Nawet najgorszemu wrogowi nie poleciłabym pracy w tej firmie. Konkretnie chodzi o stanowisko doradcy do spraw dermokosmetyków. Kłamstwa zaczynają się już na etapie ogłoszenia i rozmowy kwalifikacyjnej. W ogłoszeniu oraz podczas rozmowy zapewniają o premiach, atrakcyjnym wynagrodzeniu (do 5000brutto) opiece medycznej.. Od razu powiem, że nie ma NIC z tych rzeczy. Wymagrodzenie to minimalna krajowa i jedyna podwyżka jaka wchodzi w grę w tej firmie to podwyżka minimalnej krajowej. Pierwszy raz w życiu spotkałam się z tak dramatycznie niskimi premiami (premia w wysokości ok 30-100zł. Poten nastąpiły liczne zmiany regulaminu i premii już nikt nie widział. Ciągły nacisk na sprzedaż, szczególnie sprzedaż produktów marki własnej które są tragicznej jakości. Bardzo zwracano uwagę na sztuki na paragonie, z tym że pierwszy raz spotkałam się z tym że taki sam produkt liczy się jako 1 sztuka na paragonie, obojętne czy klient kupi 1 sztukę czy 20 jeśli to ten sam produkt to jest liczony dalej jako 1 sztuka. Bardzo niesprawiedliwa technika, która uniemożliwia wyrobienie odpowiednich parametrów. W aptece odpowiadasz za obsługę pacjentów, składanie zamówień i przyjmowanie dostaw, kontakt z przedstawicielami, wymiany produktów, układnie, dekoracje sali, dbanie o witryny, sprawdzanie dat, sprzątanie. Oczywiście obsługa klientów oraz wciskanie im produktów z marki własnej apteki. Kamery są w całej aptece, przełożony ma wgląd na zapleczu we wszystko co robisz, każdy ruch. Często jest to komentowane. Codziennie zwracana uwaga na wyniki, ilość sztuk na paragonie oraz ile marki własnej sprzedano, na drzwiach zaplecza wiszą wyniki sprzedaży. Nie ma możliwości awansu. Panuje tu chaos i brak jakiegokolwiek planowania. Nie ma żadnych "dodatków" - brak premii po zmianach regulaminu, brak opieki medycznej, kart na siłownie, brak zniżek dla pracowników. Nie ma wczasów pod gruszą ani "trzynastki". Umowa o zlecenie albo o pracę na okres próbny 3 miesięcy. Możeliwe jest, że istnieje dodatek za polecenie kogoś do pracy w tym bagnie, ale ciężko znależć takie osoby. Bo tak jak pisałam nie poleciłabym tego miejsca nikomu. Jeśli masz do siebie szacunek zalecam trzymać się jak najdalej od tej firmy.
A wiadomo, chociaż, ile wynosi ten dodatek za polecenie innego pracownika? Może nie ma takiej osoby, ale czy wiadomo, ile można dostać. O jakiej kasie mowa??
Jak dużo osób pracuje na stanowisku magister farmacji w firmie Apteka Cosmedica?
No wiesz, są ludzie, którzy chcą pracować w dużej firmie lub korporacji, a nie w rodzinnych przedsiębiorstwach. Duża firma to tez inna struktura, inaczej wyglądają szczeble itd. Ważne info. Ale też wiele mówi o opcjach na awans, jak jest wiele pracowników. No więc, jak wiele osób tu pracuje i czy jest opcja na awans, jak ktoś z wyższego szczebla zwalnia się lub odchodzi?
Cosmedica to dobry pracodawca. Umowa o pracę, przestrzegany jest Kodeks Pracy, ludzkie traktowanie. Wymagania jak wszędzie, ale proszę nie pisać o wyzysku, bo to nieprawda. 40 godzinny tydzień pracy, dodatkowe godziny możliwe do odbioru lub legalna umowa - zlecenie. Dobre warunki pracy. Pracodawca zapewnia kawę, herbatę i inne - do wyboru i koloru. Grafiki układa kierownik ale bierze pod uwagę potrzeby innych, jednak proszę pamiętać, że apteka musi funkcjonować. Regionalni też Ok, można merytorycznie porozmawiać i dojść do wspólnych wniosków. Jak komuś źle - zawsze może iść do konkurencji.
