Cześć, na czym dokładnie polega norma w order pickinkgu? Chodzi o komunikacje z terminalem, czy po prostu ilością zebranych w jakimś czasie produktów?
Zebrana ilość rzeczy na godzinę. Na start masz 5 tygodni,, ochrony" jeśli chodzi o normę. Po 5 tygodniach wymagają 330/h
Witam wszystkich!!! Wracając po dłuższym urlopie byłem zaskoczony zmianami które zobaczyłem w ah Ost. Odnośnie, ludzi na stanowiskach TL , dużo się zmieniło niektóre rzeczy na plus nawet bym powiedział a niektóre to żart i nieporozumienie. Co chodzi o TL, to miałem okazje u każdego na zmianie pracować a dzisiaj nawet mogłem porównać prace dwójki nowych z dwóch agencji na jednej hali . I jak zwykle E&A bądź GI tego nie wiem pokazało że od nich TL ma doświadczenie i wie co robi organizacja na wielki plus a podejście do ludzi takie jak powinno być pozytywna motywacja i na wesoło jak trzeba to pomoże i wytłumaczy jak podnieść wyniki nie zależnie z jakiej jest się agencji do takich ludzi aż chce się przychodzić do pracy i robić , zresztą pracowałem z nim nie na jednej funkcji i wiem że na ten awans zasłużył . A z OTTO jak zwykle na sztukę i brak docenienia pracowników którzy na to stanowisko zasłużyli !!! dziewczyna bez doświadczenia crossy robione na szybko jak taki ktoś ma coś doradzić czy pomóc jak doświadczenia nie ma szkoda słów a organizacja pracy chaotyczna przez brak doświadczenia na produkcji . Jeszcze jeden pan TL z E&A lub GI nie rozumiem dla czego nim jest skoro pamietam jak się zwalniał bo tak głośno o tym mówił na palarni i jak wrócił to chwila i TL i jedyne miejsce gdzie głównie pracował to Corvee Koel bo nigdzie indziej za bardzo mu nie szło a teraz niby wszystko wie a widzę że zamotany jest i mało decyzyjny i organizacja słaba z doradztwem też się raczej nie popisze bo co powie jak sam ma mało doświadczenia takie jest moje zdanie. Apel do ludzi decyzyjnych w biurze otwórzcie oczy bo dobrzy ludzie tam pracują z OTTO jak i E&A czy GI którzy zasługują na docenienie.
Sorry że nie z imienia i nazwiska jak Jakub Kulinski Buddy ma chłop (usunięte przez administratora) :)ale fala hejtu nienawiści i fałszywych ludzi nie dała by mi pracować. Zgadzam się z tą opinią nawet dodam coś od siebie jest duża różnica między Flex z Otto a flex z GI , Gi Łukasz Ada Żaklina i Artur bardzo duży plus nowy Marcin no uczy się chłop fajnie za to Marek hmmm i to zostawię bez komentarza do całego tego teamu brakuje jeszcze Kasi i Kuby dwaj Buddy którzy są tu od początku znają się na robocie ( zaraz się wyleje lesery dupolizusy itd ale znam ich podejście do tego . Za to Flex z Otto hmmm po za Maćkiem który ciągnie ten statek to nie ma tam już nikogo . Lepiej mi się pracuje z E&A -GI niż z moimi .
Dostałem propozycję do Albert Heijna Eindhoven. Pytanie jak wyglądają lokacje? Jak z normą i liczba godzin w tygodniu? Jakie są tygodniówki ? Godziny pracy
Jadę 8 lutego do Eindohven praca Order picker czy ktoś był/jest może coś powiedzieć na temat pracy warunków?
Witaj i jak tam w AH w Eindhoven ? opłaca się jechać czy lepiej sobie odpuścić? Pozdrawiam
Nie miałem żadnych problemów przy pracy, warunki jak najbardziej spoko, atmosfera w pracy też całkiem ok
W umówię masz ze jezeli nie będziesz robił normy to cię wyrzucają. Jezeli lubisz przepychać się i się tylko (usunięte przez administratora) to zapraszamy
Zależy jak trafisz na warunki ,kasa spoko ,w eindhoven normy musisz robić jak nie robisz to jesteś dla nich najgorszy i się do niczego nie nadajesz i wyrzucają ,
Nie polecam Eindhoven najsłabszy albert! Robisz za 3(np jeśli jesteś na wykladce i jest przestój jeddna osoba idzie pikować a i tak musisz zdążyć na czas wyliczony z..) Jest to miejsce lizusow jak masz dobry kontakt z teamliderem nie musisz robić nic dostaniesz stanowisko na którym się odpoczywa.. Planing e&a to wielka zagadka co robisz dowiadujesz się przy obecności czyli musisz przyjeżdżać wcześniej bo np będziesz musiał ciepło ubrać się na zimna hale.. Obecnie dużo ludzi się zwolniło 3/4 to kamizelki. Wypłaty są spoko na prywacie ok 500-600 tygodniowo ale jeśli robisz max godz ok 50h tygodniowo z niedziela czyli zero życia. Nie polecam naprawdę tej firmy (usunięte przez administratora) wyzysk i chore plecy
Polecam pracę tam wszystkim kto będzie zainteresowany :) Mam dobre doświadczenie włąśnie przez otto
Jak to teraz wygląda z pracą przez Otto w Albercie ? Na jakie zarobki można liczyć ? Czytałam ostatnio, że agencja zwraca pieniądze za mieszkanie i ubezpieczenie przy przepracowanych godzinach. Jak to wygląda na obecną chwilę ?
