Jak wygląda ścieżka kariery w INDEX FOOD Sp. z o.o. sp.k.? Czy trudno jest zdobyć awans?
(usunięte przez administratora)to drugie imię osoby zarządzającej południowa Polską. Ciekawe kiedy Pani prezes przejrzy na oczy!! Znowu się cały zespół wysypał.
Wysypał to znaczy zwolnił, bo nie do końca zrozumiałem? Jak są takie zachowania to przecież trzeba to zgłosić, bo w ten sposób nie można traktować pracowników. Czy nie ma nikogo odważnego?
Mi się wydaje, że zespół się zwolnił lub szukają już pracy. Osoba obejmująca stanowisko Prezesa nic z tym nie robi.. Niestety pewnym osobom zarządzającym brakuje KOMPETENCJI, profesjonalizmu i pokory. Wszyscy są źli tylko nie oni.
Ojej firma usuwa niewygodne komentarze. Prawda w oczy kole? Radzę omijać szerokim łukiem! Szczególnie teren południowy. Niekompetencja kadry zarządzającej level expert!!!
Nie polecam pracy jako PH firma porażka i te negatywne opinie to nie żart tylko prawda
Czy firma INDEX FOOD Sp. z o.o. sp.k. kieruje się zasadą równości w płacach kobiet i mężczyzn? Chodzi o równorzędne stanowiska.
Równość? Jeśli ktoś ma większe doświadczenie to powinien adekwatnie lepiej zarabiać
A nie jest tak? Doświadczenie nie jest brane pod uwagę jeśli chodzi o wynagrodzenie? Co decyduje w takim razie o tym jaka będzie początkowa stawka i jak wygląda w firmie możliwość podwyżki?
Nie dawno w sumie jak tam pracowałem to podstawę wszyscy mieli taką samą(niby się o tym nie rozmawia a kazdy wie :P) niezależnie od doświadczenia, może teraz się coś zmieniło
Podstawę mogliście mieć sobie taką samą, a dodatkami i wyższymi premiami można nagrodzić tych bardziej doświadczonych. Tak czy nie? Zobacz, że @ja zaprzecza temu, co tu wcześniej było pisane :)
Tak jak napisałem, w czasie gdy ja pracowałem tam, całe południe miało taka samą podstawę i nikt nic nie mówił o żadnych dodatkach za doświadczenie itp. Były tylko premie sprzedażowe. Nie wiem jak jest teraz, może jest inaczej i oby tak było bo firma w krotkim czasie straciła kilku bardzo dobrych pracowników, którzy w końcu powiedzieli na głos co jest nie tak między innymi z kasą
Czy osoby bez doświadczenia mają szansę na zatrudnienie w INDEX FOOD Sp. z o.o. sp.k.?
nawet nie próbuj , szkoda czasu i nerwów , firma bez przyszłości...spędziłem w niej kilka dobrych lat ,więc wiem co piszę.
Chyba tylko osoby bez doświadczenia mają tam szanse. Te, które jakiekolwiek posiadają poza Indexem czy innymi firmami "krzak" - w większości uciekają z krzykiem. I to szybko. Firma, w której niektórzy "kierownicy" (np. Marketingu) nie mają pojęcia o tym co się naprawdę robi w takim dziale. W większych firmach niektóre osoby MOŻE załapałyby się ze swoimi kompetencjami na jakiegoś pomagiera. Aczkolwiek nadal zostało tam kilka osób, które mają głowę na karku i dzięki którym ta firma jeszcze istnieje. Ciekawe jak długo jeszcze dadzą radę. Produkty Indexu coraz rzadziej można spotkać w sklepach. Czyżby marki przeniosły dystrybucję gdzie indziej?
