RADZĘ WSZYSTKIM OMIJAĆ TO SANATORIUM. bYŁAM OD 13-09.21R. TYLE LUDZI BYŁO CHORYCH , OKAZAŁO SIĘ (usunięte przez administratora) UCIEKŁAM STAMTĄD, A W DOMU LEŻAŁAM Z (usunięte przez administratora) 3 TYG.LEDWO PRZEŻYŁAM. BRUT , ZABIEGI TYLKO Z PRĄDEM, WYMUSIŁAM KĄPIEL W SOLI, TO WYSZŁAM UGOTOWANA, PERSONEL BEZ ŻADNEGO PRZYGOTOWANIA, NIE DEZYNFEKUJĄ NIC, INHALACJE -DAJRE USTNIK NIBY CZYSTY ZAPAKOWANY, ALE POJEMNIK I RURY ŻÓŁTE Z BRUDU, BOROWINOWY ZABIEG TRAGEDIA, PRYSZNIC PONIM NASTEPNA TRAGEDIA, . WSZYSCY DRŻĄ PRZED P. PREZESEM, KT,ORY NIEPOPRAWNY PERSONEL ZMIENIA JAK REKAWICZKI. WSPÓŁCZUJĘ IM, ZEBY PRACOWAĆ W TYM MIEŚCIE TO TRZEBA ROBIĆ JAK CHCE KIEROWNIK. POŚĄCIEL ZE ZBITYM PUCHEM JESZCZE Z (usunięte przez administratora) . OMIJAJCIE TO NIBY SANATORIUM Z DALEKA, BO JEST PRYWATNE I WŁAŚCICIEL CHCE SIĘ ZA SZYBKO WZBOGACIĆ NA KURACJUSZACH Z NFZ
Sprawa musi być załatwiona osobiście na miejscu. Trzeba się umówić i dopytać. Na forum są tylko byli pracownicy. Wiele osób zatrudnionych na interesującym Cię stanowisku to Ukrainki.
Sanatorium Mielec w Krynicy-Zdroju Jestem bardzo zadowolona z pobytu w sanatorium. Wszystko na miejscu - spanie, jedzenie i zabiegi w jednym budynku. Pokoje i lazienki czysciutkie, co 2 dni sprzatane; jedzenie bardzo smaczne - zupy rewelacyjne, miesa przyrzadzone w wysmienitych sosach (panie kucharki maja dobry smak!), salatki pyszne, wszystko swieze; panie kelnerki w pieknych spodnicach o ludowym wzorze; zabiegi wykonywane rzetelnie, punktualnie, w milej atmosferze. Pani od borowin najbardziej zapracowana - wielki szacunek dla niej. Pan prowadzacy gimnastyke dobiera odpowiednie cwiczenia - sam jeden na caly turnus 140 osob, a wszystko ogarnia! Organizacja pobytu swietna - zabiegi dobrze rozplanowane. Po poludniu czas wolny. Mozna duzo pospacerowac - pieknie wokolo (Gora Parkowa, Gora Krzyzowa, Huzary…). Do pijalni wod Jana niedaleko. Duzy wybor wycieczek do okolicznych miejsc i miejscowosci. W trakcie turnusu 2 wyklady z dziedziny psychologii. Polecam pobyt w „Mielcu”. Wyjezdzam usatysfakcjonowana!
Rok temu też byłem. Sumując wszystkie za i przeciw pobyt oceniam jako udany. To czego brakowało to basenu do ćwiczeń i lodówki w pokoju w stosunku do innych moich pobytów w sanatoriach. Co do personelu to bardzo życzliwy i pomocny. Szczególnie wyróżniała się Pani od borowiny i Pan Stasiu od gimnastyki. Jedzenie smaczne, a obiady nie powtarzające się. Były trzy wieczorki z muzyką na sali w hotelu obok. Można było skorzystać z wielu wycieczek i tu niestety niespodzianka - brak suchego prowiantu dla wycieczkowiczów.
Mam skierowanie do sanatorium Mielec od 08-29.05.2023r. bardzo proszę o opinie o tym sanatorium bo jak czytam te starsze to trochę mnie przeraża, wiem że to nie hotel 5* ale jakieś warunki przydało by się spełniać w tych czasach. Pozdrawiam
Spróbuj złościć awarię tego za co płacisz . Gwarantuję , że będzie usunięta w trymiga. Jeszcze nie jedno Cię zaskoczy. Tak naprawdę to tylko w sanatoriach nad morzem miałem komfort. Znając opnie o tym sanatorium nastawiłem się na wiele wyzwań w rzeczywistości dało się wytrzymać. Miałem raz poważne rozmowę z Panią od podawania prądów, ale ostatecznie była to jedna z milszych czynności już do końca pobytu. Miałem też gimnastykę indywidualną z której nigdy nie korzystałem, a wiele sanatoriów odwiedziłem. Jednak Pan Stanisław potrafił mnie bardzo usprawnić, aż sam się zdziwiłem. Zawsze jeżeli było to możliwe wybierałem ćwiczenia w basenie. Cóż zostaje Ci szukać jakichkolwiek plusów bo czasami nawet lekarz zmieniał zapisane zabiegi i okazywał się bardziej sympatyczny w dniu przyjmowania całej grupy. Życzę mimo wszystko udanego pobytu.
