Z dnia na dzień odchodzą z firmy kolejne osoby. To mówi samo za siebie . Ludzie uciekają że względu na płacę i warunki pracy. Sklepy duże, a na zmianie po dwie osoby. Plany wysokie, co kawałek wiadomości żeby dobić jeszcze 1500, jeszcze 1000 i na koniec 500... Chyba wszyscy mają już dość tych automatych maili. Sklepem kierownictwo się nie interesuje, regionalna ma pod sobą za dużo sklepów więc jest raz w miesiącu bo raport musi być zrobiony. Mimo szczerych chęci nie jest w stanie pomóc wszystkim i zapamiętać o co kto prosił więc ciągle trzeba się o coś upominać. Szkoleń dla pracowników nie ma, spotkan integracyjnych też brak, ankiet zadowolenia również nie ma. Żadnych dodatków do płacy nie ma za to kolejne wymagania pojawiające się co miesiąc. Raporty, zdjęcia, VM, przeceny, emony, transfery, dostawy, aaaaaaa no i obsługa klientów. Jeszcze trzeba posprzątać sklep tylko kiedy bo to syzyfowa praca? I to wszystko za 1630zł. Jak z tego wyżyć? Czy prezes nie widzi co się dzieje? Coraz trudniej znaleźć pracownika i czy zamiast zatrudniać nowego do szkolenia, który musi przejść badania nie lepiej zatrzymać tych obecnych dając im podwyżki?
Ja jak studiowałam to sobie w monnari właśnie dorabiałam i nie narzekam. Może nie było jakoś dużo super sprzedażowych szkoleń, ale na początek w handlu naprawdę spoko.
Czy ktoś wie czy wrócą dodatki funkcyjne? Już bardzo długo jesteśmy bez premii, a jak pytam to nikt nic nie wie…
Wszędzie masz oświadczenie takie czy inne o odpow w pracy. Wiadomo nie możesz sobie pozwolić na zaniedbania w pracy i to nie ważne czy tu jako sprzedawca czy gdzie indziej jako sekreterka.
Ta firma to jakaś masakra. Kolejni ludzie odchodzą z firmy. Nawet dekoratorka Regionalna ze Śląska nie wytrzymała i dała wypowiedzenie.
Zakupy w jurowieckiej w bialymstoku fatalna obsluga .Pania wysoka na glowie tapira unikac!!!!! .Dzis miala zly dzien.Tydzien ,miesiac temu tez .Moze nagrody nie dostala za straszna obsluge .
Regionalna p. Żaneta jest w porządku.Poznałam ją kilka lat temu pracując na Śląsku i wg mnie jest sprawiedliwa i w porządku.Kiedy trzeba to ochrzani , ale zawsze z wyczuciem i taktem.Co najważniejsze wysłucha szeregowego pracownika, czego nie mozna powiedzieć o Ance, niestety.
W mojej okolicy była oferta pracy na stanowisko sprzedawcy , gdy się dowiedziałam , że w tej firmie każdy pracuje za najniższą stawkę to się uśmiałam . Pani która mnie rekrutowała mówiła , że ona pracuje w tym salonie 10 lat . Proszę powiedzcie mi jedno - Wy naprawdę nie macie aspiracji lepszych zarobków ? Jak czytam wypowiedzi tutaj to co któraś pisze , że pracuje kilka/kilkanaście lat i narzeka na warunki a same dajecie się traktować jak niewolnice . Odnoszę wrażenie, że w Monnari pracują same osoby bez pomysłu na siebie . Już w biedronce lepiej płacą ????
Czy którykolwiek salon czuje się chociaż w najmniejszym stopniu zaopiekowania przez regionalną Dolnego Śląska i jej parobka regionalnego?
A tak w ogóle co teraz wchodzi w zakres zadań na takim regionalnym stanowisku? mam taka dawniejsza ofertę i w niej widnieje fraza „dbanie o rozwój pracowników poprzez coaching, menotring i inspirujące przywództwo” czy na sklepach są organizowane tego typu szkolenia?
