Dostałem propozycje pracy w punkcie. Warto czy jednak odpuscic?
Podałby mi ktoś poglądowo zarobki na stanowisku doradca klienta? Bo widzę w internecie, że szukają, ale widełek nie dali. Warto się zatrudniać pod tym względem jak i pod kątem mozliwości rozwoju w firmie?
Najniższa krajowa plus ewentualna premia za sprzedaż, na żaden rozwój bym w tej firmie nie liczył, tylko na wieczne pretensje, że źle i za mało.
A jakie te premie sprzedażowe? Bo pisali, że one nie istnieją... Duże są plany sprzedażowe? Tak realnie licząc to ile można zarobić przy realizacji takiego planu?
Premie faktycznie istnieją. Aktualnie za sprzedaż pozyskań i oczyszczacza można zarobić nawet 1000zl netto. Inna sprawa jest taka, że punkty, które mają fizycznie szanse na realizację takich planów to: A. Punkty w małych miastach B. Punkty które mają więcej, niż 2-3 biurka na krzyż Mniejsze punkty w dużych miastach mogą na dobrą sprawę zapomnieć o rywalizacji, bo fizycznie nie są w stanie osiągnąć celów przez znacznie mniejsze możliwości, mniejszy ruch (więcej punktów = większą konkurencja) czy nawet samo zatowarowanie. Aktualnie w premiowaniu do pozyskań jest oczyszczacz smog zero pro, którego na oczy nie widział żaden sprzedawca w POS. Premie te są również z okazji świąt Bożego Narodzenia. Taka ciekawostka: w liberty dostaje się 1000zl premii na święta. Po prostu za sam fakt, że się tam pracuje. W comtex na swoją premie świąteczną - musisz zapracować sprzedając określone umowy. Premia za akcesoria to żart. Naprawdę żart. Pieniądze liche. W dodatku - premie od Polkomtela czyli multi bonus, to tylko i wyłącznie przynęta. Plany, pomimo zapewnień RKS rosną z miesiąca na miesiąc. Robią na dobrą sprawę wszystko, żeby multi bonus stał się w efekcie praktycznie nieosiągalny. Stawki za telefony żałosne, ale to już zależy od polityki marki telefonu, który sprzedajesz. Generalnie, tak. Premie istnieją . Można je zdobyć. Można mieć z tego fajne pieniądze. Tylko nie zawsze ma się bezpośredni wpływ na to, czy te pieniądze ma się szanse zarobić.
Warto jeszcze zaznaczyć, że od premii za multibonus nie pobierają podatku, więc potem przy rozliczaniu pitu trzeba zapłacić podatek za multibonus.
Oj tak, jak się zdziwiłem, gdy dostałem od nich PIT-y za Multibonus, z których wynikało, że podatek od niego praktycznie muszę sam opłacić. Ale to też element monstrualnej (usunięte przez administratora) jaką jest ta firma i praca w niej. Wytrzymałem w niej aż 3 miesiące (cały okres próbny), potem chcieli mi dać nową umowę, ale odmówiłem dalszej współpracy.
Nie wiedziałem, ze comtex wypłaca multibonus. Jakaś zmiana? Bo wydaje mi się, ze na pitach mamy jak byk napisane, ze dostarczane są przez Polsat i przez Polkomtel. Co więcej, zapis o tym, ze premia nie jest opodatkowana jest w regulaminie konkursu multibonus. Nawiasem mówiąc, uczestnictwo w Mb jest w pełni dobrowolne, nie trzeba pobierać dodatkowej gotówki za sprzedaż
No może i jest to zapisane w jakimś regulaminie, ale jakoś nigdy do niego nie dotarłem. A czy to Comtex, czy Polsat lub Plus to chyba bez znaczenia dla sprawy.
Na umowie nic nie ma o tym? Ja to się w sumie pierwszy raz spotykam z tą nazwą. Można wiedzieć, na jakiej zasadzie to działa?
Na umowie masz wyłącznie pensję podstawową (najniższą krajową). Po jakimś czasie (po zdaniu testów, nie pamiętam, jak się nazywają, ale one dopuszczają do samodzielnej sprzedaży) zostajesz dodana do systemu Multibonus, w którym dostajesz dodatkowe prowizje od sprzedaży - od Polsatu i Plusa. Tyle pamiętam, a niedługo będą 2 lata, odkąd tam byłem.
Ta premia to ma jakąś górna granicę? Ile tak średnio wychodzi za jedną umowę tej premii? To jest rozliczane miesięcznie czy jakoś inaczej? Długo to trwa zanim dodadzą tą możliwość premiowania?
Interesuje mnie praca jako Telemarketer. Znalazłam ogłoszenie na to stanowisko sprzed kilku lat i zastanawiam się nad aplikowaniem. Czy po pandemii można na tym stanowisku podjąć sie pracy z domu czy jest konieczność przychodzenia do firmy? W jakich godzinach odbywa się praca i ile wychodzi godzin tygodniowo? Jest szansa na podjęcie pracy na 3/4 etatu?
