Stresuję się przed napisaniem tej opinii ponieważ SprintAir od razu stara się znaleźć osoby odpowiedzialne za próbę powiedzenia prawdy i ukarać ich. W tym momencie sprawa dotyczy już bezpieczeństwa i życia załogi, pasażerów oraz bogu winnych ludzi mieszkających na ziemi, którzy mogą zostać ofiarami przy katastrofie lotniczej. Samoloty są w złym stanie technicznym. Zadaniem pilotów jest postępowanie zgodnie z procedurami oraz wpisywanie usterek do dokumentacji samolotu. Wiele usterek stale się powtarza bo firma stara się naciskać aby piloci nie wpisywali usterek pod pretekstem tego, że dział techniczny już o danym problemie wie i pracuje nad jego rozwiązaniem. W rzeczywistości samolot lata z taką usterką wiele dni, tygodni, miesięcy, a nawet lat. Ci którzy wpisują usterki do dokumentacji, żeby wymusić naprawę są później karani zabraniem kolejnych lotów i w efekcie mniejszą pensją. Zdarza się, że sam prezes dzwoni do pilotów, którzy odmówili lotu i każe się tłumaczyć dlaczego. Po wpisaniu usterki w dokument pojawiają się telefony i trzeba się tłumaczyć. To wszystko powoduje często ogromny stres u załóg, że nie będą planowani na dalsze latanie, a co za tym idzie nie dostaną pieniędzy. Wielu pilotów jawnie mówi o tym, że obawiają się stanu technicznego samolotów. Usterki są mniej poważne oraz bardzo poważne. Nawet takie, że trzeba wyłączać jeden silnik, nie działa instalacja odlodzeniowa, pojawia się awaria hydrauliki i wypadnięcie z pasa. Są kontrole ULC w firmie ale urzędnik z ULC musiałby latać w kabinie pilotów często, żeby zobaczyć z jakimi problemami mierzą się piloci. Nie powinno tak być, że piloci muszą wybierać, czy lecieć nie do końca sprawnym samolotem bo boją się, że zostaną ukarani gdy odmówią. W firmie ciągle mówi się o braku pieniędzy.
Kiedy samolot SprintAira wypadł z pasa? Jakie znaki? Na jakim lotnisku? Podasz link do raportu, raportu wstępnego lub uchwały PKBWL lub podobnego organu w państwie, w którym to się stało?
Witam, jakie warunki są obecnie w firmie? Czy coś się zmieniło na przestrzeni roku? Mam zamiar aplikować, ale wahania ze względu na komentarze, są duże. Z góry dziękuję za odpowiedź
Wiecie, czy SprintAir udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Co to w ogóle za firma która zatrudnia ponownie osobę, która zamiast tankować służbowy samochód to tankowała własny kanister przez kilka lat, a prezes głąb ma klapki na oczach i związane ręce. Ogólnie (usunięte przez administratora) z grzybnią.
Witam, jak wygląda praca w dziale MCC ? jestem zainteresowany ofertą i zastanawiam się jakie są warunki oraz zarobki, czy ktoś się orientuje w temacie, z góry dziękuje za info
Dyspozytor lotniczy, co uważacie o tym etacie? Znam bardzo dobrze angielski, tak jak wymagają, ale czy w czasie codziennej pracy zdarza się używać innych? Wolałabym być przygotowana. Znam jeszcze francuski, ale w dużo mniejszym stopniu. Jest to praca zmianowa, ale ciekawe jak to wygląda, jeśli chodzi o grafik...
Ja pracuje w Anglii i w Norwegii na kontraktach, i moi koledzy są w Niemczech czy chociażby w Czechach... I co mamy powiedzieć do Andreasa czy Tonnego, że Polacy opanowali ich zakłady??? Nie bądź śmieszny I nie myśl, że jesteście najmądrzejsi na świecie. Emigracja jest przyczyną chęci lepszych zarobków. A gdy dostanę powołanie do armii... Chętnie wroce bronić naszej ojczyzny.
