@Dfpiszesz, że ten bank jest idealnym miejscem dla osób bez doświadczenia. Możesz powiedzieć coś więcej o możliwościach rozwoju jakie daje ta praca? Czy pracownicy mają szansę na awans? Wspominasz też o 2 tygodniowym szkoleniu wstępnym. A czy w trakcie można liczyć na dalsze dodatkowe szkolenia, czy też kursy podnoszące kwalifikacje?
O rozwoju zapomnij. Chyba że dyrektor oddziału zrezygnuje i jakimś cudem Ty nim zostaniesz. Tak wygląda ścieżka awansu. Pewna pani pracowała tam do emerytury jako opiekun klienta. Dofinansowanie do szkoleń? Nie ma czegoś takiego. Nawet kurs kasjerski, za który płaciłem 400 zł robiłem na swój koszt, a jest on wymagany do pracy w plus banku. Ogólnie przyszłości nie masz co wiązać z tą firmą.
Pracowałem 15 miesięcy. Najwyższa wypłata wraz z prowizja jaką udało mi się wypracować to było 3800 netto jak jeszcze płacili 1,8% od zrobionych kredytów i ten przelicznik nie był powiązany z innymi produktami o nie spadł po pewnym czasie. Przeważnie zarabialo się tam najniższa krajowa i można było dorobić że 300 zł netto prowizji. Ciśnienia jako takiego z góry nie ma na sprzedaż. Ciśnienie i mobbing robiła u nas dyrektorka oddziału. Przewinęło się przy mnie przez te 15 miesięcy 6 lub 7 osób. Rekordzista nie dorwal do wstępnych szkoleń, bo przerazily go zarobki, inna osoba zrezygnowała po niecałym tygodniu obslugiwania klienta, bo nie chciała się użerac z dyrektorka oddziału. U mnie w regionie była bardzo w porządku dyrektor regionalna i to trzeba liczyć na plus. Ogólnie bank ten jest idealny na start jak nie masz doświadczenia lub jak nie możesz znaleźć innej pracy. Dużym minusem jest archaiczy system kasowy i obsługi klienta. Do każdej transakcji służą inne kody kasowe. Szkolenie trwa 10 dni - 5 dni w jednym tygodniu i 5 w drugim z czego przyjeżdżasz w poniedziałek do południa i w piątek ok południa kończysz szkolenie. Mi pracowało się tam dobrze, jedynie dyrektorka psula atmosferę.
@doveeeeeeeee widzę, że niestety nikt nie zdążył odpowiedzieć na Twoje pytanie. Rozumiem, że jesteś już po szkoleniu. Mogłabyś Ty opowiedzieć o nim coś więcej?
A na jakie możliwości rozwoju mogą liczyć pracownicy Invest Bank S.A.?
2200 brutto
Witam, Ile się zarabia na stanowisku wspecjalisty ds. wsparcia sprzedaży w Plus Banku ?
Odradzam. Unikajcie,zwłaszcza w woj.podkarpackim. Regionalna jest specjalistka od obrażania i nękania ludzi. Zarobki najgorsze na rynku. System archaiczny,starodawny model zarzadzania.
@M wydaje mi się, że raczej to nie są żadne kombinacje tylko zwykłe zasady pracy w korporacji tutaj musisz zawalczyć o swoje i pilnować swoich klientów. Słyszałem, że jak ktoś jest dobry to te cztery cyfry są jak najbardziej w twojej zasięgu ręki co miesiąc
Witam, pracuje w tej firmie rok. Jeżeli realizuje się plan zarobki wychodzą około 2500 netto na stanowisku opiekuna. Obecnie wprowadzany jest system awansu dzięki któremu można zarabiać jeszcz wiecej. Polecam-jesli ktoś chce pracować
witam. Również mam rozpocząć pracę w plus banku. Czy mogłabyś powiedzieć mi coś więcej odnośnie szkolenia, na które wysyłani są pracownicy. Pozdrawiam.
