Firma od postaw nie ma struktury. Pracujesz 8:00 do 16:30 z 10 minutową przerwą. A pół godziny " dłużej" niż 8h bo musisz odrobić dodatkową przerwę 30 minutową... Której nawet jeśli nie weźmiesz to i tak musisz być tam do 16:30. Sama wypłata ma wpisaną "premię" 500zł która wchodzi w twoją zadeklarowana sumę wypłaty. Gdy odchodzisz z pracy, zrobiłeś błąd czy podpadłeś szefostwu to ci ją odcinają bez podania powodu. A i co do wypłaty. Nie ma tu szans na awans. Tylko więcej i więcej obowiązków gdy ktoś odchodzi czy zaczynają nowy biznes. Ci blisko szefa mają kokosy a "robole" pracują. Cytując "szukamy do pracy studentów do 26 roku życia by firma zarabiała, a teraz okres jest trudny" mówi do ciebie przełożony po miesiącu w Tajlandii. Więc tak. Traktowanie tu nie jest na poważnie. Obiecywano szkolenia, drogę rozwoju, dynamiczny zespół. Co może i było prawdą, ale po zwolnieniu osoby zarządzającej marketingiem. (po maratonach mobbingu przez zarząd) to się rozpadło i przeją to stanowisko syn prezesa. Który jest tam w sumie. Hm. Po nic? Pracę wykonuje za niego freelancer, agencja i ludzie pod nim. Wciskają kit klientom i producentom. Podrobione dowody z osiągnięć reklam, filmów itp. Szczoteczki z chin z ich naklejoną marką. (W sklepie fotograficznym?) Sami ludzie w sklepach się tam męczą, bo obcinają im co chwilę premie lub zmieniają promocję z dnia na dzień, bo Marketingowi się przypomniało, że trzeba "jakąś" zrobić. Współpracę zakończyliśmy zabronionym wejściem do biura, utrudnione było zabranie swoich rzeczy z biurka, obsmarowanie w wiadomościach od przełożonego i groźbą, że nie zapłacą za ostatnie dni pracy (podczas okresu wypowiedzenia) bo nie podobała się praca, która została wykonana. Gdzie jeszcze dzień wcześniej wszystko było bez poprawek, "super" i zaakceptowane. Cieszę się, że nie pracuję już w firmie AB FOTO bo bardzo psychicznie mnie ona obciążyło. Cudowne jednostki spośród współpracowników, ale reszta była bardzo toksyczna. Obgadywanie, plotki, wyśmiewanie i poniżanie... Mam nadzieję, że się otrząsną.
Firma powinna zmienić nazwę na AB BŁOTO. Samotna praca na 12-godzinnych zmianach, które polegają na robieniu wszystkiego za wiecznie nieobecnego kierownika. "Góra" obniża i tak już głodowe wypłaty, argumentując to brakiem pieniędzy. Nierealistyczne cele sprzedażowe (szczoteczki w sklepie fotograficznym? folie na telefon po sto złotych)? Już nie wspomnę o ciągłej obserwacji pracowników przez system monitoringu i wysyłanie mailem dziwnych poleceń przez dyrektorat (jak na przykład "poruszaj się trochę"), albo o przymusowej akcji pisania fałszywych pozytywnych opinii na temat szczoteczek firmy Abee. Ogłoszenia o wolnym etacie pojawiają się na OLX ciągle, co znaczy że retencja pracowników chyba nie idzie firmie najlepiej. Absolutnie nie polecam, chyba że komuś naprawdę odpowiada robota na minimalnej krajowej na takich warunkach.
Praca w AB FOTO to jakiś żart i to na każdym możliwym poziomie. Jedyną miłą i rozgarniętą osobą jest tam chyba tylko recepcjonistka. Przyszło mi spędzić chwilę w centrali i ciężko o większy bałagan. Każdy na każdego donosi, zarząd stoi nad pracownikami i wywiera presję a z tego co wiem to w marketingu jeszcze nikt nie wytrzymał dłużej niż pół roku. Nie polecam.
