Sama nie wiem od czego zacząć bo tyle tego jest, ale z pewnością nie polecam pracy w tej firmie... Dlaczego? Powodów jest bardzo dużo, jeżeli chodzi o produkty jakie oferuje sklep Tatuum to, specjalnie nie ma się do czego przyczepiać. Sama skusiłam się na kupno produktów tej marki, ale jeżeli chodzi i politykę firmy jest to istna tragedia. Zacznijmy od tego co wymaga od nas pracowników firma, a więc każda kobieta musi mieć obowiązkowo zrobione paznokcie, makijaż i fryzurę do pracy. Elegancki ubiór w kolorze czarnym, nie możemy mieć nawet nadruku na koszulce, zabronione jest sportowe obuwie, bez którego tak naprawdę pracując po 10 lub 12 godzin nie da się wytrzymać bo stopy bolą i całe puchną, w zamian za to mamy chodzić w balerinkach. Najbardziej kpiąca rzecz jest taka, że każda z nas ma sobie to zapewnić za prywatne pieniądze, bo firma nie jest nawet w stanie zapewnić nam firmowych ubrań, pytam się teraz jak zarabiając najniższą krajową bez żadnych premii mamy sobie to zapewnić same? Ja rozumiem, że paznokcie i fryzura to nie jest tylko do pracy, ale słysząc tekst od kierowniczki "ja nie rozumiem jak kobieta nie jest w stanie zadbać o swój wygląd" jest po prostu przykre, bo chodzi się tam codziennie na praktycznie całe dnie i jeszcze ktoś potrafi wyrazić tak chamską opinie w naszym kierunku. Chcecie żebyśmy wyglądały jak milion dolarów, to dawajcie pieniądze na to... Brak premii, oczywiście, że tak, targety nie do wyrobienia brane z kosmosu, sama prawda. Przyjeżdża regionalna i mówi "no musiałam wam dać takie targety, bo nie miałabym wam z czego premii wypłacić" po prostu szczyt wszystkiego... Ciągła rotacja ludźmi, straszenie każdego dnia "pójdziesz do zwolnienia". Kierowniczki ustawiają grafiki pod siebie dając sobie praktycznie codziennie otwarcia, a tym młodym pracownikom dopiero co po szkole same środki lub zamknięcia, jakbyśmy nie miały swojego życia, prócz tego notoryczne zabieranie dni wolnych, nawet weekendów przez brak pracowników, mało tego spróbuj tylko odmówić to obraza i obgadywanie za plecami jaki ty nie jesteś zły i nie można na ciebie liczyć... Regionalna to bardzo ciężki człowiek, humorek pierwsza klasa z każdym razem jak tylko przyjeżdża na wizytację, wieczne problemy, bo konwersja za niska, bo UPT słabe, bo słaby utarg, czemu? no temu bo zbyt wysoka ilość wejść a mało paragonów, no tak bo przecież każda osoba, która wejdzie do nas do sklepu musi obowiązkowo coś kupić bo jak nie kupi to oznacza, że nie obsłużyliśmy tej osoby. To teraz może coś o polityce firmy czyli np. atakowanie klienta zaraz po wejściu do sklepu 5 promocjami jakie obowiązują danego dnia, obserwowanie i chodzenie za nim bo przecież musi coś kupić, a najlepiej to jakbyśmy im wchodzili do tyłka, noszenie rzeczy do przymierzalni jakbyśmy były jakimiś sługami albo parobkami... Przechodzę do setna, bo nikomu się nie będzie chciało tego czytać, a mogłabym napisać o wiele, wiele więcej... Moja pierwsza praca na umowę o pracę, po skończeniu szkoły, tak bardzo jak zraziła mnie ta firma do pracy aż nie umiem ubrać w cenzuralne słowa, wykończona psychika po pracy tylko ponad miesiąc, pracowałam już w różnych pracach na umowe zlecenie lub nawet brak umowy, ale nigdy nie spotkałam się z takim brakiem szacunku i poszanowania pracy do drugiego człowieka. Z całego serca po prostu odradzam pracy w tej firmie bo wykończycie się nerwowo a szkoda nerwów za tak marne wynagrodzenie bez złotówki premii.
Dostajemy od firmy ????????????????????błagam ,pracowałam w tej firmie miesiąc tyle mi wystarczyło żeby ocenić poziom traktowania pracownika ,stanowczo zaprzeczam ,ubrań się nie dostaje ,kupuje się je z władnych środków ,a jeszcze niektóre panie regionalne potrafią skwitować ,że się wyglada źle ,tez kiedyś byłam klientkom tej firmy ale od kiedy w niej przepracowałam miesiąc wyrzuciłam kartę stałego klienta do kosza !!! Stanowczo odradzam,omijajcie to miejsce szerokim łukiem !!!!
