Rozmowa rekrutacyjna wyglądała jak przesłuchanie na policji. Negatywna atmosfera, prześmiewczy styl prowadzenia rozmowy, pokazujący ze na niczym się nie znasz. Nawet gdyby trafił do mnie pozytywny feedback - nie byłoby opcji na przyjęcie oferty. Ta firma to wampir energetyczny. Nie polecam
hej. ;) lekkie pióro myślę, że mam. nie posiadam natomiast doświadczenia w redagowaniu, które zostało wskazane jako kluczowe w ofercie dla samego redaktora czasopisma branżowego. Myślicie, że bez tego jest sens spróbować? akurat w tematyce IT się orientuję, a to zostało oznaczone jako mile widziane
Czy może ktoś podzielić się wrażeniami z pracy w Presscom Sp. z o.o.?
Pracowałam w firmie prawie rok w dziale sprzedaży. Zostałam zwolniona z dnia na dzień, bez jakiejkolwiek rozmowy wcześniejszej. Powody do zwolnienia jak dla mnie wyssane z palca, z niczym się nie zgadzam. W firmie brak możliwości rozwoju, ludzie siedzą na najniższych stanowiskach po 5,8 lat. Zarobki średnie, atmosfera okropna, (usunięte przez administratora) Pomiędzy działami występują układy. Ja menadżerki bałam się czasem coś zapytać :) manipulacja o (usunięte przez administratora) na porządku dziennym. Kontakt z zarządem mocno ograniczony, raz dostałam maila, który był mocno poniżający. Nierówne traktowanie pracowników. Odradzam pracę w tej firmie
Interesuje mnie ewentualna rozmowa dla specjalisty ds. eventów. W treści oferty jest napisane już na starcie ze trzeba mieć bardzo dobre zdolności organizacyjne i negocjacyjne. Zastanawiam się czy podczas rozmowy są odgrywane jakieś konkretne scenki?
Witajcie, czy jest tu może ktoś kto aplikował albo pracuje teraz jako dziennikarz? Parę dni temu dodano ofertę i o ile niczego nie przeoczyłam to nie widzę bezpośredniej opinii z tego stanowiska z ostatniego czasu. Chciałabym się dowiedzieć czy możliwe jest by obejść nieco jeden z warunków którym jest wykształcenie wyższe kierunkowe. W pewnym sensie go spełniam ale nie ten kierunek
Ja aplikowałam na to stanowisko miesiąc temu. Jeśli chodzi o wykształcenie to na rozmowie powiedziano mi, że nie musi być to dziennikarstwo, a preferują np. filologię polską i pokrewne kierunki - bardziej zależy im na poprawności niż na warsztacie dziennikarskim, bo praca podobno w głównej mierze opiera się bardziej na redagowaniu gotowych już tekstów, niż na samodzielnym pisaniu. Jeśli przejdziesz pierwszą rozmowę to dostaniesz zadania rekrutacyjne, które zweryfikują Twoje umiejętności. Także myślę, że nie masz nic do stracenia, wysyłając CV.
Samą rozmowę kwalifikacyjną odbieram jako pozytywną - po opiniach tutaj, że rozmowa wygląda jak przesłuchanie trochę się obawiałem, ale u mnie nic takiego nie miało miejsca - było kulturalnie, miło i profesjonalnie. Niestety sam proces całej rekrutacji to chyba najdłuższy w jakim brałem udział - od złożenia CV do ostatecznej decyzji firmy (pośrodku rozmowa, zadania rekrutacyjne) minął ponad miesiąc. Niestety pomimo obietnicy, że do dnia xx otrzymam informację, czy będą chcieli mnie zatrudnić, nikt się ze mną nie skontaktował - o tym, że się nie dostałem, domyśliłem się sam, widząc ponownie to samo ogłoszenie o pracy na pewnym portalu. Niby nic takiego, ale po tym, jak poświęciłem swój czas na wykonanie kilku zadań rekrutacyjnych, taki mały gest jak informacja zwrotna byłby wskazany.
Praca średnio rozwijająca. Możliwości rozwoju dla pracownika praktycznie zerowe. Pieniądze marne.
Skoro możliwości rozwoju zerowe, to droga do awansu też jest zamknięta? Jak to tam działa w firmie? A perspektywy na podwyżki są jakiekolwiek? Kurcze, ciekawią mnie te zarobki, wiadomo, że to rzecz względna. Dla jednego będa to marne pieniądze, drugi będzie zadowolony. Dasz radę przybliżyć zarobki np. w formie widełek? Nie wiem w sumie na jakim stanowisku pracujesz, to może tak ogólnie, czy płacą blizej minimalnej, czy rynkowo, ale stawki nieadekwatne do obowiązków? Mnie interesuje dział księgowości, ale jeszcze się waham, czy aplikować :)
Był ktoś teraz może na rozmowie? Jeszcze parę miesięcy temu ktoś ocenił ja jako przesłuchanie i ciekawi mnie czy to od perspektywy jest zależne może czy od czego? Już wcześniej interesowała mnie oferta dla specjalisty ds. eventów. O ile teraz jeszcze praca byłaby dostępna to możecie mi o niej opowiedzieć? Warto?
