Po jakim czasie można dostać umowę na stałe w Fundacji im. Bł.Anieli Salawy?
Większość osób ma umowę zlecenie. Żeby dostać umowę o pracę trzeba zdobyć zaufanie Pani Prezes i robić to co ona chce w innym przypadku mozna zapomnieć o umowie.
Po jakim czasie można dostać umowę na stałe w Fundacji im. Bł.Anieli Salawy?
To większość pracowników na jakich umowach pracuje? Można dostać umowę o pracę chociaż? Taką nawet terminową?
Większość osób ma umowę zlecenie. Żeby dostać umowę o pracę trzeba zdobyć zaufanie Pani Prezes i robić to co ona chce w innym przypadku mozna zapomnieć o umowie.
Czy to prawda, że OSTOJA w Woli Batorskiej jest sprzedana? i Komu?
Przy obecnym Zarządzie zmienione zostało logo Fundacji stworzone przez śp. Prezesa Chłopickiego, konta bankowe, zlikwidowany sklep medyczny, zamknieta wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego i co najważniejsze zamknięta Ostoja w Woli Batorskiej. Mnóstwo ludzi straciło pracę. Bardzo źle sie tam dzieje i nikt nic z tym nie robi.
Zgłosiłem sprawę wszędzie gdzie było można! Mam nadzieję, że ktoś skontroluje to, o się tam dzieje i sytuacja podopiecznych zmieni się na lepsze!
Dziś przekonałem się że w niektórych przypadkach, takich jaki obserwowałem od dłuższego czasu, nie chodzi o to żeby podopiecznemu nieść pomoc, tylko żeby umieć się ustawić. Obraz nędzy i rozpaczy. Czy wy (na tzw górze) wiecie co tak na prawdę dzieje się z podopiecznymi???
Potwierdzam! Interes osób chorych jest w tej fundacji najmniej ważny. Jeszcze kilka lat temu, było inaczej, teraz ciężko uzyskać zwrot za cokolwiek. Na wszystko trzeba mieć oddzielne zaświadczenia, nie wystarczy orzeczenie o niepełnosprawności i potwierdzenie, że jestem chory na stwardnienie rozsiane. Na zwrot trzeba czekać 60 dni!!, odmówiono mi zwrotu na środki do inhalacji i termometr! Na Boga, nie kupuję zmywarki, tylko leki!
Od kilkunastu lat jestem beneficjentem fundacji. Od dwóch czy nawet trzech lata zauważyłem, że zmienił się sposób działania, niestety na niekorzyść osób chorych. Ustalana są nowe regulaminy, statuty, które działają na naszą szkodę. Wydłużony został czas zwrotu środków /do 60 dni!/, nie ma zwrotów za wiele leków i urządzeń, za wiele suplementów. Nie zapisujcie się tutaj, w porównaniu do innych fundacji, ta nie jest dobrym wyborem. Mam wrażenie, że interes chorego jest na szarym końcu.
Stawka za godzinę wg decyzji jaką dostają podopieczni-34 zł, stawka opiekuna 20 zł (brutto), Komentarz zbędny.
Na usługach specjalistycznych zarabia fundacja 14 zł a na opiekuńczych 9zł30 groszy jest różnica co nie
Różnicę dostaje Kierownictwo, Prezes jako płacowa oraz Koordynatorzy w nagrodach. Kwota sięga nawet kilka tysięcy na osobę w Punkcie Opieki. A Wy dalej będziecie zarabiać mniej. Najgorsze jest to, że nikt tego nie kontroluje.
Witam. Co teraz dzieje się z Ostoją na WB? Od września miał ją przejąć ktoś inny. Co z rekrutacją do pracy, bo z tego co wiem to stara gwaria odeszła.
Ile jest zmian w Fundacji im. Bł.Anieli Salawy?
Cały czas są jakieś zmiany. Szkoda że nie ma już starej ekipy i dawnych pracowników fundacji w biurze jak i w Woli Batorskie. Z nimi zawsze mozna było się dogadać, porozmawiać, służyli zawsze pomocą. Obecny zarząd jest tylko dla pieniędzy, rozmowa z nimi jest trudna, często niedostępna. Szkoda że tak potoczyły sie losy Fundacji.
Czy wiecie o tym , że w radzie Fundacji zasiadają adwokaci, znajomi p. Adwokat Magdaleny Walkiewicz, która przyjaźni się z p. Prezes i Wiceprezes Fundacji i jednocześnie jest również tam zatrudniona. Pani Dorota ustawiła się pod każdym względem żeby nikt nic przeciwko niej nic zrobił.