Omijajcie Monnari w Auchan Wrocław kierowniczka tam to porażka, poniża ludzi, jest wredna, jest nie miła a o cokolwiek ją poprosić to nic nie pomoże, ma swoje pupilki i tylko je dobrze traktuje pozostałe to tylko wyrobnicy.
A może to nie w Kierowniku jest problem, tylko w pracowniku? Dlaczego były pracownik? Polecam najpierw zrobić rachunek sumienia. Dodam również, że często jestem w Auchan na zakupach i nie spotkałam sie aby Panie z obsługi były nie miłe czy wredne.
Cześć! Chcą mnie na kierownika... Oczywiście jak zawsze obiecują złote góry.... Pytanko, czy dostajecie dodatek funkcyjny? Czy ktoś go w ogóle widział na oczy? Nie pytam o stawkę, ale czy rzeczywiście on jest...
Hejka, Jest dodatek funkcyjny ale tylko wtedy gdy masz 10 dni na sto procent. Niestety jak się nie wyrobi premii miesięcznej to dodatku funkcyjnego też nie ma.
To jest premia ,do.podziału dla wszystkich , a nie dodatek funkcyjny. Dodatku funkcyjnego nie ma , większego wynagrodzenia nie ma, jest większa odpowiedzialność i więcej pracy za te same pieniądze co wszyscy.
Racja, pracują po 10 i więcej lat, mimo, że zabrali im funkcyjne w czasie pandemii, a swoje frustracje wyładowują na pracownikach.Często nic nie robią, wszyscy muszą ich obowiązki wypełniać, plotkary lizusy do regionalnych.
Jest dodatek funkcyjny. Wiem bo go dostaję. Niestety są to niewielkie pieniądze i tylko wtedy się je dostaje gdy masz 10 dni na sto procent w miesiącu. Czyli reasumując jeżeli dostaniesz premię za target dostajesz także dodatek funkcyjny.
Jest, ale trzeba stawać na głowie, podczas gdy w innych sieciówkach masz wyższą podstawę plus stałe premie od obrotu i stażowe. Wiem, bo od marca idę do konkurencji. Tutaj dostawałam max. 300zl brutto do wypłaty i też nie zawsze - plus robisz wszystko, a gdzie indziej zarządzasz sklepem - ludźmi, dostawami itp + robisz faktury i grafiki. Więc przemyśl czy chcesz być od wszystkiego za najniższą plus ewentualnie jakie 300zl brutto dodatku.
Od tamtego roku kierownicy, którzy wyrabiają premię i mają sklep na tip top oprócz premii dostają dodatek funkcyjny. Doinformuj się u swojego RKS, na mazowieckim na pewno są dodatki - tylko nie wszyscy dostają.
Akurat tu się mylisz, bo od kilku miesięcy taki dodatek jest, jak się oczywiście spelni te 10 dni na 100% premiowe i jeśli w raportach rksach wszystko grało.
Pani kierownik miła rozmowa odbyła się na terenie sklepu lecz miałam wrażenie, że wezmę tam każdego. Oferują pracę za najniższą krajową i prawdopodobną premię. Praca w tygodniu po 12 godzin i dzień wolny nie pytano mnie gdzieś już pracuję.
Czy zgadzam się pracować na takich warunkach?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Zauważyłam, że w ofercie dla kupca jest napisane, że trzeba mieć wykształcenie wyższe przy czym nie określono kierunku ani niczego, naprawdę jakikolwiek licencjat wystarczy? Nie da rady tego jakoś przeskoczyć? Zastanawiam się z czego w ogóle wynika taki wymóg.
