(usunięte przez administratora)
fajnie że zaczynacie coś zmieniać. Tylko co? Podpisałes nadgodziny, czyli wg. tego co piszesz złamałes prawo. Więc co tak naprawdę wywalczyłeś? To że panie z personalnego sie przed Toba kajały? Dziekuję za taka walkę. Duzo mówisz a robisz co innego żeby Cię czasem nie zwolnili. Więc nie strzelaj tu frazesami tylko obejrzyj film Ludzie honoru. Zobaczysz co to jest walka o innych i o swój honor.
Rzucam klątwę na mojego byłego przełożonego w Selgrosie: niech ma wielotygodniowe zaparcia do końca swoich dni, a w przyszłym życiu odrodzi się glistą.
O wreście ktoś napisał prawdę,jeszcze miesiąc i uciekam z tąd tak jak kierownik hali miał już dosyć .To dyrektor wprowadza taką kiepską atmosferę,jest pamiętliwy i nie zapomina,(usunięte przez administratora)
Witam o pracy we Wrocławiu mogę opowiedzieć bo przerobiłem temat,i znam ludzi ! ale nie wiem dokładnie o co pytasz ? bo częściowo zostałeś usunięty przez administratora.
Witam wszystkich czy pamiętacie (usunięte przez administratora) możecie coś o nich napisać bo przyleżli teraz do naszej firmy i się mondrują a może wiecie za co wylecieli z selgrosu
Pracowałem w selgros-oddział wrocław, jako ochroniarz, atmosfera fatalna, kasjerki (usunięte przez administratora),które cię obgadują i plotkują, sprawdzanie ludziom koszyków-to już zakrawa o absurd-klienta sprawa co kupuję, (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
Święte słowa kolego piszesz,jestem pracownikiem ochrony w tym sklepie i wszyscy wiemy co się tu dzieje,jeżeli chcesz podjąć pracę w tej firmie musisz się dobrze zastanowić ,bo faktycznie jest tu wylęgarnia paniki ,plotki,(usunięte przez administratora)1 klasa.Stałem w różnych miejscach na ochronie ale ten sklep pobił wszystko; z tymi pracownikami ! Nie mogę tego zrozumieć do czego człowiek może się posunąć aby zachować stanowisko i drugiego wygryść,jest mi przykro z tego powodu(usunięte przez administratora)
ludzie uciekajcie (usunięte przez administratora)człowieka przez człowieka pracuje tam 9 lat odkąd przyszedł nowy dyrektor to pracuje się tam za czterech bo prawie cała stara ekipa poszła w długą a chętnych na szczęście nie ma bo za (usunięte przez administratora)zł na rękę nikt nie chce pracować zamiast szukać pretekstów do premii szukają pretekstów do nagan aby premie zabrać 1 osoba na dziale urobiona po łokcie, ledwo dychasz, suchota w gardle bo pić się chce ale nie ma jak i czego się napić pot po plecach leci ale dyro wpada i..... jedna dziura w półce mu przeszkadza lub zakurzone półki a jak klient poszedł pochwalić pracownika to beszczelnie w twarz mu się zapytał `` a co to pana rodzina że pan tak chwali`` żenada ale góra tego nie widzi w końcu lepsze efekty widzą bo kasa za etaty zostaje w firmie robole robią za czterech, półki zrobione bo nagonka na szarych roboli działa premie nie są dawane a zabierane, a to że ludzią na życie nie starcza to kogo to obchodzi oni maja za co żyć trzynastka raz na 10 lat nie nie pomyliłam się raz na 10 lat!!! dodatek za urlop dla niektórych (usunięte przez administratora)zł dla innych już tylko (usunięte przez administratora)i jeszcze podatek z tego zabierają święta Bożego narodzenia to bon do zrealizowania w firmie (usunięte przez administratora)na wielkanocne to (usunięte przez administratora)w gotówce tak na jajka i kawałek szynki bo za (usunięte przez administratora)to nie poszalejesz i na więcej nie można liczyć więc ja szukam pracy bo w TYRALNI tyrać za pół darmo nie będę
a mogę prosić jaka jest firma do sprzątania i jak się nazywa?? i jaki kierownik??
