Netbox to firma, o której można mnóstwo powiedzieć, ale na pewno to nie będzie nic dobrego. Ruch.... ludzi na każdym kroku, organizacja pracy - nie istnieje takie pojęcie, jeden wielki (usunięte przez administratora) i niekompetentne osoby pracujące "wyżej". Problemy można zgłaszać miesiącami, a i tak każdy ma to albo w (usunięte przez administratora) albo nie potrafi ich rozwiązać i zwala na kogoś innego by pozbyć się problemu. Narzędzia do pracy ciągle zamawiane są źle, serwis na miejscu je potem poprawia, przerabia itp. zamiast odesłać na reklamację lub zamówić nowy, a potem tylko popędzają i sapią, że jeszcze nie jest zrobione. Błache sprawy i problemy załatwiane są od ręki, bo tyle akurat potrafią. By być w tej firmie brygadzistą wystarczy być fałszywym i zakłamanym, jak pewna pani E., która lepiej niech wraca do smażenia tych kurczaków w KFC. Dyrektor lubi takich pionków bez wiedzy, bo łatwo się nimi steruje i się nie przeciwstawią. Nie potrafi głupiej premii wywalczyć dla swoich pracowników, która jest notorycznie uwalana i w ogóle nie zależy od ich roboty, tylko od produktywności innych działów, poza tym łyka wszystko, co dyrektor lub manager jej każe, przez co pracownicy zajmują się zbędnymi głupotami. Niektóre "pomysły" wdrażane są wciąż na nowo, bo niektóre osoby są na tyle głupie, by nie rozumieć, że już to było wdrażane i nie wypaliło. Pani E. niejednego pracownika okłamała lub zrobiła w (usunięte przez administratora) a że władze firmy są, jakie są, to nikt się tym nie przejmuję. Oczywiście kawka, termosik, kubeczek i najlepiej FB i messenger to podstawa, a pracownik nawet planu pracy nie może sprawdzić, bo "za długo siedzi przy kompie" zamiast (usunięte przez administratora)cały czas. Nie do pomyślenia też jest to, by muzyka grała, by pracownik mógł też kawę wypić czy inny napój, a nawet wodę w butelce, można ją mieć jedynie w bidonie firmowym, z którego potrafi się wylać w plecaku- godne podziwu, jak szef "dba" o pracowników. Nie ma co liczyć w tej firmie na stażowe, szef twierdzi, ze "daje cos innego" i nikt nie wie, co to właściwie jest to "cos innego". Żadne inne dodatki finansowe, jak np. dodatek za pranie, czy niechorowanie itp. nie istnieję, przez co widać pod firmą tylko kolejne, nowe auta szefa. Na to pieniądze są, ale na to, żeby dać pracownikowi to już nie ma. Starsi stażem pracownicy zarabiają niewiele więcej od świeżo przyjętych pracowników. Przez pewien czas był nowy manager, który był śmiechu warty, nie miał pojęcia o podstawowych narzędziach pracy, ważne było tylko, ile akceptacji narzędzi było zrobione i to, by maszyna jechała z maksymalną, a nie optymalną prędkością. Nic dziwnego, ze maszyny się potem psuły. Gdy jest mało roboty to mimo wszystko poganiają pracowników by jechali szybciej i więcej, a potem w ostatnie dni tygodnia musieli wziąć urlop z powodu braku pracy. Planowanie w tej firmie to dno totalne, pracownicy działu przyprodukcyjnego muszą informować dział planowania, ze nie ma na stanie np. tektury, gdzie planowanie widzi takie rzeczy w komputerze, wiec powinni sami wiedzieć, które narzędzia przesunąć w planie, bądź które są zbyt szybko ustalone do sztancowania, a wiadomo, ze przygotowanie każdych narzędzi to nie jest 5 min, jak niektórzy uważają. Zwykły (usunięte przez administratora), same (usunięte przez administratora) i gnębienie pracownika, atmosfera poniżej zera, a na końcu zdziwienie, że na imprezie firmowej było tak mało osób. Podsumowując jest to jedna NAJGORSZYCH FIRM, absolutnie nie polecam zaczynania tam pracy, jedna wielka (usunięte przez administratora) I ZŁODZIEJSTWO!
