Atmosfera w miejscu pracy odgrywa ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w Keelings Company?
Czy w Keelings Company możliwa jest wypłata wynagrodzenia w częściach, częściej niż raz w miesiącu?
Pracowałam 15 lat tam jako QC, osoby na produkcji mają stawkę godzinową wypłaty co tydzień. Ja miałam salary 20go każdego miesiaca. Trochę kiepskie połączenie jeśli ktoś nie posiada samochodu, większość os szuka zakwaterowania w Swords, Swords Manor bo jednak stamtąd najbliżej dojść pieszo lub dojechać rowerem.
Witam kochani pracowałem 3 sezony Keelings chwalę sobie polecam trzeba pracować ale po to tam jedziemy prawda pozdrawiam Ksiądz
Byłem na tej farmie w 2014r. Mieszkałem w Garisstown. Po takim czasie z sentymentem wracam do tamtego okresu. Przez 3 mc na czysto przywiozłem do kraju ponad 3000 euro. Od lipca do października. Jako, że miałem doświadczenie ze zbiorów w niemczech to na start miałem bardzo łatwo i wyrobienie norm nie było dla mnie żadnym problemem. Ludzie, którzy piszą że 34kg jest nie do wyrobienia są w błędzie, na wysypach 50kg można zrobić bez problemu. Na żadnym payslipie nie miałem dopłaty. Przez 2 kolejne lata jeździłem do szkocji na farme allanhill. Porównując te 2 farmy to jest niebo a ziemia dosłownie. Truskawki w keelings są na stołach wiec zbieranie ich to lekka praca. W szkocji na ziemi wiec praca w błocie i w wymuszonej pozycji dużo cięższa, ale zarobić można więcej. Jeżeli ktoś szuka pracy żeby dorobić na studia to polecam keelings. Człowiek sie tak nie napracuje, a zarobić można fajnie. Warunki mieszkaniowe na garisstown bardzo dobre. Najwiekszym problemem są rodacy. Wiadomo zawiść, zazdrość i kablowanie na porzadku dziennym, ale wszędzie tak jest. Wystarczy się tym nie przejmować, robić swoje i nie interesować sie innymi to okaże się, że praca tam jest przyjemnością. Kolejny + mieszkania w garisstown to odleglość do sklepów. Są daleko, a wyjazd do miasta raz w tygodniu więc wydaje się mniej pieniędzy. I podstawowa zasada: nie chlać. Jak ktoś chla to niewiele zarobi. Tygodniówki? Różnie, od 160€(jeszcze na dużym podatku) do ponad 500€ na czysto w zalezności od liczby godzin i bonusa za wyrobienie ponad normę. Na tamte czasy suma sumarum 3000€ to były bardzo dobre pieniądze. Podatek udało mi sie odzyskać na miejscu, wystarczył telefon do urzedu skarbowego, powiedzenie, że przedłużam umowę i nie mam na mieszkania. Przelali to z ostatnią wypłatą w sumie 1100€ jak już byłem w polsce. Także jak ktoś tam będzie i po 2mc zobaczy że ma tylko 1000€ to nie przejmować się. Dochodzi jeszcze ekwiwalent za urlop jak ktoś nie korzystał ok. 300€. Pozdrawiam.
Dzięki, że tak szczegółowo opisałeś warunki zatrudnienia. Dodaj, czy miałeś kontakt z koordynatorem, który pomagał Ci załatwiać ważne sprawy na miejscu. Czy ktoś z użytkowników forum wyjeżdżał obecnie do takiej pracy i może napisać kilka słów jak aktualnie kształtują się wynagrodzenia?
Tak, pomagał w tym (usunięte przez administratora)-menadżer ds. zakwaterowania. Konto w banku-wypełnialiśmy dokument z koordynatorem. Do banku trzeba było go zanieść samemu.
rozmowa kwalificyjna byla ok w milej atmosferze mimo to ze selekcja straszna ale okazalo sie ze to puste slowa sa
czy pracowales na farmie
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
(usunięte przez administratora)
Zero szacunku zero szacunku i jeszcze raz zero szacunku do pracownika.
