Kto mi powie czemu w poniedziałki zastępca wogóle z biura nie wychodzi mówiąc że ma tyle pracy tzn zamówienia!
Zastepowałaś kiedyś kierownika w jego obowiązkach? Piszę ze swojej perspektywy, jako ZKM nie należy do moich ulubionych zajęć ogarniać pracy biurowej - wręcz mnie (usunięte przez administratora) strasznie, bo mam inne naglące sprawy na sklepie ale czasami naprawdę jest tego tyle, że trochę czasu się tam spędza (i nie chodzi tylko o zamówienia, to są maile od KR, od księgowej, kadrowej, z Agro, z monitoringu) inwentaryzacje i ciort wie co jeszcze - to nie jest takie fajne jak się każdemu wydaje. Ja zapraszam serdecznie każdego, żeby jeden poniedziałek zastąpił kierownika i żeby jeszcze w tym czasie przyjechała mu kontrola to wtedy pogadamy... Wolę iść na sklep niż ogarniać biuro, ale muszę i jeszcze dostaje (usunięte przez administratora) jak coś jest nie tak - bo w tym dniu ja odpowiadam za market - więc mam w nosie czy jeden z drugim ogarnie z czym funkcja ZKM się wiąże. Polecam, niech sobie każdy spróbuje...
Chodzi o 1zm w poniedziałki na 2zm jestem ja i wszystko muszę ogarnąć łącznie z planogramami, szorowaniem podłóg itd?
To jest prawda praca jako praca nie jest zła Biuro i zamówienia emali zadania to jest dopiero masakra a jak z czymś nie zdążysz to masz zabierana kasę My nieraz mówimy że te panie na stołkach powinny przyjść chociaż na tydzień i by zobaczyły co to jest ciekawe czy dały by radę a jeszcze jak towar wjeżdża o 6 rano to już wigilię masakra bo osoba funkcyjna czy km czy ZKM nie wie za co się wsiąść jak są 3 na zmianie brak pracowników min powinno być 5 i chociaż 4 na popołudnie bardzo małe zatrudnienie człowiek musi pracować za 2 nieraz a już nie wspominając jak ludzia też się nie chce pracować pozdrawiam
Co ty myślisz te na stołkach nic nie robią klikają ten sam towar i oglądają kamery co inne robią! Ostatnio jak weszłam księżna w karty grała na komputerze i jeszcze dyskutuje ze towar ogólny zamawia wstyd kłamstwo na kłamstwie!
U nas też się mądriwała i skończyła karierę jako kierownik udowodnilem, że nic nie robi prócz siedzeniu w biurze i oglądaniu kamer a cała robotę odwalał 2zm i co na mięsnym ów paniusia jest ze stołka spadła jednak!
Przez nową kierowniczka w Dino Grudzice stracicie wszystkich pracowników i zostaną tylko mobilni co nie wiedzą gdzie co się znajduje w sklepie .(usunięte przez administratora)i bezczelna kobieta każe robić nadgodziny i nie liczy się z niczym.
Dino Grudzice .bardzo wredna kierowniczka,przez nią odchodzi całą stara kadra.czy kierownictwo te z góry może się zająć ta sprawa bo zostaną wam tylko pracownicy mobilni.
Byłam na rozmowie w Krotoszynie. Pani B. wielokrotnie po rozmowie zapewniała że oddzwoni i niestety tego nie zrobiła Dzwoniłam sama prosiłam o decyzję Dyrektora obiecywała że oddzwoni i zero odezwu. Kultura zero. Nawet oddzwonić nie potrafią chociaż to nic nie kosztuje. Dodam że aplikowałam na stanowisko biurowe. Kłamstwo za kłamstwem za każdym razem przez telefon. A wystarczyło powiedzieć wprost że jednak nie zatrudnimy Pani. Straciłam miesiąc czasu. Taki poziom HR reprezentuje Dino. Jechałam na rozmowę 200 km
Kierowniczka beznadziejna nawet się nie przedstawiła i nie potrafiła powiedzieć jaka jest najniższa krajowa
Brak pytań ze strony Pani Kierownik siedziała jak słup
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Ile zarabia netto zastępca kierownika sklepu?