Weź się za swoją robotę. Ciekawe czy ty nie popełniasz żadnego błędu? A może jesteś leser i przez to nie wyrabiasz premi? Najlepiej patrzeć na innych a u siebie niczego nie widzieć.
Kto uważa że lepiej jest na klejeniu jak wrocil Roman ? Czy tylko ja? Jakich ruchow jeszcze trzeba wykonać żeby atmosfera na dziale była zdecydowanie lepsza ?
na pewno logistykę , bo to jest porażka kompletna, ciągle czegoś brakuje musimy szukać ,z tyłu odbiór też nie jest najlepszy ciągle zawalona linia transportowa na magazyn ale nie ma się co dziwić co się spojrzy w stronę owijarki to nikogo nie ma albo operator stoi z tel. i się bawi nim lub ciśnie bajer z pakowaczkami a potem nie idzie nadgonić, ładowarki do akumulatorów już chyba 2 lub 3 nie działają ,wody to nie ma w większości z nich , niektóre osoby jak wymieniają to nawet nie mają chęci ich podłączyć ,natomiast powrót nowego ,starego menagera to na pewno nie jest dobry pomysł bo niżej dna klejarki już upaść nie mogły a za niego też nic dobrego nie było....
Nie polecam magazynu surowców wszysty przemadrzali a zwłaszcza manager Pan K Celka i jego pupilki wogole o firmie Netbox można dużo pisać i pisać
No właśnie macie płacone za godzinę pracy, a nie godzinę ściemniania czy siedzenia w telefonach. Robicie tak żeby kasa na koncie się zgadzała i żeby jakaś sobota wleciała jak nie mieliście premii w poprzednich miesiacach. Wszędzie jakieś przestoje w produkcji są ale magazyn ma robotę zawsze. Ciekawa sprawa
Nie polecam magazynu surowców wszysty przemadrzali a zwłaszcza manager Pan K Celka i jego pupilki wogole o firmie Netbox można dużo pisać i pisać
Jest nowy dyrektor magazynów, a problemy nadal te same. Banda nierobów i ściemniaczy. Może warto rozważyć jakiś audyt wewnętrzny i rozliczyć to towarzystwo?
Ci którzy wypisują tutaj takie i inne podobne rzeczy to ludzie bez jaj i jakiegokolwiek honoru. Mądrzy w internecie bo myślą że są anonimowi ale tylko tak się wam wydaje. Jeśli jesteś taki (usunięte przez administratora)to podejdź w pracy i powiedz co myślisz. Dotyczy to wszystkich internetowych (usunięte przez administratora). Ogólnie ta strona jest do wyrażenia opinii o pracodawcy i firmie bez podawania osób czy ksywek. Napisz czy ci się podobają zarobki, atmosfera itp ale bez zbędnych inicjałów bo to nie o to tutaj chodzi.
I tutaj niestety się mylisz przyjacielu. gdybyś pracował w tej firmie to wiedziałbyś że pewne sprawy czy problemy można zgłaszać po kilka czy kilkanaście razy a i tak zostanie to zignorowane. przykładów na produkcji mogą podac ci mnóstwo. Po badaniu satysfakcji z pracy miały zostać wyciągnięte wnioski i zostały. Ale niestety nie w tych tematach w których pracownicy by chcieli. Wystarczy poczytać tutaj wpisy pracowników. Myślisz że ktoś coś sobie z nich robi? Jak komentarz jest niewygodny dla kogoś to zostaje szybko skasowany, reszta jest ignorowana. A myślę że dla kogoś kto chciałby pójść tam do pracy wszystkie te wpisy mocno mowia o tym jak w tej firmie jest naprawdę.
