Przy adresie w Siedlcach jest informacja , że firma zamknięta na stałe, czy zmienili adres?
@Anonim market carlos poszukuje aktualnie kasjera. Czy Ty też pracowałeś na tym stanowisku? Czyli nie polecałbyś pracy ze wzgl... Paulina.Wiele opinii jest nieprawdziwych.Kasjerki w carlosie nie mają nadgodzin.Pracowałam tam jakiś czas to wiem.Wypłata trochę ponad najniższą krajową.Płacą w terminie.Za niedziele oddają wolne dni.Rotacja tylko w jednym carlosie.W siedlcach na armi krajowej.Tam ciągle wisi kartka o zatrudnieniu.Tak jak ktoś pisał wcześniej.Kierowniczki.Podobno od lat są na nie skargi.Właścicielom widać pasuje.Ale na brzeskiej i sokołowskiej takiej rotacji nie ma. pomocna (0) odpowiedz Tak to prawda.Ale tylko jedna kierowniczka.Ta starsza.Barbara.Nie robi nic.Tylko pomiata pracownikami.Dziwię się,że szefostwo tego nie widzi.Rotacja jest tylko przez nią.Gdyby nie ona nadal bym tam pracowała.Bo sklep i druga kierowniczka spoko.
Zero poszanowania pracownika.Kierowniczki to jedna sitwa.Półowa pracownikow jedna wielka rodzina.Nie polecam lepiej omijac to miejsce z daleka.
Nie polecam pracy w tym markecie. Nie dość że zaproponowali 9zl za godzinę do w dodatku 6 h dziennie . Śmiech na sali za 3 dni pracy w raz z koleżanką nie dostaliśmy wypłaty. Kierowniczka nas odsyłała do siedziby w Siedlcach.... Jak bym nie mogła zapłacić normalnie ..... Żałosne zachowanie. Brak poszanowania dla ludzi ! Jednym słowem zostalysmy oszukane Dobrze że nie pracowalysmy całego miesiąca bo myślę że wypłaty też byśmy nie zobaczyły.
@słodki może jest jakiś powód, dlaczego ekspedientki tak się zachowują? @Ceta czyli generalnie praca jest ok w firmie market carlos i jedynie kontakt z przełożonym jest nienajlepszy? Myślisz, że jest jakiś sposób, by sytuację poprawić? Może jakaś zbiorowa informacja od pracowników do właścicieli?
@Anonim market carlos poszukuje aktualnie kasjera. Czy Ty też pracowałeś na tym stanowisku? Czyli nie polecałbyś pracy ze względu na nadgodziny? Czy jest jeszcze coś co nie podoba Ci się w firmie? Tylko Ty miałeś niepłacone nadgodziny czy inni też? Rozmawialiście o tym z pracodawcą? Może warto było rozwiązać ten problem?
Paulina.Wiele opinii jest nieprawdziwych.Kasjerki w carlosie nie mają nadgodzin.Pracowałam tam jakiś czas to wiem.Wypłata trochę ponad najniższą krajową.Płacą w terminie.Za niedziele oddają wolne dni.Rotacja tylko w jednym carlosie.W siedlcach na armi krajowej.Tam ciągle wisi kartka o zatrudnieniu.Tak jak ktoś pisał wcześniej.Kierowniczki.Podobno od lat są na nie skargi.Właścicielom widać pasuje.Ale na brzeskiej i sokołowskiej takiej rotacji nie ma.
Na Armii Krajowej to rzeczywiście przyjemniaczki pracują... wieczny foch i pretensje. Na Sokolowskiej całkiem spoko babki ale ten sklep chyba na siebie nie za bardzo zarabia mając takie sąsiedztwo?
Carlos na Amii Krajowej polecam omijać szerokim łukiem kierowniczki doprowadziły do tego że kartka z ofertą pracy wcale nie jest zdejmowana a dlaczego? bo wyżywają się psychicznie na pracownikach , nikt za najniższa krajowa nie będzie znosił takich cyrków co tam się odwala!!!!! karaluchy ganiać!!!!!
