(usunięte przez administratora) Kj- lepszym ja bym był mają problem zmierzyć skrajke co trzeba robić samemu jeśli chcesz mieć pewność że w ogóle masz dobre wyrub Brygadziści śpią w robicie i mają wszystko w (usunięte przez administratora) do tego 0 pomocy Nie polecam tego zakładu zarobki słabe chyba że robisz 140 procent normy to może na tym jakoś wyjdziesz... Moja 1 i ostatnia wypłata 2470 to są pieniądze (usunięte przez administratora) se tym wytrzyjcie padaka (usunięte przez administratora)niby palarni nie ma a smród z fajek unosi się wszędzie nic szacunku do palących nie mają robota trudna i cierzka chyba że masz jednorazowy albo ta nałuke zawodu Najlepiej (usunięte przez administratora) gdzie (usunięte przez administratora) rośnie wszędzie lepiej
(usunięte przez administratora) Kj- lepszym ja bym był mają problem zmierzyć skrajke co trzeba robić samemu jeśli chcesz mieć pewność że w ogóle masz dobre wyrub Brygadziści śpią w robicie i mają wszystko w (usunięte przez administratora) do tego 0 pomocy Nie polecam tego zakładu zarobki słabe chyba że robisz 140 procent normy to może na tym jakoś wyjdziesz... Moja 1 i ostatnia wypłata 2470 to są pieniądze (usunięte przez administratora) se tym wytrzyjcie padaka (usunięte przez administratora)niby palarni nie ma a smród z fajek unosi się wszędzie nic szacunku do palących nie mają robota trudna i cierzka chyba że masz jednorazowy albo ta nałuke zawodu Najlepiej (usunięte przez administratora) gdzie (usunięte przez administratora) rośnie wszędzie lepiej
Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w Klingspor?
Dramat .Niema pracownika ,jest (usunięte przez administratora) do roboty.Kierownictwa brak sami karierowicze.Miłe słówka na samym początku,same kłamstwa żeby tylko przyjąć następnego woła do roboty,a potem o nim zapomnieć.Płaca.Nie ma.Pan kierownik zakładu powiedział że na Kozy to za dużo zarabiacie ,no faktycznie ciut więcej niż najniższą średnia.Koniec.
Jak się pracuje z ludźmi z Klingspor?
Zależy o kim mówisz.Jeśli chodzi o kierownictwo to bywa różnie. Jeśli chodzi o ludzi na hali to można trafić na w miarę spoko zmianę. Moja rada jeśli to trafisz to nie pokazuj za dużo bo potem to wykorzystują i zwalają ci na głowę jeszcze więcej za tę samą kasę. Obecnie roboty jest mało więc nie ma się co tam pchać
Firma znów poszukuje technologa, co kilka miesięcy... poprzedni się zwalniają czy zostają zwolnieni ?
No to musisz dostrzegać też jakieś plusy, skoro tyle lat tu jesteś. Podasz je w takim razie? Zwłaszcza, że od lat jesteś to wiesz co i jak
Plusów jest niewiele.Poza w miarę stabilnym zatrudnieniem.Na solidną podwyżkę nie ma co liczyć.A temu tu jeszcze siedzę bo muszę kredyt spłacić że do końca a potem się zwalniam za około dwa lata mnie tu nie będzie
dwa lata? i co, nie wierzysz, że przez ten okres może wiele się tu zmienić? przez te 15 lat kariery cokolwiek odnośnie warunków ruszało? były jakieś lata kryzysowe?
Owszem były lata kryzysowe gdzie zamówień było znacznie mniej. A jestem jeszcze na tyle młody że mogę sobie dorobić za granicą więc nie będę się zastanawiał nad zwolnieniem gdy nadejdzie ten moment
Ja pracuje tam już prawie dwa lata i nie narzekam :-) nie wiem dlaczego nie którzy wypisują takie bzdury wyssane z palca.Wiadome ze na początku jest wszędzie ciężko,ale można się przyzwyczaic.Zarobki też nie są złe,praca po 8H na 3zmiany.Stanowi zarabiają dobrze bo około 3 tyś na rękę A nie którzy nawet do 3,5tyś.Operator prasy ma trochę mniej okolo 300zl bo różnica jest tylko w dodatku dla sztabowego .Kierownictwo jest czasem rygorystyczne ale wiadomo musi być bo ludzie by zrobili sobie Eldorado na zakładzie????..
Jeszcze mało wiesz o tym zakładzie ale szybko przejrzysz na oczy.Ja zmarnowałem tam 15 lat i odradzam każdemu.Ten zakład ma dobrze wykształcony system zastraszania,atmosfera kiepska a w zarządzie ręka rękę myje
Operator prasy? Czyli pracujesz w Kozach, nie w BB, pozatym w BB nie używa się określenia sztabowy, więc z całym szacunkiem kolego gówno wiesz a się wypowiadasz, tutaj większość negatywnych opini jest o zakładzie na Regera i są one wcale nie przesadzone, bo tutaj się dzieją (usunięte przez administratora) takie że Bareja by tego nie wymyślił, powyżej pracawnika szeregowego, odpowiedzialność za błędy nie istnieje, karać to tu się karze robola że coś w kartach pracy się mu nie zgadza, ale za zamawianie maszyn, które się nie nadają się do pracy tam gdzie były planowane, robotów które od 2 lat stoją i się kurzą nikt jeszcze nie został ukarany...
