czy panie z tej firmy sa chetne na bzykanko bez zobowiazan za friko? taka opinia krazy o duzej czesci z nich
Tak jestesmy napalone. Chcemy wiecej goracych facetow w firmie w customer service i finansach. Moja pusia czeka na ogiera.
Stary daj sobie spokoj z tymi niby laskami z shella robia nadgodziny narzekaja na wszystko sa agresywne wiekszosc z nich jest sama po rozwodzie albo zdradzaja partnerow albo sa singielkami
Witam, jakie zarobki są proponowane na stanowisko Senior Business Analyst? dzieki
haha, a może 5 tysi dostaniesz na ręke. Sukces, zarabiacie w tych zagranicznych korporacjach tyle co na państwówkach typu urzędu miasta czy szkoły podstawowe
Coraz bardziej myślę, że osoba która z taką namiętnością publikuje ten sam typ komentarzy jak Twoje - ma jakieś zaburzenia psychicznie. Sr bus analyst zarabia ok 10 tys na rękę. Pozdro
Jak wygląda praca w Legal team? Dużo nadgodzin? Jaka panuje tam atmosfera?
Jakie zarobki obecnie na Senior HR Advisor UK/NL?
Dramat. Pierwsze dwa etapy szybko i sprawnie. Wszystko po angielsku. Pozytywne odpowiedzi już w trakcie rozmowy. Będę umawiać asessment. I tyle pozytywów. Po miesiącu czekania poprosiłam znajomą o zapytanie o mnie. Tego samego dnia tel że umawiać będą za jakieś 2 tygodnie. Po kolejnych 3 tyg. Zmienili status on-line na interviu - łaskawie. Po kolejnych 5 nagle rezygnują bez żadnego kontaktu face to face Tylko zmiana statusu on-line. Wstyd !!!! Brak profesjonalizmu całkowity i całkowite mijanie się z zasadami jakimi ponoć się kierują w biznesie. Szanujemy się nawzajem. Jeśli ktoś zapewnia kilkukrotnie o pozytywnym etapie to niech ma odwagę potem zadzwonić i wytłumaczyć co się stało.
Co wiem o Shell. dlaczego Shell. Doświadczenie związane z wymaganiami. Trudne sytuacje w projektach czym dokładnie się zajmowałam
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Jakieś opinie o pracy w Digital & Social Media Centre of Excellence? Atmosfera, ludzie, zarobki? :)
Pracowałam ponad 2 lata w HR. Praca to typowa klepanina z manuala i niekończące się calle o niczym. Podczas gdy większość firm wprowadza limity czasowe spotkań np. 45 min, calle w Shellu potrafiły trwać 2,5h. Przy czym calle te polegały na czytaniu maili które szły do all staff, lub na czytaniu prezentacji czy raportów, do których i tak każdy miał dostęp. Nie mogło zabraknąć również propagandy w postaci filmików ze Św. Benem, które nie raz wypełniały cały team meeting, gdy większość osób miała taki backlog że 3 stanowiska by tego nie ogarnęły. Wisienką na torcie była perspektywa powrotu do biura, którą LM konsekwentnie przedstawiają jako wielką oportjuniti która oczywiście pomoże w dewelopmencie. Feedback od byłego pracownika jeśli chcecie zatrzymać dobrych ludzi: - nie umawiajcie calli jeśli coś może być załatwione mailowo - nie traktujcie swoich pracowników jak dzieci - pozwólcie pracownikom zostać w domu
Workload nie do przerobienia, slaba stawka brutto plus zmuszanie do powrotu do biura, dlatego większość u mnie w teamie rozgląda się za nowa praca.
Taaaaa development i oportjuniti :) Jesienią mają wejść nowe i bardzo korzystne zmiany dla pracowników zdalnych! Zapoznajcie się :)
O jakich zmianach mówisz? Nie wiem czy kandydować bo z dojazdem częściej niż raz/dwa razy w tygodniu może być ciężko :)
Shell powoli wprowadza pracowników do biura pod przykrywką hybrydy. 2 dni w tygodniu trzeba być w biurze, za jakiś czas liczba dni się zwiększy.