Są tam tyle bo nie mają kwalifikacji by iść do innej firmy a tu sobie wygrzali miejsce lub są rodziną z szefem. Tak jak syn PANA prezesa... A dokładnie osoba aktualnie "zarządzająca" marketingiem. Jest to w cudzysłowie bo całą jego robotę odwalają pracownicy pod nim a sam jest tylko wizytówka jak trzeba się pokazać przed producentem i tłumaczyć się z podrobionych dowodów wyświetleń reklam itp. On serio nie ma pojęcia o marketingu. Nic.
Hejka, widziałam ofertę dla copywritera. Generalnie to mam już doświadczenie u mnie można było być tylko na zleceniu a tutaj podają umowę o pracę. prócz samej podstawy jak jest się jeszcze dodatkowo rozliczanym za prace?
Punkt fotograficzny, który w ofercie ma szczoteczki soniczne i akcesoria do telefonów to już samo za siebie mówi. Firma wymaga od pracownika ogromu umiejętności, a sama oferuję psie pieniądze i śmieszny system premiowy. O wypłacie na czas można zapomnieć, nigdy nie widziałem jej na koncie w terminie. Jedyny plus to przez większości czasu dość przyjemna atmosfera, ale to też w pewnym momencie się skończyło. Co chwilę pojawiające się ogłoszenia o pracy w AB foto Idealnie pokazują jak wielkie rotacja pracowników tutaj jest
Firma ma problem nawet z wypłatą wynagrodzenia Wykonawcy za remont lokalu
To na ile chętnie dają tu teraz umowę o pracę? w bieżących ofertach widzę także opcje na B2B a ktoś zasugerował, że zdarzało się chyba, że pracownicy siedzieli przez 90% czasu na L4. To prawda? a jakie są zasady przy kontrakcie, czy można mimo wszystko mieć płatny urlop?
Nie polecam. Praca 8-16.30 - 30 min za free (jakim prawem???) nie ma mowy o jakichkolwiek elastycznych godzinach pracy, masz być na 8 i siedzieć 8.5h za troszkę więcej niż najniższą krajową. Lokalizacja biura to porażka!!! Chcesz zdalne??? Nie!!! Chociaż niektóre osoby mają notorycznie!!! Idziesz na L4??? Problem!!! Nie możesz chorować, bądź ciągle i dla każdego. Wywala Cię na koniec biura, gdzie nikt nie powie Ci co masz robić, a oczekują cudów i nic się nie podoba. Próbujesz coś zrobić to od razu dostajesz po głowie. Kto tu wytrzymuje??? Nie przychodźcie tutaj!!!!!
Czyli po prostu jest przerwa 30 minut dla każdego? Ale wiesz o niej przed podpisaniem umowy? Na rozmowie już o tym wspominają, prawda? Co do tego L4 i samej pracy to w jakich okresach jest jej najwięcej, że chorowanie faktyczne mogłoby stanowić problem przez brak obecności? Brali kiedyś kogoś na zastępstwo?
Pracując jako Sprzedawca średnie płace kształtują się na poziomie 5100 PLN. A jak płacą w firmie AB FOTO Sp. z o.o.?
