Ja też niestety nie wytrzymałem, pieniądze ok, premie ok, i na tym koniec! Zmieniła się pani dyrektor, która ciagle mówi miło mi że was widzę, a tak naprawdę ma ludzi za nic! Obiecywanie wyjazdów zagraniczych! A kończy się na videowarsztatach! (usunięte przez administratora) i żenada, koledzy i koleżanki którzy zostali, a pracują już 8-13 lat też już szukają sobie innego miejsca do pracy.. ludzie z marketingu pilnują swoich interesów mają gdzieś co się dzieje w terenie, nikt nikogo nie słucha.. żal firmy! Ludzie chcą ciężko pracować za godziwe pieniądze, ale chcą się czuć normalnie a nie jak (usunięte przez administratora)!(usunięte przez administratora) Jestem teraz w dużej firmie oryginalnej i mogę powiedzieć że odejście z BCM to najlepszy krok w moim życiu!
Proszę o informację jak wyglądają zadania na 2 etapie nie interesują mnie odp powierzchowne a bardziej szczegółowe
Drugi etap to spotkanie w Wawie. Jest Dyrektor regionalny i Pani z Hr. Robią wszystko, żebyś poczuł się zażenowany i upokorzony. Wszystko wydaje się byc w nieskazitelnej atmosferze. Musisz przygotować prezentację w Power Poincie nt. No właśnie nikt tego nie doprecyzował. Czy tylko zawodową czy też prywatną. Nie wiem czy startujesz na PF czy PM. Ja piszę o PF... Zadaj konkretne pytanie, postaram się odpowiedzieć. Jeśli jesteś sam i nie masz rodziny, masz szansę tam być, ale jeśli masz rodzinę to albo pracujesz i zapominasz, że ja masz albo nawet nie bierz się za BCH...
Mój ac był super. Tylko ja pojechałam z mojego potencjalnego terenu plus 1 chłopak z gór. Pani z kadr - bardzo sympatyczna, przemiła. Pan tez- rozmowy rozluźniające o wszystkim, pogodzie, zwierzętach, życiu. Prezentacja w PowerPoint o sobie i swoich sukcesach. Mam kilka minut by zachęcić do swojej osoby - dlaczego to Ty powinieneś pracować w BChM. Nic strasznego. Potem po kolei - kiedy jeden odpowiada kandydat - ty masz przerwę na kawę. Rozmowa - negocjacje - mój oponent - był na nie, ze nic nie odda z puli dla wspólnego interesu, ze wszystko albo nic. I niestety - jego porażka. Ja wygrałam AC - byłam empatyczne- otwarta nma argumenty, współpracująca. Potem analiza rynku. Czy lepiej mieć większe MKsh czy więcej opakowań. Podział ilu lekarzy odwiedzisz w danej cegłę / znając potencjały. Masz przerwę na kawę, pizzę. Firma oddaje za paliwo z dobrym przelicznikiem. Wszystko profesjonalnie. Firma o dużej i dobrej kulturze organizacyjnej. Póki co jestem przeszczęśliwa. Opinia o firmie u lekarzy i pracowników - super. Poważnie! Finansowo ciut najgorzej względem innych firm. Niestety. 4-4300 na start dla doświadczonych. Inne firmy dają 4500-500 na początek. Dane na marzec 2022.
Jak stawka niewiele niższa to chyba nie aż taki problem. Po jakimś czasie możesz wystąpić o podwyżkę? Myślisz że dadzą więcej?
