Opinie o Salon Agata
Jak wygląda praca na dziale sprzedaży? Można liczyć na więcej niż minimalna? Ciężko jest wziąć dzień wolny? Jest jakieś szkolenie, wdrożenie w pierwszych dniach?
Jak długo czekaliście na odzew z Salon Agata? Oddzwaniają zawsze?
Szkoda, że tu nic o pensjach w salonie. Jakie są teraz? No i może te procedury już usprawnili, czy dalej wypełniacie papier zamiast sprzedawać kanapy?
Wynagrodzenia nie są takie jak wszędzie, są TRAGICZNE. Podstawa poniżej najniższej krajowej, reszta to premia którą tną za wszystko. Uważać na tą firmę. Nadgodziny wypłacane później niż wypłata. Nigdy w gorszej firmie niż ta nie pracowałam
Jak wygląda podstawa wynagrodzenia w Salon Agata?
Merytorycznie i miło.
Opowiedzieć o ostatnim miejscu pracy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Podejście do osoby ubiegającej się o prace jest fatalne. Zostajesz zaproszony na rozmowę, a po niej zero odzewu. Wypadałoby poinformować aplikującego, że nie dostanie pracy?
Czy firma Salon Agata kieruje się zasadą równości w płacach kobiet i mężczyzn? Chodzi o równorzędne stanowiska.
Praca typowo administracyjna. Ciągłe sprzątanie papierologia, przemiał pracowników. Jak masz czas to obsługujesz klientów. Pensja niższa niż najniższa krajowa plus prowizja bardzo kiepskie zarobki jak na handel. Ściganie się kto więcej sprzeda. Nie polecam. Cały czas napięty atmosfera.
To prawda, ciągły stres związany z wyścigiem szczurów. Akcje promocyjne wprowadzają mnóstwo zamieszania, niepotrzebnej pracy i marnotrawstwa (papieru, tuszu itd) oraz dezorientację klientów. Te rewelacje wprowadza ktoś , kto nie ma pojęcia o pracy na salonie. Zaprosiłabym takiego/taką na ubieranie takiej akcji jak trwa teraz i zobaczyłby co mądrego wymyślił...
Salonu Agata zdecydowanie nie polecam. Przesyłka nie została wysłana w terminie, dopiero po moim telefonie na infolinię pani interweniowała. Szafa doszła z opóźnieniem. Trudno o kontakt w sprawie montażu, infolinia ogólna nie pomogła, tylko odsyłała, tam, gdzie się nie można było dodzwonić (próbowałam przez trzy dni, o różnych porach dnia). Zrezygnowałam w końcu, ale po kilku dniach oddzwoniono do mnie. Montażyści sami wypełnili protokół, razem z częścią, którą wypełnić powinien klient i dali tylko do podpisu. Nie byli w wyznaczonym przedziale czasowym i nie wynieśli opakowań po montowanych produktach, tylko zostawili pod drzwiami na klatce schodowej... Oczywiście w protokole zaznaczyli, że wynieśli i że byli na czas. Dlatego warto przed podpisaniem protokołu i zapłatą sprawdzić czy faktycznie wszystkie punkty, wraz z wyniesieniem opakowań po produktach, są wykonane, żeby uniknąć niespodzianek pod drzwiami. Według mnie, była to najgorsza ekipa montażystów, jaka była w moim mieszkaniu. Nie wypowiem się co do szafy, którą kupiłam, bo dopiero ją zmontowano. Planowałam jeszcze kupić meble do salonu w Agacie, ale rezygnuję. W innych sklepach zakupy i zamawianie usług przebiega dużo sprawniej, a montażyści wywiązują się ze swoich zadań, w tym sprzątaniu po sobie. Generalnie czuję się zawiedziona postawą pracowników firmy transportowej i firmy Livre, z którą salon Agata współpracuje przy montażu.
Niestety nie mogę podzielić się pozytywną opinią dla sklepu Agata a w szczególności działu reklamacji. .Obsługa przez Panią z działu reklamacji przypomniały mi lata PRL-u . Pierwszą reklamacje złożyłem niespełna dwa tygodnie po zakupie z powodu zapadniętego siedziska w narożniku. Czekałem prawie miesiąc na zrealizowanie reklamacji, w końcu przyjechali panowie z serwisu zrobili z pokoju warsztat stolarski , wymienili kilka sprężyn na nowe bez wymiany pianki i wydawałoby się że jest wszystko w porządku. Niestety po kolejnych dwóch tygodniach zapadlina na łóżku powróciła w tym samym miejscu. Zgłosiłem więc ponowną reklamację opierając się na rękojmi. Należy dodać że przy kolejnej reklamacji rękojmia daje konsumentowi prawo do żądania wymiany całego towaru na nowy. Zgodziłem się jednak na wymianę jedynie elementu. W odpowiedzi dostałem maila że moje żądania nie zostaną spełnione w związku z tym pozostało mi jedynie oddać sprawę do urzędu ochrony praw konsumenta. Dodam jeszcze, że rozmowa z panią z działu reklamacji była z góry ukierunkowana tak aby wymusić na mnie kolejną naprawę odmawiając nawet wymiany elementu na nowy bez ingerencji i kolejnego demontażu, co więcej odniosłem wrażenie że postawa pani z działu reklamacji sklepu Agata była wyjątkowo stronnicza bez żadnego przejawu życzliwości w rozwiązaniu sprawy. Na koniec pozostało jedynie rozczarowanie i niesmak.
No dość długo czekałaś na realizację. Nie za ciekawie. A nie mogłaś prosić o zwrócenie gotówki i oddanie produktu? Była taka opcja?
