Wiem, że firma zawiesiła działalność os lutego 2016 roku, czy wiecie coś więcej?
słuchajcie, a jak wygląda wynagrodzenie teraz jako sprzedawca?
Też tam pracowałam przez jakiś czas. Był to coś w rodzaju okresu próbnego bez umowy na zasadzie ,, czy mi się spodoba, jak się będę tam czuła itp" który miał być płatny. Ponieważ płaca opierała się głównie na prowizji od sprzedaży, gdy nie było szefostwa działy się dantejskie sceny. Niejaka Ada wydrapała by drugiej innej osobie oczy za prowizję, a krzyki było słychać na całym piętrze i zwolniłam się sama. Potem miałam problem z zapłatą, kręcenie, męcenie, dopiero jak miałam napisane pismo do Sądu przez inspekcję pracy i zobaczyli że nie przelewki, bo rozmowy są nagrywane mogłam odebrać pieniądze z zaznaczeniem że przecież na mnie wspaniałomyślnie czekają itp.
Wczesniejsze komentarze są jak nabardziej prawdziwe. Ta firma i ten sklep to jakieś nieporozumienie. O szefostwie juz nawet nie wspomnę!!! Wysrzegajcie się!
Dokładnej rekrutacji nie pamiętam, dodatkowo odrobinę się spóżniłam,ale zostałam przyjęta, przede mną wychodziła inna osoba po rozmowie kw. Pytanie były raczej rutynowe, ile bym chciała zarabiać,dlaczego zdecydowałam się złożyć podanie,chyba odnośnie wykształcenia, zainteresowań już nie pamiętam dokładnie bo było to jakieś 10 lat temu, ale byłam wizualnie zmierzona wzrokiem co do ubrania, takie odniosłam wrażenie, dowiedziałam się że pracując tam będę musiała ubierać się na czarno i na sam koniec, gdy już było praktycznie po rozmowie padło pytanie z zaskoczenia ,, ile to jest 10,5% z kwoty x a ile 17,5 % z kwoty x. Odpowiedziałam że tyle i ile padła odpowiedż że nie,ja że tak ( przed studiami skończyłam liceum ekonomiczne i takie rzeczy miałam), Właścicielka która miała mnie zatrudniać przeliczyła na kalkulatorze i przyznała mi rację, a ja liczyłam w głowie w myślach. Zostałam przyjęta.
Ile to jest 17,5% z kwoty xxxx?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Tez tam pracowalam pare lat temu... Firma tragiczna... wszytsko co wyzej napisane to jest prawda. moja kolezanke zwolnili z dnia na dzien bo wziela sobie wolne i to w sobote.... a Ona biedna sama sie utrzymywala w poznaniu. Poza tym trzeba na pamiec uczyc sie skladu kazdej garsonki jak to wyglada procentowo jakie materialy...bzdura...kolekcje zalegaja tam od ladnych kilku lat i wyciagane sa jak przyjdzie cos nowego a metki przeczepiane ze to niby ta nowa kolekcja... ceny zawrotne a w lumpie mozna dostac lepsze ciuchy.
Każdy były pracownik wie,że kłamstwem jest iż ktoś tam rzekomo pracuje 7 lat... hahaha Niestety wszystkie negatywne opinie na temat tej firmy to prawda, szefowa jest okropna - [usunięte przez moderatora] na porządku dziennym.
No to ciekawe ze ktos tam pracuje 7 lat :) hahahah sama tam pracowałam i jakoś nikogo z tej starej ekipy tam nie ma.... no chyba ze [usunięte przez moderatora]..czyli synowa szanownej pani prezes....proponuje trzymać sie daleko od tej firmy, bo dla nich kazdy pracownik to smiec. !!! a ten co to napisał wczesniej ze jest zadowolony to pewnie oni sami :)
bzdury wypisujecie na temat firmy Hollywood. Szczytem bezczelności jest już pisać, że nie odprowadzają podatków i nie płacą za nadgodziny! Podpisz się pod tymi bzdurami z imienia i nazwiska, to firma Hollywood, chętnie wytoczy Tobie proces, za te bezczelne kłamstwa. Widać, że poziom twojego zaangażowania, był tak denny, że nic dziwnego, że Ciebie pogonili.
Beznadziejni ludzie zawsze tak kończą jak ty!. Pracuje w tej firmie już od 7 lat i zarabiam super. Nauczyłam się tutaj najwięcej z wszystkich moich dotychczasowych pracodawców. Szefostwo, jest tak kompetentne w tym co robi od 30 lat, że trudno o lepszego szefa. Widocznie twoje umiejętności nie spełniały nawet wymogów jakie były na ogłoszeniu o pracę, nie mówiąc już o dalszych sprawach. Szukaj pracy w państwowej firmie, to może będą ci tam płacić i niczego nie będziesz musiała robić.
Należy tu jeszcze dodać że: godziny za przepracowane soboty nie są oddawane wg kodeksu pracy (jeśli już w ogóle ktoś Ci pozwoli nadgodziny wybrać), przerwa w pracy jest tylko jeśli nie ma klienta (bo jeżeli nagle wejdzie to masz wypluwać jedzenie i do niego lecieć), nie możesz jeść posiłków których zapach roznosi się po sklepie (zupka chińska, zapiekanka...- zostają Ci kanapki), jeśli klient wejdzie 5 min przed zamknięciem sklepu to musisz z nim zostać nawet i 2-3 godz po zamknięciu (nigdy nie wiesz czy możesz mieć jakieś plany w życiu prywatnym). W żadnym wypadku nie spodziewaj się zwrotu podatku bo firma PODATKU ZA CIEBIE NIE PŁACI. A to wszystko za minimalną krajową... Lepiej nie wpisywać pracy w tej firmie do cv bo jeśli przyszły pracodawca do nich przedzwoni to obsmarują Ci (usunięte przez administratora) i nakłamią na Twój temat niestworzonych rzeczy (sprawdzone!-niestety...) Pracować w Hollywoodzie to strata czasu i energii, o stratach moralnych nie mówiąc.
Wystrzegajcie sie tej firmy! Kasa: grosze! Praca: posmiewisko, warunki tragiczne! Szefostwo: tu moznaby ksiazke napisac - brak szacunku dla kogokolwiek, na kazdym kroku daja Ci do zrozumienia ze jestes nikim, traktuja jak gowno i graja przy tym ofiary (oni biedni ciagle trafiaja na tak kiepskich pracownikow... brak slow). Kariera: tak-max 3 mies, albo nie wytrzymasz is sie zwolnisz albo oni Cie zwolnia, bo nic nie potrafisz. Pracowalam tam pol roku - przewinelo sie ponad 10 os (pisze tylko o dziale damskim-La Perla), jak odchodzilam zostaly z tego 2os, z tego co wiem jenda wywalili miesiac pozniej. TA PRACA I FIRMA- TRAGEDIA!
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Hollywood?
Kandydaci do pracy w Hollywood napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.