serwisant - 2013-05-13 11:50:41 Podobno Wolsztyn poszli na L4.TAK .Tylko jeden się wyłamał.Ma dosyć straszenie mnie
Podobno Wolsztyn poszli na L4.
inny głos - 2013-05-12 09:42:43 Narzekanie...narzekanie...narzekanie, cały czas ta sama śpiewka. Skoro macie tak zle, to po co jeszcze siedzicie w tej firmie? Może niech ci najwięksi napinacze założa swoje firmy i wtedy się okaze jak to dobrze być pracodawca? Miałem kiedyś dzialalnosc, a teraz jestem na etacie - pieniądze mniejsze, ale duzo więcej spokoju. Polecam każdemu z internetowych cwaniakow taka szkole zycia. To nie chodzi o narzekanie.Ty stwierdziłeś że nie radzisz sobie z własną działalnością i wiedziałeś co zrobić.Większość z nas chce uczciwie pracować i w zamian za to być uczciwie wynagradzany.TO JEST CAŁA FILOZOFIA TEGO ZAGADNIENIA. Firmy wygrywają przetargi i zgadzają się na nierealne warunki a wszystkie straty rekompensują sobie na pracownikach. Ludzie którzy przepracowali większość swojego życia zawodowego w tym fachu z przykrością patrzą jak ich zawód został dosłownie zgnojony.
Narzekanie...narzekanie...narzekanie, cały czas ta sama śpiewka. Skoro macie tak zle, to po co jeszcze siedzicie w tej firmie? Może niech ci najwięksi napinacze założa swoje firmy i wtedy się okaze jak to dobrze być pracodawca? Miałem kiedyś dzialalnosc, a teraz jestem na etacie - pieniądze mniejsze, ale duzo więcej spokoju. Polecam każdemu z internetowych cwaniakow taka szkole zycia.
Rekrutacja polegała na tym czy jestem dyspozycyjny 7 dni w tygodniu najlepiej po 12 godzin bo jakieś dyżury jeszcze są .Płaca 1800 brutto ( prawie się popłakałem ze śmiechu )
Jestem informatykiem z wykształcenia i znam się na tym . Jednak podczas rozmowy z kierownikiem miałem wrażenie , że on nie bardzo zna się na swojej pracy .Myślę , że piekarz (bez urazy )też się nadaje do tej pracy . Grunt to jak najkrócej być w domu .
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
luzak - 2013-05-08 01:27:43 pan nikt - 2013-05-06 07:01:21 Hmm a powiedz mi po co kopać się z koniem i tak nikt tego nie wygra a obecnie ciężko znaleźć pracę to każdy siedzi cicho. Tak jest w większości zakładów. Drugą sprawą jest to że ludzie mają już dość i kto może to szuka roboty gdzie indziej i ucieka z tonącego statku.Może i masz rację - kiedyś jeden mój pracownik powiedział że z koniem nie warto się kopać - lepiej mu nie dać żarcia to sam zdechnie... spodobało mi się :) i widzę że zdycha (mam na myśli TP) Odnośnie rynku pracy to wcale nie jest tak tragicznie, ja olałem to (usunięte przez administratora) hmm już kilka lat temu (jak ten czas leci) i nie powiem że od razu osiadłem na laurach ale do 6-ciu miesięcy znalazłem pracę która mnie satysfakcjonuje. Właśnie skończyłem 5-ty projekt i spadam do spania. W nocy pracuje nie dlatego że muszę, ale dlatego że mogę się skupić i nikt (usunięte przez administratora) telefonami nie zawraca, z pracy czerpię satysfakcję i zarobek nie gorszy niż w elu. W elu był tylko zarobek.... Z żalem patrzę na kolegów którzy się szarpią z procedurami tepsowymi i wariackimi zagrywkami góry... Olałem to również dlatego że nie miałem sumienia kroić kolegów z urlopów, nadgodzin itd. Teraz gdy spotykamy się na ulicy to nikt nie patrzy na mnie bykiem i piwko razem wypijamy w koleżeńskiej atmosferze - czasem wspominając jak to fajnie było w PPTiT"panie" admin od kiedy słowo (usunięte przez administratora) jest wyrazem niecenzuralnym? chyba jesteś bardziej papieski od Papierza, albo co bardziej prawdopodobne - jesteś na usługach ela... żenada, dno, sam muł i wodorosty... wyrazy współczucia
EOP-Eltelowskie [usunięte przez administratora] .