Byliśmy z przyjaciółmi na wielkanocnym turnusie 2023r. Przywitały nas bardzo sympatryczne Panie na recepcji Zuzanna i Ela. Zawsze uśmiechnięte i służyły pomocą. Parking mały, ale mieliśmy szczęście. Budynek pamięta dawne czasy. Pokoje 2 osobowe, co 2 dni były sprzątane. Ręczniki 2 na cały turnus. Można było dokupić sobie za 5 zł. Opłaty za wi-fi i telewizję, radio w pokoju , czajnik i szklanki. My zabraliśmy własne kubeczki i ostry nóż. Jedzenie w normie , smaczne. W czasie świąt tradycyjnie. Sala bardzo ładnie udekorowana. Panie obsługiwały bardzo sprawnie i z uśmiechem. Naprzeciwko sanatorium sklep spożywczy bardzo dobrze zaopatrzony . Można było sobie dokupić trochę zieleniny i sera. Zabiegi były różne, my mieliśmy : gimnastykę indywidualną, inhalacje, suchy masaż i wibracyjny , borowina . To tyle jeżeli chodzi o świadczenia. Mankament : nie ma ,na miejscu malej kawiarenki, czyli NIC. Na kawę trzeba było chodzić po innych kawiarniach. Mieliśmy nieciekawy termin, bo w Krynicy nie było niestety żadnych występów artystycznych ( martwy sezon) PTTK oferuje różne wyjazdy : Wieliczka, Bochnia, Kraków, termy w Słowacji, Węgry. Można cos znaleźć dla siebie Jeżeli komuś zależy na basenie, to niestety sanatorium nie posiada, a inne uzdrowiska nie udostępniają. Po Krynicy jeżdżą bezpłatne busiki i wożą kuracjuszy, przy naszym sanatorium jest przystanek. Jeśli ktoś ma kłopoty z ciśnieniem to powinien szukać uzdrowiska położonego niżej. Nie mniej warto pojechać i podreperować zdrowie.
Opinia bardzo trafna, sami z żoną byliśmy w turnusie 17.04-08.05.2023r. Uważamy, że warto pojechać.
Sanatorium Mielec w Krynicy-Zdroju Jestem bardzo zadowolona z pobytu w sanatorium. Wszystko na miejscu - spanie, jedzenie i zabiegi w jednym budynku. Pokoje i lazienki czysciutkie, co 2 dni sprzatane; jedzenie bardzo smaczne - zupy rewelacyjne, miesa przyrzadzone w wysmienitych sosach (panie kucharki maja dobry smak!), salatki pyszne, wszystko swieze; panie kelnerki w pieknych spodnicach o ludowym wzorze; zabiegi wykonywane rzetelnie, punktualnie, w milej atmosferze. Pani od borowin najbardziej zapracowana - wielki szacunek dla niej. Pan prowadzacy gimnastyke dobiera odpowiednie cwiczenia - sam jeden na caly turnus 140 osob, a wszystko ogarnia! Organizacja pobytu swietna - zabiegi dobrze rozplanowane. Po poludniu czas wolny. Mozna duzo pospacerowac - pieknie wokolo (Gora Parkowa, Gora Krzyzowa, Huzary…). Do pijalni wod Jana niedaleko. Duzy wybor wycieczek do okolicznych miejsc i miejscowosci. W trakcie turnusu 2 wyklady z dziedziny psychologii. Polecam pobyt w „Mielcu”. Wyjezdzam usatysfakcjonowana!
Witam, będę w Mielcu od 8 maja 2024 w związku z tym mam serdeczną prośbę byś napisała czy byłaś tu z NFZ. Na którym piętrze miałaś zakwaterowanie i ile osób było w jednym spokoju. Czy są jedynki? Na jakich kondygnacjach są zabiegi by było najbliżej z kwatery. Czy jest dostęp do Wi-Fi i czy jest lodówka w spokoju. Hejka Jadzia
Moj pobyt w Mielcu na NFZ. Pokoj 3-os. na 4 pietrze. Sa 2 windy, ale ja wole schody - dla zdrowia :). Zabiegi na 1. pietrze, na parterze oraz na poziomie -1 w tym samym budynku. Jadalnia tez w tym samym budynku na parterze. Jest WF za niewielka oplata, ale ja nie korzystalam. Rowniez nie korzystalam z telewizora, gdyz przyjechalam tu oderwac sie „od codziennosci” i zajac swoim zdrowiem, wypoczynkiem, spacerami… Panie z mojego pokoju rowniez nie chcialy telewizora. Lodowka jest na korytarzu (nie w pokoju), ale nie korzystalam, gdyz serwowane jedzenie mi wystarczalo. Ktos chyba mial „jedynke”, ale chyba przed przyjazdem to zalatwial; ja nie interesowalam sie „jedynka”, nastawilam sie, ze bede z kims w pokoju - powrot do czasow studenckich, czyli akademika :). Trafilam na sympatyczne wspollokatorki. W pokoju czajnik elektryczny. Mialam pokoj z balkonem.
