Jak wygląda sprawa grafiku w Interchange Poland Sp. z o.o.. Czy pracodawca idzie na rękę?
Jest coś takiego jak regulamin zakładu pracy. Postawisz sie to twoje prośby do grafiku na kolejny miesiąc możesz sobie(usunięte przez administratora)tak jest przynajmniej w Krk.
Mm pytanie do kogoś, kto pracował lub pracuje na stanowisku kasjera/kasjerki. Z ogłoszeń wynika, że obowiązuje tu stała podstawa, prowizja i premie za wyniki. Można wiedzieć, na czym polega ta ostatnia cześć wynagrodzenia?
Wiadomo że nic nie kosztuje ale informacje bezpośrednio od pracownika dla mnie już bezcenne. Ty mógłbyś się podzielić bo chce aplikować na kasjera w kantorze. Z tego co przeczytałem to praca w soboty i jak trzeba w niedziele i święta. Często są takie sytuacje i wtedy ekstra wynagradzane?
Ekstra płatne tak. Ale nie w tej firmie podstawowa stawka, świątek piątek czy niedziela.
Korpo cynkciarze, robią turystów na spreadach na za 100 euro 3.5 za dollara pewnie teraz 3.0 pln i potem wiadomo (usunięte przez administratora) dzownią na policję, kótra nic nie robi, praca na trzy miesiące sezonówka góra, właścicielem musi być jakiś ważniak z(usunięte przez administratora), że mają w dobrych miejscach w dużych miastach albo lotnisku, strata czasu jako praca albo mówię jak ktoś się nudzi i lubi kraść dla kogoś a potem, świecić za cwaniaków oczami, lepiej iśc do Lidla albo Biedry na koniec
Coś dzwoni ale nie wiadomo gdzie. Kupno sprzedaż czy tu trzeba matematyki kwantowej żeby to zrozumieć? Rozumiem ze popracowałeś trzy miesiące.
Czy w firmie Interchange Poland Sp. z o.o. są regularne szkolenia pracownicze?
Szkolenie na kasjera walutowego masz za fraje jeśli nie rozwiążesz z nimi umowy do roku. Kursy kursy językowe jeśli jesteś chętny. Na tym oferta sie zamyka.
Czy w Interchange Poland Sp. z o.o. pracuje się na open space?
Jak wygląda sprawa grafiku w Interchange Poland Sp. z o.o.. Czy pracodawca idzie na rękę?
Nie ma takiej opcji. Przygotuj się natomiast na to że z dnia na dzień będzie ci się grafik zmieniał
Cokolwiek Ci powiedza na rozmowe rekrutacyjnej prawda bedzie taka ze ze sobie nic nie zaplanujesz. Po prostu dostajesz esmesa albo telefon ze masz byc w pracy bo ktos jest chory i nara.
Czy idzie na rękę? Nie licz na to. To ty będziesz musiał się dostosować do pracodawcy nawet jeżeli zmieni ci grafik z dnia na dzień
Masz tylko jeden wolny weekend na caly miesiac w reszte pracujesz jak jest malo osob do pracy w danym miescie ktos beirze zusa to przeważnie caly twoj zaplanowany miesąc idzie do kosza
A co jeśli miałbym już inne plany i nie mógł przyjść do pracy na zastępstwo? Teoretycznie jest to mój dzień wolny, więc ciekawi mnie czy jakiekolwiek konsekwencje są z tego tytułu wyciągane. I jakim cudem tylko jeden weekend w miesiącu jest tylko wolny? Za to w tygodniu mniej pracy jest?
Jest coś takiego jak regulamin zakładu pracy. Postawisz sie to twoje prośby do grafiku na kolejny miesiąc możesz sobie(usunięte przez administratora)tak jest przynajmniej w Krk.