Powiesz w czym jest problem bo troche mnie zaniepokoiłeś. Miałem wysłać CV ale zależy mi na spokojnej atmosferze. Trudno się dogadać z kierownictwem?
A z czego to wynika, że trudno się dogadać. Kierownictwo uważa, że wie wszystko najlepiej czy jak?
Pracowałem 11 lat w Keelingsie. Coś mnie tknęło ostatnio żeby zadać pytanie Irish Social Insurance Records na temat ilości składek które uiścił mój wspaniały pracodawca podczas mojego zatrudnienia. Wszystko legalnie, kontrakty, szkolenia, wypłaty regularne. Z mojej strony ciągłość pracy, jakieś okazjonalne chorobowe, bo wiadomo, klimat morski, ale żadnych przekrętów. Wydawało się, że solidny pracodawca. Wyobraźcie sobie, że niestety składki nie były wpłacane regularnie i przez te wszystkie lata zamiast 580 mam 533 składki. Jak by nie patrząc 47 tygodni nie było opłaconych. Najlepsze jest to, że nie mogę już wyegzekwować brakujących wpłat, bo sprawa uległa przedawnieniu. 47 składek, niby nic, ale na tą chwilę emerytura będzie się należeć osobom, które opłaciły składki w ilości co najmniej 520. Minimum 10 przepracowanych lat. Dla tych co pracują w IRL proponuję sprawdzać ilość składek rok po roku. Dla tych, którzy wrócili z nadzieja o irlandzkiej emeryturze sprawdzenie w Irish Social Insurance Records Dla zainteresowanych link do formularza https://www.gov.ie/en/form/a9a3b-irish-social-insurance-records-request-form-u1/
Czy całe wynagrodzenie wpływa na konto, czy jest to w jakiś sposób rozdzielane w Keelings Company?
Widzę że znasz Keelings Company od środka, możesz mi w takim razie powiedzieć jakie są obowiązki pracowników w tej firmie? Zastanawiam się też czy firma poszukuje też osób bez doświadczenia, mam nadzieję że napiszesz coś więcej na ten temat.
Obowiązki ? Być parobkiem i numerem . Brak szacunku do człowieka . Na start trzeba mieć koło 1000 euro nlbo nigdy nie wiadomo czy na dzien dobry prace dostaniesz czy musisz czekac z 3 tyg od przyjazdu a rzuca ci ochłap w bonie na 50 e . Jesli niechcesz miec złych doświadczeń z pracy za granicą to omijaj to farmę szeroookim łukiem . Jedyne co sie zgadza to kasa na konto co czwartek raz 200 raz 300 zalezy jak akord wyrobisz .NIE POLECAM .
Od jakiegoś czasu nie pojawiają się żadne informacje na temat pracy w firmie Keelings Company. Dlatego chciałabym Was spytać o jedno. Wie ktoś coś na temat rekrutacji, którą firma Keelings Company prowadzi? Zachęcam Was do udzielenia odpowiedzi, gdyż na stronie internetowej firmy takiej informacji nie ma.
Nic na sile...Zawsze mozna znalezc lepsza prace...no chyba ze brak kwalifikacji :)
Brak slow ,koronawirus a superwajzerzy zwoluja stado ludzi na srodek i ludzie sie niemal gniota na kilku metrach, kantyny kilku metrowe na kilkadziesiat osob,autobusy przepelnione , panie (usunięte przez administratora)moze pan sie w tej sprawie wypowie poki jeszcze czas.
Od dłuższego czasu na forum nie pojawiły się żadne nowe informacje dotyczące pracy w firmie Keelings Company. Czy wiecie jak aktaulnie wygląda sytuacja w firmie? Czy poszukują nowych pracowników? Zachęcam Was do podzielenia się swoją opinią na temat pracy w Keelings Company.
@Samarytanin Twoja wypowiedź jest dosyć zdawkowa. Rozwiń ja proszę i napisz, na jakie wynagrodzenie można liczyć w Keelings Company? Z góry dzięki.
