Ten wątek na goworku powinien się nazywać Hejted wago hala C, ponieważ większość wpisów jest właśnie na tą hale co w sumie mnie nie dziwi. Pani liderko Anno, jak już jest Pani taką służbistką i czepia się tego że nasza hala podgrzewa jedzenie 5 minut przed przerwą, do czego tylko Pani ma problem bo nigdy nikt nie zwrócił nikomu w tym temacie uwagi, to może zwróci Pani uwagę na to że większość osob palących wychodzi 5 minut przed planowaną przerwą 5cio minutową i tym samym ich przerwa trwa 10 minut? Może również zauważy Pani to że co 30 minut dziewczyny idą robić sobie kawę nie w czasie przerw gdzie w regulaminie jest jasno napisane że od tego są przerwy. Rozumiemy że przerasta Panią władczość stanowiska liderskiego, ale nie warto się czepiać ludzi o zwykłe rzeczy. Trochę zawiało hipokryzją z Pani strony ponieważ sama na Pani była na kantynie w tym czasie.
Ten komentarz kieruje do pani Elwiry i do pani Joanny TWI, bo wiem że czytacie opinie na wasz temat i bardzo wam się to nie podoba ale może w końcu czas się obudzić i spojrzeć na siebie w lustrze i przeanalizować swoje zachowanie? Pani Joanno, komentarze które słyszymy od pani są zbędne bo każdy wie jak jest na hali C i nikt tutaj nie pisze nic co jest nieprawdziwe. Pani Elwiry kiedy pani wreszcie zrozumie, że pani Joanna swoim mieszaniem, donoszeniem, plotkami itp zniszczyła całkowicie pani autorytet? Całe wago o was mówi i z was się śmieje, nikt wam tego nie powie w oczy bo ludzie na hali C są zastraszeni i boją się mówić prawdę, mam nadzieję że kiedyś w końcu znajdzie się osoba która zrobi z tym porządek i ludzie w końcu znów zaczną chcieć przychodzić tutaj do pracy.
Robi się tu u nas coraz gorzej :( niech ktoś coś zrobi i pomoże... Każdy jest zastraszony i się boi...
Noo jeśli taka atmosfera tam panuje to serio słabo. Pisaliście o zgłaszaniu tego, ktoś to ostatecznie już zrobił? Bo ciekawa jestem czy byłaby jakaś stosowna reakcja
Powinny być anonimowe ankiety raz na pół roku nt.pracy liderów i mistrzów. Moze wtedy problem bylby zdecydowanie mniejszy. Oficjalnie wiadomo, ze ludzie boja sie cokolwiek zgłaszać. Kilka lat temu była taka ankieta dotyczaca mistrzyni Agnieszki H. ktora w konsekwencji została zdegradowana a ze wstydu sie zwolniła.
Pani Joanna z TWI na dzień dzisiejszy niech się nauczy produktu , a potem szkoli innych pracowników.
Dzień doby:) a ja z innej beczki w związku z tym, że wiem jak dużo ludzi czyta tą stronę pragnę z całego serca podziękować automatom u których nigdy nie pracowałam, winscie dziewczynom z produkcji i wielu innym osobą za bezinteresowną pomoc finansową, w szczególności moim kochanym laseczką i liderką z 285 za zorganizowanie całej akcji .Ania i Damian Ps .Pierwszy kawał Damiana w szpitalu po pobraniu krwi Damian zadaje mi pytanie: Mamo jak nazywa się rodzina wampira? Krewni:)
A na czym polegało dokładnie zorganizowanie tej akcji? Trochę nie wiem do czego się odnosisz. Rozwiniesz?
Ja też mam nadzieję,że niedługo wrócę do pracy bardzo bym chciała.I przepraszam jak nie odbieram telefonu,ale same wiecie myślę o was cały czas pozdrawiam i do zobaczenia.
Witam. Dostałem propozycję pracy w firmie Wago jako Technik produkcji, utrzymanie ruchu, czy ktoś mógłby przedstawić Swoją opinię, czy warto?
Pracuje już kilka ładnych lat w wago i naprawdę warto. Firma dba o pracownika. Warunki na hali są bardzo czyste. Przełożeni też bardzo ok. Jest dostęp do narzędzi.