To teraz ja opiszę swoją sytuację, pracę rozpoczęłem w lutym 2023 z plusow atmosfera w salonie w tym bardzo wporzadku bezpośrednia przełożona, z minusów dzwonienie bazy klientów już bardzo obdzwonionej , nie doczekaliśmy się koszul nawet , mimo słownej deklaracji mojej przełożonej że będę miał umowę przedłużona uwaga na DWA dni przed jej końcem dowiedziałem się że pan prezes stwierdził że jednak nie przedłuży mi umowy . Oceńcie sobie to sami.
Powiedzieli chociaż czemu nie zdecydowali się ostatecznie na przedłużenie umowy? W ogóle jest tu umowa o pracę czy jakaś inna? Zarobki na start były przyzwoite?
Pracodawca nie ma obowiązku informacji dlaczego nie przedłuża umowy. Taki obowiązek jest wyłącznie w przypadku zwolnienia pracownika w trakcie trwania umowy.
Normalna, luźna rozmowa z kierownikiem punktu. Od razu tłumaczy jak wyglądają zarobki, jakie są godziny pracy i inne podstawy.
1. Zainteresowania. 2. Dlaczego te studia i jak one pomogą w wykonywaniu pracy. 3. Jak sobie radzisz z trudnymi klientami? 4. Co byś zrobiła, gdyby wpadł rozwścieczony klient i zaczął wyzywać firmę? 5. Dlaczego chcesz pracować jako doradca klienta? 6. Napisałaś w CV, że... co to znaczy? Tak mniej więcej, bo to nie były suche pytania, zadawane jeden po drugim.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Wstawiają ogłoszenie o pracę z opisem stanowiska jako sprzedawca po przyjęciu oferty okazuje się że siedzisz w magazynku i jednak jesteś telemarketerem, który dzwoni po ludziach i namawia do przyjścia do salonu. Jedno wielkie rozczarowanie i dno. I oczywiście wynagrodzenie minimalne bez dodatków w przeciwieństwie do ogłoszenia.
Dokładnie, wstawiają ogłoszenie o pracę u wielkiego Plusa i Polsatu, a w rzeczywistości siedzisz jak ten szczur i robisz z siebie (usunięte przez administratora) Dzwoniąc non stop do tych samych ludzi. Niedługo trzeba będzie ich błagać żeby przyszli dla św spokoju. A jak już przychodzą to okazuje się, że umowa im się kończy za rok, albo masz takiemu delikwentowi wcisnąć jakiś badziewny kask, albo do sprzedać koniecznie tv, internet i (usunięte przez administratora)wie co jeszcze. Haha nie dziękuję, nigdy więcej nie dam z siebie robić pajaca
W ogłoszeniu jest wpisana możliwość rozwoju.. Jakiego rozwoju? Bo chyba choroby psychicznej i wszystkich możliwych jej następstw. Nie dajcie się zwieść, ta firma to jeden wielki mo bing, który prędzej, czy później wykończy każdego !
Otóż to. Ludzie gonią za pieniądzem nie licząc się z tym że w tej firmie zrujnuje się zdrowie. Istnieje drugie, lepsze życie poza tym bagnem, gdzie można zarobić godne pieniądze i nikt nie traktuję cie jak śmiecia, czy czarnego robola.
Jak jest ruch w interesie to jest kasa, bez bazy nie byłoby klientów, taka kolej rzeczy w sprzedaży, pisząc te koszałki-opałki można rzeczywiście zdiagnozować u was wirusowe zakażenie umysłowe do którego to stanu sami doprowadziliście przez słabość i zły wybór zawodu, który przerósł wasze możliwości. Ja jestem!będę! Comtex jest BIG! Polecam!
Hahahaha dalej dygacie za najniższe ochłapy albo ledwo co ponad najniższą ? Wymagania z (usunięte przez administratora) jak i kasa hahaha Comtex najlepiej traktować jako chwilówkę albo przetrzymanie okres próbny i uciekać. Szkoda nerwów ;) Oni się bawią z Wami, to Wy pobawcie się z nimi. Bez sentymentów, bo i tak mają Was (usunięte przez administratora).
Haha padłem. Wnioskuję że napisał to jegomość sterowany na sznureczkach przez cimtexowa elitę. Kasa jest jak jest ruch? Wyobraź sobie ziomeczku, że taką kasę można spokojnie zarobić u innego pracodawcy, który nie pomiata Tobą jak dr i jego armia. Z jednym się zgodzę każdy pajc który tam nadal pracuje sam sobie jest winien, bo pozwala sobie na takie traktowanie, więc nie ma co marudzić i tyrać. Co mądrzejsi to już dawno stamtąd odeszli z szacunku do samych siebie. Nie zwodzie ludzi głupimi opiniami, bo na czele tego cyrku stoi człowiek, który miał już kilka spraw o (usunięte przez administratora)i jak widać dalej wiedzie prym... Najwidoczniej to życie go za to poturbuje, bo właściciele mają to wszystko głęboko w swoich tłustych.. .
