Opinie o Wsb Warszawa (Wyższa Szkoła Bankowa) w Gdańsk

Według pracodawców i rankingów prasowych, Wyższa Szkoła Bankowa to najlepsza szkoła niepubliczna w województwie pomorskim, utrzymująca się w czołówce od 19 lat. (m.in. ranking „Rzeczpospolitej” i „Perspektyw” z 2011 roku). Jej wizja to przekazywanie wiedzy w sposób nowoczesny oraz kształcenie praktycznych umiejętności niezbędnych w świecie biznesu. Wysoką jakość studiów potwierdzają otrzymane akredytacje i wyróżnienia, m.in.: prestiżowy Medal Europejski za kształcenie na studiach podyplomowych (otrzymany dwukrotnie w 2015 i 2010), rekomendacja gdańskiej loży Business Centre Club oraz akredytacje PKA i FPAKE. Największym sukcesem Uczelni jest rosnąca z roku na rok rekrutacja. Z tego powodu w podjęto decyzję o przeniesieniu się do nowego, własnego kampusu w 2015 roku.


Branże: Pozostałe firmy

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o WYŻSZA SZKOŁA BANKOWA W GDAŃSKU w Gdańsk

Opinia
Były pracownik

Zarówno wśród pracowników, wśród wykładowców jak i studentów na tej uczelni dzieje się bardzo źle. To przerażający że ministerstwo tak niedbale kontroluje uczenie prywatne. Ta z całą pewnością powinna zostać skontrolowana i zamknięta Za tę szkołę powinien wziąć się też UOKIK z uwagi na manipulacje przy umowach i regulaminach aby ściągać z uczelni nienależnie pobrane wynagrodzenia. Absolwenci tej uczelni nie umieją nic. W firmach, w których doradzam w trakcie rekrutacji absolwenci tej szkoły są całkowicie sprawdzani, jakby nie skończyli studiów. Na uczelni zatrudniani są bardzo mierni pracownicy i bardzo słabi wykładowcy, których praca nie jest w ogóle weryfikowana nawet po skargach studentów. To co reprezentują sobą pracownicy tej uczelni można poczytać sobie tutaj. To co wyprawiają wykładowcy na uczelni to kompletnie inna historia, a to co robi administracja to niestety dramat o czym można poczytać w googlach Tam też łatwo zobaczyć jakie standardy ma ta uczelnia. Pracownicy podają sie za studentów i wychwalają te uczelnie, aby podbijać statystyki. Robią to na tyle jednak niezdarnie że bardzo łatwo ich zidentyfikować i sprawdzić w Internecie Uczelni mają dość także sąsiedzi budynków gdyż studenci zawalają wszystkie parkingi bo uczelnia jest przeładowana (dlatego większość zajęć odbywa się w sąsiadującym technikum, lub też czasem elektrykach). Przeładowanie to kolejny problem. Przyjmowani są wszyscy (co naturalne) i utrzymywani jak najdłużej się da. Od naukowego punktu widzenia ta uczelnia to hańba. Bardzo źle się dzieje w polskim szkolnictwie wyższym, plagiaty, korupcja, zidiocenie, ignorowanie wszystkich standardów. Ta uczelnia jednak przerasta o kilka długości poziom (usunięte przez administratora) uniwersyteckiej. Produkowani na potęgę niekompetentni specjaliści którzy myślą, że posiadają kwalifikacje cenne na rynku pracy. Otóż nie. Studentom na tyle zdesperowanym by brać udział w tej hucpie proponuję na chwilę się zatrzymać, zdać jeszcze raz maturę i dostać się na lepsze uczelnie. Pracownikom polecam się zastanowić co twarzują, bo nazwisko ma się jedno Pracownikom naukowym mogę powiedzieć tylko jedno. WSTYD. Wstyd, że otrzymaliście Państwo stopnie naukowe/zawodowe. Nie powinniście. Odsyłam do dawnych lekcji etyki.

Smurf
Były pracownik
@Opinia

Jako BYŁY wykładowca WSB potwierdzam coraz gorszy poziom nauczania w szkole. Ale tak to jest jeśli władze uczelni rozbijają świetny zespół wieloletnich wykładowców - praktyków, bo szefostwo katedry obiecali człowiekowi który ich wspomógł przy pisaniu prac doktorskich. Potem taki człowiek wprowadza swoich ludzi i buuuuum poziom nauczania spada tak, że student po WSB Gdańsk nie potrafi nawet podstaw przedmiotu. A najśmieszniejsze jest że biuro po kilkunastu latach przypomina sobie o nas i wysyła nam prośby o dokumenty o współpracy... Żenada