Mówisz, że długo tu już pracujesz. Czy można liczyć na regularne podwyżki wraz z rosnącym stażem pracy?
Zapomnij, ja tu pracuje 19 lat i nowi mają prawie taka stawkę jak ja. Gdzie tu sprawiedliwość? Raz dali podwyżki za staż kilka lat temu i znowu się wszystko wyrównało bo to co my dostajemy po podwyżce to nowi mają na start ????
to chyba w innej firmie pracujemy, co roku są podwyżki + nagrody, w zeszłym roku 2 razy w roku. To, że nowy ma tyle co Ty to świadczy o tym, że nie staż decyduje o stawce a umiejętności, może nowy umie więcej ?
Pracuje na montażu i w tamtym roku raz tylko podwyżka była wynikająca z oceny rocznej.
Gdyby tak bylo, nie zwolnilo by sie tak duzo osób. Po za tym, chcecie sie przekonac jak tu jest to przyjdźcie na listwy i zobaczcie, czy tak jest kolorowo jak Wam sie wydaje. Podwyzki na listwach dostaje sie tak samo jak na montazu recznym, zalezne od oceny ktora takze wyglada tak samo jak na recznym.
Dokładnie tak jest, po 7 latach mam stawkę 21,50 brutto, czyli to samo co dostają osoby na stary zatrudnione przez agencję, żenada no ale jak to się nowi- takie czasy ????
Ja pracuje w Wago 12 lat. W naszym dziale co roku jest podwyżka, są premie co miesiaca i nagrody na koniec roku. Zacznijmy od tego, że każdy pracownik ma indywidualną stawkę (zależy ona od doświadczenia jak i od umiejętności i zaangażowania w pracę). Szczerze powiedziawszy nigdy nie interesowałam się jaką stawkę mają nowi pracownicy - a co mnie to obchodzi? Każdy powinien żyć swoim życiem, a nie interesować się kto co ile ma. Z resztą to jest poufna informacja o czym widzę z komentarzy, że nie każdy ma pojęcie. Gdyby nawet tak było, że nowy pracownik dostaje stawkę tyle co stary to wybaczcie ale ze względów gospodarczych i funkcjonowania działalności jaką jest ta firma musi wręcz dać stawkę konkurencyjną by zdobyć pracownika. Stawka musi mieć pokrycie w obecnej sytuacji na rynku pracy. Myślę, że wiele z Was nie ma pojęcia o tym bo nigdy firmy nie prowadziła i nie wie jakie są zasady przyjmowania pracowników. Nikt nie powiedział, że te zasady są sprawiedliwe ale tak to wygląda wszędzie.
Witam! Jestem spoza firmy, czytam opinie, aby zobaczyć, co się dzieje. Rozważam aplikowanie. Jeżeli w firmie jest źle to są trzy wyjścia: 1- szukam pracy tam, gdzie powinno być lepiej /również $$$/, lub 2 - kreuję swój świat w taki sposób, że zaczyna być lepiej tu, gdzie pracuję lub 3 - siedzę na (usunięte przez administratora) nic z tym nie robię, ale marudzę , bo tak mam. Każde z tych rozwiązań dotyczy każdej firmy i każdego pracownika. I jest ściśle powiązane z posiadanym IQ. Ściśle.
przedstawienie firmy; pierwszy dzień - dokładne wprowadzenie w przyjaznej atmosferze - omówią cały system w prosty i przystępny sposob, który nieco odróżnia się od rzezywistoścci ale mocno od niej nie odbiega. W celu zmniejszenia stresu dla nowego praownika zapewanione zostają wprowadznia udogodniajace - inaczej liczone premie i buble. W praktyce jest obok osoba która szkoli a cala zmiana chętna do pomocy - pokaza stolówke a za przy pierwszyccch działaniach w systemie zawsze ktoś stanie i pomoże..