3 stowki na tydzien zarobisz zawsze, jak bedziesz szybka i pracowita to i 500-600 w sezonie , ale musisz isc mieszkac na miescie bo zakwaterowanie drogie w firmie przyjedz nie jest tak źłe , tylko ze firme juz bulgarzy przejmuja
Miesiac temu zjechalem z Keelingsa a byl to juz 4 sezon i musze przyznac ze 2017 byl najlepszym sezonem pod katem kasy. Bylo 45-50 godzin pracy w tygodniu srednio i wreszcie wlasciciele zrozumieli ze mu tu przyjezdzamy do pracy po to aby zarobic wiecej niz w kraju.
wlasciciele gdyby mogli to dali by Ci 40 godzin , nie wiecej. Dla nich liczy sie tylko zysk. czyli zatrudnic jak najwiecej osob , nie dawac nadgodzin itd. A ja chcialem podziekowac wszystkim tym, ktorzy zrozumieli ze nie oplaca sie gonic norm, lepiej pracowac na spokojnie, bo dzieki takiej pracy sa godziny i sa pieniadze. Jesli gonisz normy to dochodzisz do momentu gdzie pracujesz dwa razy szybciej i masz moze z 10 procent wiecej pieniedzy, czy warto? dziekuje jezszcze raz wszystkim ludziom, ktorzy na to zasluguja. a na pewno nie dziekuje wlascicielom.
Właściciele nie wiedzą nic jak nas tutaj traktują. Sam Pan Keelings jest spoko , szeroko otwiera oczy na to co tutaj się dzieje . My pracownicy nie mamy z nim kontaktu ,chyba ze przypadkiem go spotkasz prywatnie,wtedy z ciekawoscia porozmawia z Toba . Ludzie o których tutaj się wypowiadacie są takimi samymi pracownikami jak my tylko mają inna funkcję i stanowisko. Często o tym zapominają i zwykłych pickerow traktują jak szarancze jest to przykre i właśnie przez takich ludzi którzy źle wykonują swoje obowiązki są problemy w tej firmie i złe opinie . Wystarczyło by zmienić tylko zarząd i myślę że nie było by problemów aż tak dużo.
Witam czy zagląda ktoś na forum kto był na farmie Keelings w Swords kolo Dublina w roku 2008 lipiec wrzesień przez Fruitful w Bydgoszczy.lub inna firmę pisz na Email:comet1@vp.pl Pozdrawiam Marek
w tym roku grupuja inaczej, wg miejsca zakwaterowania, szkoda ze nikt nie widzi jak sie ludzie dogaduja , ze jak jest norma za wysoka to trzeba robic mniej bo i tak Krzysiu obnizy. a jak jest dobra to dopiero mozna robic wiecej. ale w sumie to dobrze bo jak firma kombinuje jak ograniczyc zarobki najszybszym to ludzie tez zaczynaja kombinowac jak zarobic wiecej pracujac mniej. pozdrawiam tworce tego systemu-komunizm w Polsce kiedys upadl. tutaj jeszce istnieje ale upadnie. a na czym to polega? jak robisz wiecej to idziesz z takimi samymi szybkimi na wyzsze normy.jak to zrobisz to idziesz na jeszcze wyzsze. i dochodzisz do momentu kiedy robisz 4 razy wiecej niz ci najwolniejsi. i masz za to 2 euro wiecej na godzine niz oni (oni 9euro a ty spocony, styrany -11) czyli wszystkim prawie po rowno. taki tam komunism. ale na sezon mozna przyjechac. pierwszy sezon jest ulgowy zeby nie zrazic nowych. drugi jest gorszy. na trzeci chyba przestana ludzie przyjezdzac. niedlugo zreszta i tak zostana sami nowi. prawie wszyscy starzy zmienili juz prace albo szukaja czegos albo zjezdzaja do Polski. tylko kto bedzie budowal nowe tunele zima? no juz koncze , dzieki za przeczytanie. aha piszcie sobie godziny gdzie kiedy pracowaliscie bo czasami nie zaplaca ci dniowki, brakuje ci 8 godzin lub wiecej lub mniej. nara.
