Czy syn właściciela poprowadził od nowa firmę?
To na pewno sprawdzone informacje @;] ? W Internecie nadal można naleźć informacje o siedzibie firmy, kontakcie. Czy w takim razie są to nieaktualne informacje i pracownicy nie mają co liczyć na zatrudnienie tutaj?
pooak - jesteś mistrz! tyle napisze. Tego zakłądu nie ma od kilku lat. ale gowork podbija wpisy :)
Hej, ale jaka jest teraz wypłata? Dzięki za odpowiedź
jak czytam te osattnie wpisy to uwazam ze gowork powinni zdelagalizowac. firma od dawna nie dziala. a tu jakies wynajete typy pisza teksty bez sensu zeby portal sie krecil. masakra i wstyd. ludzie ktorzy interesowali sie ta firma dawno juz nic nie pisza bo stracili nadzieje na kase i ten temat ich nie interesuje.
ale teraz z gazowni smierdzi ze oddychać nie idzie.... młodego Bartosa wszyscy kochają w piekoszowie ;]
Firmy juz dawno niema,syndyk sprzedaje co sie da i tak za malo zeby splacic dlugi
Na jednym z portali przeczytałam że "Firma Józefa Bartosa w Piekoszowie, kiedyś potentata wędliniarskiego, po 26 latach działalności przeżywa kryzys." To prawda czy nie, bo to że firma zmieniła właściciela z Pana Józefa na Pana Łukasza to wiem, można mieć chyba nadzieje że nowa krew to tylko na plus na firmy Zrw
też ubolewam nad tym że dyskusja nie jest jakaś taka gęstsza, szczególnie pod względem merytorycznym. ale moim zdaniem jak wszyscy się zajmują swoimi zadaniami i dobrze pracują to nikt potem nie musi walczyć o swoje prawa. sorry taki mamy taki klimat. a tak poza tym, to jak tam pójdę doi pracy to ile zarobię?
Witam serdecznie.To nie jest już firma Józef Bartos / z całym szacunkiem dla Pana Józefa /,ale firma nalezy do synalka Łukasza,który rozparcelował majątek rodziców.Sam kombinuje,kombinuje i guzik mu z tego wyszło.Jak się na coś nie pracuje to się nie szanuje.Szczerze współczuję Rodzicom p.Łukasza bo Ich ciężka praca idzie w dym
Zgadza się syf i nic więcej, nie wiem skąd 'to' się wywodzi ale jedno mogę mogę o nich powiedzieć- są bardzo prości, zacofani, niedouczeni, ich jedzenie śmierdzi no i mają brzydkie dzieci. Ot co.
Zakład Bartos to pomyłka.[usunięte przez administratora] nie potrafi szanować nikogo, dostał na tacy dobrze zapowiadającą się firmę rodzinna i w ciągu trzech lat zniszczył to co jego ojciec budował 25lat
Dlaczego polskie prawo pozwala na istnienie takich tworów jak to przedsiębiorstwo. Przedsiębiorstwo, to za duże słowo!!! Haruj człowieku za darmo, a moze nawet jeszcze mi płać za to!!! Mówiąc językiem internetu zal.pl!
to co się dzieje teraz w tej firmie to cyrk na kółkach,pensji nie mamy za sierpień a już pażdziernik ,towaru nie ma na zakładzie kupujemy z innych firm,totalna porażka ,,
Wszystko prawda.Pensje długo po terminie i trzeba się co miesiac upominać,bez tego pewnie wcale by nie bylo.Towaru brak,rozmawiać nie ma z kim.Jedyne osoby z którymi można się dogadać to [usunięte przez administratora].Reszta to porażka.Wielki pan dyrektor [usunięte przez administratora] to........... nie skomentuje
popracujesz troche to sie przekonasz , ja na początku też byłam zadowolona, ale się okazało w praniu. Pracując w łodzi w carefurach musiałyśmy zamawiać same towar z firm zewnętrznych o wszystko się troszczyłyśmy , a nawet głupiego dziękuje nie usłyszałyśmy, a pan [usunięte przez administratora] figo fago kawa marago nawet nie odbierał telefonów nikt się nie interesował nic dziwnego że zbankrutowały stoiska mięsne we wszystkich carefurach w łodzi.Dziadostwo, a pani [usunięte przez administratora] czy jak jej tam [usunięte przez administratora] pani prawnik ciekawa jestem tego papierka, śmiech na sali. Jednym słowem okropna firma
CO WY PISZECIE TO ŻENADA,,JA PRACUJĘ W SKLEPIE JUŻ 10 LAT JESTEM BARDZO WDZIĘCZNA ,ŻE MAM PRACĘ A JAK PŁACE NIE PASUJĄ TO PRZESTAWCIE SOBIE ,ŻE BIERZECIE 25 I JUŻ JEST W TERMINIE,,TEN NARZEKA KOMU SIĘ NIE CHCE ROBIĆ ALBO DOSTANIE OPIER,I JEST OBRAŻONY...TA FIRMA JEST SOLIDA I DUŻO OSÓB TO POTWIERDZI..TO NIE SKLEP ODZIEŻOWY TYLKO MIĘSNY WIEC JAK KTOŚ SIĘ NIE NADAJE TO RZECZYWIŚCIE DŁUGO MIEJSCA NIE ZAGRZEJE..POZDRAWIAM WSZYSTKIE SZEFOWE Z MOJEJ FIRMY I DO PRZODU KOBITKI ...POZDRAWIAM...
Ten zakład to jedna wielka pomyłka , nie wiem jakim cudem funkcjonuje od 1987 , takiego dziadostwa i [usunięte przez administratora] jak żyje nie spotkałam , [usunięte przez administratora] w biały dzień i to pod przykrywką zakładu pracy chronionej , na wszystko są pieniądze , na elektrownie ,na knajpy tylko nie na pensje dla pracowników , nic w tym zakładzie nie dzieje się zgodnie z prawem ,chociaż pani właścicielka mianuje się prawnikiem [ żenada ] . Że też nikt takimi przekrętami do tej pory się nie zainteresował ,wiec albo mają wszystkich w kieszeni albo ludzie się boją cokolwiek zrobić żeby nie utracić pracy . Może najwyższa pora się tym zająć i poinformować media , jakimi super pracodawcami są w naszym kraju prawnicy i jak zgodnie z litera prawa okradają pracowników , którzy ciężko na nich harują . Wstyd pani prawniczko niech się pani pochwali swoją działalnością w Palestrze - dostanie pani na pewno super nagrodę za własną niepowtarzalną interpretację prawa ! BRAWO !!!!!!
tam się pracuje za darmo towar też się daje za darmo.
Też tam pracowałam, to najgorszy pracodawca jaki dotąd mi się trafił! Zgadzam się z poprzednikami brak wypłat w terminie,zero szacunku do pracownika! Mam nadzieję że w końcu ktoś to zgłosi do sądu może nawet i ja to zrobię ponieważ aktualnie czekam na zaległe wynagrodzenie za pracę oraz ekwiwalent za urlop i nadgodziny. Szczególnie pan [usunięte przez administratora] okazali się kłamcami i [usunięte przez administratora] TCHÓRZE!!!!!!!!!PRZEZ WIELKIE T. MAM NADZIEJĘ ŻE OBAJ PANOWIE TO PRZECZYTAJĄ.. RÓWNIEŻ ODRADZAM WYROBY TEJ FIRMY WIELKIE GÓW..NO!!