Hejka. Chcę zacząć pracę w AH online. Co tam się robi oprócz pickowania i wykladki?
Zgodnie z art. 212 § 1 k.k. zniesławienie zwykłe zagrożone jest karą grzywny albo karą ograniczenia wolności. Szeroki dostęp do Internetu oraz pozorna możliwość zachowania anonimowości niejednokrotnie stwarzają poczucie bezkarności. Czynnik ten powoduje częstsze i bardziej śmiałe wypowiedzi, które zaliczają się do zniesławienia. To tylko jeden z kilku paragrafów z którymi będzie musiała się obronić osoba która pluje jadem. Moi drodzy czytelnicy nazywam się jak w Jakub Kulinski ( Buddy )pracuje w Albercie dwa lata ta strona jest do opinii o pracy w Albert Heijn agencjach jakie są na miejscu . A nie o zazdrości kto ma , kto z kim ,gdzie po co i wogole . Chciałbym poinformować że w internecie wszystko zostaje nawet jak to usuniesz, więc będziesz mnie oraz moja kobietę przepraszać za pośrednictwem internetu za twoje ociekające jadem oszczerstwa . Jesteśmy w Nl nie w Pl tutaj ta sprawa zajmują się szybko już wiemy dużo . Choć robisz bardzo ale to bardzo złe rzeczy to wiedz że nie ujdzie Ci to na sucho . Pozdrawiam Jakub Kulinski Miłego dnia czytelnikom
1. Każdy ma prawo do wolności wypowiedzi. Prawo to obejmuje wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice państwowe. Niniejszy przepis nie wyklucza prawa Państw do poddania procedurze zezwoleń przedsiębiorstw radiowych, telewizyjnych lub kinematograficznych.. Oj nie dość że (usunięte przez administratora) leser to jeezcze prawnik się znalazł. Jak dobrze że odszedłem (usunięte przez administratora) na sali coraz większy a ty dalej tam (usunięte przez administratora)
Dobrze zrobisz jak zaczniesz czytac przepisy prawne ze zrozumieniem. Doucz sie a potem probuj gwiazdorzyc. Najwiecej maja do powiedzenia na temat innych najwieksi leserzy. Przyjsc, postac, dostac pieniazki, miec wymagania a (usunięte przez administratora) potrafic... Dobrze ze takich coraz mniej. Atmosfera sie oczyszcza.
Czy moze ktos przedstawic zetelne informacje odnośnie pracy w Albercie przez firme otto jak zarobki, ile godzin tygodniowo czy jest zapewniona norma godzin zapewniona do wyrobienia. Praca 8 godzin czy wiecej a i jaka stawka godzinowa. Planuje wyjazd w październiku dlatego poczytam wszystkie opinie
Czytając komentarze która z agencji jest lepsza mogę śmiało powiedzieć że obie są siebie warte. Jedni i drudzy ścigają się aby sobie nawzajem dowalić. O ludziach którzy pracują tam dłużej nawet nie chcę wspominać bo zamiast zająć się sobą i własną robotą tylko czychają na powód by móc cię podpierdzielic do biura. Jeśli ktoś jest zainteresowany pracą w tym miejscu polecam robić swoje i nie wdawać się w głębsze relację z większością ludzi bo ci w twarz będą udawać super kolegów/koleżanki a 5 min później obsmarują ci tyłek z czerwonymi lub ludźmi z biura. Z pozdrowieniami dla helupa teamu i kilku normalnych osób którzy sprawiali że dało się tam pracować. Reszty serdecznie nie pozdrawiam.
Witam, planuje wyjazd do pracy w AH Oosterhout przez OTTO. Pracowalem dwa lata temu w AH Eindhoven ale nie chce tam wracac, zle wspominam atmosfere w pracy. Mozecie mi powiedziec jak to tutaj wyglada z biurem oraz z Leaderami OTTO?
Liderzy z Otto są w miarę oki. Michał może tylko nic nie ogarnia jak zwykle, ale tak to jest spoko. Gorsza drama jest z liderami z E&A a zaraz z nowym tworem GI. Nie wiem po co wymiana agencji jak wszystko zostaje to samo. Żaklina humory, Ada humory. Te najnowsze twory to jakaś w ogóle kpina. W biurze Otto są teraz zmiany. Zobaczymy czy coś na hali się zmieni. Planistka z E&A przeszła do biura Otto. Jak widać nawet ona doszła do wniosku, że E&A to dno. Jedyna osoba, która próbowała zrobić jakiś porządek z planami w E&A. Może teraz osoby, które myślały, że nie są do ruszenia zostaną ruszone w Otto, a nie chowane po funkcjach, aby ich lenistwa nie była widać.