Ile zarabia mechanik lotniczych na start?
15000 zł, bez umowy, współpraca w elitarnym zespole, płatne na koniec każdego roku, kierownik złoty człowiek, czasem nawet w ramach pomocy pożyczy złotówkę na kanapkę.
Cost Manager- Kosztorysant- Budownictwo wielorodzinne
Specjalista ds. Wsparcia Technicznego z zakresu wentylacji i klimatyzacji
Czy istnieje możliwość rozwoju w SprintAir?
A jak firma uzasadnia swoją decyzję odnośnie szkoleń? Ale chyba szkolenie bhp na początku zatrudnienia Wam robią? Ciekawe w ogóle jakby ktoś znalazł sobie jakieś kursy na własną rękę to czy firma oddałaby część kosztów.
Witam, jakie warunki są obecnie w firmie? Czy coś się zmieniło na przestrzeni roku? Mam zamiar aplikować, ale wahania ze względu na komentarze, są duże. Z góry dziękuję za odpowiedź
No ok, ale jak jest dużo pracy to czy jest też tu dużo kasy, pensja adekwatna do ilości pracy? Kandydacie na start ile dostają np. jak pracują w administracji? Byłą tu jaka waloryzacja z racji inflacji np. z rok temu??
Czy pilotom też zostały wstrzymane wypłaty? Z tego co wiem wszyscy piloci pracują w Sprintair na umowie B2B? Wiem że aktualnie trwa rekrutacja na stanowisko FO więc jest to mocno zastanawiające czy w ogóle brnąć w to dalej...
Różne rzeczy mogę o tej firmie napisać, ale koledzy, którzy jeszcze tam pracują nie potwierdzają, aby SprintAir przestał im płacić, a wręcz podkreślają terminowość płatności. Oczywiście to dotyczy przypadków normalnych bo jeśli ma ktoś „kosę” z prezesem to wynagrodzenia nie dostanie bo nie i bez sądu się nie obejdzie. Do ugody firma skłonna nie jest - wszystkie znane mi przypadki kończyły się odmową ze strony firmy.
To prawda dużo ludzi nie dostało wypłaty. Nie wiadomo kiedy będą. Powiedzieli żeby tydzień poczekać, tydzień minął a o wypłatach nic nie słychać i nie wiadomo kiedy będą. Może za miesiąc może wcale. Tłumaczenie się tym że uslugobiorca nie płaci w momencie kiedy firma sama ma długi nie bardzo do mnie przemawia
Pierwszy raz zdarzyła się taka sytuacja, że pracownicy nie dostali wynagrodzenia? Nie było wcześniej takich sytuacji? I jak tłumaczą to pracownikom? Zapewniają chociaż, że to chwilowy problem i że kolejna wypłata będzie na czas, a ta na pewno zostanie wypłacona? Mąż chciał tutaj aplikować i teraz się zastanawia. Może się zdecyduje, jak jeszcze się trochę upewni dzięki odpowiedziom :)
Nie był to pierwszy raz. Zdarzało się to w przeszłości, ale bardzo rzadko. Nikt nie został o tym poinformowany wcześniej.
A czy firma przelała już wypłaty na jakie czekacie, w całości lub choćby częściowo? I czy to jedynie sytuacja osób na B2B, czy również na UoP?
Czyli jednak umowy o pracę są, w wątku wiele informacji na temat innych form zatrudnienia. Mnie natomiast interesuje wyłącznie ta. 7200 brutto to kwota uwzględniająca już ewentualne premie? Jeżeli nie, to w jakich wielkościach taka miesięczna premie można zgarnąć?
(usunięte przez administratora)
Czy w firmie Sprint Air jest przymus pracy? Tak z ciekawości pytam, ponieważ jest wiele innych linii.