wykonanie montażu przykładowej złączki (względnie nietrudna manualnie);
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Jestem zadowolona z pracy:)
Lider ktory zaszczuwa pracownika sprawia ze pracownik robi mniej bo nie chce mu sie nawet pracowac do tego psuje atmosfere i pozytywny klimat w firmie. Bardzo duzo jest liderow pozytywnych ale jesli sie trafi na zla osobe to jest to tragedja nie chce sie pracowac mimo ze praca nie jest zla staje sie udreka przez osoby ktorym sie podlega to sie nazywa (usunięte przez administratora)istnieje w wago kwestia szczescia gdzie sie trafi
(usunięte przez administratora) Kolejna sprawa: co to za politykowanie na firmowym forum? Politykuj sobie jeden z drugim po pracy, a nie na firmowym forum pracowniczym. Wstyd, ale takie wpisy doskonale pokazują jakich mamy fajnych przełożonych i kim dla nich są pracownicy.
Wiesz, że tego nie pisali mistrzowie tylko ludzie z produkcji? Najpierw masz stanowisko np. pakowalnia, a potem nazwisko kierownika hali na którym dany komputer się znajduje.. Najpierw komentujecie na confluence, a później jeszcze oskarżacie mistrzów na goworku, którzy nawet jednego komentarza nie udzielili.. dramat
Gdybyś była /był bardziej ogarnięty to pomyślałbyś, że to są loginy ogólne kierowników i każdy komputer tak ma a komentują ameby umysłowe ????
Cześć! Czy ktoś ze zmiany A dojeżdża może autem z Psiego Pola?
do Wróblowic jest pracowniczy autobus to fakt, ale żeby dostać się z Psiego Pola na ul. Piękną to trzeba już tylko liczyć na nocne MPKi lub kogoś kto dojeżdża samochodem i będzie miał wolne miejsca. dziekuje za odp. pozdrawiam!
Widzę ,że w końcu gniew staje się silniejszy od strachu. I bardzo dobrze, w końcu może dostrzeże ktoś ten tonący statek, bo już nawet szczury zaczynają uciekać. Na produkcji codziennie słyszy się ,że ktoś rozgląda się za pracą , dopuścili nawet do tego że, kontrolerki ,które pracowały od lat i walczyły o swoje stołki w czasach gdy zwalniali połowę kontroli, one w tej chwili same uciekają . Ale nikomu nie to robi różnicy, jest tyle Pań z Ukrainy , że mogą zastąpić nasze pracownice. Pytanie na jak długo? Bo na rynku jest spora konkurencja ,często z lepsza stawka. Z czystą wypłata bez stresu, że za jednego bubla nie dostaniesz premii tylko kiepska godzinowkę i będziesz wybierać czy masz kupić dziecku buty czy kurtkę? Czy firma poczeka do ostatniego pracownika zanim ktoś coś zrobi?
Ogólnie praca na produkcji spoko. Czysto na hali. Praca siedząca i nie trzeba wolac kogos zeby zastąpił jak trzeba isc do toalety, Większość pracowników na produkcji to kobiety w roznym wieku.trzeba się nastawić że na różne osoby można trafić. Generalnie liderki są dla ciebie w porządku jak 'robisz swoje'. Radzę Osobom ktorym sie zdaje że to jest praca poniżej ich kwalifikacji od razu zrezygnowac,bo będąc pracownikiem montażowym przede wszystkim trzeba się skupić na produkcji. Za to masz płacone. Ciekawe tylko jest czy oddziela kiedyś produkcje automatyczna?prcownicy z automatów potrafią na nockach pisac komentarze na goworku(usunięte przez administratora)
Pracowałam w tej firmie ale zrezygnowałam ponieważ pewne osoby mi bardzo dokuczały zgłosiłam sprawę do liderki i nie otrzymałam pomocy nadal mnie pewne osoby dokłuczały czyli pracownice. Jeszcze do tego siedziałam na jednnym stanowisku pracy przychodziły nowe osoby to ich po czasie uczyli na innych stanowisjach a ja nadal na tym samym miejscu. Przy okazji przy tej jednej pracy mój palec byl zakrwawiony obolały zglosiłam to osobie kóra zastępowała liderkę i odpowiedź otrzymałam "że nie umie mi pomuc i nie moze nic zeobić" a ja z tyn palcem bolacym pracowałam. Powiem tyle pracownice to tylko tam zajmują sie obgadywaniem i obrażaniem innych. Nie wytrzynałam tej presji na mnie co robiły. Płaca dobra tylko tylealw koleżenswo w cale. Nie polecam tej firmy. Bardzo sie cieszę ze odeszłam z tam tąd.