Napisałaś, że liderzy z E&A to drama, spoko możesz mieć takie zdanie. Ciekawe tylko dlaczego robota zawsze idzie bez problemów kiedy ta drama jest na danej hali. Dlaczego ta drama musi za liderów z Otto naprawiać błędy i kończyć nie wykonana poprawnie pracę. Większość teamleiderow z Otto nie ma doświadczenia produkcyjnego i to widać. Pracują z czymś o czym nie mają zielonego pojęcia. Taka jest niestety smutna prawda. Pracuję w AH już kilka miesięcy i pewne rzeczy da się zauważyć. Tak strasznie jedziesz po E&A, gdzie jakość pracy na produkcji jest kilka poziomów wyżej niż w Otto, czyżby zazdrość? A może po prostu chcesz wpłynąć na osoby czytające te komentarze, aby narobić niepotrzebnego szumu. Może czas zabrać się za robotę a nie robić wszystko, aby schować swoje nieudolności kosztem drugiej agencji. Chyba, że to jest sposób w jaki Otto pracuje. Skoro była planistka E&A doszła do wniosku, że E&A to dno to, zakładam że wiesz to od niej. Wniosek jeden: idealnie wpasowała się w system pracy Otto. Kto podchodząc profesjonalnie do swojej pracy w ten sposób wypowiada się o poprzednim pracodawcy?
Liderzy z Otto sa ok? Haha Taaa.. z ta przedszkolanka na froncie na pewno. TL Otto to dramat. Ludzie bez pojecia produkcyjnego. Mieszaja non stop we wszystkim, nie maja pojecia na temat jakosci ktorej powinno sie przestrzegac. O rozmowach z pracownikami nie wspomne. Glaskanie po glowach nierobow maja na porzadku dziennym, bo przeciez kazdego trzeba zmotywowac - pracownik mowi glosno ze ma wywalone na ta prace, ale trzeba go zmotywowac i trzymac. Niech inny za niego zasuwa. Nie potrafia reagowac w sytuacjach kiedy pracownik produkcji publicznie pluje w twarz innemu i rzuca obelgami. Liderzy zmieniaja sie w Otto jak rekawiczki i czlowiek sam juz nie wie u kogo w grupie sie znajduje. Skoro EenA wedlug ciebie taki zly to dlaczego ich liderzy pracuja caly czas i sie nie zmieniaja? Dlaczego wole pracowac z nimi, mimo ze sa wymagajacy i jest zapiernicz u nich na hali? Bo wiedza jak mamy pracowac. Sami nie raz podwijaja rekawy i zasuwaja z nami a ty smiesz mowic ze liderzy z otto sa lepsi? Smieszna jestes. Mam wrazenie ze komentarz na ktory wlasnie odpisuje napisala sama owa byla planistka. Bardzo "profesjonalne" podejscie do pracy. Nie wiem czy to ostrzezenie czy sie ktos zalosnie chwali ale dzieki temu z coraz wieksza pogarda patrze na ten ottowski inkubator ludzi z przerostem tresci nad forma...
Czy każdy Albert ma tak wywalone na pracowników? Czy nie jest dla nich wazne w jaki sposób i w jakich warunkach mieszkają ludzie, którzy na nich pracują? Dlaczego ea każe podpisywać umowę na mieszkanie, a potem nikomu nie daje kopi tej umowy. Nawet nie ma z czym pojechać do gminy o meldunek. Szkoda, że za mieszkanie to wiedzą jak co tydzień odejmować pieniążki. Ludzi traktują na lokacji jak worek kartofli i zastraszają ochroną, że przyjdzie i spakuje i wypierdoli. Zero szacunku! Nie każdy ma samochód by spakować się w niego!!!!
Jak chcesz sie zameldowac to wynajmij mieszkanie. Zmien prace najlepiej i przestaniesz plakac o wszystko i bedzie ci pasowac. Poki co, to tobie brak szacunku jak do pracodawcy tak i do wspolpracownikow Mariko...
To nie jest problem Alberta, a agencji w której pracujesz. Bardzo dużo zależy od oddziału pod którym pracujesz i podejścia ludzi, którzy nim zarządzają. Albert wysyła zapotrzebowanie na ludzi tylko i wyłącznie i tak na prawdę To oddzial decyduje kogo i kiedy wyśle do pracy.
E&A ma tak na prawdę gdzieś kto do nich pracuje. Nie ważna osoba, ważne by statystyki się zgadzały i odpowiednia liczba osób była na hali... no ważne jeszcze by numerki normowe się zgadzały. (usunięte przez administratora)możesz otrzymać nawet awansik. Przykład Michała T. Zawsze pierwszy w kolejce do liderów by sobie pogawędzić i co? I lider. Śmiech! Zieleni to też chyba przez znajomości z Fb. Największych leni wybiorą byle dobry kontakt z Żakliną mieli, no może jeszcze by Artur ich lubił. Zatrzymanie mieszkania to też tylko dla vipów.