(usunięte przez administratora). Švieslentėje rodo didelį EUR pardavimo kursą, tačiau tai tik manipuliavimas klientu. Aptarnaujantis personalas nors ir pastebi, kad klientas nekalba kita kalba, bet vistiek nesuteikia jam informacijos apie mažos lentelės su pirkimo kursu buvimą. Taip pat nepateikta jokios informacijos apie tai, kokia suma bus išmokėta, o pinigai greitai pakeičiami ir suteikiamas kvitas su pakeistais pinigais. Kvitas yra su neryškiu tekstu, kad žmogus su prastu matymu gali net neįžvelgti, kad kursas visiškai neatitinka dienos kursui. Dienos kursas buvo apie 4,57, o jie moka tik 3,4156. Išanalizavus konkurencijos tarnybos darytus tikrinimus, bei žiniasklaidoje skelbiamą infomaciją- tai dėl tokios veiklos yra ne vienas nukentėjęs asmuo.
Co z tym pozwem zbiorowym który pracownicy / byli pracownicy z Krakowa organizują ? Zaczeło sie ?
Dużo osób tutaj opisuje swoje historie zwolnienia z tej firmy. Powiedzcie, a czy oni chociaż od razu dają umowę o pracę i czy przysługuje mi ewentualne wypowiedzenie, żeby nie zostać zwolnionym tak od razu w razie czego? I za co w ogóle mogą zwolnić? Jest tam jakiś regulamin który to określa?
Nie wiedziałem, że polskie prawo pozwala na tak scamerskie firmy, jak ta, ciężko to nazwać jakimkolwiek biznesem, lecz oszustami. Ale fajnie, że są takie aplikacje, jak Revolut, które pozwolają na nie korzystanie z tego przeżytku przeszłości. Od całego serca życzę jak najszybciej zbankrutować.
Witam wszystkich. Rozstałem się z tą firmą rok temu. Po prawie 11 latach współpracy zostałem potraktowany w bardzo podobny sposób do tego który tutaj często i gęsto opisujecie, ale znalazłem dla siebie miejsce, w którym nie muszę się prosić o coś, co miało się należeć bez proszenia, gdzie mam czas np. to, żeby tutaj zajrzeć i nikt nie sprawdza mojego komputera, gdzie system bonusowy jest ustalony z góry i nie ulega zmianie co miesiąc, gdzie wszyscy darzymy się szacunkiem i wzajemnym zrozumieniem i gdzie zamiast wyznaczania godzin pracy, są stawiane cele do osiągnięcia. Jeżeli ktoś z Was miałby ochotę dowiedzieć się więcej, można mnie znaleźć na linked in. Pozdrawiam i zapraszam do współpracy (nie jako przełożony ;))
Napisz jaka to firma , szukam pracy , zostałam zwolniona we wrześniu i nie mogę znaleźć innej . Ja pracowałam tam tylko 2 lata ale jednak.....????
Średnio to wiarygodnie brzmi bo nie miałeś Łukaszu zielonego pojęcia kto w firmie pracował byleby tylko kasa była otwarta. I tych ludzi teraz do współpracy zapraszasz? Firmy nowej też na profilu LinkedIn nie wpisałeś dlaczego ? Też jakiś scam MLM czy garki sprzedajesz jak Agnieszka Cichoń ?
Dodajmy że jako kierownik jesteś odpowiedzialny za to jak to jak wyglądała praca w tej śmiesznej firmie. Sprawiedliwość jednak cię dopadła, pozwoliłeś pani Sy. szaleć i wprowadzać terror na szeroką skalę, a w nagrodę wykosiła i ciebie;D
Przecież Sylwia była na wyższym stanowisku od Łukasza więc jak on mógł powstrzymać terror który ona wprowadziła?
Oczywiscie ze sie wstydzi, a co ma robić? Byc zadowolonym? Fajnie sie w tym bandyckim kramiku siedzialo ale teraz trzeba uczciwie pracowac a jakos bylych (usunięte przez administratora) nikt nie chce zatrudniac chyba
Chyba nie rozumiem. Po co te dane tutaj podajesz?
