Jakie wartości są cenione w Grupa ProfAs Sp. z o. o.?
Nie mogę się zgodzić z tymi komentarzami. Pracowałem w tej firmie przez 5 lat i wspominam z uśmiechem współpracę z Profas. Nowoczesne biuro w centrum Warszawy, klienci- czołowe firmy na rynku, wysokie prowizje, prezenty świąteczne, owocowe środy i wsparcie ze strony przełożonego to chyba najważniejsze z plusów pracy w tej firmie. (usunięte przez administratora)
Fajnie, że tak dobrze wypowiadasz się o firmie, w której pracowałeś. Czy miałeś także możliwość brania udziału w szkoleniach podnoszących kwalifikacje zawodowe, a pracodawca wspierał zatrudnione osoby w rozwoju kariery i finalnie w awansie?
Tak chciałbym dodać że ktoś skasował moją wypowiedź mówiącą, że info powyżej było całkowicie ironicznie
a ta firma to w ogóle jeszcze istnieje? szkolenia i rozwój zawodowy? Tak - ale na własną rękę i za swoje zarobione pieniądze...firma nie wspiera w rozwoju swoich pracowników.
ProfAs to typowa firma krzak w branży rekrutacji założona przez osobę, która nie posiada komeptencji do prowadzenia tego biznesu. Wady: -nie nauczysz się nic od nikogo, bo nie ma po prostu od kogo, wszystko co sam wygooglujesz, wywnioskujesz, popełnisz milion błędów to Twoje i tylko Twoje. -brak jakiekogolowiek systemu do zarządzani Kandydatami, nie wiem jak jest teraz ale wcześnie CV latało po całym biurze, podejrzewam, że gdyby weszło tam teraz RODO to firma do zamknięta w pół godzinki, -brak budżetu na cokolwiek - wodę, papier do ksero, wyposażenie, już nie wsponę o jakiś działaniach marketingowych, szkoleniowych, rozwoju firmy itd. -umowy pozostawiają wiele do życzenia, raczej są to staże bo właścicielka ma znajomości w urzędzie, zlecenia, dzieło, umowy łączone żeby zapłacić jak najmniej i odprowadzić jak najmniej :) -nie wiedzą dokłanie w jakim sektorze działają, jakich mają głównych konkurentów, plany na rozwój, kierunek rozbudowy, cele, misje - nie ma nic, -psują rynek niskimi stawkami za relalizację projektów, ale ma się też to do poziomu usług, Można tak wymieniać i wymieniać... Zalety: -warto popracować tam 2 dni żeby docenić potem każdą inną pracę, szefa i pozycję - nie ważne jaka będzię :)
Ha, ha, ha... czyli przez 10 lat nic się nie zmieniło. Pracowalam tam 10 lat temu. Majac 8 miesiecy (!) bylam pracownikiem z najdluzszym stazem w obszarze rekrutacji. Obnizanie wynagrodzenia, ukrywanie przed konsultantami, że jednak sfinalizowali "sprzedaż " kandydata, żeby im nie zapłacić prowizji, brak podstawowych artykułów biurowych i ... podstawowego zaufania do pracowników. Agnieszko - pozdrawiam Cię serdecznie ;)
Jako były pracownik byłam zmuszana do wręczania łapówek klientom aby zlecali firmie wiecej rekrutacji. Zalety? Kreatywnosc we wręczaniu podarków tak, aby było „akceptowalne”. Można też sie nauczyc jak pracować i być wystarczająco zmotywowanym bez jakiejkolwiek umowy, na czarno i byc wynagradzanym za efekty. Można poznać jak pracuje się bez papieru, długopisu czy działającej drukarki cz niszczarki. Bardzo rozwijające jest przetrwać bez wypłaty, bo gdy juz na nią „zasłużysz” szefowa jedzie za granicę za Twoje pieniądze i nie masz wypłaty póki nie wróci z wojaży. Warto tego wszystkiego doświadczyć, zwłaszcza ubliżeń i pogard po zakończonej juz „współpracy” aby wiedzieć jakich firm unikać skutecznie w przyszłości.
Brzmi kiepsko. Zainteresowała mnie szczególnie ta część wypowiedzi, w której piszesz, że pracowałaś na czarno. Nigdy nie dostałaś żadnej umowy, wszystko miałaś wypłacane w Profas na czarno od samego początku?
Słyszałem, że agencja ma opinię dobrego pracodawcy!!