Nie polecam. Praca pod taką presją zjada człowieka od środka. Pracując z bazą dostaje się tylko wiadomości typ " czekam na EFEKTYWNĄ pracę" od Pana Przemysława. A co zrobić gdy ludzie nie chcą przychodzić do punktu? Stanąć na rzęsach żeby tych klientów znaleźć. Zero pozytywnego słowa mimo dobrych wyników. Zawsze jednak przyczepianie się do gorszych wyników.
W tej chwili to już pracują tam ludzie którzy pozwalają na deptanie swojej godności za marne pieniądze albo świezaki, które myślą że da się tam pracować. Tutaj nawet żaden bonus nie jest wart tego żeby tak dać sobą pomiatać. Szkoda zdrowia bo na dłuższą metę to się w końcu kiedyś odbije człowiekowi niezłą czkawką... A przy okazji 4 słowa dla ojca dyrektora (usunięte przez administratora)....
Baza zawsze była traktowana jak "bóstwo", dzwonienie non stop do tych samych ludzi, zero zrozumienia, że klient nie chce. U mnie dochodziło do tego, że inni pracownicy siedzieli na sali i robili wyniki, a ja siedziałem tylko na bazie i potem dostawałem opiernicz za brak wyników. Ciekawe jak miałem robić wyniki siedząc cały czas na telefonie, tłumacząc się z każdego telefonu do klienta, co powiedział, dlaczego nie chciał się umówić itp. Nie wspomnę o nierównym podziale innych obowiązków i robienie wysyłki dekoderów, archiwum, btl, a inni w tym czasie mogli spisywać umowy z klientami i cieszyć się premiami. Cieszę się, że już mnie tam nie ma, nikomu nie polecam pracy w tym miejscu.
Jak tam comtexiaki żyjecie? Firma się powiększyła to i może zmiany na gorze? Jest lepiej czy dalej (usunięte przez administratora)
Piszesz jako były pracownik firmy? Co masz na myśli, że „jest lepiej czy dalej [...]” rozwiniesz swoją wypowiedź? :) w sensie do czego się odnosisz
A i owszem. Przejęli resztki po Inter Consult - jednym z upadłych aniołów wykończonych przez plany narzucane przez niegodziwe Liberty. 4 (usunięte przez administratora), które odniosą niesamowity sukces dzięki najlepszym z najlepszych, dzięki diamentom wśród kupy gruzu - dzięki nieokiełznanym mentorom, którzy za najniższą krajową wyszkolą kolejne pokolenia owieczek gotowych do rzucenia na pożarcie smokowi. Żeby tylko taki Szewczyk Dratewka jeden z drugim, owieczki ołowiem nie nafaszerował. Aż serce się raduje, że człowiek na konferencjach nowe twarze zobaczy. Posłucha ochrzanu, który niczym najsłodsza melodia otuli uszy, doda krzepy i wigoru, by kolejnej staruszce, której łazap nie działa zaproponować kask - coby jej mnogość ofert do głowy nie uderzyła.
To wy macie jeszcze te konferencje przed rozpoczeciem pracy codziennie? Odliczają wam to od czasu pracy?
Ostatnia moja opinia nie została dodana, pewnie dla tego, że podałam nazwisko ups, przepraszam nternety. Wooow, super, cieszę się, że firma przeszła swego rodzaju ewolucję (w sumie jak człowiek) opierdziel się teraz dostaje w godzinach pracy a nie w nadgodzinach darmowych :) co też ja mówię(usunięte przez administratora) wyśmiewanie i wyzywanie odbywa się teraz w godzinach pracy. Super, naprawde. Myślę, że za trylion lat firma bedzie cywilizowana. Ale w sumie ja nie o tym. To był dodatek. Chciałam tylko powiedzieć, że zainwestowanie w kompetentnego dyrektora przyniosło by zapewnie korzyści ale cóż, jaka firma taki pan dyrektor. Na szacunek trzeba sobie zasłużyć a czasami warto być poprostu człowiekiem.