Miało być minimum 20% miesięcznie, czyli 4/5 dni na miesiąc. To co oni zmienili swoje podejście z czerwca?
z tego co wiem nie ma jednego podejścia - to zależy od działu i zespołu jaki jest układ pracy hybrydowej. w każdym dziale może być inne
Jesienią mają zostać wprowadzone zmiany w Kodeksie Pracy dot. pracy zdalnej, m.in. przepis zobowiązujący pracodawcę do pokrycia wydatków za prąd i usługi telekomunikacyjne - na wniosek będzie można wybrać dowolne miejsce świadczenia usług - np. Wyspy kanaryjskie :) Myślę, że to nagłe nawoływanie do powrotu do pracy w biurze, pod przykrywką opjortunity i temu tam podobne jest właśnie z tego powodu.
Ile macie tak w ogole bonusu rocznego ? Przynajmniej tyle samo co 1 miesieczna pensja netto ? Bo na panstwowce typu szkolach daja czesto 13 pensje . Nie tylko w kopalniach.
Pracuję w Shellu od 6 lat i kompletnie nie potwierdzam opinii narzekaczy i krytykanctwa. Nie wiem czy aż takie miałam szczęście ale miałam 4 różnych TL (awanse i rozwoj zespołu) ale o każdym mogę powiedzieć tylko dobre słowa. Generalnie cały mój dział i ludzie z którymi pracuję dają z siebie wszystko, robią super robotę, projekty wszelkie są zawsze z naszej inicjatywy, naszych szefów wręcz nominujemy do róznych nagród (EVP) bo są wzorcowymi TL. Jest sporo pracy, są takie okresy w roku że po nocach i z wieloma nadgodzinami ale wszystko to w dogodnym czasie sobie odbieramy. Elastyczność czasu pracy jest czymś co cenię sobię niezwykle, problemu z urlopem żadnego nie mam, na bieżąco wykorzystuję...ale wiem, że nie wszystkie zespoły, departamenty mają takie sam poziom współpracy czy też zarobki. To bardzo duże centrum i zawsze, jak wszędzie, są działy gdzie jest fajnie a gdzie nie, to wszystko zależy od ludzi. Zarówno tych co szefują jak i tych co przychodzą i często mają oczekiwania spore ale najlepiej żeby ktoś za nich robił. Tutaj na forum też takich nie brakuje wśród krytykantów. Generalnie to jestem bardzo zadowolona ale też dość szczęśliwie trafiłam na wspaniały Team, szefostwo ale też na stanowisko jak i to z kim pracuję poza Polską. To wszystko razem musi stykać i w moim przypadku tak jest.
Jejuniu jak superowo. A na te stoły z rowerkami chodzicie z szefem? Pozwala Wam się rozciągać na trawniku w godzinach pracy? Czy jak jest smutno to przytuli?
Pełna zgoda. Nie ma firm idealnych, a pracowałem w kilku w branży w Krakowie a Shell (SBO) to dobra firma, nadal tu pracuję i sobie chwalę.
Kotek TL to jak podobnie struktura kazdego SSC/Delivery stanowiska tylko typowe dla struktur w polskich kleparniach i Indiach. W Dublinie/Londynie/Zurichu takich masowek nie ma, praca jest oparta na wartosci strategicznej,a operacyjne badziewie juz dawno zostalo zoutsoucowane do Polski. NIe ma rozwoju w SSC chyba nigdy w HQ czy jednostach ZARABIAJACYCH pieniadze dla firmy nie pracowalas.Mowie to szczerze bo wiem jak Kolegow/Kolezanki whkorzystuja traktuja jak 2 gatunek Za ciezka prace.Prodecury to praca najmniej kwalifikowana, praca ktora wg management Mozna nauczyc kazdych graduates. O Ile widze ze zyjesz w bubble to pojecia nie masz jak cenia ta twoja prace w Holandii czy U.K.Sorry ale dla Shell to jestes oszczednoscia i to zanaczna przyrownujac wymogi plac, rozwoju pracownikow na zachodzie . W tej kwestii moze i ladne biura pobudowali, merytoryka wciaz ta sama, skupiona Ile mozemy na ludziach z PL zaoszczedzic.
Pracowłam tam. Dramat. Bardzo dużo wszelkiej maści „specjalistów” po AGH którym coś się w życiu nie udało. I teraz dumnie poprawiają literówki na etykietach farb czy rur.