Co konkretnie nie jest prawdą? Na chwile obecną nie jestem przekonany, czego dokładnie dotyczy Twoja ocena, dlatego bądź tak uprzejmy i napisz szczegółową opinię na temat pracy za pośrednictwem firmy Grupa ProfAs. Będę wdzięczny za uzasadnienie wpisu.
Wystawilam tu swoja opinie na temat tej firmy i magicznym sposobem zniknela... Moze pani prezes nie spodobalo sie to, ze wspomnialam np. o tym, ze jest tak skąpa, ze papier do drukarki, dlugopisy i inne artykuly biurowe wynosi z innych firm? Ze prowadzi dwie firmy i w jednej zatrudnia na minimalna krajowa,a w drugiej na zlecenie lub dzielo, zeby odprowadzac jak najmniejsze skladki, bo na to przeciez tez nie ma pieniedzy? A moze dlatego,ze napisalam, ze obgaduje pracownikow z innymi pracownikami,a nawet klientami?! Zdecydowanie odradzam prace w tej firmie, nawet tylko po to,zeby zdobyc jakiekolwiek doswiadczenie.
Jeżeli zauważyłaś, że jakaś Twoja wcześniejsza opinią zniknęła, to a pewno musiała ona naruszać w jakimś stopniu regulamin serwisu GoWork. Możesz się zapoznać z nim pod tym adresem: https://www.gowork.pl/regulamin Mimo wszystko - nie powinnaś tak negatywnie wypowiadać się o Pani Prezes firmy Grupa ProfAs. Mogłabyś spróbować dostrzec jakieś pozytywne aspekty, związane z pracą w tym miejscu. Dasz radę? Firma ta zapewnia, że bez względu na to, na jakim etapie kariery jest dana osoba, jest po to, by pomóc w pełni rozwinąć jej skrzydła. Powiesz, na jakie mniej więcej wynagrodzenie mogą liczyć właśnie Ci, którzy dopiero zaczynają swoją karierę zawodową?
Nie polecam pracy w tej firmie
Aby zdobyć pierwsze doświadczenie i móc coś wpisać CV firma jak najbardziej ok, ale... * od samego początku wrzucenie na głęboką wodę - nauka na podstawie prób i błędów, samodzielne wdrażanie się w branżę * nastawienie na ilość, nie na jakość * sprawdzanie obecności w pracy na chacie * brak zaufania do pracowników * skąpstwo i oszczędzanie na wszystkim, nawet na papierze i wodzie dla pracowników * słabe wynagrodzenie, kiepska umowa, na koniec współpracy nie wypłacono mi pełnego wynagrodzenia * pełnienie roli nie tylko konsultanta 360, ale także windykatora, pocztowego, a gdy oddział upada to także osoby zajmującej się sprzedażą mebli Zespół jest młody więc jest luźna atmosfera. Każdy jest sobie sterem - żeglarzem. Praca na pewno uczy samodyscypliny. Spotkałam się też z groźbami ukrytymi pod podtekstem, które wymuszały pracę po godzinach oraz w weekend. Podsumowując: na start ok, ale nie można się zasiedzieć, gdyż zbytnio się nic nie osiągnie, brak szkoleń i realizacja zadań w oparciu o kiepskie warunki pracy i współpracy także nie pomogą w robieniu kariery.
(usunięte przez administratora)
Przypominam, że na forum publicznym nie można nikogo obrażać. W razie wątpliwości odsyłam do regulaminu: https://www.gowork.pl/regulamin Jeżeli zechcesz rozwinąć nieco swoją wypowiedź, najlepiej podając jakieś konkretne argumenty,które sprawiłyby, że opinia będzie bardziej wiarygodna, zachęcam do wypowiedzi.
@Grzegorz na jakiej podstawie tak stwierdzasz? Jak pewnie zdążyłeś zauważyć tak ogólne stwierdzenie nie brzmi dość wiarygodnie, dlatego sugeruję podać jakieś argumenty, który przemawiały by za Twoją opinią. @Michaił Czy możesz przytoczyć jakieś konkretne sytuacje które zobrazowały by zarzuty które wymieniłeś. Zależy nam na poznaniu prawdziwego obrazu pracy w firmie Profas Doradztwo Personalne dlatego dopytuję o różne szczegóły, potwierdzające Wasze opinie.
Bardzo dziwne, bo ja słyszałem, że firma ma opinię dobrego pracodawcy!!