Rozmowa rekrutacyjna wyglądała jak przesłuchanie na policji. Negatywna atmosfera, prześmiewczy styl prowadzenia rozmowy, pokazujący ze na niczym się nie znasz. Nawet gdyby trafił do mnie pozytywny feedback - nie byłoby opcji na przyjęcie oferty. Ta firma to wampir energetyczny. Nie polecam
Cześć, niedługo mam rozmowę w firmie Presscom do działu marketingu. Z tego co czytam to opinie są średnie... Możecie powiedzieć coś więcej na temat tego jak wygląda praca w tym dziale? Jaka jest atmosfera w zespole i jak wygląda organizacja pracy? Jakie są widełki płacowe na stanowisku specjalisty ds. marketingu i jaki jest zakres zadań?
Pracowałam na weryfikacji danych kilka lat. Praca co prawda jak ktoś niżej napisał raczej powtarzalna (jakich wiele na rynku). Ale myślę, że spokojnie znajdą się osoby, którym to pasować będzie. Nie każdy potrzebuje codziennych wyzwań, są i tacy którzy lubią spokój. Kokosów tam co prawda nie płacą, choć z drugiej strony dobrze bo po co komu kokosy ???? (taki żarcik). Jeżeli chodzi o układy, to może i ciut prawdy jest w tym. Ale jak się jest w porządku, to nikt nikomu pod górkę nie robi. Ogólnie praca raczej nudnawa, więc przebojowym typom ludzi odradzam, ale z całą pewnością znajdzie i swoich amatorów. Relacje między działowe są różne, ale ja osobiście nigdy nie narzekałam. Dla mnie personalnie większość była bardzo sympatyczna. Biuro zatrudnia jednak trochę tych osób, więc każdy będzie miał swoją sympatię i antypatię. Rekrutację są dosyć często, ale też nie ma co się dziwić, jak zatrudniają się młode osoby. Zdobędą doświadczenie, i lecą dalej w świat. Także wcale nie jest tak źle jak piszą inni, po prostu też szukali czegoś innego, niż firma mogła im zaoferować. Jeżeli szukasz stałej pracy, a cenisz sobie raczej spokój niż presję czasu itp to polecam bardzo
Wypowiem się na temat działu sprzedaży nazywany działem Opiekunów Klientów Kluczowych, z zalet mogę wymienić: - młody zespół - stałe godziny pracy od poniedziałku do piątku - w okresie sprzedażowym wysokie premie - swobodne rozmowy z Klientami (brak wyuczonych regułek) - możliwy urlop z dnia na dzień - 1x w roku integracja, paczka świąteczna, wigilia firmowa w siedzibie, dzień pizzy, jabłka, Halloween i inne tego typu atrakcje - wyjazdy konferencyjne - dostęp do lemoniady, ekpresu, herbat - 1x w tygodniu siatkówka firmowa Z wad: - Zdecycowanie największym minusem tej pracy jest wyrobienie billingu 2h (szczególnie podczas przerw świątecznych, wakacji, ferii), kiedy nie zrobisz zostajesz po godzinach (bezpłatnie) nie wliczają się rozmowy wewnętrzne, mimo, że często coś załatwiasz dla klienta - Czas wylogowania z komputera nie może przekroczyć 1h, a maksymalnie można odejść od komputera na 30 min, żeby coś zjeść (jest to kontrolowane) - Brak działu HR, od spraw pracowniczych jest jedna kadrowa na całą firmę i kierownik działu. - Brak regulaminu rozliczania premii sprzedażowych i tutaj się zatrzymajmy, bo sprzedane przeze mnie szkolenia nie zostały w całości rozliczone przy ostatniej wypłacie:) - Wynagrodzenie składa się z najniższej krajowej i premii uznaniowych (co było często podkreślane podczas pracy) - Premie nie zależą od billingu tylko od przypisanej bazy klientów - Bardzo słaba struktura stanowisk w firmie, na zasadzie dyrektor/menager i jego zastępca - Sztywne godziny rozpoczęcia pracy - Praca stacjonarna, o pracy zdalnej można zapomnieć - Wysoka rotacja pracowników w dziale - Brak szkoleń = rozwoju - Bardzo często słyszało się szepty i obgadywanie innych - Atmosfera rożna. Ja nie miałam z nikim problemu.