Ludzie, ja wiem że praca w sklepie jest męcząca i czasami ma się dość, ale powiedzcie mi, co wam daje pisanie tutaj rzeczy, które po 1. w większości mijają się z prawdą (widać, że piszecie w emocjach i nie myślicie logicznie), po 2. serio myślicie, że ktoś z wyższego szczebla tu zajrzy i was poklepie po pleckach i spełni wasze zachcianki? Pracuję już od jakiegoś czasu i z nie jednego pieca chleb jadłam jeśli chodzi o pracę w sklepie i zaskoczę was, ale wszędzie jest tak samo. Wszędzie jest action plan, cele sprzedażowe, liczenie wejść itd. Przyjmując się do pracy zostaliście poinformowani o tym jak to będzie wyglądać i każdy z nas był świadomy na co się pisze, a teraz widzę wielkie oburzenie. Jak tak bardzo wam się nie podoba to dużo sklepów szuka pracowników, to naprawdę obecnie nie jest problem znaleźć nową pracę w tej branży. Z mojego doświadczenia powiem tylko tyle, cieszcie się, bo mogliście trafić dużo dużo gorzej. Idealnie nie jest ale jest lepiej niż w 90% sklepów w których pracowałam.
Zacznę od tego że przed podjeciem pracy czytałam opinie, ale stwierdziłam ze nieeee nie bede sie zrażać, sprobować mogę. Cieszam się z tej pracy. Wszystko zmieniło się w dniu podpisania umowy, grafił został tak przekształcony że na 7 dni w pracy byłam 6 dni po 12 i 10 godzin. Żadnych przerw, dziewczyny jadły w ukryciu, nie było mowy żeby te zwykłe 15 min przyslugujace usiasc ! Caly czas na nogach do 21 a nastepnego dnia znowy caly dzień. Pierwsze dwa dni przepłakałam, z bólem nóg i pleców. Ogolnie fatalne traktowanie pracowników, stąd taka rotacja, nie wspomne o tym co trzeba robić. Od wejscia wymagaja zeby nagabywac klientki, i jak jakas pani powie nie dziekuje bo chce sie rozejrzec ( co ja doskonale rozumiem bo ma prawo ) to Ty tego masz nie przyjmowac do wiadomosci. Trzeba za tą osoba lazič wciskac ciuchy, pokazywac, przez co niektore babki wychodzą wkurzone. Na prawde (usunięte przez administratora) ! Pracuje 10 lat w handlu i tak złego traktowania personelu jeszcze nie widzialam. Odradzam kazdemu. Jest mnostwo pracy w butikach gdzie atmosfera jest dobra, ludzie nie są traktowani jak popychadła, można miec przerwę i przychodzic z usmiechem.
Jak tam Tatuumki ? Czy firma nadal ustawia bardzo wysoko targety ? Sa jakies dodatkowe swiadczenia oprocz premii ?
Ubrania są ok,jakość średnia ale na litość boską zatrudnijcie stylistę który zna się na modzie a nie podąża za stylówkami które są modne na insta
Tatuum to porażka. Kierownik regionalny w rejonie lubeskim to jakieś monstrum które nigdy nie odpoczywa i wymaga tego samego od pracowników. Jak byśmy były robotami. Masakra. Przed podpisaniem umowy każdy miły i warunki spoko, a później (usunięte przez administratora) i poniżanie pracownika przez kierownika.
Każdy ma swój styl pracy, jeden lubi pracować a drugi nie robić nic bo po co się nadwyrężać.Tak się składa,że to jedyna AM w tej firmie która zawsze Ci pomoże,na którą zawsze można liczyć.