Pracowałem w tej firmie 2 lata. Kilka faktów: - golf w ubogiej wersji bez gps, paliwo no limit - podstawa od 4.000 w górę - premia zależy od rankingu, jak przychodzisz na dobry teren i masz dobre miejsce jest fajnie, są tereny które nie otrzymują premii od kilku lat i wymiana przedstawiciela na nic się zdaje - 12 wizyt lek + 2 apteczne nie do zrobienia, chyba że wizyta ma polegać na zostawieniu ulotek, przebić się pośród pacjentów w POZ nie jest łatwe - ciągle tabelki, maile, analizy, tabelka goni tabelkę - spotkania, wykłady, konferencje, warsztaty - wszystko w godzinach wieczornych po pracy, nie obchodzi nikogo że masz swoje życie po pracy - masz to robić i tyle - raportowanie to jakaś gehenna, wracasz do domu i poświęcasz godzinę na durne klikanie w systemie bo tabelka musi się zgadzać - o przełożonych nie mówię bo co teren to inaczej ale ogólnie korpo terror - współpracownicy twoimi największymi wrogami, wrzucają towar na twój teren, kłamią, kręcą, obgadują, fałsz i obłuda za plecami. Najważniejsze abyś był niżej w rankingu - tylko to się dla nich liczy - praca minimum 8-16, najlepiej 8-18 plus raportowanie, maile, rozliczanie faktur, próbek, konferencji i inne (usunięte przez administratora) Jeżeli chcesz być korpo numerkiem to zapraszam i polecam. Życie prywatne? Zapomnij. Czas po pracy? Zapomnij. Liczy się wynik, ranking i tabelka. Telefony czy polecenia mailowe o godzinie 19 nikogo nie dziwią, ma być zrobione bo tak ktoś sobie zażyczył i już. Najgorsi w tym wszystkim są ludzie, wielcy karierowicze którzy za miejsce w rankingu dadzą się pociąć i pokazują że można zrobić 15 albo 16 wizyt, że można pracować nie do 16 ale do 18, że można swoje piątkowe wieczory poświęcać na spotkania z lekarzami a weekendy na rozliczanie papierologii bo jest jej tyle że poświęcasz dwa weekendy w miesiącu i ledwo się wyrabiasz. A firma nie zastanawia się jak to możliwe że ktoś robi 15 wizyt dziennie bo prseciez liczy się tabelka i statystyka. I tak koło się zamyka. Duży stres, duże ciśnienie, duży nacisk na sprzedaż Rx do aptek. Już na samym wstępie podczas rozmów często podkreślane było że oczekują ponadprzeciętnej pracy, ponadprzeciętnej ilości godzin, wizyt i tyrania. Leków do promocji tyle że można się pogubić co promujesz, pełen przekrój, nie jeździmy tylko do grabarzy, wszystko inne co ma bialy kitel i chodzi po przychodni jest nasze, target to blisko 200 lekarzy co nie sposób ogarnąć i utrzymać częstotliwość, pokrycie itd. Ale nikogo to nie obchodzi. Firma tak Cię ustawi i wpłynie na Twoją psychikę że albo będziesz tam korpo numerkiem albo szybko się zorientujesz o co chodzi i uciekniesz. Wystarczy spojrzeć na ilość ogłoszeń i rotacje pracowników. Jak chcesz pracować za 3 to serdecznie polecam :)