Nie polecam. Wykorzystywanie, zmuszanie do nadgodzin, bo przecież musisz przyjść na 5 o zostać do 14. I musisz zostać na popołudniu do 24... rekruterzy utrudniają i blokują ponowne zatrudnienie w tej sieci. Zrezygnowałam, bo nie pasowały mi godziny. Niestety zostałam poniekąd zmuszona do szukania ponownie pracy że względu na ciężką sytuację finansową postanowiłam dać Dino drugą szansę i zgłosić się ponownie po kilku miesiącach. Automatycznie zostałam zblokowana. Od 2 różnych rekruterow uslyszlaam 'dino ma prawo zatrudnić kogo chce, a na zatrudnienie pani się nie zdecydowaliśmy' I 0 wyjaśnienia dlaczego blokowana jestem od samego startu. Pomimo, że poprzednia kierowniczka była bardzo zadowolona z mojej pracy, rozstaliśmy się za porozumieniem stron w bardzo dobrej atmosferze. Klepią tylko w kółko formułki o prawie wybór w zatrudnianiu. Są przy tym bezczelni, wręcz zostałam wyśmiana pytając dlaczego odrzucają moją kandydaturę i co się takie wydarzyło, że nie ma opcji na moje zatrudnienie. Dla mnie to poniżej pasa i totalnie nieprofesjonalne zachowanie. W markecie kolesiostwo, papieroski co godzinkę, 2 przerwy (kumpelki kierowniczki). Kierowniczka w czasie pracy wyjeżdżą sb do domu i podrzucić dzieci do szkoły... I tak codziennie. Ogólnie dla mnie Dino jest skreślone. Porażka na całej linii.
Witam ciekawi mnie jakie otrzymujecie wynagrodzenia miesięcznego? (Ja mam około 3000 zł netto? A jak jest u was?
Chodzi mi ogólnie o wynagrodzenie średnie z poprzednich miesięcy
Dzień dobry Mam pytanie jeżeli chodzi o wynagrodzenie za urlop na dzień dzisiejszy według orzecznika jestem nie zdolny do pracy, czekam na operację a na zwolnieniu lekarskim jestem prawie pół roku, a umowę mam do listopada. Czy jest możliwość aby napisać jakiś wniosek do kadr o wypłatę wynagrodzenia za urlop wcześniej niż w listopadzie jak upłynie czas umowy? Mam stary i nowy urlop a do pracy napewno nie wrócę do listopada
Potwierdzam. bardzo niekorzystna dla pracownika umowa. zarobisz 4 tys jak bedziesz zapierdzielal po 10 godzin dziennie i na kazde zawolanie, nie daj Boze sie rozchorujesz ty albo ktorej z dzieci, zostajesz bez kasy z totalnie biedna wyplata. Ustawowo ustalone jest 21 zl netto za godzine, w Dino masz 15 ale wszystko zgodnie z prawem. nie polecam. praca w lidlu cvzy w biedronce moze ciezsza ale za to sa konkretne pieniadze i dodatki w dino nie macie nic kompletnie nic. Mój mąż pracowal w biedronce i w czasie umowy rozchorowal sie i zmarl, do dzis biedronka dba o nas. omijajcie Dino szerokim łukiem zmuscie prezesow do zmiany polityki w dino.
mam pytanie czy u was tez tak jest pracuje z grupa po 7 godzin sklep srednionbrotowy dostaje wyplaty 2800 max 2900 rozmumiem nie mam nadgodzin ale pracuje równo z koleżankami a nie raz wiecej jak nie jedna młoda paniusia i taka poni dostaje wypłaty 4000 a nawet mekiedy wiecej a ja takie smieszne pieniadze robie wszystko od kasy po miecho po robienie gazetki i roznoszenie cen
Ja też mam grupę ale pracuje po 8 godz. I sytuacja jest taka sama. Czasem zostaje dłużej, ale nadgodzin oczywiście wpisać nie mogę. Inne dziewczyny każde 5 min.sobie piszą. Robotę robię jak inni, nie mam taryfy ulgowej. Złości mnie to bardzo.
