Czy można liczyć w Hutchinson na prywatną opiekę medyczną?
A ja jestem zadowolony zmienił się system jest kierownik zmiany i to jest nasz kierownik którego zespół chciał Pracuję na BMW - G30 i jest tam fajna Brygzdzistka a Kierownink Janusz na naszej zmianie jest super Wymaga ma być zrobione ale jest gość super porozmawia i zrozumie kiedy mam problem umie pomóc Nie jednokrotnie miałam problem i powiedziałam szczerze zawsze pomógł dla mnie jest super w firmie Pozdrawiam.
Też pracowałem w Hutchinsonie i negatywne oceny tego zakładu są jak najbardziej uzasadnione. Po prostu porażka i ten wszechobecny brak szacunku . Wulgarne odzywki do pracowników na porządku dziennym. A Ty Ola czy może Olo nie musisz starać się na siłę zza biurka poprawiać reputacji zakładu. Zdecyduj się bo w pierwszym zdaniu jesteś ZADOWOLONY a później piszesz " miałam problem i powiedziałam szczerze"
A kto się wulgarnie odzywa? Na jakim dziale bo mam zacząć tam pracę i nie wiem na jaki dział trafię?
(usunięte przez administratora) liderka z Jaguara okropna źle się odzywa do pracowników zero szacunku. Powinni ja już dawno zdegradowac. Ludzie się jej boją i się nic nie odzywaja. Masakra
Cześć wszystkim Jutro mam rozmowę w sprawie pracy w Hutchinsonie. W którym zakładzie jest ogólnie lepsza atmosfera? Na Zakładowej czy na Kurczakach? Wiem, że nigdzie nie jest kolorowo ale gdybyście mieli doradzić, to który? Ile można zarobić ? Dziękuję za odpowiedzi.
Hahha no właśnie nigdzie kolorowo, to korpo zjadają ludzi. Tyrac trzeba jedynie czy na takich warunkach Tak jak poniżej wszyscy zastraszeni bo nie wiadomo co się dzieje w firmie
Byłam tu i tam , ale zdecydowanie polecam kurczaki . Ale mam wrażenie że przez ten haos zakład pada , ciągle zwalniają ludzi
Hej, proponuję na Zakładowej:-) Jest jak jest, nie zawsze kolorowo, ale atmosfera pozytywna. Pozdro.
Na pewno nie polecam Zakładowej, panuje tam totalny chaos , atmosfera nieprzyjemna, bo kazdy boi sie ze go moga zwolnić w kazdej chwili. Przeplyw informacji jest tragiczny, z dnia na nadzien mozna stracic prace, a doprosic sie o cokolwiek tez ciezko
Chaos - podpisuje się pod tym. Było różnie, ale teraz co się dzieje to masakra. Zwolnili ludzi którzy ogarniali tematy na produkcji, wstawili innych, którzy widzą tylko czubek nosa, nie da się ludzko dogadać. Atmosfera poleciala. A Hr-y... ? Narzekaliscie na panie. To teraz mamy tu cyborgi. Ja już tam nawet nie chodzę.
racja nie ma niogo kto sie zna jakieś cyborgi nie wiem skąd sie biorą koledzy i koleżanki ziomeczki. ręce opadaja i wiecznie nie ma ksay na nic :(
Wogóle ,lepiej odpuść 90 % to ukraina ,a liderzy bez skrupułów, banda dzieciaków bez pojęcia.smród ,w lato gorąco ,i normy mocno zawyżone.
Pracowałem w Hutchu dłuższy czas. Od kilku miesiecy pracuję gdzieindziej, a przecież obawiałem się zmiany... Teraz zastanawia mnie tylko, czemu tak długo się męczyłem? Nie wszędzie jest błogo, ale nie wszędzie jest tak jak w HUT. Cieszę się, że teraz jest mi obcy brak szacunku do pracownika!
Brak szacunku jest na jaguarach u K. M liderki i wcale się nie dziwię że ludzie odchodzą z tego działu albo rezygnują wogule z pracy. W końcu będzie tak że ci starzy pracownicy też odejdą bo mają jej dość. Jej wrzaskow na zebraniu i wogule całokształt. Brak wychowania. Założyła koszulkę niebieską i myśli że jest tam Bogiem.
rekrutacja wewnętrzna z góry ustawiona doatać się do firmy łatwo awansowac trzeba niec plecy osób z góry
pytania standardowe i bez uczuć
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
@maniuś Czasami niektóre osoby mylą obowiązki i ich wypełnianie z brakiem szacunku!. Firma jest ok!!