Kawę i herbatę mogę sobie kupić sama. Od pracodawcy oczekuję głównie dobrych warunków pracy i szacunku. Tego w Cosmedice nie znajdziesz.
@Pracownik Pracujesz w Apteka Cosmedica w Warszawie? Ciekawi mnie jeszcze, jakie są godziny pracy w tym miejscu?
Umowa zlecenie poza umową o pracę z tym samym pracodawcą to łamanie kodeksu pracy w kwestii wypłaty nadgodzin. Nawet jeśli na zleceniu widnieje inna spółka mająca wspólny kapitał ze spółką, która zatrudnią w oparciu o umowę o pracę. Ubierając fartuch i wykonując te same obowiązki w jedynej i tej samej aptece w oparciu o umowę o pracę i umowę zlecenia łamie się prawo pracy.
No właśnie nie zapewnia „ kawy, herbaty” bo zabrał pracownikom ten przywilej. Kodeks Pracy to (usunięte przez administratora)obowiązek pracodawcy tak jak 40 h tydzień pracy. Ale jest coś tak jak piszesz: ludzie odchodzą do konkurencji.
Legalna umowa zlecenie? No chyba kpisz sobie. Nadgodziny to +50 lub +100% stawki za godzinę. A na zlecenie marne 20 brutto ????
To chyba HR pisało ???? umowa owszem. Napoje z budżetu oddziału więc zależy od kierownika. Zarobi słabe jak na to co się dzieje . Odradzam. Praca dla Państwa firmy była jedną z najgorszych w moim życiu
Słabe czyli jakie? Ile zarobi się tu w ciągu miesiąca, wliczając wszystkie premie i dodatki? Możesz mi powiedzieć jak wygląda typowy dzień w Cosmedice? :) Co należy tu do obowiązków pracownika?
A gdzie tak jest? W której lokalizacji tak super? Bo chyba już do każdej szukają pracowników wiec.... to też daje do myślenia
Ewidentnie pisze To pracownik z biura lub też jakiś Koordynator, aby firma zachowała twarz,ale..... Środowisko farmaceutyczne jest make,duzi ludzi się zna,nawet w dużych miastach i wymieniają się informacjami, a więc nie ukrywajmy ze CISMEDICA SŁABO PŁACI,a chce cie wykorzystać na maxa, Sorry ale jeśli chcą mieć pracowników i dyżuranta to muszą podnieść stawki Kawa herbata itp.... serio? A łaskę robia? Przecież to nic takiego Wow w pracy więc czym się tu szczycić ???!!!
Chciałabym serdecznie pogratulować prezesowi zamknięcia kilku aptek i skrócenia czasu pracy do jednej zmiany ze względu na brak personelu. Nie da się pracować za pana rządów i mam nadzieję że ktoś się w końcu obudzi i zakończy się ta paranoja marki własnej. Bez Farmaceutów nie ma aptek, bez prezesa są.
Jak brak personelu to nie można zatrudnić nowych osób? W ogóle jest taki plan żeby rekrutować pracowników?
No naprawdę nikt na to nie wpadł żeby kogoś zatrudnić ;) światek farmaceutyczny jest mały i wszyscy wiedzą że tam się nie idzie pracować, pensja bardzo słaba a terror związany ze sprzedażą marki własnej i ilością pozycji na paragonie bardzo duży.
Nie doceniają pracowników. Nic się nie liczy oprócz sprzedaży marki własnej i ilości pozycji na paragonie. Na podwyżki nie ma co liczyć…inflacja? Tylko ceny produktów rosną:(
Na pewno bez prezesa są? A kto by tym wszystkim zarządzał? Bo poniekąd jak ktoś powie, że inny farmaceuta to przypadkiem nie obejmuje wtedy "prezesowego" stanowiska?