Witajcie, absolutnie odradzam tą linię lotniczą do pracy. Samoloty są w opłakanym stanie technicznym, a usterki nie są usuwane. Jest tylko kwestią czasu aż coś się stanie. Raporty pisane przez załogi nie przynoszą żadnych skutków, a ich autorów pomimo zgodnej z prawem anonimowości próbuje się namierzyć i usunąć z grafiku na miesiąc lub dwa. Polityka zastraszania jest tu codziennością w połączeniu z nielegalnymi umowami. Stanowczo odradzam.
Brzmi to aż niemożliwie, aby samoloty w złym stanie technicznym miały latać. Tak od zawsze było? To co piszesz o usuwaniu z grafiku, jak to niby miałoby przebiegać? Po prostu wysyłają na przymusowe wolne? I co oznaczają "nielegalne" umowy? Tu czytam niżej, że i b2b i uop możliwe, już nie wiem co myśleć.
U załóg latających jest możliwe tylko B2B. Nie wiem od kiedy tak jest bo na szczęście nie spędziłem w tej firmie ani dnia dłużej niż musiałem żeby zmienić ją na lepszą. To brzmi niemożliwie ale niestety jest prawdą, która w ostatnim czasie znacząco się nasiliła. Usuwanie z grafiku wygląda tak, że po prostu dostajesz pusty grafik bez lotów, więc nie zarabiasz nic poza podstawą, która jest mniejsza niż minimalna krajowa. Umowy zawierają błędy prawne, zawierają również niezgodną z prawem lojalkę na szkolenie, która nie maleje ani o grosz przez 5 lat. Generalnie praca w SprintAir na B2B jako pilot to niepodważalny stosunek pracy i z tego co wiem, to firma ma multum pozwów w sądzie właśnie o ustanowienie stosunku pracy. Jeśli zastanawiasz się czy chcesz w tej firmie latać to tego po prostu nie rób. Jest w tej chwili wiele innych lepszych firm, które również rekrutują.
O jakich błędach w umowie tutaj piszesz, orientujesz się które to zapisy? O co chodzi z tą lojalką? Po co zatrudniają pilotów skoro potem nie mają oni żadnych lotów? Bo dla mnie mija się to z celem? Zdarzyło się kiedyś, że miałeś lot praktycznie każdego dnia? Ciekawi mnie ile wtedy można dostać kasy.
Stresuję się przed napisaniem tej opinii ponieważ SprintAir od razu stara się znaleźć osoby odpowiedzialne za próbę powiedzenia prawdy i ukarać ich. W tym momencie sprawa dotyczy już bezpieczeństwa i życia załogi, pasażerów oraz bogu winnych ludzi mieszkających na ziemi, którzy mogą zostać ofiarami przy katastrofie lotniczej. Samoloty są w złym stanie technicznym. Zadaniem pilotów jest postępowanie zgodnie z procedurami oraz wpisywanie usterek do dokumentacji samolotu. Wiele usterek stale się powtarza bo firma stara się naciskać aby piloci nie wpisywali usterek pod pretekstem tego, że dział techniczny już o danym problemie wie i pracuje nad jego rozwiązaniem. W rzeczywistości samolot lata z taką usterką wiele dni, tygodni, miesięcy, a nawet lat. Ci którzy wpisują usterki do dokumentacji, żeby wymusić naprawę są później karani zabraniem kolejnych lotów i w efekcie mniejszą pensją. Zdarza się, że sam prezes dzwoni do pilotów, którzy odmówili lotu i każe się tłumaczyć dlaczego. Po wpisaniu usterki w dokument pojawiają się telefony i trzeba się tłumaczyć. To wszystko powoduje często ogromny stres u załóg, że nie będą planowani na dalsze latanie, a co za tym idzie nie dostaną pieniędzy. Wielu pilotów jawnie mówi o tym, że obawiają się stanu technicznego samolotów. Usterki są mniej poważne oraz bardzo poważne. Nawet takie, że trzeba wyłączać jeden silnik, nie działa instalacja odlodzeniowa, pojawia się awaria hydrauliki i wypadnięcie z pasa. Są kontrole ULC w firmie ale urzędnik z ULC musiałby latać w kabinie pilotów często, żeby zobaczyć z jakimi problemami mierzą się piloci. Nie powinno tak być, że piloci muszą wybierać, czy lecieć nie do końca sprawnym samolotem bo boją się, że zostaną ukarani gdy odmówią. W firmie ciągle mówi się o braku pieniędzy.