Szczerze odradzam jakąkolwiek współpracę z tą firmą. Nie traktują ludzi z szacunkiem, pracujesz na dzielonych umowach za grosze, mobbing, zastraszanie ludzi. Właścicielka ma jakiś problem psychiczny, stosuje dziwne zagrywki do pracowników, nie szanuje ludzi, pracowników i co więcej nawet klientów dzięki którym w ogóle ta firma funkcjonuje jeszcze. Generalnie firma krzak. Merytoryki żadnej. Gra na emocjach, krętactwo i kombinerstwo. Radzę trzymać się z daleka każdemu.
Za leżenie nie zarobimy. Można ciężko pracował a skoro firma dobrze płaci to jest ok!
Praca w Profas ma swoje plusy, ale niestety zdecydowanie więcej minusów. Polecam pracę w innych agencjach. Plusy: -możliwość rozpoczęcia przygody z rekrutacją -szeroki zakres obowiązków (sprzedaż+rekrutacja) -rekrutacja na różnorodne stanowiska (nie ograniczanie się do jednej branży, możliwość odkrycia w której branży się odnajdujemy) -wysokie prowizje (z małą podstawą), niestety rekrutacje są zamykane sporadycznie, w konsekwencji czego ogólne wynagrodzenie nie jest wysokie Minusy: -przedmiotowe podejście do pracowników(usunięte przez administratora) Na indywidualnych spotkaniach F2F z kierownictwem pracownik dowiaduje się jakie generuje koszty -nadmierna oszczędność Przykładów tego jest bardzo dużo: oszczędność na papierze (usunięte przez administratora) brak własnej łazienki, kuchni, miejsca socjalnego dla pracowników, biuro nie spełnia wymagań przepisów odnośnie liczby pracowników na danej powierzchni -forma umowy niekorzystna dla pracownika Na początku o dzieło, bez odprowadzenia składek na ubezpieczenie, później umowa łączona (umowa zlecenie+umowa o pracę) (usunięte przez administratora) -mała liczba szkoleń
Odpowiadała przed sądem?! :O Nieźle, po tym i też wcześniejszych opiniach wcale nie wygląda to za dobrze. :/
Jakieś powody odciągają was od tego forum?
Z perspektywy czasu traktuję pracę w firmie Profas jako nauczkę na przyszłość :) Plusy to atmosfera między współpracownikami, lokalizacja, system premiowy, niskie wymagania co do wcześniejszego doświadczenia - więc dla rozpoczynających swoją przygodę, młodych ludzi, może okazać się dobrym punktem zaczepienia na sam początek. Nie polecam jednak na dłuższą metę:) Praca w charakterze konsultant 360 stopni - sprzedaż = cold calling - a z klientem, z którym podpisujesz umowę nawet się nie spotykasz (tylko na success fee). Z oszczędności nawet nie wysyła się 2 egz. umowy, dopóki klient sam się o nią nie upomni. W prowadzeniu rekrutacji nie można liczyć na wsparcie w postaci chociażby dyskusji o strategii działania.Nie masz na starcie szkolenia/wdrożenia, więc trzeba działać metodą prób i błędów; brak bazy - o CV z poprzednich projektów zapomnij. Panią Prezes nie interesuje jak to zrobisz, ale kiedy będzie faktura. Masz problem? MUSISZ bardziej i więcej. Proste, prawda? Podejście wspomnianej wyżej Pani Prezes budziło wiele zastrzeżeń - obgadywanie pracowników z innymi podwładnymi, wyliczanie kosztów utrzymania pracownika przy każdej okazji rozmowy sam na sam, parcie na ilość, a nie jakość projektów (stąd też zapewne niski odsetek zamykanych projektów w firmie), faworyzowanie wybranych pracowników z tzw. urzędu, oszczędność nawet na wspomnianym wcześniej papierze do drukarki czy wodzie mineralnej, sprawdzanie obecności w biurze pod własną nieobecność (chat na poczcie, telefonowanie pod pretekstem sprawdzenia czegoś w gabinecie prezesowym), robienie problemu z wzięciem urlopu czy obiecanym odbiorem nadgodzin. Na deser sporo nerwów i nieprzyjemności. Moim skromnym zdaniem - w ostateczności można na własne ryzyko spróbować i tutaj. Ale na rynku jest ogrom większych/mniejszych agencji, więc może warto powalczyć o coś lepszego? :) Pozdrawiam i powodzenia! :)
Fatalne podejscie pro-klienckie reprezentowane przez Pania Prezes. Wybitnie niekompetna i niemila nawet w relacji z klientem, wiec nie wrozy to dobrze stosunkom wewnatrz firmy. Nie polecam
Firma obecnie poszukuje kilka osób na stanowiska Doradca Techniczno-Handlowy oraz Regionalny przedstawiciel handlowy w różnych miastach! Dla każdego coś się znajdzie :) Jak myślicie?