Masz rację a przyjda podwyżki i dostaniesz ochłapy bo tak będzie dobrze. Ludzie sami będą się zwalniac bo nikt za te nędzne pieniądze nie będzie chciał pracować. Wymagają nie wiadomo co jak by ludzie robotami byli. Wzrośnie ale nie płaca a norma żeby dostać ich śmieszna premie....
Zgadzam się, tu najpierw się robi a potem myśli...wywala się jednych żeby zatrudnić innych a i tak z tego nic nie wychodzi dobrego bo nowi pracownicy(młodzi) mają na wszystko wyj...ne.
Nikt nie wyleciał. Ludzie sami odchodzą. Tak jest prawda.
No tak nie do końca wszyscy sami odchodzą ale może dojść do tego że nie będzie miał kto pracować, a jak wszyscy wiemy magazyny to 2 serca zakładu. surowce nie wydadzą na produkcję i wszyscy stoją po kolei.ale jak się szanuje pracownika tak się potem ma w "swoim"gniazdku
Ile konkretnie ludzi odeszło w ostatnim kwartale? Skoro ten magazyn jest taki istotny to cały czas potrzebują magazynierów, można aplikować w każdej chwili?
Ci co mają jaja to nie pozwolą sobie na takie traktowanie jakie niekiedy jest. Wszystko wszystkim ale najbardziej to trzeba szanować samego siebie i nie pozwalać na manipulowanie sobą. Odchodzą tacy co pracowali dłuższy czas, odchodzą też tacy co pracowali krótko. Na rozmowie wszystko ładnie pięknie a praca z niektórymi to wszystko weryfikuje.
Organizacja na magazynach tragedia. K.C proszę z nami rozmawiać.
A chciałam tam złożyć CV ale czytając te opinie podziękuje współczuje ludziom którzy tam jeszcze pracują
narzuca się jakieś normy wydajnościowe, co jest nawet niezgodne z przepisami my mamy płacone na godzinę tyle co się zdąży tyle się zrobi ...i tego się trzymajmy
No dobra, a jak z pracą na samej produkcji, warto tam aplikować? Teraz jest dostępne ogłoszenie i myślę czy dam radę. Podano pracę na 3 zmiany, a ja trochę gorzej znoszę pracę w domu, no ale trudno. Czy każda zmiana przeskakuje co tydzień? Te kwoty w ogłoszeniu są podane z premią, więc chcę znać samą podstawę, bez żadnych dodatków.
No właśnie macie płacone za godzinę pracy, a nie godzinę ściemniania czy siedzenia w telefonach. Robicie tak żeby kasa na koncie się zgadzała i żeby jakaś sobota wleciała jak nie mieliście premii w poprzednich miesiacach. Wszędzie jakieś przestoje w produkcji są ale magazyn ma robotę zawsze. Ciekawa sprawa
Dlaczego są usuwane wpisy zgodne z rzeczywistością? Pracownicy są wyrzucani na urlop z powodu braku pracy ale gdy kończy się kwartał i trzeba narobić metrów to nagle można iść nawet wycinać za 100% w sobotę a później towar stoi 2tyg. Nieważne liczy się że ktoś więcej premii zgarnie.
(usunięte przez administratora)
Kuba nic nie wie co się dzieje. Tabelki mu przedstawia i karze zwiększyć wydajność. A ile towaru idzie w belownice?
Miał okazję ktoś pracować jako opiekun klienta, fajna praca? Czytałam ogłoszenie, chciałabym jeszcze się paru kwestii dowiedzieć, najlepiej z pierwszej ręki. Te spotkania integracyjne to w ogóle jakieś przymusowe są czy dowolne i jak tam ogólnie z atmosferą?
Jeśli lubisz darmowe nadgodziny, spotkania z których nic nie wynika a tracisz na nich czas, który mógłbyś poświęcić na pracę i chcesz by po latach pracy ci powiedzieli, że i tak byłeś kiepski to praca dla ciebie.