Kolejne osoby odchodzą z fundacji. Z zarządem nie da się w żaden sposób porozumieć a tym bardziej dodzwonić. Ludzie boją się iść do pań z zarządu. Osoby te budzą strach i przerażenie. Wrzaski i krzyki są na porządku dziennym, atmosfera nie do wytrzymania. Rada powinna zastapić p. Dorotę i p. Alinę na osoby kompetentne. Ale i tam mają swoich ludzi.
Niestety Fundacja ma teraz na głowie inne problemy niż przejmowanie się podopiecznymi fundacji i Wolą Batorską. Brak pieniędzy na subkontach, do tego kontrole noi sprawy sądowe, policja i prokuratura. Na pomoc fundacji nie ma co liczyć. Pani prezes Dorota nie radzi sobie z podstawowymi potrzebami fundacji a rada nic z tym nie robi zwłaszcza że teraz zasiadają w niej znajomi pani prezes i viceprezes.
Tego nie wiadomo. Wiadomo, ze p. Ania byla kierowniczka z Woli Batorskiej przyjaźni się z Panią Prezes. Najpierw darły na siebie koty a teraz wielkie przyjaciółki. Pieniądze robią wszystko.
Czy ktoś wie kim teraz jest kierownik Ostoi w Woli Batorskiej.
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU KOLEŻANKI I KOLEDZY
Jesteśmy już jakiś czas po świętach, więc chyba już najwyższa pora przedyskutować nieco ważniejsze kwestie. Czytałam, że jednym z głównych celów Fundacji im. Bł.Anieli Salawy jest niesienie pomocy społecznej, w tym pomocy rodzinom i osobom w trudnej sytuacji życiowej oraz wyrównywania szans tych rodzin i osób. Jakie warunki należy spełnić, by otrzymać pomoc od fundacji?
Witam, chciałam podzielić się swą opinią na temat pracy (opiekun - usługi specjalistyczne) w rzeczonej fundacji. Największym problemem są oczywiście pieniądze a raczej ich brak, nędzne ochłapy za ciężką pracę. Kuriozalna umowa zlecenie w rzeczywistości mająca wymagania umowy o pracę - godziny i dni pracy wszak są stałe, z pracą w święta za te same niskie stawki, bez płatnych urlopów. Trzeba się szanować, swoje zdrowie, żeby pomóc drugiemu. Iście diabelski wynalazek i system. Ludzie, prawdziwi fachowcy , co najważniejsze z sercem odchodzą - czy to opiekunowie czy koordynatorzy. Praca w tej organizacji urąga godności ludzkiej. Jest w istocie prawie wolontariatem. Tylko ludzkie Serce trzyma człowieka w tej pracy, bo może pomóc potrzebującym Istotom - i na tym żeruje ten chory system - na sercu, współodczuwaniu i chęci pomocy bliźniemu. Opiekunki! Zorganizujcie się oddolnie może na fb - albo godne pieniądze albo nie pójdziecie do pracy i na miłość boską tylko umowa o pracę, musicie odpoczywać - podopieczni zrozumieją - to najczęściej wspaniali ludzie. O zarządzie nie wspominam - precz z korupcją, chciwością, nieudolnością. Pozdrawiam prawdziwych Ludzi!
W moim odczuciu teraz jest spoko. Można przyjść porozmawiać nikt na nikogo nie krzyczy. Za rządów Prezesa nie było sensu rozmawiać bo i tak nie było reakcji. W punkcie opieki było słychać tylko krzyki kierowniczki. Rzucało się karty pracy i trzeba było się ewakuować szybko.Rozmawiajac z opiekunkami wszystkie które znam to potwierdzają.
Kierowniczka z opiekunami straciła zdrowie ,Trudno nie krzyczeć jak ma się do czynienia z niską jakością pracy opiekunów.i zaniedbywaniem podopiecznych itd .Nie wszyscy są odpowiedzialni tak jak była kierowniczka.
To chyba nie mówimy o tej samej osobie. Poprzednia kierowniczka miała wszystko gdzieś . To ludzie wszystko za nią robili a ona tylko się darła. Z jakiegoś powodu już nie pracuje,a my możemy spokojnie pracować
To chyba nie mówimy o tej samej osobie .i o której kierowniczce bo jesli z punktu opieki to była najbardziej pracowitą osobą ,a Mops moze to potwierdzic i goniła leni do pracy to wiedzą też w biurze...