Praca w Grupie ProfAs jest dobra na sam początek kariery w HR. Daje możliwość zapoznania się ze środowiskiem, metodyką, procesami rekrutacyjnymi. Płatny staż bardzo zachęca. Niekoniecznie forma jego odbywania. Wynagrodzenie jest porównywalne do innych firm, które oferują płatne staże, jest proponowana umowa o dzieło. Nie ma więc możliwości odprowadzania składek ani innej formy zatrudnienia, żeby móc być ubezpieczonym. Zazwyczaj stażystami dlatego są studenci albo ludzie, którzy "ciągną" jeszcze jedną pracę, w której te składki są odprowadzane. Umowa podpisywana najpierw na 2 miesiące zakłada, że w pierwszym miesiącu pracownik-stażysta pozyska klienta wyrabiając ok. 150 telefonów tygodniowo. (Firma oczywiście zapewnia stanowisko pracy, komputer i telefon służbowy, jednak mała przestrzeń biura nie sprzyja pracy jako (nie bójmy się tego powiedzieć) telemarketer.) Drugi miesiąc jest na przeprowadzenie procesu rekrutacyjnego i zamknięcie projektu. W innych agencjach doradztwa personalnego nowy pracownik (zazwyczaj stażysta) dostaje na wejściu projekt, na którym ma uczyć się bycia rekruterem, często mając do pomocy koordynatora. W Grupie ProfAs jest mało osób, które miałyby duże doświadczenie w rekrutacjach i znałyby się solidnie na wszystkich rzeczach związanych z HR. Często więc pracownicy, którzy niekoniecznie sobie potrafią poradzić z najpierw pozyskaniem klienta, a potem z przeprowadzeniem dla niego rekrutacji, mają przedłużoną umowę tylko o miesiąc, w którym trzeba zamknąć projekt, bo inaczej firma nie zaproponuje umowy o pracę. Pani Prezes przy tego typu rozmowach wylicza pracownikom, ile firma już na nich wydała pieniędzy brutto, a pracownik nie przyniósł żadnych korzyści w postaci faktury za przeprowadzenie projektu dla klienta. Wcale to nie jest motywujące, raczej zniechęca do dalszych działań. Pani Prezes bardziej zwraca uwagę na to, ile pracownicy przynieśli firmie zysków, a nie zwraca uwagi na pracowników. Jako dobry lider powinna wypracować dla każdego pracownika osobną formę motywacji, bo generalnie pracownicy w firmie są bardziej zdemotywowani niż zmotywowani. Nic dziwnego więc, że większość ludzi w firmie to osoby, które są stażystami (i to zazwyczaj z urzędu pracy, bo tak jest taniej dla firmy), a średnia długość pracy w firmie to kilka miesięcy. Atmosfera w pracy (jak nie ma szefostwa) jest bardzo miła, przyjacielska i często sobie ludzie pomagają. Diametralnie się zmienia, kiedy Pani Prezes pojawia się w firmie. Może warto by nad tym popracować? Ludzie pracujący w firmie często muszą udawać przed klientami, że są specjalistami ds. rekrutacji, choć zazwyczaj posiadają niewielką wiedzę na ten temat.. Gdyby nie wzajemna pomoc pracowników między sobą, prawdopodobnie znacznie mniej projektów nie byłoby zamykanych. Plusem jest to, że jeśli jest bardzo trudny klient, Pani Prezes wstawia się za swoim pracownikiem i próbuje bezpośrednio pomóc. Nieczęsto się to zdarza, a dosyć rzadko szefowa wie, który pracownik ma jakie projekty. Dość śmieszne jest to, że obecność pracownika w firmie jest sprawdzana obecnością na czacie poczty, a z braku pieniędzy (czy na pewno?) na wykupienie dla każdego pracownika konta rekrutera na LinkedIn, wszyscy pracownicy korzystają z jednego konta. Dodatkowo trzeba na tym koncie "nabijać znajomych" budując sobie własną bazę danych. Firma jest dobrym miejscem na start. Na nie więcej niż kilka miesięcy, bo raczej warto szukać w międzyczasie podobnego stanowiska w agencji konkurencyjnej, która da większe możliwości rozwoju. Ciekawe doświadczenie, praca nad sobą, przekraczanie barier kontaktu z obcymi ludźmi. Polecam dla ludzi, którzy widzą się w HR i wiedzą, że mają do tego predyspozycje.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Grupa ProfAs Sp. z o. o.?
Kandydaci do pracy w Grupa ProfAs Sp. z o. o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.