Tak... tam można być obgadanym za wszystko dosłownie, od ubioru, wyglądu, prywatnych twoich spraw rodzinnych, wyglądu męża czy chłopaka - dosłownie Wszystko!!! wszyscy wszystko wiedzą..I jeszcze dopowiedzą..
Przykro mi to czytać, z tego co tu czytam więcej osób odnosi takie samo wrażenie. A czy przy rezygnowaniu i wypowiedzeniu umowy były jakieś problemy czy wszystko na luzaku?
wszyscy sie po prostu znaja w firmie ze maja te informacje i je dalej roznosza? w koncu jak nie mowisz o sobie to nie ma o czym plotkowac, ja tak to widze... chyba ze sa tak dociekliwi ze sami szukaja info, tak jest?
Prawdziwy szanujący siebie Polak nie pracuje w Polsce jest tyle ofert zagranicą a w Polsce się nie opłaca pracować . Wiadomo jaka jest Polska mentalność i brak szacunku to już znane na całym świecie jak Polacy siebie traktują .Wago zamieścili ogłoszenie nabór do pracy .
Raz na ruski rok człowiek chce coś z tego cateringu, przychodzi a za ladą pustka. Brawo.
Dlaczego pustka za ladą? nie ma firmy cateringowej? czy niedobre posiłki robią? a może takie dobre że szybko znika.
Wago Wroblowice - wrreszcie zatrudnili normalnych pracowitych chłopaków z obsługi taśmy na zmianę A.M. - tylko niech pracodawca da godziwe wynagrodzenie im bo kiedyś słyszałam, że to stanowisko jest najmniej zarabiające w całej firmie.
Dlaczego firma nie zorganizuje jakiejś imprezy integracyjnej? Pandemii już nie ma :-)
Integracje jak najbardziej wskazane,w momencie gdy liderzy szkolą się jak rozwiązywać konflikty między ludźmi
I czar dwóch tygodni miło spędzonych w luźnej atmosferze dzięki sympatycznej liderce z przeciwnej zmiany prysł. Wróciła pani szkoleniowiec(usunięte przez administratora) manipulantka, koń trojański sadzany zawsze między monterów, żeby kontrolować sytuacje na hali. Znów trzeba oglądać sie za siebie i pilnować co się mówi, żeby nie pobiegła do liderki, nawet nie potrafiąc zrobić tego dyskretnie. Szemrane układy, generowanie dla tej pani sztucznych nadgodzin, mimo że wszyscy wiedzą, że nie wyrabia normy, bo jest zajęta podsłuchiwaniem i obserwacją. Szkoda że ta pani nie wsadza tyle wysiłku w pracę i poszerzanie wiedzy w zakresie swojego stanowiska, może zaoszczędziłaby swoje palce i nie zawyżała statystyk wypadków przy pracy. Jest trenerem, a sama nie wykonuje kroków, którymi szkoli innych, bo nie da rady patrzeć na to co się produkuje i jednocześnie nie stracić czegoś, co może się akurat dziać na hali. A może ktoś w końcu by się temu przyjrzał, bo czytać z kartki przy szkoleniu to monter sam potrafi. Liderka z naszej hali, przychodzi do pracy za karę, najlepiej, żeby w ogóle nic nie chcieć i nie podchodzić. Pretensjonalny rozdrażniony ton, świadczący o tym, że znowu zawracasz jej głowę. Zresztą i tak nie ma pojęcia co się na hali dzieje, całkowicie niezainteresowana swoimi obowiązkami ma wylane na pracowników poza grupką swoich klakierów. Liderki z przeciwnej zmiany zasuwają jak małe samochodziki ciągle między monterami, wiedzą wszystko, znają odpowiedź na każdy temat dotyczący produkcji na tej hali. Potrafią z każdą osobą miło i po ludzku rozmawiać aż się chce do pracy przychodzić. Od lat wykonują sumiennie czynności, które na naszej zmianie wszyscy wykonują sami, nie wiedząc, że wcale nie muszą... Inni robią, a ona pławi się w cudzych zasługach. Siedzi za biurkiem, a gdy coś chce to wrzeszczy, żeby do niej podejść, bo przecież nie będzie chodzić do motłochu. Udaje, że nie wie, że to dzięki niej i jej kumpelce jest na hali atmosfera zastraszenia i niechęci. Jeżeli nie rozdzieli się tych dwóch pań to skończy się kolejną aferą. To nie te czasy miłe panie, żeby strachem załatwiać posłuszeństwo pracowników. Praca była fajna do tej pory, a ta atmosfera zepsuła wszystko. Jedyna nadzieja w nowej kierowniczce, która wydaje się osoba kompetentną.