Jedno co mogę powiedzieć że jest tam bardzo spokojnie , klientów się nie napastuje , nie zmusza do kupowania czegoś nachalnie , sprzedawczynie maja czas na obsługę klienta i są wyluzowane
Byłem przedstawicielem handlowym prawie przez 10 lat odwiedzałem te sklepy i mogę powiedzieć że to KATASTROFA !!! Współczuje Paniom Kierowniczkom i wszystkim pracownicom sklepów. To co tam wyprawia właścicielka (specjalnie małą literą) to mobbing do kwadratu, albo i do potęgi. Ta osoba nie liczy się z nikim. Poniża pracowników, wyzywa przy klientach na sklepie. Wykorzystuje do prac nie związanych ze sklepem. Traktuje jak jakaś jaśnie pani swoje służące Wszystkich Przedstawicieli traktuje jak chłopców na posyłki. Byliśmy zmuszani do robienia zakupów – sklepy drogie jak cholera -, przynoszenia prezentów (kawa, czekoladki) nawet do kupowania jej kwiatów z okazji Dnia Kobiet. To co się tam wyczynia to jest dno. Pracownice są zastraszane, bez wolnych dni za pracę. Nie raz z nimi rozmawiałem i widywałem w soboty stale te same twarze w sklepach. Zamazywanie terminów dat ważności na towarach przeterminowanych był ich obowiązkiem. Jeśli jakiś towar się przeterminował musiały płacić z własnych pieniążków, a płaca wiadomo – najniższa krajowa. Sam byłem zdziwiony, że żaden PIP się tym nie zajął. Sanepid umywa ręce tak samo Inspekcja Handlowa. Wszyscy się boją się bo właściciel w PISie jest jakąś szychą. Pytam się : Jak można tak szastać ludźmi, jak można tak nienawidzić swoich pracowników, za co się na nich mścić? Za swoje kompleksy, niespełnione zatrute marzenia, za to że słoma z butów wystaje. I to jest Polska Firma ? WSTYD I HAŃBA
Panie przedstawicielu , wiem że w wielu sieciach przedstawiciele handlowi dają gratisy i prezenty wiec niech Pan nie wylewa swoich żali i swojej nienawisci na małą Polską sieć gdzie nie zamawia się ogromnych ilosci towaru tak jak w innych hipermarketach gdzie potem całe palety idą do zwrotu przeterminowanego towaru , proszę pomyśleć o tym raczej jak go sprzedać
Widziałam wiele i słyszałamjeszcze więcej. Wyzysk. Nieposzanowanie człowieka. Nie ważne czy jesteś pracownicą czy klientem, czy przedstawicielem dla właścicieli jesteś nic nie wartym śmieciem którego można i należy wykorzystywać, oszukiwać i naciągać na kasę. Nie znam nikogo z branży FMCG kto jedno dobre słowo na nich powie. Ktoś napisał że to mobbing, a ja napisze, że większość przypadków podlega pod ściganie. Gdyby te pracownice były choć trochę bardziej rozgarnięte, to by Inspekcja Pracy nie wychodziła z tego dziadostwa, a p. właściciel i właścicielka nie wyrabiała z płaceniem grzywien. Dziadostwo i wyzysk i poniżanie. Nikt mnie nie przekona że jest lub było inaczej znam to zagadnienia jak i większość przestraszonych krzykiem Kierowniczek tych sklepów. Kolega który kuiedyś obsługiwał Żelechów mówi podobnie Tyle w temacie
Zgadzam się z przedstawicielem, to folwark. Nie potrafią handlować i swoje niepowodzenia przetrwają na dostawców, nie płacą im. Jak chcesz razem zrobić jakas akcję to nie widzą korzyści korzyści obrotu, masz tylko pilnować terminów. Mało kompetentni ludzie choć zawsze znajdzie się ktoś kto jest wyjątkiem. Co do prezentow to owszem wszedzoe sa, ale to tam oraz w PSS najbardzoej wycoagaja rece...Unikam robienia tam zakupów, nie wykorzystują tego potencjału.
@Ona skoro widzisz, że jakieś komentarze świadczą nieprawdę o markecie carlos to możesz to zgłosić administratorowi forum na adres mailowy admin@gowork.pl. Wpisy nieprawdziwe mogą zostać zarchiwizowane.
Na stronie firmy market carlos znalazłam ciekawe ogłoszenie o pracę na Sprzedawcę - branża motoryzacyjna http://carlos.pl/webpage_8 Czy firma również tą branżą się zajmuje? Są markety ze sprzętem motoryzacyjnym?