Martyna
Kandydat
 Pytanie

Zdecydowanie odradzam WSB w Gdyni!!! W regulaminie jest napisane, że nieopłacenie czesnego będzie skutkowało skreśleniem z listy. Więc zapytałam się osoby tam pracującej, czy jak nie opłacę czesnego, to zostanę automatycznie skreślona z listy otrzymałam odpowiedź, że tak. I tu właśnie nastąpił mój największy błąd, że uwierzyłam osobie, która tam pracuje, zostałam okłamana co skutkowało tym, że nie uczęszczając w ogóle na zajęcia musiałam zapłacić za cały semestr. Pisałam odwołanie można domyślić się, z jakim skutkiem. Pytanie brzmi, czemu nie zostałam skreślona z listy po 2-3 miesiącach nieopłacenia czesnego? A tym bardziej, czemu NIE zostałam powiadomiona o tym fakcie? Wszystko, tylko żeby naciągnąć na kasę i ugrać jak najwięcej nic tylko pogratulować takiej postawy tak 'znakomitej uczelni'. Zostałam powiadomiona dopiero, że mam zapłacić za cały semestr pod koniec sierpnia. Po prostu śmiech na sali. Do tego zostałam (usunięte przez administratora) po raz kolejny, kiedy napisałam e-maila z prośbą o wysłanie wszystkich moich dokumentów, które złożyłam. Dostałam odpowiedź, że jest tam tylko moje świadectwo maturalne o umowie zawartej między mną a uczelnia ani słowa nie padło, znalazłam je jeszcze na innej stronie. Na zajęciach się nie pojawiłam i musiałem zrezygnować ze względów finansowych. Chciałam wrócić na uczelnię po roku/półtorej. Po tym, jak zostałam potraktowana przez ową 'uczelnie' moja noga tam na pewno już nigdy więcej nie postanie. Po opowiedzeniu tej historii osobom, który chciały tam studiować zrezygnowały. Oby takich osób było więcej, bo tej uczelni postawa oraz zachowanie pozostawia wiele do życzenia.

Bzdura
Były pracownik
@dziekanat

Wszystko ok gdyby do umowy stosowaly sie obie strony. Umowa odsyla do regulaminu w ktorym wyraznie jest napisane ze za nie placenie czesnego dziekan/rektor skresla z listy studentow. Jezeli Pani polroczne nie skreslenie nazywa "przeoczeniem" to nie tylko wykazuje sie Pani ignorancja ale twierdzi, ze ludzie tam pracujacy sa skrajnie niekompetentni. Natomiast prawda jest taka, ze WSB celowo przeciaga skreslenie aby naliczyc caly sememestr i sciagnac jak najwiecej pieniedzy. Odwolania i powolywanie sie na brak na listach obecnosci na nic sie zdaja. Cala ta uczelnie powinien zajac sie UOKIK niestety jak widac skarg jest za malo. A przyznanie temu tworowi statusu uniwersytetu wola o pomste do nieba. natomiast tu nie ma "zagubionych" studentow tylko okradzeni ludzie co stara sie Pani przykryc udajac ze jest Pani bylym pracownikiem tego tworu, piszac nieprawde na temat zapisow umowy co nie jest prawda. Co wiecej zaden prawnik nigdy nie odwazyl sie podpisac pod pismamy z mojej kancelarii. dostajemy tylko odpowiedzi od skrajnie niedouczonej pani dziekan co traci zenada

anonim Nowy wpis
Inne

Dzień dobry. interesuje mnie opis wdrożenia na stanowisko opiekuna projektów naukowych. Jest tu ktoś kto pracował i by go omówił? Tak się składa, że spełniam wymogi ale nie mam jeszcze doświadczenia z pracy na Uczelni. Jak się okazuje, nie jest ono już wymagane, co jest mi na rękę.

Pytanie
 Pytanie

Czy można liczyć w WYŻSZA SZKOŁA BANKOWA W GDAŃSKU na prywatną opiekę medyczną?

Były pracownik Nowy wpis
Były pracownik
@Pytanie

Za moich czasów była opieka z LuxMedu ale musiałaś sobie ją wykupić i z tego co pamiętam to nie były małe pieniądze koło 80 złotych na miesiąc. Przy tych naprawdę niskich zarobkach taki wydatek był odczuwalny zwłaszcza, że w WSB nie ma premii….

anonim
Inne

Kiedyś chciałam sprawdzić czy są oferty na administrację, ale do teraz nic się na nią nie pojawia. Za to jedyna wystawiona teraz na takim portalu jest dla menadżera kierunku psychologia. To i tak nie na moje kwalifikacje ale ciekawi mnie ustosunkowanie się do samego procesu rekrutacyjnego, czy możecie o nim opowiedzieć? W niektórych opiniach napisane było, że dość gruntownie sprawdza się kandydatów

Ktos Nowy wpis
Inne
@anonim

Rozmowy rekrutacyjne są naprawdę dobrze prowadzone. Natomiast sama praca administracyjna jest zależna od tego do jakiego działu trafisz. W większości brak możliwości rozwoju, wypłata w wysokości lub w okolicach minimalnej krajowej. Atmosfera tez zależy od tego do jakiego działu trafisz.

anonim Nowy wpis
Inne
@Ktos

Czy jakiegoś działu trzeba szczególnie unikać jeśli chodzi o rozwój, zarobki i atmosferę? Czy nie przychodzi ci żaden do głowy?:) Co do rozmowy rekrutacyjnej, pamiętasz jak przebiegała? Pytali o coś konkretnego? Zarobki niewielkie faktycznie.. czyli na podwyżki nie ma co liczyć?