Jeśli to prawda to ok, Chociaz jakoś nie chce mi wierzyć, po przez wiele lat odbywały sie pół godziny przed praca
Jak Ci się nie chce wierzyć to mało znasz tę firmę. :) za brak realizacji sprzedaży Np. 10 sztuk akcesorii dziennie, następnego dnia wideo - pół godziny przed otwarciem salonu - nie miało to nawet większego znaczenia czy na wideo będziesz Ty, czy współpracownicy, ktorzy nie mieli nic wspólnego z brakiem realizacji sprzedazy w dniu poprzednim. I tak przez kilka dni pod rząd mielenie tego samego. Wideo swojego czasu w głównej mierze skupiały się na temacie akcesorii, bo widocznie to dla comtexu była kura znosząca złote jaja. A te wideo to tylko kropla w morzu tego co się działo. Koordynator, który nie potrafił napisac zdania bez choć jednego błędu ortograficznego, który pozwalał sobie na burackie i niestosowne komentarze. Aż żal było z głupkiem wchodzić w dyskusje, bo chłopak chyba myślał, ze kariera koordynatora w tej firmie to jakieś wybitne osiągnięcie. Wszyscy się z niego naśmiewali wokół, a on cykał zdjęcia z kamer i wysyłał na Skypie. Żenada absolutna. Ogólnie, znakomita część doradców wykazywała się lepszą znajomością procedur, produktów i wszelkich ścieżek niż góra. A góra? Góra nawet nie opłakiwała umiejętności zarządzani zasobami ludzkimi, więc straszyła. I tak można opowiadać i opowiadać, z uśmiechem na twarzy, że człowiek zmądrzał i odszedł. :)
Tak jak pisałam wcześniej. Zarządzać trzeba umieć. Z (usunięte przez administratora) nie ma pracownika. Uwielbiają ludzi podporządkowanych, często mających sznur na szyi. Taki pracownik siedzi cicho i nie podskoczy. Jest poniżany a zrobi wszystko. Prawo pracy to fikcja. Obrażanie drugiej osoby to standard Comtexu. Odradzam każdemu!
To te normy sprzedaży były ciężkie do zrealizowania, często nie udawało się sprzedać tych przysłowiowych 10 sztuk akcesoriów? Jak wyglądała wtedy ta video rozmowa? Wyciągali za to jakieś konsekwencje czy tylko trzeba było wysłuchać tej rozmowy?
Nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi. Nie chce mi się wierzyć, ze odbywają się w godzinach pracy bo sam wielokrotnie przychodziłem pół godziny przed. Młody byłem i głupi ze się na to zgadzałem…
Pracowałem w tej firmie 4 lata. Jak to mówią ryba psuje się od głowy, także od samego szefostwa. Przemek słuchając jęków Pana Jacka jak to Przemysław nie rozdaje za darmo jego pieniędzy stosując (usunięte przez administratora) przelewa swój ból na pracowników. Pan Jacek za sprzedane kaski kupuje sobie kolejne auta, a ludzie za najniższą krajową są poniżani i mieszani z błotem. W ogólnym rozrachunku nie polecam pracy w tym miejscu. Sami koordynatorzy z dyrektorem będący pod presją Jaculi trzęsąc portkami cisną swoje owieczki w punktach. Omijajcie to miejsce szerokim łukiem. Jeśli myślicie, że nie ma życia poza firmą Comtex informuje, że jest i to całkiem przyjemne. Na kolejny minus to brak socjalu, żadnych paczek na święta, czy jakichkolwiek premii świątecznych. Brak karty multisport. Jedyne co istnieje to ubezpieczenie grupowe. Pensje zawsze na czas, nigdy nie zdarzyło się, żeby wynagrodzenia za pracę wpływały na konto z opóźnieniem. Co do Pana Arura - jednym określeniem "miękka fajka". Człowiek pobożny, co niedziela w kościele modlący się za swoich wiernych z nadzieją, że kiedyś zmądrzeją i opuszczą wrota Comtexu. Przechodząc do koordynatorów - Moniki i Patrycji - Monika starająca zachować pozory profesjonalizmu przesiąkła firmą na tyle, że staje się równie nieznośna jak Przemysław. Co do Patrycji - idealna osoba będącą kopią Pana Przemka szczekająca tak jak jej każą. Reasumuąc - NIE POLECAM.
Pisano o nieciekawym podejściu do ludzi. O jakie konkretnie sytuacje może chodzić? Chcę wiedzieć z czym mógłbym mieć do czynienia?
Poczta wszystkie tu komentarze, bo nie ma sensu się powtarzać. Wszystko co tu jest wypisane, to istna prawda. Tkwiłam w tym (usunięte przez administratora) 8lat, w końcu się uwolniłam i teraz czuję, że żyję.
Odradzam każdemu pracy w firmie Comtex. (usunięte przez administratora)Niestety 'dyrektor sprzedaży' nie ma za grosz szacunku dla pracowników. Wieczne straszenie, zastraszanie dyscyplinarką i nie wiadomo czym jeszcze. Zresztą każdy kto jest tam 'wyżej' nie ma za grosz szacunku. NIE POLECAM. Rozumiem, że każdy musi wymagać, bo każdemu zależy na pieniądzach i wynikach, ale dla pracowników trzeba mieć jakikolwiek szacunek i normalne podejście a nie takie jak osoby zarządzające w Comtex, czyli poniżające człowieka, zastraszające itp. Mobbing na porządku dziennym. Nie polecam nikomu pracy w tej firmie.
Dyrektorek śmieszny, myśli że jak skończył akademie wojskową, to zarządzanie ludźmi w korporacji wygląda tak samo jak w 39' w wojsku, stąd ten problem. Człowiek powinien się spełniać na Ukrainie, a nie grzeznąć w comtexie XD Dobrze chociaż, że analfabety się pozbyli, bo wstyd robił na cały świat..... A narzekali wszyscy na frącka, to złoty człowiek był i twardej skórze i tego teraz brakuje Arturkowi i Jacusiowi...
