Znowu rekrutacja na śląsk ...a kto to odchodz i tym razem :-) ?
a i jeszcze jedno sorki że tyle powodów Ci do kieliszka daje-my ;-)
A CO DO ZABAW... plac zabaw Rzepakowa 2 Katowice tam będziecie zbierac zabawki zakład ?
Rozpacz, co ty publikujesz....Walcz, może robotę znajdziesz, ale dla nierobów nie ma...
Zbyszku nawet odwagi nie masz się podpisac ....? a może Ci wstyd ze piszesz na forum...? oddasz wszystko co się należy i to z nadpłatą wiesz o tym prawda i to cię wku.... niec nie poradzę a na razie póki co Ciesz się ciesz... zaś kolejny powód do kieliszka co zrobić takie życie
(usunięte przez administratora)
Karolino, z twoim wykształceniem, to chyba rozwiązań marketingowych nie trzeba u mnie szukać? Pomagałam, jak pracowałam w tej firmie.
Czytają zbyciu i karcio oj czytają wpisy bo co mają innego do roboty kolejne usunięcia przez admin...
Nie płacą w terminie pora na kolejne kontrole..
a pod nick ????????? to agata się ukrywa nasza była koleżanka z Kielc co tak jeździsz (usunięte przez administratora)po twoim następcy ? i jego koledze (usunięte przez administratora)? boisz się się że nowy dowie się na rynku o tobie co nawywijałaś ? a może boisz się (usunięte przez administratora)o którym piszesz ze nowy z Kielc z nim jeździ ? bo akurat (usunięte przez administratora)to bardzo dobrze ciebie zna i co ty na to gwiazdo ?......
Owszem, obserwuję to forum,mam sporo informacji z rynku, tylko, że ja nie muszę ich zamieszczać, bo po co? Grzegorza S też znam z rynku i jakoś nie boję się niczego na swój temat, a co do wywijania, to jesteś śmieszny- wchodzę obecnie dokładnie w te same miejsca, co do tej pory i jakoś nigdzie mnie za drzwi nie wyrzucają, wręcz przeciwnie, będąc już na wypowiedzeniu, które sama złożyłam, dalej przekazywałam zamówienia do firmy :) A przygoda z tą firmą na długo pozostaje w pamięci ludzi, baardzo wiele osób obserwuje i komentuje na tej stronie...
Zapomniałam dodać, że spadek sprzedaży z ponad 60 tys. do 12 w m-cu lipcu na moim terenie musi boleć :) To chyba to, co nawywijałam :) Zmiany wprowadzane były odgórnie, ja o nie nie prosiłam :)
na swietokrzyskim jest PF lecz nie ma go na stronie www virde na łodzi już dawno nie ma PF a jest na stronie na Wrocław jest PF a też go nie ma na stronie kierownika też już nie ma a jest na stronie taki (usunięte przez administratora) w tej firmie albo taki sztuczny tłok....
Po trzech miesiącach powrót do starego systemu premiowego, to pokazuje, jakie fantastyczne zmiany przyniósł nowy kierownik...Firma po raz kolejny zjechała ze sprzedażą i pokazuje przedstawicielom, że nawet za maleńką sprzedaż daje kasę. Wszystko, aby utrzymać ludzi....Ale niestety, niektórzy nie kupują produktów, a przedstawiciela :) Pozdrawiam
Czemu nie podali przedstawiciela na świętokrzyskie na stronie? Zmieniacie jemu rynek na małopolskę i dlatego dokuczaliście koleżance z Krakowa? A on biedny biega po zielarniach z obstawą z Amary, bo sam boi się wejść ( z Grzegorzem S dla ścisłości) śmieszne :) Jak wszystko w tej firmie :))))
Ludu firma jakich wiele i tyle jak się komu nie po doba to odchodzi w sposób taki czy inny. Ja do gościa nic nie mam ze mną się ze wszystkiego rozliczył . Gość ma swoja wizje i tyle - jest szefem wiec ma do tego prawo . Co do personal innych i klimatu to nie będę się na forum wypowiadał mam swoje zdanie i każdy może je sobie wyrobić pracując w tej firmie /ale na pewno nie poprzez forum / Dziś nikt nie jest niewolnikiem ani pracodawcy ani pracownika każdy sam decyduje czy chce zostać czy odejść nie rozumiem jednak waszych podjazdów tu na forum / może zbyt mało firm przeszliście w swojej karierze i dlatego tak cwaniakujecie ? / co