego bez sprecyzowania konretów, poza ( zrób model co jak najlepiej przewiduje ) Wymagają dodatkowo prezentacji + kodów SQL. Aby finalnie otrzymać generyczną wiadomość od Pani z HR, że niestety ale dziękujemy i tyle. Cały wieczór zmarnowany na coś takiego...
nie idź tam do pracy. Pensję w trakcie miesiąca zmaleją z niewiadomych przyczyn o ponad połowę. TO SĄ (usunięte przez administratora) a nie UBEZPIECZYCIELE. TRAGEDIA
omijajcie szerokim łukiem tą firmę. Pensja obcinana co miesiąc, człowiek pracuje 8 godzin codziennie a przy wypłacie słyszy, że miał obcięte godziny pracy. Szkoda tylko, że nikt nie uwzględnił tego podczas grafików jakie trzeba było wysyłać - ludzie wpisywali 8 godzin codziennie a potem zonk - największy w tym miesiącu - pensja jak za nie całe 2 tygodnie pracy. TRAGEDIA TRAGEDIA i jeszcze RAZ TRAGEDIA. Zwolnili ludzi, znaczy nie przedłużyli im umowy z końcem miesiąca lipca ale poinformowali dopiero 4 sierpnia więc ludzie pracowali za frajer tdzień czasu. Oczywiście nikt za ten czas nie zapłacił no bo przecież już nie było umowy. Po prostu ZŁODZIEJSTWO W CZYSTEJ POSTACI.To się idealnie nadaję na jakiś pozew zbiorowy i myslę, że się tego tak nie zoatawi. (usunięte przez administratora)
Widzę, że LINK4 przoduje zdecydowanie w liczbie skarg do nadzoru na polskim rynku. Ogłoszenia na likwidację OC/AC co chwila i pytanie jak tam ta likwidacja faktycznie wygląda, skoro generowane jest tyle skarg? Z perspektywy kandydata: aż tak słabe procedury, brak szkoleń, słaba pensja?
W tym dziale jest olbrzymia rotacja. Zarobki są skandaliczne. Dziwny system premiowy, duży nacisk na ciągłe dzwonienie do tego samego klienta. Szkoda zdrowia na pracę w tej firmie. 4000 zł na rękę nie zarobisz tu. Firma woli wydawać kasę na marketingu i dobry PR niż na podwyżki wynagrodzeń :)
100 procent racji ma przedmówca - możesz zapomnieć o dobrych zarobkach, liczy się kasa na reklamę i marketing.
czyli faktycznie ta wspomniana czwórka jest niemożliwa...? to ta wspomniana trójka to za jaką tak konkretnie pracę miałaby przysługiwać?
4000 na rękę to dostają niektórzy kierownicy. Szeregowi pracownicy to tylko jak w dziale sprzedaży "wciśniej" jak najwięcej produktów i jak najbardziej (usunięte przez administratora) klientów. Rozmowa z dyrektorem działu o podwyżkę wynagrodzenia to jesteś traktowany jak Jaś Fasola.
aż ciekawa byłabym rzeczywistego przytoczenia takiej rozmowy... mówi wprost że budżet nie pozwala? w sumie to by było tak, że jak jeden by dostał to cała reszta także by musiała pewnie? ile tych osób by było tak w sumie?
UWAGA, NIE PODOBAM SIĘ LINK 4 JEST CHORE ZMUSILI MNIE SIŁY DOMAGALI WPŁAT, JA MAM PROBLEM STAN ZDROWY PRZEZ WAS LINK 4,(usunięte przez administratora)MOJE DANE BEZ MOJEJ ZGODY! ZA MOCNO DYSKRYMINACJI DLA MNIE NIEPEŁNOSPRAWNY, NIE UMIEJĄ SZACUNEK ANI ANULOWANIE MOJE DANE PROSIŁEM ILE RAZY!
Trzeba uważać na link 4 bo to jest towarzystwo windykujace jeżeli przedstawią ofertę lub propozycję na email oni uważają że jest to wiążące jak zawarcie umowy. Mam z nimi problem od 3 miesięcy straszą windykacja i ządanami zapłaty umowy której nie zawarłem. Unikajcie tej firmy jak możecie.
Czy może ktoś podzielić się wrażeniami z pracy w LINK4?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w LINK4?
Zobacz opinie na temat firmy LINK4 tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 59.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w LINK4?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 35, z czego 1 to opinie pozytywne, 28 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy LINK4?
Kandydaci do pracy w LINK4 napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