Osoba piastująca stanowisko prezesa (JG) sama najlepiej określiła swoje kompetencje, komunikując na spotkaniu wigilijnym ze „to była naturalna kolej rzeczy” że została tzw. Prezesem I to właściwie tyle w temacie kompetencji ww. osoby Nie ma działu w Indexsie który by nie naśmiewał się we własnym gronie ze „sposobu zarządzania” i bycia zainteresowanej. Wszyscy pamiętają jak podsumowując kandydatów na dyrektora zarządzającego komentowała że Pan X „był taki przystojny, że nie mogła skupić się na rozmowie” Finalnie rekrutacja nie wyłoniła nikogo godnego. Sytuacja PH z dnia na dzień się pogarsza, nie ma czym handlować, nie pojawiają się nowe brandy. Cóż opinia o firmie idzie w świat ???? MG – marketing to królowa dramatu, regularnie pokładająca się na schodach prowadzących na piętro z braku sił witalnych spowodowanych nawałem pracy. Zaangażowanie musi być fest biorąc pod uwagę że odeszły jej 2 kluczowe marki. Atmosfera jest nie do uniesienia, jedni na drugich uprzejmie donoszą, potworzyły się obozy/ sojusze. PH nie zabierają głosu na spotkaniach bo nie ma z kim rozmawiać Klika osób które miały odwagę mówić głośno co jest nie tak już w Indexsie nie pracuje, cześć miała tę satysfakcję i odeszła sama, część zwolniono. Jak nie jesteś z nami jesteś przeciwko nam tak to funkcjonuje, a każdy kto opuszcza ten tonący statek staje się wrogiem nr 1. Najlepszym przykładem jest PG (ponad 10 lat w Indexsie), który był chwalony, otrzymywał nagrody a jak tylko zrezygnował ze współpracy stał się KAM-em który „nie dawał sobie rady z prowadzeniem przedstawicieli” Za chwile nie będzie zespołu PH, chociaż już teraz ciężko tu mówić o zespole. Większość uprzejmie podziękowała za udział w najbliższej integracji. Jeśli są tu kandydaci na pracowników to zdecydowanie przemyślcie swój wybór .Czeka Was tylko frustracja i rozczarowanie, pensja Wam tego zdecydowanie nie zrekompensują. Jak mawiał jeden z ex KAM-ów Index zachowuje się tak jakby handlował cebulą w latach 80-ych
Najlepsze i najbardziej trafne podsumowanie na gowork jakie można znaleźć. Przykre tylko jest to, że firma się wali. A co do Pani MG, to faktycznie nie znam bardziej zaangażowanej osoby, która tak dużo pracowałaby na to żeby wszyscy myśleli że pracuje. Mistrzostwo w udawaniu.
Możecie napisać, czy często mają miejsce spotkania integracyjne organizowane przez pracodawcę? Niepokojące jest to, że firma w Waszej ocenie ma coraz większe problemy kadrowe. Odejścia doświadczonych pracowników to zawsze trudny okres w życiu każdego przedsiębiorstwa. Zastanawia mnie, czy pracodawca w jakiś sposób próbuje zatrzymać osoby, które składają wypowiedzenie?
Spotkania integracyjne mają miejsce raz w roku. Raz w miesiącu odbywają się spotkania handlowe. Dawid, zrozumienie polityki firmy Index Food przekracza zdolności zwykłego śmiertelnika. Góra z nieznanych nikomu powodow ceni pracowników, którzy wg reszty załogi zupełnie się do swojej pracy nie nadają, a znowu ci z wynikami i umiejętnościami są zwalniani (o ile sami wcześniej nie odejdą). Myślisz, że firma walczy o pracowników składających wypowiedzenie? Mój Drogi, pracownik, który rezygnuje staje się wrogiem numer jeden! Był już taki przypadek w firmie, przypadek PG. Z drugiej strony, praca w Index Foodzie ma też zalety. Czas pracy przedstawiciela jest w miarę elastyczny, byle wychodziło 8 godzin. I rozsądnie rozliczają prywatne kilometry zrobione samochodem służbowym.