EOP - Eliminacja Osobników Pasożytniczych ?
Wybaczcie wszyscy,ale czy ktoś już słyszał o skrócie EOP ??
pan nikt - 2013-05-06 07:01:21 Hmm a powiedz mi po co kopać się z koniem i tak nikt tego nie wygra a obecnie ciężko znaleźć pracę to każdy siedzi cicho. Tak jest w większości zakładów. Drugą sprawą jest to że ludzie mają już dość i kto może to szuka roboty gdzie indziej i ucieka z tonącego statku.Może i masz rację - kiedyś jeden mój pracownik powiedział że z koniem nie warto się kopać - lepiej mu nie dać żarcia to sam zdechnie... spodobało mi się :) i widzę że zdycha (mam na myśli TP) Odnośnie rynku pracy to wcale nie jest tak tragicznie, ja olałem to (usunięte przez administratora) hmm już kilka lat temu (jak ten czas leci) i nie powiem że od razu osiadłem na laurach ale do 6-ciu miesięcy znalazłem pracę która mnie satysfakcjonuje. Właśnie skończyłem 5-ty projekt i spadam do spania. W nocy pracuje nie dlatego że muszę, ale dlatego że mogę się skupić i nikt (usunięte przez administratora) telefonami nie zawraca, z pracy czerpię satysfakcję i zarobek nie gorszy niż w elu. W elu był tylko zarobek.... Z żalem patrzę na kolegów którzy się szarpią z procedurami tepsowymi i wariackimi zagrywkami góry... Olałem to również dlatego że nie miałem sumienia kroić kolegów z urlopów, nadgodzin itd. Teraz gdy spotykamy się na ulicy to nikt nie patrzy na mnie bykiem i piwko razem wypijamy w koleżeńskiej atmosferze - czasem wspominając jak to fajnie było w PPTiT
Hmm a powiedz mi po co kopać się z koniem i tak nikt tego nie wygra a obecnie ciężko znaleźć pracę to każdy siedzi cicho. Tak jest w większości zakładów. Drugą sprawą jest to że ludzie mają już dość i kto może to szuka roboty gdzie indziej i ucieka z tonącego statku.
Kurcze ale zaniżyliście poziom tego forum. Dawniej to tutaj coś sie działo, ktoś złożeczył, inny się odgrażał a jeszcze inni szykowali masowe bunty. Teraz to tylko takie mazgalenia i typu "pierdu, pierdu" Chyba rzeczywiście z tej firmy odeszli ludzie z jajami a pozostały tylko płaczki... :-)
Oceniając obiektywnie nie tak jak ten dyrektor podszywający się pod montera u góry to kary są bardzo chybionym pomysłem. Choć wydaje mi się, że i tak to wprowadzą co niestety zmusi mnie do rozstania z tą firmą.
Ten monter to jakis nawiedzony kierowniczek!
właśnie, dlaczego oni nam płacą pensję?Może powinniśmy im jeszcze dopłacać do naszego zatrudnienia.Jakoś kierownicy sobie nie odbierają,a przecież to oni podejmują wiele chybionych decyzji.
Druga zmiana od 12 do 20 a ja już w domu o 19-tej i jak te baranki mnie zmobilizują bez kary. KARY MUSZĄ BYĆ!!!
KARY POWINNY BYĆ DAWNO WPROWADZONE. IM WIĘKSZE TYM BARDZIEJ ZMOBILIZUJĄ LENI DO PRACY!!!
nie tylko słyszeli,ale i podpisali
źle się dzieje, teraz potrzebować będą robocopów.Ten kto sie utrzyma w eltelu będzie pracować za trzech.Panowie powodzenia.
jak zwykle certyfikat to pic na wodę fotomontaż miała być premia za uzyskany certyfikat ale jak zwykle spłynęło to jak po brzytwie a kto nie ma to i tak jeździ po rejonie a wyrzuca z kolejki kto ma...dopiero zacznie się jak RUK odejdzie będzie wesoło heh ( nie dajcie się za psie obiecanki jak zwykle... to się w końcu może posrają)
ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ u nas już są zmiany że dany monter nie podszedł do certyfikatu ale to wszystko zależy od kierownictwa jak cię przygotuje pozdrawiam gorol
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Eltel Networks Energetyka SA?
Zobacz opinie na temat firmy Eltel Networks Energetyka SA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Eltel Networks Energetyka SA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Eltel Networks Energetyka SA?
Kandydaci do pracy w Eltel Networks Energetyka SA napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.