Wywiad z Katarzyna Fedko z Grene Sp. z o.o.

Początki Grene w Polsce to rok 1996. Był to okres prywatyzacji wielu państwowych spółek w tym między innymi Agrom, które to zajmowały się sprzedażą części do maszyn rolniczych. Kiedy konińska Agroma przekształciła się w spółkę pracowniczą postanowiono poszukać strategicznego partnera tak by firma mogła się rozwijać wspierana zagranicznym kapitałem. Wybór padł na Duńska firmę Grene.

Przez te 20 lat firma zmieniła się niesamowicie. Od małej firmy na rynku koniński, przekształciła się w ogólnopolską, prężną sieć detaliczną zajmującą się profesjonalnym wspieraniem rolnictwa. Dziś posiadamy już 140 punków sprzedaży w tym sklepy własne i franczyzowe a nasze ambicje nie stygną. Do 2020 chcemy otworzyć jeszcze 200 sklepów franczyzowych z naszymi partnerami strategicznymi. Dużo zmian przez te lata nastąpiło również w zakresie oferowanego asortymentu. Działalność rozpoczynaliśmy sprzedając części zamienne do ciągników Ursus i polskich maszyn. W chwili obecnej części zamienne nadal są sztandarowym produktem oferowanym przez GRENE, ale coraz więcej miejsca zajmują części do maszyn i ciągników produkcji zachodniej. W tej firmie można się także zaopatrzyć w drobny sprzęt i artykuły gospodarcze. Osobnym działem jest GRENE – Odzież robocza. W tym asortymencie firma sprzedaje najwyższej jakości specjalistyczną odzież ochronną dla rolników indywidualnych oraz pracowników dużych przedsiębiorstw rolnych i przemysłowych, szytą często na specjalne zamówienie. Kolejnym polem działalności GRENE w Polsce jest branża hydrauliki siłowej. Z tej dziedziny oferujemy klientom standardowe gotowe wyroby. Można także zamówić węże, złącza i inne elementy hydrauliki siłowej przeznaczone do zastosowań specjalistycznych i odpowiadające indywidualnym wymaganiom. Dodatkowo w 2013 połączyliśmy się z naszym wieloletnim partnerem na rynku europejskim – Kramp. Firma o takim samym profilu działalności ale skupiająca się na handlu hurtowym. Jednak obie marki Grene – kanał B2C oraz Kramp – kanał B2B ściśle współpracują i dziś obie są obecne na rynku polskim. Dzięki tej fuzji staliśmy się liderem na rynku europejskim z ofertą 700 000 indeksów. Całkiem imponujące dokonanie jeśli popatrzymy na nasze początki.

W Polsce Grene zatrudnia 250 osób a Kramp 350. Dalej prężnie się rozwijamy i planujemy dalsze zwiększanie zatrudnienia. Wiemy, że nasz sukces to zasługa pracujących z nami ludzi którzy przychodząc do nas wnieśli energię, zaangażowanie i szalone pomysły, które to właśnie sprawiły, że mogliśmy się tak rozwinąć. Chcemy to dalej kontynuować poprzez przyciąganie kolejnych talentów.

Tak jak wspominaliśmy – części zamienne do płaskich maszyn to nasz główny produkt, ale coraz popularniejsze stają się części do maszyn zachodnich.

Oczywiście sezonowość ma duży wpływ na naszą prace i jej organizację. Sezon letni, kiedy to większość osób wypoczywa na wakacjach jest dla nas najbardziej intensywny, a my dokładamy wszelkich starań by zapewnić klientom obsługę na najwyższym poziomie, bo zdajemy sobie sprawę jak istotny jest to dla nich czas. Pogoda ma oczywiście ogromy wpływ na to, co dzieje się na polach i miło jest patrzeć jak w centrali firmy pracownicy dyskutują o zmianach pogodowych i ich wpływie na prace polowe. To niesamowite jak dużą świadomość rynku mają wszyscy – nie tylko osoby pracujące w terenie i w sklepach, ale również osoba w księgowości czy na magazynie doskonale wie z jakimi wyzwaniami zmagają się nasi klienci. Po sezonie żniwnym praca nie stygnie. Liczba oferowanych przez nas produktów pozwala zapełnić wszystkie miesiące w roku jak chociażby zabawki, które to Mikołaj przynosi dzieciom w grudniu. Choć oczywiście nie są to tak intensywne miesiące jak wcześniej wspomniany okres żniw.

Ten czas poświęcamy na szkolenia, spotkania i podsumowania. To jest ogromnie ważny element funkcjonowania naszego przedsiębiorstwa. Jak już mówiliśmy to ludzie są kluczem do sukcesu dlatego wspieramy kulturę dialogu i ciągłego doskonalenia naszych procesów. I aby się tak działo spotkania są po prostu niezbędne. Razem pracujemy i razem się bawimy, dlatego ważne jest dla nas byśmy trudny okres po sezonie mogli razem świętować. Chociaż nie trwa to zbyt długo bo zaraz trzeba się przygotowywać do kolejnych wyzwań. Dlatego jest to również okres szkoleniowy. Nasi pracownicy to bardzo ambitne osoby, które ciągle chcą podnosić swoje kompetencje, a my cieszymy się, gdy możemy im w tym pomagać.

Sklepów franczyzowych jest na dzień dzisiejszy 40 ale to dopiero początek bo do 2020 będzie ich jeszcze 200. Franczyzobiorcy muszą się przede wszystkim odznaczać ogromnym zaangażowaniem w prowadzony biznes. To nie jest łatwe przedsięwzięcie. My wspieramy partnerów i dzielimy się z nimi całą wiedzą zdobytą przez lata na rynku, ale na koniec dnia to oni tworzą ten biznes. Dużym plusem jest znajomość branży rolniczej i zasad jej funkcjonowania.