by nie było dla Was /dla mnie/ był to były pracodawca dzięki któremu przez dłuższy czy krótszy czas mieliśmy na "chleb" a ludzie w firmach są różni i zawsze można się bardziej lub mniej dogadać a jak nie wychodzi to decydujemy o odejściu / ja min tak postąpiłem/ o wszystkim dziś decyduje wynik i tyle / no i oczywiście realna ocena potencjału / jak to idzie w parze to ok jak nie to należy rozmawiać a nie przekreślać ludzi od razu / w niektórych przypadkach rzeczywiście firma ma z tym problem / ale ..... przecież ma do tego prawo co nie ? szkoda tylko ze przez niektóre "ruchy" tracą w ten sposób na wizerunku /i nie chce to do nich dotrzeć... / . koncepcja budowy zespołu mam nadzieje że została / mojego autorstwa/ życzę tylko konsekwencji i wytrwałości w drodze do celu, ludzi przyjąłem i zostawiłem najlepszych jakich w tym czasie miałem do dyspozycji / i firma powinna być zadowolona / odpowiednie prowadzenie , docenianie i słuchanie tych przedstawicieli może wreszcie przyniesie efekt stabilności zespołu. Co jest do nie zaakceptowania to inwigilacja poprzez GPS i namiary w rożnych formach i to jest nie do zaakceptowania przez większość handlowców i przeze mnie / to zdecydowało powiedzieć pas / dalej ....normowany czas pracy 8 godz tego nie ma w innych firmach tego typu... oraz ciągle wytykanie braku pełnej wiedzy przez pewną Panią K ;-) /to było nie na miejscu/ ja np. nie oceniałem głośno technik negocjacji w sieciach... i nie oceniałem sposobu wypowiadania się o podwładnych np.: przedstawicielach / a też było by co wytykać "Pani K" ale co tam . parę razy wywołano mnie na forum więc postanowiłem napisać cos od siebie . Największym negatywom tego forum / jak również "Pani K" powiem tylko tyle nie trudźcie się na odpowiedź do mnie bo nie zamierzam odpisywać . raz wyraziłem swoje zdanie czy to się komu podoba czy nie i tyle . Tym co zostali życzę powodzenia i rozwagi w ocenie i podejmowaniu decyzji. KKS
1. Dużo wiedzy merytorycznej na temat syfu,który sprzedają 2. Dużo alkoholu dla szefa, bo na trzeźwo tego nie zniesie 3. Karolina podsłuchująca w każdym kącie i broniąca dostępu do szefa, żeby czegoś po pijaku nie chlapnął 4.Dochodzenie, kto na goworku pisze.... 5. Udajemy, że było miło i przyjemnie 6. Pierwsze zwolnienia za dwa tygodnie....
Szkolenie udane! Impreza trwa. Szkoda, że życzliwego z nami nie ma ;) z pewnością nie musiałby nadwyrężać wyobraźni. P.s. Szef nie pił, udawać nikt nie musiał, a zwolnień chyba nie przewidują, bo Ci, którym pracować się nie chciało poszli już na L4 :)))
Wow, szef nie pił- to był pewnie chory.... Biedak,. Jak można napisać coś takiego? Czyli zawsze pije, a teraz nie mógł... Karolino, wyluzuj, żyjesz z alkoholikiem i to twój wybór....Nie mam pojęcia, kto poszedł na L4, ale Ludyga daje rade, a tak naprawdę ludzie, których zatrudnił, lub polecił.... Zwolnienia w najbliższym czasie :))))) Pierwszy Wojtuś:)
poki co robimy tu bo cos robic trzeba .... ale nasza PO kierownika to sie mocno rola przejela ale niech nie zapomina ze Anka (ulubiona RKS szefa) wraca z koncem roku i co wtedy Magdo powiesz ? jak ci się będzie wsplpracowalo z nami na nowo w roli przedstawiciela ? no ....chyba ze zrobisz wszystko żeby Anka nie wrocila .... ale już teraz na wstepie Ci powiem ze nie masz szans bo z Anka już sa rozmowy toczone wiec lepiej się zastanow jak do przedstawicieli podchodzich . bo nawet ci co się do ciebie usmiechaja noz w plecy wbijają....
no to się szkolimy (szumnie...) relacja po a co mi tam !
tylko, że nie wszyscy, a jaka szkoląca, musicie pozbyć się ludzi z amary, bo za dużo z tej firmy wynoszą :::)))))lojalność do byłego szefa? ale czy na pewno opłacalna?