Jestem wielkim miłośnikiem lotnictwa. Sporo swego czasu oglądałem takich programów, jak "Katastrofa w przestworzach". Aż dziw bierze, że tu miałoby być, tak jak piszesz. Czy brak pieniędzy, o których mówi się w firmie, przekłada się na zwolnienia lub problemy z wypłatami?
Kiedy samolot SprintAira wypadł z pasa? Jakie znaki? Na jakim lotnisku? Podasz link do raportu, raportu wstępnego lub uchwały PKBWL lub podobnego organu w państwie, w którym to się stało?
Czy pracownicy SprintAir mają możliwość uczestnictwa w jakichś formach integracji?
Czy to oznacza, że nigdzie nie wyjeżdżacie tylko w okolicy miejsca pracy cos się dzieje? Ze względu na zbilżające się święta chociażby interesuje mnie to czy cos ma być w tym okresie docelowo organizowane? Wigilia pracownicza? Albo jakieś symbolicznie paczki? O premiach świątecznych chyba nie było mowy?
Imprezy i bony świąteczne, jak najbardziej. Jest to miły gest ze strony firmy, gdzie tak naprawdę, przy współpracy B2B, jest to rzadkość. Życzę smacznej kawusi z mleczkiem z kokonata
Aplikowałem na stanowisko Młodszy specjalista ds. planowania lotów, może akurat się uda. Z tego co czytam w wątku w ostatnim roku dość pozytywnie piszecie o firmie. Multisport, Medicover dla pracowników widzę, że jest, a inne dodatki? W święta dostajecie jakaś extra kasę? Wczasy pod gruszą dla pracowników i ich rodzin? Uważam to zawsze za super dodatek.
No tak, szef tego działu od planowania lotów daje więcej wolnego niż przewiduje kodeks pracy, codziennie rozdaje bezpłatne kupony na kawę na BP, codziennie przynosi słodycze bo bardzo je lubi, poza tym codziennie opowiada wiele dowcipów, które wręcz wypadają mu z rękawa. Naprawdę są bardzo śmieszne. Dodatkowo regularnie organizuje wiele imprez bo jest bardzo rozrywkowy, raz w miesiącu stawia bilety na wspólne wyjścia do kina, teatru, opery ( można zabrać ze sobą swoją połówkę albo dzieci ). Podobno wspominał coś o wczasach pod gruszą bo ma jedną na działce. Podobno piloci chcą rzucać swoją robotę i zastanawiają się czy nie aplikować na to stanowisko, przecież każdy chce pracować pod takim szefem
Wiecie, czy SprintAir udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
A praca zdalna jest w ogóle u was na porządku dziennym czy tylko jak ktoś potrzebuje to ma możliwość pracy z domu przez jakiś czas? Dają wtedy ekwiwalent za prąd i internet?
Na jakich stanowiskach? Wiesz może czy jest aktualnie zapotrzebowanie na pracownika zdalnego? Taka typowa praca zdalna czy raczej w biurze trzeba się czasem pokazać?
Czy SprintAir zapewnia kartę multisportu?
I to jest w pełni za darmo czy trzeba jakąś część opłacac? I czy poza tym jakieś inne benefity tu macie? Zalezy mi na prywatnej opiece medycznej, jest tu jakiś medicover albo coś takiego?
Jeśli chodzi o Multisport to jest mała dopłata ze strony firmy. Jest też medicover, ale bez dopłaty i wychodzi bardzo drogo.