Nie liczcie na zmiany w tej firmie. Ja walczyłam o to, żeby tam się coś zmieniło - w mojej ocenie na lepsze. W ocenie prezesa, Pani kierownik od HR i Pani K. od zarządzania - jednak nie koniecznie. Takie ich prawo. Pytanie jak daleko na tym zajadą. Zwolnili mnie. Dziś im mogę tylko podziękować i tzw.: raczki całować. Los wiedział co robi. Znalazłam pracę, która mnie rozwinęła, zarabiam kilka razy więcej i nie muszę na to wszystko patrzeć. Mój obecny szef to człowiek, który słucha swoich pracowników, sowicie płaci tym, którzy ciężko pracują i docenia zaangażowanie. Naprawdę się chce wstawać do pracy, chociaż nie powiem czasami jest się zmęczonym. Wszystko mija jak przychodzi wypłata :). Wniosek ?: Cosmedica do pracodawca do „ czterech liter”. Bez szacunku, bez rozmowy, bez satysfakcji z wynagrodzenia. Za to na pewno z ogromnym ciężarem frustracji. Nie po to się kończy studia na wydziale medycznym, żeby ktoś nas traktował jak sprzedawcę ( bez urazu dla tego zawodu) i to za niegodne pieniądze. Lepiej zostać przedstawicielem farmaceutycznym i na początek zgarnąć samej podstawy 10 tys netto + kwartalna prowizja 15 tys.
Pytanie czy jest to wina konkretnej firmy czy tego jak wygląda system opieki zdrowotnej i aptecznej w naszym kraju?
To w jakich granicach oscyluje pensja, skoro piszesz, że jest słaba? Dają chociaż coś ponad najniższą krajową czy nie ma szans? :'(
Pewnie zależy od stanowiska ale już od stówki więcej niż najniższa krajowa się zaczyna. Premii albo nie ma wcale albo ok 100zł, dramat. Same minusy niestety. Jak ktoś przez przypadek tutaj trafia to zaraz ucieka
100 zł? i za co mieliby takie premie tu przyznawać? Ta wysokość jest gdzieś na umowie przyklepana czy coś? A za co dla odmiany mogą jej nie przyznać?
Za sprzedaż marki własnej i zrobienie planu. Jeśli nie zrobi planu to nie ma premii. Jeśli premia jest niższa niż to 100zł to też nic nie dostaniesz. Co chwile zmieniają regulamin, a premia i tak zwykle wynosi 0 nie ma co się (usunięte przez administratora)
aha czyli cały czas tak robią z tym regulaminem? bo teraz to się zastanawiam jak to wpływa ostatecznie na jakość pracy innych, firmie nie zależy na dobrych wynikach?
Jako były pracownik chcę dodać że zmarnowałam trzy lata swojego życia pracując dla tej sieci. Radzę trzymać się od nich z daleka bo tylko zdrowie mi zniszczyli
Czemu nie warto, jakiś powód, dla którego piszesz coś, przez co ktoś może zrezygnować z szansy na pracę, jak się posłucha? :P Poza tym, jeśli coś jest nie tak, to zwyczajnie chciałabym wiedzieć, zanim aplikuję.
Nie polecam pracy w Cosmedice. Jeżeli chodzi o atmosferę w pracy to dużo zależy od zespołu do którego się trafi i kierownika - ja akurat na to nie mogłam narzekać. Praca często po 12h, apteki otwarte również w niedzielę co powoduje, że ciężko jest mieć np. 2 dni wolne pod rząd. Brakuje personelu, więc każdy jest od wszystkiego - mycie podłóg, rozkładanie towaru i obsługa pacjenta w jednym. Bardzo mocny nacisk na markę własną, terror jeżeli chodzi o sprzedaż więcej niż 1 sztuki produktu na paragon. Najgorzej jednak oceniam kadry i płace. Tragicznie obsługują sprawy pracownicze. Ciężko jest się dowiedzieć czemu są rozbieżności w wypłacie. Pani Kinga M. stwierdziła, że "ze względu na wolne wakaty w naszym dziale nie jestem w stanie się zająć tą sprawą" i temat został zignorowany. Zus dopomina się od Cosmedici dosłania dokumentów i są wysyłane ponaglenia w celu wyjaśnienia sprawy, jednak chyba na to pracownicy działu kadr i płac też nie mają czasu :)
Czy możliwa jest praca zdalna w firmie Apteka Cosmedica w przypadku pracy jako Technik?