Henry! Chyba żartujesz. Mylenie wypełniania obowiązków z brakiem szacunku dla ludzi to jak mylenie tego co jest dobre a co złe. Jeżeli ktoś ma z tym problem nie powinien pełnić żadnej odpowiedzialnej funkcji. Idąc Twoim tokiem próby usprawiedliwienia takich ludzi to tak jakby zwykły pracownik w czasie pracy zamknął maszynę i poszedł na śniadanie bo akurat jest głodny i pomyliły mu się obowiązki z burczeniem w brzuchu.
(usunięte przez administratora) Na hali nie ma czym oddychać, brudno, maszyny stare. Najgorsza praca na produkcji, coś jak Sonoco
Czy możesz napisać gdzie pracowałeś i jak długo? Może nie wszędzie jest tak źle jak piszesz.
Maszyny z lat 2018 - 2019 więc faktycznie bardzo stare.... Tylko niewielka część jest starsza niż 10lat.
Łódź Lodowa. NIE POLECAM. Liderów jak "mrówek" gdzie 90% nie ma zielonego pojęcia o pracy na takim stanowisku,a obszarowi to w piórka obrośli ( ale tak to jest jak łapanka liderów bez żadnego doświadczenia i pojęcia). Robienie z ludzi idiotów pod każdym względem bo "są niby mądrzejsi". Co do dyrektora to kawał skąpca( w tym roku podwyżek nie dał) związki niby walczą o to ale widocznie też słabe rozmowy prowadzą. Gerealnie (usunięte przez administratora) brud i 0 ludzkiej atmosfery. Starzy pracownicy produkcyjni jak i technicy czy nawet biuro odchodzi więc to powinno dać do myślenia. Pieniądze śmieszne Lidl czy Biedronka maja lepsza podstawę i socjal. Jeszcze raz z ręką na sercu NIE POLECAM!
A.na kurczakach to samo ,pełno liderów, ściemniają ,większość czasu przesiadują na palarni wiecznie ich nie ma.jak są potrzebni, i nikt nic z tym nic nie robi .wszystko im wolno.
Zgadzam się pracowałam parę ładnych lat ale takie (usunięte przez administratora) jak się tam porobiło to jeszcze nie było. Gorąco smród idioci na stanowiskach. Nie polecam pracy w tym bałaganie.
Popieram to co się teraz dzieje zaprawia o komedie na 150 t wszystkie nastawiaczki dały nogę, wiedziały co robią to co tam się dzieje to jakaś porażka nikogo kompetentnego liderzy dno super lider to samo. Lizusy kierownika a robol traktowany jak zero liczą się wykresy. Jeszcze trochę posiedzę i popatrzę i też daje nogę nie da się pracować z deb.....
Również nie polecam ja wytrzymałem rok a to i tak za długo. Śmiech na sali co tam się dzieje... Przeniosłem się na Nowy Jozefów do czekolady i podejście do pracowników jest dużo lepsze.
Jedna dała noge nastawiaczka bo się puszczala na lewo i prawo.ten caly dział to jeden wielki bur....l
co się odpie... Na tym porsze to szkoda gadać. jednak wielka (usunięte przez administratora) kurw... nie polecam!!!!!!!
Praca w tej firmie to porażka.
Kontrola jakości na lodowej...jakiś czas temu pracowałam całkiem miłe kobitki które chętnie wytłumaczą i pokarza.oprocz rzekomej p.Ani która ma cię wdrożyć...i nauczyć?bardzo nie sympatyczna opryskliwe i naburmuszona baba.powinni z nią coś zrobić bo nie jedna osoba przez nią odeszła i do tej pory tak jest. Robi łaskę jak się jej coś pytasz traktuje Cię jak Głowno!słoma z butów jej jeszcze wystaje!jeżeli zakład chce żeby ktoś został na dłużej i szanował pracę to powinni zmienić rzekomą p.Anie.bo jej odzywki to już są podciagnięte pod mobing!a to jest karalne!!!i w końcu trafi na swoją.szczeze praca fajna lecz zero szacunku dla osób nowych przez wspomniana panią!!!psuje atmosferę a to jest też ważne w pracy
Praca na produkcji na Zakładowej jest ok. Bez zastrzeżeń jak ktoś chce zarobić to może nawet 2500 na rękę wyciągnąć.
(usunięte przez administratora)
No niestety są takie delikwentki, które po "awansie" czują się dowartościowane i muszą pokazać swoją wyższość. Też miałem sytuacje, kiedy przyszła świeżo upieczona nastawiaczka informując mnie o ubytkach na uszczelce. Ale zamiast osobiście wyczyścić stempel to mnie poprosiła o tą czynność, gdyż ona niedowidzi i nie ma siły... także to jest normalne. I to w każdym zakładzie.