Dziękuję za odpowiedź. Z forum dowiedziałam się, że wyremontowane jest piętro 3 i 4. Pozostałe jeszcze czekają na odnowienie. Obecnie jest więcej opinii pozytywnych niż tych oderwanych od rzeczywistosci. Po powrocie też postaram się napisać jak było. Jeszcze jedno czy parking na samochód trzeba zgłaszać telefonicznie wcześniej czy w dniu przjazdu. Jedziemy w kilka osób jednym pojazdem bo to ułatwia życie. Pozdrawiam w Dniu Kobiet
Ja nie przyjechalam samochodem, wiec nie wiem na pewno, ale przy przyjeciu bylam pytana, czy przyjechalam samochodem, wiec sadze, ze mozna potrzebe miejsca parkingowego (pletne) mozna zglosic dopiero przy przyjeciu. Jeszcze dodam co do lodowki, ze w moim pokoju lodowki nie bylo, ale w niektorych pokojach byla, wiec mozna poprosic o pokoj z lodowka. Zycze satysfakcjonujacego pobytu, pozytywnego patrzenia na swiat i docenienia tego, ze w tym sanatorium w jednym budynku jest wszystko: nocleg, jedzenie i zabiegi; piekne tereny do spacerow (jesli ktos moze chodzic, to trzeba sie z tego cieszyc, a nie narzekac, ze do kawiarni czy pijalni wod trzeba zrobic kilka krokow…); oraz ze naprawde mozna odczuc troske i zyczliwosc personelu wobec kuracjuszy. Ja to odczulam. Jesli zdrowie w miare funkcjonuje, to pobyt jest urlopem z wyzywieniem za darmo w pieknym zakatku Polski. Polecam!
Nie ma basenu żeby sobie poćwiczyć lub popływać ,w innych sanatoriach takowe są lub mają do nich dostęp. . Obok sanatorium Mielec basen jest, widać go nawet jest po prawej stronie od wyjścia z z tych stromych schodów gdzie jak da rade wejść z walizą do góry to znaczy że pensjonariusz nadaje się do tego sanatorium. To taki mały test na wytrzymałość.Życzę miłego pobytu w Mielcu.
Dla pensjonariuszy sanatorium Mielec parking powinien być darmowy a nie zdzieranie skóry z ludzi ,bez samochodu tam za wiele się nie zwiedzi przez 3 tygodnie .
Witam pokoje 3 osobowe na NFZ są dopłaty do pokoi w zależności czy są trzy osoby czy ktoś nie dojedzie za tv płacisz dodatkowo jak chcesz oglądać za internet tak samo od urządzenia płacisz pokoje zależy od pientra różne standardy sala gimnastyczna w złym stanie pielęgniarka nie miła po borowinach sporo osobom stan się pogorszył pani że 103 bardzo miła i zna się narzeczy doradziła by odstawić borowinę bo szkodzi nie pomaga i doradziła zamrażanie i pomogło
Rok temu też byłem. Sumując wszystkie za i przeciw pobyt oceniam jako udany. To czego brakowało to basenu do ćwiczeń i lodówki w pokoju w stosunku do innych moich pobytów w sanatoriach. Co do personelu to bardzo życzliwy i pomocny. Szczególnie wyróżniała się Pani od borowiny i Pan Stasiu od gimnastyki. Jedzenie smaczne, a obiady nie powtarzające się. Były trzy wieczorki z muzyką na sali w hotelu obok. Można było skorzystać z wielu wycieczek i tu niestety niespodzianka - brak suchego prowiantu dla wycieczkowiczów.
Mam skierowanie do sanatorium Mielec od 08-29.05.2023r. bardzo proszę o opinie o tym sanatorium bo jak czytam te starsze to trochę mnie przeraża, wiem że to nie hotel 5* ale jakieś warunki przydało by się spełniać w tych czasach. Pozdrawiam
mam ten sam termin. nie wiem czy dostanę urlop. jak dostanę to na pewno Krynica w maju będzie piękna.