Niestety pracowałam w tej śmiesznej firmie, teraz przynajmniej mam pewność że w gorszej firmie pracować nie będę. Ponieważ, żadna nie będzie w stanie przebić tej. "Kierownik regionalna" K.M.Wrocławia i chyba nawet całego Dolnego Śląska,oprócz nazwy stanowiska na którym się znajduje nie ma z nim nic wspólnego. Zero jakiejkolwiek pomocy, poza tym samo zakłamanie, układy, znajomości... Zero szacunku dla pracowników którzy wykonują jejobowiazki za darmo. Ale to nie jest jedyna osoba, która nisko upadła w tej firmie na stanowisku "kierowniczym", można wymieniać i wymieniać. Ale w szczególności mam tutaj na myśli "dekoratorkę regionalną" Wrocławia I.K. która nie zna odpowiedzi na proste pytanie, ponadto na salonie, w którym spędza kilka godzin nie robi dosłownie NIC. Nie jest obyta w żadnej kwestii. Nikomu nie polecam (usunięte przez administratora) w tej firmie, no chyba, że lubisz być traktowana niesprawiedliwie i lubisz podlizywać się tzw "górze"
(usunięte przez administratora)
A jaki problem z pit ? Przecież pracodawca ma czas do 28.02 ????????
Całkiem poważnie stało się tak jak piszecie? Co z tym fantem teraz? to zgłoszenie faktycznie poszło? Teraz zastanawiam się jak sam pracodawca się do tego odniósł o ile ten wspomniany błąd został już wykazany
Pracowałam w sklepie Monnari przez rok i gorąco tego nie polecam. Firma jest bardzo niezorganizowana, z dnia na dzień potrafi się wszystko zmienić, wydaje się jakby Ci wyżej dosłownie niczego nie ogarniali, mylą się wysyłając złe maile, ze złymi oznaczeniami, zapominają dosyłać regulaminów promocji, mieszają promocje, tak, że one już w sumie nie mają i tak sensu. Popełniają błędy dosłownie na każdym poziomie, sprawiając, że praca sprzedawcy jest 2x trudniejsza niż być powinna. Zaczynając od dostaw, które nie są personalizowane pod sklep (na sklepie się nic nie mieści, a na magazynie 20 kartonów), po dodatkowe metki, które trzeba było przyczepiać a one jedynie co to odpadały, misz masz w promocjach czy rozległe procedury zwrotów lub wymian. Dodatkowo praca ze starszymi Paniami, które złoszczą się na ciebie za niedociągnięcia systemu. Gorąco nie polecam.
Ta firma to jakaś masakra. Kolejni ludzie odchodzą z firmy. Nawet dekoratorka Regionalna ze Śląska nie wytrzymała i dała wypowiedzenie.
U was tez tak jedna drugą obgaduje za plecami? Bo tam gdzie,ie pracuje to jest codziennie. Okropna atmosfera
Atmosfera jest bardzo ważna jednak spędzamy w tej pracy sporo czasu , może po prostu porozmawiajcie o tym?
Dużo zależy od kierowniczki. Nasza jest taką plotkara, że szok, znalazła sobie wtyczkę i atmosfera do bani.We trzy z dziewczynami trzymalysmy się razem, mogłyśmy ufać sobie i polegać na sobie, to oczywiście zrobila taki grafik, żeby nas rozdzielić. Nic rozmowa nie pomogła, bo to osoba dwulicowa i falszywa, patrzy tylko na swoją wygodę, swojej lizuszce pozwala na wiele, a my tylko do roboty....
U mnie ostatnio jedna pracownica wydzierala się na drugą przy klientach. Nawet klient sie odezwal pozniej ze widzi ze atmosfera jest fatalna.
A ktoś za nią tęskni? Z tego co wiem to do nas udawała fajną a donosila regionalnej, a wrecz ją podburzala na nas.
Nie rozumiem skąd takie zachowania skoro jest się w zespole powinniśmy się wspierać nawzajem a nie robić pod górkę
a co byś powiedziała, jak kierowniczka się wydziera na nową pracownicę przy kasie , przy klientach, że zapomniała o jakiejś promocji?I za to wpisuje naganę do zeszytu, aż klienci się wstawiają i proszą, żeby tego nie robiła...
Jestem tego samego zdania tym bardziej że pracujemy na to samo i spędzamy jakby nie patrzeć większość dnia razem
Trzeba o tym rozmawiać takie sytuacje nie powinny się pojawiać, wiadomo że początkujący pracownik się uczy
To ta kierowniczka jakaś nie normalna jest Pracowałam prawie 7 lat w tej firmie i nie słyszałam o czymś takim.