Kiedyś woziłem tamuj towar na brzeską 102a. Problem z zadaniem towaru. Magazyniera ciągle nie ma bo jeżdzi z towarem.Czasem rozmawialiśmy na innych carlosach. Po co on tam jeszcze pracuje to ja nie wiem - szkoda chłopa. Mają kierowcę co wozi pustaki i drzewo zamiast towaru po sklepach dlatego jeżdzi magazynier lub dozorca. to po prostu jakaś parodia.W biurze problem ciągły z podpisaniem faktur. Jaśnie Panie nie wiedzą co zamawiały i po co. Siedzi tam chyba z 7 osób i nic nigdy nie wiedzą. To kto to ma wiedzieć - hipopotan. Może szympansy tom wpuścić to to samo będzie. Jak nasz szef dzwonił o pieniądze za faktury to go sobol (usunięte przez administratora) i wyzywał dlatego już po carlosach nie wozim. Kartoflarz zawsze będzie kartoflarzem - mówił.. Otforzył nowy sklep Marysieńka myśli że ludzie będą tak głupi i polecą do niego na zakupy i tak na paragonie jest nazwa jego firmy. Z tego co mówili na kierowniczki wziął dwie lirzy (usunięte przez administratora) i przydupasy. Ciekawe co z tego będzie. Soble otoczyli się rodziną i przydupasami i myśli że w tych czasach to biznes na spożywce zrobią.ha ha ha.
tomek, boguś Jaka stawka godzinowa w Carlosie? Chłopy skąd wy się urwaliście. Dostajesz minimalną i masz robić etat plus codziennie jedną godzinę. Moja żona pracowała tam w Mrozach. Idźcie do pracy gdzie indziej bo wszędzie jest lepiej. Ktoś tu pisał o budowlanych, też podobno dobrze ale po pracy szkolenia są w nieskończoność, wyjazdy na szkolenia etc. etc. No ale wszystko lepsze niż Carlos, nawet najgorsze Tesco.
Jezeli chcesz być mięsem armatnim jak w biedronce albo w rossmanie to polecam zmianę pracy coś za coś tam czekają na takich pracusiow bo tam się (usunięte przez administratora)
Teraz poszukują pracowników do nowego marketu w Halinowie (pow. miński). Ogłoszenie wywiesili namalowane farbą na prześcieradle na ogrodzeniu sklepu. :)) Jaki jest koszt normalnego banera w porównaniu do kosztu budowy nowego marketu? Wyobraża sobie ktoś aby tak postąpił jakikolwiek inny market i to kilka dni przed otwarciem? Dla mnie żenada. Strony też już nie mają, wygasła domena carlos.pl. Zalatuje mi ta firma kompletnym dziadostwem.
Niesamowite jak łatwo anonimowo wylewać brudy na innych.Dotyczy wielu z zamieszczonych tu opinii. "Fałszywi ludzie ukryci są pod kamuflażem..."
@cała prawda skoro uważasz, że takie sytuacje się działy w markecie carlos to dlaczego nikt z pracowników nic nie zrobił i się godził na takie zachowania? I dlaczego użytkownik @NIKO uważa inaczej i dobrze mu się pracuje w tym miejscu?
JA PRACUJE I JEST BARDZO DOBRZE
TOTALNA BZDURA. PRACUJE I JESTEM BAAAAAAAAARDZO ZADOWOLONY. NEGATYWNE OPINIE PISZA NIEROBY
@Ceta czyli dobrze wspominasz pracę w markecie carlos? Można wiedzieć w takim razie czemu się zwolniłaś? Pracowałaś w którym z tych marketów? Myślę, że to może zainteresować chętnych do pracy.
@Agat a możesz powiedzieć dlaczego? Co Ci się nie podobało w pracy w markecie carlos, że tak uważasz? Jeżeli piszecie takie sformułowania to je argumentujcie, bo każdy wchodzący na forum chciałby wiedzieć co się stało i czy jest to wiarygodne.
Jesteś zatrudniony w market carlos? Co więcej możesz napisać o ogólnych warunkach pracy w tym miejscu? Na jakim stanowisku jesteś zatrudniony? Jak oceniasz firmę jako pracodawcę? Każdy merytoryczny oraz rzetelny komentarz może być cenny dla przyszłych kandydatów.