A tak w sumie o jakich robotach tu mowa i do czego miały służyć? Zbliżonej ceny pewnie nie znasz?
Nie wiem co tam robisz jak tak źle. A... kredyt spłacasz, jak spłacisz i się zwolnisz, znajdziesz pracę w innej firmie to zatęsknisz. Tu jest dobra atmosfera, troszkę firm przeszedłem i to były (usunięte przez administratora). Nic tylko (usunięte przez administratora). Tu naprawdę idę spokojnie do pracy robię swoje i wychodzę.
Nie zatęsknię bo będę pracował poza krajem.Do wyboru mam albo Australia albo Kanada.Tam na pewno zarobię znacznie więcej niż tutaj
Jest poważny problem z piciem alkoholu na bazie remontowej, to jest nagminne , po pracy wsiadaja do samochodów pod wpływem alkoholu i jada , są potencjalnymi mordercami, trza coś z tym zrobić.
Ludzie w tej firmie jakby zahipnotyzowani byli.Nikt nie widzi robola.Po.dwóch tygodniach uciekłem.
Jeśli to ty Kuba to powiem ci że zachowałeś się jak zwykły dzieciak zamiast przyjść i normalnie powiedzieć że ci ta robota nie pasuje.
Mistrzu Cienki my cie nie chcemy. Ty bestio nieobliczalny potworze i leniu co na niczym się nie zna tylko aby człowieka psychicznie wykończyć
@Pracownicy Nie za bardzo wiem, do kogo właściwie kierujesz swój komentarz. Ale w każdym razie - na tym wątku nie powinieneś nikogo wyzywać - pilnuj zatem tego. Długo już pracujesz w firmie Klingspor?
"Cienki" to majster z galanterii.Każe sobie mówić : Mistrz.Dla mnie to on nawet majstrem nie był.
Zgadzam się z tą opinią bo to sama prawda napisana.Temu psyhopacie brakuje tylko jakiejś pałki do bicia ludzi.Zero szacunku do człowieka, pogardza wszystkimi i uwielbia się mścić na ludziach.Raz okażesz strach będzie "woził" się po Tobie do konca kariery.Mam wrażenie, że takich swoich "ulubieńców" katował czasem z nudów.Na drugiej zmianie gdy kierownictwo o 17 wychodzi, pan majster znika w swojej kanciapie do conajmniej 20, potem wychodzi i wydziera się bez powodu na byle kogo, pozorując tym swoje zaangażowanie i że niby trzyma rękę na pulsie.Tak naprawdę ten "majster" się kompletnie na niczym nie zna.Jestem pewien, że nie obsłuży ani jednej maszyny na wydziale na którym "rządzi".
No po tak krytycznej opinii i tym końcowym zapewnieniu aż ciekawa jestem czy Twoje zdanie ma pokrycie w rzeczywistości. Bo co on innego robi w takim razie
Chciałem tylko dodać, że mojego kolegę zwolniono podczas choroby.Zanim to nastąpiło to grzecznie próbował "wywalczyć" swój zarobek jako pracownika z kilkuletnim stażem.Był traktowany przez kilka lat jak osoba na okresie próbnym, co chwila na nowej maszynie, opłacany ze stawki dla uczącego się pracownika.Kolega miał zapał i chciał gdzieś poprostu zagrzać miejsce, w zamian dostał wypowiedzenie.Wiesiu będzie dobrze, wszędzie lepiej niż tam :) widzimy się na saunie :)
Tęsknie za Łosiem.Ten jego męski uścisk dłoni.Ahhh...aż się łezka w oku kręci.
Zawsze znajdą się ludzie, co im nie pasuje. Ja nie narzekam, pracują tu małżeństwa, całe rodziny i też muszą się utrzymać. Jakby było źle, to by nie ryzykowali. Żeby żądać, trzeba najpierw coś dać od siebie !
Ale ten zakład nie docenia ludzi.Przez lata byłem dyspozycyjny, skakałem po zmianach jak było trzeba,zastępowałem kogoś jak nie było go w pracy i żadnych profitów z tego nie było.Ten zakład tylko wykorzystuje tych którzy za dużo pokażą i potem nie ma szans się z tego wyrwać.Jedyną opcją jest się zwolnić co uczyniłem z radością
Robi tam jeszcze gruby pazdzioch na magazynie,a Cieniutki jak tam twoja stara?