Chyba żeby pokazać że tej firmy praktycznie nie ma. Piec osób na krzyz zatrudnionych, budżet się nie spina. Rozpaczliwie walczą o przetrwanie i im nie idzie...
Co to znaczy „praktycznie” nie ma, chyba funkcjonuje? No a co do budżetu, to nie wiem, skąd takie dokładne informacje u ciebie, pracujesz w księgowości? :P No ale na poważnie, wpływa to jakoś na pracowników, płacą wypłaty?
Wstyd pracować w tej firmie, oszukiwanie klientów to kredo tej firmy , główny kierunek działalności.jesli macie wybór aplikacje gdzie indziej , lepiej pracować fizycznie i mieć sumie nie czyste niż zmagać się codziennie z klientami którzy nie rzadko płaczą, awanturuja się, krzyczą i są zfrustrowani.Nie wiem czym się kieruje kadra , fajne dziewczyny , po studiach , mądre i inteligentne rekrutują nowych pracowników zamiast (usunięte przez administratora) gdzie (usunięte przez administratora) rośnie tak jakby nie było innej możliwości podjęcia zatrudnienia, dziwi mnie to bardzo ????no ale cóż nie wszyscy lubią zmiany ????
Ten administrator jest jakiś nie normalny, usuwa wątki które powinny być przeczytane przez potencjalnych pracowników, nie ma w tych zdaniach żadnych przekleństw ani nie stosownych zdań, nie warto prawdy pisać na tym portalu, nie rozumiem po co istnieje ta witryna?
Czy można liczyć w Interchange Poland Sp. z o.o. na prywatną opiekę medyczną?
Wiele różnych. Poczytaj np. jak traktują pracowników albo co robili jak się zaczęła pandemia. Chodzi o to w jaki sposób potraktowali ludzi i jak ich okłamywali
Niestety jaka szkoda profil firmy na gowork.pl Intechange Polska Krakowa został usunięty a warto było sobie poczytać firma to jedno wielkie …. , w Krakowie ogrania to jedna kobitka co lubi donosy innych pracowników ma wielkie ego reszta firmy to jeszcze dyrektor z warszawy praktycznie to samo reszta została zwolniona bo przez covid pozamykali wszystkie kantory teraz się odradzają . Jak lubisz być (usunięte przez administratora)z premii przez firmę plus besztany przez niezadowolonych klientów to praca dla ciebie . Postępowanie Prezesa UOKiK wobec kantorów Interchange i Money Exchangeprosze sobie poczytać i za co została przyznana kara.
Ale to o czym piszesz było w 2017 roku , UOKiK dawno zapomnieli i tych naciagaczach ????????
Czy wypłacają dodatkowe nagrody w Interchange Poland Sp. z o.o.?
Jakie nagrody ? Firma już wogole nie funkcjonuje na rynku. A wcześniej może jakieś nagrody były ale to przeszłość.
Totalny nieprofesjonalizm. Byłam na rozmowie o pracę jakieś dwa tygodnie temu. Pytali się mnie czy jestem zdecydowana na podjęcie pracy - byłam, przecież dla żartów cv nie składałam. Wszystko ustalone, na kursy się zapisałam, zakupiłam już ubrania, które odpowiadają wymogom, wydałam tyle pieniędzy na dojazdy i załatwianie spraw związanymi z pracą (bo przecież obie strony były zdecydowane na podjęcie współpracy), a na 3 dni przed podpisaniem umowy dostaję od nich informacje, że - UWAGA - mają pełny komplet pracowników, ja już jestem niepotrzebna i dziękujemy za współpracę. Po co była ta cała szopka? Żałuję, że wcześniej nie weszłam i nie przeczytałam opinii na ich temat. Teraz widzę, że takiego zachowania można się spodziewać. Może zaoszczędziłabym sobie czasu i wydanych już pieniędzy... Nie polecam i nie pozdrawiam!