pracownik po 6 latach pracy ma takie samo wynagrodzenie co pracownik nowoprzyjęty czyli minimalna krajowa+premia motywacyjna 10%.zero szans na podwyżki czy jakieś inne premie. nieważne czy jesteś na sezonie, chemii czy innym dziale jak jest potrzeba lądujesz na pT i ładujesz towar na tir klienta lub na słodyczach dowalać w póły lub kasujesz na kasie głównej. stara ekipa spoko (hala Bytom) nowi którzy przychodzą wiadomo, że chcą jak najmniej się narobić więc lecą w kule albo od razu biorą L4 kiedy jest wiecej roboty. kierownicy zakładu konkurują między sobą kto mądrzejszy i pokazują się przed dyrem na obchodach.dysponenci latają jak zaganiane kury. personalne powinny byc do wymiany za każdym razem traktują cie jak glupka a one wielkie paniusie.to samo rewidentki kasowe. pozdrowienia dla kier zakładu która dwa lata temu zbierała na hali podpisy na swojej liście wyborczej wsród pracowników (google- wybory 2012 bytom). teraz żaluje ze się podpisałem...ale kierownikowi sie nie odmawia.w szczegolnosci tej. podsumowujac prace - nie polecam lepiej iść na magazyn
A ktura by chciala byc moją sąsiadkom? Mogły byście wtedy mnie podgladac jak sie kapie i to nie koniecznie sam w aromatycznych olejkach o zapachu kiwi. Widziały byście tesz jak mi swiece gasnom nad ranem kiedy kączy sie u mnie impra ( dla bladynek wyjasniam że impra to impreza) Wiem że karzda by chciala być moją sąsiadkom. Wiedzialy byście jakie se lale sprowadzam na noc i takie tam. Moi sasiedzi są dumni że widzom z kim sie prowadzam. Wy tesz były byscie zadowolone. Dla was bym nawet firanek nie zacłaniał. Mogły byście stac pod moim oknem wtedy i sie dialektowac moimi wymiarami i budowom ciała. Pewnie byscie wtedy na noc nie wracały do męrza a na mnie sie gapiły co nie? Dla serialuwek mugł bym nawet całą noc nie wyłączać telewizora(42 cale ale nie warzne). Mogły byscie wtedy w przerwie jak jestem w WC obejrzec se swoje ulubione seriale. Takrze reasumując. Masz mnie za sasiada to tak jak bys miała wygrane zycie!
Nigdy nie obejrzalem rzadnego reality szoł. Muj poziom i klasa mi nie pozwala. W życiu nie obejzałem takrze rzadnego odcinka jakiegoś serialu. Nawet jeden informatyk skonstruował mi taki program że blokuje mi wszystkie seriale i reality. Jak byłem studentem w Jale to oglądałem tylko ambitne filmy gdzie się nie szczelali. Chodziłem tesz do opery ale tylko w lorzy tam mialem miejsce. Jak ide gdzieś na imieniny i ludzie zaczynajom muwić o serialach, to ja muwię na głos: przepraszam ale wychodze! I wykreślam taki adres. Mam za to w paluszku historie filozofi, literatury, sztuki no i prawa, bo żem je przeciesz skończył w tym Jale. Umiem omuwić wszystkie najwarzniejsze bitwy w histori i znam wszystkich afrykańskich premieruw. Mugłbym wygrać karzdy teleturniej ale duma mi nie pozwala tam wystąpić. Ale jak wy oglądacie to nie mam nic przeciwko. Jak się chcecie odmurzdżać to proszę bardzo. Wy tylko żyjecie serialami, teleturniejami, tokszołami i filmami karate. Ale w opeże to rzadnego nie widziałem. No i potem jest tak ze nie ma o czym z wami gadać. Jakbym zapodał temat z teori państwa Makiaweljego albo dziejuw komedi starorzytnej toby mi rzaden nie odpisał. A dlaczego? Bo pojęcia nie macie. Ale M jak miłość to macie w paluszku co nie?