Pracowałem jakiś czas w dziale OTC, sam odszedłem postaram się obiektywnie. Asessment: 1. Prezentacja na rzutniku w obecności kontrkandydatów (ma polegać na najlepszym sprzedaniu siebie jako osoby robiącej dobre wyniki i którą warto zatrudnić) 2. Zadanie analityczne- dostajesz budżet i plan sprzedażowy, masz go zagospodarować na aktywności w aptekach/u lekarzy i wyliczyć jakie wzrosty zrobisz- warto zmieścić się w 10% obrotu, kalkulator w rękę i jedziesz. Dodatkowo do wyliczenia wartości rynków na podstawie podanych wartości marketshare'u Następnie masz obronę tego zadania- będą blefować i jechać po Tobie, że jesteś beznadziejny, a Ty masz się trzymać twardo i bronić swego- wtedy wygrywasz. 3. Zadanie negocjacyjne z kontrkandydatami- oceniają pracę w grupie, ale najważniejsze jest to ile kasy wynegocjujesz. 4. Rozmowa indywidualna ze scenką sprzedażową. Warunki pracy: Podstawa 4000-4300 netto na początek. Premia to ruletka z IMS (nie przewidzisz jej wysokości), a trzeba zrobić farmaprom, żeby być do niej dopuszczonym. Plan farmaprom ambitny, więc trzeba zasuwać i kombinować sprytnie z budżetem, jest do zrobienia, ale tylko na połowie rynków/terenów- ja robiłem, więc ok. Wizyt 14 (11 aptek + 3 lekarzy). W rzeczywistości nikt tego nie robi, bo to nierealne, a wszyscy raportują, więc sumienie za burtę i oczy dookoła głowy bo inaczej nie przetrwasz, na szczęście nie ma GPS. Gdyby ktoś uczciwie wykonywał wszystkie obowiązki zgodnie ze standardami, to jeździłby 8-18, albo nawet do 20. Po wszystkim nadal jednak jeździsz niepewny pieniędzy, bo czekasz na łaskę IMS, a tak jak pisałem to ruletka... No i pojawia się największy minus tego miejsca- PAPIEROLOGIA. Ilość administracji pracy przytłacza, jest absurdalna, to jest jakaś ryza papieru na kwartał do wydruku i wypisania, szczegółowe opisywanie każdego wydatku, wszystkich uczestników spotkań, raportowanie i planowanie w bardzo nieprzyjaznym i opornym systemie crm, co zajmuje godzinę dziennie, dodatkowo raporty tabelaryczne, prezentacje, akcje promocyjne, nadawanie paczek, współpraca z kurierami, organizacja wieczornych spotkań promocyjnych w piątki- to wszystko w CZASIE PO PRACY za który nikt Ci nie zapłaci. Musisz codziennie poświęcać wieczór plus raz na dwa tygodnie zarwać nockę, bo inaczej się nie da. Jak wyjdziesz z razem premią 6k netto, to przełkniesz łyżkę dziekciu i popijesz dobrym drinkiem, ale jak zostaniesz z podstawą, to jest tylko gorycz, bo na drinka zabraknie... To praca dla bardzo ambitnych ludzi, zespół jest super i bardzo się wspiera wzajemnie, więc pod tym względem ok. Są awanse i to często, ale i konkurencja wśród pracowników wysoka, więc machina się kręci, a wyścig trwa. Ktoś dobrze napisał, że jak masz rodzinę, to poszukaj spokojniejszego miejsca, bo nie ogarniesz. Ja nie mogę jednoznacznie powiedzieć, że to złe miejsce. Budżet marketingowy masz rewelacyjny, działasz w aptekach jak król, farmaceuci Cię szanują, leki są bardzo dobrej jakości- to są bardzo ważne aspekty komfortu pracy. Z lekarzami gorzej, bo wiadomo, że maja w nosie OTC, ale to można obejść. Jeździsz na kozackie cyklówki za granicę, masz spoko auto z paliwem no limit, dodatek dietowy do pensji, opiekę medyczną, ubezpieczenia i socjal dla dzieciaków. Niech każdy sam wyciągnie wnioski, ja uważam, że 2 lata da się wytrzymać. No i pamiętajmy, że w liniach RX ludzie pracują długo, latami więc klimat też musi być nieco lepszy.