Dodam jeszcze, że na rozmowie o pracę usłyszałam, że to firma „profesjonalna”. Wasz profesjonalizm jest na poziomie dna i kilograma mułu. Śmiech na sali. Następnym razem nie róbcie szopki i nie zajmujcie bezrobotnemu człowiekowi czasu, bo przez te dwa tygodnie mogłam sobie znaleźć inną pracę.
To jest jakiś absurd, jak sie szuka pracy to sie ponosi koszty, jak Cie nie przyjeli to może jesteś za słaba? skoro takie są złe opinie a mają nadkomplet pracownikow to cos sie nie zgadza- albo ludzie chca tam pracowac i te opinie sa nieprawdziwe albo nie maja pracownikow bo tacy sa fatalni i wtedy powinni Cie przyjąc. Zdecydujcie sie na cos bo az glupio sie to czyta. Znam osoby ktore szukały pracy miesiacami i mialy miec pretensje do tych firm, ze nie zostały przyjete? taka postawa roszczeniowa nie wrozy Ci kariery w zadnej firmie, przykro mi.
A jakie to koszty ponosi osoba poszukująca pracy... wydrukowanie CV (tak na wszelki wypadek) i koszt dojazdu na rozmowę? Bo jakieś reprezentacyjne ciuchy to chyba posiada, skoro, chociażby, do matury przystapiła... Za słaba na Inter, to nawet głupio brzmi... A może nadkoplet pracowników wynika z zamknięcia placówki, w której pracowało 6 osób?
Zamknęli placówke ? Dlaczego,przecież firma sie rozwija :) co do kwalifikacji masz racje- nie da się mieć "za słabych" na interchange.
Teraz nawet papier toaletowy jest wiecej wart niż ta "firma" :)
Nie wiem... znikaja jak premie i szacunek do pracowników. Ile bylych pracowników zakończylo swoja wspołprace z Inter Change w sądzie? Wie ktoś?
Mi o 3 też wiadomo. Ale w tej firmie sie NIE MÓWI o rzeczach które godzą w ich.. ekhm... wizerunek. Tutaj albo jest ktoś ślepo posłuszny ich "kadrze zarządzającej" albo jest WROGIEM FIRMY z ktorym pracownicy nie mogą rozmawiać itd. Spektakle zenujące. Na poziomie szkoły podstawowej.
Och serio? Bo mi się wydaje że, nikt z pracowników którzy poszli do sądu nie wygrał. Po co pisać takie brednie, jak się nie ma dostępu do takich informacji?
Dlaczego pracownicy zakładali firmie sprawy w sądzie? Co to się dzieje, przecież firma jest dobrym pracodawcą. Tak twierdzi przynajmniej.
Jaka jest różnica między papierem toaletowym a Interchange? Papier toaletowy po użyciu mniej śmierdzi XD No i papier toaletowy się rozwija
tak właśnie jest :) ta firma to jedna wielka żenada i niesmak. Czy ktoś sie orientuje czy Lionel zabrał stanowisko w sprawie dziecinnych podchodów do pracowników dostajacych wypowiedzenia ?
Loluś to jest oburzony ze ludziom musi płacic za okres wypowiedzenia. najchetniej to by nas wszystkich zatrudnial na umowe smieciowa zeby moc zwalniac z dnia na dzien jak "czynnik ludzki" jest niepotrzebny
Dopiero teraz weszłam żeby zobaczyć czy coś się z postępowaniem firmy zmieniło. Jak widać nie. Ty jesteś jakaś odklejona od rzeczywistości czy jak? Rozmowa była o PRZYJĘCIU mnie na stanowisko. Umowa miała być podpisana. Termin dogadany. Badania do pracy zrobione. (usunięte przez administratora) A ten czas który poświęciłam na nich mogłam poszukać bądź przyjąć inną ofertę. Okulary musisz sobie kupić, bo jesteś ślepa czy kurs czytania ze zrozumieniem?