Płacąc najniższe stawki. W życiu nie było dodatkowych pieniędzy jak teraz. Pani Bożeno . Litości
Trzeba oddzielicć gnojenie od konstruktywnej krytyki jak ziarno od plew jestem tu poraz pierwszy .Znałam kierowniczke--SZACUNEK
Kierownik ,kierownikowi nierówny Za zarządu P Chłopickiego kierowników było niewielu i mieli kompetencje a teraz kierownikami są przypadkowi ludzie o miernych umiejętnościach dlatego jest regres ,ale cała ta gawiedż tego nie pojmuje
Nie stawiamy obok siebie Prezesa Chłopickiego i tej przypadkowej kobiety,która teraz zajmuje to stanowisko,bo z pewnością NIE JEST PREZESEM. Aby nim być trzeba mieć wizję,umieć zarządzać,A obecna Pani Prezes zarządza co najwyżej plotkami.
Była kierowniczka wyleciała za brak jakichkolwiek kompetencji. Za to,że będąc zatrudbiona,w tym samym czasie miała jeszcze dwa inne etaty.
Tam było kilka byłych kierowniczek w róznych ośrodkach i za czasów zarządzania przez Pana chłopickiego wszyscy mieli wysokie kompetencje .widze że Pani bez względu na obiektywizm pisze co chce Chyba ze ma pani na myśli okres gdzie już P Chłopickiego nie było .To owszem ,ale był też jeden kierownik -pan .On rzeczywiście nie miał kompetencji i był na kilku umowach
Jeżeli mówimy o Ostoi to były tam dwie kierowniczki pielęgniarki i zarówno jedna jak i drugą pełniąc rolę kierowniczki ośrodka pracował w nim także jako pielęgniarka a oprócz tego ta wcześniejsza pracowała chyba jako środowiskowa a druga chyba jako środowiskowa i w hospicjum domowym. ..
Policzyłem sobie,że od maja 2019 do dziś już 4 razy zmienił się zarząd fundacji. Stała pozostaje tylko Prezeska.To jest zastanawiające.
To będziesz jeszcze bardziej zaskoczony,Bo w sierpniu 2020 znów się zmieni.Podobno odchodzi z fundacji "święta rodzina".
Ogłaszają konkurs na Zarządce Woli Batorskiej ,to może ktoś ogłosi konkurs na Prezes i poda tożsame wymagania a jest ich dość dużo no i wysokie do spełnienia
Nie wygodnych dla kogo? Ciągła zmiana personelu w Ostoi wcale nie sprzyja pacjentom. Proszę sobie wyobrazić , ze jest sie calkowicie zaleznym od drugiej osoby, ma sie problemy z komunikacją , jeździ się do Ostoi kilka razy do roku i za każdym razem trzeba "uczyc" personel jak "obslugiwac" pacjenta, który od lat jeździ kilka razy do roku. Każdy ma na inne ograniczenia i potrzeby i nie jest to ich "widzi misie ", nie wybrali sobie choroby. Prezes Chlopicki to rozumiał . Zatrudniał świetny , wykwalifikowany personel Marta, Karolina, Kasia ,Monika, Ola, Ela, Marzena, Lucyna, Bogusia, Bozenka...osoby , które znają się na pracy poza tym mają wielkie serce niesty została garstka tych ludzi . Pacjenci nie przyjeżdżali do Ośrodka dla budynku tylko dla tych ludzi , którzy tworzyli wspaniałą , rodzinna atmosferę. Oczywiecie bylo tez kilka osob , którym można coś zarzucić ale wystarczyło na stanowisko kierownika dac kogoś z wyczuciem i "oszlifowalby" takie osoby. Bardzo to jest przykre ponieważ podopieczni do Ostoi jezdzili od lat, maja tam przyjaciół , czuli sie bezpiecznie ale te wszystkie zmiany nie są dla nich dobre.
Odpisuje Pani /u Opiekun .Stawki były zawsze zgodne z decyzjami Mops który do tej pory daje najniższe a również każdego roku wyrównuje tę kwotę do najniższego w usługach opiekuńczych nie specjalistycznych .Pieniędzy dodatkowych nigdy nie było i niema Te o których Pan/ /n i mówi zostawały z rozliczeń składek ZUS ponieważ nie wszyscy pracownicy podlegali obowiązkowym ubezpieczeniom teraz nie jest inaczej A pieniądze które wtedy zostawały dostawali opiekunowie ,oczywiście nie wszyscy ,tylko Ci którzy mieli osiągnięcia w opiece nad podopiecznymi .Zawsze jeśli jest ktoś zainteresowany można to sprawdzić .Skoro ktoś jest rozgoryczony i nie dostawał to moze nie miał osiągnięć bo tacy opiekunowie też byli.