Opinia
Były pracownik

Zarówno wśród pracowników, wśród wykładowców jak i studentów na tej uczelni dzieje się bardzo źle. To przerażający że ministerstwo tak niedbale kontroluje uczenie prywatne. Ta z całą pewnością powinna zostać skontrolowana i zamknięta Za tę szkołę powinien wziąć się też UOKIK z uwagi na manipulacje przy umowach i regulaminach aby ściągać z uczelni nienależnie pobrane wynagrodzenia. Absolwenci tej uczelni nie umieją nic. W firmach, w których doradzam w trakcie rekrutacji absolwenci tej szkoły są całkowicie sprawdzani, jakby nie skończyli studiów. Na uczelni zatrudniani są bardzo mierni pracownicy i bardzo słabi wykładowcy, których praca nie jest w ogóle weryfikowana nawet po skargach studentów. To co reprezentują sobą pracownicy tej uczelni można poczytać sobie tutaj. To co wyprawiają wykładowcy na uczelni to kompletnie inna historia, a to co robi administracja to niestety dramat o czym można poczytać w googlach Tam też łatwo zobaczyć jakie standardy ma ta uczelnia. Pracownicy podają sie za studentów i wychwalają te uczelnie, aby podbijać statystyki. Robią to na tyle jednak niezdarnie że bardzo łatwo ich zidentyfikować i sprawdzić w Internecie Uczelni mają dość także sąsiedzi budynków gdyż studenci zawalają wszystkie parkingi bo uczelnia jest przeładowana (dlatego większość zajęć odbywa się w sąsiadującym technikum, lub też czasem elektrykach). Przeładowanie to kolejny problem. Przyjmowani są wszyscy (co naturalne) i utrzymywani jak najdłużej się da. Od naukowego punktu widzenia ta uczelnia to hańba. Bardzo źle się dzieje w polskim szkolnictwie wyższym, plagiaty, korupcja, zidiocenie, ignorowanie wszystkich standardów. Ta uczelnia jednak przerasta o kilka długości poziom (usunięte przez administratora) uniwersyteckiej. Produkowani na potęgę niekompetentni specjaliści którzy myślą, że posiadają kwalifikacje cenne na rynku pracy. Otóż nie. Studentom na tyle zdesperowanym by brać udział w tej hucpie proponuję na chwilę się zatrzymać, zdać jeszcze raz maturę i dostać się na lepsze uczelnie. Pracownikom polecam się zastanowić co twarzują, bo nazwisko ma się jedno Pracownikom naukowym mogę powiedzieć tylko jedno. WSTYD. Wstyd, że otrzymaliście Państwo stopnie naukowe/zawodowe. Nie powinniście. Odsyłam do dawnych lekcji etyki.

Smurf
Były pracownik
@Opinia

Jako BYŁY wykładowca WSB potwierdzam coraz gorszy poziom nauczania w szkole. Ale tak to jest jeśli władze uczelni rozbijają świetny zespół wieloletnich wykładowców - praktyków, bo szefostwo katedry obiecali człowiekowi który ich wspomógł przy pisaniu prac doktorskich. Potem taki człowiek wprowadza swoich ludzi i buuuuum poziom nauczania spada tak, że student po WSB Gdańsk nie potrafi nawet podstaw przedmiotu. A najśmieszniejsze jest że biuro po kilkunastu latach przypomina sobie o nas i wysyła nam prośby o dokumenty o współpracy... Żenada

logo firmy Specjalista psychoterapii uzależnień
Warszawa
SZPZLO Warszawa-Ochota
(178 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Senior w Zespole VAT Compliance
Warszawa
MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy Spółka Doradztwa Podatkowego S.A.
(60 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Asystent Zdalnego Wsparcia Serwisowego
Zielona Góra
EKOENERGETYKA - POLSKA SPÓŁKA AKCYJNA
(203 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Ślusarz lub ewentualnie pomocnik ze znajomością niemieckiego
4470 Enns - dolna Austria
Allpersona GmbH
(309 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
anonim
Inne

Czy na każdym wydziale możecie się z tym zgodzić, że atmosfera może być gorsza? Teraz niedawno taka opinia się pojawiła a od jakiegoś czasu obserwuje te ofertę dla specjalisty ds. organizacji i planowania studiów podyplomowych. Miałam nadzieje, że już pojawi się aktualna opinia odnośnie pracy na tym stanowisku. czy ktoś nowy jest potrzebny bo inna osoba odeszła czy to może rozwój?