Totalna porażka! Już na początku rozmowy rekrutacyjnej wiedziałam, że nawet jeśli dostanę ofertę pracy to za żadne skarby jej nie przyjmę. Po rozmowie miałam wrażenie, że jestem za inteligentna na to stanowisko, mam za duże wymagania i o zgrozo, pragnę się rozwijać w środowisku pracy. 2 Panie, które przeprowadziły ze mną rozmowę, która trwała chyba z 10 minut (z czego większość czasu to były pytania ode mnie) były bardzo nieprofesjonalne. Co mam na myśli? Po tym, jak zapytałam o wynagrodzenie, możliwości awansu, rozwoju itp. pojawiały się nietypowe zachowania ze strony Pań XD - przewracanie oczami, chwile ciszy i zastanowienie się, która z Pań odpowie mi na pytanie, ogółem dziwna mimika twarzy i gesty. Najgorsza rozmowa, na jakiej byłam - kabaret! Ale przynajmniej dobrze się bawiłam.. W życiu nie chciałabym pracować z takimi osobami na codzień... Omijać szerokim łukiem i rzeczywiście bardziej opłaca się iść zamiatać ulice, jak moi poprzednicy tu wyżej pisali XD
Czekaj i ta rozmowa tak na świeżo jest i czekasz na ofertę teraz czy jak? A napiszesz wprost na którym ze stanowisk tutaj nie ma co liczyć na rozwój czy awans jak to wspominasz? Warto wiedzieć jeśli fatycznie tak jest
Potwierdzam! Jedna Pani w (usunięte przez administratora) szczególnie lubiła robić miny i przewracać oczami... Jedna wielka szopka. Narobisz się przy zadaniu a potem takie coś. Rozmowa bardzo nieprofesjonalna, zero opowiedzenia o firmie, o jakiś perspektywach i pytania do kandydata wręcz złośliwe tak by pozbawić go szans na zatrudnienie. Odradzam kandydowanie i myślę, że pracownicy, którzy tu piszą jak jest mają rację z tym brakiem rozwoju itd.
Nie ma szansy na rozwój, awans. Ludzie pracują tam długo, to prawda, taka jak, że są bez ambicji i tkwią w miejscu robiąc w kółko to samo… Straszliwe układy. Jeśli nie potrafisz być wkręci…, to odpuść. Biuro bardzo ładne, ale na tym koniec.
Jak w Presscom Sp. z o.o. wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska?
Nie wyglądają, bo nie ma opcji żeby awansować. Poza tym za te (usunięte przez administratora) pieniądze co oni tam proponują, to nie warto nawet na rozmowę iść
A ile proponują, że cię tak zniechęcili? Dla ciebie może mało, ale dla kogoś innego całkiem sporo. Podasz kwotę, żeby się zorientować?
mobbing w dziale marketingu
Jaka atmosfera jest między działami w Presscom Sp. z o.o.?
Wypowiem się o dziale markketingu. Tryb pracy: Robisz ciągle to samo, każdy projekt jest do bólu powtarzalny, a kolejne (są cykliczne) opierają się na zasadzie skopiuj ostatni folder i zrób tak samo. Nikt jednak nie brał pod uwagę, że duża część naszej pracy opiera się na cykliczności wysyłek czasopism czy projektów, więc gdy w kalendarzu było luźniej musieliśmy sobie wyszukiwać pracy i starać się robić coś na zapas, a kiedy projekty się nawarstwiły zostawaliśmy na nadgodziny, bezpłatne. Praca zdalna: Nie było mowy o pracy zdalnej. W czasie pandemii przez miesiąc pracowaliśmy na dwie zmiany - pierwsza w godzinach 6-12:00, druga 12:30-18. O przypadkach zachorowań wśród naszych współpracowników dowiadywaliśmy się pocztą pantoflową, najczęściej po fakcie. Świadczenia socjalne: W firmie nie ma funduszu socjalnego i taka informacja pojawia się w papierach przy podpisywaniu umowy. Nie ma żadnych świadczeń. Imprezy firmowe: raz w roku integracja - zwykle jakiś wyjazd, przed świętami wigilijka, poza tym czasem, przy okazji jakiś sukcesów czy wydarzeń w firmie była pizza Możliwość awansu: struktura w firmie jest bardzo płaska - dział --> jego menadżer czy dyrektor --> zarząd, więc nawet jeśli ktoś dostaje awans na menedżera to dalej ma te same obowiązki i może lepszą kasę. Wynagrodzenie: warto walczyć na początku o wysoką stawkę, bo potem już tylko przy zmianie umowy można dostać 100-200 zł. Atmosfera i ludzie: pomijając dyrektorów, którzy są tam od zawsze, to ludzie są świetni, zawsze było z kim o czym pogadać, dobrze się pracowało i zawsze można było liczyć na pomoc, wielu z nas utrzymywało tez kontakty poza pracą
Kurczę to chyba ciężko było tam o jakiekolwiek możliwości rozwoju? Szkoleń też nie było żadnych?
Witam. Byłem na rozmowie w firmie dowiedzialem sie ze sa premie miesięczne oraz kwartalne do 500zl brutto, 1 pytanie ile średnio dostaje sie takiej premi w presscom? Pytam bo czasem firmy mowia o 500zl a dostaje sie z 50. 2 jaki jest skład personalny w firmie same kobiety czy skład mieszany ?
Hej, wkrótce mam rozmowę o pracę na stanowisku Młodszego Specjalisty ds. Weryfikacji Danych. Czego mogę się spodziewać na rozmowie i jakich zarobków powinienem się spodziewać?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Presscom Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Presscom Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 18.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Presscom Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 1 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Presscom Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Presscom Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.