To ile czasu tam spędziłaś? Odeszłaś tylko przez atmosferę, czy coś jeszcze Ci nie odpowiadało?
(usunięte przez administratora)
Panie
Hej! Jak opinia dla stanowiska HR Associate? Jakie wymagania
Znajomość angielskiego a resztę klepania nauczysz się z job aidów, bo to praca której i małpę można nauczyć.
W tej firmie pracuje dużo ludzi którzy nie myślą. Wszystko wykonują według instrukcji. I dlatego robią nadgodziny. Dział finanse. Głupi ludzie po prostu.
Dyskryminacja mężczyzn.
Serio???? Podaj przykład. To kobiety są dyskryminowane. Zarobki dużo niższe od mężczyzn na tym samym stanowisku, z różnicą zatrudnienia 3 m-ce. Nie powiesz mi chyba, że facet dostał więcej (20%,), bo rynek pracy się zmienił.
Błagam cie nie gadaj głupot. business shared serviców jest bardzo sfeminizowany wiec zobaczysz na niższych gradach typowo jest podział 65% kobiet 35% facetów. a jak zobaczysz na managerów średniego szczebla to większości są to faceci. Tak wygląda rynke. Słyszalem ze właśnie w Shellu świadomie pracują nad skończeniem z tą dyskryminacją kobiet i własnie wtedy zaczynają odzywać się faceci bo tracą przywileje.
Jeżeli jesteś informatykiem albo technicznym pracownikiem to nie zabieraj głosu. Chodzi o procentowy udział mężczyzn w liczbie pracowników w różnych działach. Proporcje są około 70% kobiet 30 % mężczyzn np. finanse, customer service. Proporcje powinny być równe zarówno wśród managerów jak i pracowników niższego szczebla. Oczywiście na tym samym stanowisku kobiety mają zarabiać tyle samo co mężczyźni.
Kobiety nie potrafią zarządzać. Stąd bierze się dysproporcja. To normalne że facet nie plotkuje i nie patrzy na to kto jak w co ubrany i kiedy idzie na fajke albo do kibla. Zajmują się rzeczami istotnymi i rozliczaja z wyników pracy a nie z życia w firmie... Praca dla kobiety to księgowość gdzie mogą puszczać kwasem c ta albo inna zrobiła. Feminizacja managementu to najgorsze co mogło się zdarzyć. Pozdrawiam te co mają nerwicę natręctw i trzęsące się ręce na tle psychicznym.
Ale myślisz że ktoś negocjuje ? W korporacjach bierze się to co dają , bez negocjowania. To niezręczne i nieprzyjemne. Jedyne ewentualne negocjacje są w momencie rekrutacji do pracy . Ale potem wewnątrz firmy jak już jesteś to nie negocjujesz tylko godzisz się na to co dają bez sprzeciwu
Niestety tak. Negocjację (oprócz tej wtępnej) zaczynają sie dopiero po zawiadomieniu, że będzieś odchodził. Wtedy oferują ci awansy, podwyżki, coś tam jeszcze. Ale dlaczego nie było to oferowane w czasie jak pracowałeś i pragnąłeś tego?
A myślisz że faceci w korporacji czymś się różnią od kobiet? Niczym. Oni też nie negocjują. Pierwsi bardziej roszczeniowi i odważni mężczyźni to są magistrzy inżynierowie albo IT . Ale zwykły podrzędny facet z tytułem magistra ubiegający się o pracę w korporacji nie będzie negocjował
Strasznie nisko się cenisz, bo ja negocjowałem, ale trzeba mieć kochones, a nie przepiórki XD
getry są spoko, ale dla heteryka mogą być niemęskie, nie zapomnij skasować swoje zdjęcie z grindr : *
Widzę że masz obczajone te portale. Kup różowe by na jodze ma trawie się dobrze prezentowały twardzielu.
Cóż nie ma to jak ukryta homofobia. Najbardziej homofobiczni maczo sami mają takie skłonności. Do zobaczenia maczo na pikiecie!
stacja przy jana pawla ii zarobki niskie trzeba na sile wciskac ludziom produkty typu kawa wprowadzili funkcje paliwowego czyli tego ktory tankuje auta klientom porazka sa jeszcze obowiazki takie jak sprzatanie kibli bo firma nie chce zatrudnic sprzataczki a glupki w biurowcu nic nie robia za duze pieniadze
a tych paliwowych to nikt na shellu nigdy nie chciał, ludzie wolą sami sobie zatankować
Czesc pan w SBO chodzi w stringach albo bez majteczek. Wyzwolone sa. I zdradzaja swoich partnerow.