W dużych porywach? Co się na takowe składa? I od razu podrzucisz stanowisko, które bierzesz w tym przypadku za przykład? Czy social media specialist się w to wpasuje? Szukają go właśnie i nie ma podanych widełek
Trzy dni w AB mi zostało, idę do całkiem innej roboty. Z ciekawości spojrzałem jakie opinie u mojego prawie byłego pracodawcy i się nieco zdziwiłem. O centrali to nic nie powiem bo tylko raz tam byłem na szkoleniu. A w sklepie jak w sklepie. Targety oczywiście wysokie, na premie trzeba się dobrze napiąć żeby było co na koncie zobaczyć. Ale skąd te dramaty? Jakie są pieniądze wiadomo, jakie są zasady wiadomo. W ekipie dało się dogadać, grafik do ustalenia, pieniądze na koncie na czas, regionalny upierdliwy ale do zniesienia. Narzekającym proponuję do którego telekomu pójść do pracy i dopiero zobaczycie co znaczy ciśnienie na target, nagrywanie obsługi przez mystery shopper i oceny za to, psychoza przez wizytacją dystrykta albo regionalnego i tak dalej. Ja sobie w AB nieco odpocząłem po wcześniejszych mordorach.
To co było tu dla Ciebie niewystarczające, że jednak nie postanowiłeś zostać na dłużej? Po końcówce idzie stwierdzić, że praca może się zdawać nieco mniej stresująca. Czegoś zabrakło? We wcześniejszych opiniach padały stwierdzenia, że jakiś rozwój zawodowy jednak występuje
Wypowiadacie się o tej firmie w dość nieprzychylny sposób. Znalazłem na stronie firmy trzy ogłoszenia o pracę. Czy te ogłoszenia świadczą o rotacji pracowników? Czy oni pracują na projektach i dlatego jest zapotrzebowanie na nowych pracowników?
w tej firmie wymieniają pracowników jak rękawiczki. Nie ma pracowników stricte od realizacji projektów po których kończą współpracę. Zwykłe korpo od mielenia ludzi.
Jak przy tym przebiega zatem rozmowa rekrutacyjna? Czy te warunki związane z realizacją danego projektu i ewentualnego rozwiązania umowy są podkreślane? W zasadzie z czego to wynika, czemu nie można wiązać się na dłużej?
Jak długo trwa proces awansu w AB FOTO Sp. z o.o.?
Tempo awansu zależy najbardziej od samego pracownika, zawsze cieszymy się kiedy nasi pracownicy chcą rozwijać się razem z nami. Rozwój zawodowy pracowników to bardzo indywidualna sprawa. Mamy określone zakresy umiejętność i obowiązków na każde ze stanowisk.
Firma od postaw nie ma struktury. Pracujesz 8:00 do 16:30 z 10 minutową przerwą. A pół godziny " dłużej" niż 8h bo musisz odrobić dodatkową przerwę 30 minutową... Której nawet jeśli nie weźmiesz to i tak musisz być tam do 16:30. Sama wypłata ma wpisaną "premię" 500zł która wchodzi w twoją zadeklarowana sumę wypłaty. Gdy odchodzisz z pracy, zrobiłeś błąd czy podpadłeś szefostwu to ci ją odcinają bez podania powodu. A i co do wypłaty. Nie ma tu szans na awans. Tylko więcej i więcej obowiązków gdy ktoś odchodzi czy zaczynają nowy biznes. Ci blisko szefa mają kokosy a "robole" pracują. Cytując "szukamy do pracy studentów do 26 roku życia by firma zarabiała, a teraz okres jest trudny" mówi do ciebie przełożony po miesiącu w Tajlandii. Więc tak. Traktowanie tu nie jest na poważnie. Obiecywano szkolenia, drogę rozwoju, dynamiczny zespół. Co może i było prawdą, ale po zwolnieniu osoby zarządzającej marketingiem. (po maratonach mobbingu przez zarząd) to się rozpadło i przeją to stanowisko syn prezesa. Który jest tam w sumie. Hm. Po nic? Pracę wykonuje za niego freelancer, agencja i ludzie pod nim. Wciskają kit klientom i producentom. Podrobione dowody z osiągnięć reklam, filmów itp. Szczoteczki z chin z ich naklejoną marką. (W sklepie fotograficznym?) Sami ludzie w sklepach się tam męczą, bo obcinają im co chwilę premie lub zmieniają promocję z dnia na dzień, bo Marketingowi się przypomniało, że trzeba "jakąś" zrobić. Współpracę zakończyliśmy zabronionym wejściem do biura, utrudnione było zabranie swoich rzeczy z biurka, obsmarowanie w wiadomościach od przełożonego i groźbą, że nie zapłacą za ostatnie dni pracy (podczas okresu wypowiedzenia) bo nie podobała się praca, która została wykonana. Gdzie jeszcze dzień wcześniej wszystko było bez poprawek, "super" i zaakceptowane. Cieszę się, że nie pracuję już w firmie AB FOTO bo bardzo psychicznie mnie ona obciążyło. Cudowne jednostki spośród współpracowników, ale reszta była bardzo toksyczna. Obgadywanie, plotki, wyśmiewanie i poniżanie... Mam nadzieję, że się otrząsną.