Karma jest sprawiedliwa... Współczuję ludziom którzy pchają się tam do pracy i nie mają pojęcia co ich czeka... Totalna strata czasu. W ogłoszeniach powinni pisać, że to praca w comtex, a nie Plus czy Polsat, żeby ludzie byli świadomi tego gdzie składają papiery. Współczuję tym, którzy zostali i rujnują swoje życie i zdrowie. Pozdrawiam tych, którzy odeszli i nie dali z siebie dłużej robić wała.
Zgadzam się w 100%. Każdy musi zobaczyc co tam się dzieje na własne oczy. Grunt to umieć powiedzieć STOP!! Nie polecam!! Dramat, to mało powiedziane.
Dikładnie-Frącek był spoko,a wszyscy na Niego narzekali....teraz mają a synowie braci B?to już nie ma ich na rynku?
Jak obecnie się pracuje w firmie? Jestem w trakcie rekrutacji a tu takie opinie że włos na głowie staje. Czy ten mobing aż faktycznie taki jest?
Wszystkie opinie są jak najbardziej prawdziwe, aby przetrwać w tej firmie trzeba mieć stalowe nerwy i mocną psychikę. Kiedyś sama czytając opinie na goworku nie wierzyłam, że może być tak źle, jednak jak tylko zaczęłam obsługiwać zaczęła się moja gehenna. Podobno teraz jest ciut lepiej, jednak jak "upatrzą" sobie jedną osobę to będą się jej czepiać aż wkońcu odejdzie. Co nie zrobisz to będzie źle i za mało. Podglądanie i podsłuchiwanie na kamerze to był koszmar, zamiast skupić się na obsłudze czułam na sobie oko kamery.Nie wiem czy nadal stosują takie praktyki. Niesmak po firmie pozostał, myślałam, że znalazłam pracę na lata, a nie wytrzymałam nawet roku. Na współpracowników za to nie mogłam narzekać, byli serdeczni.
Dzięki to wiele wyjaśnia. Ale ze podsłuch i kamery to już faktycznie grubo. Może teraz jest lepiej. Ktoś tu pisał że jakaś sprawa sądowa była to może już nie ma tego kierownika i jest lepiej.
To firma nic z tym nie robi? Widzę że szkoda czasu żeby się nawet zastanawiać nad pracą tu
Liczy się kasa i wynik dla Firmy, nieważne jakim kosztem. Nie trać czasu na ta pracę bo dobrego słowa nie usłyszysz, a w nagrodę będziesz obdzwaniać bazę
Zdecydowanie szkoda czasu, ale przede wszystkim zdrowia! Czy firma coś z tym robi? Owszem robi! Kultywuje tyranię, a przed wyższymi instancjami tłumacza się, że oni tylko wymagają, jako przełożeni, a cała reszta to deb!le z niska samooceną i brakiem odporności na stres.
Jeżeli mas wybór to nie podejmuj tutaj pracy.Te wszystkie wpisy to prawda.szukaj innej bo to wszystko tej firmie to masakra.....w firmie spokrenionej również......SZKODA ZDROWIA
Kamery i podsłuch dalej działa, na wizycie "wyższych" usłyszysz, że będą patrzeć i weryfikować. Na komunikatorze ciągłe spowiedzi, dlaczego tak mało, dlaczego tego nie sprzedano w takich ilościach w jakich sobie wymyślili. Niby zmiany wprowadzili, ale starych nawyków się nie wyzbyli.
Kamery to chyba ze względów bezpieczeństwa jak wszędzie ale podsłuch? Przecież to nielegalne. Taka weryfikacja wpływa potem na ocenę pracownika i ewentualną premie?
A jak tam sprawa P. W sądzie wie ktoś coś? Czy może była już jakaś rozprawa? Należy mu się wyrok za (usunięte przez administratora)pracowników
Nie trudno się domyślić o co chodzi! O co może toczyć się sprawa przeciwko wieśniakowi? Pewnie chodzi o niewinność :-)
Czy firma Comtex sp. z o.o. sp. k. kieruje się zasadą równości w płacach kobiet i mężczyzn? Chodzi o równorzędne stanowiska.
Ten multibonus to coraz mniejszy. Kurczy się i kurczy, a będzie tylko gorzej, bo i coraz więcej kryteriów żeby go dostać..
Tutaj warto byłoby wspomnieć że słynny comtex to nic innego jak praca w punkcie Plus i Cyfrowy Polsat. Ludzie się zwalniają, a na ich miejsce przychodzą kolejni naiwni, którzy nie wiedzą co ich czeka. Manipulacja, fałsz i bezkarny mobing
Jak się przejawiały te niefajne zachowania? Jeśli serio takie rzeczy się działy to czemu jeszcze nikt tego nigdzie nie zgłosił?
Co tu taka cisza? Lepiej Wam się pracuje odkąd wielki direkotor dostał po nosie?
