(usunięte przez administratora)
potrzebujemy doradców serwisowych bo ciągle roboty przybywa i nie dają sobie rady a może zechciałabyś na kasę... usiąść to znaczy kasjerką zostać w Energozamie miałabyś wtedy znajomego na oku :) i tu nie ma co czekać na oferty tylko umówić się z prezesem na rozmowę i do roboty bo naprawdę jest co robić
wygląda na to że bardzo ciężko się załapać na etat mechanika czy inne intratne stanowisko i trzeba przechodzić unitarkę na myjni... kurcze, trzeba mieć naprawdę dużo samozaparcia żeby tę próbę wytrzymać no i nie dziwię się, że się nikt z "fizycznych" nie zwalnia, bo jak przeszedł taką szkołę, to musi kochać pracę w tej firmie no no no wypada tylko pozazdrościć takiej rekrutacji
(usunięte przez administratora)
Wykształcenie motoryzacyjne na myjni mile widziane bo to taka kuźnia młodych talentów dla firmy.W Energozamie z myjni mamy obecnie kilku pracowników i to nie byle jakich :) bo mistrzów wydajności
Ale niestety na "wyjście" z myjni trzeba mieć zdolności.Młody pasjonat motoryzacji po samochodówce ma gwarantowaną karierę w Energozamie pod warunkiem, ze jest: - inteligentny - spostrzegawczy - chętny do pracy - w każdej wolnej chwili (o ile taką znajdzie na początku :) )podpatruje pracę na stanowisku, na które chciałby awansować. Tak oto już niejeden zrobił karierę w Energozamie, zaczynając od mycia i sprzątania samochodów. Jeśli ktoś nie wierzy, to proszę dzwonić do Serwisu Opla w Kalinówce i pytać. To nie są jaja, to się dzieje :)
na mieście mówią że warto się starać o pracę w Energozamie serwisie Opla w Klainówce i stąd to zainteresowanie i nawet ci co się zwolnili przebierają nóżkami żeby wrócić ale niestety Putin jest nieugięty
niezły chwyt marketingowy w sieci, gratuluję pomysłu 600 ocen - gwiazdek, niezły ruch tu się musi generować :)
Mnie się też tak wydaje że tu jakieś konszachty z administracją tej witryny... opisywana firma zatrudnienie ma spore a tu jakieś pikantne szczegóły jasne tylko w wiadomym kręgu, umiejętnie dozowane no to może zachęcać do systematycznego odwiedzania strony... no i te zaskakująco liczne i super pozytywne oceny dla pracodawcy... a wiadomo że w sieci kasa leci z odwiedzin, czyli wydaje mi się że ktoś z firmy jakieś związki rodzinne albo towarzyskie ma
(usunięte przez administratora)
Już niebawem skończy się ten blog :))))) Wraca na stare śmieci :))))))))))))))
N i e m a t a k i e j o p c j i ! Chyba że na całkiem nowych zasadach. Minimalna krajowa + 4 tys. premii brutto na miesiąc... jeżeli sprzeda co najmniej 20 Opli w danym miesiącu. :-)
Właśnie wczoraj powiedziałem mamie, Że marzę o pracy w ENERGOZAMIE.
Najlepsza firma z branży motoryzacyjnej po tej stronie Wisły.
Frustracja - stan rozdrażnienia i rozgoryczenia występujący u kogoś na skutek niemożności zaspokojenia jakiejś potrzeby lub osiągnięcia celu, często połączony z poczuciem bezsilności. Wydawało się, że są kimś ważnym w firmie, że bez nich będzie ciężko, że jak rzucą wypowiedzenia to będzie lament i prośby prawie na kolanach o zmianę tej decyzji. A tu nic takiego się nie stało, odeszli, na ich miejsce są nowi, firma prosperuje... może nawet lepiej. Cel nie został osiągnięty, Nowy pracodawca nie głaszcze po główce i więcej nie płaci. Emocje gdzieś muszą znaleźć ujście, prawda?