@Aurora na domyslach wiele nie zbudujesz a zazdrosc i zal wylewa ci sie wszystkimi mozliwymi otworami...
o tak! Kaśka gdy mieszkała na lokacji nie miała problemu z rezerwacją mieszkania! Zasługi na hali? ściemniarstwo!
Praca sama w sobie jest w porządku. Najważniejsze żeby godziny były. Dużo zależy od team leaderow. Możesz robić duża normę, ale nie jesteś lubiany przez leadera i zaraz po picku idziesz do domu albo leader Cię lubi, masz 300 normy i zostajesz do samego końca. Najgorszym flexem jest Żaklina. Osoba wiecznie wkurzona i humorzasta. Preferuje swoje osoby. Ma grono ulubieńców i tylko oni zostają do końca. Totalna wazelina. Jeśli sypniesz komplementem albo będziesz donosil na innych to masz u niej zapewnione godziny. Taki styl pracy preferuje parą buddych K i K
Nie mam pojęcia jakim cudem z moim chłopakiem zawsze zostajemy do końca i to bez wazeliny ... Hmmm... Może dlatego, że jesteśmy pracowici.
A dużo pieniążków wychodzi jak się zostaje do końca? Tak mniej więcej jakbyś powiedziała, będę wdzięczna :)
Jasneee nie lubi leni ? Kazdy widzi jak pracuja buddy a bardziej nie pracuja. Pikowac nie, to nie najlepiej wchodzic na papierosa co 5 minut. Mozna wymieniac imiona buddych z E&A a nie dlugo GI group ktorzy wiecznie maja problem z pojsciem na funkcje bo stekaja tylko. Mysla jak maja zielona bluze to są kims lepszym a tak naprawde nawet dobrze nie umieja pikowac.
Tą prawda Żaklina to Gorzej niż horzasta kobieta.Praca si Ale godzin coraz mniej a ludzi coraz wiecej
@Jakub nie pracują? To bardzo dziwne, bo z tego co pamiętam to mając normalnie produkcję i pikuje i wykładam i nie mam z tym problemu. Wydaje mi się, że pikować umiem skoro na obu halach robię wyniki. Na wykładce też jakoś kończę przed czasem, mimo tego, że mam też dodatkowe obowiązki. Nie zdarzyło mi się stękać idąc na jakąkolwiek funkcję. Zielona bluza nie czyni Cię lepszym od innej osoby, zieloną bluzę dostajesz za to, że dobrze pracujesz i potrafisz przekazać swoją wiedzę innym. Buddy jest po to żeby pomagać. Nawet mając produkcję pomagamy ludziom, którzy przychodzą do nas z pytaniami mimo iż mamy inne zadania.
Bluzę aktualnie dostają zwolennicy Zakliny ;). Moze 5 % buddy potrafi skończyć z wynikami dzień.
Nie narzekam na wypłaty za 45h lekko powyżej 400 e. Z niedzielą znacznie lepiej. (Mówię tutaj o wypłatach ea)
To prawda zarobki są fajne. Stawka w Albercie jest tez dobra, wiec i dobre pieniazki mozna zarobic. Polecam
Odradzam pracę w tym oddziale ze względu na bardzo słabo działające biuro. Jeżeli masz długie palce i głęboko możesz je włożyć to może coś uda Ci się ugrać. Naprawdę nie polecam. E&A o 100 razy lepsza. Uwaga na (usunięte przez administratora) i ludzi w biurze którzy nigdy nie spojrzą na Ciebie jak na człowieka.
Jakie opinie ma zakład planuję wyjechać tam w przyszłym tyg
Osobiście oceniam pracę u nich na plus. Dostałam się do nich przez agencję Otto - całkiem w porządku agencja. Polecam
Siemanko Wybieram się w najbliższej przyszłości do pracy w albercie. Chcesz się wybrać razem?
Chciałbym jechać 1 raz w to miejsce, czy ktoś chętny na kontakt w celu bycia pewniejszym?
Cześć Ile wychodzi za tydzień pracy po odliczeniu mieszkania i ubezpieczenia? Jakie warunki są przez agencję Otto? Dzięki !
Witam zaczynam od poniedziałku w AH Schiedam , Rotterdam z Carrier podobno jest okej ktoś pracuje , lub jedzie , w poniedziałek zaczynam , pozdrawiam ????????