(usunięte przez administratora)
podobno zle sie tam dzieje kasy nie ma prezes siedzi w sklepie
Masakra, mega nieprofesjonalna rozmowa. Po minucie rozmowy byłam w stanie odczuć że panuje chory wyścig szczurów. Pani określiła sklep mianem luksusowego bo kupują u nich lekarze. Na początku rozmowy dowiedziałam się że nie ma możliwości ucięcia etatu do połowy. W takim razie po co byłam zapraszana skoro w wiadomości ewidentnie miałam informację o tym że jestem studentką dzienną i od października interesuje mnie 1/2. Kierowniczka była mną osobą mega zainteresowana, nawet wyznaczyła dzień kiedy do mnie oddzwoni w celu ustalenia kolejnego etapu po czym nawet nie dostałam telefonu zwrotnego. Żenada i nie polecam
Jak myślę jak wygląda praca na sklepie.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Cześć Wam, zaskakujące jest to, że tutaj tyle negatywnych komentarzy. Zupełnie tego nie rozumiem i chciałabym usłyszeć od Was faktycznie jak to jest być pracownikiem tatuum. Plany tygodniowe, umowa o pracę, konkursy, szkolenia, rozwój pionowy lub poziomy, świetne dofinansowanie na kartę sportową oraz pakiet medyczny i również proces rekrutacyjny przebiega w miłej atmosferze. Wszystko brzmi bardzo dobrze, więc gdzie tkwi ten problem? Dlaczego, aż tylu ludzi wylewa swoje żale i nienawiść? Ciężko mi uwierzyć w niektóre komentarze, w których jest brak konkretów
Nic prostszego jak podpisac umowę w miłej atmosferze i przekonac sie samemu. Tak na marginesie to ciekawa jestem czy firma faktycznie dopłaca do pakietu medycznego? Wczesniej mimo deklaracji pisemnej o dofinansowamiu pracownik i tak placił 100 % ale może wypowie sie ktos z obecnie pracujących
Swoje żale wylewają tutaj frustraci którym nic nie wyszło. Opinie najlepiej wyrobić sobie samemu. Plany tygodniowe są na plus i chyba każdy się z tym zgodzi. Umowa o pracę na plus. Konkursy też na plus zawsze to jakaś motywacja. Multi sport na plus fajna opcja dla aktywnych . Opieka medyczna też na plus fajna cena korzystam i jestem zadowolona naprawdę się opłaca . Szkolenia sprzedażowe są ale ile z tego wyniesiesz zależy od kompetencji osoby która cię szkoli i jej profesjonalizmu a tu bywa różnie. Wszystko zależy od tego na jakich ludzi trafisz
Pracowałam w tej firmie 5 lat, powinni mi dopłacić do psychiatry... Najgorszemu wrogowie nie polecam tam pracować. Najgorsze jest to że dopóki nie uciekniesz z tej firmy i nie zaznasz normalnych warunków pracy i szacunku to wydaję Ci się ze nie było tak źle. Piszę to jako osobą pracująca w 3 różnych salonach Tatuum, na 3 różnych stanowiskach (otrzymałam 3 awanse, zaczynałam od asystenta). Mam tak dużą traumę że nadal nie mogę mówić spokojnie o stresie i braku szacunku jakiego tam doznałam. minęło 1,5 roku od mojego odejścia.
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Tatuum?
W tej firmie jest bardzo dużo osób które pracują naprawdę długo. Z racji tak długiej pracy powinni być docenieni. Niestety w tej firmie musisz dawać z siebie wszystko, cały czas podkręcać wyniki bo tylko to tutaj się nie liczy człowiek. Niestety osoby które kierują firmę mają klapki na oczach. Wolą dać zatrudnienie kompletnie niekompetentnym pracownikom na takie stanowiska jak koordynator do spraw szkoleń. Takie stanowisko powinno zobowiązywać osobę która je zajmuje. Nic bardziej mylnego. Osoba które je zajmuje kompletnie nie radzi sobie z tym zadaniem. Nie szkoli pracowników, spóźnia się do pracy, wychodzi z tej pracy wcześniej. Dość często również przebywa na zapleczu lub na przerwie chodząc po galerii. Firma naprawdę nie widzi tak istotnych szczegółów. Koordynator, który jeździ po kraju i powinien szkolić, tak naprawdę tego w ogóle nie robi. Wszystkie osoby które miały z tym koordynatorem do czynienia na pewno to potwierdzą. Wystarczyłoby tylko aby Pani Dyrektor przyjrzała się tej sprawie bliżej, przestała wierzyć we wszystko i bardziej skupiła się na rozliczaniu tego koordynatora, a także większej kontroli jego czasu pracy i wyników. Za takie pieniądze, które wydaje na utrzymanie tak niekompetentnego pracownika, który cały czas się miga od swoich obowiązków mogłaby docenić tych pracowników, którzy naprawdę dają z siebie 100%. Myślimy że w perspektywie czasu to kompletnie nierentowne stanowisko wygaśnie. Liczą na to wszystkie osoby niedocenione w tej firmie przez tyle lat. Mamy nadzieję oczywiście, że Pani koorydynator Aleksandra zostanie w pełni rozliczona z tego całego czasu który kompletnie zaprzepaściła na swoim stanowisku nic nie wnoszą, a firmę narażając na nie potrzebne koszty.