Drogi panie, prosimy o niewykonywanie nieudolnych prób wyciągania z nas wiedzy jaką posiadamy. Zamienił pan jedno niewygodne (usunięte przez administratora)drugim i próbuje ugłaskać sytuację. Niestety mamy pojęcie jaka jest prawda i nic to nie da. Proszę siedzieć w swoim małomiastczkowym grajdołku i zbierać dalej okruch z pańskiego stołu wielkiego brata. Chcemy nareszcie normalności jakiej dzieki panu nie doświadczamy.
Powszechnie wiadomo, że "góra" tu zagląda, więc nie będę wyprzedzać faktów i podkładać wskazówki. To będzie niespodzianka, zwłaszcza dla Wieśniaczka, a nie wspomnę o baciach B. Mogę tylko podpowiedzieć, że tego nie spodziewali się w najgorszych snach :-)
Omijać szerokim łukiem tą firmę! Tutaj nie ma nawet najmniejszego szacunku do pracownika. Wielki dyrektor uważa się za guru, dręcząc podwładnych. Koordynatorka Monika nie szanuje i obraża ludzi. Sprawa zgłoszona do pip. Obrażanie i gnębienie pracownika jest tu na porządku dziennym. Zapominają chyba, że konsultanci zarabiają także na ich chleb....
Dokładnie, wszystko co tu można przeczytać to sama prawda. Firma upadła już dawno odkąd weszły zmiany. Brak pracowników kompetentnych, zostali tylko Ci którzy nie myślą samoistnie i nie zauważają ze gdzieś indziej tez jest praca. I to taka gdzie traktują druga osobę jak człowieka z szacunkiem a tutaj? Jedyne co usłyszysz to tylko to ze jesteś ch****m sprzedawca skoro nie sprzedajesz kasków, termometrów. Niedługo to dorzuca hotdogi żeby jakoś sobie radzić. Śmiech na sali i patrzysz na tych biednych ludzi którzy przychodzą na rozmowę z politowaniem i zastanawiasz się jak można tak (usunięte przez administratora)
Zostali ci którzy nie mają perspektyw i pomysłu na siebie i swoje życie. Ci którzy gniją tam choć są pomiatani przez dyrektora i jego renie reczkowskie. Dyrektor się zasłania swoimi posłańcami, którzy robią z siebie id tow i podkładają się za niego. Ta firma to d no i (usunięte przez administratora) największe. Nie ma tam szacunku absolutnie żadnego do pracownika. Tańczysz jak Ci zagrają, albo Cię nie ma i nikt za Tobą się nie obejrzy. Nawet jeśli byłeś jednym z najlepszych sprzedawców. Dyrektor doprowadzi w końcu tą firmę do totalnej ruiny. Znam wielu pracowników którzy byli świetnymi sprzedawcami, ale mieli szacunek do siebie niż ego zarobienia pieniędzy w takiej atmosferze.
Taka prawda.... Najśmieszniejsi a zarazem najbardziej żałośni są ci pseudo koordynatorkowie, którzy de facto najbardziej są (usunięte przez administratora) przez braci B i Wisniaka, a jednocześnie myślą, że zostali docenieni i mają super fuchę. Szkoda, że mają tak płytka wyobraźnię :)
Na koordynatorów zostają mianowani ludzie, którzy bez względu na wszystko będą wykonywać polecenia, bez słowa będą robić to co im każą i nie będą wykazywać żadnej inicjatywy, bo mogłoby się okazać, że ktoś inny ma rację. Uważam, że powinna odbywać się rekrutacja na takie stanowiska, nawet wewnętrzna, ale prawdziwa rekrutacja. Gdzie liczą się kompetencje, doświadczenie i wykształcenie. Wtedy firma miałaby szanse pozyskiwać lepszych pracowników, a przede wszystkim zatrzymywać tych samodzielnych, dobrych sprzedawców. Niestety nagminne strofowanie, poniżanie bardzo często na forum, nakładanie swoich nierealnych planów, tłumaczenie że my dajemy wam takie mozliwosci zarabiania , a to wy z nich nie korzystacie, bardzo słabo. A wielu naprawdę super wartościowych ludzi odeszło, często filary sprzedaży.
Dokładnie. W tej firmie awansuje się za posłuszeństwo i trzymanie gęby na klodke. Biorą jak popadnie nie koniecznie z jakąś wiedzą i doświadczeniem tylko tych, którzy nie pyskują i pozwalają sobą sterować i pomiatać. Ludki, które cieszą się z otrzymanego stanowiska i dumni jak paw, nie zdają sobie sprawy, że znaleźli się tam, bo akurat w danej chwili tak było trzeba. Cyrk na kółkach jak się patrzy na takiego dumnego jednego z drugim
to ja zapytam inaczej, skoro wg was tyle niekompetentnych osób jest w firmie to jak ona działa, bo skoro wyplaca pensje, zatrudnia pracowników to mimo wszystko idzie dobrze?