Zamieszczamy ogłoszenia na lokalnych portalach. Dodatkowo zawsze można poprosić pracownika sklepu o kontakt do osoby która może udzielić szczegółowych informacji. Dodatkowo, zaczynając od tego roku jako dział HR obecni będziemy podczas targów Agroshow. Tam mamy wyznaczona strefę gdzie będzie można się z nami spotkać i porozmawiać.

Jeśli chodzi o sieć Grene to nieustannie poszukujemy handlowców z krwi i kości, którzy będą nie tylko sprzedawcami, ale małymi przedsiębiorcami opiekującymi się sklepem, który oddajemy w ich ręce. W Kramp, a więc w biurach, poszukujemy przede wszystkim Specjalistów ds. Produktów, a więc osób z bardzo dobą znajomością danej grupy produktowej. Dzisiaj intensywnie szukamy specjalisty od produktów w dziedzinie transmisji. Dodatkowo rozwijamy wiele działów, które po fuzji przejmują odpowiedzialność nie tylko za rynek polski, ale również i europejski. Dziś priorytetem są osoby zajmujące się edycją danych produktowych w bazach danych. Stawiamy na rozwój e-biznesu i nasz webshop. Prezentowane tam dane musza stać na najwyższym poziomie, a więc osoby z doświadczeniem w tym zakresie są mile widziane. To oznacza również poszukiwania specjalistów w dziecinie IT, których w dzisiejszych czasach poszukują wszyscy. Cały czas pojawiają się nowe potrzeby dlatego warto zaglądać na naszą stronę karierawkramp.pl, gdzie można znaleźć aktualne oferty pracy.

Myślę, że ty nie będziemy zbyt innowacyjni. Oczywiście z przesłanych aplikacji zapraszamy wybranych kandydatów na rozmowy rekrutacyjne. W czasie rozmowy uczestniczy zawsze ktoś z HR jak i szef działu. Przeważnie mamy jedną rozmowę rekrutacyjną, ale czasem decydujemy się na drugą rozmowę, na którą zapraszamy np. osoby z działu do którego kandydat aplikuje. Dość stałym elementem jest rozmowa w języku angielskim, jeśli ogłoszenie określa to jako wymaganie. Międzynarodowe środowisko w jaki przyszło nam pracować po fuzji wymaga od wielu osób swobodnej komunikacji w języku angielskim. Tu warto zaznaczyć, że ważniejsza jest dla nas sama umiejętność rozmowy, a nie znajomość zawiłości gramatycznych języka angielskiego. Zauważyliśmy, że często kandydaci martwią się poprawnością gramatyczną zdań zamiast skupiać się na tym, co najważniejsze – a więc mówieniu. Rekrutujący nie są nativspeakerami, tak jak i 90% osób, z którymi się w pracy komunikujemym, dlatego przekładamy praktykę w umiejętności komunikacji w języku angielskim nad certyfikaty.

Zatrudniamy na umowę o pracę i zawsze była to preferowana przez nas forma zatrudnienia. Pracownicy mogą liczyć na szkolenia, dofinansowania do nauki angielskiego i studiów.

Atmosfera w miejscu pracy to jeden z najważniejszych dla nas czynników. Powiedziałabym, że wręcz chwalimy się nią. Dużą wagę przykładamy do świadomością misji i wizji wśród naszych pracowników. Dlatego regularnie organizowane są w tym zakresie sesje i warsztaty, zwłaszcza dla nowych pracowników. Wizyty w centrali firmy są dla osób przebywających na sklepach szczególnie ważne, bo pozwala im to dostrzec, że są częścią większego zespołu. Dodatkowym czynnikiem który pomaga w budowaniu przyjaznej atmosfery jest otwarta komunikacja. Myślę, że ogromny wpływ na atmosferę ma również nieformalna struktura. Wszyscy mówimy sobie po imieniu i traktujemy się z szacunkiem. Większość managerów w naszej organizacji to osoby, które zaczynały z nami swoją karierę na stanowiskach tj. sprzedawca, asystent czy przedstawiciel handlowy. To powoduje, że nie tylko świetnie rozumieją procesy biznesowe ale rozumieją codzienne wyzwania swoich zespołów.

To prawda, jesteśmy obecni we wszystkich krajach europejskich. Nasza struktura międzynarodowa zaprojektowana jest w taki sposób by każdy miał możliwość pracy przy projektach zagranicznych. Dążymy to standaryzacji i ujednolicania naszych usług we wszystkich krajach a to oznacza, że każdy musi być częścią tworzenia takich standardów. Dziś już prawie nie ma stanowisk na których osoby nie miałby w ogóle kontaktu z naszymi współpracownikami z zagranicy.

Przeważają wyjazdu do Holandii lub do Niemiec. W tym czasie, poznajemy inne oddziały Kramp, pracujemy razem przy międzynarodowych projektach i mamy okazję zwiedzić inny kraj.  

Cóż, zdecydowanie zamierzamy dalej się rozwijać. Polska jest pionierem w rozwoju konceptu franczyzowego w naszej grupie więc z pewnością będziemy uczyć naszych kolegów z zagranicy jak pracuje się z tym modelem biznesowym.  W najbliższych latach będziemy również coraz mocniej pracować w międzynarodowych zespołach w celu wymiany doświadczeń i wdrażaniu najlepszych praktyk. I z pewnością patrząc na przyszłość widzę uśmiechnięty zespół ludzi który nie tylko ciężko pracuje nad sukcesem Grene i Kramp ale także po prostu lubi ze sobą przebywać.

Dziękujemy za rozmowę