(usunięte przez administratora)
Trochę z innej beczki, ale Tobie odpowiadam, gdyż sprawa nas (kobiet) dotyczy :) Tenże serwis Opla za mało przykłada uwagi do wyglądu zewnętrznego... powierzchowności, kultury osobistej doradców nowo zatrudnianych. Bywam tam od czasu do czasu i z przykrością muszę stwierdzić, że dosłownie dwóch facetów, a może trzech w porywach, nadaje się, aby na dłużej oko zawiesić i miłą konwersację w trakcie załatwiania poprowadzić :) Panowie, bardziej schludny ubiór, te włoski trochę przystrzyc tu i ówdzie, świeżość i przyjemny zapach... może nawet z ust... no ale jak czytam tutaj, że ten wasz dyktator tak marnie płaci, że na cebularze tylko starcza, no to się i nie dziwię :)
@ali Nie tędy droga sympatyczny kolego :) Ludzie w tej branży błąkają się po Lublinie w poszukiwaniu normalności jak błędne owce, a tu wszędzie to samo. Zamiast powalczyć o swoje solidarnie, dalekowzrocznie, mając na uwadze, że to jest twarda gra pomiędzy pracodawcą a pracownikami - idą na łatwiznę, niezadowoleni z wypłaty sami wydłużają czas pracy albo strzelają focha i "szukają sobie czegoś nowego". To, że w Polsce tak mało płacą fachowcom jest tylko i wyłącznie ich winą, bo się nie szanują, dają się podpuszczać jak małe dzieci, nie są solidarni i zorganizowani. Weźmy na ten przykład sprzedawcę... konsultanta do spraw sprzedaży samochodów. Jeśli są ustalone godziny pracy i ktoś siedzi w robocie, a nie powinien,i zabiera klienta tym z "regulaminowej zmiany", to jak to się nazywa? Cwaniactwo na krótkich nogach ?
(usunięte przez administratora)
ależ się czaisz chłopie :))) wal prosto do prezesa i masz etat niemalże od ręki :))) nie ma co czekać, bo poprzedni konsultanci chcą wracać na stare śmieci
(usunięte przez administratora)
czekać? taaak, jak najbardziej :) ale nie zapindalać tyle godzin nadliczbowych, żeby wziąć wypłatę, którą w innej firmie/branży zarabia byle prostak fachowiec musi zarabiać przyzwoite pieniądze w normalnym cywilizowanym wymiarze godzin, tym bardziej że pieniądze są, bo firma kręci rekordowe wyniki bogaci się bogacą jeszcze bardziej, a frajerzy kosztem rodziny i zdrowia stoją w miejscu z zarobkami nadrabiając inflację nadgodzinami kiedy przyjdzie to opamiętanie ????
"Bez pracy nie ma kołaczy" :))) Nikt nie zmusza. Tyle tylko, że ci co chcieliby pracować w europejskim standardzie wymiaru czasu pracy muszą się zadowolić śmieciową wypłatą.
(usunięte przez administratora)
Polska to dziki kraj.Kiedyś ludzie umierali za 8-godzinny dzień pracy, za godziwe wynagrodzenie, za wolne soboty, a dziś sami robią z siebie niewoilników
(usunięte przez administratora)
Jest taki jeden co dobrze wychodzi z tą prowizją, ale niestety nagina codziennie po 12 godzin i w soboty robi cały rok i nie odbiera wolnego. Przeliczając to na godziny pracy wychodzi wielkie g.... na godzinę. PiS powinno zmienić kodeks pracy tak, aby pracownik dobrowolnie - bez polecenia pracodawcy - nie mógł tyle godzin nadliczbowych pracowac.
myślisz że nie wiedział jak się sprawy mają ???
Putin zaczyna konwersację z pracownikami na hali... trochę późno się obudził No ale lepiej późno niż wcale :)
No nareszcie... może nowy kierownik przywróci normalność. Jest kasa na opierdalaczy, to może i na co inne się znajdzie...
nie będą szukać teraz pracownicy są przywożeni w teczkach np. myjkowy i specjalistka z Ukrainy liczba opierdalaczy przyjętych po znajomości rośnie