To po co są jakies spotkania, skoro nic z nic nie wynika? Jakiś powód spotkania chyba musi być podany? A za te nadgodziny to chociaż wolne dają skoro kasy nie ma?
Jakiej wiedzy potrzebujesz ? Praca w sprzedaży, tymbardziej w tej firmie jest zupełnie inna niż każdy sobie wyobraża..
W tym rodzinnym korpo, jak w każdym korpo, potrzebne są spotkania o niczym. Praca niewdzięczna, zmieszanie z błotem przez przełożeństwo gwarantowane
Rozmowa rekrutacyjna z Menedżerem HR i Członkiem Zarządu. Pytania odnośnie co miałbym robić i czego się spodziewać na tym stanowisku. W trakcie rozmowy zainteresowanie wykazywał tylko członek natomiast Hr-owiec wyszła w czasie spotkania - pełna profesjonalność (byłem na wielu spotkaniach ale to mi się zdarzyło 1 raz w moim długim życiu :) ). W związku z tym, że byłem w trakcie rozmów z innymi firmami poprosiłem aby poinformowano mnie o przebiegu rekrutacji w Netboxie. Hr potwierdziła, że na pewno otrzymam informację do piątku. Tutaj również wykazała się pełnym profesjonalizmem ponieważ takiej informacji nie otrzymałem nawet na maila czy sms. (szanujmy się nawzajem) Odradzano mi pracę w tej firmie i jak widać były to trafne podpowiedzi. Znalazłem już o wiele ciekawszą i dobrze płatną pracę niestety (stety) w netboxie zaproponowałem niższą i adekwatną do rynku gostyńskiego.
Jakie odniósł Pan sukcesy, jakie porażki. Pytania jakie zadałby Pan firmie outsourcingowej w celu zapoznania się z ich usługami. Jak wdrożyłbym się do nowych wyzwań.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Firma ma ogromne problemy, największym jest to, że zamiast zmienić silniki które ledwo zipia zmienia się mało istotne podzespoły. Organizacja jest jaka jest, ale chyba największy problem to brak profesjonalizmu że strony działu jakości. Ten dział to komediodramat, nie potrafimy sensownie odpowiedzieć na reklamacje, a żeby samemu coś reklamować to już zapomnij. Można przyrównać to do dnia świra. Odmień być haha No ale najciekawsza rzecz w tej firmie to optymalizacja formatu po kosztach. Idiotyczne też jest to, że zamiast próbować by działy że sobą współpracowały to lepiej przerzucać problemy i winie na kogo się da byle nie na siebie. Powinna się trochę ta góra zmienić, bo nikt tam już nie patrzy by było lepiej tylko chroni swoj (usunięte przez administratora). Przydałyby się świeże osoby, które przeanalizowałyby co tutaj się dzieje, i wyprowadziły ten cyrk na właściwy tor. Ciężko by nie było bo gołym okiem widać błędy ktore trzeba poprawić, no ale do tego potrzeba się przyznać że zrobiło się coś źle. Czasem dobra wydajnosc na godz nie jest równa profitowi z tego ale jak widać w tej firmie oprócz bariery językowej w większości przypadków jest jeszcze problem z liczeniem.
Dokładnie, nietrafione inwestycje, spotkania organizowane żeby ktoś za kogos problem rozwiązał. Wciaz te same twarze już od dawna beż pomysłów zagubione w swoich kłamstwach i bezmyślności. Jakby chociaż organizacja była na jakimś poziomie to by mieli się czym bronić tak to broni ich tylko klepanie po ramieniu i słodkie pierdzenie.
