jedzenie niestety do niczego .Właściciel nie miły żeby nie pisać ha......i tu kolega dobrze opisał znęca się nad swoimi pracownikami . NA mrugniecie okiem i dopłata można zjeść na miejscu ...
w barze cypelek nabralam doswiadczenia to byla solidma praca kazdego dnia nieco stresujaca przez obcowanie z ludzmi i ich wymaganiami jednak mila.pozwolila mi poznac ciekawych ludzi i nabrac pewnosci siebie.praca w barze burmistrz byla wyczerpujaca ale i stysfakcjonujaca,obslugiwanie malych przyjec,kelnerowanie pozwolilo mi nabrac wprawy. Atmosfera i ludzie tam pracujący są mile.ciekawi profesjonalni ludzie sluzacy rada i pomoca. Od jakiej stawki można negocjować pensję1500 Najbardziej podobało mi się w barze cypelek to ze poznalam tam ciekawych ludzi z ktorymi utrzymuje kontakt,zdobylam doswiadczenie,dalej chce sie rozwijac w tym kierunku Najbardziej nie podobało mi się w barze burmistrz szybka absorbujaca praca,kontakt z klientam,sprawdzenie sie w stresujacych sytuacjach,mozliwosc nauki gotownia