Tak jak już ktoś pisał, nie jest to firma do długiej współpracy. Tak w skrócie: 1. Podstawowe wynagrodzenie to żart, zwłaszcza, że objeżdża się detal i sieci. Masa ankiet i niepotrzebnych(w większości) raportów. 2. Premia i zadania premiowane to jeszcze podwójny żart. Po pierwsze jesteś rozliczany z tego co kupi Twoja hurtownia a nie z tego co Ty sprzedaż. Do drugie aby w ogóle myśleć o premii trzeba spełnić pewne warunki(co jest oczywiste) jednak tu firma wchodzi na wyżyny kreatywności i zarządza, że jeśli nie spełnisz wymogów na sieci to nie dostaniesz premii za detal(możesz mieć 300% planu ale jeśli nie zrobi się np "dystrybucji" na sieciach to nie będzie ani grosza) Zadania premiowane w większości bez pomysłu i jakiejkolwiek wyobraźni co czyni je ciężkimi a w zależności od regionu nawet niewykonalnymi. 3. Słabe szkolenia dla nowych pracowników. O wielu rzeczach dowiedziałem się dopiero w trakcie pracy często przypadkiem w trakcie rozmowy 4 Produkty świetne tylko cóż tego jeśli ich prawie nikt nie zna? Dopiero od niedawna ruszyły strony na FB czy Instagramie i coś tam promują ale to jest znikoma aktywność. w dzisiejszych czasach firma bez mocnego marketingu nie ma prawa bytu(główna konkurencja Monini jest praktycznie wszędzie(internet, tv, radio, imprezy itd i dlatego mają taką przewagę nad Indexem) 5 system wymian terminów i strat też słabo wygląda. Jeśli ktoś trafi na teren gdzie nie ma długów to jeszcze ujdzie ale jak po kimś odziedziczy kilka tysięcy do wymian to dostając 1500 zł na kwartał będzie musiał się baaardzo nagimnastykowac żeby jakoś to ogarnąć Z plusów to w sumie fajne rozliczanie korzystania prywatnie z auta ale to za mało żeby uważać ta firmę za atrakcyjną Podsumowując: firma sprawia wrazenie, że chce tworzyć rodzinna atmosferę ale robi badzo dużo by pracownik zarobił niewiele.
Dokładnie tak. Dorównujcie konkurencji czyt. Monini, Barilla etc... Jak można mieć w ogóle podjazd do takich marek skoro indexowych nikt nie zna, nie są w ogóle wypromowane. Barilla to już w ogóle wyskakuje sama z lodowki. Nie wspominając o premii która jest uzależniona nie od sprzedaży a od zamówień hurtowni. Generalnie widziałem i zgadzam się w 100% z komentarzem.
Czy nowo zatrudnione osoby otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
Raczej nie jest to firma z którą można by było wiązać dłuższą przyszłość. Nie ma co się nastawiać :)
Miło się patrzy jak w dobie pandemii makarony wszystkich innych firm się sprzedają, a arrighi stoi jak zaczarowane. W sumie co tu się dziwić w tej firmie przedstawiciele handlowi rotują lepiej niż produkty, które sprzedają ;-)
Zacznijcie podnosić pensję podstawową, za taka podstawę wszyscy będą Was brać na przeczekanie i szybko uciekać.
Rozumiem, że chciałbyś, żeby pensja była wyższa. Czy myślałeś, żeby wyjść z inicjatywą i zawnioskować o podwyżkę lub postarać się o premie? Także dodatkowe benefity z funduszu świadczeń socjalnych mogłyby podnieść Twoje zadowolenie z pracy. Co o tym sadzisz?
Wniosek o podwyżkę? Pewnie zleja temat jak każdy inny,który by dawał coś pracownikowi. A premie wyjątkowo ciężko wyrobić
Czy zdarzają się nadgodziny w INDEX FOOD Sp. z o.o. sp.k.?
Jakiś czas temu odwiedził mnie przedstawiciel handlowy Index Food wraz ze swoim kierownikiem. Szczerze powiedziawszy współczuje chłopakowi. Kierownik chyba nie wie co to znaczy odmowa. Jest nieprzyjemny, mówi niezrozumiale i nie daje dojść do głosu przedstawicielowi. Niestety są to produkty, które nie rotują jak świeże bułeczki, a marki które sprzedawały się na Podbeskidziu poprzechodziły do innych firm. Coś w firmie musi być nie tak. Przez prawie dwa lata mieliśmy super obsługę. Były robione akcje promocyjne i cokolwiek się przeterminowało było zaraz wymienione. Towar zalega na półkach co za tym idzie: mamy zamrożone pieniądze. Po zachowaniu osób, które mnie odwiedziły wnioskuje przesłanie firmy: byle sprzedać, a reszta mnie nie interesuje.
Jak wygląda ścieżka awansu w INDEX FOOD Sp. z o.o. sp.k.?
