według mnie umowa o pracę to faktyczny plus, Errand chyba nigdy nie miał problemu z oferowaniem umowy :)
no właśnie, tak naorawdę wszystko co trzeba zawsze jest napisane na umowie i tego się trzeba trzymać, a wszelkie kwestia rozstrzygane na lewo to wiecie sami jak powinniście traktować. najwazniejsze to świadomość swoich obowiązków i prac, ale pracodawca też musi je przestrzegać. nie jest jakimś szalonym szeryfem. a wiecie czy mają w księgowości u ncih jakieś wolne miejsca pracy teraz?
ble ble ble stoczniowcy.... banda nierobow... prowadze firme zatrudniam bylych stoczniowcow... szef tej firmy jest pewnie wydojony przez takich jak wy a teraz sie brzytwy chwyta. pewnie kazdy z was dostal po pieknej dotacji na lezenie....
Prezes tej firmy to bizmesmen bez pieniędzy dorabia się na oszukiwaniu ludzi.Obiecuje wysokie wynagrodzenie a płaci grosze.Wypłata jest płacona w kilkunastu ratach z 2-miesięcznym poślizgiem.Firma ta, to jedna wielka ściema
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
jak chcesz to jedz max co zarobisz to 1800euro
tak to 100 procent prawdy erand w gdyni klamie a pracodawca w Holandii zabiera jeszcze wiecej
tak sie sklada ze pojechalismy z kolega na ten tak zwany kontrakt,zgadza sie pracowalismy dla holendra jako kowale okretowi,po kilku miesacach okazalo sie ze pracodawca wlicza nam w stawke wszystkie dodatki i tak obowiazkowe w Holandii,razem z dodatkami wychodzilo 10 euro na gdz.Realna stawka bez dodatow to 6 euro tyle samo maja tam pracownicy z Rumuni...Jesli wiec chcecie jechac do Holandi polecam inne firmy np takeline ma biura w zieleniaku lub stillwelding,to porzadne firmy ktore placa 10 euro na reke plus wszystkie dodatki ktore sie naleza w Holandii.Omijajcie Erand z daleka,
firma chce mnie wyslac do holandii, byl ktos na takim wyjezdzie, podobno mam byc zatrudiony przez holendra, ale rozmowy i przesiew robi andrew......
kolejna banda proznych prostakow z polski takiego chlamu jak oni nazywaja firma to pierwszy raz spotkalem a prezes jest glupszy niz mu sie wydaje , odradzam wsztstkim chyba ze lubia pracowac 3 miesiace na 2 tyg za 1,5 tys miesiecznie 240 h a i miedzy swietami i sylwestrem nie ma proznowania - smiech na sali
stawki ucinane. sprzęt skradziony z wydziału k3 od gościa z narzędziowni. kasa ze strasznymi opóżnieniami i cięciami.SKANDAL!!! Przerwa-śniadaniowa/nie zchodzić ze statku,tyko kanapkę w gębe i robić-tak było/ Prezes choruje na ADHD oraz poważną psychozę- jak brakuje mu kasy na leki psychotropowe,to dziwnie sie zachowuje-ma dziwne huśtawki nastroju. A poza tym sztukę aktorstwa i manipulacji ma dobrze opanowane. nie polecam pracy w tej firmie. nie dajcie się skusić dobrze reprezentującą się stroną inernetową tej firmy,to ściema. Zresztą co tu dużo pisać-poczta pantoflowa jak mawiają jest szybsza. wystarczy posłuchac. narka