No żesz kurde !!! Bóg cię opuścił , pracuję w firmie ponad 5 lat, sklep wysokobrotowy i nigdy, jeszcze nie miałam 4 z przodu. Ja zdrowy pracownik, nigdy. Nie jęcz łajzo!!!
A po co zostajesz dłużej jak ci nie płacą w czynie społecznym robisz dla Dino a oni mają cię w (usunięte przez administratora)
Od początku roku pracuję na mięsnym, wcześniej bywałam na sklepie i kasie,mam orzeczenie pracuję po 8 godzin staram się nie przekraczać bo wiem że ciężko jest odebrać choćby pięć minut już nie mówiąc o należnej przerwie 60 minut kiedyś naprawdę chciało mi się iść do pracy teraz czuję się wypalona. Praca jest ciężka skrzynki z mięsem ważą więcej niż 12 kilo
Posłuchaj lajzo pracuje w Dino i pensja w sezonie wynosi nawet powyżej 6000 wszystko zależy od utargów sprzedaży świeżych. Nie jedna osoba mówi wysoko obrotowy a jak co do czego to wasz całodzienny utarg u nas jest do poludnia
Pracuję 7 godzin ale pracuję równo z koleżankami .Nie pogrążaj się .Równo to by było 10 lub 12 godzin.Też bym sobie chciała przyjść na 7 godzin nawet za te 2900 .Tego tamtego nie mogę bo grupa i jeszcze wymagania .
Pracowałam w Dino a raczej dno w Ostrowi. Goła pensja nawet dodatków na święta nie ma. Musisz być na każde zawołanie kierownika,nie możesz mieć swojego życia prywatnego. Nie możesz odmówić nadgodzin. 1000 rzeczy do zrobienia,a jak zrobisz wszystko to i tak kierowniczka cię ochrzani. Liczą się tylko te osoby które dobrze donoszą i nic nie robią. Upomienia dostaje sie za wszystko,za każdą głupotę. Nie ważne jest to,że nie ma towaru na półce tylko to,że pod regałem jest kurz???????? Ciesze sie,że już tam nie pracuje. Wyzysk ludzi za najniższą krajową. (usunięte przez administratora),a regionalna na to wszystko pozwala i popiera.
Dlaczego dorzynają nowe funkcyjne 100 zadań od kierowbika a zwłaszcza zastępcy łącznie z planogramami w 1 dniu a same nic nie robią zwłaszcza zastępca przychodzi na 2 zm rozsiądzie sie s biurze i co 16 z kierowniczka dyskutują a potem pochodzi po sklepie innymi się wyręcza i do domu jaka to sprawiedliwość!
Dino w Świętochłowicach, kolejka przy mięsnej ladzie 8 osób, stoję 15 minut w końcu idzie pracownica pytam czy ktoś przyjdzie na mięso i obsłuży nas, usłyszałam że są we trzy tylko na sklepie i nie dają rady i narazie nikt nie podejdzie. Wszyscy rozeszliśmy się bez zakupów ludzie wkurzeni, takie sytuacje zdarzają się dość często, mi już trzy razy się zdarzyło że odeszłam z niczym. Pytam się, gdzie kierowniczka lub kierownik sklepu, czy ktoś wreszcie zrobi z tym porządek.. Nie polecam sklepu.
Nie słusznie mieć o to pretensje do pracowników. Klient myśli że zadaniem pracowników sklepu jest z uśmiechem czekać na to żeby ich obsłużyć. Owszem szacunek dla klientów się należy ale nam też. To pracodawca okraja etaty do minimum a w sklepie i na zapleczu mamy na prawdę wiele zajęć i we 3 ciężko się wyrobić ze wszystkim. I z doświadczenia wiem że dla klienta poczekać minutę dwie trzy to jest problem i zawsze powiedzą że czekają bardzo długo. Plus jak mamy być zawsze w porządku wobec klienta jak oni nie są dla nas. Pracuje już w Dino kilka lat i zasmarkane chusteczki higieniczne wrzucone w półkę za towary to standard, ludzie plują też pestkami z czereśni czy śliwek w półki ,rękawiczki foliowe też leżą wszędzie a już aż przykro kiedy po tygodniu namierzamy źródło smrodu jakie wydziela rozkładające się ukryte w półkach porzucone przez klienta mięso. Łatwo oceniać kiedy się nie widziało Dino "od kuchni". Klienci muszą jednak pamiętać że jesteśmy od obsługiwania klienta a nie usługiwania klientom.
