No bałwanek siedzi cicho, nie ma zamiaru wytłumaczyć braków wynagrodzeń a co do zdrad wystarczy wejść na czata i można zobaczyć samych żonatych szukających kochanek. Tam to się dzieje heheh
Bałwanku a jak wytłumaczysz resztę osób , które nie dostały wynagrodzeń? z tych inforamcji jakie tu padły to wychodzi na to że 58 osób nie dostawało.Powiedz mi proszę co ci ludzie robili zle , skoro tak wszyscy długo chcieli i ba nawet bardzo długo pracowali ?hmn...
fachowiec - 2012-04-15 14:13:51 prawdziwej miłości już na świecie nie ma, teraz wszędzie rządzi tylko płatne (usunięte przez administratora), taki świat i realia, a życie boli coraz bardziej i żaden trunek już tego bólu nie uśmierzaPrawdziwa miłość na świecie jest. !! Płatne (usunięte przez administratora) rzadzi ale w domach wiadomo jakich., po to te panie tam są. (usunięte przez administratora) Pomyśl o swoim zdrowiu!
bałwan - 2012-04-15 13:07:43 WyraCHOWANIE, "Kwiatuszku":D:D:D A merytorycznie: jak się zaczyna pracę, myśląc o czymś zupełnie innym, to nic dziwnego, że otrzymuje się przestrogi dot. zupełnie czego innego....Skoro mylą ci się praca z padaniem w ramiona, to pretensje do siebie. Dobiegła moich uszu twoja historia:D porno-brutalna, choć akurat potrzebna mi była informacja o ich adresie dla komornika a nie dzieje obyczajowe firemki. Jeśli się pada w pierwsze lepsze ramiona;D, nie należy oczekiwać miłości wszech czasów:D Krótko mówiąc: jeśli nie szanujemy siebie, inni idą naszym śladem...Tam było wyrafinowanie a nie wyrachowanie. Zaczynając pracę myślałam o pracy a nie o czymś zupełnie innym. Jak pracowałaś w firmie to znałaś adres. A co do padania w pierwsze lepsze ramiona to On padł na mnie pierwszy a nie ja na niego.
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Oczywiśćie z tym dojeniem to żart , proszę nie brać zbyt mocno tego do serca. Nie wszystkie kobiety "doją". Są też na tym świecie takie kobiety , które tylko chcą przestraszyć żeby dać nauczkę takim Panom.
to prawda, wszystkie Wrocławianki "doją" facetów aż furczy haha
W przypadku faceta miłość trwa mniej/więcej tyle co ograzm... W przypadku kobiety nieco dłużej,do momentu wydojenia faceta z forsy...:))
Mylisz się jest prawdziwa miłość tylko czasami trzeba na nią długo poczekać tak niestety bywa w naszym życiu.
prawdziwej miłości już na świecie nie ma, teraz wszędzie rządzi tylko płatne (usunięte przez administratora) taki świat i realia, a życie boli coraz bardziej i żaden trunek już tego bólu nie uśmierza
CZŁOWIEK BEZ HONORU I SKRUCHY - ŚMIAŁ SIĘ NAM PROSTO W TWARZ GDY PROSILIŚMY O WYPŁACENIE PIENIĘDZY.
1. zasada omijac firmy w ktorych szef sciemnia z umowa, przed przystapieniem do pracy zadac umowy chyba ze chcecie pracowac ku chwale ojczyzny 2. zasada omijac wszystkie firmy z czarnej listy firm opublikowanych w necie oraz sprawdzac opinie o firmie na nizaleznym portalu gowork. pl 3. zasada szef ktory nie dotrzymuje slowa z gory zamierza was oszukac, czyli sprawdzac czy szefunio jest slowny 4. zasad jezeli juz jestes zatrudniony w firmie i szef ci potraca z wyplaty za jakies bzdury odbijaj sobie poniesione straty ze zbiornika paliwa, on cie oszukuje to ty nie badz mu dluzny 5. zasada jezeli masz jakies watpliwosci co do uczciwosci pracodawcy patrz zasad 4 6. zasada pamietaj nie daj sie oszukac walcz o swoje wszyskimi dostepnymi srodkami 7. zasada jezeli trafiles na oszusta pracodawce natychmiast publikuj to w necie, pomozesz innym ominac (usunięte przez administratora) .
Apropo jeszcze tego załamania miałam tekie że nie mogłam chodzić normalnie po ulicach bo mi się cały czas kręciło w głowie. Traciłam spore kwoty na lekarstwa i dojazdy do szpitali , lekarzy. Ale całe szczęście mam kochane siostry i braci , którzy mnie w tych ciężkich chwilach wspierali i udało mi się dzięki nim wyjść na prostą . Dużo mi przetłumaczyli i to pozwoliło mi uwierzyć w siebie a także w to że życie naprawde może być piękne. Zostałam wykorzystana taka prawda! a na koniec powiedział mi tak : Tylko się nie zakochaj .... i wrócił do pani(usunięte przez administratora)o tyle. Dobranoc buziaki trzymajcie się.