TOTALNA ŻENUA. Odradzam prace w Plus Banku - jestem przekonana że nie wytrzymacie tam długo. Po pierwsze - zanim się wdrożycie i ogarniecie wszystkie procedury i zdacie egzaminy - zorientujecie się, że gra nie jest warta świeczki. Obiecane prowizje na rozmowie kwalifikacyjnej ? Bzdura. Żadnych 4 cyfrowych kwot nie dostaniecie, może prowizje w wysokości 7 zł, max 21. Nawet jeśli zrobicie kredyty w wysokości planu czyli mniej więcej 100 000 zl kredytu + mnóstwo dodatkowych bzdur, mądrzy dyrektorzy albo Wam je zabiorą pod Wasza nieobecność albo Bank wykombinuje tak, żebyście należnych pieniędzy nigdy nie otrzymali. Czysty wyzysk. Co z tym zrobic? Dyrektorzy regionalni mają to głeboko gdzieś, Twoje pieniądze są na koncie kogoś innego, a Ty mozesz zostać z nerwicą. Nie mówiąc już o sposobach pozyskiwania klientów, które są wbrew zasadom nawet Banku, nie mówiąc już o klientach, którzy niesamowicie cierpią i pozostawią długi kolejnym pokoleniom. ODRADZAM, zwłaszcza na Śląsku. Myślę, że nawet media spokojnie mogłby sie zainteresować tym tematem, bo praca w tym banku i to co wymuszają na pracownikach to paranoja.
@pracownik mam nadzieje byly polecam sprawdzić Kasę Stefczyka, podstawa całkiem niezła i dobrą premię też można wyrobić .
Szukam do współpracy osoby pracujące w Plus Banku, jestem pośrednikiem kredytowym, mam dużą liczbę Klientów, których mógłbym kierować do Waszego oddziału. Jesteś zainteresowana/zainteresowany współpracą? Zapraszam do kontaktu: Dariusz Orzechowski tel. 601 805 960 biuro@F24.pl
(usunięte przez administratora)
Pracuje w plus banku za najnizsza krajowa, masakra ale sama się zgodzilam, z tym, ze mialam powiedziane ze to podstawa a premie sa nieograniczone i co? Max można 300 zl zarobić premii i nic więcej, atmosfera w porządku ale pracuje tam miesiac, szkolenie bardzo ogólne, już jestem umowiona na rozmowę gdzie indziej bo to poniżające za taka odpowiedzialność tyle zarabiać. Nie dziwcie sie ze caly czas jest rekrutacja i nie dajcie sie zwieść zapewnieniom o nieograniczonej premii, może powinni regulamin wynagrodzenia pokazać? Oczywiście ze tego nie zrobia a musza tak mówić o tej premii bo nikt by tam nie chcial pracować!
Jeśli macie bazy klientów z innych banków to plan realny, jeśli nie to dostajecie kopa w d.... Wypłata najniższa premia-kokosów brak. Nawet jeśli zrobisz 300 % to i tak wiecznie wszystkim na górze mało....Praca dobra na przeczekanie....
(usunięte przez administratora)
Dobra praca na przeczekanie i znalezienie w tym czasie czegoś innego. Pracowałam tam za najniższą krajową, odeszłam kilka miesięcy temu; zmieniłam na dwa razy większą płacę. Plany na pozyskanie produktów owszem są, ale aż tak bardzo nie rozliczają i przede wszystkim nie zwalniają, bo wszyscy wiedzą że aż tak wielu nie ma chętnych do pracy w banku, a szczególnie gdzie zarobki nie są adekwatne do odpowiedzialności. I w związku z powyższym nie ma co przejmować się jakimś mobbingiem, a można powiedzieć, że jest luz-blues, przynajmniej tam gdzie ja pracowałam. Nie było problemu z wychodzeniem czy to załatwić swoje sprawy czy na rozmowy kwalifikacyjne do innych firm, bo wystarczyło powiedzieć, że się idzie na miasto z ulotkami, a z efektów nikt nikogo nie rozliczał. Jak nie masz pracy to możesz się starać o przyjęcie, możesz się dużo nauczyć i będziesz miał lepszy start jak będziesz chciał kiedyś zmienić pracę. Natomiast jak pracujesz w innej firmie i nie musisz odchodzić - nie warto.