PRACOWAŁEM W ERRAND. POTWIERDZAM WSZYSTKO PRZECIW. ZE STAWKI 24 ZJECHAŁ NAM DO 18/OCZYWIŚCIE BRUTTO/, A DO TEGO DOWIEDZIAŁEM SIĘ O TYM W DNIU WYPŁATY, KTÓRY NASTĄPIŁ JAKIEŚ 10 DNI PO TERMINIE-TAK, ALE BYŁA TO TYLKO CZĘŚĆ WYPŁATY, RESZTĘ GRUDNIOWEJ WYPŁATY OTRZYMAŁEM DOPIERO 18EGO LUTEGO. 2TYS ZŁOTYCH MUSIAŁO MI STARCZYC NA PONAD MSC. ZWŁASZCZA,ŻE PRACOWAŁO SIE U NIEGO WCZEŚNIEJ,WIĘC NAWET NIE ZARZEGNAŁEM POPRZEDNICH DŁUGÓW,TYLKO POGRĄŻYŁEM SIĘ BARDZIEJ. TERAZ WIEM,ŻE NAWET JAK NIE BĘDZIE INNEJ ROBOTY TO DO DZIADA TEGO NIE PÓJDĘ. BRAK ORGANIZACJI,NARZĘDZI-WOGÓLE STRASZNA LIPA.PAN PREZES MOŻE ŹLE SKOŃCZYĆ JAK TRAFI NA KOGOŚ NIECIERPLIWEGO.MYŚLĘ,ŻE FACET SIEDZI W POWAŻNYCH DŁUGACH, ALBO TAKI POPROSTU [usunięte przez administratora],ŻE SWOJEJ KASY NIE RUSZY. NIKOMU NIE POLECAM TEJ FIRMY-NAWET NAJGORSZEMU WROGOWI,BO NIE MAM NA TO SUMIENIA. ŻAL MI TEŻ TYCH JEGO NIEWOLNIKÓW Z BANGLADESZU,KTÓRYM ZALEGA Z PENSJĄ 3 MSC.TO TEŻ LUDZIE I MAJĄ RODZINY. A MUSZĄ ROBIĆ U NIEGO 2 CZY 3 LATA BEZ ŻADNEGO ZJAZDU DO DOMU. NIE WRÓŻĘ DŁUGIEJ KARIERY TEJ FIRMIE W STOCZNI. SŻ LEPSZE FIRMY-TEN TO MUSI NIEZŁĄ DZIAŁKĘ ODPALAĆ KOMUŚ Z G.S.R.-u. POPROST JEDNA WIELKA KORUPCJA Z POKRYCIEM.
zgadza sie nie dostaniesz nic.....gosc zaplacil malo tego nie 24 jak obiecal a 13 zl...to jeszcze po 150 zl mam sie zglosic za tydzien..bo niby nie mial takiej gotowki NIE POLECAM
To firma??? typ który co chwile ściemnia z stawkami!!! W miarę pracy stawka zamiast rosnąć maleje z 24zł na 12zł bez uprzedniego powiadomienia. tak tak więc walisz po 250 godzin miesięcznie wiedząc że masz stawkę 24 zł i to na działalności jeszcze... a przed wypłata dowiadujesz się że masz 12zl i nie dostajesz wypłatę tylko zaliczkę na jej rzecz w postaci 500zł i biegasz jak głupi za swoimi pieniędzmi co tydzień. W dodatku firma nie posiada jakiegokolwiek profesjonalnego sprzętu korzysta z szajsu który zostawili byli stoczniowcy w opuszczonych budach. Każdy hełm posiada datę przydatności i zużycia a ich hełmy ważność skończyły chyba 1945. Nie wspominam nawet o kombinezonach. Dobrze że w takiej chwili istnieją lumpexy. Firma hehehe ma na stanie paru obcokrajowców z Bangladeszu którym tzw dyrektor zalega z kasą od paru ładnych miesięcy. Nie trzeba jeżdzić do Włoch by trafić do [usunięte przez administratora] pracy wystarczy przyjąć się do ERRAND.
Potwierdzam kazda opinie.Pracowalem w tej firmie 4 misiace i tragedia a zwlaszczA GRUDZIEN I STYCZEN a dokladniej kasa na raty czekasz nawet do 2 misiecy na pieniazki nawet.Po za tym STAWKI pan Andrzej tzn prezes Errandu ustala sobie jak chce wiece przy wyplacie zawsze niespodzianka. Ma tez zatrudnionych ludzi z Bangldadeszu ktorym nie placi od 3 misiecy i jak ci Ludzie maja zyc? Chyba trzeba to naglosnic np. w TVN uwaga oni lubia takie temamty
hehe facet obieca tobie 20zl/h... a potem wyplaci 12zl/h albo mniej....
No co ty. Możesz w firmie zrobić nawet 250 godzin z tym że czekasz na kase przez następny miesiąc. a narzędzia jak chcesz tam pracować kup sobie w obi bo tam być może dostaniesz stare, wysłużone nakradzione z byłej stoczni gdynia. aha bywa tak ze czekasz do 1,5 miesiąca za robotą.
firma zbiera tylko aplikacje i mozna dzwonic tylko sciema