A jaki porządek? Nie ma ludzi do pracy to co ma poradzić? Proponuję się zatrudnić i szybciutko obsłużyć tą długą kolejkę a przy okazji samego siebie
Początki Dino, otwierane sklepy były czynne od 7 do 22. Przyszła pandemia, różnie bywało, dłużej, krócej sklepy otwarte, pracownicy też z godzinami raz tak, raz siak. Stanęło, w pandemi, że czynne 6 22.30. Już nie ma epidemi, nie ma wyższej konieczności, a my dalej mamy zmiany 9 godzin. Gdzie w kodeksie pracy jest 8 godzin, 40 w tygodniu. Ktoś powie a co ci tam 8 czy 9? Jest różnica w tak ciężkiej pracy, no jest. Podpisywałam umowę prawie 6 lat temu na 8 GODZIN, powtórzę to na 8 GODZIN ! ! ! na dzień. Pracuje w dino na totalnej wsi, mój wiek też za bardzo nie pozwala na wymyślanie, fanaberie itd. Ja poprostu proszę, chce, żądam przywrócenia normalnych godzin pracy, normalnych 8 godzinnych zmian! Kiedy Dino wróci do pierwotnych godzin otwarcia !!! a my do normalnych godzin pracy ??? Kogoś to obchodzi w ogóle?
Również uważam że sklep jest za długo otwarty. Zanim się ogarniemy to w domu jesteś po 24. Śmiech na sali bo pozostało się śmiać już tylko z tego przecież nie płakać. Inne sklepy otwarte max 21-22 Ale Dino oczywiście jak zwykle ma swoje dziwne godziny otwarcia. Nie wiem po co tak długo skoro po tej 22 to i tak przyjdzie jedynie jakiś menelek po piwko które mógł kupić wcześniej. Naprawdę sklep powinien być otwarty maksymalnie do 22 I koniec.
Dzień dobry. Chciałam złożyć skargę na pracownicę Dino w Lusowie. Małemu Chlopcu zbił się sok, pani bardzo nie uprzejma kazała mu za to zapłacic. Brak słów . Było to w dniu wczorajszym około godziny 20. Od jakiegoś czasu zauważyłam , że ekspedientki nie są wogole miłe dla klientów bardzo nieładnie się zwracają, odburkaja. Pani Agnieszka wyjątkowo już nie miła, bardzo nie miły ton.Jest jedna pani ,ktora wyjątkowo przyjaźnie obsługuje klientów Z przyjemnością robi się tam zakupy jest to pani w długich ciemnych włosach myślę ,że wiadomo o którą z pań chodzi. Pani Marlena ,reszcie tego brak. Myślę, że przestanę robić tam zakupy. Wczoraj sza sytuacja z tym sokiem poraziła mnie. Może niech zmienia fach skoro jedna potrafi być uprzejma taka rola sprzedawcy.
Dyskusji nie podlega to, że sprzedawca powinien być dla klienta uprzejmy, ale jeżeli pani kasjerka kilka razy w ciągu dnia słyszy od klientów że jest do niczego, bądź "ty (usunięte przez administratora) wez się za robote" tylko dlatego że wydała resztę w drobnych to też nie jest fajne....
Nie czepiaj ie się tylko kasuerek a klijeci też zachowanie zostawiają za drzwiami nie raz to brak słów a gdzie dzień dobry a po pierwsze jak każdy klijent by chciał zbić sok no trudno każdemu się zdarza no trzeba zapłaci nie ma to tamto trzeba się z tym pogodzić znam jedną panią ktura przychodzila co dziennie do sklepu i biła specjalnie kawę no raz na to przymryzylam oko ale nie co dzień wy klienci też troch zachowania od was się też wymaga a nie siadacie na kasierki siadacie
I co niby kasjerka ma za to zapłacić bo ktoś zbił sok??? Ludzie opamiętajcie się kasjerki i tak za wszystko odpowiadają, a ludzią ciągle źle bo cena zła bo to za wolno bo .... Pracownicy pracują za minimalną pensje i jeszcze mają płacić za kogoś bo sok rozbił? Chyba ma rodziców to niech zapłacą. Pracownicy przychodzą tam dla pieniędzy, a nie dla ludzi żeby im służyć i odpowiadać za ich błędy.