były - 2012-04-10 19:04:38 z tego co wiem jak jest spółka z oo to tylko mozna sciągnąć zniej nic z innych prywatnych kont.Gdyby można było to gamoń już by leżał bo jest z czego sciągać ale prawo mamy jakie mamy.Ktoś ukradnie czekolade i idzie siedzieć a ten h..j tyle pieniedzy wisi ludziom i firmom i chodzi dalej szkoda pisać i się denerwować trzeba by mu było łeb rozwalić i tyle??Ja uważam że każdy myśli tak jak ty i dlatego tacy ludzie nadal prowadzą firmę . Wierz mi na kazdego jest hak tylko trzba go złapać. I wierz mi że w świetle prawa licytacja może się odbyć. Są bogaci więc nie mają byle czego w domu. Możesz nawet obejrzeć serial - ostatni odcinek "Prawo Agaty" udało jej się załatwić takich cwaniaczków. A też faceta zostawili bez niczego biedny nawet nie miał na czynsz . Facet był załamany. Takie seriale pokazują też życie , nie zawsze są w nich ściemy i jakieś tam bajery.
I nic się nie denerwujcie, bo to tylko pogarsza wasze zdrowie. Miałam załamanie nerwowe.Nie umiałam wcześniej podchodzić to tego wszystkiego na spokojnie to też chodziłam cała w nerwach. Teraz może do nich tam krzyczę przez telefon ale w rzeczywistości na to zlewam bo mam w życiu ważniejsze sprawy niż dłużników. Choć przyznam jak sami widzicie sporo czasu temu poświęciłam i poświecam. Z perspektywy czasu cieszę się że mnie już nic nie łączy z (usunięte przez administratora) ani innymi tam panami, dla których nie liczyli się ludzie tylko egoizm i wyrafinowanie.
Do tego trzeba podejść spokojnie i z dystansem.Choć wiem że może łatwo nie jest. Faktycznie egzekucja okazała się bezskuteczna ale istnieje możliwość wejścia na prywatny majątek tyle że w świetle prawa dłużnicy zazwyczaj przypisują na osoby drugie bądz trzecie czyli na ciocie , babcie itp. Wtedy wierzyciel czyli "My" nie możemy w świetle prawa nic zrobić. Ale komornik może zrobić rozeznanie co ma nasz dłużnik o czym już wcześniej w postach napisałam. Nasz dłużnik może mieć psa i to może nie być wcale jakiś tam kundelek ...może to być zupełnie co innego jakiś obraz..ale nie jakieś tam made in china :) tylko coś co może okazać się być wartościowe- wówczas można przestraszyć licytacją . O ile wiecie co mam na myśli. Może nie jestem prawniczką ale jakieś rozeznanie małe w prawie mam. Dlatego zapytałam się czy doszło może do licytacji. Ktoś napisał że przeszedł długą drogę z pozwem..- Jeśli chodzi o mnie zajeło mi to max 10 min, fakt zrobiłam mały błąd ale to mój błąd. Mimo tego Sąd pozew uznał za prawidłowy. Jeżeli chodzi o komornika to możecie sobie wybrać w sądzie podają adresy. Takie sprawy toczą się długo. Nawet i 10 lat a nawet i więcej.
z tego co wiem jak jest spółka z oo to tylko mozna sciągnąć zniej nic z innych prywatnych kont.Gdyby można było to gamoń już by leżał bo jest z czego sciągać ale prawo mamy jakie mamy.Ktoś ukradnie czekolade i idzie siedzieć a ten h..j tyle pieniedzy wisi ludziom i firmom i chodzi dalej szkoda pisać i się denerwować (usunięte przez administratora)
Apropo tych 60 osób i tych długów o których napisaliście -Udało wam się wprowadzić licytacje z prywatnego majątku? Zostało coś oddane na licytacje? W przypadku przypisywania majątku na osoby drugie bądz trzecie najlepszym rozwiązaniem z tego co pamiętam jest licytacja ( takie małe przestraszenie dłużnika, który to nie chce spłacić długów) - wpadło coś na licytację?:)
No teraz to i ja dam:) a nawet i dwa:):)
No to jest dobry pomysł. Choć przyznaje że i tak jak to w życiu bywa wszystko wychodzi prędzej czy pózniej na jaw- nawet jeśli ludzie pochodzą z innych miast i dzielą większe km. W dobie internetu nie trudno o dane osobowe, numery, nazwy firm, opinie czy też fotki na fb. Każda ściema prędzej czy pózniej wyjdzie na jaw i czy tego chcemy czy też nie. Dlatego uważam że dobrze jest mieć przynajmniej nutkę sprytu ale o tym nie wszyscy Panowie mają pojęcie. A potem się dziwić że są rozwody , telefony , wypisywania , sprawy sądowe itp. Nic nie dzieje się bez przyczyny zawsze w życiu mamy początek i koniec.
Kwiatuszek - 2012-04-08 00:34:34 Koleś mnie okłamywał tak samo jak(usunięte przez administratora) jest Dyrektorem i wszystkie dowody mam ja , jego żona , i kochanka . Także po świętach Sosna nam opadnie :) Cóż ściaganie obrączki nie było dobrym pomysłem:)kurde balans, ale masz niefart do chłopów, może lepiej kupić wykrywacz kłamstw i od razu każdego na początku podłączać i wszystko będzie jasne ;-)