Witam, właśnie odebrałam skierowanie do tego sanatorium i w tym samym terminie co Pani. Nie ukrywam, że czytając opinie jestem przerażona i waham się nad rezygnacją. Pozdrawiam
Witam, byłam w listopadzie. Warunki lokalowe mogły by być lepsze, chociaż tragedii nie ma/łazienka w pokoju/. Jedzenie dobre, wystarczało nawet mężowi. Ogromny plus to zabiegi na miejscu. Krynica zawsze piękna a w maju szczególnie. Pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku.
Niedawno byłam w tym sanatorium i nie jest źle tak jak niektórzy piszą. Może trochę zabiegów za mało. Piękne widoki. Personel jest miły. Obiady zjadliwe. Wszystko zależy od nas czy jesteśmy zadowoleni.
Właśnie wróciliśmy z tego sanatorium też bardzo obawiałam się czytając opinie. Jest ono na średnim poziomie, pokoje są nie duże lecz funkcjonalne, są sprzątane dwa razy w tygodniu, w połowie turnusu wymieniają ręczniki do pokoju i borowiny. Wyżywienie takie przeciętne, nam ono wystarczało, choć kilka razy na kolacje były podawane dania ciężkostrawne ale panie na stołówce zawsze jak mówiłam, że nie mogę tego jeść wieczorem wymieniały na posiłek dietetyczny. Wszyscy wykonujący zabiegi są mili, uprzejmi.Duże zastrzeżenia mam do młodego lekarza, który nas przyjmował , nawet nie popatrzył na dokumentację medyczną, ponieważ mam poważne problemy z kręgosłupem , prosiłam o masaż klasyczny, stwierdził, że już nie ma miejsc( dzień przed rozpoczęciem pobytu), zapisał zabiegi które mi nie były potrzebne np. inhalacje itp. bo były dużo tańsze. Oczywiście prywatnie można było je wykupić i muszę przyznać, że pan Stasio, bardzo dobrze masuje i prowadzi gimnastykę indywidualną. Za co bardzo mu dziękuję. Problemem dla osób mających trudności z chodzeniem jest odległość prawie 2 km od centrum i pijalni wód.
Nawet hotele 3 gwiazdkowe są lepsze zgłaszasz awarię panie recepcji mile fakt mówią że nikt nie zgłaszał po czym nic z tym nie robią , ja do tego sanatorium nigdy nie wrócę właściciel zmienia personel jak rękawiczki boją się go
Spróbuj złościć awarię tego za co płacisz . Gwarantuję , że będzie usunięta w trymiga. Jeszcze nie jedno Cię zaskoczy. Tak naprawdę to tylko w sanatoriach nad morzem miałem komfort. Znając opnie o tym sanatorium nastawiłem się na wiele wyzwań w rzeczywistości dało się wytrzymać. Miałem raz poważne rozmowę z Panią od podawania prądów, ale ostatecznie była to jedna z milszych czynności już do końca pobytu. Miałem też gimnastykę indywidualną z której nigdy nie korzystałem, a wiele sanatoriów odwiedziłem. Jednak Pan Stanisław potrafił mnie bardzo usprawnić, aż sam się zdziwiłem. Zawsze jeżeli było to możliwe wybierałem ćwiczenia w basenie. Cóż zostaje Ci szukać jakichkolwiek plusów bo czasami nawet lekarz zmieniał zapisane zabiegi i okazywał się bardziej sympatyczny w dniu przyjmowania całej grupy. Życzę mimo wszystko udanego pobytu.
Nie polecam tego sanatorium byłem niedawno w marcu 2024 sala gimnastyczna masakra Klepka podniosła się bo zalało nie mogli naprawić wiedz zabezpieczyli taśmą izolacyjną i o Górkę wywalali się pacjenci , lekarz który przyjmował mnie patrzył tylko w komputer nie słucha pacjenta dał mi borowinę którą mi zaszkodziła a mówiłem mu że nie chce jej bo mi nie pomaga , jedzenie masakra codzień zupa mleczna i nie smaczne jedzenie poza zupami były w miarę ok , densingow nie ma jest tylko powitalny okno na jadalni po otwarciu nie chce się zamknąć na zabiegach tak samo tynki odpadają na balkonach pielęgniarki nie miłe jak nie wiem jak za karę by były tak że radzę się zastanowić nad tym sanatorium opłaty za wszystko chcą za pokój płacisz ok masz pokój 3 osobowy jedna nie przyjedzie koszt zwiększa się a to nie pacjenta wina że osoba zrezygnowała , za tv opłata wystarczy że ktoś chce tv jedna osoba reszta płaci też , za internet płacisz od urządzenia za parking płacisz a jak coś wymagasz od nich palą głupa , wycieczki często się nie odbywają jak jedziesz na wycieczkę jedzenie ci się nie należy
Kolego na którym piętrze mieszkasz bo jestem ciekawy jak wygląda wystrój pomieszczeń. Jak byłem rok temu to były trzy imprezki zorganizowane z woli pensjonariuszy w dużej sali hotelu tuż obok przy wsparciu obsługi sanatorium. Pobyt 17.04 - 07.05.2023 rok. Na turnusie rzeczywiście nie wydawali suchego prowiantu dla tych którzy korzystali z wycieczek. Co do opłat nie płaciłem ani za internet, ani za telewizor choć nie byłem sam zakwaterowany. Jedzenie było dobre i dużo. Dla głodnych był dodatkowy stolik że swojskim smalcem i czymś co przypominało marmoladę. Tuż przy sanatorium funkcjonował dobrze zaopatrzony mały sklep.