Podobno DODA ma najwięcej fanuw na świecie lub bardzo durzo.U mnie wystempuje podobny problem. Opedzić się nie moge. Codziennie maile z ofertami matrymonialnymi a pod oknami pielgżymki wielbicielek. Pięć razy na dzień zżucam z okna swej willi kartki z autografami albo musze przemawiać bo mi żyć nie dadzom i skandujom moje imie. Zdeptali mi cały ogrudek gdzie sadziłem brukiew i storczyki a ostatnio potprowadzili nawet krasnala z przed domu. Pomiedzy tymi fanami krąrzom tesz miejscowe rzule, bo w takim tłumie łatwiej nazbierać na korbola za 3,20 czy inne wypiteczności. Musiałem dom zabarykadować jak i kupić kilka pit bóli. Ale to nie pomaga, bo się dostajom na balkon z chelikoptera. Teraz sie sądze z jednym fanklubem, bo mi chelikopterem uszkodzili całom dachufke. Ostatnio mi jedna fanka napisała że jak się z nią orzenie to mi zapisze dom i 40 chektaruw pod lasem i nad jeziorem. I jusz bym się zgodził tylko jak obliczyłem to mi poczeba 75 chektaruw bo se maże tak by hodować owce na pszyszłość. Inna fanka chciała mi pszepisać swuj wypasiony rojs rojs pojechany hromem i niklem, rocznik 1966. ale ten rojs rojs miał starty bieżnik na przednich oponach wiec jej odmuwiłem. A kiedyś jeden ojciec jakiś biznesmen to był, chciał mnie wydać za swojom curkę. Była nawet ładna ale ja tu po Jale tak jak Clinton i oba Busze a ona tylko jakiś kolecz we Włochach czy Niemczech skączyla. Fakt że 3 fakultety ma i 4 języki biegle znała, ale na mnie to nie robi wrarzenia, gdysz ja muwie w 6 jezykach a po niedzieli bede muwił w 7 bo się szypko ucze. No to muwie do niego tego ojca jej: panie biznesmen, przyjć pan z tą curką za 5 lat to morze się dogadamy. A on na to: a wiesz jaki ty morzesz po mnie dostać spadek? A ja mu: a pokazać panu moje wyciongi z kąt? A on mi muwi, ze ma tyle i tyle. Tam było 7 albo 8 zer na końcu. To ja mu muwie: panie biznesmen. Tyle co pan ma, to ja na miesiąc robie takie bilingi. To on wtedy zabrał tą cure i muwi: Idziemy Lukrecja, tu są za wysokie progi. A że przyleciał do mnie prywatnym chelikopterem, to mi jeszcze na starcie uszkodził dachuwke i komin. No i tak to jest widzicie z tymi fanami. Tylko wieczne problemy z dachuwkom mam i nie tylko.
A ktura by se chciała zrobic zdjecie z borzyszczem kobiet czyli ze mną? Pewnie karzda co nie? Potem byście sie chwaliły waszym kolerzanką i muwiły - zobaczcie z jakim ciachem se zrobiłam zdjęcie albo muwiły byście do waszych menuw tak - zobacz jak on wygląda a jak ty i dalej byście mu muwiły - ale wiesz co? nie wymieniła bym cie na niego bo ciebie kocham mimo że jestes ryży( tu w zalerzności jak kto wygląda). Takrze podejrzewam że 99,9 internałtek chciało by miec ze mna fotke.
.Dziś oczymałem mnustwo prezentuw od swoich szlachcianek.Oto niekture: - smycz i pasze dla surikatek - wianki zapaone na falujoncej wodzie - kołpaki brylantowe do Audi Q7 - przyczłapę do buldystora - bumbulator turystyczny - wycinankę i plastelinę - pojemnik na slinę dla lamy - 250 ml - kadzidło i mirrę, złota mam w brut - nową zbroję z wizerunkiem pelikana szarżujoncego - batonik Princessa W dowód wdzięczności urzondzam bal i turniej na którym o laury każdy szlachcic pokusic sie może..
Ludzie co do pracy w selgrosie to ja już cały temat wyczerpałem,błagam was po raz trzeci nie podejmójcie pracy w tych rynsztokach,jest to (usunięte przez administratora)pracownika na maksa za (usunięte przez administratora)pieniądze i co po dwóch latach będziecie zarabiać (usunięte przez administratora)zł,w tych dyskątach oni są nastawieni na obrót,ty jako robol się liczysz i nawet nie !!!Główna siedziba jest w Poznaniu oni rozdają karty,(usunięte przez administratora)
Stary to nie jest pociąg na Sybir, zawsze możesz nacisnąc przycisk przystanek na żądanie. Widac byłeś słaby i się poddałeś.
Ale jesteś głąb jeżeli nie czaisz tematu. Niektórzy nie mają wyboru ale co ty o tym możesz wiedzieć, jeżeli smród własnej skarpetki wąchasz
Co do zarobków, to potwierdzam liczby, które były tu podawane. Jeśli ktoś z czytających to forum, aplikuje na stanowisko kierownicze- radzę dobrze to przemyśleć. Wytrzymują tylko znajomi dyrektora. Reszta ma postawione nierealne wymagania. Praca po 10-12 godzin + papiery w domu + telefony od pracowników + w weekendy sprawozdania, analizy sprzedaży itp. To wszystko mało, wg dyrektora kierownik powinien orientować się w cenach u konkurencji, a także jeździć i szukać nowych klientów.
Ty ed wlazisz innym z buciorami w zycie a na twoim podworku tez sie dzieje. byly u ciebie tez sie na chacie pojawia i o tym nic nie piszesz....proponuje wszystkim zaczac od swojego zycia.gratuluje wszystkim poziomu a zwłaszcza autorowi który pisze o sobie.