Okropna atmosfera, wieczna narracja o braku pieniędzy w spółce, brak podwyżek i ciągle obniżanie kosztów i straszenie upadkiem firmy. Brak możliwości rozwoju, brak perspektyw czy nawet kawy. Słowne ustalenia z prezesem zawsze bez pokrycia w rzeczywistości. Niepłatne nadgodziny, brak socjalu, firma nie ma nic do zaoferowania dla pracownika poza wyzyskiem. Brak profesjonalizmu ze stront zarządzającej i mobbing. Do dziś mam traumę.
To akurat na tyle ogólnie zostało napisane, że te warunki raczej według niego wszystkich mają tu dotykać? Pytanie czy serio tak jest?
Całkowita prawda. Wyzysk, wyzysk i jeszcze raz wyzysk. Do tego chamstwo i fałszywe uśmieszki prezesa oraz jego podnóżka z piętra niżej.
Szef co zazwyczaj obiecał? Podwyżki czy wspomnianą kawę? Jeśli niepłatne nadgodziny, to macie wtedy dni wolne? Czy trzeba w ogóle szarpać nadgodziny?
Odbiór czego skoro ich nie ma? W końcu pracujecie te nadgodziny czy nie? Bo już mam mętlik. Chciałabym też podpytać o tą stabilność firmy. To jest tylko straszenie że strony prezesa czy faktycznie są jakieś opóźnienia w wypłatach?
Prezes firmy-Pan Jan Sz. To czysta porażka. Od lat nie spłaca długów, a jedyne wytłumaczenie to, że żona go okradła, komornicy siedzą na jego koncie. Winny ponad 30 tys. Radzę omijać szerokim łukiem, a dla żony wielkie brawa! ????
Na jakim stanowisku pracowałeś w tej firmie?Jaką kwotę miałeś na umowie? A wypłata była na czas czy te długi tyczą się też wypłat?
No jest wszystko w porządku ,jest dobrze, dobrze robią, dobrze wszystko jest w porządku. Jest git pozdrawiam całą Legnice, dobrych chłopaków i niech się to trzyma. Dobry przekaz leci.
Jestem pracownikiem i niczego złego o firmie nie mogę powiedzieć. Lubię to co robię. Zarobki na stałym, niskim poziomie.
Stałym niskim poziomie? No to naprawdę nie mogłeś bardziej zachęcić... To ile Ci płacą tak konkretnie? Jak już zacząłeś temat, to chociaż napisz konkrety.
Hmm, to podziale na trzy miechy wychodzi marnie. Nie widać jakiegoś światełka w tunelu że coś się poprawi w tej kwestii? Podwyżek w tym roku nie będzie?
Jakie warunki trzeba spełnić aby dostać się do zarządu w SprintAir?
Tadek, jeszcze raz, co masz usunięte? :D
Moje uwagi kierowane są głównie do kandydatów na pilotów. Jeżeli macie jakiekolwiek inne możliwości pracy gdziekolwiek to się nie pakujcie w to (usunięte przez administratora) ! Lojalki i kary umowne są wręcz drakońskie ale dotrze to do Was dopiero w momencie kiedy z różnych powodów zechcecie zmienić miejsce pracy. Prezes zacznie sięgać bardzo głęboko do Waszych kieszeni i to dosłownie po każdą złotówkę, naliczając jakieś powymyślane koszty jak np. za zużyty mundur. Liczba spraw sądowych ze sprintair daje bardzo dużo do myślenia. Wyzysk finansowy prezesa nie zna granic. Zapamiętajcie, że Wy jako przedsiębiorcy nie macie nic do gadania. Prezes jest wszechmogący ale jak go poprosicie o cokolwiek to usłyszycie, że on nic nie może bo to zarząd decyduje. Przerobiliśmy to podczas kovidu. To właśnie wtedy sprintair zaczął zarabiać kokosy (poczytajcie o publikowanych wynikach finansowych i dywidendach) a nasi Piloci latali po Europie, w tym we Włoszech, czyli epicentrum pandemii. Lataliśmy więcej i woziliśmy więcej towarów a i tak (usunięte przez administratora) A jeżeli już się desperacko zdecydujecie na pracę w ramach B2B to czeka na Was kilka "kwiatków". Bardzo ciężka nocna praca i to bardzo ale to