Czemu Fundacja na swojej stronie nie umieszcza aktualnych danych osób zarządzających? Czyżby tak często się zmieniali że nie miałoby to sensu?
Co myślicie o imprezie Siepraw bez barier w okresie pandemii?
Wola Batorska bez kierownika i bez rehabilitacji. Nowy zarząd nie radzi sobie z zarządzaniem i co będzie dalej. Wypożyczalnia zajmuje się teraz skupem złomu to jest wręcz karygodne co tam się dzieje. Nikt z tym nic nie robi. Rada jest bezsilna.
Nowy zarząd nie moze sobie radzic bo nie ma kompetencji .Prezydent miasta ma nadzór i powinien w takim wypadku powołać kompetentny zarzad jak najszybciej
Zmiany w KRS już są ale na stronie jak zawsze nie ma. Nawet sprawozdania finansowego nie dają. A Rada nic z tym nie robi.
Mają to zrobić -Profesjonalizm ,kompetencje ,odpowiedzialność ,ale tych jest tam zadziwiająco brak, jak to kiedyś ktoś już napisał -wystarczy się uczyć ,a tam nie chcą..
Na stronie fundacji jest ogłoszenie na stanowisko kierownika woli Batorskiej .Wymienione są oczekiwania m.innymi jest taki punkt.Oczekujemy efektywnego zarządzania ośrodkiem i jego majątkiem w sposób zapewniający ośrodkowi zapewnianie zysków zapewniających finansową samodzielność i wzrastającą rentowność Mam pytanie czy to jest Przedsiębiorstwo ?.Czy organizacja pożytku publicznego OPP korzystająca z 1% .bez możlwości osiągania zysku
Jak do tej pory ośrodek był opłacany z 1 % wszystkich podopiecznych fundacji, a nie tylko pacjentów ośrodka.Pani Prezes nie umie sobie poradzić z tym ośrodkiem,bo po pierwsze ośrodek nie spełnia norm NFZ.Co za tym idzie nie można otrzymać kontraktu.Mozna zainwestowac,ale nie ma pieniędzy i koło się zamyka.
I znowu zmiany w zarządzie. Tylko jedna osoba urzęduje cały czas czyli p. (usunięte przez administratora) - Prezes Zarządu. Co się dzieje z tą fundacją. To jest nie do pomyślenia. W biurze panuje negatywna i burzliwa atmosfera. Powinien Prezydent Krakowa ogłosić konkurs na nowego bezstronnego i z powołaniem Prezesa, który ma serce do osób niepełnosprawnych. Czemu Rada z tym nic nie robi, może oni też się boją p. Prezes. Może znajdzie się osoba która ma siłę postawić się jej i nowemu zarządowi.
Prezeska jest niemienna,A vice została kierowniczka punktu opieki.Babka ,która nie potrafi włączyć komputera.
No super obie Panie pracują w zadaniach MOPS .Kierowniczka jest na etacie 8 godz od 8 00do 16 00 i jest opłacana z pieniędzy MOPS jak rozumiem w tych godz również będzie pełniła funkcje vice prezesa i druga pani prezes też Tłumaczenie że będą załatwiały sprawy zarządu i interesantów od 16 00 jest fikcją a druga rzecz będą same siebie kontrolowały?
NO CÓŻ CZAS PANI PREZES I PANI KIEROWNIK, ZADBAĆ O NAS CHOCIAŻ W TAK TRUDNYM CZASIE, WYNAGRODZIĆ NAS TROCHĘ LEPIEJ,MY JAKO OPIEKUNOWIE NIE MOŻEMY PRACOWAĆ ZDALNE ,CZY TO USŁUGI SPECJALISTYCZNE CZY GOSPODARCZE JEDNAKOWO JESTEŚMY NARAŻENI,
Dlaczego usunięto wpis cytuje Prezeska pozbywa się ludzi niewygodnych?
SZ.Państwo usuwane są wpisy ,ale nie przez administratora .Zwyczajnie znikają . Czy ktoś oprócz Administratora ma prawo to robić?
Nie sądze to musi być ktoś kto potrafi się włamać na strone .Może administrator wyjaśni jak to się dzieje
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Fundacji im. Bł.Anieli Salawy?
Zobacz opinie na temat firmy Fundacji im. Bł.Anieli Salawy tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Fundacji im. Bł.Anieli Salawy?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 1 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!