Pracowałam w Tatuum w jednym z Warszawskich salonów. Ogólnie praca nie była super wymagająca, oczywiscie standardy jak stanie przez 12h dziennie to chory wymysł, ale ogolnie jak zespół fajny to i "audyty" nie straszne ;) Ale góra to po prostu wytwór czyichś niespełnionych fantazji... do kadr nie możesz napisać o poszczególne informacje, bo regionalny cie zgnoi, mowiac ze kierownik powinien odpowiadac na pytania, kiedorwnik nie zna odpowiedzi a regionalny nie musi odpowiadac na takie pytania ;) dajcie spokoj. Praca na przeczekanie, by znalezc lepsza oferte a dostawac najnizsza krajowa. Nie ma co siedziec dluzej niz 3msc. W ogolnym rozrachunku nie polecam :)
Czy w Tatuum są profesjonalne ,wewnętrzne szkolenia sprzedażowe ? Czy jest od tego dedykowana osoba czy zajmuje się tym tylko bezpośredni przełożony ? Pytam, ponieważ chce wiedzieć jak wygląda wdrożenie nowych pracowników i czy firma dba o rozwój pracownika w tym zakresie.
O co chodzi z rekrutacją na managera ds.performance marketingu? To ogłoszenie wisi już z rok
Czy ktoś z Was ma doświadczenia z Wola Park?
Tak, zdecydowanie nie polecam, (usunięte przez administratora) targety których nie da się osiągnac żeby otrzymać premię, a no i słynna Kasia…..to tyle z minusów, na plus masz pracę i powinnaś całować wszystkich po nogach że dali Ci szansę
Praca jak praca, zarobki, minimalna krajowa jest + czasem premia, kierowniczka porażka, reszte zespołu neutralnie
Zazwyczaj nie wystawiam opini o pracodawcach ale tym razem chce ostrzec potencjalnych kandydatów przed firma kłamców i (usunięte przez administratora) obiecujących złote góry a na końcu się okazuje że nie pasujesz do firmy. Zaczęło się od objęcia stanowiska zastępcy i szkoleniu polegającym " masz sprzedawac". Nie wiele mnie nauczono straciłam czas i dużo kasy. A potem obiecano stanowisko kierownika a zaplecami zatrudniono innego który po 2 tyg stwierdził że nie nadaj się do zespołu bo kradnę im paragony i nie umie się dogadać z pracownikami. Współczuję sama sobie. Dalej już nie opisuje tych jakże przykrych 3 miesięcy. Zastanówcie się czy napewno chcecie tam pracować.
Ludzie, ja wiem że praca w sklepie jest męcząca i czasami ma się dość, ale powiedzcie mi, co wam daje pisanie tutaj rzeczy, które po 1. w większości mijają się z prawdą (widać, że piszecie w emocjach i nie myślicie logicznie), po 2. serio myślicie, że ktoś z wyższego szczebla tu zajrzy i was poklepie po pleckach i spełni wasze zachcianki? Pracuję już od jakiegoś czasu i z nie jednego pieca chleb jadłam jeśli chodzi o pracę w sklepie i zaskoczę was, ale wszędzie jest tak samo. Wszędzie jest action plan, cele sprzedażowe, liczenie wejść itd. Przyjmując się do pracy zostaliście poinformowani o tym jak to będzie wyglądać i każdy z nas był świadomy na co się pisze, a teraz widzę wielkie oburzenie. Jak tak bardzo wam się nie podoba to dużo sklepów szuka pracowników, to naprawdę obecnie nie jest problem znaleźć nową pracę w tej branży. Z mojego doświadczenia powiem tylko tyle, cieszcie się, bo mogliście trafić dużo dużo gorzej. Idealnie nie jest ale jest lepiej niż w 90% sklepów w których pracowałam.
Dla Ciebie normalne jest to , ze pracownik nie może mieć ogrzewania włączonego na salonie ?normalnym jest zakaz podgrzewania sobie jedzenia i zabranie podgrzewacza wody ? Człowiek pracując cały dzień w zimnie chciałby zjeść ciepły posiłek. Niestety z najmniejszej krajowej ciężko stołować się w restauracjach z galerii. Jeszcze kwestia regionalnej , która bardzo umiejętnie potrafi przedstawić cię ,jakim to się jest zerem w jej oczach. Zatrudnianie znajomych jest na porządku dziennym i faworyzowaniu ich na forum również . Wszystkie negatywne opinie przestawione na forum Tatuum nie mijają się z prawda . Nie polecam
No chyba Nicole Ty mijasz się z prawdą. Wszystko co piszą to niestety smutna prawda ! Wyzysk człowieka a te standardy i ich oczekiwania to śmiech na sali ! Podwyżek dla stałych pracowników brak ... ale na kampanie reklamowe jak najbardziej ! Oby wszyscy stali pracownicy (usunięte przez administratora) ta robota ! Pewnie teraz jak podniosą ta najniższa to kierownik salonu będzie zarabiał tyle co nowy pracownik !
Jak moze mijać się z prawdą, gdzie po prostu napisała, swoją, subiektywną opinię. Możesz się z nią nie zgadzać, ale nie zarzucać, że ktoś kłamie, tylko dlatego, że ma inne zdanie niż ty.