Firma powinna zmienić nazwę na AB BŁOTO. Samotna praca na 12-godzinnych zmianach, które polegają na robieniu wszystkiego za wiecznie nieobecnego kierownika. "Góra" obniża i tak już głodowe wypłaty, argumentując to brakiem pieniędzy. Nierealistyczne cele sprzedażowe (szczoteczki w sklepie fotograficznym? folie na telefon po sto złotych)? Już nie wspomnę o ciągłej obserwacji pracowników przez system monitoringu i wysyłanie mailem dziwnych poleceń przez dyrektorat (jak na przykład "poruszaj się trochę"), albo o przymusowej akcji pisania fałszywych pozytywnych opinii na temat szczoteczek firmy Abee. Ogłoszenia o wolnym etacie pojawiają się na OLX ciągle, co znaczy że retencja pracowników chyba nie idzie firmie najlepiej. Absolutnie nie polecam, chyba że komuś naprawdę odpowiada robota na minimalnej krajowej na takich warunkach.
Praca w AB FOTO to jakiś żart i to na każdym możliwym poziomie. Jedyną miłą i rozgarniętą osobą jest tam chyba tylko recepcjonistka. Przyszło mi spędzić chwilę w centrali i ciężko o większy bałagan. Każdy na każdego donosi, zarząd stoi nad pracownikami i wywiera presję a z tego co wiem to w marketingu jeszcze nikt nie wytrzymał dłużej niż pół roku. Nie polecam.
a ile osób docelowo przy tym marketingu powinno teraz się zatrudniać, żeby wszystko w miarę dobrze funkcjonowało? i jakie ewentualne poprawki według Ciebie mogłyby rozwiązać sprawę odnośnie rotacji, które przytaczasz?
ex-worker, w firmie w dziale marketingu pracują osoby, które są zatrudnione od 2018 - 2020r oraz 2021 więc jak nie wiesz to nie wypisuj bzdur ;)
A firma działa od 2007 czy to tylko data rejestracji przy tym wszystkim? Czyli z tego co tu piszesz 2018 rok? 5 lat to obecnie najdłuższy staż pracy tutaj? Jak jest wynagradzany w takim razie?
Są tam tyle bo nie mają kwalifikacji by iść do innej firmy a tu sobie wygrzali miejsce lub są rodziną z szefem. Tak jak syn PANA prezesa... A dokładnie osoba aktualnie "zarządzająca" marketingiem. Jest to w cudzysłowie bo całą jego robotę odwalają pracownicy pod nim a sam jest tylko wizytówka jak trzeba się pokazać przed producentem i tłumaczyć się z podrobionych dowodów wyświetleń reklam itp. On serio nie ma pojęcia o marketingu. Nic.
Firma to jeden wielki żart. Kierownik regionalny nie potrafi oddzielić zażaleń prywatnych od zawodowych i obraża się, blokuje numer i nie można się dodzwonić, aby wypłacono premię wypracowaną w ostatnim miesiącu pracy. Mieszają ludzi z błotem, stawiają chore cele sprzedażowe, a na koniec zakończenie współpracy z dniem końca umowy jest traktowane jako oznaka braku szacunku ???? czuję się oszukany/a i okradziony/a. Z głebi serca nie polecam i omijam punkty szerokim łukiem.
