Opinie o VST Marketing Anna Makowska-Leska
VST Marketing to najlepsza firma w Poznaniu i nie ma lepszego miejsca dla ambitnych, inteligentnych ludzi. Prove me wrong.
Czy rozmowa kwalifikacyjna do VST Marketing Anna Makowska-Leska odbywa się w siedzibie firmy?
Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie VST Marketing Anna Makowska-Leska?
Na rozmowie nie ma zbytnio pytań, gada się o (usunięte przez administratora) u jak masz gadane to cie biorą, bo musisz zagadywać w ten sposób darczyńców i muszą uwierzyć że naprawdę obchodzi cie ich los żeby wyłożyli hajs. Nie polecam tam iść. Pracowałam w VST w Łodzi, ownerka próbuje zniszczyć to biuro. Jedna wielka poramida finansowa i tyle. Nie pchaj się w to
A to czekaj, nie ma tu niczego takiego do odegrania jak jakaś scenka lub cos w ten deseń? wszędzie także piszą o tej umowie o dzieło.. nigdy na niej nie byłam. Tutaj dosłownie każdy na niej jest czy to jednak od stanowiska zależy? Jakie jeszcze inne są do wyboru? One stale obsadzone pewnie?
Podobno tam pracuje ten niesamowicie przystojny Sebstian który pomógł mi wyjsc z depresji,raka i założył panele fotowoltaiczne. Polecam
Na pewno piszesz o pracowniku tej firmy? Bo nie zajmują się fotowoltaiką. Ten twoj komentarz trochę od czapy. Nie zauważyłeś że gada się tu na temat zatrudnienia?
A może zatrudniają tutaj właśnie takich pomocnych o wielu umiejętnościach po prostu? A wiadomo może czy osoba o tym imieniu tu pracuje, bo może by się częściowo zgadzało? ;p Może ktoś chce go strollować?
Zajmują się też fotowoltaiką i pompami ciepła, ale zależy od danego biura. W Łodzi jest normalnie odłoga i na charytatywne i na foto
O tym, jak praca wygląda dowiadujemy się dopiero na drugim etapie rekrutacji. Praca door to door, czyli chodzenie od drzwi do drzwi. Często praca do późnych godzin, jakiekolwiek wyjazdy opłacasz sam, twoja wypłata jest zależna od tego, ilu darczyńców znajdziesz, więc jeśli nie znajdziesz nikogo, za 10 godzin pracy dostaniesz równe zero PLN :) Gadanie, że od zera do milionera, piramida finansowa tyle, że namalowana, jako schodki. Triki manipulacyjne to coś, co jest całkowicie normalizowane. Mówienie o tym, jakie to sprawiedliwe, że zarabiasz sam na siebie i to ile zarobisz to jakość twojej pracy (zarabiasz TYLKO z prowizji, czyli wypisanych ludzi), że to takie ambitne, bo nie tyrasz na etacie (bo etat jest dla szaroburych bez ambicji, aspiracji i honoru xd)
Skoro nie ma tu podstawy wynagrodzenia, to i umowy o pracę. Co więc pozostaje, jako forma współpracy, kontrakt B2B, umowa zlecenie i umowa o dzieło? Napisałeś także, że wyjazdy opłaca się samemu. Czyli nie byłoby służbowego auta, albo zwrotu za bilety? I co z tą prowizją, która zdaje się tu być jedynym powodem pracy? Ile płacą za jaką liczbę darczyńców?
Umowa o dzieło, przerzucenie wszystkich kosztów na „pracownika”. Coś na zasadzie b2b dostają tylko „ownerzy” czyli osoba prawnie odpowiedzialna za dane „biuro”. Realnie ma znikoma decyzjnosc i co ważniejsze decyzje podejmowane są za granica
(usunięte przez administratora)
Jakie wynagrodzenie za to pukanie do drzwi tobie oferowali i w jakich godzinach miałaś to robić? Chodzi mi o to czy były to jakieś sztywne godziny pracy czy raczej kiedy Ci odpowiadało?
Wynagrodzenie wyłącznie prowizyjne od pozyskanego klienta. Umowa o dzieło. Godziny narzucone, zazwyczaj 10:00-20:00
A dzień pracy jest 8 godzinny? Czy przez 10 godzin trzeba pracować? I co z weekendami w takim razie? Wymagają pracy w soboty?