To prawda. Wszyscy dostaną podwyżki oprócz kierowników. To najgorsza niedoceniana funkcja w sklepie. Pracujesz x lat, dobrze wykonujesz swoją prace, masz dobre wyniki realizujesz targety , można na ciebie liczyć ,poświęcasz się w trudnych sytuacjach kosztem zdrowia i życia prywatnego , robisz nadgodziny , jesteś pod telefonem na zawołanie i co to kogo obchodzi.. i nic z tego nie masz tylko wieczny stres i nerwy. A nowym osobom na dzień dobry proponują taka sama stawke jak stałym pracownikom bo przecież nowy za ochłap pracować nie będzie i nie przyjmie takiej oferty . Nie ma znaczenia staż, kompetencje, umiejętności wszyscy są wrzuceni do jednego worka. Za niedługo czyli w Nowym Roku dobre się skończy, wiele jest już negatywnych głosów ze strony kierowników wiec jak wypowiedzą umowy to te sklepy długo nie pociągną… a za dobrym kierownikiem pójdzie cały zespół. Przykre
Napisałam jej tak bo sama napisała że inni mijają się z prawdą. A tez wyrażają swoje zdanie i opinie . Więc też zarzuca innym że kłamią? :)
Tatuum to faktycznie dramat po całości. Zatrudniają okazuje się że zaczynasz z Tobą cala ekipa, kierownik również. Ciągłe zmiany i manipulacje. Obiecanki cacanki, cuda wianki. W chodzisz i widzisz (usunięte przez administratora).... z każdej strony. Ludzie zwalniają się jak widzą to od środka. Brak etyki, brak profesjonalizmu. Co tam się dzieje?! Matko i córko! Nie polecam, nie róbcie tego, zobaczcie ile tutaj opinii negatywnych.
To prawda,gorszego (usunięte przez administratora) nie widziałam Tak naprawdę, to żal mi tego prezesa, bo chłop nie zdaje sobie chyba sprawy, że kobiety tak bez profesji zarządzają tym podwórkiem Z każdej strony, począwszy od "kierownika ,a skończywszy na regionalnej , to jest jedno wielkie nieporozumienie. Powiedz głośno, co myślisz, to jutro dostaniesz wypowiedzenie
Potwierdzam firma kogucik obiecanki cacanki w Czeladzi od poczatku roku juz 10 osoba pracuje.Kazdy po chwili sie zwalnia .Zasuw nie mizna nawet chwili usiasc i odpoczac .Czesto.nawet nie ma jak zjesc .Co wtorek dostawa na ktora nie ma miejsca wiec wynoszenie wielkich toreb ubran na magazyn.Nie mozesz nawet chwili stac bo musisz prasowac ,układac itp.Pani Regionalna porazka .Ciagly stres zeby budzet zrobic ,konwersje ,upt co 2 godz,.raporty.Nie szanuja ludzi .Nie polecam tam pracy.Kilkakrotne zmiany grafiku w miesiacu.
Sama nie wiem od czego zacząć bo tyle tego jest, ale z pewnością nie polecam pracy w tej firmie... Dlaczego? Powodów jest bardzo dużo, jeżeli chodzi o produkty jakie oferuje sklep Tatuum to, specjalnie nie ma się do czego przyczepiać. Sama skusiłam się na kupno produktów tej marki, ale jeżeli chodzi i politykę firmy jest to istna tragedia. Zacznijmy od tego co wymaga od nas pracowników firma, a więc każda kobieta musi mieć obowiązkowo zrobione paznokcie, makijaż i fryzurę do pracy. Elegancki ubiór w kolorze czarnym, nie możemy mieć nawet nadruku na koszulce, zabronione jest sportowe obuwie, bez którego tak naprawdę pracując po 10 lub 12 godzin nie da się wytrzymać bo stopy bolą i całe puchną, w zamian za to mamy chodzić w balerinkach. Najbardziej kpiąca rzecz jest taka, że każda z nas ma sobie to zapewnić za prywatne pieniądze, bo firma nie jest nawet w stanie zapewnić nam firmowych ubrań, pytam się teraz jak zarabiając najniższą krajową bez żadnych premii mamy sobie to zapewnić same? Ja rozumiem, że paznokcie i fryzura to nie jest tylko do pracy, ale słysząc tekst od kierowniczki "ja nie rozumiem jak kobieta nie jest w stanie zadbać o swój wygląd" jest po prostu przykre, bo chodzi się tam codziennie na praktycznie całe dnie i jeszcze ktoś potrafi wyrazić tak chamską opinie w naszym kierunku. Chcecie żebyśmy wyglądały jak milion dolarów, to dawajcie pieniądze na to... Brak premii, oczywiście, że tak, targety nie do wyrobienia brane z kosmosu, sama prawda. Przyjeżdża regionalna i mówi "no musiałam wam dać takie targety, bo