Dziękujemy za Twoją opinię. Aby nie dawać pola do kolejnych nieporozumień nacechowanych ogromnymi emocjami, które nie są najlepszym wyjściem zapraszamy do oficjalnej korespondencji z działem Kadr kadry@abfoto.pl. Po przedstawieniu konkretnej podstawy danych zapewniamy szybką i kompletną odpowiedź.
Hahaha i nigdy żadnej odpowiedzi nie uzyska. Napisał prawdę i dobrze o tym wiesz. Firma to ściek i toniecie.
Czy w Ab Foto występują paczki/bony świąteczne?
Paczki? Bony świąteczne? Żart ???????? nic nie ma!!!! Nigdy nie było, nie ma i 99% że dalej nie będzie!
potwierdzam Pani opinię, nigdy nie było bonów i paczek na święta. Prezesik jedynie co roku robi imprezę świąteczną i wręcza nagrody za najlepsze wyniki (usunięte przez administratora). Reszta ma patrzeć i klaskać.
A w ciągu roku jakieś bonusy i dodatki macie, czy też nie? Nie mów, że jest sama podstawa i nic więcej? ;/
po tym jak kiedyś chłopak z centrali wypracował premię od panasonica na kwotę ok. 7000zł zrezygnowali z tej formy dodatku.... A jeszcze chłopaka kierownik sądami straszył, że oszukał firmę na taką kwotę, gdzie "premia panasonic" była przekazywana przez Panasonica bezpośrednio na konto. P.
Wow, to całkiem solidna premia :D To co trzeba było zrobić żeby tyle zgarnąć? Szkoda że już z tego zrezygnowali ;/
W firmie handlowej prowizje masz za sprzedaż. Jak to zrobic? Co za glupie pytanie? Sprzedawać! W AB jest zasada część ustalonego na rekrutacji wynagrodzenia wpisana jest w umowę jako podstawa a reszta jako premia. Zwalniasz się, za często na l4 chodzisz to premia jest obcinania! Pracujesz za 50-60 procent swojej pensji. Rżniecie pracownika gdzie da się!
jak ja pracowałem a było to stosunkowo niedawno, też nie mieliśmy żadnych dodatków. czysta podstawa i tyle. Na rozmowie o pracę mówili że są premie, dodatki, karnety na siłownię. Po pierwszym miesiącu niestety przekazali, że były takie dodatki ale dla "wybitnych" pracowników (czyli Ci co prywatnie się kumplują) z kierownictwem salonu a Ci co mają bardzo dobre prywatne relacje w centrali żyją jak pączki w maśle.
Dziękujemy za Twoją opinię. Jesteśmy otwarci na konstruktywną krytykę i merytoryczny dialog zarówno z obecnymi jak i byłymi pracownikami. Oferujemy naszym pracownikom karty MultiSport , kursy szkoleniowe, ubezpieczenia grupowe oraz planowanie emerytury za pośrednictwem PPK. Handlowcom oferujemy wynagrodzenie podstawowe plus prowizję-premię, jak wiadomo takie warunki w zawodzie handlowca są standardem. Jeśli chciałbyś opisać sprawy które mogły Cię zaniepokoić to możesz to zrobić pod adresem kadry@abfoto.pl . Dzięki temu będziemy mogli zbadać dokładnie sytuację i wyciągnąć ewentualne konsekwencje oraz wnioski na przyszłość. Dziękujemy za dotychczasową współpracę i życzymy sukcesów zawodowych.
Czyli nie można było dostać multisporta jak się nie było „wybitnym” pracownikiem cokolwiek to znaczy? Bo z tego co widzę co napsiala niżej firma, to każdy ma multisporta. Ciekawe jak to koncowo wychodziło.
no i ciekawa jestem na ile ta opinia się sprawdziła... jak spędzone zostały tu święta w tym roku? i czy dzieje się tu coś na Wielkanoc?
