Jakie narzędzia pracy zapewnia Carmen Polska Sp. z o.o.? Można liczyć na służbowe auto? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?
z ubiegiem czasu i z coraz większym doświadczeniem w relacjach pracodawca pracownik muszę jednoznacznie stwierdzić że praca w Carmen była najgorszym doświadczeniem pracowniczym w moim życiu. Jeżeli ktoś chcę doświadczyć na własnej skórze klimat PRL-u to Carmen to dobry wybór. W pracy najgorsze były powiązania rodzinne, koszmarna atmosfera. Szacunku do pracownika brak jest za to nieszczerość obłuda i machlojki
NIE POLECAM ! Co miesiąc inna stawka wynagrodzenia. Wyzysk i zero uznania od kierownictwa. Nawet wody w te gorące dni nie zapewniają !
@4 lata męczarni , wyzysk? Jeżeli chodzi o wynagrodzenie w Polsce to najniższa krajowa mniej więcej tyle wynosi, więc wyzysk to chyba nie jest odpowiednie określenie? Pisaliście o targetach , obowiązują od jakiejś stawki?
Nie polecam, wyzysk na maxa a płaca 1600 zł śmiech na sali.
Bezmyślne bezmózgie Yeti - tak mogę powiedzieć o większości z was. Skąd u was taki pęd do amerykanizacji - po cholerę uzywać agnielskiego słowa "target" - czyli cel? Juz tak totalnie padło wam na łby? Niedługo bedziecie mówić "klousnij okno bo flaye wpadają" ... Debile. Nic dziwnego, że ten kraj zmierza ku upadkowi.
Skąd ja znam obcinanie premii.... Tak niestety jest i ta praktyka jest w wielu firmach niestety.. Głowy do góry ;)
Zatrudnij się i sprawdź na własnej skórze ;-)
Najniższa krajowa na umowie + premia 200-400 zł która jest obcinana w różnym stopniu ;-) z powodu choroby,z powodu widzi mi się prezesa i kilku innych powodów hehe
Dokładnie im więcej nadgodzin tym mniejsza premia hehe czyli tak czy siak nie przekroczysz NIGDY tego co jest ustalone jak MAXimum twojej wypłaty i choćbyś miał 30 nadgodzin,to i tak będzie ona liczona od najniższej krajowej. Kolega wyżej już ci określił ile zarobisz tyle że.......to 1600-1700 to z nadgodzinami i przynajmniej 2 latami pracy w tej ,,rodzinnej firmie,, w pozostałych przypadkach ok 1500 to wszystko. Po drugie możesz mieć z kimś tyle samo godzin a on dostanie 50 zł więcej ;-) tylko po to aby was skłócić,za dwa miesiące sytuacja się powtórzy ale u innych osób.
Średnia wypłata? Nie ma czegoś takiego. Masz rozrzut od 1450 do 1700 do ręki. Wszystko zależy od humoru prezesa. Nigdy się nie doliczysz wypłaty. Nadgodziny też nie mają na to wielkiego wpływu. Im więcej ich zrobisz, tym mniejszą stawkę za nie dostaniesz.
1600 to z nadgodzinami. Na umowie masz najnizsza krajowa. Pieniedzy za targety nie zobaczysz.
Tak tak wyjątkowo dobrą i wartościową ;-) i dzięki tym szczytnym wartościom pracownik na koniec miesiąca dostaję wypłatę 1400-1600 zł. Natomiast kolega marcin skoro jest tak zafascynowany Polskim kapitałem tej firmy niech złoży cv,skoro to taki argument i powód do dumy mam nadzieje że dzięki temu przymruży oko na bdb zarobki i traktowanie pracownika jako robola to wykorzystania ;-)
W twojej pensji różnic nie było ale za to w pensji kierownika tak uwierz mi :)poza tym to prezes ustala ile masz maksymalnie zarobić. I choćbyś wyrobił wszystkie możliwe targety to i tak tej sumy nie przekroczysz,utną ci na premii i zarobisz tyle i masz zarobić według ,,zeszytu prezesa :),,
Przepraszam, nie wyrazilem sie zbyt jasno. Za zrealizowanie targetow mialy byc dodatkowe pieniadze. No wlasnie, "mialy byc". A jest tak jak napisalem wyzej, pomimo zrealizowania wielokrotnie wszystkich nie bylo zadnych roznic w pesnji.
Bo daja umowe o prace. A w moim przypadku co innego zostalo powiedziane na rozmowie kwalifikacyjnej, a co innego wyszlo w rzeczywistosci (mowie wlasnie o zarobkach). Ogolnie jesli chodzi o stanowisko sprzedawcy wyglada to tak: -zrealizujesz targety, dostaniesz normalna pensje -nie zrealizujesz, to zawsze Ci cos obetna Chyba nie mialem 2 miesiecy pod rzad o takiej same stawce godzinowej. Raz mi wyszlo 9zl netto, a za miesiac 7.90. Wyplaty w tej firmie sie nie doliczysz nigdy.
Niestety czasami brak wyboru i trzeba się zgodzić,ale tak właśnie dorabiają się ci pseudo biznesmani........na pensjach ludzi.
10 zł na rękę nie dostanie się tam nawet po 2 czy 4 latach ;) jedno jest pewne jak długo ludzie będą się godzić na stawki typu 8-10 brutto tak długo ci pseudo biznesmeni będą się dorabiać na własnych pracownikach. Oczywiście pomijam osoby ktore muszą iść do pracy KONIECZNIE tacy ludzie niestety nie mogą powiedzieć NIE ! z często poważnych powodów.
Huehehe dlatego mówiłem że lepiej iść do Marsa,Biedronki czy nawet Obi przynajmniej są jakieś szanse awansu jeśli ktoś ma jakieś szare komórki i nie jest leniem :)
Chyba nie znam przypadku na moim oddziale, zeby ktos kiedykolwiek dostal 10zl na reke.