Panowie ,MAGAZYN .Proszę o opinie
Zależy na która zmianę trafisz. Jak do papieża to będziesz miał przerypane. Gość tylko meczy jedne osoby reszta może walić w uja i on tego nie widzi. Ogolnie gość nie nadaje sie na być majstrem a trzymają go niewiadomo czemu. Żeby było mało, uważa sie za niewiadomo kogo (idealny nieskazitelny pracownik a przychodzi pijany do pracy). Jak trafisz na drugiemu zmianę to (usunięte przez administratora) robota w zajebistej ekipie
Nie myśleliście żeby gdzieś zgłosić to jego pijaństwo? Musi być ciężko pracować w takich warunkach.
A co to zmieni? Majster pod wpływem alkoholu zostaje przebadany alkomatem, wydmuchał i co? Zero konsekwencji. Wychodzi na to ze można chodzić do pracy pod wpływem i kierownictwo ma to w (usunięte przez administratora) A jeżdżenie wózkiem pod wpływem nie różni sie niczym od jazdy samochodem. Ciekawe kto będzie odpowiadał jak pijany kogoś tym wózkiem zabije.
No to ogólnie mega kiepsko, bo potem nikt sobie z tego nic nie robi i przychodzi do pracy jak mu się podoba. Brzmi nieodpowiedzialnie. Może warto porozmawiać o tym jeszcze raz z kierownictwem?
Z tego co wiadomo sprawa była u prezesa. Nagle na drugi dzien kierownik i reszta wycofali się z zarzutów. Szkoda ze go jeszcze po głowie nie pogłaskali i małpki nie kupili. Kpina
Kiepsko, szczególnie jesli faktycznie kieruje w takim stanie tym wózkiem widlowym... a moze warto byłoby iść do pipu? anonimowo? oni by zrobili kontrolę :p
Dlaczego na dwóch zmianach nic nie robią na jednej robią szwszystko, nazywają się złota zmianą już się śmieją z nich czyli z tych głupich bab zwanym gangiem z Bronowa . One biorą śmieci do roboty a tamci mają gdzieś i robią se całe serię , ale te wieśniary przyjdą i zrobią cały syf , a ten mistrz co dostał w pysk to nalezslo mu się .
Pani z kadr nie szanuje kandydatów do pracy .Przyjdź kiedy chcesz ,dzwon kiedy chcesz i w ogóle rób kiedy chcesz .Poczułem się źle traktowany ,niedoceniany i zlekceważony .Mam badania lekarskie ,ale NIE CHCĘ pracować w KLINGSPOR .Dziękuję i żegnam na zawsze (a potem ciągle szukają pracowników )
Może kiedyś ktoś odbierze telefon .Utrudniony kontakt z tą firmą -z działem kadr ,czy biurem .Nie sposób się dodzwonić !
Witam. Proszę o rzetelną opinię ile można tam zarobić na produkcji na start? Wiem, że praca jest na akord, więc mówmy o gościu, który nie jest typowym januszem i wiecznie narzeka, tylko faktycznie pracuje solidnie. Dzięki :)
Czy nowo zatrudnione osoby otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
Mogłbym pisać godzinami o tej pseudofirmie.Mogłbym pisać o jej przekrętach, nieuczciwości, o iluzji jaką wokół siebie robią.O niekompetencji ludzi mógłbym napisać książkę, o braku fachowości przełożonych drugą.O kolesiostwie i "wkręcaniu" ludzi z rodziny też by można by pisać bez końca.O tym jak człowiek z dwoma naganami i po tym jak doniósł na kolege zostaje brygadzistą i "karierę" robi na dalszym donoszeniu na innych.O tym, że to jedyna firma gdzie "robol" ma tydzień na nauczenie się pracy a nową maszynę uruchamia się kilka lub kilkanaście miesięcy a w końcu i tak ona nie działa tak jak powinna.Ale robić na niej trzeba bo prezes myśli, że wszystko gra.Już pominę majstra który lubi se pomacać a drugi pokrzyczeć, że jeden pije jak szalony a drugi obraża i poniża załogę.Poza tym firma bezpieczna.Bo jak się już zdarzy wypadek to jakimś cudem udaje się go zamieść pod dywan."Cudownie" mi się wspomina ludzi od remontów.Fachury, że ze świeczką takich szukać.Kilka lat nie dali rady naprawić awarii bo grill za halą ciekawszy od roboty.Na jednym wydziale brygadzista co pracę zaczynał w ZOMO.Uprzejmy koleżka, ale jakoś nie umie ludzi szanować.(usunięte przez administratora)i.Planiści - nie wiem skąd te tytuły bo nigdy nic mądrego niezaplanowali.Kilka jednostek jest fachowych ale te "fachowsze" osobniki skutecznie ich zagłuszają ( stąd nie mogą znaleźć technologa).Mógłbym to wszystko napisać ale mi się nie chce :) , szkoda czasu i słów na tę dojną, ale nie dla robola,krowę-pseudofirmę.
(usunięte przez administratora)
Oczywiście, że tak.Mają kamery do motywacji i dobrze wykształcony system zastraszania.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Klingspor?
Zobacz opinie na temat firmy Klingspor tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Klingspor?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 2 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!