Nic dodać, nic ująć. Dopowiem, że pierwsza umowa za 4000-4300 netto trwa 7 miesięcy, kolejna na czas określony od 7 miesięcy do roku, a potem bezterminówka. Co umowa jest podwyżka. Nie spotkałam REPa w firmie, który miałby ponad piątala netto podstawy. Co innego Kierownik Regionalny/Product Manager- tutaj pensje są duże i dlatego ludzie czekają na możliwość awansu. Rekordowa premia kwartalna to 12.000 brutto, ale uzyskuje ją kilka osób na kilkaset pracowników. Pierwsze 2 kwartaly są obowiązkowo bez premii. Potem premia to zazwyczaj kilkaset do tysiaka, po roku 1000-2000 kwartalnie. Ale ponieważ premie to ruletka, więc to są dane średnie i szacunkowe
No to czas na mały edit, bo trochę się zmieniło: 1. Wymagania na rozmowach i podstawy w zasadzie bez zmian, tylko tyle, że teraz zatrudnia się kogokolwiek, bo dobrzy doświadczeni ludzie nie mają problemu, ze znalezieniem lepiej płatnej roboty 2. Budżet i gadżety, o których pisałeś to już raczej przeszłość, dalej masz kasę na szkolenia i w zasadzie na tym się kończy, po pełnych cudów bagażnikach zostały te pełne makulatury 3. Ilość wizyt - niezmiennie 14, z tym ze teraz linia, w ktorej pracowałem na 6 lekarskich + 8 aptek, nie mam pojęcia jak oni to robią 4. Cyklowki zagraniczne -obiecywana przez ostatnie dwa lata Hiszpania chyba zniknęła z mapy Europy, bo znajomi mówią, ze już nawet nikt o tym nie wspomina, przez dwa lata argumentem był COVID, a od tego roku wojna na Ukrainie, może geografii nie kończyłem, ale to chyba nie ten sam kierunek ;D 5. Benefity - fakt tu trzeba przyznać, ze jest ok, ale i tak biorąc pod uwagę nędzne jak na obecne warunki w branży podstawy, to nie rekompensuje tego żaden medicover czy luxmed 6. Papierologia - tu zmieniło się dużo, jest dużo dużo więcej rzeczy do robienia po pracy, ale dnia biurowego jak nie było tak nie ma Podsumowując, dobra firma żeby zacząć w branży, tym bardziej ze teraz przyjmują bez doświadczenia, można dużo się nauczyć, jak już załapiesz o co chodzi w wewnętrznych procedurach, bo żeby była jasność nikt Ci nie wytłumaczy, dostaniesz do przeczytania 500 stron procedur i sam sobie szukaj. Zmiany i pomysły ostatnich dwóch lat to kosmos, na szczęście ominęły mnie te najnowsze, ale ludzie bardzo narzekają. Ale cóż tak to w firmach bywa, przechodzi nowa władza i chce się wykazać. Ze swojej perspektywy polecam, BCM w CV otwiera drzwi na wszystkie rozmowy w branży
Mega przydatna opinia:) skoro przyjmują bez doświadczenia, zgadzają się na prace na niecały etat np dla studentów? Staż/Praktyki?
Na jakie narzędzia do pracy można liczyć . Jakie wynagrodzenie ?
Wie ktoś może skąd tyle ogłoszeń na PM, jakies zwolnienia grupowe? O co chodzi. W moim miescie co miesiac ogłoszenie jakby ludzie którzy wysłali totalnie się nie nadawali.
To nie zwolnienia grupowe a: 1. nowa Pani zarządzająca…jej dające się odczuć wszechobecne ciśnienie, 2. stres, 3. brak szacunku do PM, styczniowa cyklówka na której mieliśmy ognisko COVID-19 NIKT z zarządu ani ŻADEN z AM nie poinformował nas o wyjeżdzających pozytywnych kolegach i koleżankach WSZYSTKO zostało przed nami ukryte 0!!!! Powtarzam 0!!!! dodatkowych testów dla nas po wykryciu COVID-19 „niech żyje bal” Trwające 2 tygodnie szkolenie wstępne na którym to również wykryto COVID-19, „niech żyje bal” po raz drugi dla szanownego zarządu nie było powodu do odwołania szkolenia… Nowe plany sprzedażowe nawiasem mówiąc chyba komuś zablokował sie „kopiuj wklej” XD Wideoscenki można tego mnożyć … Pozdrawiam z jak to sie w BCH mówi taktycznego zwolnienia
Zgadzam sie z Tobą Natalio w 100%!!! Cyklówka zorganizowana w szczycie pandemii, wręcz żenujące testy po przyjeździe dla sztuki, kilkunastocentymetrowe odstępy na tzw otwarciu pomiędzy krzesłami, o ścisku jak w podmiejskim autobusie na salach wykładowych z Menagerami Produktów gdzie siedzielismy można powiedzieć na sobie nie mogę nie wspomnieć, i wyżyny hipokryzji ankieta po cyklówce oczywiście ANONIMOWA Za czasów Edwarda pracowało mi się w Berlinie na prawdę bardzo dobrze czułem się szanowny czego nie mogę absolutnie powiedzieć teraz…praca tutaj straciła swój urok
Zgadzam się, za Edwarda pracowało się dobrze, choć tez ciężko, ale się chciało. Były narzędzia, dobre słowo i w ogóle wszystko jakoś bardziej się zgadzało, teraz co chwile coś nowego, wszystko ad hoc i zza krzaka
To nie jest firma tylko jakis (usunięte przez administratora). Nikt o zdrowych zmyslach nie wytrzyma tam dlugo. Chyba ze (usunięte przez administratora) i klamie albo jest prymitywnym karierowiczemi dla auta typu passat czy insignia jest w stanie robic laske szefowi. Przedstawiciele traktowani są jak śmieci. Rks wyskakuja zza krzaka. Dla mbie to bylo najgorsze 6 miesiecy ze wszystkich dotychczasowych prac. Ciagle zle i zle. I jeszcze te pranie mózgu... Prymitywne podejscie do ludzi i traktowanie ich jak imbecyli...