Dramat
Były pracownik

Jeśli nie chcecie się zniszczyć psychicznie, to lepiej nie wybierajcie WSB Merito w Gdańsku jako miejsca pracy. (usunięte przez administratora) presja, kłótnie, spychologia, obrabianie (usunięte przez administratora) między działami. Żmijowisko. Nigdy w żadnej innej firmie nie przeżyłam czegoś takiego. Nie warto.

anonim
Inne

4,5 tys na rękę? Ktoś taka stawkę teraz zasugerował dla Kierownika Kancelarii. takiej oferty to i tak nie widziałem, ale może w zestawieniu z tą kwotą podałby mi ktoś zarobki dla Menedżera Kierunku? Chodzi mi o multimedia i grafikę komputerową. Nie ma podanych widełek a oferta wkrótce wygaśnie. Kandydował już ktoś z was może?

Kylie Jenner
Inne
 Pytanie

Jaka pensja na stanowisku kierownika kancelarii przy kanclerzu?

anonim
Inne

Wykładowca tu napisał, ze praca za minimalną stawkę, a jak w biurze? Szukają młodszego specjalisty do biura obsługi studenta, podobnie tam to wygląda czy jednak coś więcej mogłabym liczyć? Atmosfera w pracy jest dobra, szefostwo żyje dobrze z pracownikami? No i jeszcze jedno, na stronie napisali o dodatkowych dniach wolnych od pracy. To rozumiem coś ponad zwykły urlop? Na jakich zasadach to przyznają?

Pytanie
 Pytanie

Co wchodzi w skład pełnego wynagrodzenia w firmie WYŻSZA SZKOŁA BANKOWA W GDAŃSKU na stanowisku Doradca Zawodowy? 10 maja pojawiły się ich ogłoszenia na Pracuj.pl.

Martyna
Kandydat
 Pytanie

Zdecydowanie odradzam WSB w Gdyni!!! W regulaminie jest napisane, że nieopłacenie czesnego będzie skutkowało skreśleniem z listy. Więc zapytałam się osoby tam pracującej, czy jak nie opłacę czesnego, to zostanę automatycznie skreślona z listy otrzymałam odpowiedź, że tak. I tu właśnie nastąpił mój największy błąd, że uwierzyłam osobie, która tam pracuje, zostałam okłamana co skutkowało tym, że nie uczęszczając w ogóle na zajęcia musiałam zapłacić za cały semestr. Pisałam odwołanie można domyślić się, z jakim skutkiem. Pytanie brzmi, czemu nie zostałam skreślona z listy po 2-3 miesiącach nieopłacenia czesnego? A tym bardziej, czemu NIE zostałam powiadomiona o tym fakcie? Wszystko, tylko żeby naciągnąć na kasę i ugrać jak najwięcej nic tylko pogratulować takiej postawy tak 'znakomitej uczelni'. Zostałam powiadomiona dopiero, że mam zapłacić za cały semestr pod koniec sierpnia. Po prostu śmiech na sali. Do tego zostałam (usunięte przez administratora) po raz kolejny, kiedy napisałam e-maila z prośbą o wysłanie wszystkich moich dokumentów, które złożyłam. Dostałam odpowiedź, że jest tam tylko moje świadectwo maturalne o umowie zawartej między mną a uczelnia ani słowa nie padło, znalazłam je jeszcze na innej stronie. Na zajęciach się nie pojawiłam i musiałem zrezygnować ze względów finansowych. Chciałam wrócić na uczelnię po roku/półtorej. Po tym, jak zostałam potraktowana przez ową 'uczelnie' moja noga tam na pewno już nigdy więcej nie postanie. Po opowiedzeniu tej historii osobom, który chciały tam studiować zrezygnowały. Oby takich osób było więcej, bo tej uczelni postawa oraz zachowanie pozostawia wiele do życzenia.

Karolina
Pracownik
 Pytanie
@Martyna

Hej, można prosić o kontakt bo mam podobna sytuacje ?

Ewa
Inne
@Karolina

Hej, ja akurat w takiej sytuacji nie jestem ale widzę, że dni mijają a nie podano tutaj kontaktu. Mimo wszystko udaje Ci się coś wobec tego zrobić? Jak ostatecznie taki problem tutaj rozwiązać?

studentka
Kandydat
@Martyna

Każda osoba której zostały naliczone opłaty za studia podpisał z uczelnią wiążącą umowę i to ona stanowi podstawę do naliczenia tych opłat. Jeśli nie chce się rozpocząć studiów powinno się taką umowę rozwiązać. Samo niepojawienie się na zajęciach nie jest rozwiązaniem umowy. Jeśli dokumenty składałaś elektronicznie to również w takiej formie otrzymałaś umowę.