A mialyscie zeszyt wyjść do wc? Każde wyjście do ubikacji i przyjście zanotowany czas? A jak za długo to ochrzan albo pytanie co tak dlugo?
W życiu nie zostałabym tam minuty dłużej gdyby był taki zeszyt. Pierwsze słyszę. Widocznie kolejna odklejona i niestabilna osoba wam się trafiła. W tej firmie to nic nowego. Swoje przepracowałam i odcisnęło to spore piętno na mojej psychice. Nigdy więcej!!
Też słyszałam o takich kierowniczkach i tych zeszytach wyjść do WC (raz widziałam na własne oczy jak byłam na zastępstwie w innym salonie). Leczą swoje kompleksy i życiowe frustracje tym, że mają pozorną władzę. Z reguły takie osoby mają jakieś problemy w domu, porażki na płaszczyźnie osobistej i przychodzą do pracy wyżyć się na współpracownicach. Z reguły mają jednego donosiciela w pracy, który na wszystko przyklaskuje i liże nie powiem co :p
Dopóki ktoś będzie się godził na takie poniżanie za najniższą krajową, dopóty ktoś niestabilny psychicznie będzie się znęcał. Gdyby mi w dzisiejszych czasach ktoś wyskoczył z takim zeszytem zaśmiałabym się w twarz i wyszła.
No to słabo, że jednak któraś z was zostala taką wtyczką, więc może w tym jest większy problem?
noooo kurde to jest najgorsze. kiedyś miałyśmy fajna ekipe,ale teraz mamy dwie takie co tylko mieszająć i obgadują tylko innych
Dobrze zrobiła że odeszła. Chociaż dla nas to wielka szkoda. Zawsze można było do niej zadzwonić, zawsze pomogła. Teraz nie ma do kogo zadzwonić żeby się czegokolwiek dowiedzieć. Jeden wielki bajzel... Nie ma się kogo doradzić....
Niestety w wielu sklepach są takie ewenementy... Czasem myślę, że specjalnie takie zatrudniają...
Pracowałam w Gdyni na obu sklepach i nic nie mogę złego powiedzieć o kierowniczce, jakieś uwagi to tylko do właścicieli firmy .
Możesz powiedzieć cos wiecej? nie wiem, może sie zmieniła kierowniczka, ale ja nie miałam np. do niej w sumie żadnych uwag
A z jakiego powodu ludzie odchodzą? To kwestia wynagrodzenia, atmosfery czy może jeszcze czegoś innego?
A ty co Helenka, pracownik czy kandydat? Coś mi tu RKS śmierdzi. Za dużo prawdy, trzeba poprawić wizerunek firmy? Dajcie ludziom normale wynagrodzenie to nie będą pisać......
To chyba nie jedyna firma gdzie tak się dzieje. Teraz co chwila słychać, że tu się ludzie zwalniają tam przyjmują. To chyba jakiś takimi dzieny okres jest teraz
Też jestem ciekaw jak to wygląda. Wysyłałem jakiś czas temu CV, ale nikt nie dzwonił jeszcze.
Zakupy w jurowieckiej w bialymstoku fatalna obsluga .Pania wysoka na glowie tapira unikac!!!!! .Dzis miala zly dzien.Tydzien ,miesiac temu tez .Moze nagrody nie dostala za straszna obsluge .
Witam czy mogę prosić o opinię jak pracuje się w salonie w Kaliszu często pojawiają się ogłoszenia na stanowiska sprzedawcy ,dekoratora a nawet kierownika
Witam czy mogę prosić o opinię jaka atmosfera panuje w salonie w Kalisz?Często pojawiają się ogłoszenia na stanowisko sprzedawcy,dekoratora a ostatnio nawet na kierownika.
Bardzo zła jakość przedmiotów. Po tygodniu użytkowania torby odpadło zapinanie. Rozumiem że produkty są najwidoczniej słabej jakości i cena nie idzie w parze z jakością, ale normą wydaje się źe firma wtedy na swój koszt rekompensuje zwrot towaru, a nie ze człowiek musi jeszcze na swój koszt odsyłać produktu narażając się na dodatkowe koszty. Nikomu nie polecam zakupów w tej firmie, chyba że ktoś lubi odpadające elementy.