Na czwartym sanatorium sypie się z zewnątrz i wewnątrz panie ze 103 bardzo miłe i profesjonalna
(usunięte przez administratora)
Za krótko by wyrobić sobie zdanie. Napisz co Cię tak zbulwrsowało. Trochę faktów. Będę wdzięczna. Jadzia M.
Jakie warunki trzeba spełnić, by zostać członkiem zespołu Sanatorium Mielec?
(usunięte przez administratora)
Nie wiem skąd to przerażenie. Byłem w tym miejscu z żoną od 18.04.2023 . do 08.05.2023 r. i początkowo mieliśmy zrezygnować z pobytu czytając opisy nieżyczliwych jak się okazało osób. Opisaliśmy jak było naprawdę zarówno w opiniach na tym forum jak i na dużej wyszukiwarce. Wystarczy tylko poszukać . Osobiście odpowiadałem na wiele pytań i to nawet w trakcie pobytu bo miałem wrażenie że ludzie nie wiadomo z jakich pobudek piszą totalne kłamstwa. Nieraz były to tylko własne odczucia, a nie rzeczywisty obraz. Może dlatego się tak działo, że byliśmy z zoną w wielu sanatoriach i standard nie odbiegał od tych odwiedzonych . Na pewno zaletą są wszystkie zabiegi na miejscu choć bardzo brakowało masażu ręcznego i basenu do terapii w wodzie. Za to terapia borowiną ekstra.
Basenu faktycznie brak i to jest duża niedogodność. Brak jest też pełnej gamy zabiegów choć na liście było ich 36, m.in.kąpiele w tym solankowe. Najlepiej zadzwoń recepcjonistki są bardzo miłe i życzliwe. Ta lista zabiegów była ogólnodostępna dla wszystkich kuracjuszy. Brak też lodówek co dla mnie było sporym zaskoczeniem. Przyznam, że nie byłem nigdy głodny bo jedzenia wystarczało, a dla wyjątkowo głodnych był stolik z smalczykiem swojskim i dżem oraz sporo chlebka.
Z sanatorium są organizowane wycieczki jednodniowe do Vrbow na Słowacji ,baseny z wodą z siarczkami jest gorąca czynne cały rok. Przy portierni na stoliku są ulotki i zapisy.Warto tam pojechać ,działa na romatyzm stawy i wiele innych dolegliwości ,można się narodzić na nowo ,polecam. Byłem tam.
Podobnie jak już ktoś na forum zauważyłem, że ze świeczką można szukać ofert pracy w sanatorium. Nawet tych archiwalnych nie ma. Jest tu jakiś program rekomendujący pracowników, czy szefostwo woli zatrudniać osoby z polecenia właśnie? Przedzwonię sam i podpytam, ale najpierw może wy mi podpowiecie, czy w ogóle polecacie i czy warto się zainteresować pracą tu? Chodzi mi stanowisko związane z rehabilitacją/fizjoterapią. Jak wygląda rotacja wśród personelu, kwestie wynagrodzenia, dodatkowych świadczeń płacowych, benefitów?
Cześć, czy aktualnie są przyjęcia na pielęgniarki? Nie widzę konkretnych ofert w internecie, ale w wyszukiwarce mi wyświetla, tak jakby kiedyś było coś takiego. Tu zresztą niżej ktoś chwali zespół medyczny, no to ktoś tam pracuje obecnie prawda? :) A wiadomo coś o warunkach pracowniczych, na jaki etat pracują te osoby?