Uważajcie na to badziewie! Firma porażka. Brak szacunku do pracownika, jego czasu i pracy. Absurdów tej firmy zebrałoby się więcej niż odcinków Mody na Sukces. Omijajcie ten śmietnik. Nie warto. Szanowne ABFOTO, a zwlaszcza szanowny panie prezesie- ogarnijcie się.
Dziękujemy za Twoją opinię. Jesteśmy jak najbardziej otwarci na konstruktywną krytykę i dialog z pracownikami. Niestety Twoja opinia jest zbyt ogólna abyśmy mogli się do niej odnieść. Jeśli chciałbyś wyjaśnić sytuacje, zadać pytania to poprosimy o kontakt na adres kadry@abfoto.pl . Pozwoli nam to wyciągnąć odpowiednie wnioski oraz przedsięwziąć odpowiednie działania by usprawnić funkcjonowanie naszej firmy.
Pracuję w tej firmie od 7 lat a pracowałam też w innych firmach i tu nie mam na co narzekać. Praca jak w każdej firmie handlowej, jak jest sezon to masz też więcej pracy do wykonania a po za sezonem praca normalnie i bez stresu. Nie ma co przesadzać ...
dla was wszystkie opinie są zbyt ogólne, a jak dochodzi do sprawy sądowej to chowacie głowę w piasek lub robicie duże oczy i udajecie (usunięte przez administratora) Już kilku pracowników których wywaliliście pokazało wam przed sądem gdzie wasze miejsce. A tak cwaniakowaliście że nic wam nikt nie zrobi, a jak przyszło co do czego to jak pies z podkulonym ogonem. hahahhahahaha.... Prezesik i jego świta to największe pośmiewisko i cel do drwin we wszystkich oddziałach :). Czekamy na kolejne przed sądowe zastraszenia od brata prezesa!
powiedz jak przez te 7 lat wyglądała kwestia szkoleń i kursów, były jakieś czy raczej wiedza, umiejętności pochodzą z doświadczenia?
Oczywiście, przez te 7 lat były i są nadal prowadzone różnego typu szkolenia z topowymi producentami i dystrybutorami sprzętu foto - video. Polecam róznież poczytać informację o nowościach, testach sprzętu na forach fotograficznych typu: fotopolis.pl, optyczne.pl, fotoblogia.pl, dpreview.com itd ... dodatkowo na facebooku masz bardzo dużo bardzo ciekawych grup o foto i video
Szanowny Panie, proszę się na spokojnie zastanowić dlaczego każdy były do tej pory Pana pracodawca zwolnił Pana 2x dyscyplinarnie ...... i gdzie jest problem....
do Twojej wiadomości, ani razy nie zostałem zwolniony dyscyplinarnie z waszej ani innej firmy. Od was odszedłem z własnej woli składając wypowiedzenie. Byłem dwukrotnie wzywany na świadka w sprawie zwolnionego przez was pracownika, i słyszałem jakie bzdury wytykacie ludziom na uzasadnieniach. Najlepsze było ostatnie wezwanie 2lata temu, gdzie chcieliście chłopakowi przywalić opuszczanie miejsca pracy wedle własnego uznania, a jak zażądał wyciągu z rejestru wejść wyjść, to musieliście mu jeszcze dopłacić za 40 nadgodzin, i ta jeszcze dowalenie chłopakowi że czegoś dla was nie wykonał pomimo ze jeszcze nie był waszym pracownikiem, tylko firmy konkurencyjnej. hahahaha.... CWANIACZKI jesteście i tyle :). Ale jaki prezes taka cała firma. "Ryba psuje się od głowy"
Szanowny Panie, proszę się na spokojnie zastanowić dlaczego każdy były do tej pory Pana pracodawca zwolnił Pana dyscyplinarnie ...... i gdzie jest problem....