Jesteś tam zatrudniony? Jeśli tak, to dlaczego wydajesz takie krzywdzące osądy?
I maja parcie na kariere po (usunięte przez administratora) byle jak najwiecej pieniedzy miec nie maja zadnyvh zainteresowan poza praca robia nadgodziny sa agresywne w stosunku do mezczyzn nie chca ich zatrudniac
Cześć, jaka atmosfera i jakie zarobki w zespole/dziale na stanowiskuTransfer Pricing Specialist? Czy praca od rana do nocy w weekendy? Pozdrawiam
Ludzie czy w ogóle spotykacie się żeby pójść na piwo?
Tak, ze znajomymi i przyjaciółmi poza pracą - jak każdy dorosły i niedysfunkcyjny człowiek, który posiada znajomych POZA pracą, a do pracy przychodzi pracować. Mam nadzieje, że pomogłem.
Dokładnie , w pracy to na obiadach i lunchach można rozmawiać . A po co specjalnie na piwo wychodzić.
ja tam chodzę na piwo i ze znajomymi i przyjaciółmi poza pracą i ze znajomymi i przyjaciółmi z pracy z Shella i z poprzednich miejsc też. @pomocnik pewnie uważa mnie za dysfunkcyjnego ;-)
Nie tyle, że dysfunkcyjnego co to trochę przykre mieć przyjaciół w pracy - są Twoimi przyjaciółmi do Twojego awansu i podwyżki, nie łudź się :) niezmiennie śmieszą mnie osoby, które przez 8 godzin pracują, a potem po pracy z ludźmi z pracy spędzają czas i gadają o pracy - nudne to jak flaki z olejem, brakuje tylko integracji dogłębnej w wc dla niepełnosprawnych i mamy idealne combo
Nie tyle, że dysfunkcyjnego co nieszczęśliwego, żeby nie mieć innych znajomych niż ci od korpo ;) no ale co kto lubi, nie wszyscy są społecznie rozwinięci i zbudowali sobie odpowiednią sieć kontaktów za młodu ;)
Nie obrażam i nic o nich nie pisałem, ale każdy rozumuje jak chce - głodnemu chleb na myśli!
Jakie widełki na Controls Assurance Analyst? Jak atmosfera w dziale związanych z SOX?
Czy ktoś mógłby wypowiedzieć się na temat stanowiska Contingent Work Analyst? Czym konkretnie się zajmuje i jaka jest stawka?
Zarobki dobre, socjał też, trudno być zwolnionym, ale work life balance nie istnieje mimo wmawiania ludziom, że powinni dbać o siebie i o tą równowagę. W firmie jest wiele osób z długim stażem w Shellu, czyli jest im dobrze i nie narzekają. Natomiast nie rotowali po firmach i małe mają pojęcie o rynku pracy. Jeśli więc jesteś kimś kto chce wdrażać swoje improvementy możesz natrafić na szklany sufit. Tutaj nawet aplikacja wspierająca pracowników którzy przychodzą do biura ma swoją wielostronnicową procedurę.
Zarobki dobre? To ile zarabiacie w tym całym shellu ? Mam nadzieję że przynajmniej więcej od nauczycielki dyplomowanej albo pielęgniarki
Taa dobre zarobki. Wiecie że pielęgniarka z magistrem ma niecałe 10 tyś na ręke z dyżurami ? Ratownik medyczny też niecałe 10 tyś na ręke. A wy myślicie że klepiecie coś na komputerze i dobrze zarabiacie . A zarabiacie kiepsko
Tzn ile według ciebie? Bo te branże chyba realnie tak źle nie maja, poza tym co w tv jest mówione, jak to widzisz?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Shell Business Operations?
Zobacz opinie na temat firmy Shell Business Operations tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 210.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Shell Business Operations?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 92, z czego 16 to opinie pozytywne, 43 to opinie negatywne, a 33 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Shell Business Operations?
Kandydaci do pracy w Shell Business Operations napisali 9 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