Pracuje przez agencję E&A w AH Oosterhout. Warunki na mieszkaniach są na bardzo wysokim poziomie. Przez 2 lata w Holandii nie spotkałam tak dobrych warunków mieszkaniowych. Mieszkamy na apartamentach 2 osobowych - praktycznie parą nie opłaca się wynajmować prywatnych kwater. Nie ma oszczędzania na ogrzewaniu gdzie praktycznie w każdej agencji termostaty są pozamykane w jakiś plastikach. W tej agencji sam decydujesz ile chcesz stopni w domu. Problem jest jedynie taki, że apartamenty nie są za dobrze wyposażone. Na stanie nie ma nawet czajnika, mopa. Dlatego należy wszystko mieć własne. Wkurzające jest również wypożyczanie odkurzacza. Niestety gdy pracuje się cały weekend na zmianę ranną to nie ma kiedy odkurzyć. Do pralni są w weekendy dużeeee kolejki, ale nikt nie limituje Ci ilości prań jak to bywa w innych agencjach. Co do pracy - duże zamieszanie dotyczące transportu do pracy. Każdy kończy o innej godzinie. Transport jest średnio dograny. Kierowcy są różni, a pasażerowie wybitnie wredni. Czasami ciężko wyegzekwować zapięcie pasów. Z uwagi, że dużo polaków chyba uważa, że jest w przedszkolu to sprawdzana jest lista odjazdowa czy nikogo nie trzeba obudzić. Przez co pasażerowie traktują kierowców jak traktują, w poprzedniej agencji jeśli ktoś się spóźniał to się za nim nie czekało, ani nie szukało. W tej agencji praktycznie prosisz się by ktoś z Tobą jechał do pracy. W biurze pracują w sumie bardzo miłe osoby i zawsze starają się pomóc. Sama praca jest dość ciężka fizycznie. Norma wydaję się być za wysoka i bardzo zależna od trafionego wózka. W celu osiągnięcia odpowiedniego wyniku sami stanowimy dla siebie zagrożenie. Produkty często są pomieszane, albo znajdują się bardzo daleko na półce. Co tak na prawdę utrudnia pracę osobą zbierającym zamówienie. Nikt tak na prawdę nie ma czasu na szukanie "stopy słonia", która praktycznie nie jest dostępna na każdym padzie. Dlatego osoby niskie skaczą po regałach. Niektórzy idą zrobić jeden wózek z wykładki więc z całej mocy (usunięte przez administratora) by zrobić jak najwyższą normę. Przez co wózek porzucają byle jak co spowalnia tak na prawdę inne osoby. Nie wiem czy przełożeni nie rozumieją, że zrobienie jednego wózka a praca przez 8 godzin to całkowicie coś innego. Na zmianie osoba zbierająca zamówienia robi około 17km. Nie wiem od czego zależy czy jesteś na wykładce na której tak na prawdę nie ma normy... czy jesteś zbieraczem. Zakład pracy dopłaca tylko do 40h dodatek, bo uważa je za godziny podstawowe. Jednak w przypadku wypłacania nadgodzin liczy za podstawowe 45h. Dlatego pomimo wysokiej stawki okazuje się, że przy tej samej liczbie godzin w innym zakładzie pracy przy mniejszej stawce zarabiałeś więcej. Niektórzy przełożeni preferują pracowników swojej agencji, dlatego można odczuć, że preferowani są pracownicy OTTO. .
Właśnie tam jadę i się okaże jak tam z tą normą raczej ja powinienem sie wyrabiac jak pracowałem w Kauflandzie w Polsce to niby norma była 100% to ogólnie minimum to 120 % a tak jak by inni chcieli to 150% ja robiłem zwykle ponad 120% także może te minimum może będę robił oczywiście będę jak nie będę musiał szukać produktu parę minut.
Jeszcze należało dodać, że w chwili obecnej panuje duża liczba zachorowań wśród pracowników. Planista z E&A nie jest w stanie ogarnąć transportu i codziennie jest misz masz. Jakby maszyna ludzi planowała, a nie człowiek mający mózg. Codziennie inny kierowca. Co z tego, że liczba zachorowań taka, że zaraz nie będą mieli gdzie ludzi na kwarantannę wywozić. Zamiast nas chronić i dbać, aby bliski kontakt mieć z tą samą grupą ludzi to loteria. Koszmar. Na Marka każdy narzekał, ale przynajmniej plan samochodowy był zawsze na czas i takich sytuacji jak teraz nie było. Niektórzy siedzą w dwóch autach jednego dnia. KOSZMAR!
No to przecież nie musicie jechać do AH z E&A jak jest taka lipa, pojedźcie z inną agencją, która z nimi współpracuje
Masz może zdjęcia tej lokacji? Albo powuedzieć czy w mieszkaniu jest też osobna kuchnia i łazienka?
Team liderzy w osterhout to porażka . Są nie liczni (czyli 3 team liderów ) którzy ogarniają. Reszta to ludzie z łapanki i mają załatwione po znajomości stanowisko. Para z osterhout z e&a dupni team liderzy . A jak człowiek zapierniczal i miał stanowisko oplaidera każdy z byka patrzył dlaczego dostała ta osoba stanowisko a nie inne . Phi żałosne . Piszą ludzie ze Amsterdam jest zły . Owszem duża rotacja pracowników ale szanują pracowników . A w osterhout jest brak szacunku i liczy się tylko i wyłącznie norma. Jedni pracownicy będą dobrzy na sztaplowaniu. Inni na koelu ect. Powinni patrzeć kto gdzie się nadaje żeby była praca dla team liderów i dla osoby pracującej tam miodzio .