A jak wygląda sama praca w tym banku na stanowisku sprzedawcy produktów, bo znalazłem ogłoszenie na Opiekuna Klienta i zastanawiam się nad złożeniem CV. Mam na myśli przede wszystkim wynagrodzenie podstawowe, mobbing, plany (czy realne do wykonania), rozliczanie ze sprzedaży, narzędzia do pozyskiwania klientów, samochód służbowy, itd.
cóż, aktualnie pracuję tam, większość opinii się zgadza, pensja podstawa plus prowizja od planów których nie da się wyrobić, klienci emeryci przychodzą sprawdzać saldo co najwyżej. bazy klientów do dzwonienia codziennie (odbieracie telefony z banków..?) odpowiedzialność ogromna za każdy grosz, szkolenie bardzo krótkie i ogólne. Produkty nie są złe, ale bez szału, w wielu bankach są lepsze warunki kredytów czy ror (wiem od klientów)ciężko
Faktem jest najniższa krajowa na stanowisku opiekuna ale prowizja która można dorobić nie ma górnej granicy...
Praca w tej firmie to istna porażka. Wynagrodzenie jest poniżej ludzkiej godności, opiekunowie, doradcy nie zarabiają więcej niż 2300 brutto, różnego rodzaju specjaliści też nie mają kokosów. Sprzęt IT to średniowiecze, pomoce sprzedażowe, wizytówki, zapomnij. Jedyne kto zarabia w tym banku to wielcy dyrektorzy różnych departamentów. Traktują cię jak śmiecia i zwykłego białego murzyna, zapomnij o czymś takim jak premie, albo benefity. Są one tylko dla pracowników centrali i to wyższego szczebla. Zapomnij też o pomocy ze strony pracowników centrali, jakikolwiek problem czy to w związany z obowiązkami czy to inny z świadczeniem pracy, musisz sobie poradzić sam, tam nikogo to nie obchodzi, dziunie piją kaw (usunięte przez administratora) farmazony i o 17 wychodzą do domu. Jedyna rzecz jakiej nauczysz się w tej firmie, to życia, jak przeżyjesz jesteś gotowy na wszystko.
(usunięte przez administratora)
Napisałam, że wcześniej pracowałam w jednej z największych w tej chwili korporacji PL na stanowisku kierowniczym przez 3 lata. Nie, że w banku i nie że po 3 latach. W tamtej korporacji pracowałam 5 lat łącznie i awansowałam w wyniku wygrania pięcioetapowej rekrutacji wewnętrznej. Widocznie się sprawdziłam skoro do końca istnienia sekcji pracowałam. W wyniku restrukturyzacji zaproponowano mi zachowanie stanowiska ale wyjazd do innego miasta, gdzie przenoszono sekcję i odmówiłam. Ale to akurat nie jest istotne. Istotą mojego komentarza jest fakt, że proponują ludziom z wykształceniem, doświadczeniem, po kursach i szkoleniach, z certyfikatami najniższą krajową! Jasne, że to tylko podstawa, ale biorąc pod uwagę fakt jakie masz na sobie obowiązki, odpowiedzialność finansową itd. to zwyczajnie upodlające. Rozchoruj się, jedź na urlop i przeżyj za 1200zł... Powodzenia.
To jakaś porażka najniższa krajowa a wymagania od pierwszego dnia jak by ktoś urodził się prezesem .Szkolenie na sztukę napiętnowanie w pracy aby zasypywać klientów telefonami aby przychodzili po kredyty.Aby coś ludziom zaproponować to trzeba mieć odpowiednią ofertę a nie tylko wyznaczać plany.W centralach tylko naciskają nie patrząc ile banków do o koła ma o wiele lepsze oferty .A jak już zdobędziesz klienta z dużym kredytem to i tak twoją prowizję zabierze dyrektor tego nie ma w żadnym innym banku.Już nie pracuję u nich i nie polecam