Nie polecam tej firmy - chyba że ktoś ma nerwy ze stali i lubi być musztrowany i poniewierany. Nabawiłem się tam wrzodów żołądka- dosłownie, to nie jest warte tego Golfa czy innych profitów ...
Najgorsza praca ze wszystkich... Sprawdzanie, kontrolowanie, wizyty z szefem i odgrywanie tych sztucznych scenariuszy. Praca dla ludzi o stalowych nerwach ! Cieszę się że stamtąd uciekłam ! Zdecydowanie nie polecam ! Szkoda zdrowia!
Ta firma to jedno wielkie k……o. Wyjazdy szkolenia, wyścig królików, handlowanie lekami na lewo, rozdawanie suvwnirow w postaci gadżetów (ktoś mógłby nazwać łapówką). Do tego romans zdrady itd które są tam na porządku dziennym, jak ktoś chce wepchać partnera/męża/żonę w spirale kur….ny to tą firmę można polecić z czystym sumieniem.
Pojechaliście już na cyklówke do Hiszpanii, która była obiecana jakieś 2 lata temu? Czy dalej was (usunięte przez administratora) i wymyślają różne powody?
A czy: 1. jest tu ktoś kto cieżko chorował na Covid i chciał lecieć z cała firma na cyklówkę? 2. Jest tu ktoś kto cieżko przechował Covid, zaraził się Covidem na pożal się Boże spotkaniu cyklicznym w Łodzi o którym było już tutaj pisane i zaraził członka swojej Rodziny ? @Tom czy jest tu ktoś kto chciałby jechać na „cyklówkę” do Hiszpanii w dobie pandemii która W ŁODZI TRWAŁA I WCIĄŻ TRWA czy ktoś z nas chce jechać na jakąkolwiek „cyklówkꔿeby narazić zdrowie swoje swoich Dzieci czy naszych starszych Rodziców?? Czy jesteśmy skrajnie nieodpowiedzialni żeby chcieć jechać gdziekolwiek ? Przecież w bardzo prosty sposób można tego uniknąć i można było uniknąć zorganizować spotkanie cykliczne ONLINE? P.s Ciesze sie że Was widzę…..
Szczerze uważam, że większość opinii na temat assesmant w firmie Berlin-Chemie są wyolbrzymione. Jest to dosyć stresujące doświadczenie, jednakże nie jest to w żaden sposób znieważające. Byłam osobiście (nie wiem jeszcze czy się dostałam), ale cała komisja była bardzo miła i sympatyczna, chociaż bardzo dociekliwa w każdej kwestii. Myślę, że nie ma się czego tak strasznie bać. W ostateczności nie zostaniemy przyjęci jeśli nie spełnimy ich kryterii... ale na 100% nikt nas nie "zglebi"!!!
Przedstawiciele są bardzo źle dobrani. Firma o takiej renomie powinna mieć w swoich zasobach ludzi o pozytywnym podejściu do innych osób i odznaczających się wysoką kulturą osobista . Obecna Pani przedstawiciel na region łódzki jest bardzo nieprzyjemna i zarozumiała. Traktuje wszystkich z góry, nie odznacza się wyrozumiałością. Ma na niskim poziomie kulturę osobista Nie rozumiem jak można zatrudnić na przedstawiciela takiego człowieka.