Szanowny Panie, zapraszam do nas do biura w celu omówienia tych informacji, które tu Pan opisuje.........
Wczoraj chciałem się u was pojawić. Niestety ochrona budynku (recepcja) stwierdziła że nie mogą mnie do was wpuścić. Czegoś się obawiacie? do tego zmarnowałem 1,5h na dojazd na to za***ie Warszawy. Jak już zapraszacie to przynajmniej miejcie jaja wpuścić na konwersacje, ugości herbatką i ciasteczkiem. Standard obsługi waszej firmy dalej szoruje po dnie oceanu. Jak macie z czymś problem zapraszam do wysłania pisma. Podobno znacie moje personalia skoro wydzwania do mnie wasz kierownik z prywatnego numeru. Do ciebie kierowniczka w opinającej brzuszek koszuli - zastrzeżone numery też można namierzyć po kontakcie z operatorem. Jednak nie świecisz cały czas inteligencją. Ilość żelu na głowie skutecznie blokuje ci dostęp tlenu do mózgu.
Szanowny Panie, serdecznie zapraszamy na umówione spotkania w naszej firmie i chętnie się z Panem spotkamy i porozmawiamy z Panem na tematy, które tu Pan porusza... Poprosimy o podanie terminu i godziny spotkania na email: centrala@abfoto.pl i zostanie Pan wpuszczony przez ochronę do nas do biura. zapraszamy w celu wyjaśnienia paru spraw z poważaniem, abfoto.pl
Ada? Nie kojarzę żadnej Ady w tej firmie :) A znam chyba wszystkich pracowników :) Ktoś tu ściemnia i stara się ratować dobre imię firmy, ale nie ma czego ratować.
Nie polecam pracy w tej firmie.Kiepska pensja, brak mozliwosci rozwoju, brak socjalu. Lepiej pojsc do pracy w Biedronce.
Zgadza się, jak za pracę w handlu, i w galeriach handlowych, płaca bardzo kiepska. Dlatego nie ma chętnych do pracy. Długie godziny pracy i kiepska płaca skutecznie odstraszają.
Zależy od sklepu i od Twojego nastawienia, jest sporo pracowników, którzy pracują w tej firmie po kilka lat i nie narzekają. Kwestia umiejętności sprzedawcy a od tego jest uzależniona premia dla danego pracownika. Owszem możesz zawsze iść do pracy do Biedronki, ale również możesz przejść do pracy w centrali firmy do działu sprzedaży online.
Co nie znaczy, że podstawa jest niska. Żonglowanie premią jest takie, żeby za dużo nie zarobić.
Handlowcom oferujemy wynagrodzenie podstawowe plus prowizję-premię, jak wiadomo takie warunki w zawodzie Handlowca są standardem. Stale uzupełniamy wiedzę naszych Sprzedawców/Handlowców oferując szkolenia produktowe niezbędne do prawidłowego wykonywania zadań, oraz rozwijania dodatkowych kompetencji pod kątem awansu. Przesunięcia na inne stanowisko jak najbardziej , np. z sklepu stacjonarnego do sklepu internetowego lub do działu marketingu. Oferujemy możliwość zregenerowania się po pracy z Kartą Multi Sport oraz opiekę medyczną z Medicover. Na wniosek pracownika jest możliwość pracy zdalnej, taki system dotyczy biura i sklepu internetowego.
"Handlowcom oferujemy wynagrodzenie podstawowe plus prowizję-premię, jak wiadomo takie warunki w zawodzie Handlowca są standardem". Wynagrodzenie podstawowe jest za niskie, do miejsca pracy (galerie handlowe) i wymagań. Premia jest tak ustawiana, żeby za dużo nie zarobić. Medicoover, dopiero teraz się dowiedziałem :).