W sanatorium "Mielec " byłam na turnusie od 13 listopada 2023 Przywitała nas Pani Zuzanna na recepcji miła uśmiechnięta. Oczywiście na drugi dzień była Pani Ela też miła i uśmiechnięta .Personel medyczny super i Panie z obsługi na stołówce przemiłe i sympatyczne.Zabiegi były super szczególnie gimnastyka z Panem Stanisławem Fantastyczne podejście indywidualne do kuracjuszy z poczuciem humoru.Jedzenie dobre urozmaicone . Zabiegi w jednym budynku wszystko na czas sprawnie.Po za kuracją pitną wód .Wspaniały spacer do Domu Zdrojowego ..ścieżkami Góry Parkowej Naprzeciwko sanatorium sklep spożywczy bardzo dobrze zaopatrzony . Pokój 3 osobowy wygodny ,ciepły i miłe towarzystwo Pozdrawiam koleżanki z pokoju 208 i z Pokoju 507 z którymi przebywałam przy stoliku nr 2 na stołówce przesympatyczne koleżanki z którymi przebywałam na posiłkach .
RADZĘ WSZYSTKIM OMIJAĆ TO SANATORIUM. bYŁAM OD 13-09.21R. TYLE LUDZI BYŁO CHORYCH , OKAZAŁO SIĘ (usunięte przez administratora) UCIEKŁAM STAMTĄD, A W DOMU LEŻAŁAM Z (usunięte przez administratora) 3 TYG.LEDWO PRZEŻYŁAM. BRUT , ZABIEGI TYLKO Z PRĄDEM, WYMUSIŁAM KĄPIEL W SOLI, TO WYSZŁAM UGOTOWANA, PERSONEL BEZ ŻADNEGO PRZYGOTOWANIA, NIE DEZYNFEKUJĄ NIC, INHALACJE -DAJRE USTNIK NIBY CZYSTY ZAPAKOWANY, ALE POJEMNIK I RURY ŻÓŁTE Z BRUDU, BOROWINOWY ZABIEG TRAGEDIA, PRYSZNIC PONIM NASTEPNA TRAGEDIA, . WSZYSCY DRŻĄ PRZED P. PREZESEM, KT,ORY NIEPOPRAWNY PERSONEL ZMIENIA JAK REKAWICZKI. WSPÓŁCZUJĘ IM, ZEBY PRACOWAĆ W TYM MIEŚCIE TO TRZEBA ROBIĆ JAK CHCE KIEROWNIK. POŚĄCIEL ZE ZBITYM PUCHEM JESZCZE Z (usunięte przez administratora) . OMIJAJCIE TO NIBY SANATORIUM Z DALEKA, BO JEST PRYWATNE I WŁAŚCICIEL CHCE SIĘ ZA SZYBKO WZBOGACIĆ NA KURACJUSZACH Z NFZ
Pisałem kilka razy o warunkach panujących w tym sanatorium.Tam nigdy nie było dobrze,skargi są od zawsze.Sytuację doskonale zna NFOZ,nie jest jasne dlaczego w dalszym ciągu kieruje tam kuracjuszy.Łódź swoich przeniosła do ABATON natomiast W-wa nie pochyla się nad ciągłymi skargami.
Miałaś pecha, że zachorowałaś. Szukasz winy swojego pecha nie tam, gdzie powinnaś. Byłem w tym sanatorium latem i niczego podobnego, o czym opisujesz, nie zauważyłem. Nie możliwe, że w ciągu kilku miesięcy tak drastycznie spadł poziom usług. Nie potwierdzają tego też inne opinie. Należysz zapewne do osób, którym trudno dogodzić. Odnośnie prezesa, którego podobno wszyscy się boją, to nawet nie zdążyłem poznać faceta, bo i po co. Mielca specjalnie chwalić nie ma za co, ale smarować w taki sposób, to gruba przesada.
Pozdrawiam mam nadzieję że już doszłaś do siebie i czujesz się już lepiej. Ja tam też miałam problem z ciśnieniem. Dobrze że nic poważnego mi się nie stało.
Piszesz bzdury, bo nie jesteś doinformowany co się stało. Dobrze że rodzina zainterweniowała, bo nie wiadomo jak by się to skączyło
Opinię o sanatorium wyrażam na podstawie własnych obserwacji. Twoją sytuację znam tylko z komentarza. Napisałem, że miałaś pecha, bo domyślam się, że Twój przypadek był jednostkowy. Zdrówka życzę :) .
Tak się zaangazowałeś w obronę tego sanatorium, jakby Ci za to zapłacili. Pojedź tam w jesieni albo zimie, to się przekonasz jak jest wspaniale. Ja też tam byłem w listopadzie - zimno i wilgoć wyziera z każdego kąta, a zabiegi - pożal się Boze. Nigdy więcej Mielca!!!
Czytam te komentarze i chyba zacznę wierzyć we wszystkie negatywne opinie bezkrytycznie, chociaż byłem tam latem i osobiście niczego dramatycznego nie zauważyłem. Nigdy nie twierdziłem, że Mielec to pięciogwiazdkowy ośrodek. Oczywiście, że wiele jest tam elementów wymagających poprawy, jak w wielu innych ośrodkach. Czy mi płacą za obronę Mielca? Nie! Po prostu nie lubię malkontentów :)
Twoim zdaniem zapewne tylko hotel 5-gwiazdkowy zasługuje na godziwe ogrzewanie w miesiącach, które tego wymagają. Może kuracjusze powinni rozpalać ognisko na środku pokoju, żeby im było ciepło po powrocie z zabiegów. Potwierdzam opinie o tym miejscu - budynek jest słabo ogrzewany i to nie podlega dyskusji
Dlaczego nie piszecie skarg do NFZ i petycji o wyeliminowanie tego podmiotu???