bardzo słabo płatna !!! Niektóre kwatery, w których przyjdzie Wam odpoczywać między lotami to "monary" które nie spełniają żadnych warunków opisanych w tzw. FTL. Dzielić się będziecie z kolegami i koleżankami toaletą, pościelą praną w 20 stopniach, brudem i smrodem pozostawionym po poprzednich lokatorach. Zapomnijcie o normalnym życiu rodzinnym bo przyjdzie Wam siedzieć na walizkach, często z dwudniowymi przerwami na rodzinny relaks i przepranie ciuchów. I pomimo publikowanych rosterów to i tak spodziewajcie się ciągłych zmian, oczywiście wbrew notorycznie łamanym przepisom FTL. W Kolonii posiedzicie na dyżurach, oczywiście bezpłatnych:), sprintair bierze za to kasę jak za loty ale Wam nie da ani grosza no, chyba że Wam się uda załapać na jakiś lot. Polatacie na starych samolotach, w których co chwila jakaś awaria się pojawi. Jak kapitan nie wpisze usterki i kontrola Safa to wykaże to macie przechlapane i zapłacicie po (usunięte przez administratora) kary, oczywiście prezesowi. Nieraz Staniecie przed dylematem, lecieć czy nie lecieć z usterką? Polecicie i coś się stanie albo nie polecicie i nic się nie stanie a i tak wylądujecie na trzecim piętrze (biuro zarządu). Jeżeli wpadniecie na pomysł, żeby złożyć raport zmęczeniowy to się spodziewajcie telefonu od prezesa. Szybko poczujecie przepływ energii a zmęczenie opuści Was na długo. Za przestrzeganie przepisów niejednego próbowali wywalić albo obciążyć karami za powymyślane straty za nierealizowanie kontraktów. W skrócie: jak Wam nie przeszkadza (usunięte przez administratora), brak normalnego życia rodzinnego....to jest to firma idealna dla Was. Powodzenia !
Mam takie same spostrzeżenia jak autor tego posta, choć ja bym je w troszkę inny sposób wyraził.
Nie chcialbym pracowac w firmie w ktorej nie ma niezbednego minimum w postaci kawy, herbaty, cukru czy papieru toaletowego (!), mydla, owocow, sokow. To teraz wlasciwie standard. O pracownika sie dzisiaj dba a nie traktuje go jako wola roboczego. Dobry pracownik to ogromna wartosc.
Czytałem wcześniejsze opinie i już nie mam wątpliwości, że w Sprint Air stosowany jest (usunięte przez administratora)i to na bardzo szeroką skalę. Cały Zarząd powinien stanąć przed sądem za stosowanie praktyk (usunięte przez administratora). Jakiś czas temu po firmie krążyło coś w rodzaju listu otwartego skierowanego do Zarządu tej spółki. Praktycznie każdy pracownik biurowy, pilot, mechanik i sprzątaczka mógł przeczytać o powszechnie znanych niedociągnięciach w Sprint Air. U mnie w dziale też nie brakowało absurdów ale nie miało to większego wpływu na jakość pracy. Pamiętam, że wywołało to chwilową nerwowość aż w końcu wszyscy o tym zapomnieliśmy. (usunięte przez administratora)Dla mnie najbardziej bulwersująca była postawa tych dwóch pilotów, których często widuję na trzecim piętrze i którzy poświęcili swojego kolegę i koleżankę. I na koniec, ja jak i pozostałe dwie osoby, które usłyszały o tym do jakiego absurdu mogło dojść jesteśmy gotowi zeznawać w tej sprawie, która mamy nadzieję, że znajdzie swój finał w sądzie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SprintAir?
Zobacz opinie na temat firmy SprintAir tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 15.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w SprintAir?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 1 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