W Osterhout to co się teraz dzieje to jest śmiech. Jedni Team liderzy z E&A mają wszystko gdzieś inni sztucznie swoich ludzi pchają do przodu. Dziewczyna na piku radzi sobie średnio, bo ciągle gada to wylądowała na wykładce z swoją przyjaciółką gdzie już w ogóle trzeba jej pomagać bo ploteczki to norma. Nie wiadomo jakim cudem dostaje się na line, gdzie oczywiście uśmieszki pogaduszki nie mają przerwy. Ludzie czekają za wózkami, a ta gada i się uśmiecha zamiast to kleić. Aż liderka Ż... musiała jej pomóc. Lider D oczywiście zachwycony i widać na kilometr jak to ją i jej koleżankę faworyzuje, a ludzie tylko się śmieją po kątach,.że chyba się zakochał i czekać jak z laski co jest włazi (usunięte przez administratora) zrobią baddiego. Ciekawe czego ich nauczy uśmiechania się i nadrabiania włazi dupstwem swojego nieróbstwa? Tylko kto będzie pracował jak każdy będzie taką słodką ... udawał. A już nie chodzenie przez pracowników z E&A do pracy to norma. Jednych się zwalnia za ziki inni faworyzowani i pomimo zików pracują dalej. Na prawdę o wiele lepsi są liderzy z OTTO. Nawet pracowników z E&A bardziej potrafią zmotywować do pracy. Umieją powiedzieć, że coś dobrze robią. Kolejnym argumentem przemawiającym za otto jest to, że wiadomo na co idziesz w kolejny dzień. Pracownicy E&A dowiadują się dopiero w momencie sprawdzenia obecności.
Liderzy z EA to paranoja. Liderka na A z wspomnianej agencji ma humory jakby wiecznie miała okres. Już lepiej pracuje się z Ż ma stanowczy charakter, ale stały i wiesz czego masz się spodziewać. A ta to nie wiadomo na co trafisz. Traktuje ludzi jak śmieci. Jak ma problemy w domu to powinna zostawić je w domu, a nie przynosić do pracy i wyżywać się na pracownikach. Kompletnie nie ta osoba nie na tym stanowisku. Układy i układziki na każdym kroku. Niektórzy to dzięki znajomością nie wiedzą jak pik wygląda. Jak ostatnio dziewczyna byłego baddiego pikowała to ludzie z padów wychodzili by to zobaczyć. Śmiech i pracuje tyle czasu, a podczas swojego krótkiego pobytu na piku nie jest w stanie 300 wyrobić. To co robi na wykładce? Nagroda za niedołężność czy układziki?
Masakra... rozważałam opcję wyjazdu z inną agencją ale chyba lepiej zostanę z otto, bo przynajmniej c nimi nigdy nie miałam takich historii
To zamiast zmieniać lokalizację warto właśnie pomyślęć o zmianie agencji skoro oprócz E&A jest w Albercie inna
Gdyby było to takie proste. Jeśli wylądujesz przez agencję e&a to musisz odczekać 6 miesięcy, aby móc przyjść przez inną agencje do Alberta online. Co do układów wyżej wspomnianej Pani chwilę pikującej na piku ostatnio to jak się piję z liderką i jeździ z nią po Hagach na drineczki to jak się ma potem na piku pracować? przecież oczywiste jest, że tylko najlepsze stanowiska obstawiać będzie taką osobą. A ta Pani liderka swoich ludzi bardzo lubi wymieniać by na piku nie pracowali.
teraz jeszcze sprawdzą ułożenie produktów w koszyku i jeszcze bardziej zaniża ludziom normę może chce ich sprowadzić do swojego poziomu by tak bardzo nie odstawac
Jak juz tak bardzo interesujesz sie zyciem kolezanka po fachu , to polecam tez moze zapoznanie sie z jej historia pracy w Albercie i to nie tylko Oosterhout. Generalnie z mila checia kupilabym Ci mask na bol tylka bo najwidoczniej tez potrzebujesz. Zanim cos napiszesz to przeswietl jej historie bardziej niz do tej pory bo naprawde slabiutko Ci to wyszlo. A z tego co wiem Haga w Holandii jest jedna ale najwidoczniei masz taki maly iloraz inteligencji ze dla Ciebia sa Hagi. Aaaa i spojrz jeszcze raz na te miejscowosc w ktorej kolezanka byla :) pozdrawiam serdecznie.
Niedolezna to napewno jestes Ty. I to na 100% piszac takie cos. Dla Ciebie Albert Heijn konczy sie na Oosterhout a inni np zaczynali przygode z Eindhoven a nie tylko Oosterhout.
Liderka na A to paranoja. W ubiegłym tygodniu miała ranki! Czysty horror te zmiany. Zero szacunku dla starszych ludzi.