Popieram twą opinię. Inhalacje i picie wody mineralnej można stosować w domu a nie w sanatorium gdy leczy się kuracjusz na reumatyzm. Opieka medyczna nie istnieje w Mielcu stosują pseudo zabiegi.
Zagadam się ponieważ do dnia dzisiejszego to jest 30 .01.2023 r jest tak samo nic się nie zmieniło . Nigdy więcej Mielec .
Proszę napisz coś więcej bo jadących do tego sanatorium jest więcej. Może wile rezygnacji coś ich nauczy.
Dokładnie. Też chętnie poznam jakieś szczegóły, również odnośnie personelu. Szukam pracy jako pokojowa i zastanawiam się czy brać to miejsce pod uwagę. Wiadomo coś na temat atmosfery między pracownikami?
Sprawa musi być załatwiona osobiście na miejscu. Trzeba się umówić i dopytać. Na forum są tylko byli pracownicy. Wiele osób zatrudnionych na interesującym Cię stanowisku to Ukrainki.
Jak dowiedzieliście się o naborach na stanowiska, które was interesują? To bardzo duże sanatorium, mam wrażenie, że przeszukałam cały internet pd kątem ofert pracy, i nic nie ma. Czy to możliwe? Ktoś z pracowników może mi doradzić, kiedy najlepiej aplikować? Osobiście się skontaktować, czy to nic nie da i warto czekać na ogłoszenie? Chodzi mi o stanowisko fizjoterapeuty/masażysty :) Ktoś z was pracuje w tym charakterze, lub jako pielęgniarka/pielęgniarz i napisze parę zdań o warunkach, podejściu firmy do pracownika? Oczywiście za widełki również będę wdzięczny. Pozdrawiam!
Czy Sanatorium Mielec organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
Ciąg dalszy Pobyt w Krynicy w okresie letnim wiąże się z chaosem na deptaku o czym wyżej pisałem (HORROR) i co jest bardzo nieprzyjemne dla turystów i kuracjuszy. Psuje to wizerunek miasta. Jakieś Forum Ekonomiczne dla którego postawiono kilka pawilonów przy deptaku to tylko chora ambicja włodarzy miasta, niepotrzebna nikomu z wyjątkiem tych którzy chcą rządzić i podporządkowywać sobie w każdej kwestii człowieka by zrobić z niego dłużnika i niewolnika. Myślę że są to przydatne uwagi dla kuracjuszy i dzięki moim uwagom będą, chociaż częściowo przygotowani do pobytu w sanatorium.
Jak zobaczymy na zarząd tego ośrodka to ?no właśnie rodzinne klany.a NFZ powinien też częściej kontrolować bo jest dużo zastrzeżeń jak widać.U poprzedniego ,,zarządcy,, pana S takie kontrolę były dużo skarg składali pracownicy ośrodka i urżąd miasta .Niebawem będę w ośrodku i napiszę co nieco tu i jak zajdzie konieczność TAM czyli organu nadzorującemu wszak to z naszych podatków wszyscy płacimy na nasze zdrowie.Tu nikt ,,łachy,, nie robi
Jak to rodzinne klany?To do zarządu przyjmowani są ludzie spokrewnieni ze sobą i nikt tego nie sprawdza? A jeśli chodzi o kadrę pracowniczą to też trzeba mieć znajomości albo być po rodzinie żeby się dostać? Wiesz może?
Szkoda, że tak mało o samym pobycie i sanatorium. W sezonie atrakcyjne miejscowości są zawsze przepałnione turystami i trzeba się pogodzić, że z nimi jest dodatkowo wiele dzieci. Taki urok letniego wypoczynku.
Jak tu z obsadą lekarzy, ktoś opowie? Chodzi mi o informacje w kontekście podjęcia pracy. Kiedyś sanatorium miało ofertę dla lekarzy rehabilitacji medycznej, ale nowych nie znalazłam. Jest w ogóle jakaś szansa żeby się tu dostać czy raczej skład jest stały? Brakuje tu informacji od pracowników, może w końcu ktoś coś opowie?
Wszystkie panie bardzo miłe recepcja,kuchnia ,fizjoterapeuci i panie sprzątające .Ale pokój na kory trafiliśmy śmierdział same brudne skarpety ,wietrzony dzień i noc i nic nie pomogło przez 3 tyg.smrut.Posilki małe skromne nawet jednego dnia zabrakło dla kilku kuracjuszy obiadu .