Pracuje już tu 14 lat i tych zmian premii było multum, ale to co ostatnio się robi to żenada. Podwyżki miały być nie wiadomo jakie a wyszło jak zawsze ???? najgorsze w tym wszystkim jest atmosfera do jakiej doprowadzili w tej firmie ciągle mało robimy ciągle wydajność w górę itp itd. i większość ludzi chociaż lubi to co robi to przez te atmosferę robi bo musi (rodzina itp)
Była podwyżka była, premię powiedzą że nie muszą wcale dać i mamy się cieszyć że coś w ogóle dostajemy, tak się powoli kręci ten(usunięte przez administratora) ku upadkowi, niby to tylko po 200-300 zł ale przy naszych zarobkach te 3 stówki to olbrzymia różnica, najgorsze że nie mamy kompletnie na to wpływu zrobisz ponad normę na maszynie a i tak nie dostaniesz całej premii, bo tu zasada panuje więcej i więcej..
nie tylko na dziale sztancowania ,nie docenia się dobrych solidnych pracowników ,ale nie jest to wina właściciela bo skąd on ma niby wiedzieć kto pracuje uczciwie a kto tylko przychodzi i cały dzień bawi się telefonem albo siedzi u brygadzisty i donosi na koleżanki i kolegów ,bardzo słabi menagerowie i brygadziści na nic nie reagujący udawający że sie nic nie dzieje byle tylko dotrwać do końca zmiany dokładnie jedno wielkie kolesiostwo ,tylko osoby które mają znajomości i wchodzą w (usunięte przez administratora) menagerom a niczym poza noszeniem zwolnień się nie wyróżniają dostawają podwyżki .
Z tego co piszesz to chyba mowa tu o produkcji i widzę, że teraz jest wolny etat dla dyrektora produkcji. Z chęcią bym aplikował, ale czy to coś zmieni? Bo ja mogę mieć swój punkt widzenia odnośne podwyżek, ale można pozwolić sobie na samodzielność czy ktoś trzyma nad tym wszystkim pieczę?
"Podwyżki" kobiet na produkcji to praktycznie z minimalnej krajowej na minimalną czyli nie do odczucia :) Różnica godzinowa między nami to 1,40 zł. (Jeśli dostałam prawdziwa informację :D) Mimo, że pracuję tu dobrych kilka lat to nie mialam jeszcze nigdy maksymalnej godzinowej (mimo wydajności i nielicznych dni L4). Wiem też, że niektóre miały więcej chorobowego a i tak dostały, w większości te które pracują dłużej ode mnie ALE PRZECIEŻ NIE PŁACĄ ZA TO ILE SIE PRACUJE TYLKO ZA TO CO SIĘ ROBI XD Słowa samego właściciela :) Nowo przyjęte kobiety mają tyle samo co dziewczyny po 2 latach pracy także no :) Nie oszukujmy się nowe osoby potrzebują jednak trochę czasu aby nabrać takiej wprawy i wiedzy jaką my mamy po kilku latach. Jeszcze też weszły nowe zasady premii od 1 stycznia ale ogłoszone w połowie lutego xD +6% do wydajności i mimo 100% na stanowisku, dziale to tylko 70% całej premii. Jeśli chodzi o braki w produkcji to okej na to mamy jakiś wpływ ale np na sprzedaż czy co tam jeszcze jest wliczone co na to może człowiek na produkcji? Za styczeń dostałam połowę premii niż w 2023 + "podwyżka" czyli wypłata porównywalnie do zeszłego roku a czasem i mniej :(. No i też nie rozumiem tej premii ZA WYDAJNOŚĆ niby sama nazwa wskazuje ale dlaczego jest taka duża różnica między pakowaczkami/pomocnikami a operatorami? Stawki operatorskie są przecież uznane wiadomo ale na premię pracujemy wspólnie :( W obecnej chwili nie ma nadgodzin więc też nie ma jak dorobić sobie do wypłaty :/ Ale chociaż ja nie mogę narzekać na atmosferę w pracy, mam spoko ludzi wokół siebie zawsze jakiś plus :D W okolicach kobietom ciężko jest znaleźć jakąś lepszą pracę. Nie chodzi mi też żeby wpaść z deszczu pod rynnę czyli np z Netboxu do Filtronu :) Tutaj narazie się chyba nic nie zmieni ale trzeba szukać a póki co musimy gdzieś zarabiać na życie :) I chłopaki, operatorzy nie hejtujcie nas też mamy rodziny, które musimy utrzymać i zapewnić godne życie :)
Pierwsza osoba która odważyła się wyrazić swoje zdanie głośno odnośnie smiesznyvh podwyżek, dyskryminowania kobiet pod względem stawki godzinowej, ilości pracy jaka wykonują. Premia to żenada.... pracujemy na wydajność wszyscy na maszynie ale operatorzy mają większą odpowiedzialność finansowa hahahahaha... ktoś kto na codzień przebywa na klejeniu doskonale wie jak wygląda praca pakowaczka a jak operatora... ale kobiet to się tu nigdy jie szanowało...