Już śpieszę Ci z odpowiedzią... Dobry, skrupulatny (usunięte przez administratora). Wałkowanie tych samym komend jak do za przeproszeniem psa przynosi efekty w postaci sprzedaży. Nie mniej jednak zarzynajacy się pracownicy w końcu psychicznie tego nie wytrzymują. Jeden wcześniej, drugi później. Na chwilę ta praca może się wydawać ok, bo i jak dobrze sprzedajesz to i pieniądze są dobre. Niestety przychodzi taki moment kiedy zastraszanie pracowników karami, wieczne wideokonferencje, telefony i gjenie pracowników w mailach na forum całej firmy doprowadza do tego, że po prostu wysiadasz, choć wcale tego nie chcesz. Dolewając wiecznie oliwy do ognia w końcu się kiedyś poparzysz. Jeśli masz wątpliwości co do tego sama spróbuj. Zamiast doprowadzać do ciągłej rotacji powinno się doceniać dobrych sprzedawców i pojąć, że w handlu zawsze tak jest i było. Raz jest lepiej, a raz gorzej. Druga sprawa, że jak klient przychodzi w sprawie zbnego zasięgu (wina operatora, s nie pracownika) to w tej sprawie przychodzi, a nie po oczyszczacz, czy marne akcesoria. I Ty biedna istoto musisz się z tego tłumaczyć. Drugi przykład kiedy przychodzi chłop z rezygnacją z Voice, bo mu stary zmarł to nie myśli o zakupie oczyszczacza, czy termometru i Ty się musisz z tego tłumaczyć dlaczego ten właśnie załamany człowiek nie wziął przy okazji oczyszczacza. A firma funkcjonuje po pierwsze dlatego że stać ją na funkcjonowanie, a po drugie zatrudniają kogoś nowego, kto chce się wykazać i dobrze zarobić. Po czym prędzej, czy później też wysiada psychicznie, albo podpada dr. I kółko się zamyka. Ciekaw jestem tylko jak długo będzie funkcjonował wielki pan dyrektor który nie nadaje się w ogóle do pracy z ludźmi.
100% w punkt, ja zatrudniając się w tej firmie myślałam o współpracy długoterminowej, jednak po szkoleniu kiedy siadłam na sale sprzedaży zaczęło się moje piekiełko. Co chwile coś nie tak, zawsze za mało, codziennie spędzałam pół dnia na dzwonieniu bazy, gdzie inni siedzieli na obsłudze i nabijali target, dodatkowo robienie innych czynności administracyjnych przez co znów nie mogłam sprzedawać, przez ci wyniki były nie najlepsze. Choć na tyle co siedziałam na obsłudze wcale nie były tragiczne. Jak już miałam okazję obsługiwać to musiałam tłumaczyć się ze wszystkiego, każdy klient musiał być opisywany, obserwowanie na kamerze i wysyłanie screenów, że nie tak prezentuję akcesoria, których klient nawet nie chciał obejrzeć. Wydzwanianie z pretensjami ze wszystkim. Przy obdzwonce opisywanie każdego klienta i pretensje dlaczego tak mało umówień. Comtex zniechęcił mnie do pracy w sprzedaży na długie lata, psychicznie byłam wykończona do tego stopnia, że nie chciało mi się wstawać z łóżka. Nie było dnia bez stresu. Przez pracą w tym miejscu również pracowałam w sprzedaży kilka lat i nie było nigdy takich sytuacji. Cieszę się, że się uwolniłam od tej firmy.
Mo. bbing - to takie złe słowo? To właśnie panuje w tej firmie i nie rozumiem dlaczego moderator strony je usuwa???
Czy u Was też przestały działać kamery? Czyżby na serio znalazł się ktoś, kto zrobił z tym porządek?! :)
A czemu wam przeszkadza to, że ktoś na was patrzy? Chyba muszą pilnować pracy i bezpieczeństwa pracowników?
Hahaha teraz to padłam! Drużyna cieciów na kamerach pilnuje pracowników żeby im się nic nie stało. Ha ha Rozumiem, że nie pracujesz w punkcie, albo jesteś z tych liżących, którzy i tak odpadają jak podpadną
Wszystkie negatywne komentarze na temat tej firmy i pana p. są prawdziwe! Omijajcie szerokim łukiem tą firmę, bo doprowadzi Was do ruiny jeśli chodzi o zdrowie psychiczne. Całe szczęście machina mobbingu powoli się zatrzymuje i coraz więcej osób składa pozwy przeciwko p.
O matko co tam się takiego działo że aż materiały dowodowe zbieracie i sprawy toczycie? :(
Nie pracowałaś w comtexie? W firmie, w której mobbing jest na porządku dziennym??!! Sam wiśniak tak się reklamował :)
Obrażanie, zastraszanie pracowników, traktowanie ich jak dzieci, którym nie daje się dojść do słowa. W dodatku zmuszanie pracowników do oszukiwania klientów cyt.,, to jest polecenie służbowe,,. Takie taktyki są stosowane przez dyrektora i jego ptaszki - koordynatorów. Jak to wypłynie to bekną i oni i pracownicy punktów za (usunięte przez administratora) Ludzie trzęsą portkami zamiast coś z tym zrobić. Dorośli ludzie! Nie biorą pod uwagę jakie konsekwencje niesie to ze sobą. W dodatku pozwalają sobą poniewierać i rujnują sobie życie myśląc, że innaczej się nie da. Ptaszki przemka ćwierkają jak im każe, ale za jego plecami śpiewają już innaczej i to jest w tym wszystkim najzabawniejsze.