Czy w firmie Apteka Cosmedica praktykowane są premie/nagrody kwartalne/roczne? Na stanowisku Technik, na które poszukują na Trojmiasto.pl to dość istotna kwestia.
Premie są a raczej były bo zmienili regulamin premiowania więc teraz to już raczej nikt nic nie dostanie. O nagrodach zapomnij. Nie praktykuje się takich rzeczy w firmie. Okolicznościowych, świątecznych żadnych.
Tak jak wyzej. Premie zmienili i teraz beda jesli juz to jakies grosze. Na domiar zlego styczniowa dzisiaj sie okazalo ze niektorym zabiora
Zmienili przeliczniki i aktualnie prawie niemożliwe jest dostać jakąkolwiek premię. Aktualne metody obliczania premii są takie, że nawet jeśli spełniasz ich wyimaginowane wskaźniki to jej nie dostaniesz. Niezależnie od wyników każdy ma 0zł.
Wszystkie premie zostały ograniczone do prawie zerowego poziomu. Nawet jeśli pracujesz cały miesiąc sprzedając suplementy własnej marki, to wystarczy, że apteka nie zrealizuje celu i grosza nie zobaczysz. Zarządzanie centralne ogranicza się do coraz większej liczby zakazów - np pacjent MUSI odebrać zamówiony dla niego towar, jeżeli tego nie zrobi, tłumaczysz się jak (usunięte przez administratora) dlaczego dopuszczasz do takiej sytuacji. A dbałość o pacjenta jest mierzona ilością sprzedanych mu produktów, czyli zamiast zestawu witamin najlepiej żeby każdą kupił osobno i łykał 20 tabletek dziennie.
Są jakieś spotkania z osobami z centrali na których omawia się wyniki kwartalne/roczne, jakie są i dlaczego takie a nie lepsze? Czy to załatwia wewnątrz każdej placówki jakiś kierownik?
O widzę, że parametr średniej na paragonie rośnie… Pensje również. Zwolnienie się z tej firmy było najlepsza zawodowa decyzja w moim życiu. Moja obecna pensja to cosmedicowa x 3.
dlaczego nastapiła ta zmiana na gorsze odnośnie premii ? nie ma tyle zamówien by zarobic na premie czy jakas inna przyczyna, napiszesz?
Serio? To co innego w takim razie zapewniają pracownikom w formie jakiegokolwiek udogodnienia?
Nawet nie zawracaj sobie głowy. Nie zarobisz, premia jeżeli już to taka jakby jej nie było i jeszcze brak profesjonalizmu na każdym kroku. Nie, nie i jeszcze raz nie. Zwolniłam się stamtąd i to była najlepsza decyzja zawodowa w moim życiu.
A długo tu pracowałaś? :) Piszesz o niskich zarobkach, chodzi o najniższa krajową? Czy firma proponuje troche wiecej?
Nie polecam pracy w tej firmie w aptece nikomu kto stawia na pomoc pacjentowi i liczy na szacunek i wsparcie ze strony pracodawcy. Wymaganie od pracownika sprzedawania suplementów marki własnej w ilości gigantycznej i próba wmawiania nam że to opieka farmaceutyczna uważam za obrazę naszej inteligencji. Jako Farmaceutka nie będę działać na szkodę pacjenta ani słuchać uwag koordynatora jak słabym pracownikiem jestem bo nie spełniam oczekiwań firmy w ilości sprzedanych ich suplementów. Wolę spełniać swoje oczekiwania i dlatego złożyłam wypowiedzenie. Firma nie ma nic do zaoferowania pracownikowi, ani dobrej pensji ani premii ani dodatków jak bony, opieka medyczna czy karta sportowa które są normą w innych firmach ale to i tak nic jak nie oferuje nawet szacunku.