Owszem jest. Odeszli Kam'owie więc z asystentek zrobili junior KAM. Za mniejsze mniejsze pieniądze wykonują pracę KAM'ow. Kierownik Regionalny no cóż, nie każdy się na to stanowisko nadaje- co z resztą widać. Na te stanowiska Pani Prezes wybrała dwóch wspaniałych PH. Jeden po tylu latach pracy w IF w dalszym ciągu źle wymawia Arrighi, a drugi zapomniał wół jak cielęciem był.
Jak to za mniejsze pieniądze? Awans często wiąże się z podwyżką. Pracodawca oferuje wyższe wynagrodzenie jeżeli dostaje się więcej obowiązków?
@Bo Mam nadzieję, że mi odpowiesz. Jak jest z ewentualnymi dodatkami w INDEX FOOD? Są jakieś premie?
Unikać jak ognia! Bardziej dziadowskiej firmy i prostackiej kadry nigdzie nie widziałem. Jeden regionalny nie wie co to poprawna polszczyzna a drugiego można podsumować powiedzeniem: zapomniał wół jak cielęciem był, na dodatek chamski i ordynarny. W każdej normalnie firmie jest struktura ph, kr, Kkr, dyrektor i prezes. Niestety tutaj tego brakuje. Każdy robi to co mu się podoba, a Pani Prezes nie widzi błędów kierowników. Może najwyższy czas przyjrzeć się osobą piastującym stanowiska kierownicze? Brak osoby która ogarnie całą Polskę i pokaże w jakim kierunku pracownicy mają iść. Wprowadzają co chwilę zmiany, których 90% ph nie rozumie. Szkolenie pracowników wygląda tak, że siedzisz 5h w salce konferencyjnej i Panie z marketingu opowiadają Ci o oliwach, makaronach. Szkolenie w terenie: zostajesz wysłany do najbliżej pracującego innego ph, który tak przekaże Ci wiedzę, że po 3ch miesiącach nie wiesz jak założyć ploka. Jest dedykowana osoba na stanowisku coacha ale regionalny wychodzi z założenia, że nowy ph nie potrzebuje szkolenia lepiej wysłać coacha do starego pracownika. Takim tokiem myślenia daleko nie zajdziecie. Krzyżyk na drogę.
@Wyjka Piszesz o słabej strukturze i zarządzaniu INDEX FOOD Sp. z o.o. sp.k.. Ciekawi mnie jakie stanowisko obejmowałes Ty w tej firmie? Jak sobie radzileś z wykonywaniem swoich obowiązków, skoro piszesz o słabych szkoleniach?
Jak można sobie radzić w terenie skoro poprzedni ph uskutecznia cel usunięcia IF ze sklepów zastępując go, firmą w której obecnie pracuje.
To ciekawe co piszesz. Pracowałem ponad 2 lata. Ludzie przychodza i odchodza z jednego powodu. Brak dostosowania się firmy do trendów panujących na rynku. Brak wsparcia, budżetów. Zwalnianie przedstawicieli co robili obrót z powodu że mieli własne zdanie i potrafili powiedzieć swoje uwagi na spotkaniach. Osoby na stanowiskach wyżej niż ph robią problemy i zamieszanie co później widać na spotkaniach jak najeżdżają na ludzi z terenu. Jeżeli firma nie weźmie się za siebie. Nie dostosuj polityki firmy do rynku obecnego to dlugo już nie powojuja. Dobre czasy minęły a ludzie co ciągnęli jakoś tą firmę już dawno odeszli. Smutne ale sami się o to proszą.
Straszne rzeczy! I wszystko zaczęło się walić, jak odszedł P.G., a potem zwolnili troje najlepszych z obawy, że sami odejdą. Samozwańczy Coach i starzy- młodzi PH, którzy odchodzą w proteście za ruchy zarządu. Jest tez kilka osób bez honoru i im w tej firmie będzie dobrze.
Bardzo dobrze napisane. Zgadzam się z Tobą w 100% jako były przedstawiciel z 2letnim starzem potwierdzam.
Nie da się ukryć, że nie masz dobrego zdania o pracy jako Przedstawiciel w INDEX FOOD. Mnie jednak bardzo interesuje i to stanowisko, ale zastanawia mnie jedna rzecz. Firma podobno zapewnia zatrudnienie w ramach umowy o pracę. Ale czy jest to umowa na czas określony?
Umowa o pracę jest na czas określony ale po 3 miesiącach okresu próbnego na umowie zlecenie.