Jeśli ta dziewczyna była już w kilku albertach to dla mnie na jej miejscu bym z wstydu sama odeszła z tej pracy. Na odległość widać, że ta praca nie dla niej. jakim cudem wyszła z piku jak nawet 350 nie potrafi zrobić. Gdyby nie znajomości to by już dawno jej w tej pracy nie było. Przecież to widać, że to ledwo się rusza. Tak na prawdę powrót na pik by jej pomógł zrzucić trochę kilogramów i dla jej zdrowia na dobrę by to wyszło. Powinien zostać wprowadzony obowiązek, że każdy musi w każdym miesiącu przepracować ileś dni na piku. I to całych!!! A nie, że 1,5 godzinki i koniec.
Widac na kilometr ze masz problem do tej dziewczyny, jak masz cos do Niej powiedz jej to prosto w twarz a nie wypowiadasz sie na forum na ktorym opisujemy firmy. Skoro pracujesz z nią czemu do niej nie podejdziesz i nie powiedz jej swojej opinii ? Tak jak ktos napisal wyzej madry w necie (usunięte przez administratora)w swiecie.
Od kiedy na wykladce normy nie ma? Hahahah skoncz bzdury opowiadac. Wszedzie wymagane jest odpowiednie tempo pracy narzucone z gory. Wiekszosc pracownikow nie ma gram pojecia co robia i gdzie sie znajduja, nie wspominajac o zachowaniach godnych dzieci w przedszkolu. Na szparagi wpierw idzcie,by roboty sie nauczyc, a potem piszcie swoje wypociny.
Hehe no tak nie trzeba jechac z E&A , mozna jechac z Otto i potem trafic na flexow ktorzy pod wplywem alkoholu lataja po lokacjach otto i wygrazaja sie swoim pracownikom,ze ich zalatwią. A pozniej jezdza po innych lokacjach np E&A i nakrecaja pracownikow na innych flexow. Kiedya Otto bylo spoko w Oosterhout. Teraz to nie wiadomo czy smiac sie ,czy plakac . Od jakiegos czasu maja Oni nowego Flexa pana A. Wydawaloby sie ,ze wporzadku gosc a jak siw okazuje nie dokonca. Pies na baby to raz lata za nimi jak ze sraczką - rozwodnik ma niby prawo ale jako przelozony powinien pokazac jednak klase/ szacunek do siebie. Ale co tam lepiej wypisywac do dziewczyn ktore maja facetow,latac po lokacji nachlanym w (usunięte przez administratora). Gdzie potem kazdy sie z Niego smieje. Wiadomo ludzka rzecz picie alkoholu , ale jak widac nie kazdemu sluzy. Bo jesli potem sie wariuje to samo mowi juz za siebie. No ale pan A.z Otto przeciez wnioskow nie wyciaga , i dalej wolal szalej buntowac innych przeciwko flexom z e&a . No i wkoncu jeden pracownik mądry nie wytrzymal i pogadal z menagerką i na czym sie to zakonczylo na tym ,ze otrzymal ostrzezenie z glownego biura i nadal pojawia sie w pracy Chociaz tyle ze ludzie sie z Niego smieja i szacunku juz do Niego nie maja. Wiec i zmiana idzie beznadziejnie bo kazdy robi co chce. Nikt nie trzyma sie zasad ,nie wyrabia sie z wszystkim na czas. No ale co siw dziwic skoro pan A, nawet do pracy przychodzi nie dzisiejszy. Otto niestety spada (usunięte przez administratora) Bo przez takich ludzi praca ktora szla fajnie, byla wykonywana dobrze niestety ale jeat meczarnią. Jedyna opcja zmiana zmiany i moze czlowiel ucieknie od tych flexow otto. Nie dosyc p. MICHAL ktorego mozna okreslic jako STANISLAWA 2, nie nie wie wszyscy sa zli,nie dobzi, kazdy zle pracuje ,plus Artura ktory na poczatku pokazal sie z dobrej strony a teraz jesli chodzi o respekt i reszte to mniej niz 0. No nie polecam Otto!