Jaki dress code obowiązuje w Apteka Cosmedica?
Ja tylko powiem w skrócie NIE profesjonalna rozmowa rekrutacyjna ...
Ok to istotne, ale warto powiedzieć dlaczego, co było nie tak? Co było twoim zdaniem takie nieprofesjonalne?
Premie się skończyły....
DObrze wspominam prace w tej firmie, oczywiscie jak zawsze można szukać minusów ale to jest wszędzie to samo :)
Jak Wam się podobają tegoroczne prezenty świąteczne od firmy?;-)
Łukaszku drogi Handlowiec do w dziale zakupów W aptece fachowiec powinien decydować a nie pożal się Boże RMS który ślepo wykonuje polecenia Prezesa Mikołaja. Wpychanie ludziom dodatkowego szajsu pod przykrywka wywiadu farmaceutycznego to draństwo w najczystszej postaci. To sprzedawanie się za grosze za 30 gr od opakowania Można parafrazował piosenkę Kazika Ze wszyscy artyści to zamiast artyści to wklej pracownik Cosmedica Chcesz być tak nazywany i traktowany śmiało aplikuj
Obowiązkowe szkolenia produktowe czy sprzedażowe w Akademii Jak nie zaliczysz to się musisz tłumaczyć. To farmaceuta decyzuje na jakim szkoleniu chce uczestniczyć Zrozumcie menadżerowie Nie warto tracić czasu na pranie mózgu. Jest wiele miejsc bardziej przyjaznych pracownikowi Nie daj się zwieść na rozmowie rekrutacyjnej Czar pryśnie wraz z pierwszym dniem pracy.
Czy to prawda, że w aptece na Światowida w Warszawie kartony leżą na podłodze, bo nie ma miejsca w maleńkich magazynach? Brak pokoju socjalnego? Dlaczego WIF dopuścił taką aptekę? Proszę o odpowiedź. Opinia od koleżanki.
Na Światowida są dwie apteki, w tej większej pracowałam i tam jest pokój socjalny bardzo duży, apteka jest po remoncie i zaplecze jest spoko, nie było kartonów wszędzie. Zmieniałam pracę bo koszmarnie mało płacą i system premiowy to śmiech plus praca w weekendy za odbiór- porażka. O podwyżkach zapomnij....
A jaki konkretnie mają ten system premiowy? Trzeba wyrobić targety sprzedażowe, żeby dostać więcej pieniędzy? Możesz napisać coś więcej?
Nie wiem jak na Światowida, ale na Magicznej też leżą kartony i klienci czekają po pół godziny przed okienkiem, bo personel nic nie może znaleźć. Oczywiście nie jest to wina personelu, tylko właściciela, który nie potrafi zorganizować apteki. Żenada, pierwszy raz spotykam się z takim burdelem w aptece. Strach tam kupować.
najgorsza apteka w calej polsce
Kilka słów o koordynatorach Cosmedica. Niestety żaden nie jest farmaceutą. Nie mają zielonego pojęcia o farmacji, lekach, komplementarności, interakcjach, działaniach niepożądanych, wskazaniach do stosowania. Brak wiedzy merytorycznej powoduje, że nie potrafią mądrze zarządzać ludźmi. Piszą śmieszne maile co i jak sprzedawać a jak się zacznie z nimi rozmowę po prostu się kompromitują. W innych sieciach regionalni to farmaceuci, też nie jest słodko ale przynajmniej rozumieją co się do nich mówi. Styl zarządzania to straszenie, wywieranie presji, zmuszanie do działań nieetycznych, traktowanie farmaceutów jak marnych sprzedawców. Jeżeli nie przeszkadza Ci że mistrz wykładania piwa na półki, lub ekspert w mieszaniu jogurtu są Twoimi przełożonymi aplikuj do nich.