Jeśli dziecko sok miało w ręce to pani miała rację trzeba za sok zapłacić. Osoby będące na kasie jakie mają być skoro robią za najniższą krajową a roboty od groma . Można być miłym ale czasem się nie da
Bo w Dino za wszystko czego brakuje lub ktoś zbije lub ukradnie s wypłaty upierdalaja bo Biernackiemu malo
Klienci niech nauczą sie kultury i niech zostawią w spokoju kasjerki bo one mają ciężką pracę. Wiem bo kiedys pracowalam w tym markecie. Często była krytyka od kientow a miłe słowo zdarzalo sie bardzo rzadko. Jeszcze trzeba było uważać na różne kontrole.
Nic nie usprawiedliwia hamstwa w stosunku do innych, tym bardziej najniższa krajowa, nie na przymusu pracować w handlu. Stłuczony sok to są straty wpisane w działalność sklepu a pani prubowala dziecko oszukać i wykazać się większymi obrotami sklepu.
Kiedy zrobicie coś z tym że na sklepie jest tak zimno? Klienci przychodzą i mówią jak zimno jest, już nie mówiąc o nas pracownikach którzy musimy siedzieć minimum 9godzin w tej zimnocie a potem żale i pretensje ucinananie premii za l4, ale jak nie być co chwilę chorym jak takie warunki mamy? Na sklepie pół biedy bo się chodzi roboty tyle że da się przeżyć ale pani na kasie ma okropnie, szczególnie zimą jak drzwi się otwierają zamykają co chwilę. Zainwestujcie w jakieś nowe ciuchy cieplejsze albo zróbcie coś z tym końcu jak wam zależy choć odrobinę na ludziach do pracy. Kto to widział żeby kasy były bezpośrednio przy drzwiach, w żadnym sklepie tak nie jest tylko oczywiście w Dino bo szkoda pieniędzy przecież żeby zapewnić przyzwoite warunki ludziom.
Dino Mroczno nie które Panie nie nadają się na kasjerki np Pani Bogumiła K.obsługuje jak by siedziska na kasie za karę i wręcz rzuca towarem .Pani M. Tragedia w obsudze powolna jak żółw. Czy P. kierownik nie widzi?.
W starej Unii w marketach wszystkich zarabia sie 2 tys.euro czyli 9 tys zł przy tych samych cenach artykułów co w polskich marketach,gdzie wyrównanie zarkbków obiecane 20 lat temu?
Po 10 latach w Unii miały się wyrównać zarobki z krajami starej Unii a jak jest?pracownik marketu w starej unii zarabia 2 tys.euro czyli 9 tys.zł,a ile wy macie?3 tys.ledwie,za harówke,wobec czego organizujemy wyjazd autobusami 1000 osób pracowników do Krotoszyna,do Biernackiego niech wysłucha naszych uwag.
Jaki jest okres wypowiedzenia przez pracownika.na okresie probnym ?
Hej, pogadaj z kierownikiem, ja tez jestem na próbnym ale już nie daje rady, to się dogadalam z kierowniczką i odchodzę za porozumieniem stron bez okresu wypowiedzenia
To zależy na ile jest zawarta umowa.Jak na 3 miesiące to 2 tygodnie,jak na miesiąc lub 2 to tydzień.Byłam w Dino,rozwiązanie za porozumieniem stron wybrałam.I od następnego dnia już się nie idzie.Pozdrawiam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Dino Polska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Dino Polska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2040.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Dino Polska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1741, z czego 199 to opinie pozytywne, 636 to opinie negatywne, a 906 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Dino Polska S.A.?
Kandydaci do pracy w Dino Polska S.A. napisali 18 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.