O legendarna pakowaczka. jak tylko dostanie umowę to znowu zacznie wojny na hali... Teraz udaje miła i przychodzi do nas na maszyny porozmawiać mimo że jeszcze miesiąc temu z nami wszystkimi była na stopie wojennej. ale jakas strategie trzeba objąć żeby jej umowę przedłużyli. Mysli ze jest cwana a nie ma świadomości że każdy na nią patrzeć nie może i za jej plecami się z niej smieje
Na tej zmianie to jeszcze kilka osób jest problematycznych :D a co do niej to jeśli będzie tak jak kiedyś trzeba zgłaszać takie zachowania, (usunięte przez administratora) (jeśli występuje). Nie do brygadzistki tylko wyżej. Jeśli menager nie reaguje to jeszcze wyżej i tak dalej :) Wprowadzanie złej atmosfery w pracy może być powodem do złożenia wypowiedzenia pracownikowi. Bo przecież nie przychodzimy się kłócić tylko zrobić swoje i spadać :D Może po kilku "wizytach" w biurze będą mieli was dosyć i zrobią porządek dla własnego spokoju, zawsze warto próbować :)
Jedno wielkie kolesiostwo w technogii ludzie ktorzy nie mają bladego pojęcia o żadnym z procesow jedyna wspolna rzecz z firma to to ze tata tu pracuje. Pracy coraz mniej a przygotowanie produkcji zajmuje mase czasu i jest na fatalnym poziomie. Pora zrobić wietrzenie magazynu i pozbyć się tych którzy zajmują stołki od lat i nic nie wnoszą.
Hmmm, to jak wygląda rekrutacja w firmie do technologii? Znaczy, jakie są wymagania na stanowiska mida czy seniora? Co trzeba mieć i czy wymagają jakiegoś kierunkowego wykształcenia, czy obojętnie jaki kierunek, ważne, aby było to wyższe wykształcenie??
Dział technologiczny leży i kwiczy w tej firmie. Dosłownie. Oprócz ekspertów to reszta nie ma bladego pojęcia o produkcji. No może jeszcze ktoś by się tam znalazł. Wymagań nie ma żadnych z tego co widać. Co ci da szkoła jak nie znasz realiów pracy na produkcji? Odpowiedź brzmi nic.
Jedno wielkie (usunięte przez administratora) Dlaczego za styczeń dostajemy premie na nowych zasadach skoro powiedzieliście o tym w połowie lutego. Zabrakło na lizingi? Nie dość że atmosfera jak w obozie to jeszcze coraz mniej się to opłaca.
(usunięte przez administratora)
Jakoś sobie trzeba wyrównać podwyżkę bo byśmy przypadkiem za dużo mieli, 200 zł podwyżki dali 300 zabiorą w premii i firma na +
No i doczekaliśmy się super zmian w premii żeby pracownikowi dać jeszcze mniej, gratulacje oby tak dalej to nikt tu robić nie będzie chciał.
Zapewne będzie na dniach informacja bo zostało to potwierdzone dzisiaj, za styczeń już każdy dostanie 30% mniej premii nawet jeśli na maszynie i dziale jest 100% ;)
Czy w netboxsie są płatne dyżury pod telefonem na utrzymaniu ruchu
Serio? No, ale chyba za nocki płacą więcej? Zastanawiałem się czy złożyć CV. A są w ogóle dodatki stażowe albo jakieś inne benefity? Nowi pracują na zleceniu, czy jak ma się większe doświadczenie to można dostać umowę o pracę?