Brak wiedzy merytorycznej to jedno. Niestety wiedza tzw menedżerska to bardzo niziutki poziom. Nie potrafią przekazać podstawowej informacji lub przeprowadzić podstawowego szkolenia z motywowania, technik sprzedaży, marketingu aptecznego, skutecznej komunikacji, podstaw negocjacji, budowania zespołu, delegowania zadań i uprawnień. Dziwne że koordynatorzy Cosmedica nie mają nawet takiej wiedzy. Jedyne co potrafię to wysłać maila że słabo idzie i trzeba więcej sprzedawać. Odnoszę wrażenie, że Cosmedica nie stać na osoby które potrafią zarządzać i biorą pierwszych lepszych z brzegu. Pewnie dlatego firma jest nierentowna i niedługo będzie miała problem z płynnością finansową.
Zgadzam się w 100%. Regionalni zarabiają tu tak małe pieniądze, że Ci co mieli jakieś pojęcie managerskie pouciekali do innych firm.
Zgadzam się. Stawki, jakie płaci firma Koordynatorom są niższe niż kierowników aptek ( podaje tylko dla porównania jaka to skala ). Biorąc pod uwagę ilość zajęć i odpowiedzialności plus czas pracy to są bardzo bardzo i jeszcze raz bardzo małe pieniądze. No chyba, ze się nie przemęczysz i udajesz, że pracujesz nie podchodząc poważnie do swoich obowiązków. Wtedy to aż za dużo .
Tam większość udaje że pracuje , ci którzy pracowali z personelem to albo się zwolnili albo ich zwolnili , a co do odpowiedzialności to raczej kierownik apteki ponosi większą odpowiedzialność za wszystko niż RMS
To prawda. Ci mądrzejsi RMS uciekli albo ich wymienili na tych co jak barany idą za stadem prezesa - chłopa z Koziołkowa. Prawda również w tym, że największą odpowiedzialność ponosi kierownik apteki. Trzymajcie się wiec kierownicy drodzy. Ja już za innym płotem i powiem Wam, że to była jedna lepszych decyzji zawodowych w moim życiu. Słuchanie tych głupot na spotkaniach kierowników i próba zamieniania apteki w korporacyjne lokale usługowe typu stacje benzynowe gdzie musisz mieć najbardziej na uwadze, żeby dosprzedać listek pseudowitaminek, lizaka czy gumę zamiast skupić się na problemie z którym faktycznie przyszedł pacjent - było ponad moje siły. Jak do tego dochodzi koordynator, który nigdy wcześniej w tej branży nie pracował i lepiej wie, to nie jest to miejsce dla szanującego się farmaceuty. Powodzenia dla tych co zostali. Oby się poprawiło.
Zgadzam się w 100%, ostatnio zmieniające się panie RMS z regionu Warszawa, pani B wcale nie mądrzejsza od pani A, nie wiedzą na czym ich praca polega, zero pomocy, a same nierealne wymagania, ich poziom i wiedza nie wykraczają poza poziom sprzedaży w mięsnym (absolutnie nie chciałem urazić pań ekspedientek, bo one na swojej pracy się znają)
Wszystko zależy od tego, czy twój RMS cię lubi. Wtedy dostajesz cel premiowy gwarantujący wysoką premię. Jak cie nie lubi, to masz tak zawyżone, że nie masz najmniejszych szans. Dziwnym trafem są apteki - bardzo słabe- które ZAWSZE wyrobią premię. Brak przejrzystych zasad.
Tak właśnie robi szefowa koordynatorów- p. Kinga. Ona sie nie przemęcza pracą. Jeśli już to lizusostwem wobec szefa. Żenujący babsztyl. Zero wiedzy, zero klasy, zero.
Czas zamknąć apteki Cosmedica i otworzyć drogerie z marką własną, jeżeli chce się sprzedawać buble a nie leki i nie pomagać pacjentom a jedynie zbijać kasę kosztem ludzkiego zdrowia. Pracodawca bez moralności.