A lada dzień wypłynie.... Oj wypłynie wszystko!????!Zadarli nie z tym, co potrzeba. Także trzymajcie się mocno, bo będzie wiało ????
Zakładam, że gdyby już coś było w toku i zgłoszone ktoś by się pochwalił. Na razie jak zawsze gadanie.
Słyszałem że ktoś zgłosił to do TV do jakiegoś programu nagłośnić co się odwala i jakie przekręty idą na klientach. Prawda to czy ściema?
Za chwilę sypnie się kolejne zgłoszenie na kolejnego pracownika za naruszanie praw pracowników i skończy tak samo jak słynny fotograf. przemo hoduje sobie kukiełki, które za niego mibbunguja pracowników. Tyle tylko, że za nich później w sądzie się wypnie. Polecą na psk za mobbing a on dalej będzie doił i gnoił pracodawcę i pracowników. Wszystko co dobre kiedyś się kończy. Let's get statrted
(usunięte przez administratora)
Według Ciebie poprostu złożenie wypowiedzenia załatwia cała sprawę?? Myślisz, że ktoś się tym przejął, że zrobiłeś komuś na złość?? Właśnie przez takie myślenie, jakie Ty masz dzieje się w firmie to, co się dzieje i pozwalają sobie na coraz więcej!!
Jak tam nowa Pani P?
Z dniem 04.05.2022 po zgromadzeniu całego materiału dowodowego występuje w imieniu swoim i znajomych z innych punktów (obecnych i byłych pracowników) do sądu rejonowego w Bydgoszczy z pozwem przeciwko p. Przemysławowi za liczne obelgi, zniewagi, zastraszanie i ogolnie rozumiany mobbing, jestem w posiadaniu dużego materiału dowodowyego, zbieranego od ok. 2 lat, jak to mówią, przyszła kryska na matyska, kilka osób zdecydowało się zeznawać w razie gdyby była potrzeba. Jeżeli ktoś jeszcze chce coś powiedzieć/napisać w tej sprawie lub wysłać nagranie nawet anonimowo : wojtek.j@hotmail.com Final countdown
I bardzo dobrze. Szkoda, że ja nie mam dowodów jak to pan p. znęcał się psychicznie. Mam nadzieję, że zapłaci za to, za niszczenie psychicznie innych. Powinien dostać zakaz pracy na stanowiskach kierowniczych. Jeśli chciał gnić ludzi to powinien zostać w szkole wojskowej, tam bybnic nie podpadalo. A tak naprawdę to jest tylko mocny w gębie i jak na plecy, a tak jest nikim. Wyżej (usunięte przez administratora) niż widzi. Chętnie będę śledzić postępy w sprawie.
Gratuluję zgromadzenia dowodów. W końcu ktoś podjął słuszną dezycję. Życzę powodzenia i czekam na dalsze informacje w sprawie. Gdy byłbym dlużej pracownikiem Comtex to na pewno bym coś podesłał. Na moje szczęście szybko odeszłam jak zauważyłem jakim (usunięte przez administratora) Jest P.W. Mam nadzieję, że pozbędą się go z.Comtexu a jeszcze mam nadzieję że właścicielom też się oberwie, za to że pozwalali na znęcanie się nad pracownikiem. Daj znaj jak postępy w sprawie.
Pełan jestem szacunku,za zaangazowanie.Niech wszyscy panowie B też za to odpowiedzą.Jaki pan, taki kram.Powodzenia
Brak odpowiedzi już wszystko mówi. Znowu na gadaniu się skończyło. Co było do przewidzenia.
Ludzie, nie znam sprawy, nie pracuje juz w Comtex ale zamiast sie cieszyc ze ktos postanowil cos zrobic, zebral material i zlozyl zawiadomienie to wy jeszcze marudzicie ze na gadaniu sie skonczylo. Oczekujecie ze juz natychmiast sprawa bedzie zalatwiona. Czy naprawde myslicie ze sprawy w sadzie, szczegolnie o mobbing trwaja miesiac i juz bylby wyrok... Wezcie sie ogarnijcie...
Pełna zgoda. Ale ktoś, kto się chwalił mógłby potwierdzić. To nie jest afera na skalę światową, którą trzeba trzymać w tajemnicy dla dobra śledztwa.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Comtex sp. z o.o. sp. k.?
Zobacz opinie na temat firmy Comtex sp. z o.o. sp. k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 105.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Comtex sp. z o.o. sp. k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 98, z czego 2 to opinie pozytywne, 72 to opinie negatywne, a 24 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Comtex sp. z o.o. sp. k.?
Kandydaci do pracy w Comtex sp. z o.o. sp. k. napisali 10 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.