nie miałabym wam z czego premii wypłacić" po prostu szczyt wszystkiego... Ciągła rotacja ludźmi, straszenie każdego dnia "pójdziesz do zwolnienia". Kierowniczki ustawiają grafiki pod siebie dając sobie praktycznie codziennie otwarcia, a tym młodym pracownikom dopiero co po szkole same środki lub zamknięcia, jakbyśmy nie miały swojego życia, prócz tego notoryczne zabieranie dni wolnych, nawet weekendów przez brak pracowników, mało tego spróbuj tylko odmówić to obraza i obgadywanie za plecami jaki ty nie jesteś zły i nie można na ciebie liczyć... Regionalna to bardzo ciężki człowiek, humorek pierwsza klasa z każdym razem jak tylko przyjeżdża na wizytację, wieczne problemy, bo konwersja za niska, bo UPT słabe, bo słaby utarg, czemu? no temu bo zbyt wysoka ilość wejść a mało paragonów, no tak bo przecież każda osoba, która wejdzie do nas do sklepu musi obowiązkowo coś kupić bo jak nie kupi to oznacza, że nie obsłużyliśmy tej osoby. To teraz może coś o polityce firmy czyli np. atakowanie klienta zaraz po wejściu do sklepu 5 promocjami jakie obowiązują danego dnia, obserwowanie i chodzenie za nim bo przecież musi coś kupić, a najlepiej to jakbyśmy im wchodzili do tyłka, noszenie rzeczy do przymierzalni jakbyśmy były jakimiś sługami albo parobkami... Przechodzę do setna, bo nikomu się nie będzie chciało tego czytać, a mogłabym napisać o wiele, wiele więcej... Moja pierwsza praca na umowę o pracę, po skończeniu szkoły, tak bardzo jak zraziła mnie ta firma do pracy aż nie umiem ubrać w cenzuralne słowa, wykończona psychika po pracy tylko ponad miesiąc, pracowałam już w różnych pracach na umowe zlecenie lub nawet brak umowy, ale nigdy nie spotkałam się z takim brakiem szacunku i poszanowania pracy do drugiego człowieka. Z całego serca po prostu odradzam pracy w tej firmie bo wykończycie się nerwowo a szkoda nerwów za tak marne wynagrodzenie bez złotówki premii.
Nie trzeba mieć zrobionej fryzury makijażu czy paznokci , przez prawie rok pracy nosiłam wygodne sportowe buty jak i cała załoga ubiór jaki chciałyśmy tylko bez widocznych nadruków
kochana, to Ty chyba do sprzedaży nie jesteś stworzona. Ja po 3 miesiącach okresu próbnego dostałam podwyżkę ostatnio w tatuum, bo mi dobrze szło. Masz sprzedawać, taka praca. Jedni są do tego stworzeni, inni nie. Jak nie lubisz sprzedawać, to chyba nie to stanowisko? A co do ubioru, to przecież dostajemy od firmy. No dobra, poza butami, ale chyba nie znam takiej w której buty dostaniesz...
A ja znam. No własnie ten ton , masz sprzedawac, to wasz gwóźdź do trumny i choćby regionalnym drugą siódemkę płacili to nic to nie da. Z (usunięte przez administratora) bata nie ukręcisz.
No jak widać to zależy od człowieka skoro jej np po trzech miesiącach ta super wchodziło. No ale skoro do czegoś takiego dochodzi to może powinni się bardziej na sposobie rekrutacji skupić i selekcji kandydatów po prostu?
Problem w tym że tam nie ma kogo selekcjonować ponieważ za 2300 nikt normalny pracy nie podejmie. Ciężkiej pracy, aby było jasne. Jeśli już wpadnie cudem jakieś cv to biorą co jest, a za taką jałmużnę nikt się przemęczal nie będzie. Jasne.
Zgadzam się! Praca w Tatuum, (usunięte przez administratora) najniższa krajowa, zakaz używania mikrofalówek, zero na święta , zero za urlop. Wyniki, wyniki- to się liczy: konwersja, ilość sztuk na paragonie, raportowanie , Action plany. Nakaz rzucania się na klienta , służalczość i wiecznie dla firmy źle. Czemu niska sprzedaż . Bo drogo !!!! Bo ludzie nie mają pieniędzy !!!!! Szanowni zarządzający : pracownicy to ogromna wartość , która tyra na wasze wysokie pensje . To może zacznijcie to doceniać !!!!!!!!
Zgadzam w się w 100% z tym co napisałaś.. Zakaz używania mikrofalówek to cios poniżej pasa! Nie wszystkich stać na stołowanie się na mieście. Podwyżki,zapomnij!chyba jak sie zwolnisz i zatrudnisz ponownie,nowy pracownik na sart ma więcej niż ten ktory pracuje 3 lata..!