Dokładnie to samo
Inne
@Martyna

Miałem dokładnie taką samą sytuację. Jeżeli nie zapłacisz oni wnioskują o wpisanie do KRD. KRD z racji, że to terror w biały dzień i chore prawo na to pozwala tam Cię wpisuje. Możesz ich wtedy pozwać o skreślenie (WSB) i zwykle to robią lub poczekać 3 lata i to zobowiązanie się przedawnia. Natomiast nic Ci nie grozi. Oni nie pozywają o to zobowiązanie bo wiedzą, że by przegrali więc ich nieetyczni prawnicy doradzili im, żeby tak terroryzować młodych ludzi którzy ze strachu zapłacą. Do sądu nie pójdą. Przeczekać. Chyba, że planujesz kredyt to wtedy ich pozwać.

Dokładnie to samo
Inne
@studentka

Nie prawda. Zgodnie z regulaminem dziekan / rektor od razu powinien skreślić Cię z listy i rozwiązać umowę. Celowo to robią i jest to po prostu proceder. O tym, że jest to celowe dowiedziałem się od ich byłego pracownika i podobno masa ludzi ma tak z nimi. Na każdej normalnej uczelni po 1 miesiącu niepłacenia dostajesz wezwanie do zapłaty a tydzień później decyzje o skreśleniu. W internecie można odnaleźć mnóstwo wołań o pomoc gdy stosują wpisy do KRD bo nieświadomi ludzie się tego panicznie boją

Ewa
Inne
@Dokładnie to samo

Czyli info teoretycznie z pierwszej ręki skoro od byłego pracownika? A tak z ciekawości czemu już się nie zatrudnia, warunki pracy nie podpasowały? Coś szczególnego mogło się stać?

dziekanat
Były pracownik
 Pytanie
@Martyna

Pracowałam w dziekanacie i fakt bywały niedopatrzenia typu zbyt późne skreślenie z listy. Nie zmiana to faktu, że jesteś dorosła i podpisałaś umowę, w której jest napisane co w przypadku rezygnacji. Nie ma czegoś takiego, że nie chodzę to nie płacę, bo jesteś zobowiązana UMOWĄ. Jak nie oglądasz netflixa to nie płacisz za niego? Pracownik to pracownik, może być nowy czy beznadziejny, zawsze się wypowiada umowy na piśmie, czy chociaż mailowo żeby był po tym ślad. Z tego co mi wiadomo nie powinnaś zapłacić za cały semestr i nie wiem, czemu odwołanie nie przyniosło rezultatu, może się coś zmieniło, nie pracuje już tam. A co do Twoich dokumentów to wybacz, ale są one uczelni, umowa jest w 2 egzemplarzach, jedna twoja druga ich. Nie są pobierane oryginały świadectw, a jak są to podlegają zwrotowi. Nie wiem co jeszcze chciałaś odzyskać, kwestionariusz osobowy? Twoje dane są w systemie można w każdej chwili je wydrukować. I tak btw to forum dla pracowników, a nie dla zagubionych studentów.

Bzdura
Były pracownik
@dziekanat

Wszystko ok gdyby do umowy stosowaly sie obie strony. Umowa odsyla do regulaminu w ktorym wyraznie jest napisane ze za nie placenie czesnego dziekan/rektor skresla z listy studentow. Jezeli Pani polroczne nie skreslenie nazywa "przeoczeniem" to nie tylko wykazuje sie Pani ignorancja ale twierdzi, ze ludzie tam pracujacy sa skrajnie niekompetentni. Natomiast prawda jest taka, ze WSB celowo przeciaga skreslenie aby naliczyc caly sememestr i sciagnac jak najwiecej pieniedzy. Odwolania i powolywanie sie na brak na listach obecnosci na nic sie zdaja. Cala ta uczelnie powinien zajac sie UOKIK niestety jak widac skarg jest za malo. A przyznanie temu tworowi statusu uniwersytetu wola o pomste do nieba. natomiast tu nie ma "zagubionych" studentow tylko okradzeni ludzie co stara sie Pani przykryc udajac ze jest Pani bylym pracownikiem tego tworu, piszac nieprawde na temat zapisow umowy co nie jest prawda. Co wiecej zaden prawnik nigdy nie odwazyl sie podpisac pod pismamy z mojej kancelarii. dostajemy tylko odpowiedzi od skrajnie niedouczonej pani dziekan co traci zenada

N. U.
Kandydat

Brałam udział w rozmowach kwalifikacyjnych. Oferta na pierwszym etapie różniła się od tej, którą trzymałam na trzecim etapie. Zmarnowałam czas. Dobrze, że dowiedziałam się o tym na etapie rekrutacji, nie zaś po podpisaniu umowy.

kandydat
Kandydat
 Pytanie
@N. U.