W każdej pracy są jakieś układy, zamiast sie emocjonować lepiej sie wyluzować i zająć swoją pracą.
Jaka to nowa kierowniczka? Przeniesiona z hali D3 na halę C ( bo chyba o tej hali mowa w głównym poście). Niby miła z niej kobieta, lecz prawda kierowniczka i ustawia każdego po kątach.
Skup się lepiej kobieto na swojej pracy,zamiast obserwować, kto co robi.Pewnie sama zajmujesz się tylko plotami,a swoje urojenia zostaw w domu.Wez się lepiej do roboty.A od Liderów WARA!!!! są bardzo dobrze przeszkoleni. I każdy z Liderów powinien dostać odznakę za to,że każdego dnia muszą pracować z takimi idiotkami jak ty.
Jesteś jedyną osobą która odważyła się o tym napisać, dają łapki w górę bo każdy wie że to prawda ale jak widać wolą pracować w zastraszeniu . Kiedys jako nowy pracownik hali C nie zauważałam tego co mówili starsi monterzy ale teraz widzę ,że są osoby nie do ruszenia na tej hali. Do tego dochodzi nagonka za wolno, za mała wydajność. Ciągle mało i mało.Idziemy na ilość zamiast jakości. Atmosfera zastraszenia, ludzie uciekają z tej hali jak tylko przekonają się jaki team tworzą liderka i instruktorka Twi. Coraz częściej daje do myślenia kto tu tak naprawdę jest liderem a kto instruktorem ?...bo widać, że jest całkowicie pod wpływem kumpeli i kumpela tu zaczyna trząść halą . Odzywki i ton obu pań do pracowników to jakiś dramat. Jedna obserwuje i donosi głupoty , łaskę robi ze nas szkoli a druga reaguje impulsywnie , nie sprawdza faktów, tylko na ślepo leci od razu i kompromituje się. Cała hala ma wtedy bekę. Powinny w więzieniu jako klawiszki pracować. Instruktorka dużo gada i leje wodę a tak naprawdę niewiele ogarnia w temacie, żeby mogła kogoś przeszkolić to najpierw starszy monter musi nauczyć ją samą jak to zrobić. Żenada. Praca na montażu tez jakoś kiepsko jej idzie więc liderka dla niej pół hali potrafi przesadzić żeby ta mogła siedzieć na artykule który potrafi montowac nie zważając na to, że innym zawala wydajność. Kiedyś pociągnie liderkę w dół za sobą jeżeli ta będzie jej dalej słuchać i nie zacznie samodzielnie myśleć . Obecnie gdy instruktorka ma urlop, na hali jest zupełnie inna atmosfera. Liderka zachowuje się normalnie, można z nią porozmawiać, ot normalna babka jak my wszystkie, lecz gdy wróci tamta zacznie się cyrk od nowa. Szkoda, że tak to wszystko idzie ku gorszemu, wszyscy widzą i odczuwają co się dzieje, ale wolą milczeć żeby się na nich nie odbiło. Tak więc nawet dobrzy pracownicy zwalniają się z hali C bo zaczynają przenosić tą złą atmosferę do domów... Wracając do Pani kierownik, już jej niestety u nas nie ma a potrafiła rozwiązać parę sporów. W dodatku wyżej wymieniony team czuł respekt i tak sobie nie pozwalał. Obecny kierownik chyba nie za bardzo rozumie jeszcze atmosferę na hali. Może zauważy jak uciekną kolejne osoby ... obserwuję , że lepiej poświęcić połowę załogi niż zrobić porządek z dwiema siejącymi ferment babami, które myślą że mają wokoło samych głupoli chociaż nie jedna osoba z hali przewyższa je znacznie inteligencją . Zamiast prześcigać się która więcej uprzykrzy życie pracownikom, może zastanowią się nad tym ze wszystko kiedyś ma swój koniec...