Zarobki w Selgros Lublin: 1. pracownicy- najniższa krajowa 2. zastepcy kierownika dzialu- (usunięte przez administratora) na reke 3. kierownicy (usunięte przez administratora) na reke zalezy od dzialu (np. kierownicy na nabiale dostaja dodatki za prace w niskich temperaturach itd) Praca 7 dni w tygodniu od 4:40-21:00 (rewidentki kasowe zaczynaja wczesniej) Dochodzą "nocki" przed promocja (jest co 2 tygodnie)+ nocki inwentaryzacyjne (zawsze jest inwentura posrednia co najmniej raz w miesiacu- zalezy od dzialy) Pracy jest duzo, wymagania fizyczne- praca dla osob sprawnych i szybkich, pracownicy maja jezdzic wozkami widlowymi (bez dodatkowego JAKIEGOKOLWIEK bonusu przy wyplacie- dla jasnosci), plus duza presja psychiczna "ma być zrobione"- nieważne czy to jest fizycznie możliwe. Rotacja jest duza- ci ktorzy zobaczyli jak to wyglada i mieli mozliwosci innej pracy sami odeszli (ZAZNACZAM ZE NIE BYLI TO SLABI PRACOWNICY ANI KIEROWNICY- poniewaz znalezli sobie prace za wieksza kase i w lepszych warunkch!!! Czesc oczywiscie zostala zwolniona ze wzgledu ze sie nie nadawali albo byli zaslabi-tych jest niewielu. Mozna tam chwile popracowac jak sie nie ma innych opcji pracy!!! Jezeli macie inne mozliwosci- O D R A D Z A M!!! Jest to praca przejsciowa dla mlodych jako 1 praca albo "taka na chwile" rozgladajac sie za czyms innym!!! Selgros Lublin nie stoi za dobrze- delikatnie mowiac ;) Malo klientow- co widac zreszta w hali i na parkingu przed hala... Pozdrawiam
Selgros Wrocław-Krakowska - nie polecam. Jak to ktoś ładnie określił: wylęgarnia paniki. Niedostateczna liczba pracowników hali przez co pracujący są ciągle ponaglani. Firma oszczędza na czym się da: pracownicy, sprzęt a nawet papier toaletowy. Niskie zarobki - po kilku latach pracy wraz z dodatkiem chłodniczym: (usunięte przez administratora)na łape. Nikt nie docenia pracowników za ich dobrowolne nadgodziny czy chociażby pomysły w usprawnieniu pracy. Firma nie płaci za nagdodziny; jakiekolwiek premie noszą status legendy - zdarzają się dosłownie raz na ruski rok (nawet rzadziej). W Selgrosie jest się poprostu szarym robolem bez możliwości rozwoju. Kierownicy działów i dysponenci często też nie mają lekko co ostatecznie odbija się na pracownikach. Ogólny chaos w całym sklepie - wyraźny spadek jakości i warunków pracy z każdym rokiem spowodowany rotacją kierowników działów na całej hali oraz dziwacznymi wymysłami zarządu. Jeśli masz coś innego na oku to nie decyduj się na Selgros jeśli ci zdrowie miłe.
to co piszecie to pikuś w lublinie to dopiero (usunięte przez administratora)po pierwsze nie jestem już pracownikiem i nie obowiązuje mnie klauzura poufności i tajności a po drugie potrzebowałam kilka dni aby dojść do siebie,bo z chwalonego pracownika stałam się nagle najgorszym ,ale do rzeczy mnie zwolnili dwa dni przed wigilią. do wieczora pracowaliśmy wszyscy razem pracownicy działu,kierowniki Pan dyrektor jak równi wszystkim zależało na utargu a wieczorem kierowniczka oświadczyła że nie przedłużają ze mną umowy,nie chcą ze mną dalej współpracować i że nigdy nie powinnam dostać tej pracy a przy tym miała taki uśmiech że gdyby nie uszy to miała bygo na około głowy,mało tego na drugi dzień wziełam sobie urlop na żądanie aby wykorzystać bony pracownicze bo za jeden dzień przestawałam być pracownikiem mieli prawo je zablokować i usłyszałam jak ja śmiałam to zrobić przecież przez jeden dzień powinnam jeszcze wykładać towar anie już świętować i dokonywać zakupów.planowali to od dwóch tygodni i wszystko już ustalili zatrudnili nawet kasjerkę na moje miejsce(usunięte przez administratora)
Masz racje co do zarobkow ale i tak ten Selgros tonie nie ma klientow jak na taki duzy sklep u nas w Lublinie jest sklep na sklepie ludzie tam zarabiaja grosze i nie maja za co robic zakupow
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Selgros PL Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Selgros PL Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 46.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Selgros PL Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 31, z czego 3 to opinie pozytywne, 27 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Selgros PL Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Selgros PL Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.