Czy ta firma funkcjonuje jeszcze na rynku ? Jeśli tak to komu wymieniają pieniądze?
Nikomu. Pozamykali się,opłacaja wynajmy pojedynczych placówek żeby nie zniknąć z rynku. Liczą że biznes jednak ruszy. Nie ruszy. Biuro w Warszawie zamknęli i firmę przerejestrowali na adres Lionela. Siedzą i nie robią nic
To co? Ile to Was tam jeszcze zostało? Centrala w Warszawie zamknięta , przeniesiona do mieszkania prezesa. Teraz Was lockdown dobije.
Pracuję w Firmie kilka lat. Jestem kasjerem. Pracowałem w wielu placówkach i różnych miastach. Dużo widziałem.Z ciekawości przeczytałem wszystkie wpisy. Mało zadowolonych, wielu frustratów. Przed pandemią nie słyszałem o zwolnieniach pracowników, którzy byli w porządku wobec Firmy. Wylatywali ci, co się notorycznie spóźniali, załatwiali sobie L4 w świąteczne dni, leniwi i (usunięte przez administratora) oraz ci co sami się zwalniali ze względu na stres. Nie oszukujmy się, praca jest specyficzna i nie każdy się do tego nadaje i odchodząc nie powinien mieć pretensji do nikogo. W czasie pandemii większość wyleciała. To chyba normalne. Nastąpił przecież spadek klientów o 90%. Wiele firm w tym czasie upadło, lub się zamknęło. Ciekawe skąd wiecie ile kto zarabia? Nowy więcej od starego? Przecież pensje są utajnione i nikt z naszej ekipy nie wie ile zarabia drugi i nawet o to się nie pytamy. Awanse? Każdy chce awansować? Kilkuset kasjerów chce zostać supvis? Powiedzmy, że wszyscy mają predyspozycje. I co z tego? Musi wypaść na jednego czy dwóch. Reszta za ladą. Ta firma to Kantory Wymiany Walut, a nie wylęgarnia vipów. Szefem zostaje się jak zwalnia się miejsce, a nie że się ktoś nadaje. Co to znaczy: czy ta firma jest rozwojowa? W której firmie po roku czy dwóch czy nawet pięciu awansuje się, gdy stanowisko szefa nadal jest obsadzone? Tylko mundurówka. Osobiście nie spotkałem się z żadnym świństwem ze strony "góry". Wręcz przeciwnie. Bardzo mi pomogli w trudnych chwilach. Jeśli Ty jesteś w porządku wobec Firmy, Firma będzie w porządku wobec Ciebie. Jak są trudne chwile i zwolnienia, to nie ma się o co obrażać, że akurat ja. Bardzo dobre, mądre, miała Wioletta. Całkowicie popieram. Frustratów nie biorę pod uwagę. Pozdrawiam.
Hahaha ???? człowieku albo pomyliłeś firmy albo może to "góra" piszę? Jakiemu normalnemu pracownikowi chciałoby się czytać wszystkie komentarze? Oj nie słyszałeś o wcześniejszych zwolnieniach w tej firmie? W tej firmie jest (była? Nie wiem czy ta firma jeszcze istnieje) ciągła rotacja. Wystarczy przejrzeć stare wiadomości e-mail albo rozmowy na Skype by zauważyć ile osób przewinęło się przez tą firmę i już tam nie pracuje a powody zwolnienia są błahe. Starych pracowników firmy można zliczyć na palcach jednej ręki a żeby zostać na dłużej w tej firmie trzeba być na każde zawołanie "góry" i być posłusznym do tego trzeba trochę posiedzieć pod stołem. Nazywasz tą firmę kantorem wymiany walut? Hahaha okradanie turystów? sprzedaż Euro za 3 zł jest normalne?! A gdy ktoś zauważy że został (usunięte przez administratora) to nie może odzyskać swoich pieniędzy bo zwroty w tej firmie nie istnieją i to później kasjer jest opluwany i są wysyłane pod jego adresem groźby a nie pod adresem "góry".