Nie oszmieszajcie się. (usunięte przez administratora)pracowników na każdym kroku. Promocje kosztem pracowników... wypłata prowizji z różnym "oprocentowaniem", żeby pracownik zbyt wiele nie zarobił, a na koniec wmawiacie pracownikowi odpowiedzialność za sprzęt i znajdujecie milion powodów żeby nie wypłacić zarobionych pieniędzy. Tak was boli gdy ktoś się zwalnia. W tym ścieku normalny człowiek nie chce pracować, musicie się z tym pogodzić
co 3 miesiące widzę to samo ogłoszenie o pracę od 2 lat jak wstawiam na rocketjobs... może trzeba było mnie zatrudnić to byście nie szukali co chwile frajera za (usunięte przez administratora) co odwala fuszerkę... żal.pl
Jakie godziny pracy obowiązują w AB FOTO Sp. z o.o.?
Pracujemy w ustalonych godzinach, które są zależne od działu i konkretnego stanowiska. Biuro standardowo 8:00 - 16:30 z przerwą półgodzinną na lunch. Pracownicy salonów sprzedaży pracują wg grafików znajdujących się w poszczególnych punktach sprzedaży, w równoważnym systemie czasu pracy, z zachowaniem norm czasu pracy, stosując zasadę zmianowości.
Czy w AB FOTO Sp. z o.o. poza podstawowym wynagrodzeniem obowiązują jeszcze jakieś świadczenia dodatkowe?
Oferujemy naszym pracownikom karty MultiSport , kursy szkoleniowe, ubezpieczenia grupowe oraz planowanie emerytury za pośrednictwem PPK. Handlowcom oferujemy wynagrodzenie podstawowe plus prowizję-premię, jak wiadomo takie warunki w zawodzie handlowca są standardem.
Karta MultiSport - żadna rewelacja PPK, jest programem rządowym. Szkolenia muszą być, pracownicy powinni posiadać aktualną wiedzę na temat nowości. Premia, jak ktoś wcześniej napisał, jest co miesiąc zmieniana. Firma sama z siebie nic nie daje. Gdyby było tak dobrze, chętnych do pracy byłoby więcej niż miejsc. Myślę że, zmiana sposobu wynagradzania mogłaby przynieść obopólne korzyści.
Napisz proszę, jak Twoim zdaniem powinno się wynagradzać pracowników. Co jest nie tak z obecnym systemem?
Jak powinno się wynagradzać pracowników w ogóle, czy w tej firmie? Napiszę dlaczego już nie pracuję, i dlaczego brak chętnych. 1. za niska podstawa. 2. zmieniające się, co miesiąc premiowanie. Dziwne, zależne od siebie, uwarunkowania w premiowaniu. Brak możliwości prostego i szybkiego wyliczenia sobie premii przez pracownika. Sposób premiowania demotywuje, zamiast zachęcać. 3. za niska płaca, w stosunku do wiedzy i umiejętności jakich wymaga się od sprzedawcy (wiedza o sprzęcie, usługach, sprzedaży ratalnej, ubezpieczeniach, podstawowych sprawach księgowych itd.). 4. chaos w marketingu, który zamiast pomagać, utrudnia pracę.
Z tego co zauważyłem na pensję handlowca składa się również prowizja. Ile dokładnie wynosi ta prowizja, jaki procent wartości? Bo domyślam się, że jest za sprzedaż aparatów, ubezpieczeń i wszelkiego rodzaju kart pamięci.
Brałam udział w procesie rekrutacji, byłam na okresie próbnym, szkoda że po przepracowanych dniach nie otrzymałam żadnej zwrotnej decyzji czy mnie przyjmą czy nie cisza do tej pory.... Strata czasu.
Dziękujemy za opinie. Aby wyjaśnić zaistniałą sytuacje poproszę o kontakt z działem Kadr kadry@abfoto.pl.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w AB FOTO Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy AB FOTO Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 32.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w AB FOTO Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 27, z czego 6 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