Cześć proszę o podanie jakiegoś przykładu analitycznego zadania które mają miejsce na 2 i 3 etapie dzięki
Na tych etapach jest już bardzo trudno. To na czym poległem to: Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Pokoloruj drwala.
Czy firma Berlin Chemie/Menarini Sp. z o.o. kieruje się zasadą równości w płacach kobiet i mężczyzn? Chodzi o równorzędne stanowiska.
Witajcie! Chciałabym sie dowiedzieć co nieco o tej firmie. Zastanawiam sie jak Wam sie obecnie pracuje, czy firma zapewnia podstawowe środki do pracy i materiały związane z koronawirusem: maseczki, rękawiczki, płyny itd. Jeśli znajdzie sie tutaj jakiś obecny pracownik, to bardzo byłaby wdzięczna za informację.
Cześć, pojawiło się ogłoszenie na medycznego na Łódź. Napisze ktoś jak kierownik, komfort pracy, ile wam schodzi w terenie. Nie pytam o kasę bo to zawsze kwestia negocjacji. Ale może wie ktoś czy osoba która zvacowala teren, pracowała długo, czy raczej konkret rotacja ? Premie realne ?
Jakie jest podejście do liderów z zewnątrz w firmie Berlin Chemie/Menarini Sp. z o.o.?
Potrzebny kierownik na południe Polski. W Firmie raczej układy a tym rekrutację wewnętrzne Jeśli masz układy i znajomości to się dostaniesz lub awansujesz. Zresztą tak samo w drugą stronę. Ostatnio poleciała (usunięte przez administratora) jednego z fildów w BC więc jest wakat wolny.
Witam, firma zajmuje się opracowywaniem, produkcją oraz sprzedażą produktów. Na jakie w takim razie stanowisko można liczyć? Czy często jest organizowana rekrutacja na te stanowiska? Opiszcie proszę jak wygląda praca w Berlin Chemie/Menarini.
Czy Berlin Chemie/Menarini Sp. z o.o. zapewnia kartę multisportu?
Chciałabym napisać coś pozytywnego ... Kiedy dostałam tą pracę - byłam przeszczęśliwa, natomiast moje szczęście nie trwało długo. Plusem jest wynagrodzenie, samochód bez limitu km, narzędzia do pracy, i przede wszystkim rekomendacja i sprzedaż znanych produktów. Minusem jest 14 wizyt aptecznych i lekarskich, a do tego raporty, tabelki, szkolenia, emailing. Do tego nie ważne że jest się na urlopie- trzeba być dyspozycyjnym, na L4 Dyrektor kazał mi obdzwaniać apteki, robić szkolenia itd. Dodatkowo co 2-3 tygodnie wizyty podwójne - do każdej z 14 aptek- przy tym 0 wyrozumiałości, tylko ciągła krytyka i musztrowanie... Sam charakter pracy jest ok, natomiast stosunek przełożonego do pracownika daje wiele do życzenia... Ja nabawiłam się rozstroju żołądka i depresji. To jest praca dla silnych psychicznie singli !
witam 3 etap assestment online dolnyslask otc ktos moze mial? Jak wrazenia? Przy negocjacjach /inwestycjach albo duzo blefują zeby sie obronic albo nie wiadomo czego wymagaja zadanie na pol godziny masz 10min...
Przedstawiciel ds OTC na Poznań, dostał ktoś odpowiedź po pierwszym etapie rozmowy?
Tak, odpowiedzi miały być do piątku do 18. Mówili że ze względu na dużą ilość kandytow nie będą dzwonić do osób które się nie dostały. Ja dostałem informację o kolejnym etapie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Berlin Chemie/Menarini Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Berlin Chemie/Menarini Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 38.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Berlin Chemie/Menarini Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 22, z czego 3 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Berlin Chemie/Menarini Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Berlin Chemie/Menarini Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.