Zamiast walczyć z wiatrakami złóżcie w końcu do dyrekcji pismo ,o którym już kiedyś była mowa. Niech się wszyscy podpiszą i rozdzielić to towarzystwo na różne hale i po temacie .
Przejrzałam kilka ogłoszeń na stanowiska dość biurowe w firmie i w oko mi wpadło między innymi stanowisko Młodszego specjalisty ds. analizy wynagrodzeń- jednak przy każdym takim stanowisku jest wymagane wykształcenie wyższe. Czy to znaczy, że firma nie jest nastawiona na zatrudnianie studentów nawet wyższych lat? Czy oferują jakieś staże?
Witam ,mam pytanie jak wygląda praca oraz zarobki w dziale utrzymania ruchu ?
Nie wiem jak praca ale słyszałam jak osoba z utrzymania budynku zastanawia nad zmianą stanowiska na magazyniera.
W confluence wpis (już usunięty) komentujący zmiany w bud.A doskonale potwierdzał typowy stereotyp pracownika administracji. Nie ma się co potem dziwić pracownikom produkcji i logistyki, że mają o administracji takie a nie inne zdanie. Swoją drogą niech Pani D.B. się cieszy, że nie likwidują palarni, bo już całkiem straciłaby swoje drugie stanowisko pracy i musiałaby chodzić ciężko pracować koło stróżówki i mieszać się z mugolami.
Pan mechanik G. w odblaskowej żółtej koszulce chyba nie rozumie że jest w pracy i zamiast szwędać się i zaczepiać młode dziewczyny niech weźmie sie do roboty!!!!
Osoba montująca chyba nie wie,że zamiast się rozglądać, to powinna nos mieć przy maszynce, ale widocznie za nudna praca i się czyjąś interesuję.
Post w zasadzie skierowany jest do zarządu firmy. Praca w Wago nie jest ani łatwa, ani przyjemna. To, co wyróżnia Wago spośród innych firm jest to, że panowała tutaj dotąd w miarę swobodna atmosfera. Robiłyśmy swoje, było OK. Przecież doskonale orientujemy się wszystkie jaki jest rynek pracy i jakie są wynagrodzenia u konkurencji i Wago pod tym względem jest średniakiem, wiadomo że fajnie jest dostać pieniądze na wakacje, ale inne firmy dają talony na święta więc jest na 0. Od pewnego czasu następuje dokręcanie śruby - nam, ludziom którzy pracują na sukces Wago. Proszę pamiętać o jednym - doświadczone monterki zaczną się zwalniać, bo jeżeli mr.Chips uważa, że należy nam zrobić rygor, to firma Wago zacznie być nazywana "kołchozem". Na tym zależy tym 3 panom, którzy założyli firmę we Wrocławiu? Zależy Wam na rotacji? Opanujcie zapędy korporacyjne, za dużo L4? Lawirantów ukarać. Praca od gwizdka do gwizdka? Nic nie zyskacie, oprócz niechęci dziewczyn. A Pan, panie Chips - niech pan przyjmie do wiadomości, że to nie korporacja i do momentu pana przyjścia byliśmy traktowane jak ludzie, a nie jak zasób ludzki.
Panie specjalistki Monterki przez duże M zawsze mają jakis problem, czepiają sie osób pracujących na automatach w biurach itd. zapominając że monterka to najprostsza osoba nie musi mieć kursować, szkół, uprawnień tylko przejść przeszkolenie, jak nie opanuje po tygodniu to po miesiącu czy dwóch i ot cała filozofia wyluzujcie troche kobiety jak źle w pracy to może pora ją zmienic.