Powiesz na jakie stanowisko aplikowałaś?

Zuza
Inne
@N. U.

Hej, a czy te różnice dotyczyły zakresu obowiązków czy warunków umowy? Aplikowałaś na jakieś stanowisko biurowe? Ciekawią mnie bardzo teraźniejsze warunki, bo były tu komentarze o minimalnej krajowej. Jak to wygląda?

Nauczyciel
Były pracownik

Wypowiem się jako wykładowca. Praca za minimalną krajową. Co semestr grupy rosną, a etaty maleją. Szczytem już jest to, że dziekan karze odrabiać zwolnienia lekarskie i jest to powszechna praktyka. Do tego sa godziny BEZPŁATNE które musisz zrobić. 2 dyżury w semestrze plus cała sesja poprawkowa. Wszytsko za darmo. Dramatyczne miejsce pracy. Dobrze że się już z nim pożegnałem.

Ewa
Inne
@Nauczyciel

Naprawdę nie płacą za sesję poprawkową? To ja mam pytanie... Jak często ona tutaj występuje? :) A te godziny bezpłatne to jakie tak konkretnie? Można prosić o doprecyzowanie?

trexx
Pracownik
 Pytanie
@Nauczyciel

To chyba wykładowca już z pokolenia matura 30%? Jak już, to dziekan "KAŻE" coś zrobić...

Ewa
Inne
@trexx

Albo słownik niefortunnie tak poprawił? A co z merytoryką postawionej opinii? Widzę etykietkę pracownik, więc odpowiedź będzie aktualna?

Studentka
Inne

Masakra. Jednym słowem tak opiszę tą uczelnię. Zdzierstwo pieniędzy i nic więcej. Płacić musiałam od września kiedy studia zaczynaja sie w październiku. 4 stycznia złożyłam rezygnacje bo dopiero dowiedzialam sie ze nie otworza specjalności na którą aplikowałam. Tyle czasu zajelo im policzenie studentów - śmieszne. W dodatku za 4 dni stycznia naliczyli mi kolejne opłaty i znow musze dopłacić ponad 80 zł z okazji nowego roku a nie mialam w tym czasie ani jednych zajęć. Płaciłam za nic. Poziom makabryczny... Zaliczenia na zasadzie jak kiedys gdzieś miałaś podobny przedmiot przepisze ocenę. Zajęcia online często cos przerywa, nie łączy. W dodatku magisterka dla inżynierów a jakos nikt nie wiedział że po studiach nie otrzyma nawet tytułu mgr inż. a jedynie mgr. Szkoda że nikt o tym nie informował. Kontakt mailowy niemożliwy. Po każdym mailu i czekaniu na odpowiedź musiałam dzwonić i wisiec na infolinii po 1.5 h zeby łaskawie odnaleźli mojego maila i odpisali na niego wtedy kiedy juz sprawa załatwiona zostaka telefonicznie choc i to wątpliwe bo w biurze obsługi studenta zerowa wiedza o czymkolwiek.

Iza
Inne
@Studentka

Faktycznie mega słabo, jakiś dziwny chaos tam panuje i bałagan! Ale powiem Ci z własnego doświadczenia że wiele uczelni żąda opłat od września, też tak kiedyś płaciłam... co poradzić.

@masakra
Inne
 Pytanie
@Studentka

Moja droga masakro, napisze w punktach abyś zrozumiała ;-) podpisałaś umowę to płatność nalicza się automatycznie (czy jak podpisujesz umowę na abonament, prąd, gaz itp. ) to też odliczasz sobie te dni w których nie mogłaś się dodzwonić do BOK/BOSu lub nie korzystałaś z usługi? Czytaj proszę umowy jakie podpisujesz - oszczędzisz sobie i INNYM takich wypocin. Jest adres mailowy, można napisać maila i zmienić. Wystarczy chcieć! Można się umówić i przyjechać do WSB. Co do specjalności: to studenci wybierają sobie specjalności. Skoro Twoja nie została "policzona" (a tak wogóle to świetny tok rozumowania:-) to znaczy, że było mało chętnych. Ta zasada obowiązuje we wszystkich uczelniach w Polsce. Otwierane są te specjalności od conajmniej 10 osób w górę. Wystarczyło wybrać sobie inną? Masz przecież wybór co nie :-) wystarczy zajrzeć do Extranetu. Skoro są zajęcia online to może przerywa po Twojej stronie? Pamiętaj włącz /wyłącz komputer :-) Skoro magisterka jest dla inżynierów - to znaczy, że zapisując się w Biurze Rekrutacji otrzymałaś wszystkie informacje - są one nawet na stronie www "... Kierunek dla absolwentów studiów inżynierskich". Rada na przyszłość :czytaj proszę ze zrozumieniem ;-) "zerowa wiedza o czymkolwiek" no przygadał kocioł garnkowi fiu fiu