Przykro mi, że musicie atakować klientów od wejścia, bo mnie to odstręcza od zakupów. Wtedy wychodzę, bo lubię spokój, poza tym wiem, czego potrzebuję. Design ubrań dobry, ale jakość materiałów już nie - moim zdaniem. Ceny powinny być niższe.
Mam pytanie odnośnie tej mikrofalówki. Jak jest z nią problem? Coś kiedyś za jej sprawą się stało czy o co tu chodzi? A odnośnie drobiazgu na święta nikt nie próbował może wprost zagadać? nie macie wtedy może lepszej sprzedaży przypadkiem czy coś?
Mikrofalówki są zabronione ze względu na oszczędności prądu. Dozwolony jest tylko czajnik elektryczny. Ładowanie swoich prywatnych telefonów jest również zabronione.
Współczuję Pani serdecznie i wcale się nie dziwie odejścia dobrze że są ludzie odważni jak Pani, którzy potrafią i chcą dać takie informacje dalej żeby można było zanim podejmie się decyzję o pracy coś dowiedzieć się jak faktycznie jest w rzeczywistości, a nie w opisie na portalu oferty pracy lub na rozmowie rekrutacji. Mam pytanie jeśli można prosić o podanie którego salonu Tatuum tyczy ta opinia? Pozdrawiam i z góry dziękuję za info ????
Poważnie piszesz? I to jest tak wprost ludziom mówione? To ile osób tu pracuje tak w sumie? zastanawiam się nad potencjalnym zużyciem mikrofali czy też prądu dla komórek... na wszystkim tutaj zaczęli oszczędzać czy tylko prąd to objęło?
Dostajemy od firmy ????????????????????błagam ,pracowałam w tej firmie miesiąc tyle mi wystarczyło żeby ocenić poziom traktowania pracownika ,stanowczo zaprzeczam ,ubrań się nie dostaje ,kupuje się je z władnych środków ,a jeszcze niektóre panie regionalne potrafią skwitować ,że się wyglada źle ,tez kiedyś byłam klientkom tej firmy ale od kiedy w niej przepracowałam miesiąc wyrzuciłam kartę stałego klienta do kosza !!! Stanowczo odradzam,omijajcie to miejsce szerokim łukiem !!!!
Co to ma być w tym Tatuum. Ledwo się ktoś zatrudnia już jakiś wyjazd do Gdańska kwartalny, po chwili wyjazd integracyjny na 3 dni. Kierownictwo się bawi a co z pracownikami. Co to za integracja kierowników z różnych sklepów.
Jeśli lubisz się w pracy nudzić i nic nie robić tylko stać - to praca jest dla ciebie Jeśli lubisz czepiać się ludzi którzy i tak nie chcą z tobą rozmawiać - to praca dla ciebie Ja się za nudziłam nie ma nic do roboty wszystkie obowiązki robią osoby z wyżej. Nie interesują się nowymi pracownikami dopiero po 2-3 miesiącach dają jakieś zajęcie.
System rekrutacyjny w tej firmie to dramat! Czytałam tutaj opinie już wcześniej, ale Stwierdziłam że nie będę się nakręcać i że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma ;) Jednak prawda zawsze wyjdzie na jaw! Rekrutowałam na stanowisko kierownika, od razu zaznaczę że nie była to Warszawa. System rekrutacji podzielony był na 3 etapy: 1 etap- rozmowa z kierownikiem regionalnym przez teams ( jedyny etap który miał sens) 2 etap- jakaś beznadziejna ankieta w której trzeba było pozaznaczać swoje cechy charakteru 3 etap- rozmowa z ekspertem HR która wyglądała tak samo jak ta pierwsza, te same pytania, takie same odpowiedzi ( strata czasu) Po przejściu wszystkich etapów otrzymałam informację że do końca tygodnia dostanę telefon z informacją o wyniku rekrutacji, zostałam zapewniona że taki telefon na 100% zostanie wykonany, jak możecie się domyśleć nikt do mnie nie zadzwonił!! Po całym tygodniu czekania w piątek wieczorem ostatecznie ja wykonałam telefon do Pani z działu HR bo to jedyna osoba do której miałam kontakt i dowiedziałam się że mam czekać do poniedziałku bo kierownik regionalny jest na urlopie!! Stwierdziłam, okej każdemu może się zdarzyć, poczekam W poniedziałek znowu taka sama sytuacja zero kontaktu, w końcu po godzinie 17 sama postanowiłam zadzwonić, nikt tym razem nie odebrał dostałam smsa że nie mogą mi na ten moment zaproponować współpracy! Brak profesjonalizmu, lekceważące podejście do kandydata, brak przygotowania jeśli chodzi o pozostałe etapy rekrutacji Generalnie ucieszyłam się, że nie zostałam wybrana. Skoro tak w tej firmie wygląda rekrutacja to nie chce wiedzieć jaki burdel jest w pracy! Straciłam tylko czas, nie polecam nikomu
Czy w Tatuum jest skuteczna reakcja na zgłaszane przez pracowników problemy?