Wymagają pracy w soboty! Na początku mówią, że tylko dla chętnych, ale szybko okazuje się, że musisz być chętny do chodzenia po domach w soboty w godzinach 10-15 xD
No dobra ale chyba jakaś dodatkowa kasa za to jest, czy nie? No i co w sytuacji jak ktoś nie może przyjść w sobotę? Można sobie odpuścić chociaż raz na jakiś czas?
Z bólem odpuszczają w sobotę, jeśli nie możesz, ale raczej wywierają na Ciebie negatywny wpływ tłumacząc, że powinno się być w sobotę w pracy.
Co dokładnie miałeś obiecane, albo może zapytam ile? Bo domyślam się, że o kasę chodzi. Jak ktoś nie ma wyników to wypłaty są zerowe czy to potem powód do zakończenia współpracy?
To z bardziej dojrzałymi pracownikami tak nie jest, wtedy bardziej szanują czas ? Ludzie otwierali Wam o tak później godzinie?
Zgadzam się, ponieważ mi też kazali być chętną do pracy w soboty xd a dodam, że pracuje się 10h w terenie, plus wraca się pociągiem/autem spod Warszawy jeszcze z godzinę lub więcej. Mnie nie było w domu po 12h.
To się opłaca, ile idzie wyciągnąć na rękę? Jest jakaś podstawa i umowa o pracę oraz dodatkowe wynagrodzenie za pracę w sobotę? Zauważyłem, jak w kwietniu pisano o samym prowizyjnym wynagrodzeniu oraz umowie o dzieło.
Zainteresowanie firmą jest spore ale brakuje jakichkolwiek informacji ze strony pracowników. Pracował albo pracuje tam ktoś aktualnie i konkretnie powie jak z pracą na stanowisku agenta ds marketingu? Przynajmniej podstawy... System pracy hybrydowy, stacjonarny? Kasa na jakim poziomie? Cokolwiek?
Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie VST Marketing Anna Makowska-Leska?
Ja tam byłem zadowolony, organizacja pracy spoko , wypłaty na czas. Duże zarobki prowizyjne dobra praca na start żeby zobaczyć jak wygląda branża w moim przypadku oze
A czy może ktoś napisać, jak ta prowizja jest naliczana? Skoro jest duża, to mnie ciekawi, czy jest konkretny wzór liczenia tej kasy? Albo jest % od sprzedaży i który jest wpisany w umowę pracownika?
Pytanko, czy to jest „tradycyjna” praca czy jakiś MLM? Mam na myśli to, czy jest umowa i podstawa wypłaty. Bo pamiętam, że zachęcali swego czasu ogłoszeniami typu „ Brak doświadczenie, to nie problem!”
Jak wygląda sprawa grafiku w VST Marketing Anna Makowska-Leska. Czy pracodawca idzie na rękę?
Firma podaje się pod różnymi nazwami po to żeby kandydaci nie byli w stanie odnaleźć opinii na ich temat. Ogłoszenie o prace przyjazne, miłe w odbiorze więc się skusiłam. Rozmowa przebiegła w bardzo miłej atmosferze, ale niestety nie ma to nic wspólnego z marketingiem. Co nie zmienia że świadczą pomoc organizacją wiec dla wszystkich którzy podjęli się współpracy, gratulacje i powodzenia na ścieżce kariery.
(usunięte przez administratora)
Czy ta sama? Hm, na pewno zajmują się tym samym - system prracy door to door
Co to znaczy "wypłata ledwo co"?
Też się zastanawiam, o takiej pensji jeszcze nie słyszałam. A planujesz może tam aplikować albo wiesz coś więcej? Bo tu w ostatnim czasie niewiele konkretów na temat firmy.