Cała prawda i tylko prawda. Opinia pisana przez ktoregos z spv :) Co do pensji - dlaczego sa utajnione ? BO NOWYM DAWALI CZESTO WIECEJ NIZ STARYM. A skad niby wiemy ile kto dostawał? BO LUDZIE ZE SOBA ROZMAWIALI. Duzo fajnych maili jest, rozmów na skype i innych interesujacych materialow jak wyglada praca w tej frmie i wspołpraca z przełożonymi. Syfu kierownictwo narobiło o tyle. Teraz wstyd sie przyznać...
Tak nie jest , ja pracowałam 3 lata w tej firmie, nigdy nie brałam l4, jak trzeba było się zamienić bez problemu to robiłam, jeśli trzeba było przyjść w zamian wolnego dnia przechodziłam, każdego roku miałam zaległy urlop z poprzedniego , byłam lokalna i starałam się jak mogłam i jak mi podziękowano ?zwolnieniem, w sposób który przypominał czasy II wojny światowej kiedy to SS bez uprzedzenia wydawali więźniów na śmierć w obozach twierdząc że idą wziąć prysznic.Z nienacka kiedy się tego naj mniej spodziewasz ????Taka jest firma Interchange.
taka BYŁA firma Interchange chciałaś napisac. Ich niedługo już nie bedzie. Dla nich sie tylko pieniażek liczył a nie pracownicy. I dostali za swoje.
Sieć ta słynie z najniższych możliwych kursów skupu (nie tylko w Polsce, w całej Europie ma ten sam styl działania) - euro ok. 3.20, funt 3.8, dolar 2.8. Byli już pracownicy mogą szczerze powiedzieć, że kontakty z policją mają opanowane do perfekcji. Sieć bazuje na wystawieniu dużej tablicy z ceną sprzedaży (MY sprzedajemy), za to skup jest najczęściej gdzieś lekko schowany, a małe literki nie ułatwiają sprawy. Pomijając codzienne awantury z rodakami i turystami, samo najgłowniejsze szefostwo dostarczało nam często "rozrywki"... Martwy sezon i niewielu jeleni? Tfu! Klientów? Proponujcie od razu wymianę wyższej kwoty, żeby nie biegali co chwilę do kantoru. Zwroty teoretycznie są możliwe, ale jak zrobisz ich za dużo musisz się gęsto tłumaczyć. Niepisaną zasadą było, że choćby skały sr***ły, to kasy nie oddajemy. Walutę wymieniamy jak najszybciej, bez informowania ile klient dostanie, byle tylko wyszedł paragon, a gość się nie zorientował ile dostał. Jednak spojrzał lub przeliczył? Patrz punkt wyżej. Mieliśmy używać tłumaczenia, że transakcji bankowych się nie zwraca. Jest zima i turystów jak na lekarstwo, a ty siedzisz jak ciołek 12h? Najlepiej nawołuj ich od drzwi jak na targu. Niski profit to twoja wina. Z założenia od kwoty powyżej target były premie dla pracowników. Oczywiście, nie od całej, za dobrze by było. Od maleńkiego procenta, wyliczane wg widzi mi się góry. W poprzednim roku w grudniu premie nie zeszły poniżej 1000zl. Więc w roku kolejnym biuro ustaliło target na poziomie tego, co poprzednio wyrobiliśmy - niby nadzieja była, ale nikt się nie łudził. I tak co miesiąc. Skoro nie ma motywacji w postaci połowy bądź drugiej wypłaty, to po co sobie nerwy szargać? Przecież w umowach nie mamy zapisu o obowiązku wprowadzania klienta w błąd. To logiczne rozumowanie nie docierały do "góry", maile z ochrzanem były na porządku dziennym. Ale nie tylko o targety szefostwo potrafiło się przyczepić. Pijesz na zapleczu a wszedł klient? Leć na złamanie karku, bo spojrzy na kursy i ucieknie! Nie zdążyłeś? Możesz być pewny wiadomości od regionalnej