(usunięte przez administratora)
szkoda słów...niestety po odejściu prezesa macieja firma chyli się ku (usunięte przez administratora) rok po roku coraz gorzej pracy coraz mniej ,ostatnie podwyżki pokazują tylko to na co stać tą firmę .zakład nie rozwija się we właściwym kierunku.
Czy pracownicy w Netbox sp.z o.o. dogadują się między sobą?
Wydajności znowu poszybowały w górę tak że podwyżka premii, która miała miejsce w zeszłym roku się wyrówna. Nie damy zrealizować wydajności i nadal będziemy dostawali premie w wysokości takiej jak sprzed podwyżki. Robić więcej, szybciej a 3/4 maszyn trzyma się na tyrytytkach i kropelce.
(usunięte przez administratora)
A jaka teraz decyzja została podjęta, że o niej napisano? Ciekawe też, jaki styl zarządzania jest tu preferowany, czy słucha się również zdania pracowników?
Jeśli ktoś się zastanawia nad aplikacją odradzam. Atmosfera fatalna. Ciągłe pretensje o wszystko
Ogólnie wydaję mi się że to zależy od zmiany i ludzi na jakichkolwiek się trafi. Ogólnie to co mi się tam nie spodobało to że tak późno dawaja znać że umowy nie przedłużą. Zawszę zostawiają to na ostatnią chwilę, a jak chodzisz i się pytasz to mówią że decyzja nie podjęta,no sorry ale plan na miesiąc albo dwa do przodu muszą mieć i wiedzieć jak to ogarnąć a nie kurczę ostatniego ci powiedzą że nara ,ale do końca zmiany dziś. Tylko potraktowanie osób co do umowy jest na poziomie mniej niż zero. Nie szanują i nie rozumieją że ludzkie który tam pracują i pytają o umowę,mają rodzinę dom i nieraz kredyt na głowie,a wypowiedzenie dadzą z dnia na dzień bez niczego bo niby pracy nie ma. A za chwilę będą znów nowe osoby.
niestety są osoby które swoje problemy z domu przynoszą do pracy i dlatego są takie nie przyjemne ,od samego rana szukają tylko konfliktów i problemów szukają u innych nie widząc u siebie...
Potwierdzam, jednego dnia mówią, że przedłużą umowę a następnego dnia już zmiana zdania i 2 dni przed wygaśnięciem umowy mówią, że likwidacja stanowiska. Wielki Pan B. Dyr. Produkcji któremu brak choćby minimalnej ogłady, nie potrafi rozmawiać z ludźmi, nie ma szacunku do ludzi którzy na niego pracują, gdyby nie tzw. " świnie " jak to mówi B. On sam niemiałby pracy. Wizja firmy " wszyscy jesteśmy rodziną, nie mówimy do siebie per Pan/ Pani" ma się nijak do tego co dzieje się w tej firmie chyba, że w każdej rodzinie ludzie wyzywają się od świń, ciołków i (usunięte przez administratora) Cóż Szefostwo chyba powinno sobie wziąć głęboko do serca, że część kadry powinna zostać wymieniona ponieważ nie powinni być na takich stanowiskach jak Dyr. Produkcji, Brygadziści, Menagerowie.
pracowałam 3mce na zlecenie ,nie przedłużono mi umowy ale nie żałuję ,nie chciała bym pracować na dziale konf. teraz dostałam prace w filtronie na start umowa na 3mce. lepsze warunki pracy, atmosfera i co najważniejsze pieniądze , z tego co słyszałam pracując na konf. i klej. to wypłaty to minimalna krajowa a premie to tylko ochłapy za ciężką prace ...