Potwierdzam kolege wyzej. Na dodatek sciagaja faceta z nocki bo narobil bigosu, i na chwile go niema i cyk pojawia sie pozniej jak gdyby nigdy nic. Na dodatek ludzie cisna z Niego beke ze mamy zula flexa. I gdzie tu utrzymac respekt do kogos takiego. A dwa robi sie tak ,ze ludzie nie chca pracowac z flexami z otto bo praca nie idzie to raz ,wiecznie ludzie na funkcjach sa slabi, ciagle jakies problemy. Ile mozna. Albert jako albert spoko pracowac trzeba wszedzie, nie jestesmy na wakacjach. Warto dbac o swoje wyniki wtedy mozna starac sie o rozne funkcje ,i mamy urozmaicenie. Nie chodzi o zasuwanie bog wie jak ,alw.o normalna produktywnosc
Wczoraj pokazali ile jest warty dla nich pracownik jestes numerem statystycznym i nic wiecej tym numerkiem ktory loguje sie na skaner liczy sie sztuka nie czlowiek Ludzie odchodza im na potege i nawet ich to nie rusza przeciez przyjdzie kolejny numerek byle sie hajs zgadzal a to ze przyjdzie 50 ktorzy do niczego sie nie nadaja nie ma problemu buddy ma prace hajs sie zgadza biuro moze udawac ze cos robi statystyk i kartki sie zgadzaja i kolo sie toczy wyciagniecie reki i pomoc pracownikowi to nie ich problem TYPOWI POLACY ZA GRANICA z takim podejsciem to juz E&A odzyskalo 50% na Albercie
Ja bym nie powiedziała że pracownicy firmy otto sa w jaki kolwiek sposób lepiej traktowani. Jeden (usunięte przez administratora) czy Ee czy ott ludzi momentami traktują jak psy. I jak to się często słyszy jest mnóstwo nowych przyjmowanych bo jest się pionkiem tylko. Praca na pewno nie jest łatwa a ludzi wykańczają psychicznie
Ja bym powiedziała w 100%, że są lepiej traktowani. Choćby to, że w Otto jest możliwość uzyskania fazy C, w E&A nie ma tego luksusu. Choćby przykład Alana, który musiał przeczekać 6 miesięcy gdzieś, aby wrócić do E&A znów na fazę A. Szkoda tylko, że przejścia pomiędzy firmami są tak ukrywane. Np. Alicja której udało się przeskoczyć na OTTO bez ani dnia przerwy.
Hej Jakaś podpowiedź jak wyrobić normę. Ile wynosi ta norma. Planuje jechać na robotę Dziękuję za info
Praca moze jest ciezka fizycznie. Ale najgorzej ciezka psychicznie przez tych ludzi obrosnietych w zazdrosc. Ty nie masz ktos tez nie bedzie mial lub Ty masz lepiej to obsmaruje Cie na tej stronie. Wy wszyscy nie zdajecie sobie sprawy ze po niektorych te komentarze Tu slywaja I smieja sie z tego a innego czlowieka moga wpedzic w zalamanie. Ta zla atmosfere stwarzacie wy. A najlepsze jest to ze Ci co podszywaja sie pod niektore osoby nie mysla o tym ze w internecie czlowiek nie jest tak naprawde anonimowy. Zycze wam wszystkim tutaj obrosnietych w zazdrosc powodzenia w pracy i obserwacji swojej pracy aby zawsze byla idealna . A nie ocenie co kto kiedy robi , gdzie i z Kim. Kazdy z nas jest czlowiekiem i nie zyje tylko AH
Wpis na wysokim poziomie. Jeden z nielicznych tutaj. Poziom wypowiedzi ludzi tutaj czasami jest mniejszy niz na poziomie przedszkolnym. Zamiast wypowiadac sie na temat pracy, jak wyglada praca ludzie tworzą chore akcje i chore sytuacje. Praca w Ah Online Oosterhout jest fajna praca . Duzo roznych funkcji,nie jest to praca monotonna. Zarobki sa rowniez przyzwoite. Ale trzeba chciec pracowac.
Zgadzam sie z toba. Zero merytoryki i tematu pracy jedynie rozmowa na czyjs temat, ktory nijak sie ma do rzeczywistosci. Zazdrosc, zawisc na hali, to codzienność, ale nikt nie patrzy na wlasne rece. Najwiecej maja do powiedzenia Ci co najmniej robia a najwiecej by chcieli...
(usunięte przez administratora)
Haha zabrakloby Nam pracownikow prawie wszystkich.
Nastepny z zalem i sciskiem (usunięte przez administratora) Miej odwage, powiedz jej to prosto w oczy, a nie podszywaj sie pod kogos kim nie jestes. W internecie nic nie ginie i wszystko mozna znalezc, pamietaj :)
(usunięte przez administratora)
Buhahaha nie badz smieszny czlowieczku i nie dodawaj sobie historii bo jestes zalosny. A impreze do rana moze Ty miales. I zapewne masz ja codziennie. A kolo (usunięte przez administratora) to mozesz robic komu innemu.
Dobrze ze mam czyste sumienie i wsadz sobie swoj komentarz gleboko i szeroko w 4litery. Pozdrawiam.
Już nie pamiętasz jak rano musiałem cię prosić żebyś nie pukała ludzia po domkach bo nie mogłaś trafić na melaz??? W sumie takim mogłaś nie pamiętać
Nie musisz się tu podszywać za niejaką Paulę , wszyscy wiedzą że bronisz pani teamlider u której masz "plecy". Tak to jest w ah razem cpacie razem pracujecie a na koniec awantury :Do
Cpiesz to Ty i to codziennie. No ale coz takie zycia straconego polaczka. Madry w necie (usunięte przez administratora) w swiecie.
Witam, czy mogłabym prosić o opinię na temat pracy w Albert Heijn w Zaandam przez agencję Randstad? Czy są godziny pracy ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Albert Heijn?
Zobacz opinie na temat firmy Albert Heijn tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 181.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Albert Heijn?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 85, z czego 11 to opinie pozytywne, 39 to opinie negatywne, a 35 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Albert Heijn?
Kandydaci do pracy w Albert Heijn napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