w przeciągu dwóch minut. Podobnie z toaletą czy jedzeniem, mimo że jako takiej przerwy na posiłek nie było, tylko między transakcjami. Na osobny podpunkt zasługują placówki. Jedna klitka pod torami tramwajowymi, toaletą wspólna dla pasażu. Miejsca tyle, że szczuplejsi mogą się obrócić, ci bardziej przy kości mają problem. Druga jeszcze mniejsza, 1.5x3m długości, a z tego wydzielone zaplecze 1.5x1m. Klima niby była, ale z wylotem na tym właśnie zapleczu. Przy komputerze zjeść nie możesz, bo zaraz będzie mail, więc gotuj sie razem z kanapką w 45'C. Albo dla odmiany zamarzaj z herbatką przy temperaturze rzędu 10'C. Miejsce nr 3 było dość przestrodze, z przyjemną temperaturą i... Wąskimi rurami przy kibelku. Co za tym idzie, w grę dwójeczka w pracy już nie wchodziła. Po ponad roku błagań dostaliśmy budżet na naprawę - tak z połowę za mały. I prikaz, że sami mamy sobie znaleźć hydraulika, który to zrobi... Nadszedł marzec i koronka. Kto miał jak, zwiał na L4. Pozostali od razu wypowiedzenie, wręczane przy okazji podpisania urlopów czy zaległych delegacji. Po miesiącu czy dwóch nawet ci, którym się na początku upiekło, mieli dość zabawy w zwodzenie, jak to jeszcze będzie pięknie i bajecznie. Wracali ze zwolnień, żeby tylko dostać papier, odprawę i móc spokojnie szukać czegoś nowego... Suma summarum w Polsce zamknęła się więcej, niż połowa punktów. Zostali mierni, ale wierni, chętni zawsze donieść na współpracownika, brać ciągle nadgodziny, bo brak ludzi. Tacy, którzy nigdy nie mieli wyrzutów sumienia podczas praktycznie okradania innych ludzi. A my, którzy nie byliśmy godni dalej pracować? Doceniamy obecną sytuację, która dała nam motywację do szukania czegoś normalnego... I jak ktoś nas zapyta, gdzie teraz pracujemy, nie odpowiadamy mgliście, w poczuciu wstydu: 'w finansach'. Ps. Nie sądziłam, że będę musiała to wyjaśniać: kupno jest wtedy, gdy kantor skupuje walutę, sprzedaż - gdy sprzedaje, tak więc gdy za euro chcecie dostać złotówki patrzycie na cenę kupna.
Jak na Wwe to wynagrodzenie na poziomie wegetacji. No chyba ze chcecie mieszkać w wynajmowanym pokoju w mieszkaniu ze studentami- wtedy polecam wysłać do tej 'firmy' CV
...premia jest jak Yeti. Podobno ktos ja widzial. Podstawki glodowe - biora albo kogos zaraz po studiach bez doswiadczenia albo osoby znacznie starsze ktorych nikt inny nie chce zatrudnic. Potem robia z nich swoje marionetki wiedzac ze nie maja za duzych perspektyw gdzie indziej a praca w IC w dalszej zawodowej karierze nie pomaga
Opisujesz możesz stanowisko kasjerów walutowych w Interchange? Jeśli tak, to jakie trzeba mieć wyniki żeby dostać tę premię? Jest to jasno określone?
Tak. Zawyzone plany placowkowe - praktycznie do konca miesiaca nie wiadomo czy w ogole cos sie dostanie.
Cała prawda :( I Euro za 3.2 dalej probuja skupowac w zludnej nadziei ze wroca stare czasy beztroskiego golenia turystów
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Interchange Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Interchange Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Interchange Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 1 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!