Tomasz
Inne
@@masakra

Po wypowiedzi widac fajna, prokliencka postawe tej szkoly:)) Super podejscie "płać i spadaj"

Gdańsk
Pracownik

Pracowałam w WSB w Gdańsku dobrych parę lat. Pensja bardzo niska, po awanasie na stanowisko kierownicze ze starszego specjalisty różnica netto bardzo znikoma. Częsta rotacja pracowników w dziale, przestarzały program do pracy. Brak współpracy z dyrekcją, czy władzami. Bardzo małe podwyżki wypłata zazwyczaj blisko minimalnej krajowej. Oosba nowa przychodząca do pracy potrafila dostać sporo wyższą wypłatę od pracownika co był kilka lat. Dział składał się z wielu osób, a połowa z nich pracuje reszta udaje, że coś robi. Zespół nie dogadywał się ze sobą i nie umiał współpracować. Duża presja jest nakładana przez co dużo nadgodzin trzeba robić, nie są one płatne tylko do odbioru. Na minus praca w soboty, ciężko bardzo dostać urlop w wakacje. Nie polecam, praca nie jest rozwojowa na awans trzeba czekać długie lata, to samo z podwyżką.

Była pracownica
Były pracownik
 Pytanie
@Gdańsk

Widzę, że „byli” pracownicy w końcu zaczęli się odzywać. Czas najwyższy!!! Niech szanowne kierownictwo (te z budynku B) w końcu przejrzy na oczy i zada sobie pytanie jak długi jeszcze pracownicy mają pracować za tak niskie wynagrodzenie? Wyzysk, praca ponad normę, brak szacunku, spychanie obowiązków na inne działy itp. To co poprzednicy napisali o pracownikach z budynku B to sama prawda. Nie mogę dalej zrozumieć, że tym „spacerowiczom” z Budynku B tyle płacili a dla reszty były ochłapy….

kk
Pracownik
@Była pracownica

nie licz na to że ktoś gdzieś przejrzy na oczy :) nikt się niczego nie uczy i nie nauczy widać taki kształt organizacji im pasuje - od samej góry daleko stąd tylko kasa, słupki i bezkosztowo :) :(

Mrówka
Były pracownik
@Była pracownica

Lizusostwo w cenie, rzetelna praca niekoniecznie.

Gdańsk
Były pracownik
@Była pracownica

Czas był się odezwać na to co się wyprawia w WSB. Wynagrodzenie za nic nie adekwatne do liczby obowiązków, nadgodzin, pracy w soboty oraz przepracowanych lat. Podwyżki co kilka lat bardzo małe. Nadgodziny nawet nie płatne, w pewnym momencie jest ich tyle że nawet nie chcą pozwolić tego odbierać, tak jakby ich nie było. Żadnego wsparcia od Dyrekcji. Po killku latach wypłata zrównała z nowo przyjętymi osobami, co miały niższe stanowiska.

Hehe
Były pracownik
 Pytanie
@Gdańsk

Może powinni rekrutować na wolontariat? ;)

hhh
Pracownik
@Gdańsk

no ale - owocowe środy :)

Ewa
Inne
@hhh

Taki spory plus jest w nich widoczny? Ale widzę, że deklarujesz się jako pracownik, więc pewnie stoją za tym jeszcze jakie pozytywy? Jakieś zmiany od nowego roku może nastąpiły czy co innego motywuje, żeby wciąż pracować?

Pytanie
 Pytanie

Oferta pracy na Referent do Wsb Warszawa (Wyższa Szkoła Bankowa) pojawiała się w Praca.pl, polecacie aplikować?

Karolina
Pracownik
@Pytanie

Nie, niestety to co piszą osoby powyżej jest prawdą. Nie spotkałam się z działem, który dobrze by pracował. Zarobki bardzo niskie, wieczne kłopoty, panuje tzw. " spychologia", częste zmiany planu w ostatnim momencie lub dopisywanie godzin w ostatnim miesiącu w semestrze. Kanclerz i Dziekani nie biorą sobie chyba tego do głowy. Student Nasz Pan. Pracuję jako nauczyciel, ale zastanawiam się nad zmianą. Przykro jest pracować w placówce, w której nie szanuje się pracownika. Jedynie kogo się szanuje do studentów, bo płacą za studia.

Nick
Były pracownik

Gdy rekrutowałam się do WSB również czytałam opinie na goworku i bardzo żałuję że je zignorowałam. Wszystko co piszą tutaj byli pracownicy okazało się prawdą, dlatego drodzy kandydaci - lepiej poszukajcie pracy gdzieś indziej. Szkoda waszego czasu i nerwów.

Ewelina
Inne
@Nick

Co w Twoim przypadku okazało się prawdą? Możesz napisać o swoim doświadczeniu? Na co zmarnowałaś swój czas i nerwy?