A teraz news mowi nowa "stara" przedstawicielka (druga na slasku ktora wrocila po roku do pracy )do nowej ej komu loda zrobiłas ze dostałas focusa i co sie nie chwalisz. ?....... TAKI oto poziom panuje w tej firmie i wszystko jasne. .... Ale teraz nowa-stara przedstawicielka bedzie miala przechlapane bo nowa ta od focusa zostala po kierownika wiec ciekawe jak teraz ulubienica Zbynia, Dorota (to ta stara ktora wrocila) sie zachowa i news na koniec nie ma osoby w tej firmie ktora nie chodzi na rozmowy kwalifikacyjne nawet naxza nowa kierowniczka (niby tylko PO) wiem bo bylaam u tego samego rekrutanta na rozmowie tylko w innym regionie....Ej szefowie zyjcie w swiadomosci ze przyszlosci nikt tu nie widzi. i co lamko karolinko czy jak ci tam ukrywajaca sie pod nikami szefowo nawet z magazynu ludzie juz odchodza
a kto z magazynu nie zdzierżył? Łukasz chyba daje radę, a może się mylę? Natomiast tekst Doroty opłynął już chyba całą Polskę, ale zaczął się od Ci.o, C.po, komu itd obcią....aś- no przecież jasne, że Karolinie, bo to największy ... w tej firmie...Pozdrowienia
(usunięte przez administratora)
Droga Karolino, a kogo to interesuje oprócz ciebie.podgrzewasz atmosferę na forum, bo próbujesz dowiedzieć się, kto, co mówi na temat firmy. zabrakło w firmie kilku donosicieli, nowi przedstawiciele nie ufają nikomu ( i bardzo dobrze) i nie wiesz na czym stoisz. Już wyprzedawać towar z magazynu na dużych rabatach, czy może poczekać na ....CUD. Ślizgaliście się wiele lat oszukując kolejnych pracowników i nagle d..a.. Brak chętnych?
(usunięte przez administratora)
Przecież piszę, do psychiatry się zapisz, nie do mnie :::)))) Moja wiedza nie leczy głupoty :)))
Psychiatrą nie jesteś, to fakt, ale mogłabyś się tam wybrać :) Z drugiej strony obawiam się, że jesteś przypadkiem nieuleczalnym, więc szkoda leczyć lepiej .....
Chyba dawno nie czytali tego forum, bo wówczas w miejscu ich imion pojawiłby się komunikat "usunięte przez administratora" ha,ha,ha
(usunięte przez administratora)
z dawien dawna wszyscy wiedzą, że Karolina i Zbigniew czytają forum, a Pani je komentuje, wie o tym zarówno biuro, jak i przedstawiciele. Wszyscy również wiedzą, że do tych państwa nie należy mówić tego, co się mysli, bo i tak coś innego słyszą i rozumieją na swój pokrętny sposób. Interpretacja wszelkich próśb jest zawsze na korzyść firmy , bo ta przecież zawsze może być aktualnie w "kiepskiej kondycji" :)
no i właśnie odnosząc się do wpisu Agnieszki jestem sobie w stanie w zupełności wyobrazić że tak właśnie było - moja premia również nie została mi wypłacona ponieważ pozwoliłam sobie złożyć wypowiedzenie. To również jest argument aby premii za dany okres nie wypłacić. Dodatkowo nasza ówczesna wspaniała kierowniczka nawet nie była łaskawa odpowiedzieć na jakiekolwiek maile czy pytania bo chyba się troszeczkę obraziła, że ktoś w ogóle śmiał chcieć zmienić te wegetacyjne warunki na jakąś normalną pracę. Dlatego jak czytam te opinie osób, które niby tak bardzo zachwycone są to zastanawiam się czym się naćpali - bo naprawdę żyjemy w jakichś równoległych wymiarach rzeczywistości.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Virdepol?
Zobacz opinie na temat firmy Virdepol tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Virdepol?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!