Mam na tyle odwagi by pod opinią podpisać się własnym imieniem i nazwiskiem. Dnia 13 września zostałam zwolniona. Dlaczego? Proszę pytac Panią Prezes oraz Pana Jacka Nowickiego. Co ciekawe mam kopię maili o tym jak się poprawiłem jako pracownik i ze przedłużają ze mną współpracę do końca roku. Generalnie nie polecam tej firmy jako pracodawcy.
(usunięte przez administratora) Zapomniałam też dodać ze indexfood dał mi w piątek 13 września do podpisania ( niby z dnia 27.06)aneks.. Aneks brzmiał ze dnia 13.09 kończy się nasza współpraca. Nieprawda,przedluzylismy umowe do konca roku. A ja byłam w takim szoku ze bym podpisała cyrograf. (usunięte przez administratora)
Pracowałam w firmie Index Food. Na całe szczęście nasze drogi rozeszły się w odpowiednim momencie. Pracując w nowej firmie dostrzegam różnice w pracy oraz wspólpracy na lini kierownik pracownik. Przede wszystkim sposób zwracania się przełożonego do pracownika jest na najwyższym poziomie, z kulturą i szacunkiem. 100% wsparcie z jego strony czego nigdy nie czułam pracując w IF, no może do czasu gdy na stanowisku kierownika był KAM, który odszedł. Jego następca nie posiada odpowiednich kompetencji do bycia kierownikiem. Jego podejście do ph pt: tak ma być i już. Żadne argumenty nie były brane pod uwagę, a tryb rozkazujacy to jego drugie imię. Dobry kierownik to podstawa sukcesu. Autorytet dla całego zespołu, który dzięki niemu realizuje plany. Nie zdziwię się jak odejdzie kolejna osoba bo zespołu i tak już nie ma. Powodzenia przyszli i obecni pracownicy. Pamiętajcie oprócz Idex Food istnieją inne firmy, w których można zarobić bardzo dobre pieniądze.
Widzę, że ktoś desperacko próbuje usunąć M. ze stanowiska kierownika. Czyżby obecna funkcja nie spełniała oczekiwań. Nie jest sukcesem wygryzienie kogoś, ale udowodnienie, że jest się lepszym następcom. Do tego potrzebny jest honor, ambicja i dążenie do celu-nie podkładanie świni!!!
Osoby, które podkladały świnie i robiły g**wno burzę zostały już zwolnione. Te które zostały muszą świetnie sobie radzić skoro jeszcze pracują. Radzę brać z nich przykład. M o którym wspomniałeś/aś proponuję wysłać na szkolenie z zakresu zarządzania bo z plebsu króla nie zrobicie. A Tobie radzę przeprosić się ze słownikiem ortograficznym, pisze się "następcą" a nie następcOm!
Cóż za irytacja. Chyba trafna opinia. Dziękuję za radę, już sięgam po słownik, skoro to jest argument do dyskusji. Co do zwolnień za g.wno burzę to nie wiem kto został zwolniony, ale wiem kto został i dalej robi krecią robotę innym. I to jest ważne!
Jeżeli masz zastrzeżenia do obecnych pracowników to podejrzewam, że Pani Prezes bardzo chętnie Cię wysłucha. Poza tym to nie dyskusja, a wyrażenie opinii.
Osoby robiące (usunięte przez administratora) burzę dalej pracują w Index Foodzie, a osoby zwolnione bądź które same odeszły ostatnimi czasy prędzej wywiązywały się ze swoich obowiązków niż większość która dalej pracuje. Tyle ode mnie, Dziękuję.
Brak profesjonalizmu, brak budżetów, brak pomysłów jak to wszystko pchać do przodu, brak kierownictwa z doświadczeniem, klepanie tego samego na spotkaniach miesięcznych od lat Jak najdalej od tej firmy nic z niej nie wyniesiecie Jedynie na przeczekanie za czymś lepszym w innym miejscu
Upsss i kolejna osoba żegna się z Indexem. Ze starej ekipy został tylko coach z zapożyczonym pomysłem. Domowe przedszkole????
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w INDEX FOOD Sp. z o.o. sp.k.?
Zobacz opinie na temat firmy INDEX FOOD Sp. z o.o. sp.k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w INDEX FOOD Sp. z o.o. sp.k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 0 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!