W sieci jest ogłoszenie sanatorium dla fizjoterapeuty. Z tego co widziałem to dali je prze Urząd Pracy ale mogą aplikować też osoby niezarejestrowane. W jakich godzinach jest praca? Grafik tez obejmuje weekendy?
Byłam w sanatorium w czerwcu,więc dzielę się opinią. Budynek komunistyczny, pokoje skromne, ale da się wytrzymać:czysta pościel. Polecam zabrać swój jasiek i ręczniki, gdyż poduszka to płaski flak, a ręcznik jest jeden. Byłam od strony, gdzie nie było słońca, wiec w pokoju zimniej niż na zewnątrz, nic nie schło. Nie było żadnych wieczorków zapoznawczych, nie ma kawiarni, do centrum jest około 2 km w jedną stronę. Chodzi sie po wodę kawał drogi, ale można to potraktować jako dodatkowy zabieg. Wyżywienie:skromne,najtańsze, ludzie narzekali bardzo. Mnie obiady smakowały.Zabiegi: kiepskie, prądy, lampy, suche masaże-10 minut, więc umówmy sie- to są pseudo zabiegi skoro tak krótko trwają. Warto poprosić o gimnastykę zbiorowa i indywidualną- pan Stanisław to czlowiek na odpowiednim miejscu i świetnie ją prowadzi. Inna strona jest taka,że koszt sanatorium to około 500 złotych, więc smieszne pieniądze za 3 tygodnie. Można przeżyć na sanatoryjnym wyżywieniu lub sobie dokupić.Krynica jest piękna, jest gdzie chodzić, mozna zwiedzać, więc na pewno warto skorzystać i nie bać sie. Towarzystwo super, więc miło płynął czas.
Jak jest teraz z pracą na sezon letni w sanatorium? Można się zatrudnić do prac porządkowych i drobnych napraw jako tzw. złota rączka? Pracuje ktoś na takim stanowisku? Zależałoby mi nawet na tymczasowym zatrudnieniu. Chętnie poczytam opinie od pracowników a nie tylko kuracjuszy.
Byliśmy z przyjaciółmi na wielkanocnym turnusie 2023r. Przywitały nas bardzo sympatryczne Panie na recepcji Zuzanna i Ela. Zawsze uśmiechnięte i służyły pomocą. Parking mały, ale mieliśmy szczęście. Budynek pamięta dawne czasy. Pokoje 2 osobowe, co 2 dni były sprzątane. Ręczniki 2 na cały turnus. Można było dokupić sobie za 5 zł. Opłaty za wi-fi i telewizję, radio w pokoju , czajnik i szklanki. My zabraliśmy własne kubeczki i ostry nóż. Jedzenie w normie , smaczne. W czasie świąt tradycyjnie. Sala bardzo ładnie udekorowana. Panie obsługiwały bardzo sprawnie i z uśmiechem. Naprzeciwko sanatorium sklep spożywczy bardzo dobrze zaopatrzony . Można było sobie dokupić trochę zieleniny i sera. Zabiegi były różne, my mieliśmy : gimnastykę indywidualną, inhalacje, suchy masaż i wibracyjny , borowina . To tyle jeżeli chodzi o świadczenia. Mankament : nie ma ,na miejscu malej kawiarenki, czyli NIC. Na kawę trzeba było chodzić po innych kawiarniach. Mieliśmy nieciekawy termin, bo w Krynicy nie było niestety żadnych występów artystycznych ( martwy sezon) PTTK oferuje różne wyjazdy : Wieliczka, Bochnia, Kraków, termy w Słowacji, Węgry. Można cos znaleźć dla siebie Jeżeli komuś zależy na basenie, to niestety sanatorium nie posiada, a inne uzdrowiska nie udostępniają. Po Krynicy jeżdżą bezpłatne busiki i wożą kuracjuszy, przy naszym sanatorium jest przystanek. Jeśli ktoś ma kłopoty z ciśnieniem to powinien szukać uzdrowiska położonego niżej. Nie mniej warto pojechać i podreperować zdrowie.
Opinia bardzo trafna, sami z żoną byliśmy w turnusie 17.04-08.05.2023r. Uważamy, że warto pojechać.
Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie Sanatorium Mielec?
Aż tak źle jest z potencjalnymi kandydatami? :P O co chodzi, czemu nie chcą wysyłać CV do firmy? Ja właśnie myślę nad aplikowaniem do pracy tutaj do sanatorium, nie słyszałam niczego negatywnego. Możesz napisać jakieś konkrety?:)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sanatorium Mielec?
Zobacz opinie na temat firmy Sanatorium Mielec tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sanatorium Mielec?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 19, z czego 11 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