Dlaczego tak negatywnie wypowiadasz się o firmie? Jest tu dużo niepochlebnych komentarzy, ale tak naprawdę są mocno ogólne lub dotyczą poszczególnych osób. Ja bym chciała wiedzieć coś więcej o warunkach zatrudnienia w Cosmedice. Czy pracownicy mają umowę o pracę? Jak wygląda grafik, można go dopasować do swoich możliwości? Zastanawiam się też, czy istnieje realna możliwość rozwoju.
Jest umowa o pracę zazwyczaj taka sama stawka przez kilka lat, grafik dostosowany do liczby pacjentów w danych godzinach a nie do Ciebie chyba że masz normalnego kierownika i uwzględnia Twoje prośby, sprzedajesz markę własną i jak najwiecej pozycji na jeden paragon i tylko to się liczy, dwa kryteria mówiące o tym jakim jesteś pracownikiem, możliwości rozwoju absolutnie żadnych bo na kierownika po 5 latach pracy magistra zamiast go awansować biorą kogoś z zewnątrz a jak chcesz podwyżkę to Tobie nie dadzą ale nowemu na Twoje miejsce jak najbardziej. Motywacja do pracy taka że jak nie zrobisz progu marki własnej i co najmniej 2,5 pozycji na paragonie to Cię zwolnią. Często jedna osoba na zmianie w aptece od obsługi, towaru, telefonów, zmiany cen i przyjmowania dostaw także komfort pracy mierny.
Wiecie dlaczego tak robią? Bo na tej badziewnej marce własnej maja największe marże. Ot co. Produkują za grosze coś czego produkcja nie wymaga praktycznie żadnych pozwoleń i testów a potem sprzedają to za x więcej. To jest biznes - nie liczy się pacjent, jego zdrowie, liczycie tylko obrót i zysk. Farmacja Polska nie istnieje jako organ zaufania publicznego - No może tylko w teorii. Na pewno nie w Cosmedica.
Są strasznie duże naciski na sprzedaż marki własnej, musisz coś wcisnąć każdemu pacjentowi czy tego potrzebuje czy nie. Jak tego nie robisz, to ciągle się tłumaczysz, dlaczego tak mało pacjentów kupiło markę. Kolejna sprawa to linie na paragonie - jak zrobisz 2,5 to wymagania rosną i masz zrobić 3. Koordynator straszy zwolnieniem. Szans na awans brak, podwyżki nie dostaniesz, a nowemu zapłacą więcej. Zero szacunku dla magistrów, wszystko jest ustawiane pod techników i dermo.
Dokladnie Prezes wciska ci kit " zaproponuj coś dodatkowego to jest troska o pacjenta, to jest opieka farmaceutyczna, zobaczcie jaki mamy szeroki asortyment marki własnej..." cena zakupy 2 zł, sprzedaży 10 zł. ....
Trzeba zrozumieć, że to biznes a nie instytucja charytatywna. Liczy się sprzedaż i wyniki. Wiadomo, że jak handlowiec tego nie zrobi to nie ma zysków. Chyba cię to aż tak nie dziwi?
Jak pan chce handlować, to zapraszam do sklepu spożywczego. Ja wiem, że brak możliwości zarobku na innych rzeczach prowadzi do takich (usunięte przez administratora) jak na powyższym przykładzie, ale wciąż to farmaceuta decyduje co dobre dla pacjenta. Nie pan prezes czy koordynator. Jeśli chcą decydować to proszę skończyć farmację. Droga wolna.
Nikt nie mówi, żeby apteka była instytucją charytatywną. Chodzi tylko o to, żeby nie mydlić oczu i nie wmawiać że najważniejszy jest pacjent. W tej sieci najważniejszy jest paragon i sprzedaż własnych suplementów. Uczciwiej jest o tym powiedzieć na rozmowie o pracę.
Jakie wartości są cenione w Apteka Cosmedica?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Apteka Cosmedica?
Zobacz opinie na temat firmy Apteka Cosmedica tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 54.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Apteka Cosmedica?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 48, z czego 3 to opinie pozytywne, 38 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!