Cześć pytanie pewnie będzie niecodzienne z uwagi na portal ale czy jako pracownicy uważacie że warto zainwestować w spółkę poprzez zakup jej akcji na GPW? Za odpowiedzi nie ad rem dziękuję.
Ogółem prezes większość zysków ma z nieruchomości, więc warto i głównie to wpływa na wartość akcji. Jedyny minus to taki, że kokosów tu nie zarobisz, no i zarząd często ma w poważaniu udziałowców. Dodatkowo, trzeba liczyć się z tym, że sprzedaż odzieży siada - nie tylko w Monnari, a to też może mieć duży wpływ na wartość spółki. Giełda to ryzyko, i wiecej pożytecznych info znajdziesz na forum bankier pod spółką Monnari trade niż tu.
Witam, czy wiadomo co się dzieje ze sklepem w galerii Poznań Plaza? Od kilku dni jest zamknięty , ale towar jest w sklepie , czy wiadomo kiedy będzie otwarty?
Mam pytanie czy Warszawie poszukujecie może kogoś na zlecenie? Interesuje mnie jedynie taka forma zatrudnienia. Mogę pracować głównie na popołudnia plus jedna sobota w miesiącu.
Witam, jestem klientka sklepu Monnari w Poznan Plaza. Od kilku dni sklep jest zamkniętym. Czy wiadomo do Kiedy? Czy moze salon zostal zlikwidowany?
Ja jako pracownik Auchan byłam zadowolona zarówno z kierowniczki jak i z ekipy . Wydaje mi się , że to kwestia indywidualna każdej z nas jakie nastawienie mają do nas .. skoro ktoś ma problem z ekipą , to może problem też jest w Tobie ?
Dziewczyny, czy u Was gdzieś zamykają sklepy ?
Prosze sie nie czuc lepiej od sprzataczki brak slow pogardza Paniusia zawodem sprzataczki to ma byc zaczepka prostaczka z pani jak nic
Zgadzam się, kierowniczka z Outletu to super fajna babka, zresztą wszystkie Panie które tam pracują są mega pomocne, jeszcze nigdy się nie zawiodłam, na sklepie zawsze jest porządek a Panie uśmiechnięte. Ceny też są zdecydowanie lepsze niż w innych Monnari więc szkoda by było żeby zamknieto ten sklep
To jak pracownicy podchodzą do klienta to często słabe zarządzanie szefostwa, i nie mam tu na myśli kierowników sklepów..ale zarząd i jego podejście do pracownika. Z tego co wiem od pracownic to system motywacyjny i premiowy nie istnieje . Nie wspomnę już o samym podejściu do klienta, po tym jak będąc na zakupach w jednym z salonów usłyszałam jak Pan, który przyjechał na wizytację (tak mówiły pracownice) kazał dziewczynom zdjąć wydrukowane przez nie duże info o zwrotach na kartę podarunkowa i wystawić mały przezroczysty, nieczytelny plastik - bo cytuję: „im mniej klient wie tym lepiej dla nas, niech się potem buja” postanowiłam już więcej tam nie przychodzić. I wcale się nie dziwię tym pracownikom, że mają klientów gdzieś, skoro to idzie od góry.
U was też te nowe pyskuja i stale na telefonie są?
Nawet jeśli to co dalej? zwłaszcza to pyskowanie zastanawia, w jakim zakresie, co się dzieje? Ja też będę nowa ale raczej mam inne nastawienie do pracy. Kierownicy niczego z tym nie robią?
Kiedyś były zebrania pracowników można było porozmawiać wyjaśnić teraz tego nie ma tylko obgadywanie za plecami. Inaczej się pracowało teraz tylko telefony na salonach jedzenie lub bieganie po galerii. Tak to jest jak kierownika brak
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Monnari Trade S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Monnari Trade S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 490.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Monnari Trade S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 395, z czego 17 to opinie pozytywne, 146 to opinie negatywne, a 232 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Monnari Trade S.A.?
Kandydaci do pracy w Monnari Trade S.A. napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.