(usunięte przez administratora)
Ciekawa jestem jakby ktoś z firmy się do tego odniósł
Kilka dni temu byłam na rozmowie o pracę. Samo ogłoszenie było niejasne (nie było wiadomo na jakie konkretne stanowisko będę rekrutowana), ale postanowiłam spróbować - podczas telefonicznego zaproszenia na rozmowę kwalifikacyjną również nie uzyskałam odpowiedzi na jakie stanowisko przyjmują. Na miejscu, jednym z pierwszych słów jakie usłyszałam od wprowadzającej mnie osoby były "*moje imię*, tak? ale jestem (usunięte przez administratora) zaje*ista!" - w kontekście zapamiętania mojego imienia. Rozumiem luźną atmosferę, ale rzucanie taką łaciną na samym wstępie nie wróży nic dobrego. Następnie czekałam 30min na "prezesa", który się spóźnił (bardzo uprzejme z jego strony) i dopiero na miejscu dowiedziałam się, że praca "w marketingu" o której mowa, to nachodzenie ludzi po domach i namawianie na fotowoltaikę. Rozumiecie? Zwyczajne akwizytorstwo. Tego samego dnia miałam uzyskać odpowiedź, zadzownili dnia kolejnego po godzinie 17.00, zapraszając mnie na rozmowę na najbliższy piątek. Nie mogłam się wtedy spotkać (o czym informowałam podczas rozmowy rekrutacyjnej, że pracę mogę rozpocząć od razu, acz z drobnymi wyjątkami - chodziło o pojedyncze dni i to był jeden z nich) na co ta sama babka od łaciny podwórkowej wyskoczyła mi z tekstem "och, a nasz kolega specjalnie z katowic przyjeżdżą, no cóż, nie każdy ma takie priorytety" - pomijając ten lichy szantaż emocjonalny, to uwaga, bo odwołam plany które mam od pół roku by szkolić się z pukania w drzwi. Dla mnie to ta firma powinna się puknąć w czoło i zastanowić co robią ze swoim życiem, a nie zawracać gitarę "pracą w marketingu".
Czy firma VST aktualnie poszukuje osób do pracy na terenie Warszawy ?
Z pewnością idealnych firm nie ma ale my mamy dobrego pracodawcę i warto szanować go. Może zabrakło chęci do pracy?
To super, daj znać za pół roku/ rok czy nadal masz chęci :) - jestem pewien że już wkrótce dowiesz się i zauważysz, ze wspolpraca jest jedna wielka manipulacją i ten "piekny i szczesliwy" klimat to tylko zludzenie powodzenia
Jak dla mnie firma mega spoko. Jak się komuś nie chce pracować to nie zarobi. Ja w pierwszym tygodniu pracy zarobiłem 9 stów. Nie mogłem pogodzić ze studiami. Magda spoko. Jak ktoś nie chce wyjść na drinka to nie musi. Mi tam się podobały integracje. Żenujący jesteście.
tu nie chodzi o to co kto chce albo co się komuś podoba. Chodzi o to że inna informacja jest przekazywana na poczatku wspolpracy a inna w trakcie - głównie jeżeli chodzi o wynagrodzenie, warunki pracy i godziny, transport w pracy, zwroty, bonusy itd. też kiedys zylam w tej bańce sukcesu i "niepohamowanego rozwoju"
PRACA POLEGA NA CHODZENIU OD DRZWI DO DRZWI MIESZKAŃ OBCYCH, PRZYPADKOWYCH LUDZI!!! Spotkanie rekrutacyjne trwało około 3 minuty, Pani rekruterka, prawdopodobnie szefowa mówi strasznie szybko jakby miała formułkę do odklepania. Sposób w jaki opisuje na czym polega praca jest bardzo ogólnikowy, takie mydlenie oczu. Nie wspomniała nawet o rodzaju umowi ani wynagrodzeniu. Gdy zapytałam ją o wynagrodzenie powiedziała, że opiera się na prowizji i można zarobić nawet 30 000 zł - zero konkretów i zasad działania tych prowizji, rzuciła taką kwotę myśląc, że zrobi na mnie wrażenie. Oczywiście była też wzmianka o fundowanych wyjazdach za granicę dla najlepszych. Ta oferta to zwykłe chodzenie po domach i naciąganie ludzi (aktualnie na panele słoneczne). Biuro mieści się teraz na Nowym Świecie 2, w jednym miejscu jest kilka firm pod różnymi nazwami. które zajmują się tym samym. Nazwy tych firm to Grit, ES Group, Flex i VST Marketing
dokładnie, potwierdzam, dodam że pani właścicielka nie wiedziała co to płaca brutto i netto :-D
(usunięte przez administratora)
Dla mnie darmowa najba była zawsze spoko XDDDD
Gdzie znajduje się firma dokładnie i co sprzedaje?
Jak często są u was szkolenia pracownicze ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w VST Marketing Anna Makowska-Leska?
Zobacz opinie na temat firmy VST Marketing Anna Makowska-Leska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w VST Marketing Anna Makowska-Leska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 5 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy VST Marketing Anna Makowska-Leska?
Kandydaci do pracy w VST Marketing Anna Makowska-Leska napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.