Ocochodzi
Były pracownik

Nie dziw, że pracownikom nie chce się tam pracować za takie niskie pensje. Uczelnia wykorzystuje fakt, że ciężko znaleźć prace „biurową” a wiadomo, że dużo jest chętnych na taką prace wiec uczelnia przyjmuje „jak leci” i wykwalifikowanych pracowników z doświadczeniem pracy w biurze i całkiem zielonych (byłych barmanów, baristów itp) - za oczywiście tą samą stawkę… (śmiech na sali) Pani Kanclerz pisze w przewodnikach o świetnych warunkach pracy i lokalizacji. Ludzie!! W niektórych działach brakuje podstawowych rzeczy biurowych takich jak długopisy czy notatniki… (kolejny śmiech na sali) Nie wiem czy oni liczyli, że z domu masz przynosić swoje długopisy i ołówki. I to spychanie odpowiedzialności z jednego działu na drugi. Studenci dzwonią z jednego działu do drugiego a potem do trzeciego. Ciągła rotacja i częste ogłoszenia na te same stanowiska same mówią za siebie. Nie dajcie się otumanić super parkingiem i telewizorami na korytarzach. Uczelnia leci na ilość - przyjmuje wiecej studentów niż ma miejsc do prowadzenia zajęć. A co do kadry kierowniczej to w moim przypadku było tak że mój główny przełożony był i jednocześnie go nie było. Projekty, projekty, projekty… I pozostała „stara” ekipa robiła co chciała z zamykaniem drzwi przed nosem nowym pracownikom włącznie. Ja na szczęście już tam nie pracuje, doświadczenia żadnego nie zdobyłam bo chyba, że te niemiłe sytuacje ze współpracownicami a trochę tego było. A dla tych którzy marzą o pracy w WSB - serio nie zawracajcie sobie głowy tym miejscem, kasa słaba, warunki również. Nie polecam!

Były_pracownik
Były pracownik
@Ocochodzi

100 % opisanej rzeczywistości w renomowanej firmie jakim jest WSB. Ludzie uciekają bo to miejsce bez przyszłości.

Onaaaa
Były pracownik
@Ocochodzi

Sama prawda. Pracowałam w jednym z kluczowych działów a zarobki jedne z najniższych. Pracownicy z budynku B obijali się każdego dnia chodząc po całym obiekcie niw robiąc nic. Od czasu do czasu słyszałam z ust kierownictwa słowa które przeplatały się, że dana czynność ma być wykonana w danym dniu niezależnie od tego, że kończysz prace o 16stej….

Gdańsk
Pracownik
@Onaaaa

Budynek B nigdy nie pracował, zwiedzał całe Wsb w czasie pracy i znał każdą plotkę. Szkoda, że tego nikt nigdy nie zauważył. Jak szło się załatwić do Budynku B ważną sprawę służbową w 90% całowałą się klamkę od pokoju, bo pracownicy spacerowali z kawką między pokojami albo budynkami. Ironią jest to, że w B więcej płacili.

Pytanie
 Pytanie

Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w WYŻSZA SZKOŁA BANKOWA W GDAŃSKU?

Byla
Były pracownik
@Pytanie

„Miła atmosfera” w moim dziale tego nie było. Nie powiem z wielkim cynicznym uśmiechem zostałam przyjęta do pracy. A potem było już tylko gorzej. Jakieś głupkowate żarty, podśmiewywanie się. Nie było w zasadzie do kogo zwrócić się o pomoc bo zastępczego dyrektora byla obok i byla głucha na to. Praca w pandemii dała nam możliwość pracy zdalnej wiec „tylko” 2 tygodnie w miesiącu musiałam się tam meldować. Reszta zdalnie. Spróbuj poszukać roboty gdzieś indziej - tutaj naprawdę słabo płacą.

Rafik
Kandydat
 Pytanie
@Byla

A w jakim dziale byłaś?

Rafik
Pracownik
 Pytanie

Jak wygląda zatrudnienie ? Jakie warunki ?

Zostaw merytoryczną opinię o WYŻSZA SZKOŁA BANKOWA W GDAŃSKU - Gdańsk

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w WYŻSZA SZKOŁA BANKOWA W GDAŃSKU?

    Zobacz opinie na temat firmy WYŻSZA SZKOŁA BANKOWA W GDAŃSKU tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 19.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w WYŻSZA SZKOŁA BANKOWA W GDAŃSKU?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 2 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy WYŻSZA SZKOŁA BANKOWA W GDAŃSKU?

    Kandydaci do pracy w WYŻSZA SZKOŁA BANKOWA W GDAŃSKU napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

WYŻSZA SZKOŁA BANKOWA W GDAŃSKU
1.7/5 Na podstawie 24 ocen.
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
WYŻSZA SZKOŁA BANKOWA W GDAŃSKU
Przejdź do nowych opinii