Zgadzam się...ale od czego jest ta rada pracowników? To są nieroby ,nie potrafią stać w obronie pracowników .Lansują się tylko... Wiadomo że zatrudnia je Wago ,ale nie widać w ogóle ich pracy.
Pani Aldono, jak jest Pani chętna zapraszam Panią na spotkanie rady pracowników, żeby zobaczyła Pani jak to się lansujemy i o nic nie walczymy :) proszę podejść do jednego z "nierobów" o wyrażenie chęci uczestniczenia w spotkaniu :) tak się składa, że jesteśmy dzisiaj po zebraniu i kolejne mamy w przyszłym tygodniu także może Pani również z nami się polansować i powalczyć o lepsze prawa w firmie ;)
W punkt! Lecz myślę, że takie pismo przydało by się skierować bezpośrednio do Zarządu niż na takiej platformie gdzie raczej wątpliwe, iż czytają to osoby pracujące na wyższych stanowiskach.
Teraz upały,na halach duszno a na okres letni przywrócili fartuszki. Rozumiem, że to nasz ubiór służbowy. Ale my nie biegamy,nie chodzimy po halach,(nie chłodzimy się)tylko przez 8 godzin siedzimy i montujemy . Jest to może nie duży ,ale wysiłek fizyczny. Czlowiec spocony,macha sobie ręką przed twarzą, żeby mu słabo tylko nie było. Czy ktoś w tej sprawie zainterweniuje?
Operator automatów wypomina monterce ze jest najprostszym pracownikiem xd przypominam że twoim zadaniem jest obsługa maszyny i do tego tez nie sa potrzebne żadne kursy., a szkolenie robi ci pracodawca. Takze nie ma sie po co wywyższać, bo jestes tak samo jak my na najniższym poziomie. Pora się z tym pogodzić xd
Wiecie co, ja już mam dość zazdrości i obrażania ciągle Automatów. Czekam tylko na dzień aż wypieprzą cały montaż ręczny na osobną hale, wtedy skończy się lament i poniżanie jednych i drugich. I to już się zbliża wielkimi krokami.
ale o co ci chodzi? uświadomienie ci, ze twoja wartosc jako pracownika jest taka sama jak monterek, jest dla ciebie zazdroscia i obrażaniem ? xd
Monterka zawsze będzie Monterką, a Operator Operatorem. Wybacz ale nigdy nie będziemy na równi, nie da się zrównać tych stanowisk bo są jak... dzwonek i rower. Wkurza mnie tylko to, że wiecznie są wpisy na forum, że Automaty są takie czy owakie i wiecznie nic nie robią, to i tamto...Naprawdę macie tyle czasu, żeby sterczeć i patrzeć na maszyny i obgadywać? Tak Wam przeszkadzają czy co? Miejce trochę rozsądku, zajmijcie się swoją pracą, swoim obszarem. Nie zapominajcie, że pracujemy w jednej firmie i mamy się szanować, a nie obrażać, poniżać, upominać, obgadywać i Bóg wie co jeszcze. Każdy z nas chce mieć dobrą atmosferę w pracy i w spokoju pracować.
Przepraszam ale zwykła prosta monterka nie powinna porównywać się do kogos kto ma techniczną wiedzę i jednak cos potrafi
Czasem coś co wydaje się proste wcale takie nie jest. W niektórych firmach można spróbować innych stanowisk, jest też tutaj tak?
Pani monterka zarabia więcej niż prosta osoba z automatów czy opisu .Co z tego że masz 30 zł za godzinę jak premie uznaniowa nie określoną...
Czemu nie ma podwyżek? Inflacja rośnie,życie drogie . Co to jest 24 zł brutto przy takiej inflacji? Inne firmy już drugi raz podwyżkę dostają ze względu na istniejacą sytuację. Po zapomogę w pracy kolejki się ustawiają to chyba znaczy że jest ciężko .
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w WAGO ELWAG?
Zobacz opinie na temat firmy WAGO ELWAG tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 148.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w WAGO ELWAG?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 108, z czego 14 to opinie pozytywne, 56 to opinie negatywne, a 38 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy WAGO ELWAG?
Kandydaci do pracy w WAGO ELWAG napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.