Cyrk na kółkach to najlepsze określenie, co dzieje się w tym hotelu. Począwszy od administracji, kierownictwa, aż po usługi, wszystko tam dzieje się na wariackich papierach, i mówią to sprzątaczki, kierowcy, kelnerzy i barmani. Z zewnątrz tego nie widać, ale wystarczy popracować tam trochę i widzi się dużo. Kelnerzy zatrudniani na śmieciówkach albo w ogóle bez umowy, o swoje pieniądze trzeba było się dopraszać. Starsze kelnerki to beton gospodyń domowych, do których nic nie dociera i wszystko wiedzą najlepiej. Zadufany w sobie z metra cięty kierownik restauracji, który co dzień musiał podbudowywać swoje ego na pracownikach. Ludzie pracowali po 12h i czasami nie dostawali nawet obiadu. Można by mnożyć podobne sytuacje. Przyjazd na weekend - tak, przyjazd do hotelu do pracy - absolutnie nie.
W odpowiedzi na opis miejsca pracy w hotelu Anders..Uważam że jest Pani bardzo krytyczną w ocenie,skrytykowala Pani pracowników którzy tak jak w innych hotelach pracują na tz pełnych obrotach,z terminowymi wyplatami w tym hotelu nie było problemu a pracownicy starają się pomagać młodym pracownikom którzy zdobywają doświadczenie i uczą się pracować,powodzenia
Życzliwa nie jest krytyczna w żadnym momencie swojej wypowiedzi!! Kto pracuje na pełnych obrotach to pracuje, starzy pracownicy, na pewno do nich nie należą !! Nie było problemu z terminowymi wypłatami hmm............... To jest śmieszne, przykład z dzisiaj, jest 9 ( piątek ), a wypłaty na moim koncie nie ma. Starają się pomagać, jeżeli wysługiwanie się młodymi pracownikami w każdej kwestii uważasz za pomoc, to już twój problem !!! A teraz nawiązując do Pani Życzliwej to mam kilka sprostowań. Cyrk na kółkach to naprawdę grzecznie napisane. Starsze kelnerki to ludzie którzy pozjadali wszystkie rozumy i wyżej s..... niż du.... mają. Pomiatają wszystkimi do potęgi, a jak pójdziesz złożyć skargę to obrócą kota ogonem i wyjdzie że to wszystko twoja wina i samowolka, jak pracujesz zbyt szybko to Cie uwalą że zawyżasz poziom, jak tak jak wszyscy to że się opierdzielasz itd. Małe sprostowanie, ludzie pracują i po 15 godzin i nie dostają obiadu.
Mam wrażenie że się zagalopowales,nie można tak krytykować ludzi za plecami.Polecam szczerą rozmowę bo ta Twoja wypowiedz zasługuje na najgorszą krytykę szczególnie dlatego że beszczelnie klamiesz
Starzy pracownicy pracują tak jak inni i są profesjonalni w tym co robią,nikim nie pomiataja a wręcz przeciwnie bo pomagają wdrożyć młodych pracowników w obowiązki,młodzi natomiast chowają się po kątach wysyłając na zapleczu sms-y i siedzą na Facebooku a gdy jest podział pracy to obrażają się że muszą pracować,nie skarżą się bo trzeba pracować,wszyscy są najedzeni bo nie da się w gastronomii nie jesc a co do wypłat do 10 zawsze są pieniądze a ta wypowiedzią napewno zanizasz ale Swój poziom człowieku..ogarnij się!
Nie miałem sposobności tam pracować, ale byłem klientem, a nawet zadowolonym klientem. Obsługa bardzo miła, pokoje na dobrym poziomie, czysto i schludnie :) Jedzenie również bardzo dobre, można spróbować trochę regionalnej kuchni :)
profesjonalizm,życzliwość,mila atmosfera
Słowa kojarzące się z Hotel Anders (np:.solidna, profesjonalna, rozwojowa,): Solidna, profesionalna Możliwość rozwoju i szkoleń oceniam jako bardzo dobrą. Atmosfera i ludzie tam pracujący są sympatyczni . Najbardziej podobało mi się w Hotel Anders: zdobyte dościwadczenie Najbardziej nie podobało mi się w Hotel Anders: położenie i estetyka.