Kto uważa że lepiej jest na klejeniu jak wrocil Roman ? Czy tylko ja? Jakich ruchow jeszcze trzeba wykonać żeby atmosfera na dziale była zdecydowanie lepsza ?
na pewno logistykę , bo to jest porażka kompletna, ciągle czegoś brakuje musimy szukać ,z tyłu odbiór też nie jest najlepszy ciągle zawalona linia transportowa na magazyn ale nie ma się co dziwić co się spojrzy w stronę owijarki to nikogo nie ma albo operator stoi z tel. i się bawi nim lub ciśnie bajer z pakowaczkami a potem nie idzie nadgonić, ładowarki do akumulatorów już chyba 2 lub 3 nie działają ,wody to nie ma w większości z nich , niektóre osoby jak wymieniają to nawet nie mają chęci ich podłączyć ,natomiast powrót nowego ,starego menagera to na pewno nie jest dobry pomysł bo niżej dna klejarki już upaść nie mogły a za niego też nic dobrego nie było....
2 tygodnie temu miała „wjechać” ogromna liczba zamówień przez co niektórym pracownikom produkcji cofnięto lub nie podpisano urlopu na okres międzyświąteczny. Jak sie okazało zlecenia jednak nie dojechały skoro niektóre maszyny są konserwowane albo zostają wyłączone i teraz KAŻĄ wypisywać urlopy. No ale co w tym złego? Część załogi miała już zaplanowany ten czas a co za tym idzie musiała odwołać plany bo trzeba było stawić się w pracy, No chyba że się zachorowało ;) (tylko nikt nie myśli o tym że sami na Nas bicz kręcą, bo później nawet jak faktycznie jest się chorym to traktują cie jak symulanta). Jeden wielki cyrk połączony z brakiem szacunku do pracownika.
Często tak bywa, że cofa się urlopy przez ilość pracy? Czy takie okresy wiążą się z dodatkowym wynagrodzeniem? Bo fajnie byłoby chociaż gdyby firma doceniła jakoś odwołanie swoich planów urlopowych. Jak ogólnie wygląda planowanie urlopów, powstaje grafik na początku roku czy jest dowolność?
Jak to jest że robimy coraz więcej a premia coraz niższa?
Dużo niższe te premie? Dlaczego te kwoty są obcinane? W ogóle to ile teraz firma oferuje na pierwszej umowie? Mąż miał aplikować tu do pracy i fajnie jakbyście dali znać co się dzieje.
1400 to na oczy nikt nigdy nie widział. jest to nierealne do zrobienia. nie wspominajac ze jeszcze reklamacje ci przyznaja i odciagna od premii
Zaznacz że 1400 to premia brutto maxymalna dla operatorów.. bo pomocnicy i cała reszta mają 800 brutto max...
podwyżka co prawda była ale to czysta teoria bo odbiło się to kosztem premiowania i w praktyce nic nie wzrosło ,przynajmniej u osób które zarabiają najmniej ,praktycznie ta bułka to idzie i tak z naszej kieszeni w całości nie warto zamawiać ,
Czyli były podwyżki pensji kosztem tych premii? Dobrze rozumiem? To jakie teraz najmniejsze stawki tu są? Na jakich stanowiskach można lepszą kasę zarobić?
Czyli jednak nie wszyscy mogą liczyć na podwyżkę? Czy po prostu nie na tak wysoką jak te inne osoby? Ile stówek raz w roku do góry idzie pensja? Chcę zmienić pracę, a u mnie właśnie nie wygląda to najlepiej jeśli chodzi o kasę.
są słuchy że podwyżka ma być10 procent? to i tak mniej niż inflacja ale nie zostaniemy za plecami innych pracodawców
Kto ci to powiedział? Masz potwierdzone informacje? Możesz się niemiło zdziwić znając życie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Netbox sp.z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Netbox sp.z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 136.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Netbox sp.z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 120, z czego 7 to opinie pozytywne, 67 to opinie negatywne, a 46 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Netbox sp.z o.o.?
Kandydaci do pracy w Netbox sp.z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