jest raczej malo prawdopodobne, ze visorzy bede uczyc sie xset imion osob, dlatego wszyscy maja numery. Nic dziwnego ze wazne dla nich sa kilogramy, to jest biznes ktory musi im sie oplacac. Polecam popracowac sezonowo u nas w kraju dla porownania i innej perspektywy ;-)
Sama praca jest ok, warunki też, ale cała otoczka jest beznadziejna. Rano dziki wyścig po miejsca w autobusie, przewaga liczebna bulgarow nad Polakami - z nikim nie można się dogadać, bo oni bo angielsku ani po polsku nie umieją mówić, za to wszystko rozumieją, ale dla Polaków język bułgarski to jakiś bełkot. Każdy patrzy na siebie z nienawiścią, zwłaszcza Polacy na Polaków,non stop kasliwe uwagi na temat tempa naszej pracy. Normy, zwłaszcza dla nowych osób są nie do wyrobienia, chyba że ktoś jest prawdziwym kombajnem. Niektórzy visorzy są mili, ale inni - karierowicze traktują ludzi jak śmieci. Po południu, jak już uda się wrócić do domu z farmy, co nie jest proste, bo znowu trzeba się ścigać do autobusu, gorączkowe oczekiwanie na grafik i czy w ogóle dostaniemy jakąś zmianę. A potem zostaje już tylko coś zjeść i iść spać, bo między 3, a 5 rano trzeba wstać by zdążyć do pracy na 5-7. Organizm nie ma się kiedy zregenerować, a choroby rozprzestrzeniają się w zastraszającym tempie przy takiej ilości ludzi - radzę dobrze zaopatrzyć apteczke. Złote rady: *warto wziąć sporo ciepłych ubrań *duży, stary plecak, który przyda się do wzięcia swoich rzeczy na farmę oraz nerki, by zawsze mieć najważniejsze rzeczy przy sobie *koniecznie trzeba wziąć pościel, bo inaczej śpi się na gołym łóżku *naczynia i sztućce są na wyposażeniu, więc ich nie trzeba brac *jedzenie jest dość tanie, więc z Polski nie trzeba wiezc *nie brać na poważnie wszystkiego co jest napisane na stronie agencji - nie ma się aż tak czym stresować Ogólnie jako praca na sezon to świetny pomysł - zarobki lepsze niż w Polsce, 2-3 miesiące da się wytrzymać. Jednak jeśli chcecie zostać na dłużej musicie dobrze zbierać i być odporni psychicznie. Keelings jest fajną opcją, by pracować legalnie, w pewnej firmie, która jest wyplacalna oraz by załatwić rzeczy takie jak PPS czy konto w banku.
@nickt, z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że firma nie potrzebuje nowych pracowników. Ale może chciałbyś udzielić kilka wskazówek dla przyszłych kandydatów do Keelings Company? W jakim okresie pojawiają się nowe ogłoszenia o pracę? Gdzie należy ich poszukiwać?
O już dawno nikt tu nie zaglądał. To jest chyba jeden z najlepszych sezonów, większość tak mówi (a jest to mój trzeci). Pogoda samo słońce od 7 tygodni, zero deszczu a robota przez 6 dni w tygodniu. Tyle w temacie.
no i po sezonie. 200 nowych ludzi, koniec slonca, malo owocow i dni wolne w tygodniu. chyba zapeszyles.
@zawodnik, czy Keelings Company udziela pomocy w poszukiwaniu zakwaterowania? Jak oceniasz warunki kwatery? Zachęcam Ciebie do odpowiedzi na te pytania, gdyż będzie to pomocne dla osób poszukujących pracy tymczasowej.
Keelings Company ma opinię bardzo dobrego pracodawcy!
czy ktos wie jak wyglada z praca w tym sezonie? od kiedy mozna wyjechac?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Keelings Company?
Zobacz opinie na temat firmy Keelings Company tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Keelings Company?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 1 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Keelings Company?
Kandydaci do pracy w Keelings Company napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