Zacznę od tego że przed podjeciem pracy czytałam opinie, ale stwierdziłam ze nieeee nie bede sie zrażać, sprobować mogę. Cieszam się z tej pracy. Wszystko zmieniło się w dniu podpisania umowy, grafił został tak przekształcony że na 7 dni w pracy byłam 6 dni po 12 i 10 godzin. Żadnych przerw, dziewczyny jadły w ukryciu, nie było mowy żeby te zwykłe 15 min przyslugujace usiasc ! Caly czas na nogach do 21 a nastepnego dnia znowy caly dzień. Pierwsze dwa dni przepłakałam, z bólem nóg i pleców. Ogolnie fatalne traktowanie pracowników, stąd taka rotacja, nie wspomne o tym co trzeba robić. Od wejscia wymagaja zeby nagabywac klientki, i jak jakas pani powie nie dziekuje bo chce sie rozejrzec ( co ja doskonale rozumiem bo ma prawo ) to Ty tego masz nie przyjmowac do wiadomosci. Trzeba za tą osoba lazič wciskac ciuchy, pokazywac, przez co niektore babki wychodzą wkurzone. Na prawde (usunięte przez administratora) ! Pracuje 10 lat w handlu i tak złego traktowania personelu jeszcze nie widzialam. Odradzam kazdemu. Jest mnostwo pracy w butikach gdzie atmosfera jest dobra, ludzie nie są traktowani jak popychadła, można miec przerwę i przychodzic z usmiechem.
To co napisałaś to cała prawda.Dodam tylko że pracy jest bardzo dużo,ogromne dostawy,odsyłki ,prasowanie itd..Standardy obsługi klienta dramat,namolne latanie za klientem,i to tamto mamy,duża ilość klientów ma dość naszej natarczywości!Pracujac ponad 10 lat w handlu wiem jak obsłużyć klienta,i jakich zachowań on nie lubi.No i najnowszy parametr,efektywność ????jak można wyliczać efektywność Asytentowi,który ma milion zadań na swojej zmianie!Nie tylko obsługa klienta,takie parametry to się stosuje w dyskontach spożywczych ,dla kasjera który ma za zadanie tylko kasowanie produktów na taśmie!
Masz racje!Dotowarowanie, rozdzielniki, prasowanie, dostawa, rozkładanie magazynu, VM etc samo się nie zrobi. prac okołosprzedażowych jest mnóstwo i to jest normalne pracując w sklepach taka jest praca w odzieżówce gdzie byś nie poszła trzeba tyrać i szybko wypełniać swoje obowiązki i nie ma bezczynnego stania bo zadania się mnożą jedno po drugim , ale rozliczanie pracownika za efektywność w tym wypadku jest chorym wymysłem. A jeżeli mamy się tak rozliczać to kto zrobi te wszystkie rzeczy …..? Nowy specjalny etat do wykonywania tych prac a reszta pracowników tylko do obsługi aby móc rzetelnie i sprawiedliwie ocenić ich efektywność oraz realizacje celów paragonowych ? (usunięte przez administratora) na konwersje sprawia że ludzie chcą się zwalniać bo ile można udźwignąć w końcu psychika siada nawet najlepszemu pracownikowi który mimo starań słyszy cały czas CR CR CR ,plan na poprawę , słabo źle za mało , a bo inni…. A ty co … bo tego nie idzie wytrzymać. Pracownicy salonów gdzie jest naprawdę dużo wejść i musza cały dzień wręcz biegsc i obsługiwać lawinę ludzi jednocześnie nie mają lekko , a są tylko wiecznie wytykani palcami …. Słabo źle co zrobicie żeby mieć więcej paragonów , bierzcie przykład z …. . ( i tutaj porównanie ze sklepami które maja wejść o polowe mniej a nawet 3x mniej niż ty ) i nie biegają tak po salonie jak ty bo nie musza mając na godzinę śmieszna ilość klientów……
Hej, a możesz napisać ile można zrobić jako zastępca kierownika sklepu? Mam rozmowę o pracę na Wola Park. Dziękuję
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Tatuum?
Zobacz opinie na temat firmy Tatuum tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 67.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Tatuum?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 48, z czego 2 to opinie pozytywne, 41 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Tatuum?
Kandydaci do pracy w Tatuum napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