Odradzam w przypadku kiedy nie trzeba czegoś zareklamować..., w moim przypadku wina leżała po stronie producenta. Nie mniej odpowiedź po stronie sklepu to jakaś kpina, siedziba czarodziejów i wizjonerów ????????. Dzisiaj dowiedziałam się że mój telefon odebrał mąż lub jakiś partner...????????????... Może to wróżba na 2022r?... robią to za darmo ????
Ale tak właściwie to co oni Ci konkretnie odpowiedzieli? I nie rozumiem o co chodzi z wróżbami, wyjaśnisz?
W dniu 27 stycznia 2022 r. w sklepie Agata - Wrocław Bielany kupiłem komplet mebli - dwa fotele i wersalka, z dostawą do domu. Poinformowano mnie w sklepie, że 4 marca mam czekać w domu, bo meble dowiozą między godzinami 10 -14. Przyjechali grubo po godz.20.00. Meble dostarczono zapakowane i musiałem tylko pokwitować ilość paczek. Po rozpakowaniu okazało się, że wersalka jest uszkodzona, a jeden z foteli jest z zupełnie innego kompletu. W tej sytuacji natychmiast złożyłem reklamacje w sklepie Agata, gdzie nabyłem towar. Niestety, do dziś tj. do 1 kwietnia sprawa nie została załatwiona. Na moje próby mailowego uzyskania miarodajnych informacji co do realizacji reklamacji nie otrzymałem z działu reklamacji w Agacie żadnej odpowiedzi. W konsekwencji 30 marca zatelefonowałem do działu reklamacji w Agacie, gdzie poinformowano mnie, że jak producent wyprodukuje właściwy fotel, to go otrzymam. Daty jednak nie można wyznaczyć, bo nie wiadomo kiedy wyprodukują. Analogicznie otrzymałem informację, że uszkodzenie wersalki zostanie naprawione u mnie w domu, ale jak w firmie znajdą na to czas, bo są zapracowani, więc także nie można ustalić żadnej daty. Otrzymałem też od pani z działu reklamacji informację, że gdybym chciał dokonać zwrotu wadliwego towaru, to oni się nie zgadzają i mam oddać sprawę do sądu. Jest więc początek kwietnia, a ja nie mam mebli i nie mam jasnej odpowiedzi na oczywistą reklamację i nie wiem, kiedy sprawa zostanie załatwiona. Poirytowany takim traktowaniem zapowiedziałem pani z działu reklamacji, że będę w sprawie interweniował. Odpowiedziała, że mogę sobie interweniować.
meble o (usunięte przez administratora) rozbić jedno wielkie badziewie tak jak z Bodzio i ceny z kosmosu nie polecam
Salon nie umie rozwiązać prostej reklamacji. Sprawa tra już 2 miesiące jest prosta, ale przerasta pracowników
Od momentu dodania Twojej opinii minęły trzy tygodnie, czy sprawa związana z reklamacją została już rozwiązana? Jak takie opóźnienie tłumaczy firma? Liczę na Twoją odpowiedź, ciekawi mnie jak to wszystko się zakończyło.
Do osób wybierających się do pracy w Agata meble - odradzam. Rotacja pracowników gigantyczna, co oczywiście nikogo poza dyrekcją nie dziwi. Cały proces sprzedaży i warunki są ciągiem komplikacji dla sprzedawcy jak i dla klienta. Sprzedawca obarczony jest mnóstwem obowiązków i odpowiedzialności wynikającej z papierologii. System kuleje, wszystko załatwiane jest drogą papierową. Brak badania potrzeb klientów, nikt nie słucha sprzedawców. Atmosfera w pracy to masakra. Kadra pracownicza składa się głównie ze starych pracowników Agaty, którzy pamiętają czasy jej świetności. Dyrektor mami perspektywą kokosów na podstawie systemu premiowego. Rzeczywistość nie jest oczywiście tak kolorowa. Są działy które rzeczywiście zarabiają więcej, mają asortyment gdzie pojedynczy produkt ma wartość kilku tysięcy, niestety walka jest mocno nie równa i nie bez powodu nazwana walką.
Cześć, chętnie przeczytałabym coś na temat plusów z pracy w Salon Agata. Czy ktoś może mi je wymienić? Czego pracownik może się spodziewać zaczynając pracę w firmie? Liczę na Wasze komentarze.
Moje doświadczenie z tym salonem i pracownikami jest bardzo negatywne. Pomimo tego że czekamy już za zamówionym towarem miesiąc i zapewnień pracowników że otrzymamy go zgodnie z terminem nagle dostajemy informacje że zamówienie przyciągnie się o kolejny mieciac. Oczywiście nie jest to wina salonu no bo skąd. Nie polecam tego przybytku i nieprofesionalnego podejścia niewyszkolonej kadry sprzedawców którzy obiecują terminy realizacji wyssane z palca by sprzedać towar za którym trzeba czekać w nieskończoność. Podsumowując PATOLOGIA!!!
Witam, brak informacji od kasy przy zwrocie, a wręcz przeciwnie kiedy grzecznie zapytałam pani w kasie(usunięte przez administratora)- tak na identyfikatorze miała wpisane, odpowiedziała mi: takie informacje to nie u mnie a z reszta kasa nie czynna. Sama pracuje w sklepie i wiem ze nigdy nie ma prawa się tak odezwać do klienta
Czy atmosfera w pracy w Salonie Agata jest w porządku? Chodzi mi o lokalizację we Wrocławiu na Al. Karkonoska 83a. Ogólnie chętnie dowiedziałabym się więcej na temat pracy w tym miejscu.
Brak kontaktu ze sklepem!
Mam nadzieję, że dobra praca jest głównym powodem braku aktywności na tym forum?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Salon Agata?
Zobacz opinie na temat firmy Salon Agata tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Salon Agata?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 0 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Salon Agata?
Kandydaci do pracy w Salon Agata napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