O kurcze nie chciało mi się wierzyć w te opinie i z braku laku poszedłem ..............1.5 miesiąca wytrzymałem.Masakra!!! (usunięte przez administratora) na każdym kroku.Kierownik mojego działu to jakiś psychiczny burak.Nie dość że zostawił żonę dla jednej z pracownic to jeszcze biedna musi akceptować jego "rozmowy kwalifikacyjne"na lidera.Do tego dochodzi temperatura,smród i pył.Chcąc odetchnąć narażasz się na bure od liderki.Już nawet Ukraincy,którzy stanowią tu 60%,połapali się o co biega i odchodzą.A chętnych coraz mniej będą mieli.
"Nie dość że zostawił żonę dla jednej z pracownic to jeszcze biedna musi akceptować jego "rozmowy kwalifikacyjne"na lidera" Przepraszam, ale co ma relacja kierownika z jego żoną/nową kobietą do Twojego wyniku/nastawienia w pracy? Po co wpisujesz takie rzeczy? To jego sprawa. Też spotkałem z sytuacją kiedy pracownik poznał kobietę o 26 lat młodszą, ale nie widzę potrzeby komentowania tego tutaj. "Do tego dochodzi temperatura,smród i pył.Chcąc odetchnąć narażasz się na bure od liderki.Już nawet Ukraincy,którzy stanowią tu 60%,połapali się o co biega i odchodzą.A chętnych coraz mniej będą mieli." To to prawda. Zapach gumy, duchota oraz wysoka temperatura w Hutchu to zmora praktycznie każdego, kto pracuje na produkcji. Tutaj nie ma łatwo a klimatyzacji raczej nie będzie. Ranki gdzie są liderzy rządzą się swoimi prawami, także musisz rozplanować sobie pracę tak, aby zrobić swoje bez niepotrzebnego zwrócenia uwagi przełożonego. Po 1,5 miesiąca powinieneś wiedzieć z czym to się je. "Już nawet Ukraincy,którzy stanowią tu 60%,połapali się o co biega i odchodzą.A chętnych coraz mniej będą mieli". To już problem HR'u i liderów/kierownika działu. Jak pisałem wcześniej nie da się wyszkolić pracownika (szczególnie na trudnych referencjach) w 3-4 miesiące. To oni będą się tłumaczyć dyrektorowi co stoi za przyczyną niskiej ilości produktu końcowego- a jak łatwo się domyśleć... brak wykwalifikowanych pracowników z powodu ciągłej rotacji.
Kawa z mlekiem ty to chyba jakiś przydupas biura jesteś ze tak bronisz pilnujesz stolka bo nigdzie indziej nie zagrzejesz miejsca bez dziobania
Ufff naście nie ma tej Pani która zawsze miała rację hiphip hurrrraaa, Jedna rzecz mniej jeszcze niech kilka osób co robi zamęt odejdzie i będzie git Chyba że dobrze dziobia Dziobaki
Pani walend.... Kto by przypuszczal mozg hacza na lodowej a tu takie coś niezle się dzieje
Witam pracuję na zakładowej miesiąc, jest strasznie gorąco,normy wyśruboane i pełno Ukrainy.Stanowczo odradzam!!!
Togalny balagan B
Tak popieram ,nie polecam pracy na działach bmw f36 ,vw t6 ,na kurczakach ,sami karierowicze a liderzy latają za kierownikami jak pieski ,atmosfera nerwowa , ,pracowałem tam i nie polecam tam pracy , w lato temperarury nie do wytrzymania ,
Możliwości rozwoju awansu ,ale za jaką cene trzeba być nieżłym lizusem i troche za kierownikiem pochodzić ,przytakiwać śmiać się z żartów które nie są śmieszne .Sami młodzi ambitni kandydacie z mocnymi nogami do biegania za kierownikami.
W hutchu będzie piknik! Wreszcie coś dla pracowników zaczęli robić!
Chaos?!To za ładnie powiedziane .Niby praca od ręki ale NIGDZIE jak w tym zakładzie nie wprowadzali mnie w błąd!Musiałam jeździć pomiędzy 2 zakładami kilka razy(tuż przed wizytą zmieniali adres ,godzinę)nie znając Łodzi straciłam czas i nerwy.Ktoś chyba wogole tam nie ogarnia.Na zakładzie bardzo gorąco ,bez komentarza zostawiam warunki w jakich przyszło mi przebierać sie w szatni (smrod ,gorąco i tłoczno)podziękowałam po 2dniach
Czy ktoś mógłby powiedzieć mi coś więcej o dziale utrzymania ruchu w hutchinsonie?
Smutny i Dos nieprzyjemny zakład atmosfera pies ogrodnika, wyścig szczurów no i kolezenstwo nie masz na co liczyć po prostu tyraj
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Hutchinson?
Zobacz opinie na temat firmy Hutchinson tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 86.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Hutchinson?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 74, z czego 8 to opinie pozytywne, 34 to opinie negatywne, a 32 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Hutchinson?
Kandydaci do pracy w Hutchinson napisali 11 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.